Skoncentrowałem się na jej cichych chrząknięciach i dotyku gorących ścian zwieraczy chwytających mój kij.…
🕑 12 minuty minuty Prosty seks HistorieUdało mi się zaczekać do czwartkowego popołudnia, zanim złożyłem niespodziewaną wizytę mojej rudowłosej dziwce. Pomyślałem, że dałaby się za to zabić, chyba że każdej nocy wyrywałaby się tak, jak ja. I powiedziała mi, że się nie masturbuje. Otworzyła drzwi po moim pierwszym sygnale, ubrana w elastyczne spodnie i za dużą koszulkę, tak jak za pierwszym razem.
Rzuciłem małą torebkę na stół i cmoknąłem ją w policzek. "Co to jest?" zapytała. „Tylko coś” – odpowiedziałem. – Ale najpierw musisz mi podziękować. Wsunąłem obie ręce pod jej spodnie i masowałem jej mały tyłeczek.
Oparła się o moją erekcję i rozchyliła nogi, ale oparłem się pokusie zabawy jej cipką. Zamiast tego obróciłem ją twarzą do kanapy i ściągnąłem obcisłe spodnie do kostek. Kochałem to spojrzenie.
Opuściłem szorty i pochyliłem ją, rozłożyłem jej policzki i zanurzyłem mój gotowy pręt w jej ciasną szczelinę. "Auć!" Była zupełnie sucha. Ta pozycja była zbyt niska, żebym mógł ją też wygodnie pieprzyć, więc się wycofałem. Przeniosłem ją na bok kanapy i pchnąłem ją przez ramię, żeby mieć lepszy cel.
Kiedy znów się wwierciłem, tylko złapała oddech. Jej tunel był ciepły wokół mnie, a brak soku z lubrykantu powodował dodatkowe tarcie na moim kiju, kiedy pompowałem i wypychałem. To było naprawdę gorące. Usłyszałem, jak łapy psa uderzyły o górną część holenderskich drzwi i miałem nadzieję, że nie przeskoczy przez nie i nie ugryzie mnie w dupę.
Po kilku minutach jej dziura zaczęła się ślizgać. To też było przyjemne. Zastanawiałem się, czy doprowadzić ją dzisiaj do orgazmu, ale zdecydowałem, że poczekam do jutrzejszej nocy.
Pieprzyłem ją szybciej, aż wytrysnąłem w nią sokiem radości, przytrzymałem ją, czekając, aż wypłynie moja sperma. „Wham bam, dziękuję pani”, powiedziałem. Zapiąłem szorty, podciągnąłem jej spodnie. Usiadła słabo na oparciu kanapy.
- Nie ma za co - powiedziała z cieniem uśmiechu. Skinąłem głową w stronę torby z prezentami. „Załóż to jutro, dobrze?”. Spotkała mnie w drzwiach, ubrana w białe koronkowe pończochy i buty na wysokim obcasie. I niebieską sukienkę, która sięgała jej prawie do kolan.
zmarszczyłem brwi. „Miałem nadzieję, że będziesz miała na sobie pas do pończoch i nic więcej”. „Ale co, jeśli ktoś inny był przy drzwiach?”. – Chyba – westchnąłem.
„I wiem, oczekiwanie jest miłe… Napijmy się?”. Wyjęła z szafki margaritę, a ja poszedłem za nią do kuchni, rewidując swoje plany. Podczas gdy ona nalewała drinki, podniosłem rąbek sukienki, żeby sprawdzić, czy jest naga pod małym pasem do pończoch.
Zadowolony, upuściłem go i oparłem się o blat. – Ładna sukienka – przyznałem, gdy patrzyliśmy na siebie, popijając drinki. Na blacie leżała torba na wynos, ale ona machała nogą i wiedziałem, że oboje chcemy najpierw deser.
Odpiąłem dwa guziki, żeby mieć pewność, że pod sukienką nie ma nic więcej, wyjąłem jej z ręki kieliszek. Moje ręce na jej drobnej talii, poprowadziłem ją do stołu i podniosłem, by na nim usiadła. Przycisnąłem ją blisko ściany i położyłem jej stopy na krawędzi stołu, a sukienka podjechała jej na biodrach. Koronkowa podwiązka wystawała spod spodu razem z jej wyrwaniem. Przesunąłem dłońmi po jej nogach, pończochach do odsłoniętych ud, połaskotałem loki jej cipki.
Jeszcze nie całkiem wilgotne. Odpiąłem jeszcze kilka górnych guzików, aż mogłem zsunąć sukienkę na jej ramiona, żeby pokazać jej małe cycki. Cofnąłem się, żeby się jej przyjrzeć. Teraz miała zdzirowaty wygląd, którego chciałem. Wziąłem mały cycek do ust i sięgnąłem w dół, gładząc jej nagie uda ponad pończochami, drażniąc się z jej porwaniem przy każdym przejściu.
Po raz ostatni ssąc jej sutek, włożyłem dwa palce do miodowej dziury i mocno ją pompowałem. Kiedy jęczała i zaczynała drgać, wyciągnąłem mokre palce, a ona wydała z siebie rozczarowany okrzyk. Cieszyłem się mocą, którą miałem, doprowadzając ją do szaleństwa, ale tylko wtedy, gdy chciałem. Pociągnąłem ją do przodu, aż jej tyłek znalazł się na krawędzi stołu i musiała oprzeć się na łokciach. Sukienka była w większości zwinięta wokół jej talii, a jej kolana wciąż były szeroko rozstawione, by pokazać mi tego chętnego mokrego bobra.
Wsunąłem jeden palec w jej szparę, by drażnić ją jeszcze trochę, a ona odchyliła głowę do tyłu, dysząc. Odsunąłem się ponownie, gdy była już prawie gotowa do spermy i poszedłem do lodówki, mając nadzieję, że bita śmietana wciąż tam jest. Potrząsnąłem puszką i rozpyliłem wzór na nagie uda nad jej pończochami, uklęknąłem, żeby go powoli zlizać. Bębniła teraz obcasami i próbowała wepchnąć mi swoją cipkę w twarz. Spryskałem więcej jej wewnętrznych ud i ponownie wylizałem, pokryłem jej cipkę białą spienioną brodą, plus trochę na jej pępku.
Zlizałem go dokładnie, podczas gdy ona drżała i lamentowała, wepchnąłem końcówkę w jej szparę i wcisnąłem bitą śmietanę do środka. Upuściłem puszkę i wyssałem słodycz, przytrzymując ją, podczas gdy ona miotała się w długim, krzyczącym orgazmie. Podobało mi się uczucie jej spazmów na moich ustach, więc kontynuowałem żucie jej pudełka i mocno zacisnąłem jej uda, żeby ją przytrzymać. Kiedy podniosłem się, by possać jej łechtaczkę, krzyknęła głośniej i doszła ponownie. Dysząc, odchyliłem się na piętach, żeby patrzeć, aż się uspokoi.
Z trudem wstałem, wytarłem twarz spódnicą sukienki i zlizałem stopiony krem z jej pępka. Leżała płasko na plecach, a jej buty spadły. Pomogłem jej wstać i oprzeć się o stół.
Spojrzała na mnie zamglonym wzrokiem i spróbowała się uśmiechnąć. Ściągnąłem sukienkę, aż zsunęła się na podłogę, i poprawiłem pas do pończoch tak, by wisiał tuż nad mokrym trójkątem jej cipy. Podobał mi się sposób, w jaki pończochy i pasek tworzyły ramkę na zdjęcie wokół pudełka z łupami. - Właśnie to chciałem zobaczyć - powiedziałem.
„Myślę, że jesteś gotowy na pieprzenie”. Moja erekcja była już bolesna, więc rozpiąłem się, popychając ją w stronę sypialni. Tył pasa do pończoch odsłaniał cały jej dziecięcy tyłek, każdy policzek przecięty elastycznym paskiem sięgającym aż do pończoch.
Ładnie zarysowali jej pęknięcie. Leżała na plecach i patrzyła, jak się rozbieram, z rozłożonymi nogami i czekała. Stałem przez minutę w nogach łóżka, zastanawiając się, w którą stronę ją zabrać. Koronkowe pończochy wskazywały drogę do garnka z miodem.
Upadłem więc na kolana, rozłożyłem jej nogi szerzej i zanurkowałem. Oczywiście wystrzeliłem dość szybko, ale wydała z siebie mało zadowolonych dźwięków, gdy moja sperma w nią trysnęła. Kiedy wyzdrowiałem, wróciłem do kuchni i odświeżyłem nasze margarity. Usiedliśmy pod wezgłowiem łóżka i popijaliśmy drinki.
Sprawiłem, że jej była naprawdę mocna, ale i tak ją dokończyła. „Gotowi na podgrzanie obiadu?” Powiedziałem po chwili. Naprawdę chciała założyć koszulę, a ja w końcu pozwoliłem jej założyć białą koszulkę.
Myślę, że potajemnie była zawstydzona pokazaniem swoich miniaturowych cycków poza strefą seksu. Sam wciągnąłem swoich dżokejów. Wiedziałem, że utykająca paczka jest bardziej atrakcyjna dla dziewczyn owiniętych w moje szorty, niż dla spędzania wolnego czasu. W kuchni założyłem jej z powrotem buty i patrzyłem, jak bawi się w gospodynię domową w podwiązkach i szpilkach. Żałowałam, że jej cycki nie były widoczne, ale mały top sięgał jej tylko do talii, więc podkreślał widok, na którym mi zależało.
– Czy ty w ogóle masz stanik? Zapytałam. – Może mam gdzieś schowaną – odpowiedziała, wzruszając ramionami. Poprosiłbym ją, żeby założyła to następnym razem. Po raz kolejny udaliśmy się do frontowego pokoju, aby coś zjeść. Na kuchennym stole był sok z cipki.
Zastanawiałem się, czy kiedykolwiek jeszcze tam jadła. Podwinęła nogi pod siebie na kanapie, ale wciąż mogłem zobaczyć jej nagie uda i ślad jej rwania. Nalałem jeszcze dwa drinki. „Zabawne, jak margarity tak dobrze komponują się z koreańskim” — skomentowałem.
„Myślę, że margarity pasują do wszystkiego”, kiedy polerowała swoją. Podniosłem puste talerze i wróciłem z dwoma kolejnymi drinkami. – Próbujesz mnie oszołomić? – zapytała, ale wzięła szklankę. - Całkowicie - uśmiechnąłem się do niej. Niewinnie, miałem nadzieję.
Kiedy piliśmy, pogładziłem jej nogę w pończochach i wkrótce podniosła jedno kolano. Przysunąłem się bliżej i pogłaskałem jej cipkę, aby upewnić się, że nadal jest mokra. Ona była. Czekałem, aż skończy drinka, i zabrałem się do roboty, ruchając ją palcami. Tym razem doprowadzenie jej do orgazmu zajęło trochę więcej czasu, ale byłem zdeterminowany iw końcu wygięła się radośnie w łuk.
Chciałem, żeby była dziś wieczorem wdzięczna. Zaraz po tym zaniosłem ją do sypialni i pozwoliłem jej się zwinąć. Na końcu korytarza pogrzebałem w szafkach w łazience, aż znalazłem to, czego szukałem.
Zrzucając szorty, wtuliłem się za nią i wsunąłem mały słoiczek pod poduszkę. Wsunąłem twardego kutasa między jej pośladki, ale tylko przez chwilę pieściłem jej tyłek i odsłonięte uda. Kiedy podniosła kolano, aby dać mi dostęp do otworu po rurze, rozprowadziłem jej soki z lubrykantu, aż zaczęła jęczeć. Pozwoliłem mojemu fiutowi wymknąć się i zlizałem szlam z jej szczeliny. Zadrżała trochę, kiedy rozsmarowałem ją wokół róży jej odbytu, ale nie sprzeciwiła się, kiedy wróciłem, by wmasować więcej kciukiem.
Pogładziłem jej pęknięcie, szepnąłem: „Wpuścisz mnie w swoją dupę?”. – Ale będzie bolało, prawda? odpowiedziała po minucie. „Może ci się spodobać.
Przestanę, jeśli ci się nie spodoba”. "Czy lubisz to?" wyszeptała. – Zrobiłem to tylko kilka razy.
Co było prawie prawdą. – Spróbujmy tylko ten jeden raz. Kontynuowałem przesuwanie czubka palca od jej mokrej rany do jej odbytu.
„Proszę, tylko dla mnie”. – W porządku, tylko dzisiaj – wyszeptała w końcu. Mógłbym nauczyć się kochać ten uległy kawałek.
Położyłem ją płasko na brzuchu, odpiąłem w pasie pas do pończoch i odpiąłem tylne zatrzaski pończoch. Masując jej pośladki, by ją uspokoić, sięgnąłem po wazelinę i mocno natarłem ją na mojego fiuta. Kiedy żel trochę się rozgrzał, zebrałam trochę i delikatnie wygładziłam wokół pączka różyczki.
Oddychała teraz szybko, ale poślizgnąłem się jeszcze bardziej, żeby spróbować ją rozluźnić. W końcu rozsmarowałem kulkę wazeliny na główce mojego penisa i zacząłem wpychać. To było prawie jak szturchanie w dziurkę, ale dzięki wzmocnieniu mojej dłoni na moim penisie, wepchnąłem dyszę. Jej zwieracz skurczył się tak mocno, sapnąłem i nie ruszałem się. Gładziłem jej ciało, aż się uspokoiła, rozsmarowałem na sobie trochę wazeliny i wszedłem powoli tak głęboko, jak się odważyłem.
Teraz płakała, więc przytuliłem ją do policzków i szepnąłem: „Spokojnie, spokojnie”. Imadło jej gorącego ciała było tak ciasne wokół mnie, że myślałem, że mógłbym siedzieć w tej ciemnej dziurze na zawsze. Ale wkrótce musiałem trochę pompować, aby cieszyć się napięciem ściskającym skórę mojej wędki. Już nie kwiliła, ale wstrzymywała oddech i wypuszczała go cichymi pomrukami. Moje jądra odbijały się od jej miękkiego tyłka, a żel stopił się na tyle, że mogłem szybciej się zanurzać i wychodzić.
Skoncentrowałem się na jej cichych pomrukach i dotyku gorących ścian zwieraczy chwytających mój kij, i wkrótce tryskałem moimi rzeczami z triumfalnym okrzykiem. Wypuściła długi oddech po tym, jak przestałem pompować i trochę drżała. Pozwoliłem, by mój kutas się skurczył, zanim wyciągnąłem i położyłem się obok niej.
Zanim cokolwiek powiedziałem, pogłaskałem ją po plecach pod stanikiem. Pomyślałem, że muszę być wyjątkowo miły po tym konkretnym pieprzeniu. „Wszystko w porządku? Nie bolało, prawda?”. – Nie za dużo – odpowiedziała.
"Podobało ci się?". Jej twarz nadal była schowana w poduszce. Wzruszyła ramionami. „Nie za dużo. Mam nadzieję, że nie chcesz tego robić ponownie”.
Pochyliłem się, by pocałować jej kark. „Cóż, naprawdę wolę twoją słodką cipkę”. Co było właściwie prawdą, ale nie była to też obietnica, że nie będę znowu uderzać w jej dziurkę od bonga.
Ładnie dodałem: „Dzięki, że mi pozwoliłeś… jesteś okropnie słodki. Założyłaś dla mnie pas do pończoch i zrobiło mi się naprawdę gorąco”. - Jakbyś potrzebował pomocy - prychnęła, a ja się uśmiechnąłem. – Dziewczyna na milion – powiedziałem to na głos. Przyciągnąłem ją do siebie, żeby się do mnie przytuliła, a ona po chwili zasnęła.
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,269Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,921Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,186Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu