Szkolenie Callista

★★★★(< 5)

- Myślę, że powinienem cię ukarać, uczynić z ciebie dobrą dziewczynę… MOJA dobra dziewczynka - powiedział Drake z wilczym uśmiechem.…

🕑 9 minuty minuty Nadprzyrodzony Historie

Zawsze byłam złą dziewczyną. Nie wiem dlaczego, ale kiedy osiągnąłem dojrzałość płciową, po prostu odwróciłem się, zanim byłem szczęśliwym człowiekiem, ale teraz… Jestem niezwykle cyniczny, apatyczny i ogólnie antyspołeczny sarkastyczny człowiek. Ja też zawsze byłem mały, pod każdym względem.

Mam około 5 "2 lat i jestem naprawdę chudy. Szczerze mówiąc, prawdopodobnie stąd bierze się moja złość, ludzie zawsze naśmiewali się z mojego wzrostu. Tak czy inaczej, więc miałem szlaban. Wielka niespodzianka… Zawsze mam szlaban, ja nawet nie zdawałem sobie sprawy, że możesz to zdobyć na studiach. Najwyraźniej moja uczelnia lubi dobre zachowanie.

Wszedłem do pokoju zatrzymań pięć minut późno, świetny początek. Pan Wilkinson rzucił mi zirytowane spojrzenie, ale tylko uśmiechnąłem się do niego. moje zwykłe miejsce z przodu po lewej stronie i oparłem stopy na biurku.

„Racja, oboje jesteście tu przez godzinę. Zamknę drzwi i wrócę, gdy miną już twoje czasy, by cię uwolnić - powiedział pan Wilkinson. Wydał z tego dźwięk, jakbyśmy byli w więzieniu… czekaj… my? Odchyliłem głowę do tyłu i znalazłem faceta w pobliżu mój wiek może trochę starszy siedział z tyłu. Widziałem go w pobliżu; zachowywał się tak samo źle jak ja.

Parskając do siebie, spojrzałem na pana Wilkinsona, by zobaczyć, jak wychodzi i zamyka za sobą drzwi, jakby to miało powstrzymaj mnie przed ucieczką, jeśli zechcę. Po pięciu minutach ciszy odchyliłem głowę do tyłu i spojrzałem na faceta, myślę, że miał na imię Drake? Jego krótkie czarne włosy były rozczochrane, jakby właśnie wstał z łóżka, a jego ciemnozielone oczy były skupione na stole. Dość szybko zdałem sobie sprawę, że rzeźbił coś w drewnianym biurku ostrym scyzorykiem i przewróciłem oczami.

Drake był tym, co napalone kobiety nazywały „ryzykownym kudłem”, był niezwykle przystojny, ale najprawdopodobniej po prostu spojrzałby na ciebie, gdybyś na niego podszedł. Nie wspominając o tym, że był znany z tego, że był dość gwałtowny i agresywny, więc ludzie umed byłby taki w łóżku. Nie muszę mówić, że tego typu dziewczyny sprawiały, że miałem ochotę wymiotować.

- Wiesz, Callista, możesz być trochę bardziej subtelna, kiedy się na mnie gapisz - wycedził leniwie Drake. - Mógłbym, ale to wymaga opieki, jeśli mnie złapałeś - powiedziałem, wzruszając ramionami. Przestał rzeźbić i szukał emocji w moich niebiesko-szarych oczach, zanim jego usta drgnęły lekko. Chwycił swoją torbę i przeszedł przez salę, po czym opadł na siedzenie obok mnie.

- Po co tu jesteś? - zapytał, zaczynając ciąć w biurko. „Zepchnąłem dzieciaka ze schodów,” patrzyłem, jak jego usta wyginają się w górę na moje stwierdzenie, „co zrobiłeś?” - Uderzył dzieciaka w twarz - odpowiedział, nie podnosząc wzroku. Parsknęłam i odchyliłam się na krześle, żeby mu się przyjrzeć. Miał przekłute lewe ucho i lewą brew, ale to wszystko… no cóż, oni byli jedynymi widocznymi.

Miałem dużo więcej kolczyków na twarzy, mam język, kolczyk w dolnej wardze po prawej stronie, prawe nozdrze, zwykłe kolczyki w płatkach i dwa kolczyki w kształcie helisy w każdym uchu. Mam też dwukrotnie przekłuty pępek. Drake zatrzymał się i spojrzał na mnie spod swoich czarnych włosów, najwyraźniej oceniając mnie. Jego oczy przesunęły się po moich kręconych blond włosach związanych ciasno w kucyk i po mojej małej, zakrzywionej figurze, zanim się odezwał. "Lubisz co widzisz?" - zapytał z zadowoleniem.

- Nie mogę narzekać, bardzo łagodne dla oczu - powiedziałem. Drake zachichotał i skopiował mnie z powrotem na swoim miejscu. - Widzę, jesteś jedną z tych dziewczyn, które flirtują ze wszystkimi - powiedział cierpko. - Nie, nazywam to tak, jak to widzę. Nie czuję potrzeby kłamania, po prostu mówię prawdę, kiedy ludzie zadają mi pytania - powiedziałem po prostu.

- Więc gdybym zapytał, czy jesteś dziewicą? uniósł brew i zaczął bawić się scyzorykiem. - Wtedy odpowiem zgodnie z prawdą i powiem, że tak - powiedziałem swobodnie. Drake uśmiechnął się złośliwie i nagle wydał się bardzo zainteresowany moimi ustami. - Wiesz, że jesteś bardzo złą dziewczyną - pochylił się, kładąc swoją twarz tuż przed moją.

- Powiedziano mi - powiedziałem, zaciekawiony tym, co robi. „Musisz zostać ukarany,” kontynuował, jak gdybym się nie odezwał. Przejechałem językiem po suchych ustach i spojrzałem na niego.

- Myślę, że powinienem cię ukarać, uczynić z ciebie dobrą dziewczynę… MOJA dobra dziewczynka - powiedział Drake z wilczym uśmiechem. "Naprawdę?" Nagle nie mogłem oddychać. Drake uśmiechnął się ponuro i z łatwością podniósł mnie, by położyć mnie na kolanach. Jego opalone, muskularne ramiona były po obu stronach mnie, jego ręce trzymały krawędź stołu, co oznaczało, że zostałem uwięziony.

Pochylił się, przesuwając powoli językiem wzdłuż mojej szczęki i szyi. Kiedy dotarł do nasady mojej szyi, skubnął tam skórę delikatnie, sprawiając, że zaciskam mocno zęby, aby powstrzymać jęki. Jego ręce poruszyły się, by złapać moje biodra, spychając mnie w dół, moja spódnica od munduru podniosła się w pasie, więc jedyną rzeczą między nami były moje cienkie figi i jego spodnie. Czułam wybrzuszenie wciskające się w moją cipkę i jęknęłam, gdy wepchnął we mnie biodra mocniej. Drake wydał z siebie bolesny jęk, po czym pociągnął mnie do tyłu i do przodu, pocierając moją cipkę o jego wyprostowanego penisa.

Uderzał moją łechtaczkę za każdym razem, powodując, że jęczę, jak on. - Przestań - położyłem dłonie na jego ramionach i lekko odepchnąłem. Drake zmiażdżył mnie mocniej, przez co prawie wrzeszczałem z przyjemności.

- Drake - spróbowałem wyrwać się z jego uścisku. To nie było w porządku, nie jestem dziwką. Drake wsunął rękę między nas i włożył moje majtki. Jego szorstki palec mocno przycisnął się do mojej łechtaczki i gwałtownie potarł.

Praktycznie zawyłem i wtuliłem twarz w jego umięśnione ramię. Drake wziął moją dłoń, malutką w porównaniu do jego, i wcisnął ją w spodnie, żeby dotknąć swojego penisa. - Tak - syknął, kiedy moja ręka potarła jej długość.

Podświadomie potarłem mocniej i wepchnąłem biodra w jego dłoń. - Szybciej - warknął Drake. Wcierałem się mocniej i zwiększyłem prędkość, całkowicie mu ulegając. - Nie przestawaj - powiedział Drake niemal błagalnie. Drzwi się otworzyły i pan Wilkinson wszedł prosto do swojego biurka, nie patrząc na nas.

- Możesz iść tak szybko - machnął ręką w naszym ogólnym kierunku. Wyszarpnąłem rękę ze spodni Drake'a, a Drake spokojnie wyciągnął rękę z moich majtek. Posadził mnie na stole i wstał, podnosząc swoją torbę. Wziął moje szczupłe ramię w swoją dużą dłoń i niebieskim atramentem napisał swój adres. - Dziś wieczorem bądź tam o ósmej - powiedział chrapliwie Drake.

Po tym odszedł, zostawiając mnie całkowicie zdezorientowanego. Widziałem Drake'a raz później tego dnia, kiedy wracałem do domu. Stał za budynkiem szkoły z palącymi kolegami. Jego ciemne oczy utkwiły we mnie, gdy tylko wyszedłem za róg, a on wypuścił przypadkowy kłąb dymu.

- Nie spóźnij się - zawołał. - Kto powiedział, że przyjdę? - odparłem dziecinnie. Drake tylko zaśmiał się cicho do siebie, jakby moja odpowiedź była dla niego szczególnie zabawna. Chodziłam po podłodze w sypialni z irytacją na zarozumiałą postawę Drake'a, jakbym miała iść. Porzuciłem korzystanie z laptopa, telewizora i czytania, ponieważ jedyne o czym mogłem myśleć to Drake, którym teraz chodziłem.

Właściwie powinienem pójść do jego domu i powiedzieć mu dokładnie, co o nim myślę. To jest dokładnie to, co zrobię. Ubrałem się w mundurek szkolny złożony z czarnych obcisłych dżinsów, pustego podkoszulka, skórzanej kurtki i lekarzy kuny. Zrobiłem mały warkocz z przodu po prawej stronie głowy, a następnie zawiązałem go mocno z tyłu.

Chwytając klucz wyszedłem z domu i udałem się do Drake'a. Zmyłem adres z ramienia z obrzydzeniem, ale wciąż tkwił z tyłu głowy, więc znałem go doskonale. Ku mojemu zdziwieniu Drake mieszkał w bogatej części miasta, a ja niezgrabnie udałem się do jego ogromnego domu. Zapukałem do jego dużych dębowych drzwi frontowych i czekałem minutę, zanim się zniecierpliwiłem i ciągle naciskałem dzwonek. Drzwi otworzyły się, ukazując topless Drake'a.

Miał na sobie czarne spodenki do koszykówki sięgające tuż pod kolana i czarne trampki, a także czarne rękawiczki bez palców. Moje oczy przesunęły się po jego doskonale wyrzeźbionej piersi wraz z sześciopakiem. Jego mięśnie falowały pod brązową skórą za każdym razem, gdy się poruszał, a jego ramiona były muskularne.

- Punktualnie Callista - jego oczy przeskanowały mnie z uznaniem. - Przyszedłem tylko powiedzieć, że nie możesz mi rozkazywać, nie zamierzam iść tam, gdzie mówisz, że powinienem - powiedziałam pompatycznie. - A jednak jesteś tutaj - usta Drake'a drgnęły w rozbawieniu.

- Tylko po to, abym mógł ci powiedzieć, że nie jesteś moim panem - odparłem. Mógłbym przysiąc, że słyszałem, jak mówił „jeszcze nie” pod nosem. - Wejdź - odsunął się na bok. Wszedłem do środka i wpatrywałem się z podziwem w ogromny hol z żyrandolem. - A teraz wszedłeś do mojego domu - Drake zamknął drzwi.

- Myślałem, że przyszedłeś tylko po to, żeby mi powiedzieć. Spojrzałem na niego zdziwiony, otworzyłem i zamknąłem usta. - Dlaczego mnie tu zaprosiłeś? mój głos był słaby, co mnie przeraziło. Nigdy nie jestem słaby, ale coś w Drake'u sprawiało, że byłam uległa. „Ponieważ chcę dokończyć to, co zaczęliśmy wcześniej,” powiedział po prostu.

- Nie jestem dziwką - powiedziałem zaciekle. „Dlatego cię lubię, nie jesteś taka jak inne dziewczyny… jesteś inna… jesteś wyjątkowa… i chcę, żebyś był dla siebie. Nie chcę, żeby jakikolwiek inny facet miał ty, chcę tylko, żebym cię dotykał. Więc muszę upewnić się, że zostaniesz ze mną - oświadczenie Drake'a wywołało we mnie dreszcze.

Czułam, że się podniecam i patrzyłam, jak Drake wącha powietrze, po czym się uśmiecham. - Hmm, co ja czuję? Wygląda na to, że nie jesteś tak przeciwny idei bycia moją dziewczyną, jak lubisz to rozumieć - Drake uśmiechnął się ponuro i podszedł do mnie drapieżnie. "Jak możesz…?" Zostawiłem to wiszące. „Nie jestem do końca człowiekiem Callista… Jestem wilkołakiem… i szukałem cię,” szepnął, „teraz chodź, muszę zrobić z ciebie dobrą dziewczynę.”…

Podobne historie

Sonda

★★★★★ (< 5)

Budzi ją obca przyjemność.…

🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,016

W twoim pokoju było ciepło i wilgotno. Wziąłeś prysznic, a następnie otworzyłeś okno, by wpuścić nocną bryzę. Powiew i chłód pokrowców były cudowne na twojej nagiej skórze. Zwykle…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Gość Domu Shahiry

★★★★★ (< 5)

Oddany nauczyciel przyciąga wzrok Sultany.…

🕑 39 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,604

Minęło wiele lat, odkąd pierwszy raz przeszedłem przez Bramę Obsydianu. Od tego dnia wszystko się zmieniło. Nowi Bogowie przybyli z mieczami swoich wyznawców. Zrzucili sułtana i ścięli go.…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Święto wiosny Shahiry

★★★★★ (< 5)

Święto wiosny prowadzi Tel do jego prawdziwej miłości.…

🕑 48 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,973

W czasach, gdy ciemni Bogowie przynieśli swoje legiony i płomienie, wiosna przyniosła szczególny czas w Domu Rodzinnym, w którym byłem zarządcą. Każdego roku Sultana przychodziła na…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat