Czai się w Ciemności

★★★★★ (< 5)

Zamarła w swoich krokach, gdy wyraźnie zaczęła słyszeć nierówne wdechy i wydechy...…

🕑 12 minuty minuty Nadprzyrodzony Historie

Natalie przynajmniej trzy razy w tygodniu szła do biblioteki leśną ścieżką. Jej duże obciążenie klasowe w tym semestrze zwiększyło jej liczbę godzin nauki, a jej koleżanka z akademika nie zwracała większej uwagi na obciążenie nauką Natalie, przez co spędzała wiele godzin w bibliotece. Natalie nigdy nie przeszkadzała, kiedy szła zalesioną ścieżką do biblioteki, aż do tej jesieni, kiedy zegary zostały cofnięte o godzinę i ciemność pochłonęła las. Wtedy wydawało jej się, że widzi zielone migotanie światła dochodzące z dachu biblioteki.

To było natychmiastowe migotanie i zniknęło prawie tak szybko, jak się pojawiło. To właśnie ten zielony błysk zwrócił jej uwagę na posągi gargulców ustawione w każdym rogu biblioteki. Nigdy wcześniej ich nie zauważyła, a teraz, gdy szła po schodach do biblioteki, wywoływała w niej niesamowite uczucie, prawie jakby była obserwowana. Natalie poczuła ciężar swoich powiek i szybko zerknęła na zegarek. Dochodziła jedenasta, więc zdecydowała, że ​​czas wracać do akademika.

Zebrała książki, wpakowała je do plecaka i wyszła z biblioteki. Nie mogła się powstrzymać, by nie spojrzeć przez ramię na gargulce siedzące na szczycie budynku i musiała rzucić okiem jeszcze raz, kiedy wydało jej się, że kątem oka dostrzegła zielony błysk, dochodzący z południowo-zachodniego rogu, dokładnie tam, gdzie posąg siedział. Zamarła na schodach i obserwowała posąg, szukając jakichkolwiek oznak zielonego światła.

Po kilku minutach potrząsnęła głową i pomyślała: „To nic Nat, to tylko twoja wyobraźnia”, po czym ruszyła w dół po schodach i leśną ścieżką z powrotem do swojego akademika. Starała się skupić na lampach oświetlających ścieżkę mniej więcej co pięćdziesiąt jardów, które działały dobrze, dopóki nie usłyszała za sobą trzasku gałęzi. Szybko się obróciła i stwierdziła, że ​​nic tam nie ma. Jej serce zaczęło bić szybciej, gdy przyspieszyła kroku wzdłuż ścieżki. Po około dwudziestu metrach od przyklejenia ostatniej lampy poczuła gorący oddech na karku.

Zamarła w swoich krokach, gdy wyraźnie zaczęła słyszeć nierówne wdechy i wydechy. Powoli się odwróciła i otworzyła usta, gdy jej oczy spojrzały na mężczyznę w jakimś kostiumie jaszczurki. Gdy jej oczy podążyły za postacią, zobaczyła błysk zieleni wydobywający się z jej oczu opadających na nią. Oddech uwiązł jej w piersi, kiedy zdała sobie sprawę, że to ten sam migoczący zielony błysk, który widziała na szczycie biblioteki.

Jej ciało zaczęło drżeć, gdy postać zdawała się badać każdy cal jej ciała. Kiedy jej umysł krzyczał „Uciekaj”, jej ciało zastygło w spojrzeniu zielonych oczu, które na nią patrzyły. – Nie możesz mnie prześcignąć – usłyszała kojącym głosem, który wypełnił jej głowę, ale nie przez uszy. Potrząsnęła lekko głową, próbując rozszyfrować dźwięki odbijające się echem w jej głowie. Usta stwora ani razu się nie poruszyły, więc jak go słyszała.

Jej oczy zaczęły powoli skupiać się w ciemności, gdy udało jej się uwolnić oczy od zielonego, świecącego spojrzenia. Przyjrzała się uważnie jego twarzy, kiedy dotarło do niej, że to gargulec z dachu! „To nie może być prawdziwe” – pomyślała. „Jestem prawdziwa”, usłyszała w swojej głowie, gdy stwór wstał z przykucniętej pozycji przed nią. Jej oczy podążały za stworem, gdy się podnosił; musiał mieć co najmniej siedem stóp wysokości, kiedy stał w pełni wyprostowany. Jej oczy nie mogły się powstrzymać przed obejrzeniem go od stóp do głów.

Jego skrzydła trzepotały delikatnie, wywołując lekką bryzę, która przypominała jej o chłodzie w powietrzu. Powoli skanowała go, próbując ogarnąć jego dziwność, kiedy jej oczy zatrzymały się i skupiły na jednej rzeczy. Niemal na wysokości oczu wpatrywała się szeroko otwartymi oczami w jego na wpół wyprostowanego penisa, który zwisał przed nią. „O rany”, pomyślała, biorąc jego ogromnego kutasa, który musiał mieć osiem cali w półtwardym stanie.

Usłyszała niski chichot wypełniający jej głowę, co sprawiło, że jej oczy oderwały się od penisa stworzenia i napotkały jego spojrzenie. Widziała błysk rozbawienia w jego oczach, gdy próbowała ukryć zakłopotanie spowodowane zbyt długim wpatrywaniem się w jego fiuta. Słysząc echo jego chichotu w swojej głowie, spojrzała w jego świecące zielone oczy i zapytała: „Czego ode mnie chcesz?” Powoli podniósł rękę z długimi, zwisającymi palcami.

Jego palec wskazujący sterczał prosto, na końcu był ostrym czubkiem, który można było postrzegać jako pazur. Umieścił ostry czubek pod jej brodą i powoli przesunął wzdłuż szyi. Dotyk ostrego pazura sprawił, że jej ciało zadrżało, ale jednocześnie poczuła, że ​​żyje. Natalie wstrzymała oddech, gdy palec stwora powoli przesuwał się w dół jej szyi do kołnierza bluzy.

Zatrzymał się, pozwalając swoim ostrym pazurom ciągnąć tam iz powrotem po krawędzi jej bluzy. Natalie powoli wypuściła oddech, gdy poczuła, jak jego palec przesuwa się z powrotem w górę jej szyi i unosi jej podbródek do punktu, w którym jej oczy się spotkały. „Och, kurwa”, pomyślała, gdy jej oczy spotkały się z jego. „Zgadza się, Natalie,” zachichotał w jej głowie, „Musisz być przejebana, prawda?” Oczy Natalie rozszerzyły się, gdy jego słowa odbijały się echem w jej głowie.

Nie mogła zaprzeczyć, że to prawda, a jej głowa krzyczała „Tak”, zanim zdążyła pomyśleć. Jego oczy pojaśniały, gdy jej myśli zarejestrowały się w jego głowie, a złośliwy uśmiech pojawił się na jego twarzy. Jego ręka puściła jej podbródek i powędrowała z powrotem w dół jej szyi, kiedy dotarła do kołnierzyka jej bluzy, nastąpił szybki ruch i nagle poczuła powiew chłodnego jesiennego powietrza opadającego na jej ciało.

Kiedy spojrzała w dół, zauważyła, że ​​jej bluza była rozcięta od góry do dołu i rozpięta, odsłaniając przed nim swoje sterczące piersi. Zaśmiał się głęboko, co odbiło się echem w każdym zakamarku jej mózgu, a jego oczy zaświeciły się z podniecenia. Jego długie palce zaczęły przesuwać jej sutki tam iz powrotem, co sprawiło, że jej plecy lekko się wygięły, oferując mu siebie.

Warknął głęboko, gdy lekko przycisnęła swoje piersi do jego dłoni, aw jej głowie zaczęło rezonować niskie echo, gdy usłyszała: „Chcesz więcej, prawda, Natalie?” - Tak - jęknęła cicho, wciąż nie wierząc w to, co się dzieje. „W takim razie dam ci więcej”, słowa stworzenia odbijały się echem w jej głowie. Podszedł bliżej i poczuła mokrą, śliską główkę jego penisa naciskającą na jej brzuch tuż pod piersiami. Nawet nie myśląc, jej ręka sięgnęła, jej palce owinęły się wokół jego dużego penisa i zaczęła go powoli głaskać w górę iw dół. Kąciki jej ust powoli zaczęły się unosić w uśmiechu, kiedy usłyszała, jak głośno jęknął w jej głowie, gdy jej dłoń gładziła jego penisa.

Jego ręka podniosła się i mocno chwyciła tył jej głowy, gdy pchnął jej głowę w stronę swojego teraz twardego kutasa. Usta Natalie przycisnęły się do jego głowy, a ona rozchyliła je powoli, pozwalając językowi wsunąć się między jej wargi i delikatnie zakręciła nim wokół jego głowy. Natalie była zaskoczona, że ​​jego pre-cum smakuje bardzo słodko, gdy lizała główkę jego penisa do czysta, a następnie rozchyliła usta, pozwalając mu wprowadzić swojego penisa do jej oczekujących ust.

Wsunął swojego kutasa do jej ciepłych, mokrych ust, a potem zaczął poruszać biodrami w przód iw tył, gdy chciwie go ssała. Mocniej chwycił włosy z tyłu jej głowy i pchnął jej głowę do przodu, wpychając penisa w jej gardło. Natalie zakrztusiła się, walcząc o powietrze, próbując skupić się na oddychaniu przez nos, by wziąć jego penisa. „Jesteś dobrą małą dziwką, prawda Natalie,” zapytał, co sprawiło, że Natalie jęknęła głęboko na jego kutasie, gdy słowa wypełniły jej głowę. Zaczął mocniej pieprzyć jej usta.

Ślina zaczęła ściekać pasmami z jej ust, gdy robiła co w jej mocy, aby nadążyć za jego mocnymi pchnięciami. Stwór jęknął głęboko na dźwięk pysznego siorbania wydobywającego się z ust Natalie. Szybko odciągnął jej głowę, pozwalając, by jego kutas wysunął się z jej ust, co sprawiło, że Natalie szybko nabrała powietrza.

Stwór cofnął się nieco, jego twardy kutas podskakiwał, gdy poruszał się i przesuwał palcem po przodzie jej spodni do jogi i między jej nogami. Szybkim ruchem rozciął tym pazurem krocze jej spodni i powoli cofnął rękę. Jego ręce zacisnęły się wokół jej talii i bez wysiłku podniósł jej drobne ciało i zaniósł ją na skraj lasu.

Postawił ją, obrócił tak, że była twarzą do dużego dębu. Jego ręka chwyciła jej szyję i pchnął ją do przodu, powodując jej zgięcie w biodrze. Instynktownie wyciągnęła ręce i oparła się o drzewo. Jęknęła, gdy poczuła, jak porusza się za nią i powoli przesuwa swojego kutasa tam iz powrotem między jej nogami na jej nagich wargach sromowych.

- Chcesz tego - zapytał. - Tak - jęknęła cicho. Wyciągnął rękę, chwycił ją za włosy i odciągnął jej głowę do tyłu. Poczuła jego gorący oddech przy swoim uchu, a potem usłyszała w głowie jego głos mówiący: „Użyję cię jak brudnej dziwki dla mojej przyjemności”. Jego słowa sprawiły, że ugięły się pod nią kolana, dopóki nie usłyszała, jak mówi: „Chciałabyś tego, prawda?” Jej umysł pędził, a jej cipka pragnęła być zerżnięta.

Zanim nawet zdała sobie z tego sprawę, wołała: „Tak, chciałabym!” Warknął głęboko, gdy jej słowa opuściły jej usta. Zrównał swojego kutasa z jej cipką i wepchnął głowę do środka. Jęknęła głęboko, czując, jak jego kutas wchodzi w nią, jej biodra odepchnęły się, chcąc złagodzić ból w jej chciwej cipce, ale trzymał ją w talii, nie dając jej satysfakcji. Jęknęła głośno, aw jej głowie pojawiła się myśl: „Och, proszę!” Zaśmiał się, słysząc jej błagania w głowie.

„Nie możesz ukrywać przede mną swoich myśli, Natalie,” powiedział z szelmowskim śmiechem, „Wiem o czym myślałaś przez cały ten czas.” Jej policzki pokryły się czerwienią, wiedząc, że przez cały ten czas czytał w jej myślach. „Wiem, czego chcesz” – powiedział, powoli wsuwając swojego kutasa jeszcze trochę – „i zamierzam ci to dać”. - Ohhhh, tak - jęknęła bez tchu. Jego dłonie chwyciły jej biodra i wysunął biodra do przodu, wbijając swojego kutasa głęboko w jej chciwą małą cipkę. Jęknęła głośno, czując, jak jego kutas wypełnia ją, aż zaparło jej dech w piersiach.

Zaczął ją ostro pieprzyć, biorąc to, czego chciał. Jej palce wbiły się w drzewo, kiedy ona i jej ciało zaczęły drżeć. "To jest to, Natalie," powiedział, "Spuść się na mojego twardego kutasa, doj go dla mojego nasienia!" Natalie straciła poczucie kontroli. Jej cipka mocno zacisnęła się wokół jego penisa, gdy doszła mocniej, niż kiedykolwiek wcześniej.

„Daj mi to”, błagała, „chcę tego, napełnij mnie swoim nasieniem!” - Och, będę - mruknął głośno w jej głowie. Jego ręce mocno chwyciły jej biodra i wepchnął swojego kutasa głęboko w nią. Wydał z siebie głośny ryk, gdy poczuła, jak jego kutas eksploduje w niej. Zamknęła oczy i doiła jego kutasa swoją cipką, chcąc tego. – Natalie – usłyszała, ale nie jego głos.

„Natalie” – usłyszała ponownie i poczuła, jak jej ciało się trzęsie – „Wszystko w porządku?” Natalie otworzyła oczy i zobaczyła swoją przyjaciółkę Ericę stojącą tam i patrzącą na nią szeroko otwartymi oczami. „Co się stało,” szepnęła cicho Natalie, „Gdzie on poszedł?” „Kto,” zapytała Eryka, „i od czego jest to całe zielone coś?” Natalie spojrzała w dół i zobaczyła dość dużą kałużę czegoś, co wyglądało jak gęsty zielony płyn, który miał coś w rodzaju blasku. Szybko sięgnęła i dotknęła swojej bluzy, jej ubrania były w porządku; Żadnego rozdarcia, strzępu czy rozdarcia, nic. Natalie minęła Erikę i skierowała się z powrotem do biblioteki.

- Dokąd idziesz? - krzyknęła do niej Eryka. - Zapomniałam czegoś w bibliotece! - Natalie krzyknęła przez ramię. Kiedy skręciła za róg i zbliżyła się do schodów prowadzących do biblioteki, zatrzymała się i spojrzała w górę. Postacie gargulców siedziały zamrożone w swoich rogach.

Patrzyła uważnie przez kilka minut i nic się nie poruszyło. Pokręciła lekko głową, zastanawiając się, co się z nią stało. „Czy to był sen” – pomyślała.

Kiedy odwróciła się i ruszyła z powrotem na ścieżkę, zobaczyła szybki błysk zielonego światła i wydawało jej się, że słyszy cichy chichot w swojej głowie.

Podobne historie

Sonda

★★★★★ (< 5)

Budzi ją obca przyjemność.…

🕑 8 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 2,016

W twoim pokoju było ciepło i wilgotno. Wziąłeś prysznic, a następnie otworzyłeś okno, by wpuścić nocną bryzę. Powiew i chłód pokrowców były cudowne na twojej nagiej skórze. Zwykle…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Gość Domu Shahiry

★★★★★ (< 5)

Oddany nauczyciel przyciąga wzrok Sultany.…

🕑 39 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,604

Minęło wiele lat, odkąd pierwszy raz przeszedłem przez Bramę Obsydianu. Od tego dnia wszystko się zmieniło. Nowi Bogowie przybyli z mieczami swoich wyznawców. Zrzucili sułtana i ścięli go.…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Święto wiosny Shahiry

★★★★★ (< 5)

Święto wiosny prowadzi Tel do jego prawdziwej miłości.…

🕑 48 minuty Nadprzyrodzony Historie 👁 1,969

W czasach, gdy ciemni Bogowie przynieśli swoje legiony i płomienie, wiosna przyniosła szczególny czas w Domu Rodzinnym, w którym byłem zarządcą. Każdego roku Sultana przychodziła na…

kontyntynuj Nadprzyrodzony historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat