Historia Emily i jej pierwszego razu.…
🕑 10 minuty minuty Prosty seks HistorieLeżałem na huśtawce, z rękami założonymi miękko na brzuchu, czując końcówki moich długich złotych loków. Słońce jest ciepłe, przenika przez moją skórę, ogrzewając całe moje ciało. Mam zamknięte oczy i czuję wokół siebie słodki zapach ogrodu. Tak, to było szczęście, to było moje życie, moje doskonałe szczęśliwe życie. Moje miękkie powieki otwierają się, gdy słyszę, jak serce całego mojego szczęścia zbliża się do huśtawki, na której się znajduję.
Delikatna dłoń kładzie się na mojej głowie i chichoczę „Hej”. Mówię to jak mała dziewczynka wciąż w pułapce swojego pierwszego zauroczenia, cóż, myślę, że pod wieloma względami jestem tym, czym jestem. Nie odwracam się, żeby go zobaczyć, nie muszę.
Nagle czuję parę miękkich, miłych ust w tylnej części mojego ucha. „Bardzo się cieszę, że mam panią w moim życiu, pani Blake”. Jego miękki baryton uspokaja mój umysł. – A ja pan, panie Blake. Porusza się teraz, żeby usiąść na krawędzi huśtawki, żebym mógł go zobaczyć.
Widok mojej miłości sprawia, że moje serce trzepocze jak motyl. Jest taki przystojny, taki niesamowity. Patrzę w te dwa głębokie oceany w jego oczach i uwalniam się. Cicho, z miłością przesuwa ręce po moich nogach, wysyłając milion mrowienia po moim ciele.
Jego dłonie kontynuują przygodę pod moją spódnicą, gdy uświadamiam sobie, co zamierza. Zaczerwieniłem się, nie ze zdenerwowania, nie, już nigdy bym się nim nie denerwował, ale z oczekiwania. Cicho zsuwa moje majtki i zaczynamy się kochać. Tak… Cieszyłam się, że naprawdę spotkałam tego człowieka… Poznałam Charliego Blake'a w ostatniej klasie szkoły. Myślę, że wydarzenia, które naprawdę nas połączyły, zaczęły się od szczególnie żenującego dnia w moim życiu.
Ten dzień zaczął się ode mnie pod prysznicem, słuchawka zaczęła pulsować między nogami i wyrazem kompletnej frustracji na mojej twarzy. "O mój Boże, jak długo to zajmie?" Zbliżałem się do granicy, w której mogłoby to wyglądać podejrzanie, biorąc pod uwagę, jak długo byłem pod prysznicem. "Chodź, chodź, chodź!" Skandowałem do siebie, próbując skończyć. Nie chodziło o to, że byłam napaloną nastolatką, chodziło o to, że jeśli nie skończę, będę sfrustrowana seksualnie przez cały dzień w szkole. Woda nieustannie uderzała w moją łechtaczkę, sprawiając mi przyjemność, ale nie przynosząc mi niczego specjalnego.
"Pieprzyć to." Zmęczony, skończyłem prysznic, wyschłem i przygotowałem się do szkoły. Wkrótce wyszedłem i jechałem moim gównianym modelem 1 przez wczesny ruch uliczny. Jego zawieszenie było postrzelone, więc każda jazda moim samochodem była zawsze wyboista. Fakt, który wcale nie pomógł mojej obecnej sytuacji. Popęd dochodzący spomiędzy moich nóg sprawiał, że trudno było skoncentrować się na drodze.
Udało mi się jednak i wkrótce wjechałem na parking studencki. To był typowy kalifornijski poranek, wszyscy cieszyli się ciepłym słońcem. Odkładam na bok wszystko, co związane z seksem, gotowa na dzień w szkole. Podszedłem do frontu głównego budynku, kiedy zauważyłem grupę facetów rozmawiających z kimś, kogo nigdy wcześniej nie widziałem. Był przystojny, niesamowicie przystojny.
Z wyrzeźbioną szczęką, muskularną sylwetką i jasnobrązowymi włosami, bez wątpienia będzie tematem rozmów podczas przerwy obiadowej. Jęknąłem do siebie, nie musiałem rozmawiać o gorących facetach przez cały lunch, nie tak jak byłem. Przypuszczałam, że po prostu będę musiała wytrzymać tortury i wślizgnąć się do szkoły.
Legal został łatwo podbity. Monotonność pana wystarczyła, aby nie tylko zabić moje libido, ale także wysłać mnie na spokojną równinę między snem a jawą, gdzie nie musiałam cierpieć bólu, by faktycznie zwracać na niego uwagę. Następna była jednak siłownia.
Byłam dość wysportowaną dziewczyną, więc ćwiczenia mnie nie zniechęcały, nie, martwiło mnie to po siłowni. Po gorącej grze w siatkówkę wszystkie dziewczyny ruszyły pod prysznic. To była pokusa, której się obawiałem. Ciepła woda uderzająca o gładką skórę, masując ją, sprawiła, że trochę przygryzłam wargę.
Pomyślałem sobie cicho: „Och, daj spokój? Nie, nie w szkole”. Jednak nieubłagany strumień wody na moim ciele był prawie zbyt kuszący. Musiałem, to było czyste i proste. Powoli pozwalam strumieniowi wody opaść po mojej sylwetce i spocząć między nogami.
Natychmiast przepłynęła przeze mnie przyjemność, przez całą moją istotę. To było inne niż wcześniej. Pragnąłem tego cały dzień i to było uwolnienie. To było oślepiająco niesamowite. Cała koncepcja robienia czegoś takiego w szkole po prostu dodała mi więcej emocji.
Przygryzłem mocno wargę, gdy przyjemność osiągnęła szczyt, doprowadzając mnie do oszałamiającego orgazmu. Punkt kulminacyjny był tak potężny, że moje kolana ugięły się i upadłem twarzą w dół na podłogę. Na moje nieszczęście wylądowałem na kostce mydła. Normalnie nie stanowiłoby to problemu, jednak urodziłam się ze schorzeniem, które oznaczało, że żadne obce substancje poza wodą nie mogły znajdować się w moich oczach, w przeciwnym razie ból był niesamowity.
Rzeczywiście, jak obiecał lekarz i jak wiele razy wcześniej doświadczyłem, ból był nieznośny. Krzyczałam głośno i straciłam rozsądek, bo jedyne, czego chciałam, to wyrzucić mydło z oka. Nie mogłem skorzystać z prysznica, ponieważ jego strumień był zbyt silny. Nie mając opcji, na oślep wybiegłem z krzykiem o pomoc.
Tak się złożyło, że wybiegłem z pryszniców i wpadłem na jedną z żelaznych belek podtrzymujących dach sali gimnastycznej. Na nieszczęście dla mnie, cała moja klasa wciąż była na siłowni, śmiejąc się i gapiąc. Uderzyłem się jednak w głowę tak mocno, że nie byłem na tyle świadomy, by o tym wszystkim wiedzieć, dla mnie wszystko było po prostu czarne. Usłyszałem kilka słów w stanie śpiączki, chociaż nie zrozumiałem ich sensu. Pierwsze, co usłyszałem, brzmiało: „Niech ktoś ją przykryje! Ok, Charlie, tak, załóż na nią płaszcz na litość boską”.
Następnie: „W porządku, oczy ma czyste. Charlie, zabierz ją do szkolnej pielęgniarki, jej gabinet jest tuż za drzwiami w głównym budynku”. Następną rzeczą, o której się dowiedziałem, byłam obudzona i wpatrywałam się w miłą twarz naszej przyjaznej szkolnej pielęgniarki. - No cóż, za chwilę będzie ci dobrze, po prostu masz guza na głowie, to wszystko. Twoje oczy są teraz zdrowe i czyste.
Połóż się, moja droga. Z tymi słowami pielęgniarka wyszła z pokoju, bez wątpienia zmuszona do załatwienia jakiejś papierkowej roboty. Wpatrywałem się w sufit z niedowierzaniem, jak mógłbym to przeżyć? - Cóż, przynajmniej nikt nie wiedział, dlaczego chyba spadłem. – mruknąłem. "To dobre pytanie, dlaczego upadłeś?" Głos był miękkim barytonem i doleciał dekadencko do moich uszu z przeciwnej strony pokoju.
Obejrzałem się, żeby zobaczyć ekstrawagancko przystojnego nowego dzieciaka, którego widziałem rano. "C-dlaczego tu jesteś?!" Krzyknąłem jak oskarżenie. Uśmiechnął się tylko: „Przyniosłem cię tutaj, pomyślałem, że równie dobrze mogę zostać i zobaczyć, jak wytrzymałeś”. Spojrzałem w dół, więc był przystojny i miły, świetnie, to było po prostu świetne. Westchnęłam i spojrzałam z powrotem na sufit.
- Więc jak masz na imię? on zapytał. Spojrzałem na niego. - Emily.
A ty? Znów uśmiechnął się uroczym uśmiechem. „Charlie, Charlie Blake”. Poszedł stamtąd. Rozmawialiśmy i rozmawialiśmy. Odkryliśmy, że mamy ze sobą wiele wspólnego, nawet urodziliśmy się w tym samym stanie, w Nowym Jorku.
Dowiedziałem się o jego rodzinie i dlaczego ją przenieśli, on dowiedział się o moich ulubionych rzeczach na świecie io tym, jak bardzo nienawidziłem fanów Zmierzchu. Śmialiśmy się i słuchaliśmy. To był błogi czas i oderwał mój umysł od tego, co się wydarzyło.
Jednak co jakiś czas Charlie przestawał mówić, a jego oczy wędrowały po mojej figurze, ukrytej pod szpitalnym ubraniem. Za każdym razem, gdy to robił, czułbym się lekko, ale to znikało, gdy tylko zaczął znowu mówić. W końcu powtórzył mi swoje pierwsze pytanie.
„Więc dlaczego wpadłaś pod prysznic Emily?” Leżę w głębokiej czerwieni, ale pomyślałam, że mogę mu powiedzieć, nie, chciałam mu powiedzieć. „Robiłem… coś, a potem upadłem…” Roześmiał się głośno. "Co robiłeś?!" Łóżka jeszcze bardziej czerwona.
"Błędłem… masturbowałem się słuchawką prysznicową!" Ostatnią część wypowiedziałem bardzo szybko i ukryłem twarz w poduszce. Byłam zaskoczona, że nie usłyszałam śmiechu, a kiedy przemknęłam przez moją poduszkę, zobaczyłam, że sam się bzyka. Wyjąkał: „Dlaczego… Dlaczego to robisz?” Spojrzałem bezpośrednio na niego. „Nie skończyłem dziś rano, musiałem w szkole”. Porzuciłem zakłopotanie, teraz poczułem inne uczucie.
Tak jak wcześniej, chciałem tego, chciałem go, chciałem Charliego Blake'a. Położył się coraz bardziej czerwony na to, co powiedziałem, to dało mi pewność siebie, której potrzebowałem. „Ja umm… Nie do końca jednak skończyłem”.
Uniósł brew. "Jeśli nie skończyłeś, dlaczego upadłeś?" Zachichotałem uwodzicielsko „Och, zwykle mam dwa, widzisz… To był tylko jeden!” Nie mogłem uwierzyć w to, co mówię, ta część nie była nawet prawdziwa. Jednak chciałem go bardzo i chciałem go teraz "Umm… Czy możesz… Pomóż mi?" Po tym rozpiąłem suknię na zjeżdżalni, pozwalając jej zsunąć się z mojego ciała i rozłożyć na łóżku. Jego szczęka opadła i zobaczyłam w jego spodniach spory wybrzuszenie.
Odetchnąłem głęboko raz, żeby uporządkować myśli, a potem wykonałem ostatni ruch. Jednym palcem powiedziałem mu, żeby tu przyszedł. Będąc nastolatkiem, nie potrzebował zachęty. Wkrótce jego spodnie były zdjęte i był nade mną, pozostając w moich oczach. Boże, jego były tak cholernie niebieskie.
Przycisnął się do otworu, a ja zagryzłam wargę. Wiedziałem, że ta część będzie boleć. Powoli pchał.
W końcu uderzył w tę barierę, a ja zmusiłem go do większego pchnięcia, łamiąc ją. Zabolało, ale nie tak bardzo, jak myślałem. Jęknęłam, gdy zaczął się ruszać. To było niesamowite, lepsze niż kiedykolwiek wcześniej. Stopniowo stawał się coraz szybszy, jego oddech łaskocze moją szyję w bardzo miły sposób.
Moje paznokcie wbiły się w jego plecy, ale on się tym nie przejmował. Przyjemność była ogromna, wystarczyła, bym stracił kontrolę i po prostu przewrócił oczami do głowy. To była błogość, była idealna. Wkrótce nasza przyjemność osiągnęła szczyt i oboje mieliśmy jeden niesamowity, wstrząsający ziemią orgazm.
Leżeliśmy tam dysząc, trzymając się nawzajem. Jedyne, co pamiętam, to zasypianie wpatrzone w dwa piękne oceany. Tak, można powiedzieć, że bardzo się ucieszyłem, że poznałem Charliego Blake'a. Skończyło się na tym, że pobraliśmy się i od dwóch lat jesteśmy bardzo szczęśliwi. Niedługo planujemy mieć dzieci, tylko nie wiemy kiedy.
Zawsze będę pamiętał ten dzień w izbie chorych z Charliem, zawsze będę pamiętał go jako dzień, w którym poznałem moją miłość..
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,927Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu