Spotkanie - część pierwsza

★★★★(< 5)

Pierwszy raz jest zawsze najlepszy…

🕑 11 minuty minuty Historie miłosne Historie

Znali się od bardzo dawna, ale rozmawiali tylko online. Oboje byli małżeństwem, ale jakimś cudem znaleźli się w sobie szalenie zakochani. Znał jej najciemniejsze sekrety i bardzo chciał ją poznać. Jego żona poprosiła o rozwód, a jego kochanek był gotowy opuścić swoje torturowane małżeństwo na tydzień, podczas gdy jej mąż wyjechał w podróż służbową i wreszcie go spotkał. - Jestem w drodze, żeby zabrać cię na lotnisko, kochanie - powiedziała cicho do telefonu swoim najspokojniejszym głosem.

„Pośpiesz się, kochanie, tak długo czekałem na ciebie” - błagał z niecierpliwością. „Idę. Pamiętaj, że mój samochód to nie Lamborghini,” zażartowała, przypominając sobie pierwsze dwa tygodnie rozmów online.

- Kocham cię - szepnął do telefonu. „Też cię kocham. Przygotuj się, żeby wskoczyć i odejść,” odpowiedziała.

Jechała, z każdą sekundą coraz bardziej podekscytowana. Po prostu nie mogła się doczekać, kiedy w końcu go zobaczy. Na tylnym siedzeniu miała małą niespodziankę. Wciąż miała na sobie obrączkę i pomyślała: „Ten pierścionek z brylantem i moje dziecko to jedyne dobre rzeczy, które wyszły od tego mężczyzny”. Zbliżając się do lotniska, nieustannie sprawdzała lustro, aby upewnić się, że wygląda dobrze.

Wiedziała, że ​​nawet gdyby była kompletnym bałaganem, powiedziałby jej, że jest piękna. Uwielbiała to w nim. Zawsze tak dobrze ją traktował.

Widziała, jak córka porusza się w lusterku wstecznym i nie mogła powstrzymać uśmiechu. Zaczęła rozmawiać z Brandonem, kiedy była zaledwie kilka miesięcy w ciąży ze swoją córeczką, a teraz Natalie miała trzy lata. Z każdym dniem coraz bardziej przypominała swoją matkę. Zaparkowała i wysiadła z samochodu, po czym otworzyła tylne drzwi i wzięła malucha w ramiona, śmiejąc się z potarganych włosów. Wyjęła telefon komórkowy i zadzwoniła do niego, żeby mu powiedzieć, że tam są.

Chwila, w której go zobaczyła, była chwilą, której szybko nie zapomni. Czekał na swój bagaż, kiedy go zobaczyła. Spojrzała na duży zegar na lotnisku i zobaczyła, że ​​jest 6:30. Miał na sobie spodnie do kolan, czerwoną koszulkę polo i białe tenisówki. Pierwszy raz, kiedy ją zobaczył, był jednym z najlepszych momentów w jego życiu.

Najpierw zauważył malucha w jej ramionach. Oczywiste podobieństwo między nią a jej matką sprawiło, że się uśmiechnął. Potem prawdziwa chwila błogości. Widział ją na zdjęciach, ale nigdy osobiście. Miała na sobie obcisłe dżinsy i bardzo dopasowaną, długą koszulę z butami sięgającymi jej łydek.

Upięła włosy, żeby lepiej widzieć jej twarz. Było kilka pasków, które poluzowały się z klipsa i spadły na jej twarz. Była dla niego piękna pod każdym względem. Kiedy zbliżyła się do niego, nie mógł powstrzymać się od podziwiania jej ciała.

Szybko złapał swój bagaż i szybko do niej podszedł. Zaczął ją całować, a potem przypomniał sobie, że ma ze sobą Natalie. Zamiast tego przytulił ją i szepnął do niej delikatnie: „Kocham cię piękna”. Kiedy szli do samochodu, pozwolił jej zrobić kilka kroków przed sobą, żeby mógł patrzeć, jak idzie. Sposób, w jaki kołysała biodrami, wprowadził go w trans.

Najwyraźniej wiedziała, że ​​musiał się gapić, bo się śmiała, pięknym, radosnym śmiechem, gdy tylko dotarli do jej samochodu. Otworzyła tylne drzwi i pochyliła się, żeby przypiąć Natalie do jej podwyższenia. Gdy tylko to zrobiła, poczuła, jak naciska na nią, celowo pozwalając jej oprzeć się tyłkowi na jego pachwinie, kiedy przecisnął się obok niej i wszedł w stronę pasażera. Szybko odzyskała równowagę i pocałowała swojego słodkiego anioła w czoło, po czym zamknęła drzwi i wróciła do samochodu po stronie kierowcy. Kiedy weszła, zauważyła, że ​​jej dziecko jest bardzo zmęczone, a jej powieki już zaczęły trzepotać.

- Cóż, cześć piękna - powiedział, pochylając się i całując ją w policzek. „Uch… Cześć…” wyjąkała, zastanawiając się, co powiedzieć. „Pośpiesz się kochanie, nie ekscytuj się zbytnio.

Mamy cały tydzień. "Zaśmiał się lekko na myśl, jak szalony będzie następny tydzień. Jechali w milczeniu, ponieważ cisza była wszystkim, czego naprawdę potrzebowali. Samo siedzenie w tym samym samochodzie było więcej niż wystarczające dla tych dwojga.

Wyciągnął rękę i włączył radio, bardziej niż przygotowany na muzykę country, o której wiedział, że zaraz będzie grać. Będąc z Kolorado, nigdy nie słuchał zbyt wiele muzyki country. Ale kiedy ją poznał, jego słodka południowa belle zainteresował się muzyką country. „Zostań tutaj.

Zabiorę Nat do środka i dam ją opiekunce. Zaraz wracam. Staraj się nie tęsknić za mną za bardzo - powiedziała, brzmiąc bardziej południowo niż kiedykolwiek. Jej głos był jedną z najseksowniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek słyszał, obok jej jęków, które słyszał kilka razy przez telefon. „Mogę”.

nie składać żadnych obietnic. "zażartował, mrugając do niej, zanim zwrócił swoją uwagę z powrotem na radio. Nie mógł powstrzymać się od patrzenia, jak idzie do drzwi, a po sposobie, w jaki poruszały się jej biodra, mógłby przysiąc, że wkładała przedstawienie dla niego. Podwiozła swoje dziecko z opiekunką i szybko podała jej wszystkie numery alarmowe do restauracji i hotelu. Wracając do samochodu, śmiała się ze sposobu, w jaki na nią patrzył.

Wsunęła się przygotowana na najlepszą noc w jej życiu, która naprawdę się rozpocznie. ”Ach, mój aniele. Jesteś naprawdę najseksowniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek widziałem - powiedział z ulgą, że w końcu mógł wyrazić swoje prawdziwe uczucia do niej. - Dziękuję i kiedy dostanę od ciebie pierwszy prawdziwy pocałunek? Zamierzasz sprawić, żebym błagała? "Spytała, co wydawało się żartobliwym tonem, ale on widział pożądanie w jej oczach.

Potem pocałował ją z taką pasją, że oddech prawie uwiązł jej w gardle. Zamknęła oczy. i rozchylił jej usta, a jego język musnął jej dolną wargę, kiedy się odsunął. To był ich pierwszy pocałunek. Pocałunek miłości.

„Wow… kocham cię…” szepnęła, patrząc mu głęboko w oczy, oboje w transie. Zaintrygowały go jej stalowo-niebieskie oczy. „Chodźmy, mamy rezerwacje na kolację”. Kiedy jechali, jego oczy utkwiły w niej, patrząc w górę iw dół jej ciała. Śledzi krzywizny jej ciała swoimi oczami.

Po pierwsze, jej opalona, ​​jedwabiście gładka szyja. Potem nad krzywizną jej jędrnych, cudownych piersi. Potem nad jej jędrnym, płaskim brzuchem i niesamowitymi biodrami, których nie mógł się doczekać.

W dół jej ud i od kolan do jej łydek, jej seksowne, muskularne łydki. Wiedział, że jest trenerem siatkówki i kochał nogi kobiet, które grały w siatkówkę. Poczuła intensywne wpatrywanie się w nią i zaczęła się lekko drżeć, jej policzki przybrały blady odcień różu.

- Nie wstydź się, kochanie. Jesteś cudowna - powiedział uspokajającym tonem. - Dziękuję kochanie - powiedziała, a kolor jej twarzy wrócił do normy, kiedy wjechała na parking w restauracji. Zdecydowała się na Olive Garden, włoskie jedzenie było jej ulubionym. Gdy weszli, podbiegł kelner, ale został zawiedziony.

Zobaczył jej obrączkę i nie pomyślał, żeby jej szukać. Wciąż jeszcze raz spojrzał na jej ciało, wziął jej imię i skierował ich do budki w rogu, w której na stole stały już dwa kieliszki i butelka słodkiego czerwonego wina. Sięgnął po wino, ale go powstrzymała.

- Sami to nalewamy - powiedziała cicho. Usiedli po tej samej stronie budki, z nią w środku. Gdy tylko kelner odszedł, wyciągnęła rękę i położyła dłoń na jego udzie.

- Wlej wino, kochanie - mruknęła cicho do jego ucha, gdy zaczęła pocierać dłonią w górę iw dół jego uda. Słyszała, jak głośno przełykał, gdy jej dłoń ześlizgnęła się po wewnętrznej stronie jego uda. „Uch… uch… dobrze…” wyjąkał i próbował kontrolować swoje hormony, żeby nie szaleje. Włożył korek do wina i nalał każdemu po pół szklanki.

Uniosła swoje do ust i pociągnęła mały łyk. Zamówili i czekali, rozmawiając o pracy, pogodzie i innych nieistotnych sprawach. Przyszła sałatka i oboje trochę zjedli. Kiedy przyszedł czas na posiłek, jedli w milczeniu, oboje z niecierpliwością czekając na dotarcie do hotelu. Skończyli i wrócił kelner.

"Czy chciałbyś pustyni?" - zapytał kelner, wyglądając na znudzonego. - Chciałaby kawałek sernika w stylu nowojorskim - odpowiedział za nią. "I dla pana?" Odwrócił się do niej i ścisnął jej udo. - Mam JĄ na deser - powiedział uwodzicielsko.

Szybko skończyła sernik i dostali czek. Nalegał, żeby to zapłacić. Gdy szli do samochodu, szli trochę szybciej niż wcześniej, oboje niecierpliwiąc się tym, co wkrótce się wydarzy. Jazda samochodem do hotelu była cicha, napięcie seksualne narastało z każdą sekundą.

Przyjechali do hotelu, a on wyjął bagaż z bagażnika. Pospieszyli do pokoju, a on upuścił swój bagaż tuż za drzwiami, obserwując ją, gdy zatrzymała się o stopę przed nim i odwróciła się do niego na dźwięk spadających toreb. Ich drugi pocałunek był zupełnie inny niż pierwszy. Wyciągnął rękę i złapał ją za biodra, przyciągając ją do siebie w ciągu kilku sekund. Pocałował ją, wbijając język w jej usta i przyciągając ją mocno do siebie.

Był już półtwardy. Podczas gdy ich języki splatały się, a on trzymał jej tyłek jedną ręką, sięgnął za nią i zwolnił jej spinkę do włosów, pozwalając jej wspaniałym brązowym włosom spływać po jej ramionach, a zapach jej szamponu go odurzał. Puścił jej język i przechylił jej głowę na bok, zlizując jej szyję. Następnie wyciągnął rękę i naciągnął jej top na głowę, jego oczy natychmiast zatrzymały się na jej wspaniałych piersiach. Miała na sobie stanik z pół miseczki, a jeden z jej sutków był prawie całkowicie odsłonięty.

Sięgnął do tyłu i zwolnił zapięcie na jej staniku, uwalniając jej piersi. Złapał jednego z nich, a drugiego wziął do ust. Rozdzielili się i pobiegli do sypialni, a on leżał na łóżku, gdy zaczęła się rozbierać. Ściągnęła buty, potem dżinsy, a potem przezroczyste białe stringi. Położyła się na łóżku, siadając na jego kolanach, ocierając się o niego.

Podniósł biodro w górę, powodując, że jęknęła z pożądania. Odwrócił ją i przetoczył się na nią, całując w dół jej miękkiego ciała. „Kochanie… Ja… Muszę ci coś powiedzieć…” - powiedziała nieśmiało.

"Co to jest miłość?" - powiedział, wciąż schodząc w dół jej ciała. „Może nie powinieneś… Ja… Cóż… To trochę zawstydzające…” wyjąkała, przybierając ciemnoczerwony kolor. - Co to jest kochanie? Możesz mi powiedzieć - powiedział, przerywając, brzmiąc na zmartwionego. - Ja… Może po prostu ci pokażę… - powiedziała, brzmiąc trochę mniej przestraszoną i dużo bardziej złośliwie.

Kiedy nadal ją zjadał, jej jęki stały się głośniejsze i zaczęła się trząść. Okrążał jej łechtaczkę swoim językiem i po jej werbalizowaniu wiedział, że kocha każdą sekundę. Jej nogi zaczęły się trząść, a on, nieświadomy tego, co miało się wydarzyć, wsunął w nią swój pierścień i środkowe palce i mocno nacisnął na jej punkt G, powodując, że eksplodowała w orgazmicznej rozkoszy. „O BOŻE JESTEM GONNA SQUI… OHHHH TAK,” krzyknęła, fascynując go.

- O mój Boże. Powinnaś mi powiedzieć, ja… Uwielbiam to - powiedział, brzmiąc, jakby ją podziwiał, bo był. Odprężyli się na chwilę, gdy on dalej się rozbierał, a jego wściekły napad był na jej twarzy. CZĘŚĆ DRUGA WKRÓTCE!..

Podobne historie

Zakochanie się w Luisie

★★★★(< 5)

Alex wiedziała, że ​​żywi uczucia do Luisa, ale nie wiedziała, jak daleko ją zaprowadzą.…

🕑 24 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,833

Alex stała ubrana tylko w swój ulubiony czarny koronkowy stanik i chłopięce szorty w tym samym kolorze, szukając w szafie czegoś do ubrania. Był ktoś, na kim próbowała zaimponować na…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Tommy i ja (część II, bal maturalny)

★★★★(< 5)

Również PRAWDZIWA historia (prawdopodobnie powinieneś przeczytać też pierwszą)…

🕑 7 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,221

Podciągnęłam szarą sukienkę i zapięła ją moja siostra. Fioletowy, niebieski i różowy wzór w kwiaty z tyłu wystarczająco dobrze ukrył zamek błyskawiczny. Moje włosy miały w sobie…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Meg robi deser

★★★★★ (< 5)

Poszedł do domu na lunch i zamiast tego dostał deser.…

🕑 5 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,620

Ponieważ dzieci są w szkole, moja żona Meg ma więcej czasu w ciągu dnia. Zaczęłam przychodzić do domu na lunch, kiedy mogę, a ona zawsze wita mnie nową kulinarną rozkoszą - wczoraj nie…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat