Jego palce dokładnie wiedziały, jak mnie dotykać, a moje ciało doskonale mu odpowiadało.…
🕑 16 minuty minuty Nadprzyrodzony HistoriePaździernik, inaczej znany jako Halloween. Pewnego dnia w roku możesz być kimkolwiek lub kimkolwiek chcesz, chcę być kimkolwiek oprócz mnie. Mam na imię Mari. Mam dwadzieścia cztery lata i nienawidzę swojego życia.
Ukończyłem studia zeszłej wiosny i od tego czasu pracuję jako stażysta w lokalnej stacji radiowej. Normalnie byłoby to wspaniałe, z wyjątkiem tego, że mój były chłopak Mark również tam pracuje. Umawiamy się na 3 lata. Poznaliśmy się na studiach i byliśmy nierozłączni.
Około dwa tygodnie temu zerwał ze mną. Jego wymówka? Czuje się odłączony i musi się znaleźć. Czy nie to robisz na studiach? Odnajdź siebię? „Znalazł” nową gorącą blondynkę, Tinę.
To było dwa dni, zanim „zatracił się”. Wszedłem na nich w pokoju wypoczynkowym, uprawiając seks, i od tego czasu byłem zbyt „chory”, by pracować. Wiem, że w końcu będę musiał wrócić, ale w końcu nie musi być dzisiaj. Postanowiłem nie pozwolić, by Mark zniszczył moje ulubione wakacje. W końcu było Halloween.
Niektórzy przyjaciele i ja postanowiliśmy pójść do lokalnego klubu, aby świętować. Klub otwierał tylko niektóre noce w roku i był bardzo ekskluzywny. Imprezy miały być legendarne. Na szczęście moja przyjaciółka, Sarah, była jednym z bramkarzy i dostała od nas przepustki VIP.
Miałem tylko kilka godzin na przygotowanie się i musiałem zdecydować, w co się ubrać. Po długich rozważaniach zdecydowałem się zostać aniołem, było to proste i wciąż seksowne. Teraz wszystko, co musiałem zrobić, to wymyślić kostium. W tym momencie jedyne, co miałem, to para skrzydeł z kostiumu, który nosiłam kilka lat temu w sztuce, którą wykonałam podczas tygodnia szaleństwa sorority. Paski oderwały się od skrzydeł i musiałbym być kreatywny, aby znów je uruchomić.
Miałem białą bawełnianą sukienkę bez rękawów wiszącą w szafie. Mark kupił go dla mnie podczas naszej podróży do Kalifornii w zeszłym roku. Uwielbiałem tę sukienkę, dekolt został idealnie wykrojony, pokazując moją obszerną biust. Prawdopodobnie nigdy więcej nie nosiłbym go jako sukienki, więc pomyślałem, że równie dobrze mogę go dobrze wykorzystać.
Wyjąłem igłę i nić i postanowiłem rozciąć skrzydła i przyszyć je do ramiączek sukienki. Zakładam proste białe bawełniane stringi i prosty biały bawełniany stanik. Naciągnąłem sukienkę na głowę, ładnie przylegała do mojego ciała. Linia brzegowa spoczywająca tuż pod moim tyłkiem dodała seksownego akcentu mojej anielskiej prostocie.
Moje długie czarne włosy były pełne sprężystych loków, które spoczywały wokół moich skrzydeł. Zdecydowałem się na lekki makijaż, utrzymując prosty trend. Po zakończeniu makijażu nałożyłem brokat do ciała, lśniąc Angel. Latem miałem w szafie białe sznurowane sandały, które prawie wyglądały jak sandały gladiatora.
„Mari, jesteś już gotowy?” Słyszałem, jak moja przyjaciółka Rachel woła mnie ze schodów. „Zejdź za chwilę!” Krzyknąłem, złapałem torebkę i zeszedłem po schodach. Rachel i Sarah czekali przy drzwiach.
Sarah była ubrana jak seksowna nauczycielka w szkole. Biała top z guzikami, obcisła ołówkowa spódnica i szpilki. Jej blond włosy związane były w kok.
Sarah była średnia, średni wzrost, średnia waga, średni rozmiar piersi. Była urocza, ale przeciętna. Z drugiej strony Rachel była drobna i seksowna. Rachel była ubrana jak niegrzeczna pielęgniarka; jej drobna ramka dobrze pasuje do kostiumu.
Jej jasne rude włosy były krótkie i zwieńczone czapką pielęgniarki. Jej kostium miał głęboki dekolt w szpic, który ściśle przylegał do jej piersi. "Więc jak myślisz?" Rachel zrobiła dla mnie model.
„Podoba mi się, a co ze mną?” Rachel i Sarah pokiwały głowami. „Sarah, wyglądasz uroczo!” Musiałem rzucić jej komplement; wyglądała na rozczarowaną, że nikt jej jeszcze nic nie powiedział. „Dzięki, mam nadzieję, że Chadowi się spodoba”, uśmiechnęła się. Chad był jej bouncerem, na którego tak naprawdę nikt się nie przejmował.
Miał złe nastawienie iz jakiegoś powodu Sarah tego nie widziała. Wszyscy załadowaliśmy samochód Rachel i ruszyliśmy do klubu. Kiedy dotarliśmy, linia była już w połowie drogi do bloku.
Byłem bardzo zadowolony, że Sarah dostała od nas przepustki. Zaparkowaliśmy samochód i ruszyliśmy do drzwi. Portier sprawdził nasze nazwiska przy drzwiach i pomachał do nas. W środku Sarah rzuciła się na Czada.
Rachel i ja zaczęliśmy poszukiwania tego miejsca. To było jak nic, co widziałem wcześniej, atmosfera była gęsta i ciężka. To było jak przebywanie w swoim ulubionym nawiedzonym domu, ale z muzyką i tańcem. Sprawdziliśmy nasze torebki i płaszcze i ruszyliśmy na parkiet. Muzyka była głośna, a światła stroboskopowe osiągały pełną prędkość.
Rachel i ja szybko wprowadziliśmy się w klimat tego miejsca. Parkiet był wypełniony. Wszyscy wydawali się oczarowani muzyką, gdy wirowali w rytm. Wydawało się, że Rachel ma celownika w zasięgu wzroku. Wskazała i pomachała, tańcząc do grupy facetów spędzających czas przy stoisku DJ-a.
Tyle o solidarności i braterstwie. Zamknąłem oczy i pozwoliłem, by muzyka mnie poruszyła. Czułam się tak seksowna i żywa, jakby moje ciało było przeznaczone na tę chwilę.
Nieznajomy tańczył za mną, jego dłonie przesunęły się po mojej talii. Przycisnął biodra do mojego tyłka i zaczął poruszać się ze mną, nasze ciała w rytmicznej harmonii. Przesunęłam dłońmi jego i oparłam głowę na jego piersi. Jego zapach był odurzający, jak woda kolońska i whisky. Lekko odwróciłem głowę, żeby na niego spojrzeć, miał ciemne włosy i szmaragdowo zielone oczy.
Znów zamknąłem oczy i pozwoliłem, aby moje ciało mnie prowadziło. To było tak, jakby reszta klubu zniknęła, pozostawiając tylko nas dwoje. Poczułam, jak jego prawa ręka przesuwa się po mojej stronie, aż znalazła się na mojej piersi. Delikatnie potarł moją pierś i zaczął delikatnie całować moją szyję. Bez namysłu poprowadziłem jego drugą rękę do rąbka mojej sukienki.
Wziął podpowiedź i wsunął rękę do podszewki moich majtek, delikatnie dotykając palcami mojej cipki. Położyłem dłoń na jego dłoni i poprowadziłem rękę do siebie. Zaczął powoli pocierać moją łechtaczkę zgodnie z rytmem muzyki.
Moje ciało zginęło w tej chwili, w jakiś sposób ten nieznajomy dokładnie wiedział, czego potrzebuję. Jego palce wiedziały, jak mnie dotknąć, moje ciało wydawało się mu poddać. Czułam, jak jego kutas sztywnieje na mojej dupie, jeszcze bardziej mnie ekscytując.
Czułem, jak narasta napięcie, wiedziałem, że moje uwolnienie było za chwilę. Moje nogi były słabe, oparłem się na nim o wsparcie, gdy jego palce pracowały magią. Moja cipka się paliła, chciałem krzyczeć „tak, tak, tak!” Moje ciało ożyło w orgazmie, gdy jego palce pracowały magią. Oparłem się o niego, potrzebując go do pełnego wsparcia. Kiedy puścił, zaczerpnąłem głęboko powietrza, próbując się opanować.
Kim był ten cudowny nieznajomy? Odwróciłem się, by z nim porozmawiać, jego nie było. Rozejrzałem się po parkiecie, jakby zniknął. Musiałem go znaleźć. Postanowiłem pójść na piętro na drugie piętro, żeby wyjrzeć na balkon.
Może widziałbym go w morzu ludzi poniżej. Przeszłam po balkonie na górę, spoglądając na parkiet. Gdzie był mój nieznajomy? Pochyliłem się, starając się lepiej zobaczyć zatłoczone poniżej. Gdy to zrobiłem, poczułem, jak ręka myje mi tyłek.
Obróciłem się. "Ty?" Stałem twarzą w twarz z nieznajomym. Skinął na mnie, abym poszedł za nim. Odwrócił się i podszedł do pokoju na zapleczu. Pokój był wypełniony ludźmi rozmawiającymi, pijącymi i cieszącymi się wieczorem.
Skierował się do małej budki w tylnym rogu. Było słabo oświetlone i nieco przerażające. Skinął na mnie, abym wślizgnął się do kabiny. Uśmiechnąłem się i zrobiłem tak, jak chciał. Stół miał jaskrawoczerwoną odzież, która lekko dotykała podłogi.
Wydawało się, że jest to idealne miejsce na kolejną wystawę. Wślizgnął się do kabiny obok mnie, jego oczy wpatrywały się głęboko w moje. "Jak masz na imię?" Zapytałem go. Uśmiechnął się nieśmiało i przesunął ręką po moim udzie. „Nie zamierzasz mi powiedzieć?” Byłem sfrustrowany.
Oblizał wargi i wsunął rękę pod moją sukienkę, po raz kolejny ocierając się o moją cipkę. Pochylił się i zaczął delikatnie całować mnie w szyję. Jego palce znów znalazły się w moich majtkach, przeciskając się przez moje wargi cipki. Rozchyliłem nogi, zachęcając go do eksploracji, chcąc, by poczuł moje pragnienie. Kiedy wsunął dwa palce do mojej cipki, jęknęłam cicho.
Jego kciuk zaczął krążyć po mojej łechtaczce, czułem, jak narasta orgazm. Zacząłem masować piersi, moc, którą miał nad mną, była przytłaczająca. Wypuściłem cichy oddech, gdy moje ciało eksplodowało z przyjemnością. Wydawał się zadowolony z mojej reakcji.
„Teraz powiesz mi jak się nazywasz?” Zapytałem bez tchu. Prawa strona jego ust wygięła się lekko w pół uśmiechu. Wślizgnął się pod stół. Moje usta się otworzyły, szedł do trzeciej rundy.
Jeszcze bardziej rozłożył moje nogi, zapewniając mu lepszy dostęp do celu. Zaczął od delikatnego pocałowania moich wewnętrznych ud, uczucie to wywołało mrowienie w kręgosłupie. Odepchnął moje majtki na bok, przesunęłam się do przodu, otwierając się na niego.
Delikatnie pocałował moją cipkę. Zamknąłem oczy i pozwoliłem mu wykorzystać swoją magię. Jego język delikatnie prześlizgnął się po moich wargach cipki, dokuczając mi.
Następnie wtłoczył mi język do ust, ssąc i oblizując soki. Oparł przedramiona na moich nogach, gdy rozłożył moje wargi cipki. Językiem zaczął pieprzyć moją dziurę w cipce, wpychając ją do środka. Jego język badał każdy centymetr mojej cipki. Czułem, jak mój łechtacz pulsuje za każdym razem, gdy jego język go dotyka.
Robił się z moją cipką, jego usta i język krążyły, ssały, trzepały i lizały wściekle. Sięgnąłem pod stół i złapałem go za włosy, wpychając go w cipkę, sprawiając, że pracował ciężej i szybciej. W ciągu kilku sekund fala orgazmu uderzyła go w usta. Leżę przez chwilę nieruchomo, wpuszczając wszystko do środka.
- Mogę ci coś, panienko? Otworzyłem oczy, a przede mną stał kelner i patrzył na mnie. "Przepraszam ?" Zapytałam. „Czy mogę dać ci coś do picia, panno?” On zapytał. „Nie, nie, dziękuję”.
Moja twarz była nakarmiona. Byłem trochę zawstydzony. Uniosłem obrus i po raz kolejny mój nieznajomy zniknął.
Wciąż trochę słaby po tym spotkaniu musiałem zregenerować siły przed wznowieniem poszukiwań. Widziałem, jak Rachel weszła do pokoju, wyglądała na bardzo podekscytowaną. "Hej!" - powiedziała Rachel promieniejąc, kiedy opadła obok mnie. „Spędziłem większość wieczoru z najbardziej niesamowitym facetem”.
"Naprawdę?" Uśmiechnąłem się, muszę się kręcić. „Czy powinienem oczekiwać cię dziś wieczorem w domu?” "Nie!" Zaśmiała się: „Czy będziesz wkurzony, jeśli każę ci wziąć taksówkę? Sarah wraca do domu z Czadem”. „W porządku”, nie dbałem o to, moje myśli skupiały się na innych sprawach. „Po prostu bądź bezpieczny”.
„Tak” Rachel wyglądała na taką szczęśliwą. „Masz szczęście?” „W tej chwili nie” tracę nieznajomego. Uśmiechnąłem się, „ale noc jest jeszcze młoda!” „I my też!” Wtrąciła się Rachel. „Mam wrażenie, że twoje szczęście się zmieni.
Do zobaczenia później!” Wstała i wróciła do swojego faceta. W miarę upływu nocy poczułem się trochę beznadziejnie. Nigdzie nie było śladu mojej nieznajomej.
Spojrzałem na parkiet taneczny, balkon i salę barową. Nic nie znalazłem Zdecydowałem się usiąść z dala od tłumu i spróbować się przegrupować. Ludzie nie znikają w powietrzu.
Usiadłem na ławce i rozejrzałem się. Poczułam zimny wietrzyk na szyi. Odwróciłem się i zobaczyłem, że kurtyna lekko się porusza. Kiedy wstałem, by zbadać sprawę, znalazłem schody prowadzące na dach.
Drzwi na szczycie schodów pozostały otwarte. Kiedy wyszedłem na dach, widziałem wyraźnie światła miasta. Podszedłem do krawędzi i spojrzałem w dół na ulicę. Odwróciłem się i wróciłem do środka, a on tam był, mój nieznajomy. Siedział na szczycie stołu piknikowego z pochyloną głową na bok.
Powoli podszedłem do niego, nie odrywając od niego wzroku. Oblizał wargi, chciałem posmakować jego warg. „Dlaczego ciągle uciekasz?” Zapytałam. Tak jak poprzednio nie otrzymałem odpowiedzi. „Nie zamierzasz mówić?” Do tej pory stałem przed nim i czekałem.
Przyłożył palec do moich ust, mówiąc, że mam być cicho. Uśmiechnął się nieśmiało, na wpół uśmiechając się, przesuwając palcem po moich ustach. Delikatnie złapałem jego rękę, trzymając ją za usta.
Pocałowałem go w palec, rozchylając usta i pozwalając, by język delikatnie musnął jego koniuszek palca. Podnosi rękę do mojego ramienia i delikatnie ściąga ramiączka mojej sukienki. Pozwalam mu całkowicie opuścić sukienkę. Następnie obejmuje mnie ramionami i odczepia stanik, wystawia piersi na chłodny październikowy wietrzyk.
Następnie przechodzi do moich majtek, delikatnie odprowadzając je z bioder. Stałem przed nim nagi i odsłonięty. Moje sutki twarde od zimnych wiatrów. Jego oczy poruszały się w górę iw dół po moim ciele, pijąc mnie. Oblizał wargi i objął mnie w pasie, przyciągając do siebie.
Podnoszę wzrok, moje usta są zaledwie kilka centymetrów od jego. Pocałuj mnie… Podszedł do stołu i pociągnął mnie za sobą. Podniósł mnie, wślizgując się z powrotem na stół.
Moje nogi wokół jego talii, czułam, jak jego kogut unosi się pode mną. Jego dłonie obejmowały moje piersi, masując, skręcając, ściskając, ciesząc się. Sięgnąłem i odpiąłem jego pasek, moje oczy nigdy nie opuszczały jego.
Rozpięłam i rozpięłam jego spodnie. Znów oblizał usta. Moja cipka była już mokra, chciałem poczuć go we mnie. Sięgnąłem i wyciągnąłem jego penisa, było ciężko i było gotowe do wypełnienia mojej cipki.
Podniosłem się i umieściłem głowę jego penisa w mojej cipce. Powoli opuściłem się na jego penisa, ciesząc się każdą sekundą jego wejścia. Nasze ciała znów zaczęły poruszać się zgodnie. Słyszeliśmy, jak muzyka płynie spod nas.
Nasze ciała poruszały się razem, nadążając za rytmem. Podniósł się i przyłożył usta do mojej piersi, delikatnie całując mój sutek. Krążąc językiem, delikatnie ugryzł mnie w sutek. Wydałam cichy jęk. Jego kutas został pochowany głęboko w mojej cipce.
Czułam, jak pulsuje, gdy poruszał się coraz głębiej we mnie. Gdy muzyka rosła szybciej, my również, nasze ciała wirowały względem siebie. Czułam, jak jego kutas pulsuje na moich ścianach cipki. Wiedziałem, że się zbliża. Położył rękę za moją głową, przyciągając mnie do siebie.
Nasze usta się spotkały, nasze języki wcisnęły się w usta z taką pasją. Obaj wybuchliśmy w tym samym czasie, trzymając się nawzajem, gdy nasze ciała były orgazmowane. Odłożył się, ciągnąc mnie za sobą. Położyłem się na jego klatce piersiowej, wciąż go otaczając, jego kutas pozostał w mojej cipce.
Wyciągnął rękę i złapał kurtkę, ciągnąc ją na mnie. Zostałem tam, ciesząc się uczuciem jego penisa wciąż we mnie. Dźwięk jego bicia serca był tak kojący, że wkrótce zasnąłem.
Następnego ranka obudziłem się. Nadal byłam naga na stole przykryta tylko jego kurtką. Po raz kolejny mój nieznajomy zniknął.
Usiadłem, wpatrując się w światło słoneczne, gdy nadchodził nowy dzień. Zastanawiałem się, gdzie on był. Zeskoczyłem ze stołu i złapałem swoje ubranie. Po ubraniu zeszłam na dół. Ekipa sprzątająca była już ciężka w pracy.
Kiedy wychodziłem z baru, wychodząc, zauważyłem zdjęcie nieznajomego wiszące nad kasą. " Kto to jest?" Zapytałem faceta za barem. „To pierwotny właściciel” - odpowiedział.
„Facet zginął w pożarze w tym barze w latach 80. Chcesz, żebym zadzwonił do ciebie taksówką?” „Tak, proszę. Czy miał syna?” Zapytałem zmieszany. „Nie, nie ma dzieci”. Poinformował mnie.
„Ale miły facet, prawdziwe panie, mężczyzna… jeśli wiesz, co mam na myśli.” Mrugnął do mnie. „Znałeś go?” Byłem zszokowany. „Tak, dał mi tutaj swoją pracę. Po jego śmierci kupiłem to miejsce”. Uśmiechnął się.
„Jesteś właścicielem? Nie zdawałem sobie sprawy.” Jak to może być? „Skąd masz tę kurtkę?” Zapytał mnie. „Miał taki, który wyglądał tak”. „Znalazłem” - skłamałem. „Czy to pachnie jak Polo i whisky?” Żartował, śmiejąc się. " Czemu?" Byłem w szoku, pachniało jak Polo i whisky.
„Drake zawsze nosił Polo i zawsze pił whisky”, odpowiedział. Zaśmiałem się nerwowo. „Lepiej wracam do domu”, zostałem całkowicie wyrzucony. "Miło cię widzieć." „Wróć i nas zobacz” uśmiechnął się i skinął głową.
Wyszedłem na zewnątrz, żeby poczekać na taksówkę. Było zimno, więc włożyłem kurtkę Drake'a, pachniała Polo i whisky. Spojrzałam z powrotem na dach, w połowie spodziewając się, że go tam zobaczy. Czy to wszystko było snem? Jeśli tak, to skąd mam tę kurtkę? Przycisnąłem się mocno do kurtki, przypominając sobie uczucie mojego nieznajomego, Drake'a. Nacisnąłem nos kołnierza jego kurtki i wdychałem: „Polo i whisky…”..
Budzi ją obca przyjemność.…
🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,016W twoim pokoju było ciepło i wilgotno. Wziąłeś prysznic, a następnie otworzyłeś okno, by wpuścić nocną bryzę. Powiew i chłód pokrowców były cudowne na twojej nagiej skórze. Zwykle…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuOddany nauczyciel przyciąga wzrok Sultany.…
🕑 39 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,604Minęło wiele lat, odkąd pierwszy raz przeszedłem przez Bramę Obsydianu. Od tego dnia wszystko się zmieniło. Nowi Bogowie przybyli z mieczami swoich wyznawców. Zrzucili sułtana i ścięli go.…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuŚwięto wiosny prowadzi Tel do jego prawdziwej miłości.…
🕑 48 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,973W czasach, gdy ciemni Bogowie przynieśli swoje legiony i płomienie, wiosna przyniosła szczególny czas w Domu Rodzinnym, w którym byłem zarządcą. Każdego roku Sultana przychodziła na…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu