Kreatywne pisanie

★★★★(< 5)

Zajęcia wieczorowe okazują się ciekawsze niż to sobie wyobrażała Amy…

🕑 27 minuty minuty Prosty seks Historie

Amy znała twarz Steve'a całkiem dobrze, na swój „mały” sposób. Nie było to niezwykłe; mieszkając tam przez całe życie, rozpoznała większość mieszkańców miasta i znała Steve'a sprzed liceum, gdzie był o rok przed nią. To nie było tak, że zatrzymywali się i rozmawiali przez wózki sklepowe godzinami w sklepie spożywczym, bardziej, że Steve był „tylko facetem”, który wydawał się być w pobliżu kogoś, kogo zawsze lubiła wymieniać z nim przyjazny uśmiech na stacji benzynowej lub w poczcie biuro, ale nic poza tym. Tego lata zapisała się na zajęcia z kreatywnego pisania, raz w tygodniu w liceum, a kiedy pierwszego wieczoru weszła do klasy, Steve był ostatnią osobą, którą spodziewała się zobaczyć w pierwszym rzędzie, ale tam była., uśmiechając się do niej "cześć". Pomimo lekkiego niepokoju, który czuła na początku zajęć, pocieszające było widzieć znajomą twarz.

Usiadła na biurku po drugiej stronie pokoju i zatraciła się w słowach nauczyciela. Kiedy klasa zrobiła pierwszą przerwę na kawę, Steve podszedł do niej. – Cześć. To Amy, prawda? Siostra Tommy’ego.

Skinęła głową i upiła łyk sody. „A ty jesteś Steve, chyba że ma bliźniaka. Czy to nie zabawne, czego dowiadujesz się o ludziach, których znasz od tak dawna? Cały czas cię widywałem… nigdy nie wyobrażałem sobie, że jesteś pisarzem ”. „Nie powiedziałbym, że jestem »pisarzem«”. Uśmiechnął się, tym razem trochę nieśmiało.

– Nie mogę też powiedzieć, że miałem cię za pisarza. Wskazał, że może chcieć usiąść i usiedli naprzeciwko siebie przy wolnym stole. "Więc, co piszesz?" Amy zaśmiała się lekko autoironicznie. "Jeszcze nic.

Po prostu pomyślałem, że chciałbym spróbować czegoś nowego. To była albo ta klasa, albo makrama”. Psotne niebieskie oczy Steve'a złagodniały jeszcze bardziej. „Wydaje mi się, że wiązanie się słowami było wtedy bardziej atrakcyjne niż wiązanie węzłów?” Amy roześmiała się i wyjaśniła, że ​​myśli o napisaniu pamiętników z podróży, a może po prostu zabawiała się kilka popołudni na wsi, pisząc o swoim otoczeniu. To nie był pierwszy raz, kiedy zauważyła jego cichy, przystojny wygląd, ale to było najbliższe jego czystym rysom i zadowolonym zachowaniu.

Ruchy Steve'a były pewny siebie i komfortowy, wyjaśniając, że był to pierwszy formalny kurs pisania, który wziął, pomimo ciągłego wypisywania słów z klawiatury i drukarki. Nieoczekiwanie była zahipnotyzowana jego rozmową, gdy Steve entuzjastycznie opowiadał o tym, jak ucieszyłaby ją nauka o kolory słów i obrazy, które miała stworzyć. ne, który mówił z taką cichą pasją.

Niezależnie od tego, jak długo go widywała, tego wieczoru po raz pierwszy naprawdę „spotkała” Steve'a i odkryła, że ​​cieszy się jego towarzystwem. Steve również cieszył się towarzystwem Amy. Łatwo było dać się oczarować jej cichą pewnością siebie i ukradkiem urodą, którą się do ciebie podkradły. Gdy przerwa się skończyła, wstał z niechętnym westchnieniem i powiedział: „Chodź”, dał znak, że powinni opuścić pokój socjalny, „lepiej wracaj do klasy”. W następnym tygodniu Amy postanowiła usiąść obok niego.

Steve uśmiechnął się, gdy zajęła swoje miejsce, podekscytowany i podekscytowany jej wyborem. Był bardziej aktywny niż ona w klasie, jego doświadczenie oznaczało, że miał opinie na temat wielu programów nauczania i bawił się poruszanymi tematami. Cieszyła się, że jest blisko, a ich spojrzenia pocieszały Amy, gdy bardzo starała się zwalczyć swoją naturalną nieśmiałość i wydobyć z klasy to, co najlepsze.

Lubił ją. Była średniej budowy i wzrostu, ale miała żywą twarz, która promieniała, gdy się uśmiechała, zwykle z psotnym wydźwiękiem. Uważał ją za coraz bardziej atrakcyjną. Steve w pewnym momencie rysował w swoim notatniku, zapisując krótki opis Amy, którego chciał kiedyś użyć dla jednej ze swoich postaci.

„Blondynka”, pisał, „mocne, jedwabiste włosy, które odsuwają się od bladej, czystej skóry jej twarzy. Błyszczące oczy, szczęśliwy uśmiech, nie wymuszony. przyjaciela, którego chcesz mieć, i dziewczynę, z którą chcesz porozmawiać na imprezie”. Gdy wieczorem wyszli z budynku szkoły, poszła za nim na parking. „Hej Steve”.

Odwrócił się i zobaczył pytający wyraz jej twarzy. "Nigdy mi nie powiedziałeś… jakie rzeczy piszesz?" Zatrzymał się na kilka sekund, zanim odpowiedział. „Och, naprawdę wiele rzeczy. Lubię eseje, krótkie teksty o lokalnych budynkach i tego typu rzeczy. Zwykle są tam też komentarze społeczne.

" on śmiał się. „Ale wydaje mi się, że pisanie opowiadań erotycznych sprawia mi więcej frajdy niż cokolwiek innego. Przeważnie to właśnie ostatnio robiłem”.

Amy pozwoliła, by słowa dotarły do ​​mnie, i starała się nie wyglądać na zaskoczoną. - Masz na myśli… - poruszył się trochę niespokojnie. "Tak." "Oh." Amy uśmiechnęła się krzywo i znów zaczęła powoli iść w kierunku swojego samochodu. "To interesujące." Steve odjechał rozczarowany, że Amy może nie być tak skłonna do siedzenia obok niego w następnym tygodniu.

Może nie powinien jej mówić? Historie Steve'a, chociaż nigdy ich nie czytała, nigdy nie były dalekie od jej umysłu przez cały następny tydzień. Amy nie mogła uciec od myśli, że Steve siedział przy swoim biurku i pisał rzeczy, o których wyobrażała sobie, że będzie pisał. Po prostu wiedziała, że ​​te historie będą dobre. Coś w sposobie, w jaki opowiadał o swoim pisaniu, pasji, którą najwyraźniej miał do tego… po prostu wiedziała, że ​​ich polubi i że będą gorące. W noc przed ich następnymi zajęciami Amy nie mogła spać.

Zaczęła się pod sufitem, myśląc o historiach Steve'a, wyobrażając sobie, jak by to było być jedną z kobiet w nich, jak by to było być jego dziewczyną i urzeczywistniać tę fantazję. Pomyślała o uśmiechu na jego twarzy, gdy go całowała, rozbierała i masowała. Prawie mogła poczuć jego moc, kiedy wszedł w nią i ją wypełnił. Myślenie o kulminacji, jaką miała z nim, przyprawiło ją o zawrót głowy. To było takie prawdziwe.

Kiedy odkryła, że ​​głaskała swoją mokrą cipkę, myśląc o nim, zdała sobie sprawę, że zawroty głowy są prawdziwe i chwilę później eksplodowała. "O mój… Bóg. Pieprz mnie delikatnie – odetchnęła, gdy jej orgazm w końcu zaczął ustępować. Steve musiał odpowiedzieć za wiele, a on nawet jej nie dotknął, nie mówiąc już o tym, jak usłyszał, jak prosi go, by ją przeleciał.

Siedziała w tym, co się teraz stało. jej zwykłe miejsce, kiedy Steve wszedł do klasy i usiadł obok niej, szczęśliwy, że jego przyznanie się do pisania erotycznego nie zraziło jej. Spędzili wieczorną klasę rozmawiając i ćwicząc opisy jednoulicowych miasteczek, ale Amy myślała o innym w całości. Obserwowała dłonie Steve'a, gdy robił notatki w swoim notesie i stukał w klawisze laptopa.

Łatwo było sobie wyobrazić te palce rozpinające jej zamek błyskawiczny i ściągające jej ubranie. Aż zbyt łatwo było wyobrazić sobie jej ręce odwzajemniające się. na jego dżinsach i koszuli. Kiedy klasa się skończyła, Steve kręcił się w pobliżu, podczas gdy ona pakowała swoje rzeczy i zaczęła z nią wychodzić z budynku. „Wiesz”, Amy nie była pewna, jak zapytać, „Myślałam o tym co powiedziałeś, o swoim… innym pisanie…" "Tak." Steve przełknął ślinę.

- Ja, cóż… może nie powinienem nic mówić. „Nie, nie, w porządku” – nabrała pewności siebie. "Po prostu, cóż, myślałem, że mógłbym spróbować." – Och – zastanowił się. - Masz na myśli część pisemną, prawda, nie czytanie? "TAk." Amy gorliwie pokiwała głową. „Ale myślę, że nie miałbym nic przeciwko przeczytaniu niektórych, jeśli myślisz, że pomogłoby mi to w lepszej pracy z pisaniem”.

Steve przyznał, że tak, ale powstrzymał się od zaproponowania jej własnej pracy do recenzji. Zaproponował pomoc w każdy możliwy sposób i zapewnił ją, że nie jest to takie trudne, jak mogłoby się wydawać. „Jak chciałbyś się kiedyś spotkać i podrzucić jakiś pomysł lub dwa?” "Chciałbym, aby." Amy uśmiechnęła się do niego i poczuła natychmiastowy wzrost temperatury w jej majtkach.

– Może jednak nie tutaj. Nie jestem pewien, czy inni uczniowie by to zaakceptowali. Zasugerował, żeby poszli na kawę, ale Amy niechętnie odmówiła. Wciąż myślała o omówieniu intymnych tematów historii, którą zaczęła wizualizować publicznie.

To była historia, w której Steve zaczynał odgrywać znaczącą rolę, ale podsłuchiwanie w kawiarni nie było jej priorytetem. Spojrzała na zegarek. Było tuż po dziewiątej. - Śpieszysz się gdziekolwiek? Mogłabym zrobić ci kawę u siebie, jeśli masz godzinę? Zachichotała z zakłopotaniem.

– Przynajmniej nie będę się martwić, że zostanę podsłuchana. Zgodzili się na plan, a potem Steve zapytał, czy jadła. Kiedy potrząsnęła głową, zaproponował, że weźmie trochę jedzenia, podczas gdy ona będzie parzyła kawę. Amy dała mu swój adres i wyruszyli w swoje oddzielne podróże, obaj mieli znacznie wyższe tętno niż normalnie.

Amy ledwo zdążyła zrobić awaryjne porządki w swoim salonie i wygrzebać ze zmywarki filiżanki do kawy, kiedy podszedł do jej drzwi z dużą torbą chińskiego jedzenia. Kiedy przerabiali tyle jedzenia, ile tylko mogli, rozmowa była nieco lżejsza i bardziej wyczekująca, niż byli do tego przyzwyczajeni. Żadne z nich nie chciało poruszyć tematu pisania i dopiero, gdy Amy wpychała puste kartony do worka na śmieci, w końcu poruszyła ten temat. Steve siedział na jej sofie, trzymając kubek kawy, który mu podała. – A więc – zaczęła z wahaniem – jak powinnam wyglądać, żeby zacząć swoją historię? „Wydaje mi się, że musisz ustalić, w jakiej pozycji znajdują się twoje postacie”.

Pomyślał o tym, co powiedział, a jego policzek poczerwieniał o cień. - Mam na myśli… w jakiej sytuacji się znajdują, wiesz, jak chcesz, żeby się spotkali. Tak, musisz to mieć, zanim zaczniesz się martwić o pozycje. Amy zachichotała.

"Rozumiem, co masz na myśli." Podeszła i usiadła na drugim końcu sofy. "Więc, powiedzmy… mój bohater i bohaterka… są razem w klasie. Powiedzmy Macram." Poczuła f na własnych policzkach, a także mrowienie podniecenia między nogami.

„Wydaje mi się, że muszę po prostu wymyślić sposób, aby ich zebrać, a następnie opisać, co robią poza zajęciami”. - Dokładnie – zgodził się Steve, zadowolony, że przejęła inicjatywę, przynajmniej w swojej historii. "Teraz," Amy odwróciła wzrok od jego oczu i spojrzała skromnie w dół na dywan, "a co jeśli chcę, żeby… no wiesz, uprawiali seks?" Steve stłumił cichy, ale wyrozumiały śmiech. „Cóż” – przerwał, zauważając rosnące podniecenie i ostrożnie odnajdując własne słowa – „musisz znaleźć sposób na opisanie rzeczy czytelnikowi w taki sposób, aby był w stanie wyobrazić sobie… seks, ale ciesz się obrazy w tym samym czasie." "Jak mogę to zrobić?" Steve zastanawiał się nad pytaniem przez kilka sekund, zdając sobie sprawę, że już był bardzo podniecony, rozmawiając o tym z Amy. Poruszył się, aby złagodzić nacisk na erekcję i poradził jej: „Musisz opisywać rzeczy tak, jak ich doświadczasz.

Napisz, jak czuł dotyk, co robił język, jak mokry… cóż, rozumiesz”. Poczuł swoje policzki f. „I pamiętaj, nie chodzi tylko o to, co robią fizycznie… kluczową częścią tego jest przekazanie czytelnikowi tego, co czuje w środku… emocje”. Amy ledwo mogła uwierzyć, jak gorące rzeczy dostały się między jej nogi i przynajmniej zdawała sobie sprawę z tego, jak mokra jest ta część jej ciała. Jej serce waliło, gdy zastanawiała się, jak śmiała pozwoli sobie być, gdy elektryczność między nimi rosła.

Próbowała od niechcenia spojrzeć na kolana Steve'a, zastanawiając się, czy jest w podobnym stanie. Pomyślała, że ​​może tam być dodatkowe wybrzuszenie, ale nie była pewna. Boże, ile chciałaby się dowiedzieć? Powinienem zrobić – kontynuował Steve z jego radą – że następnym razem, cóż… następnym razem, gdy sam znajdziesz się w takiej sytuacji, powinieneś zrobić kilka mentalnych notatek z tego, jak się czujesz. Wtedy będziesz w dobrej pozycji, aby opisać je w swojej historii”. „Myślę, że wiem, co masz na myśli”.

Amy brzmiała niejasno, ale to dlatego, że musiała przeciągnąć myśli z powrotem do rozmowy i oderwać się od wybrzuszenia. Steve może się ukrywać. „Mam na myśli to”.

Steve przesunął się wzdłuż sofy, bliżej niej i delikatnie przesunął opuszkami palców po jej udzie. „Powiedz mi, jak to jest?” Amy poczuła muśnięcie jego dotyku przez dżins. jej dżinsów i kiedy przyciągnął palce do jej kolana, odczucia pobiegły w przeciwnym kierunku, w górę jej uda i do bulgoczącego kotła jej obolałej cipki. Przełknęła i próbowała mówić, nie zdradzając siebie. ciągnął się po mojej nagiej skórze.

Ożywia moją skórę. Czuje się jak dotyk kochanka. Uśmiechnęła się do niego. „Właściwie to całkiem miłe”. "Widzieć?" Steve cofnął rękę, ale pozostał blisko sofy.

– To właśnie robisz. Po prostu opisz to, co już wiesz. "Rozumiem." Amy lekko się pochyliła. „To samo dotyczy tego, jak czuję się po drugiej stronie, jak czują się moje palce i co czują”.

Wyciągnęła rękę i powoli i delikatnie przesunęła dłonią po udzie Steve'a, przyciskając ją trochę mocniej niż on. "Na przykład, jak jędrna jest twoja… noga pod materiałem." "Otóż to." Steve zdołał wypowiedzieć te słowa, czując się pewniej niż od dłuższego czasu. "Na pewno wygląda na to, że już to rozumiesz." Amy kontynuowała podróż dłonią znacznie dalej w górę jego uda, niż się spodziewał, aż jej palce znajdowały się nie więcej niż pół cala od jego erekcji.

Spojrzała w dół iz łatwością zauważyła, że ​​ta sytuacja miała na niego taki sam ekscytujący wpływ, jak na nią. Chęć, by po prostu jeszcze trochę rozciągnąć dotyk i poczuć go, była niesamowita, ale jakoś udało jej się powstrzymać, patrząc w górę, by zobaczyć mieszankę ulgi i bólu przecinającą twarz Steve'a, gdy odsuwała palce. Jej ręka pozostała jednak na jego kolanie, nie próbując przerwać nawiązanego kontaktu. Ciało Steve'a nagle zaczęło się gotować, gdy oczekiwanie rosło w nim i zaczął dostrzegać możliwości wieczoru z Amy.

Obserwował, jak jej klatka piersiowa porusza się z każdym oddechem, a potem spojrzał w górę, by zobaczyć jej oczy, wciąż niepewne, ale zdecydowanie zachęcające. – Nadal jestem ciekawa, jak przełożyć te… bardziej intymne chwile na historię – powiedziała potulnie. "To znaczy, nie zawsze pamiętam tego rodzaju szczegóły, kiedy jestem… z kimś." Tym razem udało jej się uniknąć odwrócenia wzroku.

"Myślę, że wiem, co masz na myśli." Steve pozwolił ramieniu objąć ją i powoli zaczął przesuwać rękę po jej plecach dużymi, kolistymi ruchami. - Myślisz, że mogę ci w czymś pomóc? Pochylił się do przodu, zamykając szczelinę między ich twarzami. "Może." Przebrała kolejną jaskółkę. "Jak myślisz, że mógłbyś pomóc?" "Cóż," Steve pochylił się i delikatnie przycisnął usta do podstawy jej szyi i podszedł do niej z małymi pocałunkami.

„Może pierwszą rzeczą, którą prawdopodobnie powinienem zrobić, to powiedzieć ci, jak smakują twoje usta”. Amy skinęła głową, ale Steve był już w drodze, by zbliżyć swoje usta do jej. Ich pierwszy pocałunek był drobny, ale elektryczny. Ledwo dotknął ich ust, ale natychmiast pozwolił wysunąć język i posmakować jej. "Jesteś ciepły." Uśmiechnął się.

„Smakujesz cudownie, miękkie usta, ale bardzo ekscytujące”. Znowu ją pocałował, tym razem rozchylając jej usta i pozwalając, by ich języki się spotkały. Przyciągnęła go blisko i poczuł wszędzie wzrost temperatury.

Jej ręka znalazła drogę do wybrzuszenia w jego spodniach, zanim nawet ona się tego spodziewała. – Jesteś twardy – wydyszała między pocałunkami. – Bardzo – odpowiedział, obejmując jej twarz dłonią i całując ją raz za razem. – Przyjmujesz to wszystko, prawda? Do swojej historii? "TAk." Sapnęła, gdy podniósł rękę, by mocno objąć jej pierś.

Kiedy poruszył ręką i przycisnął ją, poczuła, jak jej sutek twardnieje pod ubraniem. W tym samym czasie jej ręka poruszała się powoli wzdłuż jego naprężonej erekcji i zastanawiała się, jak potężna była, nawet w jej ograniczonych granicach. „Chciałbym robić notatki o tym, jak to jest po raz pierwszy rozebrać się z kimś nago”. Steve nie potrzebował drugiego zaproszenia i natychmiast zaczął ciągnąć za guziki jej koszuli.

Gdy zsunął się z jej ramion, pieścił jej świeżo odsłoniętą skórę, przesuwając dłońmi po jej ramionach i wokół dekoltu. Jej serce nabierało nowych prędkości, kiedy sięgnął i odpiął klips na jej staniku. Amy właściwie zamknęła oczy i mocno skoncentrowała się na tym, jak to było, gdy stanik opadł przed nią i pozwolił jej piersiom zsunąć się do przodu i do rąk Steve'a. Jej sutki były twarde i wrażliwe, gdy przesuwał je w dłoniach, przez palce, a następnie pociągał je z dokuczliwym dotykiem. "Och," Amy prawie jęknęła, "Zdecydowanie muszę pamiętać, jakie to przyjemne." Gdy jedną ręką kontynuował masowanie jej sutków, jego druga zaczęła delikatnie pracować między jej nogami.

Otworzyła je chętnie, a jego palce mocno przycisnęły się do dżinsowego krocza, które było wilgotne i promieniowało ciepłem. Amy nie mogła uwierzyć, jak bardzo czuła się mokra, gdy dłoń Steve'a wbijała się w nią z rosnącym pośpiechem. Jej ręce znów zaczęły się poruszać, ciągnąc za jego pasek i rozsuwając zamek tak daleko, jak to możliwe w ich pozycjach siedzących. Przesunął się trochę, żeby jej pomóc, ale zamek był całkowicie rozpięty, więc wsunęła palce w przód jego spodni, by złapać jak najwięcej jego grubego i twardego kutasa. – Zapomniałam, jak ciepły jest kutas – wydyszała Amy.

„To zdecydowanie pomaga mi w mojej historii. Wstań. Ja też chcę cię zobaczyć”. Steve odsunął ręce i wstał, żeby mogła uklęknąć przed nim i ściągnąć jego dżinsy. Stał tam przez kilka chwil, zahipnotyzowany skoncentrowanym spojrzeniem w oczach Amy, gdy objęła każdy cal pulsującego penisa, który był tuż przed jej oczami.

Bez słowa wyciągnęła obie ręce i delikatnie zaczęła go badać. Na początku dotknęła go lekko, rękoma pracując w tandemie, zakryła pulsującą główkę jego pionowego kutasa, twardy trzon i miękkie kulki, które wydawały się pełne więcej niż obiecywał jej dotyk. Kiedy chwyciła go nieco mocniej i pogłaskała go kilka razy, ciało Steve'a mimowolnie zadrżało, gdy przepłynęły przez niego fale przyjemności i ulgi. Amy uśmiechnęła się na tę reakcję i przytuliła go mocniej, ściskając wokół jego penisa, z kciukiem wciśniętym pod jego czubek.

Potem lekko go polizała kilka razy, po czym wzięła głowę do ust i mocno ją ssała, jej dłoń wciąż ściskała, gdy ssała. Amy uśmiechnęła się, gdy rozpoznała znajomy słony smak zapowiedzi, gdy się z niego emanował. Wciąż się uśmiechając, rozluźniła uścisk na penisie Steve'a i wstała, z łatwością pogrążając się z nim w głębokim pocałunku.

Podczas gdy poprawiła uścisk na nim i wznowiła lekkie głaskanie, rozpięła guziki i drugą ręką ściągnęła jego koszulę. Uczucie rąk Amy pracujących nad nim, jedna głaszcząca, a druga biegająca po jego nagiej klatce piersiowej, była dla Steve'a niesamowita. Sięgnął w dół i odnalazł pasek jej majtek, prawie tak bardzo, by odwrócić uwagę od własnych rosnących uczuć, jak desperacji, by ją poczuć. Wsuwając palce w boki jej pozostałej bielizny, zaczął je rozluźniać, całe jego ciało zsuwało się na podłogę, gdy schodzili z jej długich nóg, aż były wystarczająco nisko, by Amy mogła z nich wyjść. Steve oparł jedno kolano o podłogę, przyglądając się jej świeżo odsłoniętej cipce.

Była starannie wygolona wokół zewnętrznych ust z cienką linią bardzo seksownych przyciętych włosów łonowych, sięgających prosto od górnej części jej szczeliny tak daleko, jak to możliwe. Steve widywał już na zdjęciach dziewczyny przycięte w ten sposób, ale to był pierwszy raz, kiedy był z kobietą wystarczająco seksowną, by się ogolić i przyciąć w ten sposób. "Wow." wyszeptał z uśmiechem, podnosząc rękę, by przejechać po jej brzuchu i w dół przez linię włosów.

"Wyglądasz tak pięknie. Boże, jesteś sexy." Gdy dłoń Steve'a osuwała się coraz niżej z każdym wirującym ruchem na jej skórze, Amy spojrzała w dół i cieszyła się z podniecenia, że ​​przygląda się jej tak blisko i tak uważnie. Wzrok Steve'a nie opuścił jej cipki, gdy delikatnie masował ją dookoła opuszkami palców, budując jej ciepło w sposób, którego nigdy wcześniej nie doświadczyła. I mój, był budynek ciepła. Amy wydawało się, że był tam od wielu godzin, zanim jego palec w końcu przekroczył tę niewidzialną linię intymności i przebiegł wzdłuż jej warg.

Westchnęła z ulgą, a Steve uśmiechnął się szeroko, czując, jak jej ciepło i śliskość spływają po jego palcu. Nie wymagało żadnego nacisku, by wepchnąć się trochę do środka i zobaczyć, jak jego palec znika w niej. Amy rozchyliła nogi w dalszym zaproszeniu, a Steve patrzył, jak jego środkowy palec wsunął się do środka.

Podczas gdy jego palec wsuwał się i wysuwał z jej mokrego gorąca, Steve podniósł drugą rękę i palcami rozsunął jej usta, aby mógł obserwuj, jak jego palec wnika w jej błyszczącą, różową skórę. "Dostajesz to wszystko?" Uśmiechnął się i wstał ponownie, wciąż z palcem głęboko w niej. „Jasne, że jestem” – sapnęła Amy, gdy stanął z nią twarzą w twarz – „ale mogę skorzystać z wszelkiej pomocy, jaką mogę teraz uzyskać”.

"Co sugerujesz?" Steve pchał ją do środka i pochylał głowę, żeby lizać wokół jej sutka i ssać go zachłannie. "Może…" Amy starała się wydobyć słowa, gdy palec Steve'a znalazł jej łechtaczkę i wysłał palący przypływ przyjemności przez jej układ nerwowy. "Może powinienem zrobić kilka notatek na temat tego, jak czuje się we mnie kutas?" Bez słowa ani nie zauważając, że jej oddech przypominał teraz bardziej dyszenie, Amy odwróciła się od Steve'a, pochyliła i chwyciła ramię sofy. Steve patrzył z podziwem, jak rozkłada nogi i pokazuje mu swoje spuchnięte wargi cipki. Niebo lśniło pod bliźniaczymi, białymi wzgórkami jej pośladków.

Nie mógł się oprzeć, by przesunął dłońmi po gładkim ciele, pozwalając swoim palcom ześlizgnąć się w dół i ponownie przetestować jej przemoczony seks. Tym razem wsunął dwa całe palce, gdy oparł na niej główkę swojego penisa, gotowy do wejścia, gdy tylko wyciągnął z niej palce. Amy poczuła, jak przypływ jego twardości przenika ją i wślizguje się w nią szybko i głęboko. Jej oczy były zamknięte, gdy przednie uda Steve'a opadły na jej tyły. Jego ręce z łatwością spoczywały na jej biodrach, gdy powoli się wycofywał, aż jego twardy jak granit kutas prawie wyskoczył z niej.

Potem zaczął kolejny powolny ruch, który wydawał się wypierać z niej oddech, gdy pchał brzeg główki penisa wzdłuż ścian jej cipki. Otwierając oczy, Amy spojrzała w dół między swoje piersi, gdzie pracował jej trzon, a jego jądra kołysały się wraz z ich ruchem. Gdy prędkość jego pchnięć stale rosła, Amy podniosła się na czubki palców, chcąc wpuścić go tak głęboko w siebie, jak tylko mogła.

Mogła słyszeć uderzanie jego skóry o jej mokrą cipkę, widzieć go, czuć go i była o wiele bardziej żywa w swojej płci, niż kiedykolwiek znała. Usłyszała, jak szepcze: „Chodź po mnie kochanie”, zanim zdała sobie sprawę, że to powiedziała, i poczuła odpowiedź Steve'a w bardzo mocnym pchnięciu i pierwsze chrząknięcie zbliżającego się szczytu. Próbując oprzeć się pokusie, by pchnąć coraz mocniej, Steve trzymał mocno biodra Amy i wpychał się w nią z dudniącym rytmem głębokich pociągnięć, które ciągnęły go bezlitośnie w górę i w dół tunelu przyjemności, gdy jej ciasna, ale śliska cipka trzymała go w wykwintny aksamitny chwyt.

Usłyszał, jak ponownie zachęcała go prostym „Przyjdź kochanie” i wiedział, że nie będzie można dalej się opierać. Najpierw stracił czucie w udach, a potem szybko w pozostałych nogach, gdy jego jądra naciągnęły się mocno do podstawy jego penisa i przygotowywały się do detonacji. Jego ciało napięło się z powolnym pełzaniem, z którym nie mógł walczyć. Na chwilę zamknął oczy, a potem otworzył je ponownie, by po raz ostatni spojrzeć na jego wałek znikający między jej przyjaznymi wargami cipki. To był obraz, który przyjął w swoim ogromnym kulminacji, fale elektryczności zalewające go i zmuszające jego ciało do włączenia autopilota.

Nie kontrolował już pchnięć ani rytmu, jego ciało po prostu poruszało się, aby przedłużyć przyjemność. Orgazm Steve'a trwał nadal, gdy zamknął oczy, pociągnął za biodra Amy i zatracił się w hipnotyzującej zmysłowości swojego partnera. W końcu jego przyjście wystrzeliło z jego jąder, wzdłuż jego trzonu i z jego penisa; pierwszemu zrywowi towarzyszył niekontrolowany pomruk. Czuł się, jakby strzelał kulami, taka była głośność i prędkość erupcji.

Intensywność tej chwili zaczęła ustępować, gdy czwarty i piąty zryw wystrzelił w jej już nasiąkniętą cipkę. Stopniowo wszystko stawało się bardziej przejrzyste, jego zakończenia nerwowe wracały do ​​normy, gdy do nóg wracało uczucie. Sięgnął do przodu i przytrzymał obie zwisające piersi Amy, jej sutki wciąż były twarde i żywe, gdy znalazł je palcami.

Wcisnął się mocno w nią po raz ostatni, niemal symboliczny gest, który wskazywał, że jego szczytowanie wreszcie się skończyło. Wyraz przyjemności na jej twarzy był szeroki i jasny, gdy spojrzała na niego przez ramię. „Kocham sposób, w jaki przychodzisz”.

Sięgnęła w dół, żeby masować jego jądra. Nie marnował czasu, teraz po prostu musiał spłacić dług. Jestem ci winien jeden ogromny orgazm, pomyślał. Wyślizgując się z niej, Steve wziął ją w ramiona, kiedy odwróciła się do niego i pocałowała ją głęboko. Instynktownie poprowadził ją do oparcia sofy i opuścił ją, by usiadła tam, na skraju materiału z szeroko rozstawionymi nogami.

Amy siedziała i patrzyła, jak jego głowa znika w dół, aż klęczy między jej udami i znów na nią patrzy. Była teraz nakarmiona, jej wargi cipki spuchnięte i lśniące po ich połączeniu. "Wciąż robisz notatki?" Zażartował, podnosząc rękę, by rozsunąć jej wargi cipkowe. Jego druga ręka zaczęła powoli poruszać się po śliskich różowych obszarach, które odsłonił drobnymi, okrężnymi ruchami. Amy poczuła, że ​​doznania zaczynają się natychmiast, ogrzewając jej okolice łonowe i zaczynając rozprzestrzeniać się wzdłuż każdego nerwu.

Spojrzała w dół i zobaczyła Steve'a uważnie przyglądającego się swojej pracy, jego oczy znajdowały się nie dalej niż stopę od jej cipki. Kontynuował masowanie wnętrza jej ust, czując, że buduje, i oceniając moment, w którym powinien powstrzymać narastający drażniący się. Kiedy poczuł, jak jej dłoń spoczęła na boku jego głowy, wiedział, że nadszedł czas, i powoli, ale stanowczo wepchnął w nią palec. Ruchy jego palców, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz jej cipki, doprowadzały Amy do szaleństwa. Odrzuciła głowę do tyłu i westchnęła, gdy Steve pomógł jej podekscytować się na wyższy poziom, tak wolno, jak tylko mógł.

Palec w jej wnętrzu był wygięty w górę i rytmicznie unosił się w kierunku jej pępka. Palce poruszające jej wargami w kierunku jej łechtaczki wykonywały małe, okrężne ruchy pocierające z fachowym dotykiem. Przez cały czas Steve poświęcał całą swoją uwagę jej cipce, gdy przepychał się wokół jej podekscytowanego seksu. Poczekał, aż wiedział, że jest na krawędzi orgazmu, a potem zwolnił palce i szybko zbliżył twarz do niej. Zbliżył się na tyle blisko, że jego rzucający się język znalazł spuchnięty pączek jej łechtaczki i sprawił, że westchnęła z zaskoczenia.

Prawie zanim zdała sobie sprawę, co się dzieje, jej szczytowanie wybuchło głęboko w jej wnętrzu. Natychmiast jej oddech został zredukowany do nieregularnych sapnięć, każdy wydychany z gardłowym, ale kobiecym okrzykiem „Och”. Steve obserwował, jak całe jej ciało wydawało się unosić i napinać przez chwilę, zanim ponownie opadło mocno na jego palec. Jej cipka skurczyła się czterokrotnie, gdy kontynuował dotykanie jej łechtaczki czubkiem języka. Dopiero po tym, jak oddech Amy zaczął się trochę uspokajać, zdał sobie sprawę, że jego ręka była dosłownie przesiąknięta sokami, które z niej spływały.

Gdy cofnął palec, zadbał o masowanie jej pulsującej cipki, gdy kontynuowała zejście. Kiedy wstał i opadł na kanapę, wyczerpana postać Amy dołączyła do niego, okrakiem na jedno z jego ud, aby mogła wymienić języki w głębokim po orgazmicznym pocałunku. Potem usiadła obok niego, obejmując ją ramieniem i dłonią, by rozluźnić się między jego udami. „Teraz” – zachichotała – „było to spektakularnym sposobem, aby dowiedzieć się o sobie trochę więcej”. – Jasne – zgodził się Steve, gdy jej głowa spoczęła na jego ramieniu.

„Nie mogę się już doczekać, aby dowiedzieć się o tobie jeszcze więcej”. "Zgadzam się." Palce Amy owinęły się wokół jego wilgotnego, półtwardego trzonka i zaczęły go głaskać leniwie. – Ale jak myślisz, kiedy będę gotowa napisać swoją pierwszą erotyczną historię? "Myślę, że jesteś już gotowy." Ścisnął jej ramię i uśmiechnął się.

"Bez pytania." – Nie jestem taki pewien. Twarz Amy wyglądała dziwnie i figlarnie. „Myślałem, że powinienem zrobić jeszcze kilka notatek”.

Spojrzała w dół i zobaczyła, że ​​jej palce przywracają mu trochę życia. „Zastanawiałem się też, czy miałbyś coś przeciwko… wiesz, nadal zapewniać temu początkującemu pisarzowi erotycznemu korzyści płynące z twojego doświadczenia?” Steve westchnął i uśmiechnął się, gdy oparł głowę na oparciu sofy, podczas gdy ona z nim pracowała. – Oczywiście, że ci pomogę.

On śmiał się. "W końcu… dla mnie to też jest cholernie dobre badanie."..

Podobne historie

Matka zastępcza, część 1

★★★★★ (< 5)

Peter i Jan dostali więcej, niż się spodziewali, kiedy użyli zastępczej matki…

🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 5,599

Spotkali się w motelu na północy Cambridge. Peter i Jan zdecydowali się na zapłodnienie naturalne. Dla Jana to nie był problem. Wiedziała, że ​​jej mąż będzie musiał włożyć swojego…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Noc z życia Call Girl

★★★★★ (< 5)

Dowiedz się o niegrzecznym życiu Belle.…

🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 3,254

Belle jak zwykle siedziała w luksusowym apartamencie hotelowym opłacona za klienta i popijając szampana. To jest życie, o którym myślała. Prosty seks, bez zamieszania. Tylko dwoje ludzi…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Podróż do domu - wreszcie do domu

★★★★★ (< 5)

Teraz, gdy jesteśmy w domu, prawdziwa zabawa może trwać.…

🕑 12 minuty Prosty seks Historie 👁 1,279

Minęło dokładnie 29 godzin od naszego pierwszego spotkania, tysiące stóp nad ziemią w trakcie lotu. Nie mogę przestać myśleć o tobie ani o tym, co wydarzyło się między nami, to było…

kontyntynuj Prosty seks historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat