Nigdy nie zrobiłem czegoś takiego (część 2)

★★★★(< 5)

Gdybym został złapany...…

🕑 14 minuty minuty Tabu Historie

Minął nieco ponad tydzień, odkąd moja pasierbica zaprosiła swoich przyjaciół na noc. W tym czasie słyszałem od Christiny kilka razy. Za pierwszym razem, gdy wysłała mi wiadomość na Facebooku, po prostu się przywitała, zapytała, jak leci i zobaczyła, co słychać.

Przerwała w połowie rozmowy i nie odpowiedziała na kilka pytań, które jej zadałem. Będąc na Facebooku, zachowywałam dość niski profil i nie mówiłam zbyt wiele, przez co mogłabym narazić się na kłopoty. W szczególności nie powiedziałem nic, co odnosiłoby się do tego, co wydarzyło się w moim domu w poprzednim tygodniu, kiedy spędziła noc. Boże nie.

Nie zamierzałem się tak pieprzyć. A później w tym tygodniu ponownie napisała do mnie wiadomość i zapytała, co robię w ten weekend. Powiedziałem jej, że tak naprawdę nie mam żadnych planów, ponieważ moja żona znowu pracuje w piątek, sobotę i niedzielę, a ja mam pasierbicę w domu, więc wiedziałem, że nie zostanie sama w domu i jeśli ja planowałem, zawsze upewniałem się, że wrócę wystarczająco wcześnie, żeby nie była sama w domu. Z jakiegoś powodu, nawet będąc nastolatką, nie chciała być tam sama. I nigdy nie mogłem zrozumieć dlaczego.

Mieszkaliśmy w ładnym domu, w przyzwoitym sąsiedztwie i nigdy nie mieliśmy żadnych problemów. Po prostu się do tego przyzwyczaiłem. I nie będę kłamać.

Nie narzekałem zbytnio. Bo moja pasierbica, jak na nastolatkę, była cholernie słodka i nie przeszkadzało mi przebywanie w towarzystwie kogoś, kto wygląda jak ona. Tak, wiem, co myślisz. Ale zanim zaczniesz osądzać, pozwól, że opowiem ci trochę o mojej sytuacji. Żonaty, mający do czynienia z nadętą, pruderyjną żoną, kimś, kto nie lubi uczuć, nie lubi seksu i nie można jej zapłacić 500 dolców za masturbację, jeśli przez pięć lat nie miała orgazmu.

Więc wyobraź sobie życie w ten sposób i możesz pomyśleć o patrzeniu na dziewczyny, których inaczej nigdy byś nie wziął pod uwagę. A mnie osobiście nie obchodzi opinia ludzi. Coś o szesnastoletniej lub siedemnastoletniej dziewczynie, noszącej skąpe szorty, obcisły T-shirt i pozostawiającej wyobraźnię otwartą na to, co może się pod tym kryć (jeśli w ogóle).

Więc kiedy Christina powiedziała do mnie: „Przyjadę w ten weekend, jeśli będziesz w domu”, to dość dobrze położyło kibosz na wszelkie plany, o których mógłbym pomyśleć. A powód był prosty. W poprzednim tygodniu widziałem ją półnagą, z rozłożonymi nogami, z wibratorem około 4 cali w jej cipce, a ona siedziała na podłodze w łazience i patrzyła, jak spuszczam się wszędzie, masturbując się.

Nigdy nie zrobiłem czegoś tak popieprzonego przed kimś w jej wieku. Aż do tamtej nocy. I chciałem to zrobić jeszcze raz.

Kiedy przyszła Christina, byłem zszokowany, gdy dowiedziałem się, że moja pasierbica nie zaprosiła nikogo innego. Zazwyczaj nocowanie obejmowało co najmniej jedną lub dwie inne dziewczyny, a także moją pasierbicę. A wracając do tego, co powiedziałem, nie miałem żadnych skarg, będąc po trzydziestce i przebywając w pobliżu uroczych nastoletnich dziewcząt, które jeździły po okolicy, spędzały czas w grupach i wyglądały seksownie jak diabli.

W miarę upływu nocy spędzaliśmy czas, żartowaliśmy, śmialiśmy się, rozmawialiśmy, oglądaliśmy filmy i jedliśmy tony śmieci. To była swobodna, dość wyluzowana zabawa i dobrze się bawiliśmy. Dopóki moja pasierbica nie zrobiła komentarza, który mnie powstrzymał. – Więc o czym myślałeś w zeszły weekend? zapytała.

Spojrzałem na nią i poczułem, że moja twarz robi się czerwona. – Co masz na myśli, mówiąc o czym myślałem w zeszły weekend? Zapytałam. Zachichotała.

„Och, daj spokój. Rozmowa o braku życia seksualnego twojego i mamy. Brudne zabawki erotyczne. Zbieranie kurzu w pudełku.

Założę się, że nigdy nie pomyślałeś, że będziesz rozmawiać o takich rzeczach” – powiedziała. Pokręciłem tylko głową. - Nie. Chyba nigdy tego nie robiłem - powiedziałem. A potem moja pasierbica powiedziała coś, co znów mnie zszokowało.

„Więc jak to jest nie uprawiać seksu? Myślę, że faceci się podniecają i tak dalej. Jak sobie z tym radzisz?” Powiedziała. Odpowiedziałem bez ogródek.

„Dużo się masturbuję” – powiedziałem. Moja pasierbica prawie zakrztusiła się napojem, który piła. Christina śmiała się histerycznie. Moja pasierbica spojrzała na nią.

Czy jest coś, co powinnam wiedzieć, a czego mi nie mówisz?” – powiedziała do niej moja pasierbica. Christina się roześmiała. „Nie.

Tylko tak mówię, gdybym był na jego miejscu? też bym się masturbował Nie sądzę, żebym wytrzymała tak długo bez seksu” – powiedziała. Moja pasierbica spojrzała na nią. „Tak, wszyscy się masturbują.

Więc o co chodzi?”. Christina się roześmiała. „Założę się, że robi to w inny sposób. Założę się, że jest gorąco” – powiedziała.

Moja pasierbica spojrzała na nią z tym dziwnym wyrazem twarzy. „Dlaczego? Myślisz, że jest gorąco? Co, czy to coś, czym się interesujesz? Patrzysz, jak faceci wysiadają? - zapytała moja pasierbica. Christina wzruszyła ramionami. - Cóż, oglądałabym. Myślę, że byłoby całkiem gorąco” – powiedziała.

Moja pasierbica spojrzała na nią. Ona spojrzała na mnie. A potem się odezwała. I spojrzałem na nią. „Co?" Zapytałem.

Ona tylko zachichotała. „Nie wiem. Myślę, że byłoby trochę gorąco – powiedziała moja pasierbica.

Nie wiedziałam, jak kurwa zareagować. Naprawdę nie wiedziałam, co powiedzieć. A potem wstała i bez słowa ściągnęła koszulę. Siedziałem tam, na rozkładanym fotelu, wpatrując się w jej cycki. Miała na sobie zwykły biały stanik.

I cholera, mój kutas zaczął twardnieć. „Co ty, kurwa, robisz?" W końcu się jąkałem. Zachichotała. A potem sięgnęła w dół, bez słowa i szybko jak cholera ściągnęła z niej szorty. Stała tam w białej bieliźnie od bikini i białym staniku.

A ja miałem cholerną erekcję. Christina spojrzała na nią, całkowicie zszokowana i całkowicie oniemiały. „Jasna cholera.

Co ty robisz? - odezwała się w końcu. Moja pasierbica spojrzała na nią, spojrzała na mnie, jej twarz była czerwona jak burak i wreszcie się odezwała. - Nie wiem. To po prostu coś niebezpiecznego.

To coś ryzykownego. Coś, czego nigdy nie robiłem. Chyba jest inaczej.

I nikt się nie dowie. Więc dlaczego nie?” i spojrzał na Christinę. „Grasz?” powiedziała w końcu. Christina spojrzała na nią. Spojrzała na mnie.

I wreszcie przemówiła. „Gra o co?” Powiedziała. Moja pasierbica spojrzała na mnie, zachichotała, spojrzała w Christinie i powiedział: „Gra o wszystko”. Usiadł w samej bieliźnie i staniku.

Siedziałem na rozkładanym fotelu w szortach i podkoszulku. Christina miała na sobie szorty i podkoszulek. A moja pasierbica miała na sobie para bielizny i stanik.

Myślałam tylko o tym, jak źle to się może skończyć, jeśli coś pójdzie nie tak. Aż Christina wstała, spojrzała na nas oboje, zdjęła szorty i koszulkę i stanęła w czarnym bikini bieliznę i koronkowy stanik. Jestem w grze – powiedziała i usiadła.

Moja pasierbica spojrzała na nią i zachichotała. Potem spojrzała na mnie i uśmiechnęła się. – Twoja kolej – powiedziała.

Kurwa, nie mogłem w to uwierzyć. Naprawdę nie mogłem. Ale nie chciałem wyjść na kurczaka.

Wstałem, zdjąłem koszulę i szorty. I stanąłem tam w mojej niebieskiej bieliźnie od bikini. Z dużym pieprzonym twardym kutasem w bieliźnie. Moja pasierbica właśnie siedziała na kanapie i patrzyła.

Christina siedziała na kanapie i patrzyła. A potem odezwała się moja pasierbica. „Czy mogę to zobaczyć?”.

Zaniemówiłem. Oszołomiony. I nie miałem pojęcia, co kurwa robić. Kiedy Christina przemówił. „Tak.

Chcę to zobaczyć – powiedziała. Święty Jezu. Nie miałam pojęcia, jak sobie z tym, kurwa, poradzić. Naprawdę nie wiedziałam.

Siedziałam w swoim salonie z dwiema nastolatkami i prawie nic nie nosiłyśmy .. A ja byłam napalona. I śmiertelnie przerażona. Moja pasierbica wstała z kanapy.

Podeszła do mnie. I stanęła przede mną. Przez chwilę nic nie mówiła. A potem przemówiła. „No dalej.

Nie bądź kurczakiem. Nikomu nie powiem” – powiedziała. „Naprawdę chcesz, żebym to zrobiła? A potem co się stanie? - powiedziałem w końcu.

Stała tam, patrząc na mnie z czerwoną twarzą. I nie odpowiadała przez sekundę. A potem się odezwała.

- Cóż, nie wiem. Chyba, hm, zobaczymy? - powiedziała. I wycofała się.

Decyzję podjąłem w ułamku sekundy. Wstałem i bez słowa, patrząc jej prosto w oczy, sięgnąłem w dół i pociągnąłem za zdjęte niebieskie bikini. A ja tam stałem. Nagi.

Mój fiut sterczał. Twardy jak pieprzona skała. Moja pasierbica spuściła wzrok. Łóżko.

Zerknęła na nie jeszcze raz. I nic nie powiedziała. Stałem tam z ogromnym jebana erekcja. I nie wiedziałem, co robić. Aż Christina zrobiła coś, czego się nie spodziewałem.

Wstała z kanapy, nie mówiąc ani słowa, w mgnieniu oka zdjęła stanik i ściągnęła ją w dół bikini. Jezu. Stałem tam z pieprzoną erekcją i byłem nie dalej niż dziesięć stóp od szesnastoletniej dziewczyny z małymi, okrągłymi, jędrnymi cyckami, kępką włosów łonowych między nogami, drobnymi nogami i całą resztą około 105 funtów.

A ja, moja pasierbica, stałam tam, nie więcej niż pięć stóp dalej po drugiej stronie, mając na sobie tylko stanik i majtki. Byłam naga. I w moim l pokój dzienny. Robiąc rzeczy, o których nigdy nie myślałem, że zrobię za milion lat.

Kiedy mnie oszołomiła. Moja pasierbica nic nie powiedziała. Podniosła rękę, zdjęła stanik i bieliznę. I stanął tam. Na oczach Christiny i mnie.

Nagi tyłek. Stałem tam. Gapię się na moją nastoletnią pasierbicę. Wpatruje się w swoją najlepszą przyjaciółkę Christinę. I zdałem sobie sprawę, że jesteśmy w moim salonie.

Wszystko nagie. W tym momencie spałem z wieloma kobietami. W tym moja żona. I nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji.

Naprawdę nie miałem, kurwa, pojęcia, co robić. Dopóki moja pasierbica nie spojrzała na Christinę i nie powiedziała: „Chcesz spróbować czegoś innego?”. Usiadła naga na kanapie i wyjęła pudełko z moją żoną i moimi zabawkami erotycznymi. Byłem oszołomiony. Nawet Christina nie wiedziała, co się do cholery dzieje.

Dopóki moja pasierbica jej tego nie uświadomiła. Podała jej wibrator. A potem przemówiła.

– Chcesz spróbować ze mną? Powiedziała moja pasierbica. Krystyna spojrzała na mnie. Jej twarz była czerwona jak burak.

Mój pieprzony kutas był tak twardy, że aż pulsowałem. A kolana mi się trzęsły. Nie mogłem się powstrzymać.

Naprawdę nie mogłem. podniosłem się. Wyjąłem wibrator z rąk mojej pasierbicy. I spojrzałem jej w oczy. – Chcę – powiedziałem.

Krystyna spojrzała na nią. Jej usta były szeroko otwarte. „Święty Jezu.

Mówisz poważnie? Kurwa. Nigdy nie spotkałam nikogo, kto by to zrobił. Jak KAŻDY” – powiedziała Christina.

Moja pasierbica siedziała na kanapie. Nagi. Nic nie powiedziała. A już myślałem, że przekroczyłem granicę. Byłem przerażony.

Aż się uśmiechnęła. "Tak." i powoli rozłożyła swoje małe uda. Stałem tam, nie więcej niż pięć stóp od niej.

Wpatrując się między jej nogi. I patrząc na jej mały krzak włosów łonowych. mogłem to zobaczyć.

Rudo brązowy. I poczułem, jak mój kutas drgnął. Jezus. Co ja do cholery robiłem? Dopóki nie przemówiła. "Zamierzasz zrobić to?" Powiedziała moja pasierbica.

I od razu wiedziałem, że zrobię coś, czego nigdy wcześniej nie robiłem. Podszedłem do niej. Trzymałem wibrator w dłoni. Spojrzałem na Christinę. Była bing.

Jej twarz była czerwona jak burak. I usiadła na sofie. Ona patrzyła.

Bez słowa. Włączyłem wibrator. I padłem na kolana.

Tuż przed moją pasierbicą. Krystyna w końcu przemówiła. – Jesteś pewien, że powinieneś to zrobić? w końcu zapytała.

Spojrzała na moją pasierbicę. Twarz mojej pasierbicy była czerwona jak burak. Ona tam siedziała. Opierając się z powrotem na kanapie.

I skinęła głową. Spojrzała na mnie. I przemówił.

– Proszę – powiedziała. Ruszyłem do przodu. Miałem to w ręku. Moja ręka się trzęsła. I powoli, kiedy poruszałem się między nogami mojej pasierbicy, ona wpatrywała się we mnie.

Ruszyłem do przodu. I dotknąłem wibratorem jej małego krzaczka. Drżała. Dotknąłem go ponownie. Znowu zadrżała.

Odchyliła się. I widziałem jej wargi sromowe. Delikatnie przycisnąłem go do jej warg sromowych. Westchnęła. Widziałem, jak wibrator wchodzi w jej krzak.

A potem wszedł w jej cipkę. Moja pasierbica westchnęła. – O Boże. To po prostu. O Boże – powiedziała.

Pchnąłem dalej. Znów westchnęła. Pchnąłem dalej.

A potem przyszła. Patrzyłem, jak twarz mojej pasierbicy się wykrzywia. Dyszała. Dysząc. I powtarzała, że ​​ma orgazm.

Dopóki nie opadła z powrotem na kanapę. Byłem na kolanach. Czułem, jak mój kutas cieknie. Byłem śmiertelnie przerażony. Właśnie zrobiłem coś, o czym wiedziałem, że było złe.

Nigdy bym się tego nie spodziewał. A potem przemówiła. Oddech ciężki. „Pozwól mi zobaczyć, jak to robisz” – powiedziała moja pasierbica.

"Co zrobić?" Powiedziałem. „Miej orgazm” – powiedziała. Zaniemówiłem.

Oszołomiony. Ale spojrzałem na nią. Spojrzał na Christinę.

I mówiłem. – Tak. Chcę – powiedziała.

To, co powiedziała potem, wprawiło mnie w osłupienie. Nie mogłem w to uwierzyć. – Christina chce się z tobą przespać – powiedziała. Spojrzałem na Christinę. Byłem w szoku.

Nie wiedziałem, co powiedzieć. Moja pasierbica zachichotała. – Ja też – powiedziała.

Nie mogłem, kurwa, uwierzyć, że słyszałem, co zrobiłem. – Co ty do diabła właśnie powiedziałeś? w końcu odpowiedziałem. - Ja też chcę się z tobą przespać.

Założę się, że doprowadzi cię to do orgazmu - powiedziała. I kurwa Boże, naprawdę chciałem to zrobić. Stałem tam, nagi, z sterczącym kutasem. I bez słowa Christina wstała z kanapy. Zupełnie nagi.

Spojrzała na moją pasierbicę. Nie powiedziała ani słowa. Poruszała się przede mną. Popchnął mnie z powrotem na kanapę.

A kiedy oparłem się o tył, Christina stanęła przede mną. Upadła na kolana. I wzięła mojego penisa w rękę.

Szarpnęło. Drgnęło. A potem zaczęła go dotykać. sapnąłem.

Zachichotała. - Ociekasz - powiedziała ze śmiechem. Znów westchnąłem.

- Tak. Wiem. Nic na to nie poradzę. a potem to zrobiła.

Christina znów mnie dotknęła i zaczęła głaskać mojego penisa. Dyszałem tak mocno, że nie mogłem się opanować. sapnąłem. I wtedy usłyszałem, jak moja pasierbica to powiedziała. - Prześpij się z nim.

Chodź. Wiesz, że chcesz - powiedziała. nie odpowiedziałem. Po prostu tam leżałem. Podczas gdy Christina dotykała mojego penisa.

Poruszała się. I w końcu przemówiłem. „Proszę. Jeśli będziesz to robić dalej. Zrobię bałagan” – powiedziałem.

A ona to powiedziała. „Tak jak w zeszłym tygodniu?” – powiedziała. Spojrzałem na swoją pasierbicę.

Uśmiechnęła się. „Wiem. Powiedziała mi – powiedziała. – Ale.

Ale. Wiesz o tym, tak, jakbym był mężem twojej mamy – powiedziałem w końcu. – Tak.

Wiem. I co z tego?” powiedziała moja pasierbica. A Christina wstała. Popchnęła mnie. Wzięła mojego penisa w dłoń.

I wspięła się na mnie. Byłem śmiertelnie przerażony. Spojrzałem na mojego penisa. Prosto w górę. Ruszyła do przodu .

Rozłóż jej nogi. I wszedłem w nią. O Boże.

Słodki Jezu. To nastoletnie ciało. Nagie. Jej małe, okrągłe piersi.

Przyciśnięte do mojej klatki piersiowej. Sapnąłem. Kiedy w nią wszedłem. „Boże Christina. To nie jest to, czego się spodziewałem.

Uważaj – powiedziałem. Wszedłem w nią całkowicie. I zobaczyłem jej twarz.

Westchnęła. – O Boże – powiedziała Christina. jej nogi.

Ciągle tryskałem. Nie mogłem przestać. Dyszałem, ciężko oddychałem i wołałem jej imię. I dochodziłem. Ciąg dalszy nastąpi….

Podobne historie

Uwolnienie górskie

★★★★(< 5)

Frustracja i oczekiwanie sprawiły, że pasja stała się jeszcze gorętsza.…

🕑 12 minuty Tabu Historie 👁 5,259

To trzeci rozdział prawdziwej historii. Podąża za „Górską frustracją” i „Morning Wood”. Czytanie tych pierwszych może pomóc w budowaniu podniecenia. Spotkanie w tym samym małym parku…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Był moim nauczycielem PT 1

★★★★★ (< 5)

Początek seksu Marshy.…

🕑 6 minuty Tabu Historie 👁 4,539

Był moim nauczycielem. Mój nauczyciel WF-u. Nic z tego nie było w porządku! Nie mieliśmy być w tej samej szatni, nie mówiąc już o pieprzeniu się w ten sposób. Było ostro i studia wreszcie…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Nasze doświadczenie w saunie parowej

★★★★(< 5)

Moje doświadczenie w saunie z moją namiętną kochanką Lynette....…

🕑 4 minuty Tabu Historie 👁 4,853

Oboje parujemy w saunie parowej w tej małomiasteczkowej włoskiej saunie pośrodku bardzo nieokreślonej części południa. „Kod ubioru” był zmienny, większość nago, ale niektórzy, tak jak…

kontyntynuj Tabu historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat