Tankowanie

★★★★★ (5+)

Czuje się rozbrykana na wycieczce, ale mąż Tracy ją odrzuca...…

🕑 17 minuty minuty Szybki numerek Historie

Minęła czwarta godzina naszej ośmiogodzinnej jazdy do domu od teściów – dokładnie w połowie drogi. Nienawidziłam tej przejażdżki prawie tak bardzo, jak gardziłam wizytami u rodziny mojego męża. Nie chodzi o to, że nie są przyjaźni czy coś.

To doskonale mili ludzie. Po prostu muszę być „na” przez cały czas, gdy jestem w ich pobliżu, a to jest po prostu wyczerpujące dla introwertyka takiego jak ja. Byłem gotowy, by wysiąść z samochodu, a świadomość, że zostało nam tak dużo czasu, zabijała mnie.

Kocham mojego męża, ale mogę znieść tylko tyle rozmów i słuchania podcastów. Byłem u kresu sił. Kiedy jechaliśmy, patrzyłem przez okno.

Słuchaliśmy jakiegoś podcastu o nierozwiązanych tajemnicach, co pozwoliło mi trochę powędrować myślami. – Nudzę się, kochanie – powiedziałem. „Znudzony? Już? Mamy jeszcze cztery godziny!” Jack odwzajemnił się. „Ugh, to jest brutalne.

Co powinniśmy zrobić?” Zapytałam. „Nie jestem pewien, czy naprawdę możemy coś zrobić, kochanie”, odpowiedział, na wpół słuchając mnie, na wpół słuchając wciąż grającego podcastu. Siedząc tam, wpadłem na ciekawy pomysł. Zwykle byłam dość powściągliwa, ale raz w miesiącu moje libido gwałtownie wzrasta dzień lub dwa przed okresem.

Dzisiaj był ten dzień. Im więcej o tym myślałem, tym bardziej byłem podekscytowany. Fajnie byłoby pobawić się z mężem podczas jazdy.

Pomyślałam, że mogłabym po prostu wyciągnąć rękę i pociągnąć go nieco w dół, żeby go odsłonić, a potem pogłaskać go swobodnie, gdy będzie prowadził. - Mam pomysł - powiedziałam tonem tajemnicy. "Co to jest?" on zapytał. Właściwie nic mu nie mówiąc, sięgnąłem i położyłem dłoń na jego kroczu. Rozejrzał się w szoku.

"Co ty robisz?!" wykrzyknął. – Robię ci małą ucztę podczas jazdy – powiedziałem, starając się być seksowny. Nacisnęłam trochę i poczułam, jak zaczyna sztywnieć pod moim dotykiem. Uwielbiałam mieć tę władzę nad mężczyzną.

Zrobiło mi się tak gorąco, że tak szybko go podnieciłem. „Tracy, nie. Nie ma mowy! Teraz jest biały dzień! Każdy, kto nas mija, mógłby zerknąć i zobaczyć wszystko!” - powiedział Jack, odpychając moją rękę. Byłem oszołomiony. Nigdy nie odmówił mi seksu.

Byłem bardziej zawstydzony niż cokolwiek innego. Próbowałam być dla niego seksowną, małą żoną, a on mnie zastrzelił – trochę mnie to zabolało. „Dobrze.

Jak sobie życzysz. Ale nie myśl, że ta oferta będzie wciąż na stole, kiedy wrócimy do domu” – powiedziałam ze złością. „Kochanie, nie bądź taka. To nie jest bezpieczne i jestem prawie pewna, że ​​to nielegalne!” przekonywał.

- Nieważne - odpowiedziałem i podkręciłem głośność w stereo, żeby zasygnalizować, że skończyłem mówić. Wyjrzałam przez okno i pomyślałam o tym, jak bardzo byłam podekscytowana jeszcze kilka minut temu wygłupianiem się z mężem, a teraz byłam po prostu zła. Pieprzyć go, pomyślałem. Na pewno będę o tym pamiętać, gdy następnym razem czegoś spróbuje.

Już planowałem ulżyć sobie, kiedy wrócę do domu, aby ugasić własny pożar bez niego. Kiedy mijaliśmy samochody, złapałem się na tym, że zerkam na kierowców. To takie dziwne, jak często ludzie patrzą na ciebie, jakby mogli poczuć na sobie twój wzrok, gdy przejeżdżasz obok. Większość ludzi po prostu odwraca wzrok, podczas gdy inni uśmiechają się lub kiwają głową. Postanowiłem zająć się próbą zobaczenia, ile osób zareaguje w każdy sposób.

Tak, aż tak się nudziłem. Po około dwudziestu minutach minęliśmy około piętnastu samochodów, a moja gra była już trochę przestarzała. Ale potem minęliśmy czarnego SUV-a.

Wyglądał na drogi, a prowadzący go mężczyzna wyglądał dokładnie tak, jak wyobrażam sobie faceta siedzącego za kierownicą takiego fajnego samochodu - czterdziestokilkuletniego, przystojnego, bogatego, jeśli o to chodzi. Do tego momentu starałem się zachować neutralność, aby uzyskać obiektywne odpowiedzi od kierowców, ale z jakiegoś powodu, kiedy się obejrzał, uśmiechnąłem się do niego. Od razu się złapałem i chyba trochę położyłem. Odwzajemnił uśmiech i mrugnął.

Zauważyłem też, że trochę przyspieszył, abyśmy go nie wyprzedzili. To nie był agresywny ruch z jego strony ani nic takiego. Chodziło po prostu o to, aby nasze samochody były równe. Wiedziałam, że robi to, żeby mieć na mnie oko. Byłem zły na Jacka, więc postanowiłem trochę poflirtować.

Nigdy by tego nie zauważył i za kilka minut ta osoba zniknęłaby i nigdy więcej się nie pojawiła! Więc mrugnąłem z powrotem. To było proste i niewinne, ale w tej chwili wydawało się takie brudne i niewłaściwe. Widziałam, jak się śmieje do siebie i uśmiecha się do mnie.

"Kto to?" – powiedział do mnie bezgłośnie mężczyzna, kiwając głową w kierunku Jacka. Dramatycznie przewróciłam oczami i pokazałam mu obrączkę ślubną, aby pokazać, że jest moim mężem. Potrząsnął głową, jakby chciał zasygnalizować, że jest rozczarowany, ale potem podniósł lewą rękę, by pokazać, że również jest żonaty.

Widząc, jak oboje byliśmy małżeństwem, postanowiłem podnieść poprzeczkę i trochę się zabawić. W odpowiedzi na to, że pokazał mi swój pierścionek, zmarszczyłem brwi, jakby powiedział „szkoda, co?”. Potem zdecydował się mnie poderwać i odważnie wyszeptał do mnie słowa „Chcę cię przelecieć”.

Byłem zszokowany. Ta mała gra coraz bardziej mnie podniecała. Zerknęłam na Jacka, żeby się upewnić, że się nie załapał. Był rozkojarzony, wciąż słuchając podcastu odtwarzanego przez stereo.

Odwróciłam się z powrotem do mężczyzny i przycisnęłam język do policzka, co było międzynarodowym znakiem obciągania. Uśmiechnął się szeroko, po czym wcisnął gaz i przyspieszył. Czy go uraziłem? Czy posunąłem się za daleko? Zawstydziłem się dzisiaj po raz drugi! To jednak naprawdę nie było takie wielkie. Pewnie chciał odejść z wysoką nutą czy coś.

Poza tym, co innego można było powiedzieć w tym momencie. W tym momencie zauważyłem, że moje majtki są lekko mokre. Ten niewinny flirt naprawdę mnie poruszył. Poprawiłem swoją pozycję na siedzeniu i zdecydowałem, że może spróbuję ponownie nakłonić Jacka do zabawy.

Nie było mowy, żeby mógł się oprzeć, oferując mu szybkie lodzik. „Potrzebujemy benzyny. Zamierzam podjechać do tego miejsca postojowego, żeby zatankować” – powiedział Jack, wyrywając mnie ze snu na jawie. „W porządku – i tak muszę skorzystać z łazienki” – odpowiedziałem. Kiedy podjeżdżaliśmy do dystrybutora, zapytał, czy chcę coś do picia lub przekąski, kiedy skończy tankować.

Poprosiłem go, żeby przyniósł mi napój gazowany i wyskoczyłem z samochodu, aby znaleźć toaletę. Wchodząc na stację benzynową, na przeciwległej ścianie sklepu zobaczyłem tabliczkę z toaletami i skierowałem się w ich stronę. Tak naprawdę nie musiałem iść, po prostu potrzebowałem wysiąść z samochodu i mieć trochę czasu dla siebie przez minutę. Po wejściu do środka zdałem sobie sprawę, że to mój ulubiony rodzaj publicznej toalety – taki, który jest przeznaczony dla jednej osoby na raz. Zawsze nienawidziłem siadać w rzędach straganów, wiedząc, że ktoś inny robi to samo tylko kilka stóp dalej - obrzydliwe.

To też było w miarę czyste. Sięgnąłem pod sukienkę i zsunąłem majtki do kolan, zanim usiadłem. Czucie, jak wilgotny materiał zdziera się z mojego gładkiego wzgórka, przypomniało mi o moim własnym podnieceniu. Spojrzałem w dół i zobaczyłem, że krocze moich majtek było więcej niż wilgotne – były cholernie prawie przemoczone! Kiedy to zobaczyłem, instynktownie poczułem się sobą. Rozchyliłem moje śliskie zewnętrzne wargi i przesunąłem koniuszkiem palca od tuż pod wejściem do mojej łechtaczki.

Bez zastanowienia powtórzyłem to kilka razy, ciesząc się doznaniami. Nagle zdałem sobie sprawę, że jestem tak podniecony, że prawdopodobnie mógłbym dość szybko doprowadzić do orgazmu, gdybym spróbował. Rzadko nawet masturbowałem się w domu, ale potrzebowałem tego tak bardzo, że nawet przebywanie na stacji benzynowej było czymś, co mogłem przeoczyć. Najszybszym sposobem na dojście jest zawsze moja łechtaczka, więc to właśnie zrobiłem. Z palcami dobrze nasmarowanymi naturalnymi sokami brzdąkałam na małym guziku małymi okrężnymi ruchami.

Niemal natychmiast poczułem początkowe etapy zbliżającego się orgazmu. Wiedziałem, że to nie potrwa długo, ale i tak musiałem się spieszyć. Nagle drzwi się otworzyły, a ja podniosłam wzrok, zaskoczona i zaskoczona. Jak to się stało, że go nie zamknąłem?! Podniosłem wzrok i zanim zdążyłem powiedzieć słowo, zobaczyłem znajomą twarz wchodzącą do pokoju.

To był człowiek z czarnego SUV-a! Wszedł z pewnością siebie, której nie można udawać. Zamarłem z ręką wciąż na mojej cipce, ale nie panikowałem. Patrzyliśmy na siebie przez chwilę lub dwie. Myślę, że chodziło o to, aby dać sobie chwilę na zastanowienie się, co się za chwilę wydarzy. Do dziś nie jestem pewien, co skłoniło mnie do tego, co zrobiłem.

O ile pamiętam, miałem pustkę w głowie. Nie byłam zawstydzona, że ​​wszedł do mnie, gdy się masturbowałam. Nie obraziłam się, że się wtargnął. Nie bałam się, że zrobi mi krzywdę.

Nie martwiłam się o męża ani o jego żonę. Po prostu patrzyłem mu w oczy, zastanawiając się, co będzie dalej. Wydawało się, że zdaje sobie sprawę, że nie zareaguję na jego wejście do pokoju, jak większość kobiet. Teraz wiem, że powinnam była się zakryć i zażądać, żeby wyszedł.

Ale nie zrobiłem tego. Nic nie powiedziałem. Ja nic nie zrobiłem. Cóż, to nie do końca prawda. Kiedy wszedł, przestałam się dotykać.

Chwilę później wznowiłem swoją posługę. Może to był sygnał, którego potrzebował, by wiedzieć, że może wykonać ruch. Patrząc wstecz, nie jestem nawet pewien, czy zdawałem sobie sprawę, że to robię. Jednym krokiem zmniejszył dzielącą nas odległość i rozpinał rozporek swoich spodni. Nie było czasu na romanse, a on nie był zainteresowany marnowaniem czasu.

Spodnie opadły mu do kostek, gdy odpiął pasek i górny guzik. Wciąż siedziałam na toalecie, ale on stał teraz między moimi rozłożonymi nogami, a jego bokserki były zamknięte cale od mojej twarzy. Pojąłem aluzję, że moim zadaniem będzie rozpakowanie tego. Z odwagą, o której nie wiedziałam, sięgnęłam w górę i ściągnęłam jego pasek w dół, aby go uwolnić. Czarna bawełna zakryła to, co było pod spodem, a może wszystko działo się tak szybko, że nie zauważyłem.

Tak czy inaczej, to, co ukrywał w środku, było oszałamiające. W tym momencie był tylko na wpół twardy, był już wielkości Jacka i szybko rósł. Byłem pod wrażeniem. W życiu nie widziałem wielu penisów i żaden nie wyglądał tak jak ten.

Nie chodzi tylko o to, że był długi. W rzeczywistości nawet nie wyglądał na tak długi ze względu na swoją grubość. Dopiero gdy go złapałem, zdałem sobie sprawę, z jakim potworem mam do czynienia. Chwyciłem go u podstawy i zobaczyłem, że nad moją dłonią wciąż jest co najmniej połowa długości, co oznacza, że ​​musiało mieć około dziewięciu cali długości. Co więcej, nie mogłem go nawet zamknąć w dłoni! Przyciągnął moją głowę do swojego penisa, a ja otworzyłam usta, żeby ją wziąć.

Wiedząc, że jestem tu już od około trzech minut, chciałam, żeby szybko doszedł, żeby nas nie złapali. Wciąż trzymałem jedną rękę na mojej ociekającej cipce, doprowadzając się do orgazmu, jednocześnie ssąc i gładząc największego kutasa, jakiego kiedykolwiek widziałem. Śliniłem się po nim, aby go nawilżyć, aby lepiej go głaskać i naprawdę pracowałem tak ciężko, jak tylko mogłem.

Był teraz tak twardy, jak to tylko możliwe w tym momencie i było to oszałamiająco imponujące. Czułem, jak pulsuje i pomyślałem, że musi się zbliżać. Byłem szczęśliwy z kilku powodów, ale nie tylko dlatego, że chciałem się stąd wydostać, zanim nas złapią. Chciałem posmakować jego spermy.

Chciałam wiedzieć, że byłam dla niego zbyt trudna do zniesienia. Byłam też na skraju własnego orgazmu i wiedziałam, że jego eksplozja w moich ustach wystarczy, by popchnąć mnie poza krawędź. Nagle cofnął się, uniemożliwiając mi doprowadzenie go do końca. Spojrzałam zdezorientowana, ale zanim zdążyłam powiedzieć słowo, postawił mnie na nogi i obrócił tak, że odwróciłam się od niego.

Następnie zaprowadził mnie do umywalki i delikatnie popchnął do przodu, tak że pochyliłem się przed nim. Moje majtki nadal sięgały mi do kolan i poczułam, jak moja sukienka unosi się, odsłaniając tyłek. Ponownie, z perspektywy czasu, nie powinienem był do tego dopuścić. Dmuchnięcie mu było wystarczająco złe, ale wiedziałem, co nadchodzi i nie zrobiłem nic, aby temu zapobiec. Byłem w szale seksualnym i będąc tak blisko orgazmu, moje myśli nie były już jasne.

Zobaczyłam nasze odbicie w lustrze - mnie, nakarmioną i lekko rozmazaną makijażem, on za mną patrzący mi w oczy, gdy ustawiał swoje ogromne narzędzie. Poczułem końcówkę na mojej cipce i przygotowałem się na inwazję. Był delikatny, ale nie cierpliwy. Myślę, że normalne spotkanie z takim kutasem wymaga trochę rozluźnienia i przyzwyczajenia.

Ten mężczyzna wiedział, że mamy kilka minut do końca, więc chwycił mnie mocno za biodra, gdy głowa znalazła się na moim wejściu i zaczął wpychać. Rozciągnięcie było niewiarygodne. To było szalone połączenie bólu i niesamowitej przyjemności. Na szczęście byłam tak dobrze nasmarowana, a on mokry od mojej śliny, że nie stawiał dużego oporu. Jego postępy były stałe, ale nie za szybkie.

Nie mogłem uwierzyć, że to się we mnie dzieje. Jęczałam najciszej jak mogłam i starałam się nie krzyczeć. Z jedną ręką na moim biodrze, wciąż przyciągając mnie do siebie, sięgnął drugą ręką i ściągnął przód mojej sukienki, odsłaniając moje piersi w miseczce C.

Był prawdopodobnie około trzech czwartych drogi we mnie i było już więcej kutasa niż kiedykolwiek we mnie. Czułem się pełny w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie czułem. To było euforyczne! Przyciągnął mnie z powrotem do siebie, więc nie byłam już pochylona nad zlewem.

Stałem teraz plecami do jego klatki piersiowej, z jego kutasem wciąż zanurzonym we mnie. Jego rozmiar pozwalał na pracę w tej pozycji bez wypadania ze mnie. Obie ręce objęły teraz moje boki i drapały moje cycki, ściskając i ciągnąc moje wrażliwe sutki, podczas gdy on zaczynał pchnięcia. Patrzył mi w oczy w lustrze, całując moją szyję i pieprząc mnie od tyłu.

Kąt penetracji był dla mnie również nowy i miał wpływ na trafienie mnie bezpośrednio w punkt G. Każde pchnięcie do przodu wysyłało falę uderzeniową przez całe moje ciało i wiedziałem, że orgazm jest tuż za rogiem. Używał krótkich, szybkich pchnięć, a jego oddech przyspieszał, więc założyłem, że będzie bliski dojścia. Popchnął mnie z powrotem do pozycji pochylonej, złapał mnie mocno za biodra i zaczął pieprzyć mnie jeszcze mocniej.

Przygryzałem wargę, żeby nie krzyknąć i bałem się, że zostawię ślad! Gdy jego tempo rosło i rosło, oboje wiedzieliśmy, że nadchodzi koniec. Zobaczyłem, jak podnosi rękę za mnie i zanim zdążyłem nawet pojąć, co się stanie, uderzył mnie bardzo mocno w tyłek. Nikt nigdy wcześniej nie klepnął mnie w tyłek i to było jak przewrócenie pierwszej kostki domina z długiej kolejki. Kłucie i odgłos uderzenia sprawiły, że spadłem z orgazmicznego urwiska, na którym balansowałem, odkąd wszedł.

- Och, kurwa! Syknęłam, gdy orgazm mnie ogarnął. Nogi mi się trzęsły i myślę, że tak naprawdę podtrzymywał mnie, żebym nie upadła. To był stereotypowy orgazm pochwowy, o którym zawsze słyszałem, ale nigdy w pełni nie doświadczyłem. Widziałem gwiazdy i czułem się, jakbym tracił przytomność. Moja cipka drgała i kurczyła się, ściskając jego penisa we mnie.

Kiedy kontynuował swoje pchnięcia, fale wciąż się rozbijały i pomyślałem, że może to się nigdy nie skończy. Ostatnim pchnięciem przyciągnął mnie z powrotem do siebie i wepchnął we mnie do końca. Czułam go w sobie, pulsującego i pulsującego.

Wiedziałam, co się dzieje, i znowu, może powinnam była się od niego odsunąć, żeby zminimalizować szansę, że mnie zapłodni. Ale nie chciałem. Chciałem jak najwięcej jego spermy we mnie. Gdy jego orgazm opadł, zamknęliśmy oczy i wysunął się ze mnie. Odwróciłam się i spojrzałam na jego penisa, wciąż w większości twardego, ociekającego kroplą jego spermy i lśniącego moimi sokami.

Otworzyłam usta, żeby coś powiedzieć, ale mnie uciszył. „Ćśś, brak słów. Podciągnij majtki i wyjdź pierwszy. Minęło tylko około pięciu minut, więc po prostu powiedz mężowi, że masz problemy z żołądkiem.

Wyjdę za kilka minut, kiedy cię nie będzie. kurewsko niewiarygodne, ale nigdy więcej nie chcę cię widzieć – powiedział uprzejmie, ale surowo. Zrozumiałem. To nie był romantyczny romans. To było ruchanie żonatego nieznajomego w łazience na stacji benzynowej.

Byłem całkowicie zaangażowany w jego plan. Podciągnęłam majtki, poprawiłam sukienkę, by zakryć cycki, a on wsunął swojego kutasa z powrotem w spodnie. Miał spermę tak głęboko we mnie, że jeszcze nie wyciekała, ale w końcu to się stanie i nie mogłem powstrzymać uśmiechu, myśląc o tym, że zbiera się w moich majtkach przez resztę jazdy do domu.

Przejrzałam się w lustrze i lekko wyprostowałam włosy. Mój makijaż nie był idealny, ale tak naprawdę nie miałam czasu, aby coś z tym zrobić. Gdy wyszedłem z łazienki, kasjer posłał mi porozumiewawcze spojrzenie. Poczułem się niezręcznie i po prostu spuściłem głowę i wyszedłem przez drzwi. Jack siedział w samochodzie i cierpliwie na mnie czekał.

– Hej, kochanie, wszystko w porządku? on zapytał. "Tak - oczywiście. Tylko trochę rozstrój żołądka, ale czuję się już znacznie lepiej!" - powiedziałem wsiadając do samochodu.

Spojrzałam w lustro i uśmiechnęłam się do siebie. Powinienem był czuć wstyd i poczucie winy, ale to po prostu nigdy się nie zaczęło. Dostroiłem się do jakiejś wewnętrznej dziwki, która była zainteresowana tylko satysfakcją, i rany, byłem zadowolony! Żałowałem tylko, że nie mogłem spędzić całej nocy na pieprzeniu się z nim w każdy możliwy sposób. Nawet nie znałem jego imienia! Ale nigdy nie zapomnę tego kutasa.

Od tamtej pory co jakiś czas miałem ochotę, ale nigdy tego nie robiłem. Wciąż myślę o tym, jak bardzo kochałem być walony przez tego gigantycznego kutasa, ale naprawdę myślę, że to będzie jednorazowa rzecz. Kocham mojego męża, nie chcę być zdrajcą.

Może któregoś dnia znów zobaczę tego czarnego SUV-a, a może po prostu się uśmiechnę i zignoruję go. Albo może zatrąbię i powiem mu, żeby się zatrzymał. Jest jednak mało prawdopodobne, że to się kiedykolwiek wydarzy. Więc na razie będę żył wspomnieniem tego, jak byłem pieprzony lepiej niż kiedykolwiek wcześniej w łazience i jechałem do domu z Jackiem, przepuszczając spermę innego mężczyzny przez następne trzy godziny.

Podobne historie

Pan Przystojniak.

★★★★★ (< 5)

Śniadanie z sąsiadem…

🕑 9 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,398

Wszelkie pochwały za pracę należą do niej! Wyszedł spod prysznica, jego sól i pieprzowe włosy były nadal wilgotne, a krople wody spływały mu po piersi i plecach, zatrzymując się na…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Biała przestrzeń

★★★★★ (< 5)

Co się dzieje w pustych miejscach strony?…

🕑 19 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,797

Przerwał: „Wiesz, że to dziwne, ale chyba nic nie pamiętam”. Robert stał w drzwiach, niepewny co zrobić, zdezorientowany. „Czy to tak?” powiedział głos z wnętrza pokoju. - Tak -…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Let's Be Bad

★★★★(< 5)

Chęć bycia niegrzecznym uderza w kinie…

🕑 7 minuty Szybki numerek Historie 👁 1,393

„Dzięki, że przyszedłeś ze mną do kina, skarbie”, mówisz, siadając obok mnie. Lubimy ten teatr, ponieważ ma siedzenia z podnoszącymi się ramionami, które pozwalają nam odpowiednio…

kontyntynuj Szybki numerek historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat