Will i Alessia, rozdział 1

★★★★★ (< 5)

Prezent urodzinowy zamienia się w zabawę nie tylko dla urodzinowego chłopca, ale także dla dawcy.…

🕑 16 minuty minuty Seks grupowy Historie

Alessia była piękną młodą kobietą. Wysoki blondyn, długie nogi, fajny tyłek i niesamowita para piersi, które były naturalne. Nie, żadnych implantów dla niej, nie potrzebowała ich ze swoim cudownym zestawem. Jej skóra była porcelanowa, taka jasna była. Wiedziała, że ​​jest piękna i wykorzystywała ją w pełni, kiedy tylko musiała, aby uzyskać to, czego chciała.

Była ze swoim obecnym narzeczonym, już od kilku lat, iw wieku 27 lat myślała, że ​​jest gotowa ustatkować się. Will był tak samo przystojny jak piękna Alessia i razem tworzyli uderzającą parę. Był wysoki, ciemny i przystojny.

Jej dziewczyny drażniły się z nią, że umawia się na frazes, dopóki go nie poznały, a potem zrozumiały. Will miał magnetyzm, który przyciągał do niego ludzi. Jego brązowe oczy, urocze usposobienie i zaraźliwy uśmiech przykuły uwagę Alessi. Spotkali się w salonie, do którego poszła z niektórymi dziewczynami w piątkowe popołudnie, pod koniec tygodnia pracy, rozpuściła włosy, baw się dobrze i zobacz, kogo możesz spotkać, zbierając się. Zobaczyła, jak przygląda jej się przez zatłoczony pokój i powoli podszedł do niej, nie przerywając kontaktu wzrokowego.

Poprosił ją do tańca, a muzyka była powolna i wkrótce znalazła się w jego ramionach. Owinęła ramiona wokół jego szyi i spojrzała w te brązowe oczy, i już jej nie było. Resztę wieczoru spędzili tańcząc, śmiejąc się i rozmawiając, poznając się nawzajem. Wszystkie dziewczyny, z którymi przyjechała, poszły do ​​domu, ale Alessia została z Willem.

Tańczyli tylko powolne tańce i to było jak kochanie się na parkiecie. Zakręcił językiem wokół fałd jej ucha i wymamrotał: „Och kochanie, nie mogę się doczekać, żeby zrobić to twojej pizdzie”. Will przyciągnął ją blisko siebie, więc przytuliła się do jego penisa, który był wyprostowany i napinał rozporek jego spodni.

Alessia nie była niewinna iw jej wieku była już z mężczyznami. Złapała go za tyłek i poruszyła miednicą tak blisko niego, jak tylko mogła. Szepnęła mu do ucha: „Co cię powstrzymuje?”. Rozstali się i wyraz pożądania na ich twarzach był wystarczającą odpowiedzią.

Ktoś z krawędzi parkietu wrzasnął: „Cholera, albo pieprz ją teraz, albo weź pokój!”. Oboje mieli wystarczająco dużo alkoholu w swoim systemie, że prowadzenie samochodu nie wchodziło w rachubę, a taksówka trwałaby zbyt długo. Przeszli przez salon do sąsiedniego hotelu, a Will powiedział mądrze do wróżki: „Dziękuję za świetny pomysł. Dostanę pokój i możesz być pewien, że dziś wieczorem ją przelecę”.

Zarejestrowali się w hotelu i pojechali windą na piętro, na którym znajdował się ich pokój. Alessia narzekała, że ​​recepcjonista spojrzał na nią, jakby była prostytutką, a Will wyśmiał jej obawy. Wziął ją za rękę i położył na swoim opakowaniu, tak gorącym i pulsującym, że czuła to przez jego spodnie. "Żadna prostytutka nigdy nie mogłaby tego spowodować!" Will powiedział jej z uśmiechem na twarzy. Dotarli do pokoju i pospiesznie otworzyli drzwi.

W chwili, gdy drzwi zostały zamknięte, ich ręce szarpały i ciągnęły za ubranie, desperacko pragnąc poczuć nagą, gorącą skórę na nagiej, gorącej skórze. Ich pocałunki były gorące i mokre, gorączkowe, by posmakować drugiego. Ubrania były porozrzucane od drzwi do łóżka i oboje wylądowali na łóżku, on na plecach, ona na nim.

Jego ręka powędrowała do jej cipki, gdzie była mokra, a on rozkoszował się miękkimi, mokrymi fałdami skóry, szarpiąc jej wrażliwą łechtaczkę i pieprząc ją palcem, a potem dwoma. Alessia nie była głupia i sięgnęła po torebkę, którą rzuciła na nocny stolik. Poszukała w środku prezerwatywy, ponieważ zagrożenie wirusem HIV było nadal bardzo realne. Nie znała tego mężczyzny i zwykle przed wyruszeniem w podróż seksualną, ona i mężczyzna dyskutowaliby o tym i wykonywali badania krwi, aby udowodnić drugiemu, że są „czyści”. Nie zamierzała ryzykować swojego zdrowia dla czegoś, co mogło być jedną nocną przygodą.

Szybkie pieprzenie, a potem do zobaczenia. Spojrzał na nią i potrząsnął głową: „Nie ma mowy!”. „Słuchaj, jestem czysta, ale cię nie znam.

Jeśli chcesz poczekać i zrobić badania krwi, dobrze ze mną, ale na pozór”, czule pogłaskała jego kutasa, „nie chcesz czekać, więc dopóki oboje nie będziemy wiedzieć na pewno, ŻADNEJ RĘKAWICZKI, ŻADNEJ MIŁOŚCI. Powiem ci co, nosisz to, a ja włożę to na ciebie - ustami!" Nauczyła się tego robić, kiedy mężczyźni niechętnie go nosili, i była to sztuczka, która działała za każdym razem! Will nigdy nie miał takiej propozycji, a noszenie tego cholernego lateksu i patrzenie, jak wkłada go do niego ustami, było warte zmniejszenia czucia. Patrzył, jak ostrożnie otwiera foliowe opakowanie, wyjmuje prezerwatywę i umieszcza ją na czubku jego wyprostowanego penisa. Chwytając jego podstawę jedną ręką, pochyliła się i zakrywając zęby ustami, powoli zaczęła rozwijać cienką skórkę na jego twardym jak skała kutasie.

Kiedy skończyła, jęczał i uśmiechnął się do niej, gdy podniosła głowę. "Ale już?" on zapytał. Usiadła na nim okrakiem, wzięła jego kutasa w dłoń i poprowadziła go do mokrego otworu swojej cipki, uniosła się lekko, tylko na tyle, by poczuć główkę przy wejściu. Opuściła się na niego, wpuszczając go do końca. Podniosła się ponownie i opadła na niego jeszcze raz.

Jego ręce powędrowały do ​​jej bioder i ułożyły ją w spokojnym rytmie, ujeżdżając swojego kutasa i ciesząc się tym, ile była warta. Jej cycki podskakiwały, a ona sięgnęła, aby złapać je w dłonie, bawiła się sutkami i masowała mięsiste kopce. Jęknęła swoje pragnienie i odrzuciła głowę do tyłu, kontynuując odkrywanie swoich przyjemności.

Will leżał tam i patrzył, jak na niego siada. Była najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek spotkał. Była też seksualnie uzdolniona, ta prezerwatywa z ustami była totalnie podniecona i nie miał wątpliwości, że gdyby więcej kobiet było uwodzicielką niż Alessia, więcej mężczyzn byłoby skłonnych nosić ten cholerny kawałek lateksu.

Ta pierwsza noc była dla nich nocą odkryć. Alessia ssała i pieprzyła każdy otwór, a potem jeszcze trochę. To było dwa lata temu, a ich życie miłosne tylko się polepszyło, co oznacza, że ​​teraz jest cholernie fantastyczne, ponieważ ta pierwsza noc była cholernie dobra.

Zbliżały się trzydzieste urodziny Willa, a ostatnio w ich fantazjach seksualnych wyraził, że chciałby dodać kolejnego partnera lub parę do ich zabawy. Alessia nie była tego pewna, ponieważ była „kobietą jednego mężczyzny” i nigdy nie myślała o pieprzeniu innej kobiety. Will był natarczywy, chciał zobaczyć ją zerżniętą przez dwóch mężczyzn i powiedział, że nie narazi to na szwank ich związku, po prostu doda nowy i inny wymiar ich seksualnym poszukiwaniom. Tydzień przed jego urodzinami Alessia podjęła decyzję i powiedziała mu, że zrobi to dla niego jako prezent urodzinowy.

Will był co najmniej zachwycony i miał na myśli właśnie tego faceta. Todd był facetem w pracy i rozmawiali o trójkącie, odkąd Todd poznał Alessię. Todd był masywnym mężczyzną z kutasem dorównującym jego rozmiarom. Był Afroamerykaninem i Will musiał powiedzieć, że im więcej o tym myślał, tym bardziej chciał zobaczyć wielkiego czarnego kutasa Todda wbijającego się i wysuwającego z wygolonej porcelanowej białej cipki Alessi. W końcu nadszedł dzień, piątek, i jeśli Todd i Will postawią na swoim, zamieni się w weekendową orgię dla całej trójki.

Alessia nie miała pojęcia, kogo Will wybrał do ich trójki i starała się nie denerwować. Wzięła prysznic i ogoliła się, nogi, pachy i cipkę. Wezwała Willa i poprosiła go o pomoc w ogoleniu jej zwieracza. Zawsze chętnie wyciągał jej pomocną dłoń.

Namydlił ją i wziął nową jednorazową maszynkę do golenia, ogolił ją do czysta, a następnie wziął ręczną słuchawkę prysznica i spłukał ją z resztek mydła. Ponieważ Alessia nie miała pojęcia, jakie akty seksualne mogą wchodzić w grę tej nocy, a może w weekend, wyjęła żarówkę do lewatywy i upewniła się, że jest czysta również w środku. Uwielbiała uczucie sytości, kiedy robiła swoje zwykłe trzy bańki letniej wody i włożyła korek analny. Poszła do sypialni, powiesiła bajkowy szalik na klamce i zamknęła drzwi.

To był jej prywatny czas i Will wiedział, że nie powinien przerywać, kiedy szalik był na klamce. Położyła czysty ręcznik na łóżku i wyjęła swój ulubiony wibrator – Królik. W przypadku gry solowej uczucie, które to przyniosło, było wspaniałe. Uczucie pełności w jelitach powodowało łagodne skurcze, ale wiedziała, że ​​łagodny dyskomfort sprawi, że jej przyjemność będzie o wiele bardziej intensywna. Włożyła nowe baterie do Rogera (dla filmu Roger Rabbit!) i zaczęła się smarować.

Bawiła się swoimi wargami cipki, rozciągając mięsiste zewnętrzne usta i znajdując miękkie różowe w środku, aby były gorące i pulsujące. Jej łechtaczka też pulsowała, szukając uwolnienia. Włożyła fallusa do swojej cipki i nacisnęła przycisk, aby uszy wibrowały na jej łechtaczce. To w połączeniu z pełną lewatywą i zatyczką analną wystarczyło, by w tym momencie prawie wyrzucić ją na krawędź, ale kontynuowała swój samotny lot w ekstazie i wkrótce jęczała i wiła się na łóżku, pieprząc się wibratorem i tyłek pełen wody. Kiedy ostatni orgazm przeszył jej ciało, zadzwoniła do Willa, aby pomógł jej do łazienki.

Nie mogła teraz stać sama, krew opuściła jej głowę i spłynęła do miednicy. Gdyby teraz wstała, mogłaby zemdleć, a tego nie chciała. Will przyszedł i pomógł jej iść do łazienki, a ona uwolniła się od ciężaru wody w jelitach.

Wróciła pod prysznic, by jeszcze raz umyć cipkę i tyłek, i osuszyła się miękkim ręcznikiem. Następnym rytuałem w jej przygotowaniach było obsypanie się miodowym pyłem, który Will kupił dla niej w ich ulubionym sklepie dla dorosłych. Miotełka do kurzu czuła się cudownie na jej świeżo ogolonej cipce i odbycie. Zapach truskawek i śmietanki smakował równie dobrze, jak pachniał, a przynajmniej tak powiedział Will. Założyła czarny peniuar i czarne majtki typu stringi.

Weszła do salonu, gdzie Will siedział w swoich nowych satynowych bokserkach, z dużymi czerwonymi ustami nad rozporkiem. Roześmiał się, kiedy je otworzył i powiedział, że chętnie nosi je pod spodniami do pracy, wiedząc, co dostanie po powrocie do domu. Zadzwonił dzwonek do drzwi i zgodnie z ustaleniami Todd wszedł sam, po ogłoszeniu swojego przybycia dzwonkiem. Był wysoki, miał metr osiemdziesiąt i miał narzędzie, które zwisało mu do połowy uda. Był na wpół wyprostowany, a wybrzuszenie w jego spodniach było zauważalne.

Will obserwował twarz Alessi, gdy zdała sobie sprawę, że to był kutas to miało ją dzisiaj przelecieć. Todd przyniósł kilka butelek szampana, żeby wznieść toast za urodzinowego chłopca, a Will pokazał mu, gdzie może się przebrać. Todd wyszedł z pokoju gościnnego, tylko w szlafroku, i pili szampana, dopóki alkohol nie zaczął łagodzić napięcia, które narastało, odkąd Alessia po raz pierwszy dostrzegła narzędzie w jego spodniach. Will wykonał pierwszy ruch i pociągnął Alessię na nogi.

Rozpiął krawat przezroczystej pościeli jej peniuaru i zsunął go z jej ramion. Kałuża u jej stóp. Równie przejrzysta suknia nie pozostawiała niczego wyobraźni i zaczynała się podniecać, gdy jej sutki stanęły na baczność, tuż przed spojrzeniem Willa. Will powiedział Alessi i Toddowi, że najpierw chce obejrzeć, a potem wziąć udział w zabawie. Todd podszedł do Alessi i zaczął ją dotykać przez czarną, przezroczystą suknię.

– Zdejmij to dla mnie. Alessia sięgnęła po rąbek krótkiej sukni, ściągnęła ją przez głowę i została tam w czarnych stringach. Todd pochylił się i wciągnął już twardy sutek do ciepłych ust, drażniąc go językiem i przygryzając zębami.

Alessia sięgnęła po pasek, który wiązał jego szatę i rozpięła go, odsłaniając jego przód. Przesunęła dłońmi po jego szerokiej klatce piersiowej i mocnym, pomarszczonym brzuchu. To był mężczyzna, który dbał o swoje ciało, pomyślała, jęcząc z uznaniem dla jego jędrnego ciała i doznań, jakie wywoływał ustami na jej piersiach. Todd uniósł głowę na tyle długo, by zrzucić szatę. Alessia patrzyła, jak szata spada na podłogę.

„Chcę komfortu łóżka, żeby to zrobić” – powiedziała mężczyznom i zaprowadziła ich do sypialni, gdzie stało duże łóżko z czystą pościelą. Alessia wdrapała się na łóżko, na rękach i kolanach, prowokacyjnie kiwając tyłkiem. Todd tylko jęknął, a Will zachęcił go, by wziął Alessię tak, jak chciał. Todd chciał tego wszystkiego, ust, pizdy i tyłka, i miałby to wszystko przed końcem weekendu. Sięgnął i złapał maleńkie stringi, pociągnął i rozpadł się w jego rękach.

Przyciągnął do siebie Alessię, przewrócił ją na plecy i uklęknął przed nią, rozłożył jej nogi i zaczął smagać ją najlepszym językiem, jaki kiedykolwiek miała. Nie trwało długo, zanim jęczała i wiła się na łóżku, jej ręce skręcały pościel. Krzyknęła ciągiem nieprzyzwoitości, gdy jej ciało eksplodowało gorącą spermą na języku i twarzy Todda. Todd nie dał jej ani chwili na regenerację, dopóki nie wbił swojego kutasa w jej mokrą cipkę.

Był na to bardziej niż gotowy i już od tygodnia. Nie, był na nią napalony, odkąd po raz pierwszy zobaczył piękną Alessię, półtora roku temu. Jeśli to uczyniło go świnią, niech tak będzie, ale to było dla niego spełnienie marzeń. Pieprzył ją mocno, aż prawie go błagała. Po co? Więcej? Łaska? Chciał wejść w tę cudownie piękną białą cipkę.

W czerni i bieli było coś tak erotycznego. Will patrzył, jak Todd pieprzy Alessię, dopóki nie będzie mógł tego dłużej znieść. Był twardy i potrzebował jakiejś akcji. Zdjął bokserki i szarpnął się do cudownej twardości, ale teraz potrzebował więcej. Wczołgał się na łóżko i ustawił się tak, by Alessia mogła go ssać.

Robiła najlepsze lodziki ze wszystkich kobiet, jakie kiedykolwiek znał. Usiadł na niej okrakiem, żeby móc pieprzyć jej usta. Nie był tak dobrze wyposażony jak Todd, ale jego kutas nie był niczym do kichania, osiem cali w pełni wyprostowany, Alessia nigdy nie narzekała.

Alessia leżała na łóżku, jej chłopak posuwał ją w usta, a jego przyjaciel posuwał jej cipkę. Nigdy nie sądziła, że ​​to jej się spodoba, ale to było niebo, dwa wspaniałe kutasy, które dawały jej niesamowitą przyjemność. Kiedy obaj mężczyźni przyszli, leżała tam, sperma sączyła się z jej cipki, sięgnęła ręką i doprowadziła się do kolejnego orgazmu oszałamiającego umysłu, pocierając łechtaczkę płynącymi z niej sokami. Zawsze połykała esencję Willa, nigdy nie marnując ani kropli. Mężczyźni leżeli na łóżku, a ona pomiędzy nimi.

"Cóż, chłopcy, to było świetne! Mam nadzieję, że oboje szybko się wyleczycie, bo jeszcze nie skończyłam", powiedziała im, siadając okrakiem na twarzy Willa. "Liż to! Ssij to! Pieprzyć to!" rozkazała mu, wciskając mu cipkę w twarz. Todd patrzył, jak podchodzi do ust Willa, a potem cała trójka wypiła więcej szampana i wzniosła toast za nowo odnaleziony związek. Alkohol i seks sprawiły, że wszyscy byli trochę śpiący i drzemali, Alessia, wciśnięta między dwóch mężczyzn. Alessia obudziła się pierwsza iz kutasem w każdej ręce, zdołała sprawić, że obaj mężczyźni „wstają i biegną”, że tak powiem.

Sięgnęła po tubkę lubrykantu i posmarowała ją wokół odbytu, a także na twardym kutasie Willa. Położyła się na nim plecami do jego przodu i pozwoliła mu wziąć się w dupę, jak to robił wiele razy wcześniej, ale nigdy w tej pozycji, nigdy z innym mężczyzną, który pieprzył jej cipkę w tym samym czasie. Nawiązała kontakt wzrokowy z Toddem: „Na co czekasz? Grawerowane zaproszenie? Pieprz mnie teraz, w ten sposób!”. Todd nie potrzebował dalszego zaproszenia i ustawił się tak, by móc pieprzyć ładną cipkę Alessi w tym samym czasie, kiedy Will robił jej tyłek.

Pierdolić! Co za widok, patrzeć na jej twarz, gdy pompowali ją i wypuszczali jak dwa idealnie zsynchronizowane tłoki. To była fantazja Willa i zanim weekend się skończy, będą musieli to zmienić, żeby Todd mógł pieprzyć ten ciasny biały tyłek, a Will mógł obserwować jej twarz pod tym kątem. Jedyną rzeczą, która może poprawić ten cały scenariusz, jest inny mężczyzna, który jednocześnie pieprzy ją w usta. Todd będzie musiał poruszyć ten temat później, ponieważ teraz miał dojść do orgazmu i poddał się atakowi tych wrażeń.

Cała trójka zebrała się razem, co mogłoby zabrzmieć niecodziennie, ale efekty pieprzenia były zbyt silne, by mogły trwać zbyt długo. Wszyscy padli na łóżko, plątanina ciał, wyczerpani, syci, usatysfakcjonowani. "Wszystkiego najlepszego, kochanie! Chociaż nie jestem pewien, kto naprawdę dostał prezent!" – powiedziała Alessia do Willa, kiedy w końcu złapała oddech na tyle, by rzeczywiście mówić. Orgia trwała do końca weekendu, a trójka tworzyła wspólną więź seksu i zmysłowości..

Podobne historie

The Creek - część druga

★★★★(< 5)

Logan i Sophie eksperymentują z przyjaciółmi...…

🕑 7 minuty Seks grupowy Historie 👁 2,797

„Kiedy wasza dwójka skończyła się tam pieprzyć, wybaczcie kalambur; Zastanawiasz się, czy nie przyjechać tutaj i nieźle się bawić? Logan podniósł wzrok i uśmiechnął się. Na tle…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

The Creek - część trzecia

★★★★★ (< 5)

W tym wybuchowym finale Logan i Sophie grają w gry po ostatniej nocy zabawy...…

🕑 12 minuty Seks grupowy Historie 👁 1,851

Logan wrócił do strumienia. Wskoczył i wynurzył się na powierzchnię, a chłodna woda była przyjemna dla jego skóry. Usłyszał śmiech i zobaczył Maggie i Sophie patrzących na jego…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Suite Orgy - kontynuacja życia Diane z jej czarnym kochankiem

★★★★★ (< 5)

Zamężna kobieta bawi i bawi przyjaciół swojego czarnego kochanka.…

🕑 28 minuty Seks grupowy Historie 👁 3,876

After Party Limuzyna zatrzymała się w Four Seasons. Thomas wypuścił Diane. David już napisał do niej, żeby poszła prosto do swojego apartamentu. Przeszła przez hol do wind i wcisnęła…

kontyntynuj Seks grupowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat