Seks między demonami jest niesamowity…
🕑 16 minuty minuty Nadprzyrodzony HistorieDzień, w którym poznałem Joe, był dniem, który na zawsze zmienił moje życie. Nazywam się Krys i miałem wtedy 22 lata. Miałem pięć stóp i dziesięć cali średniej sylwetki, piersi o rozmiarze 36 c, długie ciemne włosy sięgające do połowy pleców i miodowo-brązowe oczy.
Wcześniej tego dnia odebrałem telefon od mojej najlepszej przyjaciółki Tracey, która poinformowała mnie, że tego wieczoru będziemy zabierać nasze dziewczyny na wieczorne wyjścia. Miałem godzinę na przygotowanie się, więc wziąłem długi prysznic i ubrałem się. Tracey powiedziała, że będzie tam około ósmej, a ja byłem gotowy i czekałem na werandzie, kiedy przyjechała. - Hej, Krys! Gotowy do wyjścia? - zapytała odbijając się od swojego samochodu.
- Tak! Gdzie idziemy? Czy to będziemy tylko my? Zapytałem w odpowiedzi: „Chodziliśmy do klubu tuż nad brzegiem rzeki. Jenna i Renee się tam spotykają”. odpowiedziała.
- O ok. No to chodźmy. Powiedziałem, wsiadając do samochodu. Nie byłem w klubie ani nic z tymi dziewczynami od czasu zerwania kilka miesięcy temu, więc byłem raczej zdenerwowany. Rozmawiałem z kilkoma facetami online i przez telefon, ale żaden z nich nie wydawał mi się odpowiedni.
Żaden z nich nie mógł zrozumieć niektórych rzeczy, którymi się interesowałem. Przyjechaliśmy do klubu około dziewiątej i jak Tracey powiedziała, że Jenna i Renee czekały na parkingu. „Cześć!” Powiedziałem, uśmiechając się, kiedy do nich szliśmy. "O mój Boże Krys, że przyszedłeś!" rozległ się okrzyk radości Jenny. - Tak! Tracey namówiła mnie do przyjścia.
Nie bardzo chciałem, ale nie mogę siedzieć w domu cały czas mopując. Pomyślałem, że nadszedł czas, aby wyjść i zabawić się dla odmiany. Odpowiedziałem szczerze.
- Najwyższy czas, dziewczyno. Tak bardzo za tobą tęskniliśmy. Renee powiedziała śmiejąc się „ID proszę”. - powiedział bramkarz, gdy dotarliśmy do drzwi. Wszyscy szybko wyciągnęliśmy nasze identyfikatory i pokazaliśmy je bramkarzowi, a on po kolei skinął nam głową.
Wyglądało na całkiem przyzwoite miejsce. Muzyka była tym, czego wszyscy słuchaliśmy. Głównie rap, wiesz, do jakiej muzyki tańczyłeś i jakiś kraj tu i tam.
Nie chciałem jeszcze tańczyć, więc usiedliśmy przy stoliku na środku klubu. Z naszych miejsc mieliśmy całkiem niezły widok na wszystkich ludzi w tym miejscu. Było wielu uroczych facetów. Pewnie bym tego nie zauważył, ale dziewczyny musiały zwrócić uwagę na każdą osobę, która wyglądała na mnie w najmniejszym stopniu. "Chcę tańczyć." - powiedziała po chwili Tracey.
„Naprawdę nie chcę tego teraz, ale możecie.” Odpowiedziałem rozglądając się po pokoju. Kilku facetów pytało mnie, odkąd tam dotarliśmy, ale żaden z nich nie wydawał się w moim typie, więc powiedziałem im wszystkim nie. - Ale to nie jest zabawne.
Dziewczyno, musisz zapomnieć o tym chłopcu i znaleźć sobie mężczyznę. Możesz sprawić, by cię pokochali, jeśli chcesz. Jenna powiedziała z uśmiechem na twarzy tylko dlatego, że razem z Renee i Tracey znały mój sekret. - Tak, ale to byłoby mieszanie z wolną wolą i wszyscy wiecie, że nie jestem taki. Odparłem.
Tracey tylko wzruszyła ramionami i wstała, kierując się na parkiet. Renee spojrzała na mnie błagalnie, a ja skinąłem głową, żeby ona również poszła. Ja i Jenna zostaliśmy przy stole, rozmawiając o niczym, w szczególności o facetach i głównie o rozstaniach.
Rozmawialiśmy około piętnastu dwudziestu menuetów, kiedy nagle dostałem chłodu i podniosły się mi włosy na karku. Moje oczy powędrowały do drzwi. Zauważyłem mężczyznę tuż po trzydziestce, tuż za drzwiami, rozmawiającego z bramkarzem, który przytaknął mu ze śmiechu. Miał około sześciu stóp wzrostu, atletyczną budowę, blond włosy i cudowne błękitne oczy. Spojrzał na mnie, nasze oczy spotkały się wysyłając przeze mnie rozgrzewające ciepło.
Chciałem odwrócić wzrok, ale z jakiegoś powodu nie mogłem. Wtedy to on przerwał spojrzenie zaskoczonym spojrzeniem. - Hej! Ziemia do Krysa. W końcu usłyszałem, jak Jenna wzywa moją uwagę.
- Przepraszam, co mówiłeś? Zapytałem, jakbym jej nie słyszał. - Na co patrzysz? Zapytała z zaciekawieniem. - Ten facet. Blondyn. Wiesz, kim on jest? Zapytałem, obserwując go ostrożnie, gdy usiadł przy barze i zaczął wygłupiać się z barmanem.
„Nazywa się Joseph, ale wszyscy nazywają go Joe”. Odpowiedziała i mógłbym przysiąc, że widziałem, jak patrzył w naszą stronę, kiedy Jenna wypowiedziała jego imię, ale nie było mowy, żeby mógł to usłyszeć. Byliśmy za daleko. „Nie wygląda tak źle. Czy jest regularny?” Powiedziałem, próbując wyciągnąć z niej jakieś informacje na jego temat.
- Tak, jest tu prawie w każdy weekend, ale nie sądzę, żebyś chciał go wypróbować. Ma trochę reputacji wśród kobiet. A może powinienem powiedzieć, że ma reputację motyki.
Odpowiedziała, zauważając, że nie odrywałem od niego wzroku od chwili, gdy wszedł do drzwi. W tym czasie uważnie nas obserwował. Zauważyłem, że jego oczy lekko zmieniły kolor i uśmiechnął się, gdy odwróciłem się do stołu w samą porę, by zobaczyć, jak kubek Jenny przewraca się prosto na jej kolana, powodując, że podskakuje i krzyczy. To niemożliwe. To musiał być dziwny zbieg okoliczności.
- Wiesz, że to nie przypadek. Powiedziałem sobie, potrząsając głową, ponieważ wciąż czułem na sobie jego wzrok. "Co się do cholery właśnie stało?" - zapytała Jenna, wycierając napój z kolan. - Nie jestem pewien, ale myślę, że mam całkiem niezły pomysł. Wrócę za menueta.
Muszę się czymś zająć. Powiedziałem wstając. - Nie oszukasz nikogo, kogo znasz, prawda? Zapytałem go, zajmując puste miejsce obok niego. "Przepraszam, czy ja cie znam?" Odpowiedział, odwracając się, zdając sobie sprawę, kto zadał pytanie. "Nie.
Nie wiesz, ale ja wiem, kim jesteś. Widziałem, co zrobiłeś z moimi przyjaciółmi pijącymi. "Odparłem trochę zirytowany, że najwyraźniej myślał, że jestem głupia." Och, co za drink spadający ze stołu? Jak myślisz, jak mogłem to zrobić z tej całej drogi? "Powiedział, lekko się uśmiechając.„ Tak samo, jak ja.
"Stwierdziłem, patrząc na jego drinka, szczerząc się o czasie na kolanach. Przez około pięć minut po prostu siedział i patrzył na mnie w szoku. Tak, otwarcie korzystałem ze swoich umiejętności publicznie, ale on też.
Niekoniecznie było to sprzeczne z zasadami, ponieważ nikt tego nie widział, ale my dwoje . Przysunął się do mnie lekko dotykając dłonią moją, ale szybko ją cofnął, jakby był w szoku, ale zauważyłem, że jego oczy natychmiast zmieniły się w ciemnoniebieskie. „Kim jesteś?” Zapytał nie w bojaźliwy, ale ciekawym tonem. ”To samo, czym jesteś.
Jestem wiccaninem, wiedźmą. "Odpowiedziałam najciszej, jak tylko mogłam, aby być pewnym, że nikt mnie nie słyszał." Czy na pewno tylko tym jesteś? Nigdy nie czułam takiej mocy od jednej osoby. Nie mogę tego całkiem wskazać, ale podoba mi się. "Powiedział, wciąż wyglądając na raczej zdziwionego." Cóż, pochodzę z bardzo potężnej linii krwi, ale nigdy wcześniej nie było to widoczne dla innych z naszego gatunku.
Może to coś innego. Od chwili, gdy weszłaś do drzwi, wiedziałem, że jest w tobie coś innego niż reszta ludzi w pokoju. Czułem rzeczy, których nie czułem od dawna.
„Byłem trochę zawstydzony, przyznając się do ostatniej części.„ Czy chciałabyś ze mną zatańczyć, mamo? ”Zapytał z zakłopotanym wyrazem twarzy, jakby on bali się, że tak nie będzie. „Jasne." Odpowiedziałem. Oboje wstaliśmy z miejsc w tym samym czasie. Położył rękę na moich ramionach i poczułem się, jakbym się roztopił.
Co było ze mną nie tak. Żaden mężczyzna nie sprawił, że poczułem się tak tylko ja, a on nie był nawet moją skórą. Rzucił na mnie zaklęcie, czy to było coś zupełnie innego? Szczerze mówiąc, nie miałem pojęcia. W pewnym sensie przestraszyło mnie to, a potem w pewien sposób zaintrygowało mnie.
Kiedy dotarliśmy na parkiet, muzyka stonowała się do wolnej. Położył ręce na mojej talii, a ja położyłem swoje wokół jego szyi. Tańczyliśmy przez kilka menuetów, zanim się odezwał. "Czy mogę poznać twoje imię?" zapytał "Krys. A twój Joe, prawda?" Odpowiedziałem: „Tak, mam na imię Joseph, ale większość ludzi nazywa mnie Joe, ale już znałeś ten szczegół.
Czy mogę coś powiedzieć?” "Tak możesz." Odpowiedziałem, żebym się nie martwił, co powie, widząc, że znał już mój najgłębszy sekret. - Jest w tobie coś, czego w nikim nie widzę. Kiedy mnie dotykasz, to jest jak błyskawica na mojej skórze, która przebija całe moje ciało. powiedział patrząc na mnie, gdy tańczyliśmy.
„Jesteś naprawdę, czy to właśnie mówisz wszystkim dziewczynom, które próbujesz zabrać do domu”. Odparłam, patrząc na niego w połowie. Spojrzenie w jego oczach na moje słowa było wyrazem bólu i zmieszania. „Nie, to nie to, co mówię wszystkim dziewczynom. Wiem, że mam reputację, ale nie wszystkim się to udaje.
Nie sypiam tylko z każdą dziewczyną, którą spotykam. po prostu zabieram ich do domu, bo są zbyt pijani, żeby sami prowadzić ”. Wyjaśnił.
"O!" To było wszystko, co mogłem powiedzieć. Naprawdę nie wiedziałem, co powiedzieć. Czułem się źle, że słuchałem Jenny, kiedy mówiła, co zrobiła. Ze wszystkich ludzi powinienem był wiedzieć, że nie wszystko, co słyszysz, jest prawdą. Po dłuższym tańcu i rozmowie, Renee podeszła do mnie z raczej zmartwionym wyrazem twarzy i poszła coś powiedzieć, ale było już za późno.
Widziałem, co miała mi powiedzieć, idąc w naszą stronę. - Cześć, Krys. Więc byłeś na tyle głupi, żeby pokazać się publicznie.
Powiedziałem mój dupek byłego Bretta. „To nie ja powinienem się wstydzić Brett. Nie jestem tym, który zostawił dobrą kobietę dla kawałka tandetnej dziwki. „Nie martwiłem się ani trochę, że się wścieknie.” Wolałbym być z dziwką niż z taką brzydką suką jak ty. To nie gaśnie.
”Odpowiedział.„ Zaraz, zaraz zaczekaj cholerny menuet. Nie obchodzi mnie, skąd jesteś, kumplu, ale wiem, że twoi rodzice nauczyli cię manier i najwyższy czas, abyś nauczył się ich używać. Joe wtrącił się, gdy ustawił się między mną a Brettem, biorąc mnie za rękę. Jak myślisz, kogo mi mówisz, jak mam rozmawiać z moim byłym? ”- zapytał Brett tonem terytorialnym.„ Tak się składa, że jestem jej chłopakiem. I myślę, że jest najlepszą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem.
A jeśli chodzi o to, jak to powiedziałeś, wychodząc, nie mam problemu w tej dziedzinie. Nie wiesz, czego brakuje, ale myślę, że lepiej wynoś się do diabła z tego klubu, zanim cię wyrzucę. "Odpowiadał o czasie, gdy wszystkie oczy w klubie były na nas trzech, a ja zauważyłem zdumione miny moich przyjaciół. „Nie możesz robić gówna. Możesz ją mieć.
Nie chcę jej. Skończyłem z suką. ”Odpowiedział i zanim zdążył powiedzieć kolejne słowo, leżał na podłodze z jednym ciosem Joe, z nosem i ustami lejącymi krwią.„ Andre! Zabierz stąd ten skromny kawałek gówna i naucz go kilku manier, kiedy będziesz przy tym. ”Joe powiedział wielkiemu bramkarzowi, którego zapamiętałem z drzwi. drzwi.
Nie byłam zbyt pewna, co się z nim potem stało i szczerze mówiąc nie obchodziło mnie to. Postanowiliśmy zejść nad rzekę, aby porozmawiać z dala od całej głośnej muzyki i wścibskich oczu i na chwilę ochłodzić w dół. Nie wiedziałem, co o tym sądzić po kłótni, która miała miejsce w środku. Szczerze bałem się zostać z nim sam na sam.
Nikt nigdy wcześniej tak się nie bronił. Chciałem tego mężczyzny w sposób, w jaki nigdy nie chciałem nikogo w ciągu moich dwudziestu dwóch lat istnienia. Oczywiście uprawiałem seks wcześniej, ale to było coś zupełnie innego.
Czułem każdy jego dotyk w brzuchu. Kiedy zeszliśmy do rzeka, w której siedzieliśmy ze stopami w wodzie w całkowitej ciszy przez coś, co wydawało się wiecznością. Jako pierwszy przerwał ciszę. - Krys, wiem, że to zabrzmi dziwnie i trochę do przodu, ale czy mogę cię pocałować.
zapytał, że nie wiem, co powiedzieć. Właśnie myślałem, że chciałbym, żeby to zrobił. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, pochylił się, spotykając swoje usta z moimi, splecionymi ze sobą językami, i mogłabym przysiąc, że widziałem iskry lecące z naszych splecionych ust. Kiedy to się zaczęło, poczułem głęboko w sobie, że nie da się tego zatrzymać, gdy mój wewnętrzny demon pojawił się przeze mnie i coś się w nim zmieniło.
Wtedy było zupełnie inaczej. Mój demon nigdy nie wyszedł z żadnym mężczyzną, nigdy. Moje ciało wydawało się, jakby płonęło.
Każdy jego dotyk zapalał płomienie coraz wyżej, gdy poczułem ziemię pod moimi plecami. Powoli sięgnąłem w dół, szukając rąbka jego koszuli. Kiedy już znalazłem swój cel, szarpnąłem go, w końcu przeciągając go przez jego głowę drżącymi rękami. Zrobił to w ten sam sposób, zdejmując koszulę, by pokazać, że nie mam na sobie stanika. Uśmiechnął się złowrogo, kiedy powoli całował się od moich ust do mojej szyi, lekko szczypiąc, gdy powoli schodził w dół, biorąc jeden z moich bardzo wrażliwych sutków między swoje usta, skubiąc go i oblizując przez kilka minut, zanim przeszedł do bliźniaka.
Powolny jęk wyrwał mi się z gardła i wydawało się, że doprowadza go jeszcze bardziej do szaleństwa, gdy zaczął próbować rozpinać mi spodnie. Kiedy zostały usunięte, nie tracił czasu na najbardziej erotyczny pocałunek ze wszystkich. Nie spieszył się, przesuwając językiem po każdym calu mojej cipki, skubiąc ją tu i tam. Delikatnie wsunął we mnie palec i powoli dotknął mnie, kontynuując badanie ustami. O Boże, to było takie dobre.
Naprawdę elektryzujące. Nie mogłem już tego znieść. Podciągnąłem go, żeby na mnie spojrzał. „Pieprz mnie Joe… Nie mogę już dłużej znieść ze strachu, że mogę eksplodować”.
Powiedziałem ciężko oddychając. - Nie… Nie będę cię tylko pieprzyć, mamo. Ale naprawdę będę się z tobą kochać.
Stwierdził spokojnie. Mogłem powiedzieć, że to jego demon mówił z powodu zmiany wzorców mowy. Wędrowałam, gdyby czuł wszystko, co czuł jego demon, tak jak ja.
Nie odezwałem się więcej, ponieważ powoli zsunął spodnie, odsłaniając swoją dość dużą erekcję. Z niezwykłą ostrożnością opuścił się powoli, najpierw wsuwając i wysuwając się głębiej z każdym pociągnięciem, aż został pochowany po rękojeść mnie. Usłyszałem lekki pomruk wydostający się z jego gardła, gdy walczył o to, by jego demon pozostał pod kontrolą. Zaczął jechać szybciej, aż nasze ciała dorównywały szybkością, tworząc odwieczny rytm i utrzymując ten rytm, aż doprowadził nas oboje na skraj punktu kulminacyjnego i zatrzymał nas tam przez coś, co wydawało się wiecznością, zanim w końcu przewróciło nas ponad krawędź. Kiedy oboje zebraliśmy się razem, nasze demony ryknęły z przyjemności, gdy każdy stawiał swoje prawa do drugiego.
„Boże, to było… niesamowite”. Dyszałem, próbując złapać oddech. "Tak, było." Odpowiedział, przyciągając mnie bliżej w swoje ramiona.
Położyliśmy się w ramionach, bo wiem, co najmniej godzinę, a żadne z nas nie chciało się ruszyć. To było jak sen, z którego bałem się, że się obudzę. Gdyby to był sen, to był to taki, z którego nigdy nie chciałem się obudzić. W końcu zdecydowaliśmy, że powinniśmy się ubrać, kiedy usłyszeliśmy zbliżające się głosy. Nie chciałem się ruszać, ale wiedziałem, że muszę.
Kiedy już założyliśmy nasze ubrania, położyliśmy się w ramionach, patrząc w gwiazdy. - Krys, muszę ci coś przyznać. Nigdy w życiu mój demon nie przeszedł przeze mnie w ten sposób. Joe powiedział, że nie odrywa oczu od nieba. - Szczerze, ja też nie.
Nie sądzę, żeby to ułatwili. Odpowiedziałem. "Co ułatwi?" Zapytał, kiedy skierował swój wzrok na mnie. "Nie chcesz, żeby to był związek, prawda?" Zapytałem: „Krys, tak. Po prostu.
Wiem, że znam Cię przez kilka niesamowitych godzin, ale myślę, że jestem w tobie zakochany. Czuję, że moje serce przyciąga cię do ciebie, którego nigdy nie czułam każda kobieta. Nie chcę stracić tego uczucia. " Odpowiedział, patrząc mi w oczy. „Och, Joe! Czuję to samo.
Chcę być z tobą. "Powiedziałem, gdy spojrzałem mu w oczy i pocałowałem go.„ Kocham cię Krys. "„ Też cię kocham Joe. "………….
do bedzie kontynuowane……..
Budzi ją obca przyjemność.…
🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,022W twoim pokoju było ciepło i wilgotno. Wziąłeś prysznic, a następnie otworzyłeś okno, by wpuścić nocną bryzę. Powiew i chłód pokrowców były cudowne na twojej nagiej skórze. Zwykle…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuOddany nauczyciel przyciąga wzrok Sultany.…
🕑 39 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,604Minęło wiele lat, odkąd pierwszy raz przeszedłem przez Bramę Obsydianu. Od tego dnia wszystko się zmieniło. Nowi Bogowie przybyli z mieczami swoich wyznawców. Zrzucili sułtana i ścięli go.…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksuŚwięto wiosny prowadzi Tel do jego prawdziwej miłości.…
🕑 48 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,973W czasach, gdy ciemni Bogowie przynieśli swoje legiony i płomienie, wiosna przyniosła szczególny czas w Domu Rodzinnym, w którym byłem zarządcą. Każdego roku Sultana przychodziła na…
kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu