Dziewczyna z college'u dostaje na śniadanie to, czego chce.…
🕑 9 minuty minuty Prosty seks HistorieObserwowała go z daleka, sposób, w jaki trzymał swoją postawę, jego szerokie ramiona i muskularne opalone ramiona. Wytarł kropelki potu z czoła dnem zalanego potem trzepaczki, odsłaniając stonowaną klatkę piersiową i sześciopak. Podniecała się w majtkach, kiedy tylko go obserwowała. Weylie Simmons była przyzwoicie wyglądającą dziewczyną.
Stała około 5'4 "i ważyła lekkie 120 funtów. Miała okrągły tyłek i zestaw jędrnych piersi 36 C. Jej długie ciemne włosy opadały delikatnie na ramię, a jej laleczka i brązowe oczy nakładały lukier na Weylie została pobłogosławiona azjatycką urodą swojej matki. Właśnie rozpoczęła naukę w college'u zaraz po ukończeniu liceum i tego ranka jadła wczesne śniadanie ze współlokatorem.
„Uh, ziemia dla Weylie.” Leanne, jej współlokatorka, powiedziała, machając do niej ręką przed twarzą. Fantazje Weylie zostały nagle przerwane przez nagłe wołanie o uwagę jej współlokatorki. Większość śniadania spędziła słuchając niekończącej się tyrady Leanne na temat jej niedawnego zerwania i jej chłopaka. Powodem zerwania jej chłopaka był to nie wystawiała wystarczająco dużo, a powód Leanne był całkowicie nieaktualny.
„Ale tak czy inaczej,” kontynuowała Leanne, „po prostu myślę, że bał się zakochać we mnie. Może dlatego to skończył. ”Weylie skinęła głową do swojej współlokatorki, ale całkowicie zaczęła ją ignorować.
Uwaga Weylie była skupiona po drugiej stronie ulicy na placu budowy, gdzie 29-letni przystojniak, którego obserwowała przez cały ranek, wylewał wodę na jego głowę, mocząc jego trzepak i pokazując jego idealną klatkę piersiową. Weylie przygryzła dolną wargę i skrzyżowała nogi, nagle czując się niesamowicie napalona. Patrzyła, jak naciągnął trzepak na głowę i rzucił go na ziemię.
Weylie nie mogła się doczekać pójścia tam i przedstawienia się, ale przypomniała sobie, co miała na sobie, spojrzała w dół na kraciaste spodnie od piżamy, które postanowiła założyć na zajęcia tego ranka. Wyglądała śmiesznie. Usiadła i pomyślała przez chwilę. Nie chcąc przegapić życiowej szansy, zwróciła się do współlokatora, który wciąż opowiadał o swoich osobistych problemach, i wstała. - Leanne, czy mogę pożyczyć twój top na kilka godzin? Płonę w tej bluzie.
Zapytała, szarpiąc swoją uniwersytecką bluzę. „Hm,” pomyślała Leanne, „chyba tak. I tak robi mi się trochę chłodno”. Dziewczyny weszły do kawiarni, przed którą jadły, i zaczęły zmieniać koszule w łazience. Weylie nadal uważała, że wygląda trochę absurdalnie, ale potem zdecydowała się lekko ściągnąć spodnie od pidżamy, odsłaniając niebieskie stringi, które miała na sobie.
"Tam." Powiedziała sobie cicho, zanim wyszła z łazienki, gdzie spotkała współlokatora, który wydawał się spieszyć. "Muszę dostać się do klasy Weylie." Powiedziała. - W porządku, dogonię cię później.
Jest coś, co muszę najpierw zrobić. Weylie wyjrzał przez okno kawiarni i nadal tam stał, połykając Gatorade. Weylie wypuściła długi, relaksujący oddech, po czym przeskoczyła przez ulicę i podeszła do faceta. Podniósł głowę od kopania w swojej skrzynce z narzędziami, a na jego twarzy pojawił się uśmiech, gdy spojrzał na Weyliego.
Wstał i otarł ręce o podartego Levisa. „O, cześć, jestem Weylie”, powiedziała z uśmiechem, „Byłam po drugiej stronie ulicy, jadłam śniadanie i pomyślałam, że przyjdę i się przedstawię”. "Jestem Jack." Mówił głębokim i seksownym tonem, który sprawił, że Weylie osłabił kolana. - Więc nad czym tu pracujesz? - zapytała, próbując odbyć swobodną rozmowę, podczas gdy jedyne, czego naprawdę chciała, to pocałować jego idealny brzuch.
- Cóż, wkrótce zbudują tutaj jakieś mini centrum handlowe. Jestem tu tylko po to, żeby wkręcić kilka śrub i nakrętek. To dodatkowa robota. On śmiał się.
Weylie nie mogła powstrzymać się od trzymania oczu przyklejonych do jego opalonej piersi, na co zwrócił uwagę i uśmiechnął się. - Więc co taka ładna dziewczyna jak ty robi tak wcześnie? zapytał: „Ach, niech zgadnę, studentko?” - Tak, właściwie to student pierwszego roku. Uśmiechnęła się nerwowo. Jej oczy zaczęły rysować ścieżkę poniżej linii jego pasa i natychmiast zauważyły ogromne wybrzuszenie, które nagle się tam pojawiło.
Zaczęła być wilgotna w majtkach. - Powiedz, miałem iść na przerwę obiadową. Chcesz do mnie dołączyć? - zapytał, zbliżając się do niej. Weylie pamiętała, jak powiedziała współlokatorce, że niedługo tam będzie i że za trzydzieści minut będzie miała lekcję, ale była gotowa pominąć tę jedną szansę. "Pewnie, chciałbym." Odpowiedziała.
Poszła za nim do pobliskiego parku, który był otoczony. Zbliżyli się do starej chaty na drugim końcu parku i Jack zaczął szeleścić w kieszeniach. - Zostajesz tutaj? Zapytał Weylie.
- Czasami - uśmiechnął się Jack, wyciągając klucz do kabiny i otwierając drzwi. Pozwolił Weyliemu wejść przed siebie i zamknął za nimi drzwi. - Tu jest pięknie.
Powiedziała, patrząc na stare drewno, które było polerowane i wypolerowane, a także meble wykonane z drewna. "Myślisz, że to jest piękne, pozwól, że pokażę ci sypialnię." Jack minął ją i wszedł do pobliskiego korytarza. Weylie nagle zaczęła czuć się zdenerwowana i jednocześnie niezwykle podekscytowana. Poszła za nim do tej niesamowicie wyglądającej sypialni, która była dobrze oświetlona i pachniała lawendą.
Łóżko stało pośrodku, a okno wykuszowe oświetlało pokój z lewej strony. Po prawej stronie znajdowała się mała łazienka, a na ścianie przed łóżkiem zamontowano telewizor z płaskim ekranem. "Łał." Powiedziała, biorąc to wszystko do siebie. Jack podszedł do niej i stanął tuż za nią, gdy ukląkł trochę, by szeptać jej do ucha. "Dokładnie." Jego oddech uderzał w jej ucho i szyję, powodując, że zadrżała, a kolana się ugięły.
Jack położył ręce na jej biodrach i delikatnie przycisnął usta do jej miękkiej szyi. Weylie zamknęła oczy i westchnęła, gdy jego pocałunki wzrosły. Oblizał kreskę aż do płatka jej ucha i delikatnie ją wciągnął. Jego palce wśliznęły się pod gumkę jej spodni od piżamy, a jedna z jego dłoni powoli weszła w dół jej majtek i nad nią.
Wziął środkowy palec i przycisnął ją do łechtaczki, co wywołało pulsujące uczucie w całym jej ciele. Podobała mu się jej reakcja i potraktował to jako zaproszenie do wsunięcia dłoni pod jej niebieskie stringi. Potarł jej idealnie wygoloną cipkę i wsunął palce między jej usta. Zaczął pocierać jej łechtaczkę, gdy zaczęła lekko jęczeć.
Poczuł, jak twardnieje jej łechtaczka i wiedział, że jest gotowa. Pocałował ją po raz ostatni w szyję, po czym owinął jej spodnie wokół kostek. Stał przed nią i natychmiast ukląkł, aby zacząć całować jej kopiec. Wsunął język w jej szczelinę i zaczął lizać w górę iw dół, z boku na bok.
Weylie miał wybuchnąć. Spojrzał na nią i uśmiechnął się, po czym pocałował ją w biodra i włożył dwa palce do cipki. Weylie sapnęła, ale potem uwolniła napięcie, gdy jego palce zaczęły w niej pompować. Zaczął uderzać w jej miejsce, a ona zaczęła głośno jęczeć.
Odrzuciła głowę do tyłu i zaczęła masować cycki. Jack wstał i poprowadził Weylie do łóżka, kładąc ją na nim i całkowicie ściągając jej majtki i majtki. Rozłożył jej nogi i unosił się nad jej oczekującą cipką. Wsunął palce z powrotem i zaczął wpychać je do jej dziury coraz szybciej, gdy zaczęła pchać biodrami i jęczeć głośniej.
Jack był twardy jak skała w spodniach i nie mógł już tego znieść, rozpiął dżinsy i wciągnął je pod tyłek, pozwalając, by jego członek wypadł. Weylie zauważyła jego potwora i zaczęła się palcami. - O nie, nie wiesz.
Jack powiedział, poruszając jej ręką i zastępując ją swoim twardym jak skała kutasem. Wsunął trochę głowę w jej usta i potarł nią pulsującą łechtaczkę. Jej mokre soki sprawiły, że jego kutas pulsował i przyłożył głowę do jej dziurki.
Wsunął go powoli i wyjął, drażniąc ją. Kiedy wiedział, że przyciągnął jej uwagę, szybko wbił swojego kutasa w jej cipkę i zaczął mocno w nią pompować. Natychmiast krzyknęła z przyjemności.
Trzymał mocno jej biodra, kiedy pompował i wbijał swojego kutasa w jej ciasną małą cipkę. Weylie zaczęła wyginać się w łuk i jęczeć z czystej przyjemności. Uczucie jego soczystego kutasa w niej sprawiło, że poczuła się blisko orgazmu. Pompował coraz mocniej, jego jaja odbijały się od jej ciasnego tyłka i nie mógł przestać ją pieprzyć.
Weylie zaczął osiągać orgazm, gdy poczuł potrzebę jeszcze mocniejszego wyruchania jej. Zatrzymał się na sekundę i szybko zdjął spodnie do końca drogi, podniósł Weylie, sprawiając, że stanęła na rękach i kolanach, aby przygotować ją do psiego stylu. Wepchnął swojego kutasa z powrotem do jej cipki i złapał się jej długich włosów.
Pompował swojego penisa w niej i z niej i nagle poczuł pulsowanie jego penisa. Już miał dojść. Dał jeszcze kilka mocniejszych pchnięć, po czym wyciągnął się i spuścił na jej drobny brzuch. Jack uniósł się nad Weylie, przycisnął usta do jej policzka i szepnął jej do ucha: „Chciałem cię pieprzyć przez cały ranek”.
Prezenty wciąż przychodzą na urodziny chłopca.…
🕑 22 minuty Prosty seks Historie 👁 4,273Słyszałem, jak samochód Paula podjeżdża na podjazd, kiedy właśnie założyłem spodnie. Rozejrzałem się z poczuciem winy pod kątem oznak, że jego dziewczyna właśnie zrobiła mi loda.…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuMichelle zbliżyła się do Davida i poczuła ciepło wywołane jej gorącym podnieceniem…
🕑 4 minuty Prosty seks Historie 👁 20,990Minęło sporo miesięcy, odkąd Michelle Dean wróciła do Essex w Anglii z Ibizy. Wszystko wyglądało tak, jak opuściła go w czerwcu, osiem lat temu. Michelle powróciła do życia ze swoją…
kontyntynuj Prosty seks historia seksuDmuchnęła w moje życie i dmuchnęła bardziej niż mój umysł.…
🕑 5 minuty Prosty seks Historie 👁 11,217Kiedy uderzyła w moje życie, mieszkałem w Belfaście, a ona wybuchła jak huragan. Do dziś nie jestem pewien, gdzie i jak ją pierwszy raz zobaczyłem, pamięć jest teraz mglista. Myślę, że…
kontyntynuj Prosty seks historia seksu