Obozowa dziwka

★★★★★ (< 5)

Wielebny spotyka młodą kobietę, która nie jest świętą, na jaką wygląda.…

🕑 29 minuty minuty Uwodzenie Historie

Wielebny Tomasz. Rodzinny obóz kościelny w Green Lake był z pewnością moim ulubionym tygodniem w roku. Ludzie z całego stanu zebrali się „na północy” w chatce z bali, położonej wśród wielkich drzew z widokiem na krystalicznie czystą wodę.

Każda jednostka rodzinna miała własną kabinę z sypialniami dla dorosłych i pokojami z łóżkami piętrowymi dla dzieci. To było bardzo relaksujące, bez wymaganych zajęć, ale dużo do zrobienia. Zawsze był czas na plażę, zajęcia na kajakach i niekończąca się gra w brydża w dużej sali. Być może najbardziej podobało mi się wyrwanie się z małego miasteczka, w którym byłem pastorem kościoła metodystów.

Wydawało się, że będąc w domu, byłem pod mikroskopem. Minister miał być na prostej i wąskiej. Żadnego przeklinania ani palenia, z pewnością nigdy nie daj się złapać na piciu, zdecydowanie trzymaj się z dala od barów. Na obozie czułem się jak inna osoba.

Myślałem nawet, że istnieje możliwość, choć odległa, że ​​moja żona zgodzi się na seks w naszym małym pokoju, podczas gdy dzieci będą na zorganizowanej wycieczce w dalszej części tygodnia. Kiedy zjechałem długim szlakiem i pojawiło się jezioro, zdjęto mi ciężar z ramion. Zaparkowaliśmy, dzieci, moja żona Peggy i ja wysiedliśmy z samochodu i udaliśmy się do stolika rejestracyjnego. Kiedy otrzymaliśmy nasze plakietki i przywitaliśmy się ze starymi przyjaciółmi, zauważyłem, że jeden z doradców dziecięcych zapoznał się z dziećmi na placu zabaw. Była wyjątkowo atrakcyjna, nawet z odległości pięćdziesięciu metrów.

Kiedy wracałem do samochodu, Peggy poszła po nasze dzieci, żebyśmy mogli się rozsiąść. Wyjąłem bagaż z bagażnika i wyciągnąłem różne rzeczy z wnętrza samochodu. Kiedy rozejrzałem się w poszukiwaniu rodziny, która mogłaby pomóc mi ją wnieść do środka, zdałem sobie sprawę, że Peggy wciąż jest na placu zabaw i rozmawia z tym seksownym doradcą. Po tym, jak podeszli i załadowaliśmy dzieci, żeby zabrały swoje rzeczy do kabiny.

Zapytałem Peggy: „Czy to był doradca dziecięcy, z którym rozmawiałaś?”. „Tak, to urocza dziewczyna, bardzo miła. Nasze dzieci wydają się ją lubić. Wygląda na to, że nadchodzi dobry tydzień”. – Dowiedziałeś się, jak ma na imię? „Na jej plakietce widniało „NAN”, więc zapytałem, od czego to skrót.

Powiedziała mi, że to jej drugie imię, że nie lubi swojego imienia, Judith, ponieważ ludzie zawsze nazywali ją Judy. Śmialiśmy się, kiedy zasugerował, że jej drugie imię dobrze by się sprawdziło, kiedy skończyła jako niania dla bandy orzeszków w tym tygodniu. ”. „Wygląda na to, że dobrze trafiłeś.

Nie mogę się doczekać spotkania z nią”. Nan. Uwielbiałam pracować z dziećmi, były tak niewinne w swoich grach i sposobie, w jaki wchodziły ze sobą w interakcje. Kierownik obozu powierzył mi opiekę nad grupą wiekową 4-10 lat. Było dwóch innych doradców, którzy zajmowali się 12- i 15-latkami.

Ostatnia grupa była najmniejsza i liczyła tylko pięciu nastolatków. Większość czasu spędzali uprawiając sporty wodne lub wędkując. Najtrudniejsza była grupa środkowa z dużą ilością bójek i zazdrości. Kobieta, Peggy, która przyszła się ze mną zobaczyć, była bardzo przyjazna, ale wydawała się nieco spięta.

Miała na sobie sweter z golfem i długą spódnicę, mimo że było już gorąco. Miałem na sobie zwykły mundur obozowy z niebieskimi szortami do kolan i czerwoną koszulką polo. Kiedy wyszła z dziećmi, widziałem ją rozmawiającą z mężczyzną, który, jak przypuszczałem, był jej mężem. Nie był bardzo wysoki, w rzeczywistości był o pół głowy niższy od niej. Oszacowałem, że ma około trzydziestki mniej więcej tyle samo co Peggy i dziesięć lat więcej ode mnie.

Miał na sobie szorty i T-shirt odsłaniający silne ręce i nogi. Złapałem się właśnie tam, to był obóz kościelny, a nie w luksusowym lobby hotelowym w Miami, gdzie pracowałem jako eskorta. Nie byłam tutaj, aby mi płacono za seks z mężczyznami, zostawiłam to życie za sobą.

Ukończyłem uniwersytet z dyplomem nauczyciela i teraz prowadzę normalne życie. Ale mimo to, po ośmiu latach bycia eskortą, nadal patrzyłam na mężczyzn jak na chodzące portfele, a mąż Peggy nie był kimś, na kogo spojrzałabym wtedy dwa razy. Peggy. Kręciło mi się w głowie, gdy mój mąż i dzieci szli do naszej chaty. Dorastanie w rodzinie metodystów, a następnie małżeństwo z wielebnym nie było tym, czego chciałem w życiu, ale tak się potoczyło.

Od wczesnych lat nastoletnich czułem pociąg do dziewczyn w moim wieku, ale nie było sposobu, bym mógł to odkryć. Poczucie winy z powodu moich myśli nie pozwalało mi spać iw końcu odepchnąłem je tak daleko, że myślałem, że odeszły, ale nie, Nan je przywróciła. Nie była członkiem kościoła, nie pochodziła z konserwatywnej północy. Była dzikim kwiatem o błyszczących oczach, kruczoczarnych włosach w długich lokach i ustach.

Jej skóra miała kolor cynamonu i wyglądała na miękką jak aksamit. Jej głos był głęboki, ale kojący i mogłem zrozumieć, dlaczego dzieci tak bardzo ją lubiły. Kiedy wskazała na jedno z dzieci, jej koszulka polo rozciągnęła się na jej prawym cycku i zdałem sobie sprawę, że muszą być dość duże.

Wiedziałam, że mam łóżko, więc wzięłam dzieci i wróciłam do męża. – Kochanie, czy to nie miłe? – powiedział Thomas, gdy weszliśmy do kabiny. Rozejrzałam się dookoła i miał rację.

Było bardzo przytulnie z kominkiem w salonie i nawet małym aneksem kuchennym. Dzieci poszły do ​​swoich pokoi, a ja zaczęłam się rozpakowywać. „Czemu nie pójdę do sklepu i nie kupię nam napojów gazowanych” — zasugerował. „Jasne, to świetny pomysł”.

Kiedy wyszedł, usiadłam na jednym z łóżek. Moje ciało wciąż reagowało na Nan, a mój umysł mówił, że to nie jest coś, na czym mógłbym działać. Wiedziałem, że moja cipka jest wilgotna i chciałem się ze sobą pobawić, ale ryzyko było zbyt duże, by zostać przyłapanym przez dzieci lub wracającego Thomasa. To musiało poczekać.

Wielebny Tomasz. Po tym, jak wszyscy byliśmy gotowi, udaliśmy się do loży na kolację i pierwsze zebranie wszystkich. Zjedliśmy wspaniały posiłek na rozpoczęcie tygodnia i mieliśmy okazję poznać innych obozowiczów. Wprowadzono personel i ustalono kilka podstawowych zasad, abyśmy wszyscy pomagali nakrywać do stołów, wynosić śmieci i ogólnie utrzymywać płynność działania. Kiedy ludzie kończyli jeść, śpiewaliśmy obozowe piosenki.

Uwielbiałem je prowadzić i weszliśmy w hałaśliwą grupę śpiewając jakąś piosenkę dla dzieci, która miała ruchy jak lis skradający się do królika lub wykonujący piosenkę głową, ramionami, kolanami i palcami. Później w tygodniu śpiewaliśmy rzeczy dla dorosłych, moim ulubionym był „Tell Me Why”. Kiedy prowadziłem dzieci w ich piosenkach, zauważyłem, że Nan energicznie bierze w nich udział, a biorąc pod uwagę jej uśmiech i strój, dość rozpraszała.

Miała na sobie obcisłe szorty i bardzo luźną koszulkę personelu obozowego, pod którą nie miała na sobie stanika. Widziałem, jak poruszają się jej obfite piersi. Kiedy kazałem dzieciom pochylić się, by dotknąć palcami stóp, top dał mi bardzo zmysłowy widok. Potem, kiedy zrobiliśmy Hokey Pokey i oni się odwrócili, prawie zakrztusiłem się słowami, kiedy zobaczyłem jej tyłek. W końcu skończyliśmy z kolacją i miałam nadzieję, że nikt nie widział, jak ślinię się na widok tego bardzo seksownego doradcy.

Cieszyłem się, że mam na sobie ciasną bieliznę, ponieważ mój kutas próbował się wydostać. To nie jest dobry sposób na rozpoczęcie obozu kościelnego! Kiedy wszyscy wyszliśmy na zewnątrz, aby cieszyć się zachodem słońca i zrelaksować się na dużym podwórku, udałem się do miejsca, gdzie Nan spędzała czas z kilkoma młodszymi dzieciakami, odbijając piłkę tam iz powrotem. „Cześć, chcę ci tylko powiedzieć, jak bardzo doceniam twój udział w piosenkach dla dzieci. Sprawiasz, że jest to o wiele fajniejsze, ponieważ dzieci podążają za twoim przykładem”.

„Z pewnością jesteś mile widziany, to dla mnie świetna zabawa. A tak przy okazji, czy nie jesteś pastorem, który jest mężem Peggy, którą spotkałem wcześniej na nabrzeżu?”. „Tak.

Mieszkamy w południowym Wisconsin, w miejscu, które lubię nazywać Smalltown w USA. Nazywam się Thomas, a moja żona mówi mi, że masz Nan. Podoba mi się to”.

Śmiejąc się, odpowiedziała: „Wiem, co masz na myśli, mówiąc o wioskach, i bardzo się cieszyłam, że mogę wyrwać się z mojego rodzinnego miasta i wyjechać do szkoły. Cieszę się, że też lubisz moje imię. Nazywaj je, kiedy tylko chcesz”. - powiedziała z uwodzicielskim uśmiechem. - Porozmawiajmy jeszcze.

Wieczorem jest trochę okazji, żeby się stąd wyrwać. Może ty i ja moglibyśmy pójść z innymi do miejscowego baru. „O tak, pamiętaj, aby informować mnie o tym. Bardzo by mi się to podobało”.

Nan. Dzieliłam pokój z inną dziewczyną, która pochodziła z Oklahomy. Uczęszczała do starszych dzieci i była całkiem w porządku jako współlokatorka. Gdy wróciłem do pokoju jej jeszcze nie było więc postanowiłem wziąć prysznic.

Stojąc pod gorącą wodą, wróciłem myślami do wielebnego Thomasa. Wyglądał znacznie lepiej z bliska niż z daleka. Jego jasnoniebieskie oczy miały w sobie humor i coś niegrzecznego. Zastanawiałem się, czy on i jego żona robili to regularnie, czy też był jednym z tych stłumionych mężczyzn, którzy codziennie masturbują się z powodu braku cipki.

Peggy wydawała się w porządku, ale mogła być oziębłą kobietą. Kiedy się namydliłem, moje palce przebiegły po mojej ogolonej cipce i pozostały tam o wiele za długo. Moje ciało mrowiło i wiedząc, że jestem sam w pokoju, zdecydowałem się wysiąść. Regulując słuchawkę prysznica i stojąc z dala od wody, rozchyliłem usta tak, że moja łechtaczka stała się widoczna. Opierając się o kafelki, zamknęłam oczy i pozwoliłam, by woda zabrała mnie do nieba.

Mój oddech stał się krótszy, a gdy zbliżał się orgazm, zacząłem trochę jęczeć, jednocześnie moje kolana stały się słabsze. Robiąc prawdziwy wysiłek, by wstać, moje ciało skręciło się w konwulsjach, gdy przedzierał się przez nie orgazm, w końcu osunąłem się na podłogę z radosnym uśmiechem na twarzy. Kiedy wyszedłem z ręcznikiem owiniętym wokół głowy, Linda, moja współlokatorka siedziała na łóżku. – Hej, czy ty właśnie tam wszedłeś? powiedziała z uśmiechem. ja łóżko.

„Tak, przepraszam za to”. „Och, w porządku, robię to w łóżku, kiedy śpisz”. Zachichotała i poszła do łazienki i zamknęła drzwi.

Nie miałem pojęcia, że ​​Linda robiła to w nocy, może dlatego, że spałem głęboko. W każdym razie aktywność seksualna obudziła we mnie coś, co, jak miałam nadzieję, było uśpione. Moje ciało pragnęło penisa i zastanawiałem się, czy wielebny Thomas byłby na tyle uprzejmy, aby mi go dostarczyć, aby mógł wypełnić moją potrzebującą cipkę.

Wielebny Tomasz. Następnego dnia cały plan obozu był w akcji, ze wspaniałymi posiłkami, czasem na słonecznej plaży, grami w siatkówkę, pływaniem kajakiem i grami karcianymi na werandzie. Mimo obowiązkowej godziny odpoczynku po obiedzie, wszyscy byli dość zmęczeni letnimi zajęciami nad jeziorem. Kiedy wszystkie rodziny ruszyły z powrotem do swoich kabin, zauważyłem grupę personelu siedzącą na ganku kabiny dyrektora obozu, słuchającą gitary i śmiejącą się razem.

Kiedy dotarliśmy do naszego domku i Peggy weszła z dziećmi, Nan mnie dogoniła. „Hej, wielebny Thomas, idziemy całą grupą do baru w mieście, żeby się uspokoić. Czy ty też chcesz iść? Chciałbym cię lepiej poznać”. „Cóż, uh, nie jestem pewien. Żona i dzieci już szykują się na noc”.

Weszła na ganek i podeszła do mnie. „To nawet lepiej, więc nie będzie się martwić, jak długo cię nie będzie” – powiedziała z tym samym uwodzicielskim uśmiechem. „Wejdź i upewnij się, że wszystko jest w porządku, i wymknij się, kiedy możesz”. Podeszła bardzo blisko, przytuliła mnie i odskoczyła.

„Spotkajmy się w stołówce i możemy wspólnie podjechać”. Czy się odważyłem, zastanawiałem się. Była taka seksowna i zabawna. Czy dam sobie z nią radę, zwłaszcza po kilku piwach? W co się pakowałem? Kiedy sprawdzałem, co u dzieci, ich światła były zgaszone, a Peggy czytała w naszej sypialni.

„Czy tutaj wszystko w porządku? Mogę wyjść na zewnątrz i pokręcić się trochę z personelem obozu”. „Śmiało, i tak jestem prawie gotowy, żeby się wybić. To był długi dzień”. Poszedłem do samochodu, upewniłem się, że większość śmieci została wyrzucona z tylnego siedzenia, i pojechałem w stronę głównej drogi, na miejsce spotkania grupy. Opuściłem szybę i powiedziałem: „Hej, w moim samochodzie jest miejsce dla trzech lub czterech osób”.

Po tych słowach para z grupy otworzyła tylne drzwi i wskoczyła do środka, i zanim się zorientowałem, Nan była ze mną z przodu. Miała na sobie czystą parę krótkich szortów, sandały i podkoszulek, który podkreślał jej pełne piersi. Chwyciła pas bezpieczeństwa, ale zapięła go luźno, żeby móc oprzeć się o drzwi. Położyła nogę na przednim siedzeniu, żeby móc się odwrócić i spojrzeć prosto na mnie.

Mój Boże, pomyślałem, rozłożyła nogi, a ja patrzyłem prosto na jej cipkę za obcisłym jeansowym materiałem. Szybko odwróciłem wzrok i zdałem sobie sprawę, że zaraz przegapię zakręt na żwirowym podjeździe. Lepiej tam nie zaglądać, bo miałbym wypadek. Bar był typową restauracją w północnym lesie, z głowami łosi i jeleni wiszącymi na ścianach, a na drewnianej konstrukcji chaty wisiały różne neony reklamujące piwo. Większość z nas siedziała przy barze, który przechodził przez tylną ścianę.

Niektórzy pracownicy znaleźli stoły w pobliżu. Po raz kolejny, zanim się zorientowałem, Nan siedziała na stołku tuż obok mnie, całym ciałem zwrócona w moją stronę. Dostaliśmy nasze drinki i zaczęliśmy rozmawiać. Była bystra i fascynująca. Opowiedziała mi o dzieciakach z liceum, które uczyła, i o wygłupach, które robili.

Opowiedziałem jej o moim spokojnym życiu, aw miarę upływu wieczoru skomentowałem mój brak życia seksualnego w domu. Ona też się rozluźniła i przysunęła bliżej swój stołek, owinęła jedną nogę wokół mojej kostki, kładąc rękę na moim ramieniu. Nachyliła się do mojego ucha, żeby było ją słychać przez hałas.

„Hej, tylko ty i ja pojedziemy z powrotem do obozu twoim samochodem. Prawdopodobnie powinniśmy poczekać, aż wszyscy wyjadą, ale nie będziemy prosić nikogo innego, aby jechał z nami”. Nan. Droga powrotna do obozu była pusta i kiedy wielebny Thomas prowadził, położyłem mu rękę na udzie. Szarpnął się, ale nic nie powiedział, kiedy przesunęłam palcami bliżej jego krocza, spojrzał na mnie.

– Nie spuszczaj wzroku z drogi – powiedziałem. "Co ty robisz?". Moje palce masowały teraz wybrzuszenie w jego spodniach.

„To, co chciałeś, żebym zrobił przez całą noc i nie wstydź się tego. Całe to gadanie o twoim gównianym życiu seksualnym było wyraźnym przesłaniem”. „Ale ja nie chciałem…”.

Podchodząc, zobaczyłem leżącego i powiedziałem: „Zatrzymaj się i wyłącz silnik”. Zrobił to, o co go prosiłam, a kiedy siedzieliśmy w ciszy, odwrócił się w moją stronę, delikatnie odsuwając moją rękę od wypukłości. „Nan, nie jestem pewien, czy to dobry pomysł. Z pewnością tęsknię za seksem, ale nie mogę zdradzić Peggy, to nie byłoby w porządku”.

Ujęłam jego twarz w dłonie i delikatnie pocałowałam. Nie odsunął się, zamiast tego jego usta rozchyliły się i nasze języki się spotkały. – To dobre uczucie – szepnąłem.

„Mm, tak, ale po prostu nie mogę”. Znowu moja ręka sięgnęła po jego penisa. „Twój kutas mówi, że możesz, jest dla mnie taki twardy i gotowy”. „Jesteś dzieckiem diabła, wiedziałeś o tym?”.

Zachichotałam i ponownie go pocałowałam. Jego ręka wsunęła się pod mój top i w górę w kierunku mojej lewej piersi. Kiedy trzymał go w dłoni, westchnął: „Dobry Boże, dziękuję, że zrobiłeś takie cycki”. Rozśmieszyło mnie to i powiedziałem: „Rev, dlaczego po prostu nie weźmiesz mnie tu i teraz, wiesz, że też tego chcesz.

Wyobraź sobie, że twój kutas wślizguje się między moje mokre fałdy, gdy opuszczasz swoje ciało na moje”. Nie odpowiedział mi, tylko jęknął, a potem puścił moją pierś i uruchomił samochód.

Kiedy znów się przeprowadzaliśmy, powiedział: „Nan, jesteś niegrzeczną dziewczynką”. „Nie masz pojęcia, jak zły potrafię być”. Wielebny Tomasz. Budzik był jak gong w moim uchu następnego ranka. Ta duża ilość piw, a właściwie żadne, przyprawiły mnie o kaca i przypomniały mi, dlaczego nie warto przesadzać.

Jak zwykle dzieci były na nogach i gotowe do działania. Peggy brała prysznic, więc zwlekłem się z koi i wysłałem małe tryskacze do domku przed nami. Myślałem o zajrzeniu do łazienki, ale wiedziałem, że moja żona będzie zrzędliwa z tego powodu. Potem ze zdwojoną siłą przypomniałem sobie, jak Nan podeszła do mnie w samochodzie. Czułem się dobrze, że się nie poddałem, ale zastanawiałem się, dlaczego ciągle marnuję takie okazje.

Dzień zaczął się normalnie i po śniadaniu wszyscy wybiegli na podwórko, zastanawiając się, jakie zajęcia chcą dzisiaj wykonać. Zauważyłem Nan zbierającą swoje dzieci na zajęcia dla dzieci i obserwowałem ją, rozproszoną i trochę sparaliżowaną jej ciałem i strojem. Potem nagle odwróciła się i pomachała do mnie.

To wysłało przeze mnie falę testosteronu i przywróciło mnie do rzeczywistości. Odwróciłam wzrok i ruszyłam. Zszedłem na plażę i rozmawiałem z grupą pływaków i kajakarzy, którzy planowali zawody w pływaniu po jeziorze. Skończyło się na tym, że wybrałem pływaka, który miał mi towarzyszyć, i wróciłem do kabiny po strój kąpielowy. To było małe jezioro o średnicy mniej więcej mili.

Nie pływałem zbyt wiele na wodach otwartych, ale pomyślałem, że jeśli będę pływał powoli, dam radę. Poza tym osoba wiosłująca w pobliżu miała być uroczą żoną jednego z pozostałych pastorów, więc mogłem o niej myśleć, gdybym zaczął się miotać. Gdyby musiała mnie ratować, mogły być gorsze losy.

Zrobiłem to dobrze, ale zanim przepłynęliśmy na drugą stronę i zaczęliśmy płynąć z powrotem, spóźniliśmy się na południowy posiłek. Na szczęście kucharze kazali nam zapakować lunch. Naprawdę się ciągnąłem, kiedy szedłem do kabiny, żeby wziąć prysznic i się ubrać. Wracałem do zdrowia wkrótce po tym, jak wypiłem więcej kawy i kilka kanapek z masłem orzechowym i galaretką. Właśnie wyłączyłam prysznic i wyszłam po ręcznik, kiedy usłyszałam głosy dochodzące z pokoju rodzinnego.

Była już godzina odpoczynku, więc zastanawiałem się, co się dzieje. Owinęłam się ręcznikiem i cicho podeszłam do drzwi i lekko je uchyliłam. Peggy i Nan siedziały na kanapie i rozmawiały.

Najwyraźniej nie zdawali sobie sprawy, że wróciłem do domku. Zacząłem wracać i ubierać się, kiedy wydawało mi się, że usłyszałem zwrot „twoje ciało” i to mnie zatrzymało. Wyjrzałem jeszcze raz i zobaczyłem, jak Peggy zbliża się do Nan.

Nie mogłem uwierzyć własnym oczom, kiedy położyła dłoń na udzie Nan. Byli wystarczająco blisko, by się pocałować, ale teraz szeptali, że nie słyszę, co mówią. Boże, pomóż mi, pomyślałem, kiedy zdałem sobie sprawę, że jestem twardy jak skała. Peggy.

Bycie tak blisko Nan doprowadzało mnie do szału. Chciałem jej dotknąć, przytulić, ale przede wszystkim pocałować w usta. Kiedy się uśmiechała, zauważyłem jej różowy język i zastanawiałem się, jak by to było, gdyby dotknął moją łechtaczkę.

Wszystkie te brudne myśli, które miałem jako nastolatka, zaczęły bulgotać i zdecydowałem się być odważny, było coś w oczach Nan, co mówiło mi, że jest otwarta na wszystko, co nadchodzi. Moje spojrzenie przesunęło się z jej oczu na jej usta iz powrotem, powoli posuwaliśmy się do przodu, aż nasze usta się spotkały, a potem utknęliśmy razem. Nasze języki bawiły się, gdy obejmowaliśmy się ramionami. W tym samym czasie, gdy badaliśmy, odczuwaliśmy chęć do dotykania.

Moje ręce przesunęły się po jej plecach, a jej skóra była taka miękka. Kiedy powoli je rozciągnąłem, stwierdziłem, że nie ma na sobie stanika, a jej cycki są większe niż moje dłonie. Sama Nan zrobiła to samo i kiedy trochę się od siebie odsunęliśmy, usiedliśmy naprzeciw siebie, trzymając ręce na swoich cyckach. Jej sutki były twarde na moich dłoniach, a moja ręka znalazła to samo na niej. – Peggy, jesteś tego pewna? wyszeptała.

„Tak, niczego w życiu nie byłem tak pewien”. „A co z wielebnym Thomasem?”. „Boże, kocham go, ale on nie może sprawić, że poczuję się tak, jak myślę, że może to zrobić kobieta”.

Odsunęła się trochę, ale nie puściła moich piersi. - Chcesz powiedzieć, że nigdy wcześniej nie byłeś z kobietą? Powoli potrząsnąłem głową. „Nie, a ty?”. Uśmiechnęła się.

„Kilka razy tak”. Potem zachichotałem. „Dobrze, proszę, naucz mnie. Pragnąłem tego odkąd byłem nastolatkiem”.

Pochyliła się i znów się pocałowaliśmy. Kiedy się od siebie oderwaliśmy, wstała i wzięła moje ręce w swoje. „Chodź, Peggy, twoich dzieci nie będzie przez jakiś czas, a księdza Thomasa nie ma”. Gdy szedłem za nią do sypialni, wydawało mi się, że coś słyszę, ale mojemu ciału to nie przeszkadzało.

Przez kabinę mogło przejść tsunami, chciałem tylko Nan. Nan. Delikatnie ją rozebrałem, co nie zajęło mi dużo czasu, ponieważ Peggy miała na sobie tylko krótką spódniczkę i bluzkę. Kiedy jej ubranie spadło na podłogę, zakryła cycki, ale ostrożnie odsunąłem jej ręce. „Nie wstydź się, myślę, że wyglądasz świetnie” – powiedziałam, pochylając się, by po kolei pocałować każdy sutek.

- Ja… ja… ja nie wiem, co robię - wyszeptała i położyła ręce na głowie. „Nie martw się, zajmę się tym”. Pocałowałem ją w dół brzucha w stronę majtek, a kiedy do nich dotarłem, uklęknąłem przed nią.

Pociągnąłem je w dół, a ona wyślizgnęła się z nich. Jej krzak był starannie przystrzyżony i widziałem, jak jej spuchnięte usta czekają na moją uwagę. Jej seks wydzielał ten szczególny zapach napalenia, a kiedy czubkiem mojego języka dotknąłem jej łechtaczki, jęknęła głośno.

„Och, Nan, to jest tak cholernie dobre”. "Dobrze smakujesz," udało mi się powiedzieć, zanim wróciłem do lizania jej. Peggy szybko stała się mokra, a kiedy wstałem, mocno mnie przytuliła.

Popchnąłem ją na łóżko. Zauważyłem, że drzwi są nadal otwarte, ale nie obchodziło mnie to. Zamiast tego zaczęliśmy się całować i poprowadziłem jej rękę do mojej cipki. „Wow, jesteś taki mokry i gorący”, szepnęła mi do ucha, gdy znalazła moją twardą łechtaczkę.

Całowałem i ssałem jej sutki, podczas gdy ona powoli ruchała mnie palcami. Wiedziałem, że chce trochę, więc zacząłem robić jej to samo. Kiedy zsunąłem się z jej ciała, leżeliśmy naprzeciw siebie z nogami pod kątem, dając drugiemu swobodny dostęp do naszej płci. Jej oczy się zamknęły, a oddech stał się płytszy i szybszy.

„Prawie na miejscu, Nan, prawie” – wydyszała, czując ciepły oddech na mojej twarzy. Wsunąłem palce głębiej w nią i znalazłem to pewne miejsce, które potarłem. Zrobiła to samo ze mną i prawie w tym samym czasie krzyknęliśmy, gdy nasze cipki zacisnęły się na naszych palcach. Oboje szarpnęliśmy się z błogości, ponieważ mieliśmy pełny orgazm. Leżeliśmy cicho na łóżku, słychać było tylko nasze oddechy.

Nasze ciała pokrywała cienka warstwa potu, a piersi i piersi falowały. „Wow, to było coś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyłam” – powiedziała i zachichotała. Pocałowałem ją w nos, a potem w usta. Jej język spotkał się z moim i bawili się trochę, zanim się cofnęliśmy. „Dobrze, mam nadzieję, że wkrótce to powtórzymy”.

Uśmiechnęła się do mnie. „Każdego dnia, jeśli to możliwe”. Wielebny Tomasz. Nigdy więcej nie pomyślałbym o Family Camp w ten sam sposób.

Ten dzień zmienił wszystko. Kiedy Peggy pocałowała Nan, złapałam szorty, koszulę i sandały i wymknęłam się bocznymi drzwiami, zanim mnie zobaczyli. Kiedy siedziałem na schodku i się ubierałem, usłyszałem, jak wchodzą do sypialni.

Byłem prawie sparaliżowany. Wiedziałem, że stąd ich nie zobaczę ani nawet nie usłyszę. Potem przypomniałem sobie, że z tyłu, gdzie były tylko drzewa, mieliśmy otwarte okna i zasłony. Potrzebowaliśmy bryzy w nocy. Więc prześlizgnąłem się tam po cichu i stwierdziłem, że widzę ich już na łóżku, Nan rozbierała Peggy i całowała przód jej ciała.

Ogarnęło mnie tak wiele mieszanych emocji, że prawie w ogóle nie mogłem myśleć. Nie mogłem uwierzyć, że moja pastorowa żona rzeczywiście uprawiała seks z inną kobietą. Czułem się zdradzony i zraniony, ale coś mi mówiło, że jakikolwiek pociąg seksualny Peggy może być dobry. Nie mogłem też oderwać wzroku od cudownego nagiego ciała Nan.

Stojąc tam, z tymi wszystkimi rzeczami przebiegającymi przez mój umysł, zdałem sobie sprawę, że jestem twardy. To sprawiło, że poczułem się winny, ale kiedy ich zobaczyłem i usłyszałem, byłem podekscytowany i włączony. Wyciągnąłem mojego fiuta i zacząłem go głaskać. Kiedy w końcu doznali równoczesnego orgazmu, strzeliłem swoim ładunkiem na kłody pod oknem.

Prześlizgnąłem się między drzewami i poszedłem ścieżką w dół do kaplicy na świeżym powietrzu nad jeziorem, gdzie usiadłem na jednej z ławek i rozmyślałem o tym, co się właśnie wydarzyło. Prawie uległam Nan, ale nie mogłam. Teraz Peggy naprawdę ją uwiodła. Moje małżeństwo zmieniło się w ciągu ostatnich kilku godzin.

Kochałem moją żonę, ale co oznaczał jej pociąg do kobiet, zwłaszcza teraz, kiedy uprawiała seks z tym młodym nauczycielem? Nie wiem, jak długo tam siedziałem, patrząc na wodę, ale kiedy usłyszałem dzwonek na kolację, ruszyłem w stronę domku, zdeterminowany, by zachować spokój i poczekać, co to wszystko oznacza. Wyjeżdżaliśmy jutro i mieliśmy cztery godziny jazdy do domu. Naprawdę miałam nadzieję, że będę w stanie zaakceptować to, co się stało, aby nasze życie seksualne mogło zostać wzmocnione dzięki tym nowym rzeczom, zamiast nasilać naszą walkę. Nan.

Po obiedzie wziąłem Peggy za rękę i poszliśmy do miejsca, gdzie stał wielebny Thomas i rozmawiał z kilkoma innymi mężczyznami. - Cześć, możemy z tobą chwilę porozmawiać? - powiedziałem. Jego oczy powędrowały w dół i kiedy zobaczył, że trzymamy się za ręce, powiedział: „Jasne, chyba tak”. Kiedy zostaliśmy sami, Peggy powiedziała: „Kochanie, jest coś, do czego muszę się przyznać”.

Zanim kontynuowała, głos zabrał wielebny Thomas. „Wiem, widziałem was dwoje i jest w porządku. Rozumiem, że coś do siebie czujecie i że powinienem był wiedzieć wcześniej, że Peggy lubi kobiety.

Wszystkie znaki tam były, po prostu je zignorowałem”. Peggy wyglądała na zaskoczoną. „Jakie znaki?”. „Cóż, kiedy wychodzimy i przechodzi obok nas piękna kobieta, patrzysz na nią”. Nadszedł czas, żebym przejął kontrolę nad sytuacją.

„Wielebny Thomas, twoja żona bardzo cię kocha i tak naprawdę jest biseksualna, a nie lesbijką. Chcieliśmy cię zapytać, czy nie chciałbyś się razem zabawić, ponieważ to twoja ostatnia noc tutaj. Mogę poprosić jednego z pozostałych doradców, aby zaopiekował się dziećmi. Szczęka mu opadła, a potem na jego ustach pojawił się uśmiech.

„Wow, nie spodziewałem się tego, ale tak, chciałbym się zabawić, tylko my troje. Peggy. Godzinę później spotkaliśmy się w naszej kabinie i po kilku minutach byliśmy nadzy. Thomas natychmiast zaczął całować ciało Nan od jej ust do stóp, kiedy leżała na naszym łóżku.

Kiedy zaczął przesuń się ponownie, zatrzymał się na jej cipce, gdzie lizał i ssał jej cipkę i łechtaczkę. Byłem zgarbiony nad jej twarzą, a różowy język Nan poświęcał mojej łechtaczce tyle uwagi, ile potrzebowała. „Thomas, potrzebuję twojego kutasa we mnie, kurwa mnie!" powiedziała Nan.

Gdy patrzyłam, mój mąż chwycił go za wałek i wepchnął główkę kutasa w różową cipkę Nan. Dyszała z każdym calem, a kiedy był w niej głęboko, westchnęła. „Kurwa, tęskniłem za kogut.

Teraz mocniej!”. Thomas złapał ją za biodra i zaczął energicznie wchodzić do środka, a potem prawie na zewnątrz. Jej cycki uwodzicielsko podskakiwały przy każdym pchnięciu, a ja obniżyłem się trochę bardziej, aż moja cipka zakryła jej twarz. Mój orgazm był bliski i Zacząłem jęczeć i szeptać do Nan.

„Tak, tak, liż mnie, ssij moją łechtaczkę, spraw, żebym doszedł, kochanie, spraw, żebym doszedł”. Tymczasem na twarzy Thomasa zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki orgazmu, a ja Patrzyłem, jak zadał Nan jeszcze kilka pchnięć, a jej ciało napięło się, gdy przetoczył się po niej orgazm. Thomas wyciągnął swojego penisa i pozwolił, by jego sperma spryskała jej brzuch i cycki.

„Tak, tak, tak", krzyknąłem, gdy mój orgazm się rozerwał przez moje ciało i kiedy było po wszystkim, osunąłem się na łóżko, na którym wszyscy leżeliśmy, oddychając ciężko. Kiedy Thomas i ja obudziliśmy się rano, Nan nie było. Zaparzyłem kawę, podczas gdy Thomas poszedł odebrać dzieci. Kiedy przyszedł z powrotem Zapytałem go: „Widziałeś Nan?”. „Nie, nie widziałem”.

Wracaliśmy w milczeniu, każdy z nas we własnych myślach. Zastanawiałem się, czy kiedykolwiek jeszcze zobaczę Nan, miałem nadzieję, że tak. Miała mój numer i obiecała zadzwonić. Kiedy podjechaliśmy pod dom, na krawężniku siedziała postać. „Czy to jest to, nie, to niemożliwe”, powiedział Thomas, gdy podeszliśmy bliżej.

Postać wstała i zdałem sobie sprawę, że to Nan. Po przytuleniu jej powiedziałem: „Co ty tu robisz?”. Zrezygnowałem z personelu obozowego, ponieważ zdałem sobie sprawę, że mógłbym pracować dla was przez resztę lata, ponieważ wasze prace zajmują dużo czasu. Thomas i ja spojrzeliśmy na siebie, a potem powiedział: „Jasne, brzmi świetnie i chyba już wiesz, że zawiera kilka dodatków. Nan zachichotała.

„Spodziewałam się tego, inaczej nie oferowałabym swoich usług”. Wszyscy się zaśmialiśmy, a kiedy dzieci biegły przed nami, szepnęłam mężowi do ucha: „Kochanie, dziękuję za zabranie mnie na kemping”., to otworzyło przede mną zupełnie nowy świat i kocham cię za to”. Uśmiechnął się tylko, a potem otworzył frontowe drzwi. Wielebny Thomas (sześć miesięcy później). Nigdy bym nie uwierzył, jak nasze życie się od tego zmieni lato.

Dzieci uwielbiały Nan, a ona je kochała. Peggy i ja znowu zaczęliśmy uprawiać seks, tylko my, i często spędzała czas prywatnie z Nan. Oczywiście nie mogliśmy trzymać się z dala od siebie, więc często we trójkę chodziliśmy do spać razem.

Był poważny problem, z którym musieliśmy się zmierzyć. Nasze miasto było za małe. Ludzi nie obchodziłoby to, kiedy Nan była nianią w naszym domu, ale kiedy znowu zaczęła się szkoła, wiedziałem, że będą podejrzliwi co do jej przyjścia tak często do miasta. Jednym z rozwiązań mogło być dla nas pójście tam, ale planowanie i spotykanie się gdzieś było pod wieloma względami wyłączone.

Teraz jestem facetem leżałem w dużym szpitalu w mieście i chociaż często jestem na wezwanie w nagłych wypadkach, jest to zwykła praca od 9 do 17. Mieszkamy jakieś pół godziny drogi międzystanowej od domu Nan, gdzie możemy spędzać dużo czasu bez plotkowania. Czasami spotykamy się nawet tutaj, w mieście, w hotelu na kolację, do kina, na koncert i, cóż, chyba nie muszę mówić, że obejmowało to znacznie więcej, kiedy wrócimy do naszego pokoju.

Już nie, spięty, zmartwiony pastor, teraz bawiłem się najlepiej. Peggy była taka szczęśliwa. Oboje przyłapaliśmy się na flirtowaniu z atrakcyjnymi kobietami.

Drzwi do naszej seksualnej przyszłości były szeroko otwarte..

Podobne historie

Moja nowa sprzątaczka

★★★★(< 5)

lubi mnie dotykać…

🕑 7 minuty Uwodzenie Historie 👁 2,688

Doszło do tego w wyniku rozmowy, którą przeprowadziłem z panią z sąsiedztwa. Wspomniałem tylko, że myślałem o reklamie sprzątaczki, która tylko dwie godziny dziennie zrobi pranie i…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Karmazynowa Pustka

★★★★★ (< 5)
🕑 10 minuty Uwodzenie Historie 👁 1,531

Wciąż pamiętam pierwszy raz, kiedy poczułem jej ciepły oddech na mojej skórze; to miękka przynęta, która sprawiła, że ​​po moim kręgosłupie przebiegły kaskady dreszczy. Od tego…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Podczas jazdy do pracy

★★★★★ (< 5)

Zabieram pracownika budowlanego w drodze do pracy…

🕑 12 minuty Uwodzenie Historie 👁 1,834

Wczoraj rano jechałem do pracy i czułem się szczególnie napalony. Czytałem tutaj kilka naprawdę dobrych historii zeszłej nocy o tym, co chciałbym, żeby ktoś zrobił z moją cipką. Moja…

kontyntynuj Uwodzenie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat