Dwóch przyjaciół nie może się doczekać kolejnego kroku podczas przejażdżki autokarem przez Alpy…
🕑 9 minuty minuty Historie miłosne Historie- Jestem taka znudzona - jęknęła Penny. – Przeczytaj swoją książkę – powiedziałem. Poprawiłam złożony płaszcz przy oknie i ponownie zamknęłam oczy.
Na zewnątrz góry przetaczały się w ciemności, gdy autokar przejeżdżał przez nie do ośrodka narciarskiego. "Skończyłem to." "Wtedy, nie wiem, spróbuj zasnąć czy coś." - Nie mogę spać, Johnny, jestem zbyt podłączona. Nie umiem czytać, nie mogę oglądać scenerii za oknem, a ty nie chcesz ze mną rozmawiać. Westchnąłem.
„Pen, ścisz głos. Wszyscy śpią”. Powinienem był wyłożyć dodatkową gotówkę, żebyśmy mogli latać; ta podróż trwała wieczność, a autokar był ciasny i niewygodny. "W porządku." Odgarnęła swoje miękkie fale blond włosów i oparła głowę na moim ramieniu.
Mój puls przyspieszył. Penny była moją najlepszą przyjaciółką od tak dawna. Chciałem więcej, ale bałem się, że zrujnowałbym naszą przyjaźń, gdybym spróbował posunąć się dalej. Delikatnie wdychałem jej zapach, zamykając oczy, gdy zalał moje zmysły.
Dla mnie pachniała jak w domu, a może gdzieś, gdzie pamiętasz, że była naprawdę zadowolona. Wierciła się, wiercąc na siedzeniu, po czym wsunęła rękę pod moje i przytuliła tak, że moja ręka spoczęła na jej udzie. "Jak długo jeszcze?" zapytała. Dobre pytanie! Jak długo jeszcze mógłbym to robić? – Około godziny – powiedziałem.
Moja dłoń na jej nodze była napięta i mrowienie. Kiedyś między nami było tak łatwo. Dotykaliśmy się i flirtowaliśmy jak bliscy przyjaciele, ale potem moje uczucia do niej się skomplikowały. Jej chłopak w tamtym czasie był tym, co je komplikowało.
Nie było jej już z nim, nie było od miesięcy, ale wciąż czułam tę niezręczność, że nie wiem, jak z nią być. Penny znów się wierciła i sapnęła. "W czym problem?" Zapytałam.
– Głupie fiszbiny się wbijają – mruknęła. "Sekunda." Usiadła do przodu i sięgnęła za plecy, by odpiąć stanik. Potem wsunęła ręce w rękawy, zrobiła coś tajemniczego i stanik magicznie wysunął się z rękawa. Potarła dolną część swoich piersi, unosząc je tak, że dociskały się do cienkiego materiału jej koszulki. – Och, tak jest o wiele lepiej – powiedziała.
Stłumiłem jęk i szybko zarzuciłem płaszcz na kolana, żeby nie widziała rosnącego tam wybrzuszenia. Zbyt oczywisty. Zauważyła, że nim poruszam, a na jej ustach błysnął mały uśmiech.
Przycisnąłem czoło do szyby i wpatrywałem się w ciemność, żołądek skręcał się. "Jasio?" – Co, Pióro? – zapytałem drżącym głosem. Przeklinałem siebie w duchu.
Wsunęła rękę na moje kolana i przycisnęła dłoń do mojego sztywnego penisa. Sapnąłem. "Ciii, wszyscy śpią, pamiętaj." „Pen, co ty…” Przycisnęła palec do moich ust. „Ćśś.” Jej oczy spotkały moje, jasne i lśniące, a oddech uwiązł mi w gardle. Przetarła mnie przez spodnie, a ja delikatnie uderzyłem głową w zagłówek.
Boże, który czuł się tak dobrze. Penny przysunęła się bliżej i pocałowała moją szyję. Podniosła usta do mojego ucha i szepnęła: „Chciałam poczekać, aż dotrzemy do chaty, ale nie mogę dłużej czekać. Nie każ mi dłużej czekać, Johnny”.
Ścisnęła mnie mocniej i pokręciłem głową. „Pen I…” „Jak myślisz, dlaczego zgodziłem się przyjechać na tę wycieczkę?” wyszeptała. Jej ręka podniosła się, rozpięła moje spodnie i powoli rozpięła zamek rozporka.
- Myślałem, że tylko… się pośmiać… och, Penny – wydyszałam. "Ciii, jeśli nie możesz milczeć, będę musiał przestać." Wsunęła rękę w moje szorty i chwyciła mnie delikatnie. – Możesz milczeć? Ukłoniłem się. Pocierając mnie gładkimi pociągnięciami, podniosła drugą rękę do mojego podbródka i odwróciła mnie do siebie.
Jej usta otarły się o moje, miękkie i delikatne, a potem twardsze. Rozchyliłem usta przy jej ustach i posmakowałem słodyczy jej języka. Po przeterminowanej gumie była tylko nuta mięty. – Jak cicho możesz być, Johnny? szepnęła w moje usta.
"Dlaczego?" Odsunęła rękę i zdjęła płaszcz z moich kolan, odsłaniając twardego, spuchniętego kutasa. Spojrzałem w górę, ale nikt nie mógł tego zobaczyć, chyba że próbowali. Penny opuściła głowę na moje kolana i delikatnie polizała mój czubek. Wsadziłem pięść do ust i ugryzłem się, żeby nie płakać.
Stopniowo zwilżyła każdą część mnie, a potem wciągnęła mnie boleśnie powoli do swoich ust. Głębiej, głębiej, aż mój kutas uderzył w barierę jej gardła. Trzymała mnie tam przez chwilę, a ja pozwoliłem sobie na oddech. Potem pchnęła w dół, mocno wciskając mojego kutasa w tył jej gardła, ściskając wargami i językiem. Jęknąłem; Nic na to nie poradzę.
Delikatnie chwyciłem garść jej włosów, aby odciągnąć ją do tyłu. "Pen, przestań. To za dobre.
Pen?" Cofnęła się, aż jej wydęte usta po prostu całowały mój czubek, a potem wciągnęła mnie z powrotem. „O Boże”. Wywróciłam oczami. Odsunęła się ponownie i odwróciła głowę, by na mnie spojrzeć, wciąż mnie całując i liżąc, jednocześnie nawiązując kontakt wzrokowy.
Mój kutas drgnął, gdy ją obserwowałem. Sięgnęła i przyłożyła palce do moich ust. Potem wzięła mnie z powrotem do swoich ust, tak daleko, jak mogła, a potem ten mały ułamek więcej, który zmienił to z dobrego na o mój Boże. Całowałem palce, które przycisnęła do moich ust, i skubałem je, gdy torturowała mnie na więcej sposobów, na jakie mogłem policzyć. Jej serce przyspieszało jak szalone, a potem boleśnie zwalniało.
Wciągnęła mnie głęboko, a potem drażniła mój czubek językiem. Chwyciła mój trzon dłonią, a następnie pozwoliła mi drgać i skakać swobodnie. Twardy, potem miękki. Szybko, potem wolno.
Szorstkie, a potem delikatne. Dokuczanie, ssanie, ściskanie, szyderstwo. – Och, pieprz mnie – sapnąłem, gdy doszedłem. Odrzuciłem głowę na siedzenie, gdy wpadłem w konwulsje i wstrzeliłem jej ładunek w usta.
Wypiła to wszystko, wysysając każdą kroplę, którą dla niej miałem. Dyszałam, serce łomotało mi w piersi, a pot spływał mi na czoło. Penny podniosła głowę i otarła usta wierzchem dłoni.
Jej policzki były odżywione, usta spuchnięte i zaróżowione. Wsunąłem rękę w jej włosy, chwyciłem tył jej głowy i pociągnąłem ją do głębokiego pocałunku. To nie było tylko głupie zadurzenie w moim przyjacielu, to było prawdziwe. – Zawsze wiedziałam, że będziesz dobrze smakować, Johnny – wyszeptała, patrząc mi w oczy. "Jestem w tobie zakochany Penny," powiedziałem.
– Nie mogę po prostu… – Zajęło ci to wystarczająco długo. A teraz włóż mi rękę w spodnie, umieram tutaj. Na jej twarzy pojawił się najwspanialszy uśmiech i cały mój niepokój zniknął.
Bycie jej kochankiem nie zrujnowałoby naszej przyjaźni. Bycie przyjaciółmi sprawiłoby, że bycie kochankami byłoby jeszcze lepsze. Obróciłem ją na siedzeniu tak, że miała ją plecami do mojej klatki piersiowej i mocno ją przytuliła.
Pocałowałem ją w szyję, delikatnie skubiąc, a ona westchnęła. - Teraz, teraz. Ciche pióro, bo inaczej nie dam ci tego, czego chcesz. Przygryzła wargę i przycisnęła się do mnie.
Poczułem mrowienie na myśl o dotknięciu jej. Już wyobrażałem sobie, co się stanie, kiedy dotrzemy do celu. Delikatnie objąłem jej piersi przez jej koszulkę, czując jej napięte sutki przez cienką tkaninę.
Oparła głowę na moim ramieniu i pocałowała mnie w szczękę. Rozpiąłem jej dżinsy i powoli wsunąłem rękę do jej spodni. Rozchyliłem gorące, spuchnięte, przemoczone wargi jej cipki i przeciągnąłem palcem przez jej szczelinę. Wygięła plecy, dysząc, a ja ją uciszyłem.
Drażniłem ją, powoli odkrywając i delektując się chwilą, aż uderzyła mnie w nogę z frustracji. – Po prostu uwielbiasz zmuszać mnie do czekania, prawda? – wyszeptała. „Przepraszam, Pen, czy jadę dla ciebie za wolno?” Wyszeptałem. Poczułem, jak jej mięśnie się kurczą i gwałtownie wciągnęła powietrze. – Podoba ci się, jak to mówię? Skinęła głową.
„Czy to sprawia, że czujesz się niegrzecznie, robiąc to tutaj? Zastanawiam się, ilu z nich naprawdę śpi, a ilu słucha, jak cię dotykam”. Zalała ją jeszcze większa wilgoć, a ja okrążyłem jej łechtaczkę opuszkami palców. Z jej ust wyrwał się cichy jęk. "Ciii.
Jak cicho możesz być, Penny? Możesz to zatrzymać, jeśli to zrobię?" Wsunąłem w nią palce i zaczepiłem je, by masować jej punkt G. Złapała mnie za kolano, wbiła w nie palce i podniosła biodra do mojej dłoni. - Nie mogę się doczekać, żeby się z tobą kochać – wyszeptałem jej do ucha. – Nie możesz się doczekać, kiedy będę mieć mnie w sobie? Skinęła głową, mięśnie jej cipki zacisnęły się wokół moich palców. Łaskotałem jej łechtaczkę kciukiem, wkładając w nią palce.
– Chodź po mnie, Pen. Chodź mocno – szepnąłem przy jej szyi. Sapnęła, uniosła biodra do góry i poczułem jej spazmy, gdy doszła.
Trzymałem w niej palce, delikatnie wydobywając z niej pyszne dreszcze. Westchnęła, opadła na mnie i przekręciła się, bym mógł złożyć delikatny pocałunek na jej ustach. "Dlaczego czekaliśmy tak długo?" zapytała, patrząc mi w oczy. – Jakie to ma teraz znaczenie? – Tak, masz rację.
Kocham cię Johnny, kocham cię od tak dawna. Pocałowałem ją ponownie, długo i powoli, i powoli cofnąłem rękę. Gdy siedzieliśmy cicho, odpoczywając razem, usłyszałem ciche westchnienie i szybkie łomotanie z kilku tylnych siedzeń. Penny spojrzała na mnie i oboje stłumiliśmy chichot. – Obwiniam cię – powiedziałem.
– To ty nie potrafiłeś milczeć. - Tak, ale tylko dlatego, że robiłaś mi najlepszą loda w moim życiu. Uśmiechnęła się do mnie, a ja ją pocałowałem. Miałem ochotę śmiać się z radości. Muszę mieć mojego najlepszego przyjaciela za kochanka; czy było lepiej niż to? Nasza groupie chrząknęła kilka razy, a potem zamilkła.
Miło wiedzieć, że podobał mu się występ. "Nadal znudzony?" Zapytałam. "Teraz śpiący. Czy mogę użyć cię jako poduszki?" Wyciągnąłem dla niej rękę, a ona zwinęła się przy moim boku.
– Wykorzystaj mnie do czegokolwiek chcesz – wyszeptałam, głaszcząc jej włosy. Patrzyłem, jak ciemna sceneria przesuwa się na zewnątrz, gdy odpręża się w moich ramionach. Nie ma mowy, abyśmy teraz jeździli na nartach podczas tej wycieczki!..
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu