Nowe Horyzonty

★★★★★ (< 5)

Myślałem, że ją znam... Myliłem się.…

🕑 48 minuty minuty Oszukiwanie Historie

Nowy Horyzont. Zaparkowałem po drugiej stronie ulicy od domu, który formalnie nazywałem domem. Wygląd zewnętrzny wyglądał niezmieniony po jedenastu miesiącach nieobecności. Był czas, kiedy zatrzymywałem się na tym podjeździe i byłem pełen radości na myśl o byciu w domu z rodziną.

Czasami szczęście jest iluzją, jak boleśnie odkryłem. Kiedy tak siedziałem, wpatrując się w Sycamore Drive 2200, mój umysł zalały wspomnienia, które tak bardzo starałem się zablokować przez prawie rok. Kiedy wyjeżdżałem, byłem zdecydowany, że już nigdy nie wrócę. Nie mogłam jednak przegapić ukończenia studiów przez mojego syna.

Stary aksjomat „co z oczu, to z głowy” nie był dla mnie prawdziwy. Cały ten czas z dala niewiele zrobił, by uleczyć ból w moim sercu. Pamiętam jak to się wszystko zaczęło, to było prawie rok temu w piątek…zniszczenie mojego małżeństwa…wszystkie te kłamstwa i zdrady.

Paula naprawdę mydliła mi oczy. Na szczęście nie byłem już ślepy. ooo. Rok temu…. Paula i ja mieliśmy właśnie obchodzić naszą dwudziestą pierwszą rocznicę ślubu i jak zwykle byłem zakłopotany, co jej kupić.

W przeszłości rozważałbym wyjazd, ale ona już nie była chętna na wyjazdy. Rejs po Alasce był zatłoczony i zbyt zimny. Wycieczka do Yosemite była zbyt gorąca i niewygodna.

Kiedyś wynająłem kampera, żeby zobaczyć Yellowstone, ale jazda tym potwornym pojazdem tak zdenerwowała Paulę, że zanim wróciliśmy do domu, praktycznie potrzebowała terapii. Nie trzeba dodawać, że wycieczka nie wchodziła w rachubę. Jeśli chodzi o prezenty, nie chciała, żebym kupowała biżuterię bez jej wyboru. Nauczyłem się na wczesnym etapie naszego małżeństwa, aby nigdy nie próbować kupować jej ubrań ani butów; to historia sama w sobie. Może dlatego, że byłam oszczędna, ale zawsze robiłam własne kartki z życzeniami, co też przy tej okazji zrobiłam.

Nie wyobrażam sobie płacenia pięciu dolców za kartę niklową. Zarezerwowałem rezerwację dla czterech osób w Olive Garden i bez pytania wiedziałem, że dołączą do nas Scott i Susan. Byli bardziej jak rodzina niż przyjaciele. Paula i ja znaliśmy ich od czasów studiów.

W rzeczywistości Scott był drużbą na naszym ślubie, tak jak ja na ich. Po tych wszystkich latach spędzonych razem, nie było w nas nic świeżego ani nowego. Byliśmy w takim momencie naszej przyjaźni, że tyle razy słyszeliśmy te historie i żarty, że znaliśmy je na pamięć. Nie mogę powiedzieć, że nasze życie stało się nudne, po prostu trochę… znajome.

Ale dygresja… Zdecydowałem się na bezpieczną drogę i kupiłem Pauli bon podarunkowy. ooo. Scott i Susan przybyli na czas z kartą i butelką wina.

Scott miał na sobie sportową marynarkę w kształcie ogara, krawat i grafitowe spodnie. Susan została ozdobiona oszałamiającym nowym strojem, który schlebiał jej krągłej sylwetce. W tamtym czasie nie pamiętałam, żeby kiedykolwiek pokazywała tak duży dekolt. Ze wszystkich sił starałam się nie gapić, ale nie udało mi się. Uścisnąłem dłoń Scotta i pocałowałem Susan, cmokając w usta i powiedziałem: „Wyglądasz czarująco”.

Kiedy podniosłem jej rękę, zachichotała i obróciła się. – Hej, a co ze mną? - powiedział Scott z uśmiechem. - Cóż, wyglądasz bardzo przystojnie, ogier. Wzięłam go za rękę i podniosłam. On też się kręcił.

Wszyscy się śmialiśmy. „Więc, Tony, gdzie jest twoja urocza narzeczona?” zapytał Scott. „Paula powiedziała, że ​​zaraz będzie na dole. Kupiła nowy strój i nie pozwoliła mi go zobaczyć, dopóki nie była gotowa.

Chcecie drinka? Wydaje mi się, że mam butelkę… Chardonnay” – zaproponowałem. po przeczytaniu etykiety. "Będę zachwycony!" Susan promieniała.

„Ale pan Przystojny musi prowadzić. Dlaczego nie zostawić tego na kolację?”. Już miałem coś powiedzieć, kiedy Scott gwizdnął. Odwróciłem się w jego stronę i zobaczyłem moją żonę schodzącą po schodach. Zostawiła mnie… bez słowa.

Nie mogłem uwierzyć, że jest tą samą konserwatywną kobietą, z którą mieszkałem przez te wszystkie lata. Miała na sobie oszałamiającą lawendową sukienkę, która podkreślała jej krągłe ciało. Wisiał tuż nad kolanem i był wystarczająco niski, aby w pełni eksponować jej bogate atuty.

Byłem trochę przytłoczony. Wiedziałem, że była przygnębiona czterdziestką w zeszłym miesiącu, ale dziś wyglądała o dziesięć lat młodziej. Przez cały nasz wspólny czas nigdy nie wydawała się odważniejsza ani bardziej seksowna. Sądząc po wyrazie twarzy Scotta, z całego serca się zgodził.

"O mój Boże!" wypaliłem się. "Jesteś cudny!". Uśmiechnęła się szeroko, po czym dumnie pozowała na stopniach z ręką na biodrze. Nagle przyszło mi do głowy, że wszystkie były przesadnie ubrane do Olive Garden. Zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, Paula powiedziała: „Wiem, o czym myślisz.

Odwołałam twoje rezerwacje i zrobiłam trochę w Conroy's na kolację i tańce. Kiedy ostatni raz wszyscy tańczyliśmy? Na weselu Josha?”. – Skąd wiedziałeś, że zrobiłem rezerwację w Olive Garden? Zapytałam. "To miała być tajemnica". „Bo, moja droga, zrobiłaś to w zeszłym roku… i rok wcześniej”.

– Poczekaj chwilę – powiedziałem. „Wszyscy wiedzieliście o tej zmianie miejsca? Dlaczego nie powiedzieliście mi wcześniej?”. Susan odpowiedziała: „Paula i ja poszliśmy w zeszłym tygodniu na zakupy tych sukienek i zaplanowaliśmy z góry cały wieczór. To miała być niespodzianka dla ciebie, Tony.

Niespodzianka! Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!”. „Dzięki… chyba. Pozwól, że zamienię ten sweter na marynarkę i krawat”. Zatrzymałem się na schodach, żeby pocałować moją piękną żonę, ale ona żartobliwie mnie odepchnęła, mówiąc, że popsuję jej makijaż. ooo.

Wzięliśmy osobne samochody, ponieważ żaden z naszych pojazdów hybrydowych nie miał wystarczającej ilości miejsca na nogi na tylnym siedzeniu. Podczas jazdy dalej zachwycałem się tym, jak cudownie wyglądała Paula. Wydawała się zadowolona z uwagi. Wiedziałem, że poświęciła dużo czasu swojemu wyglądowi.

Jednak nie mogłem się powstrzymać przed pytaniem jej: „Idziesz dziś wieczorem bez stanika?” Próbowałem ukradkiem coś wyczuć, ale odtrąciła moją rękę. "Co myślisz?". „Myślę, że tego wieczoru zachowujesz się naturalnie. Mam rację?”. „Cóż, to jest dla mnie, aby wiedzieć i dla ciebie, aby się dowiedzieć,” odpowiedziała z chichotem.

„Po prostu spróbuj być pierwszy.” "Co to miało znaczyć?" Uniosłam brew. Posłała mi nieśmiałe spojrzenie i uśmiechnęła się. Cała jej zmiana w zachowaniu mnie zaskoczyła. Widziałem wesołą stronę mojej żony, której nie widziałem od wielu lat.

Nagle poczułem się wytrącony z równowagi i nie wiedziałem, czego się spodziewać. Ale z jakiegoś niewyjaśnionego powodu podobała mi się ta jej odważna strona. Kiedy zaparkowaliśmy, pobiegłem dookoła samochodu, żeby pomóc Pauli. Jej zgrabna noga pojawiła się pierwsza, a rąbek sukienki podjechał do górnej krawędzi pończoch.

Rzadko nosiła podwiązki, chociaż zawsze było to niesamowicie seksowne, zwłaszcza gdy robiła to tylko dla mnie. Tej nocy Paula wydawała się o wiele bardziej pewna siebie. Kiedy stała na obcasach, jej metr siedemdziesiąt wzrostu wydawała się bliższa mojej mierzącej sześć stóp długości.

Wyglądała jak wysoka, długonoga modelka, gdy pewnym krokiem ruszyła w stronę wejścia. Spotkaliśmy Scotta i Susan przy biurku gospodarza. Nasz stół był gotowy bez czekania.

Jadalnia była elegancka z białymi obrusami i prawdziwą chińską i srebrną zastawą. Odpowiednia scena dla naszych pięknych pań. Scott posadził Paulę, a ja posadziłem Susan. Nie mogłem się oprzeć zerknięciu na obfity biust Susan, gdy siedziała.

Widziałem ją w bikini dziesiątki razy, ale jakoś wydawała się bardziej seksowna. Zarówno Susan, jak i Paula nigdy nie wyglądały bardziej ponętnie. Menu było obszerne. Przynajmniej było po angielsku, w przeciwieństwie do tej francuskiej restauracji, którą próbowaliśmy kilka miesięcy temu. Po przestudiowaniu naszych opcji wszyscy zamówiliśmy specjalność, która była kolacją z żeberkami ze wszystkimi mocowaniami.

Dziewczyny były zajęte rozmową, kiedy Scott zapytał mnie: „Więc, co o tym myślisz?”. "O czym?". „O naszych żonach o tym wieczorze”. „Cóż, nasze żony nigdy nie wyglądały lepiej, chociaż trochę się denerwuję, jakie są plany na resztę wieczoru.

Zwłaszcza po tym, co Paula powiedziała mi w samochodzie”. "Co ona powiedziała?" Scott powiedział, podchodząc bliżej, aby usłyszeć moją odpowiedź. Zanim zdążyłem odpowiedzieć, kelner przyniósł dużą butelkę szampana Magnum i z hukiem otworzył korek. Dwóch innych kelnerów dołączyło do niego, śpiewając fałszywą wersję „sto lat”, dodając słowo „rocznica” zamiast „urodziny”.

Bywalcy restauracji przyłączyli się do mnie. Pożywiłem się zażenowaniem. Mógłbym przysiąc, że podczas kolacji Susan celowo potarła swoją kostkę o moją. Kiedy na nią spojrzałem, nie zareagowała inaczej niż subtelnym uśmiechem. Bez względu na to, jak atrakcyjna wydawała mi się Susan, była poza zasięgiem.

Na litość boską, była żoną mojego najlepszego przyjaciela! Pomyślałem, że to tylko nieszkodliwy flirt. Rozmowa była lekka, a obiad pyszny. Rozmawialiśmy o starych czasach i wszyscy śmialiśmy się z naszych głupich żartów. Myślę, że było to spowodowane szampanem, a nie naszym wspaniałym poczuciem humoru.

Podałem Pauli kartę Hallmark, którą zrobiłem, a ona otworzyła ją nożem stołowym. Po przeczytaniu sentencji zobaczyła kartę podarunkową. „Jak słodko… dzień w spa dla dwojga. Nawet nie wiedziałem, że byłeś w spa, Tony”. Zachichotała.

„Nie bądź głupi. Wiedziałem, że nie będziesz chciał iść sam, więc kupiłem dzień spa dla dwojga dla ciebie i Susan”. Paula wstała i pochyliła się nad stołem, żeby mnie pocałować. Jej głęboki dekolt był na tyle otwarty, że każdy mógł zobaczyć jej pełny dekolt. Jej pocałunek był długi i zaciekle prowokujący z obietnicą czegoś więcej.

Uśmiechnąłem się i usiadłem, myśląc o tym, jak będę miał przed sobą wspaniałą rocznicową noc, kiedy wrócimy do domu. – Myślę, że ja też muszę ci podziękować – powiedziała Susan, zaskakując mnie nieoczekiwanym pocałunkiem. To było z pewnością coś więcej niż przyjacielskie buziaki.

„Jasna cholera! Co byś mi dał, gdybym kupił coś naprawdę drogiego?” – wykrzyknąłem, starając się zachować spokój. Każdy się śmiał. Myślałem, że szampan rzeczywiście zaczyna działać. Po nieco luźniejszej rozmowie Paula nagle wstała i powiedziała: „Chodź, przenieśmy to przyjęcie do salonu! Tony, zajmij się rachunkiem”. – Rany, co się stało z tradycją walki o czek? – zapytałem, kiedy odwrócili się do wyjścia.

"Jaki jest sens?" Scott odpowiedział. „Zawsze wygrywasz”. Uśmiechnął się, prowadząc dziewczyny z jedną na każdym ramieniu. Dałem kelnerowi swoją kartę kredytową i kazałem mu dodać trzydzieści procent dla siebie i dziesięć dolarów dla maître d'. Siedząc i czekając, nalałem ostatnią szklankę szampana i pomyślałem o tym, jak dziwna wydawała się ta noc.

Czułem się jak nieświadomy gość na imprezie, który nie zrozumiał żartu, z którego wszyscy się śmiali. Było coś w tym wieczorze, czego po prostu nie mogłem określić. No cóż.

To pewnie tylko wino i moja wyobraźnia, pomyślałem. ooo. Kiedy w końcu wszedłem do salonu, zobaczyłem, że Scott macha do mnie.

Miejsce było pełne. Stał w kabinie na drugim końcu parkietu. Przepchnęłam się przez tłum w jego stronę. Nagle poczułem ukłucie w pośladku i szarpnąłem się, by znaleźć moją żonę tańczącą bardzo blisko z młodym nieznajomym, który trzymał rękę poniżej jej talii. Uśmiechnęła się i powiedziała: „Tony, chciałbym, żebyś poznał mojego dobrego przyjaciela… um…”.

- Jasonie - powiedział młody człowiek. Wyciągnęłam rękę i mocno go uścisnęłam. - Miło mi cię poznać, synu.

Jestem jej mężem! Następnie w akcie opętania wziąłem Paulę za rękę i poprowadziłem ją w stronę naszego stolika. Opierała się trochę, gdy pociągnąłem ją za sobą. "Co Ty do cholery robisz?" Zapytałam.

„Co w ciebie wstąpiło? Ten dzieciak Jason trzymał cię całymi rękami. Jest wystarczająco młody, by być twoim synem”. - To się nazywa taniec, kochanie - westchnęła od niechcenia. "Powinieneś kiedyś spróbować. Nie jesteś zabawny." Najwyraźniej nie była zachwycona moją reakcją.

Gdy zmierzaliśmy w stronę budki, muzyka zmieniła się na piosenkę Billy'ego Joela. Zatrzymałem się i obróciłem Paulę, kiedy zaczęliśmy tańczyć. Taniec był jedną z rzeczy, które robiłem dobrze i było coś do udowodnienia. Moja żona i ja byliśmy doświadczonymi partnerami.

Poruszaliśmy się zgodnie po podłodze, kołysząc się w rytm muzyki. Tekst piosenki był idealny na ten moment. Wyszeptałem jej do ucha: „Nie przebieraj się.

Kocham cię taką, jaka jesteś”. „Jesteś dziś w wyjątkowej formie, hun” – odpowiedziała Paula. Zanurzyłem ją i powiedziałem: „Pokazywałem temu dzieciakowi, że taniec to coś więcej niż tasowanie i łapanie cię za tyłek”. – Mówisz tak, jakby to była zła rzecz. Zachichotała.

„Jesteś niepoprawny”. Zatrzymała się, ujęła moją twarz w dłonie i powiedziała: „Tony, kocham cię całkowicie. Wiesz o tym?”.

Kontynuując taniec, położyła głowę na moim ramieniu i westchnęła. Skorzystałem z okazji i wsunąłem rękę pod jej pierś. „Tak. Tak jak myślałam.

Bez stanika… i jako pierwsza się o tym dowiedziałam”. zaśmiałem się. - Właściwie to drugie. Jason już cię ubiegł.

Spojrzała na moją zszokowaną twarz i roześmiała się. „Tylko żartuję, kochanie. Uwielbiam sprawiać, że jesteś zazdrosny”. Nie byłem pewien, czy żartuje.

Po tym, jak muzyka zmieniła się w szybką piosenkę, zdecydowałem, że posiedzimy trochę i wróciłem do budki, w której Scott postawił nam drinki. Wyglądało na to, że zamówił cztery truskawkowe margarity. Te smaczne małe smakołyki naprawdę mogą skopać ci tyłek, zwłaszcza jeśli już wypolerowałeś butelkę magnum szampana.

„Gdzie jest Zuzanna?” Zapytałam. „Poszła do damskiej toalety. Zaraz wróci”. Paula wyciągnęła rękę i postawiła Scotta na nogi.

„Chodź, Scotty, pozwala boogie! Ol” tkwi w błocie chce usiąść. Wyszli na zatłoczony parkiet i wydawało się, że Paula świetnie się bawi. Cieszyłem się widząc, jak się bawi, mimo że była uwodzicielsko kokieteryjna, kołysała biodrami i wpadała na nieznajomych. Nie mogłem się powstrzymać od uśmiechu.

Wkrótce potem zauważyłem Susan wracającą z damskiej toalety i po poruszeniu jej biustem poznałem, że teraz też jest bez stanika. "Witamy spowrotem." Wstałem i wziąłem ją za rękę. "Dziękuję Ci." Uśmiechnęła się. „Czułem się ograniczony. Nie masz nic przeciwko, żebym zrzucił trochę sprzętu, prawda?”.

"Oczywiście nie. Zawsze byłam wielką zwolenniczką wolności – odpowiedziałam z uśmiechem. „Mówiąc o wolności… wygląda na to, że twoja żona świetnie się bawi z moim mężem”.

Nie mogłem uwierzyć, że Paula sugestywnie poruszała swoim tyłkiem w kroczu Scotta. Zacząłem wstawać i interweniować, ale Susan złapała mnie za nadgarstek i powiedziała: „Zostaw ich. Po prostu się bawią. - Nie przeszkadza ci to? - zapytałam, czekając na reakcję.

- Wcale nie. Skoro nie tańczę, może pójdziemy razem na spacer po ogrodach na dziedzińcu? Naprawdę przydałoby mi się trochę powietrza. Możemy zabrać ze sobą nasze drinki. Niechętnie poszedłem za Susan, wciąż starając się obserwować Paulę i Scotta. „Odpuść, Tony.

Będzie dobrze – zapewniła mnie. oOo. Wieczór był typowo ciepłą kalifornijską nocą, a ogrody były pięknie oświetlone kolorowymi reflektorami.

Na środku stawu wypełnionego liliami znajdowała się trzypoziomowa fontanna Susan wzięła mnie za rękę i poszliśmy ogrodową ścieżką, przechodząc pod łukiem różanej kraty. Kilka razy potknęła się, gdy jej obcasy zahaczyły o nieregularny kamienny chodnik. „Dlaczego nie usiądziemy, kiedy dokończymy nasze drinki?” zasugerowała.

Usiadła na ławce z listewek i odpowiedziała: „Świetny pomysł. Usiądźmy, zanim skręcę kark. Nie jestem przyzwyczajona do tych szpilek.

Odstawiła drinka i zdjęła buty, kładąc stopy na moich kolanach. Paula mówi, że masz niesamowite ręce. „Och, Paula mówi o moich rękach, prawda? Co jeszcze ona ci mówi? Wbiłem kciuki w jej podeszwę stopy i przejechałem po łuku stopy.

Ścisnąłem jej palce u stóp, kiedy jęczała z przyjemności. „Prawie wszystko” – odpowiedziała Susan. „Byliśmy najlepsi”.

przyjaciółmi od dwudziestu dwóch lat, Tony. Dziewczyny mówią… O mój Boże, to takie przyjemne! Ona ma rację. Twoje ręce są magiczne. Rozdzieliłem jej palce stóp najlepiej jak potrafiłem przez rajstopy i ścisnąłem je.

Nadal mruczała, wyrażając aprobatę dla masażu stóp. „Kiedy mówisz, że rozmawiacie o wszystkim, co dokładnie to oznacza? Intymne sprawy?”. „Przeważnie sprawy intymne, głuptasie.

O innych sprawach nie warto mówić”. – Scott i ja nigdy nie rozmawiamy o takich prywatnych sprawach – powiedziałam. „Oczywiście, że nie, jesteście facetami.

Faceci rozmawiają o sporcie i polityce. Dziewczyny rozmawiają o związkach”. Zaśmiała się. „Cóż, dzięki za edukację, myślę”.

„Wiesz, że kocham ciebie i Paulę, prawda?”. „Oczywiście. I ciebie też kocham i Scotta”.

„Powiedz mi szczerze, Tony. Myślisz, że jestem ładna?”. Szukanie komplementów nie było w stylu Susan. „Susie, jesteś żoną mojego najlepszego przyjaciela.

Nie pójdę tam”. „Zapomnij o tym wszystkim. Mów jak mężczyzna, nie jak przyjaciel. Myślisz, że jestem seksowny?”.

„Mówiąc jako mężczyzna, myślę, że też jesteś ładny i seksowny. To musi oznaczać, że jesteś całkiem seksowny”. Zaśmiałem się z mądrości mojej wypowiedzi. „A gdybym chciał, żebyś znowu mnie pocałował, tak jak to zrobiłeś podczas kolacji?”.

„Masz na myśli, jakbyś mnie pocałował? Tak bardzo, jak bym chciał… Nie mogę. Wiesz o tym”. „Bo jesteśmy przyjaciółmi?”. „Tak.

To część tego”. „Po tylu latach nigdy o mnie nie myślisz?”. „Oczywiście, że myślę o tobie. Jesteś piękną kobietą. Ale wiem, że nic z tego nie może wyjść.

Myślę, że powinniśmy przedyskutować coś innego. „Wyczuwam, że chcesz pieścić mnie bardziej niż moje stopy”. „Nie możemy tam iść”. Zaskoczyła mnie jej odważna wypowiedź.

Im dłużej rozmawialiśmy, tym stała się bardziej atrakcyjna. Toczyła się we mnie epicka bitwa. Nie mogłem narażać mojego małżeństwa i przyjaźni. Byłem sparaliżowany i nie mogłem się ruszyć, ponieważ wiedziałem, że jeśli sobie pozwolę, będę tego żałował. Na litość boską., Jestem człowiekiem, a nie świętym.

„Dobrze, Tony.” Susan westchnęła. „Akceptuję, dlaczego nie powinniśmy, i przepraszam, że sprawiam, że czujesz się niekomfortowo. Byłem po prostu ciekawy, co do mnie czujesz.

– To skomplikowane. Kocham Paulę – odpowiedziałam, próbując zapanować nad sobą. – Dzięki za szczerość. Wejdźmy z powrotem do środka. Susan stała z butami w dłoniach i przytuliła mnie.

Zaskoczyła mnie, gdy stanęła na palcach i uniosła podbródek. Czułem jej gorący oddech na swoim. Jesienne liście. Jej zapach był odurzający, a mój umysł zawirował.

Przełącznik został przestawiony w jednej chwili, gdy nasze usta spotkały się spontanicznie. Moje stłumione pragnienia wytrysnęły, podczas gdy moje ręce odnalazły własne życie i wędrowały swobodnie po jej soczystym ciele. Nasze pasja wydawała się wymykać spod kontroli. oOo. Siedzieliśmy w kabinie, czekając, aż Paula i Scott wrócą z parkietu.

Starałem się zachować minimalną przyzwoitą odległość, ale Susan przysunęła się bliżej. Paula i Scott śmiali się, idąc z powrotem do nasze stoisko. Kiedy usiedli, Scott objął moją żonę ramieniem i uścisnął ją. Od niechcenia dała mu szybkiego buziaka w usta i powiedziała: „Dziękuję, Scotty, za wspaniały taniec.

Dobrze się bawiłem. W moim żołądku zrobił się supeł, kiedy obserwowałem swobodną intymność między nimi. Paula wyczuła mój dyskomfort i poprosiła: „Chodź, mój przystojniaku! Twoja kolej do tańca”. Wziąłem ją za rękę i zatańczyliśmy rumbę do latynoskiej melodii.

Na moje szczęście powolna piosenka dała nam okazję do rozmowy. „Paula, wiem, że uwielbiasz tańczyć, ale czy mogłabyś przyciszyć to o jeden lub dwa stopnie?”. "Czemu?" Zmarszczyła brwi. „Nie robię nic innego niż ktokolwiek inny.

Proszę, kontroluj swoją zazdrość, Tony. To naprawdę ci nie pasuje”. Znowu zaczynamy… „Wiesz, że kocham tańczyć” – dodała. „I prawie nigdy tego nie robimy.

Kiedy po raz pierwszy się pobraliśmy, chodziliśmy do klubów prawie co tydzień. Ale po urodzeniu Bradly'ego zostałam tylko pokojówką i mamą piłkarską. Wiesz, że uwielbiam flirtować po kilka drinków. To nieszkodliwe.”. "Masz rację.

Postaram się częściej zabierać cię na tańce. Kiedyś było zabawnie i nie wiem, dlaczego kiedykolwiek przestaliśmy. Chyba nasze życie stało się zbyt zajęte. Swoją drogą, wyglądasz olśniewająco dzisiejszego wieczoru Chodźmy usiąść z naszymi przyjaciółmi.”.

Nie chciałem się z nią kłócić, więc uśmiechnąłem się i starałem się w danej chwili nadać priorytet szczęściu mojej żony. Po tym, jak Paula i ja skończyliśmy tańczyć, rozmawialiśmy wszyscy i wypili jeszcze trochę, ale wstrzymałem się od głosu, wiedząc, że w końcu muszę jechać do domu. Po jakimś czasie tłum zaczął się przerzedzać i zaproponowałem, żebyśmy wrócili do siebie na drinka przed snem. Scott powiedział, że chce zostać i potańczyć jeszcze trochę, a Paula całym sercem się z nim zgodziła.

Potem Paula powiedziała, żeby iść i zabrać Susan do domu, dołączą do nas później. Po mojej sesji całowania się w ogrodzie z Susan nie byłem pewien, jak się czuję będąc z nią sam na sam. Jednak Paula i Scott nalegali, żebyśmy poszli.

Zapomniałem, że Susan nie tańczy. Musiała się nudzić. Zgodziłem się.

ooo. Jazda samochodem do domu była cicha i prawie ponura, ponieważ moje myśli były gdzie indziej. Nie mogłem oderwać myśli od Pauli i jej dziwacznego zachowania oraz pocałunku w ogrodzie.

Susan przesunęła się obok mnie. Co ja zrobiłem? Czy zagroziłem mojemu małżeństwu w naszą dwudziestą pierwszą rocznicę? Zauważyła mój niepokój i powiedziała: „O co chodzi?”. „Nic.

Przepraszam. Mój umysł był milion mil stąd. Myślałem o tym, jak dziwna była ta noc”. „Jeśli myślisz o tym, co się między nami wydarzyło, wiesz, że ten pocałunek był niczym więcej niż dwojgiem starych przyjaciół, którzy trochę za dużo wypili”. „Może.

Ale wydawało mi się to dość autentyczne. Susan, nigdy wcześniej ci tego nie mówiłem, ale strasznie się w tobie podkochiwałem, kiedy byliśmy w college'u. Jeśli pamiętasz, byłem wtedy bardzo nieśmiały.

poznaliśmy się na imprezie w bractwie, gdzie krótko rozmawialiśmy. Nie mogłem oderwać od ciebie oczu. „Niejasno to pamiętam”. „W każdym razie, zanim zebrałem się na odwagę, by zaprosić cię na randkę, Scotty mnie ubiegł. Potem… poznałem Paulę.

Była ekstrawagancka i potężna. Była zmęczona czekaniem, aż zrobię się ruszyć, więc zrobiła. Reszta to już historia, a rok później wzięliśmy ślub. To dla mnie jak dj vu. Ten pocałunek przywołał lawinę wspomnień.

„To słodkie, Tony, ale to było wieki temu. Dzisiejszy wieczór był tylko pocałunkiem, więc nie rób z tego zbyt wiele”. Gdy zbliżyliśmy się do domu, było zupełnie ciemno i skarciłem się za to, że nie zostawiłem zapalonego światła na ganku. Otworzyłem bramę garażową i wjechałem do środka. Kiedy wszedłem, włączyłem światła i nagłośnienie.

Tak się złożyło, że leciało na stacji z miękkim rockiem. Zaproponowałem Susan drinka. – Zjem wszystko, co ty – odparła. „Ok.

Piwo jest”. "W porządku." Uśmiechnęła się. Wręczyłem jej Sam Adams i rozmawialiśmy o jej córce Ginie i moim synu Bradze. Oboje mieliśmy tylko jedno dziecko i spotykali się od czasów liceum.

Gina była tak samo ładna jak jej mama. Brad zdawał się faworyzować Paulę bardziej niż mnie ze swoimi gęstymi ciemnymi włosami i oliwkową skórą. Przynajmniej odziedziczył moją pragmatyczną naturę. Po chwili rozmowy zapytałem Susan: „Czy masz ochotę zatańczyć?”.

„Wiesz, że nie tańczę. Nigdy się nie uczyłem. Moi rodzice wysłali mnie do prywatnego religijnego liceum, które zabraniało tańczyć. Byłem zawstydzony na studiach, ponieważ nie umiałem tańczyć… więc tego unikałem”.

„Jak chciałbyś się uczyć? Każdy może nauczyć się tańczyć”. "Już teraz?". – Oczywiście. Zaczniemy od podstaw. Zmieniłem system dźwiękowy na łagodniejszą muzykę taneczną, a potem podszedłem do niej, wyciągnąłem rękę i zapytałem: „Czy mogę prosić o ten taniec?”.

– Byłbym zachwycony, łaskawy panie. Zachichotała. „Połóż rękę na mojej talii i podążaj za mną.

To prosty krok w bok. Zrobimy to powoli. Uważaj na moje stopy i podążaj za mną. Raz, dwa, trzy, cztery, raz, dwa, trzy cztery. To wszystko! Dobra robota! To samo dzieje się w drugą stronę lub w przód.

Raz, dwa, trzy cztery… Widzisz? Kto powiedział, że nie umiesz tańczyć?". „Och, Tony, jesteś wspaniałym nauczycielem! Nie mogę uwierzyć, że naprawdę to robię!”. „Jesteś naturalny.

Teraz spróbuj poczuć muzykę w swoim ruchu. Rozluźnij ramę i kołysz się w rytm… Otóż ​​to. Idealnie”. Kontynuowaliśmy to przez chwilę, aż pomyślałem, że ma podstawy. Potem zmieniłem muzykę na stację country western i nauczyłem ją dwuetapowego Texas.

To było dla niej trochę bardziej skomplikowane i niektóre palce u nóg nadepnęła, ale Susan chichotała z zachwytu. Podniosłem jej rękę, a ona się obróciła, potem zanurzyłem ją i spontanicznie pocałowałem. „Nie wiem, dlaczego nigdy wcześniej tego nie próbowałem” – mruknęła.

Dziękuję, moja najdroższa przyjaciółko. Odwzajemniła mój pocałunek. „Susan, czy mogę cię o coś zapytać?”. „Jasne”. „Czy ten wieczór wydaje ci się trochę nie na miejscu?”.

„Nie wiem, co ty wredna – odpowiedziała cicho. Przestałam tańczyć i trzymałam ją na odległość ramienia, kładąc ręce na jej ramionach. Wyglądała na zdenerwowaną, kiedy uważnie przyglądałam się jej twarzy i obserwowałam jej reakcję. Nastrój się zepsuł.

Mówię, prawda?”. Nagle usłyszałem, jak ktoś odchrząknął. Rozejrzałem się i zobaczyłem, że Scott i Paula uśmiechają się do nas.

„Tony dawał mi lekcje tańca” – wyjaśniła Susan. „On nauczył mnie kroku w pudełku i dwustopniowego w Teksasie!”. „Gdybyśmy się nie pojawili, Tony mógłby pokazać ci, jak tańczyć mambo poziome” — powiedziała sarkastycznie Paula. – Nie bądź śmieszny – powiedziałem.

„Po prostu nie tańczyliśmy nic, co zbliżyłoby się do tego, jak tańczyliście wcześniej w klubie… Praktycznie uprawiając seks na parkiecie”. „Dotknij, kochanie”. Paula uśmiechnęła się.

„Może otworzymy tę butelkę wina?”. „Sugeruję zamiast tego napić się kawy. Myślę, że wszyscy już dość wypiliśmy”.

Wszedłem do kuchni. „Paula, przydałaby mi się twoja pomoc.” „Myślę, że poradzisz sobie z dzbankiem kawy. To nie jest dokładnie fizyka jądrowa, kochanie. Poza tym muszę zapewnić rozrywkę naszym gościom”.

"Pomogę ci." Susan zgłosiła się na ochotnika i poszła za mną. Włożyłem pięć miarek do filtra, nalałem wody do zbiornika i włączyłem. Od razu zaczął wydawać ten bulgoczący dźwięk.

„Przypomnij mi, żebym kupił jeden z tych cichych ekspresów”. „Tony, spędziłem cudowny wieczór. Chciałem ci tylko podziękować”.

Susan pocałowała mnie w policzek. Spojrzałem w jej jasnobrązowe oczy i odpowiedziałem: „Przyjemność po mojej stronie. Czy możesz wyjąć kubki, podczas gdy ja przyniosę przyprawy?”. „Nie używam przypraw, jestem na pigułkach”. Zaśmiała się.

"Bardzo śmieszne.". Wróciliśmy do salonu, niosąc tacę serwisową i zauważyliśmy, że Paula i Scott odsuwają się od siebie jak para nastolatków przyłapanych na całowaniu. Moja żona wyglądała na karmioną w twarz, łącznie z klatką piersiową. Scott odwrócił wzrok i unikał kontaktu wzrokowego ze mną.

– Czas wolny – powiedziałem. „Myślę, że oboje musicie napić się kawy i wytrzeźwieć”. — Co ty mówisz, Tony? Paula stwierdziła defensywnie.

„Nic się nie dzieje”. Zawsze obrażała się, gdy była czegoś winna. „Mówię tylko, że gdyby nasz dzbanek do kawy był trochę wolniejszy, prawdopodobnie podawałbym ci kawę do łóżka”.

Śmiałem się. "Przepraszam?" Paulina podniosła głos. „Bądź bezpośredni. Co dokładnie sugerujesz?”. „Sugeruję, że usiądziesz tutaj ze mną, kochanie.

Co chcesz do kawy?”. Kiedy wydawało się, że się uspokoiła, wszyscy przygotowali kawę, gdy oznajmiłem: „Jest pewna ważna sprawa, którą wszyscy musimy omówić”. "Możesz rozwinąć temat?" zapytał Scott. „Zacznę od tego, że pańska córka i mój syn przyszli dziś do mojego biura z propozycją biznesową”. – O jakiej propozycji mówimy? — zapytała Zuzanna.

„To była oferta nieruchomości ułożona przez Ginę. Bardzo dobrze uczy się swoich rzeczy na studiach. Paula, czy mogłabyś wyjąć teczkę spod czasopism na stoliku do kawy?”. Wzięła go i podała mi.

„Przede wszystkim nie jest tajemnicą, że są w sobie zakochani, ale chcą przenieść swój związek na wyższy poziom i zamieszkać razem”. „Jak to możliwe, skoro oboje mieszkają w niekomunalnych akademikach?” - powiedziała Paula. – I tu pojawia się propozycja kupna nieruchomości. Gina przygotowała projekt, abyśmy kupili mieszkanie w pobliżu college’u.

Pieniądze, które zaoszczędziliśmy na opłatach za podwójny akademik, z łatwością pokryją spłatę kredytu hipotecznego, a ponieważ jest to dwupokojowe mieszkanie, możemy wynająć górną część. Gina obliczyła również zysk kapitałowy w ciągu trzech lat. Jej dane pokazują, że w okresie ich edukacji wychodzimy daleko do przodu.”. Otworzyłem kopertę i wręczyłem każdej osobie kopię propozycji. - Mam jednak inną propozycję - dodałem.

- Cóż, posłuchajmy tego - powiedział Scott. „Jak wiesz, mój biznes ma się całkiem dobrze. Proponuję, aby korporacja od razu kupiła mieszkanie, a górny pokój wykorzystamy na zakwaterowanie wspólników biznesowych spoza miasta. W ten sposób część czynszu można odliczyć od podatku.

Propozycja Giny jest solidna, ale to spowoduje odchylenie niektórych podatków. Co na to?”. Pauli zaświeciły się oczy.

„Nasze dzieci zamieszkają razem?”. Tak jak moja żona. Pominęła ofertę biznesową i od razu przeszła do relacji. – A co z umową dotyczącą nieruchomości? Powiedziałem. „Muszę szybko dać im odpowiedź”.

Po dłuższej dyskusji wszyscy zgodziliśmy się, że było to mądre posunięcie. Wydawało się, że wczoraj zmienialiśmy pieluchy, a teraz czekało nas małżeństwo i prawdopodobnie zostaliśmy dziadkami. Rozmawialiśmy jeszcze trochę i zauważyłem, że jest już po pierwszej w nocy.

„Myślę, że powinniśmy zakończyć tę noc, ludzie”. ziewnąłem. „Przynajmniej możemy spać spokojnie, wiedząc, że nasze dzieci przeniosły swój związek na wyższy poziom”. "Co z nami?" zapytał Scott. "Co masz na myśli?" Odpowiedziałem.

- Mówię o nas wszystkich… Czy kiedykolwiek wzniesiemy naszą przyjaźń na wyższy poziom? Znamy się od ilu… dwudziestu dwóch lat? Scott wyglądał poważnie. „Czy sugerujesz to, co myślę, że sugerujesz?”. – Tak, jestem, Tony. Susan i ja omawialiśmy to od czasu do czasu przez lata. Czy kiedykolwiek rozmawiałeś o tym z Paulą?”.

„Swingowanie? Nie żebym pamiętał. Jednak sądząc po twoich dzisiejszych działaniach, jestem prawie pewien, że rozmawiałeś o tym z moją żoną. Mam rację?”.

„Tak, zrobiliśmy,” wtrąciła Paula. „Po prostu rozmawialiśmy, badaliśmy możliwości, to wszystko.” „Tak, widziałem jego eksplorujące ręce.” „Tony, wiem, że miałeś podkochujesz się w Susan od lat, może od pierwszego spotkania. Pomyśl o tym jak o… pozwoleniu ci odgrywać swoją fantazję," przekonywał Scott, podczas gdy Susan milczała. „Masz na myśli odgrywanie swojej fantazji," powiedziałem.

Jestem zmęczony jak pies i chcę iść do łóżka. Myślę, że innym razem będziesz musiał poczekać, żeby założyć majtki mojej żonie. „Ty dupku!” krzyknęła Paula. „Nie podoba mi się, że oskarżasz mnie o niewierność!” Ze złością wybiegła, zanim zdążyłem ją powstrzymać „Myślę, że to chyba właściwy moment, żeby zakończyć to nocą.

Porozmawiamy o tym innym razem, kiedy wszyscy będziemy trzeźwi – powiedziałam, przytrzymując frontowe drzwi otwarte. ooo. Paula odrzuciła moje zaloty tamtej nocy i traktowała mnie chłodno przez cały tydzień. Odrzuciła każdą moją próbę przedyskutować całą sytuację. Nadal byłem zirytowany odważną propozycją Scotta zamiany partnerów, a jeszcze bardziej, gdy Paula entuzjastycznie się zgodziła.

Zaczynałem coś podejrzewać. W następny poniedziałek otrzymałem wiadomość od Susan: Musimy porozmawiać. Spotkajmy się.

teraz w Starbucks. Odpowiedziałem: „Pracuję. Może po pracy?”. Nie! Teraz! Bardzo ważne! oOo.

Kiedy wszedłem do kawiarni, zastałem Susan siedzącą w budce z otwartym laptopem. Jej kolano podskakiwało nerwowo a po jej twarzy płynęły łzy. Wiedziałem, że cokolwiek to było, nie było dobre.

Usiadłem naprzeciwko niej i wziąłem ją za ręce, cierpliwie czekając, aż przemówi. Spędziła minutę, szlochając i kręcąc głową, kiedy zapytałem ją, co się stało. „Och, Tony… to jest złe. Nie wiem, co robić!” Pochlipnęła. „Nie spiesz się.

Jestem tu dla Ciebie”. Wciąż na wpół płacząc, wyrzuciła z siebie: „Scott mnie zdradza!”. "Jesteś pewny?". „Tak! Spójrz na to”.

Odwróciła laptopa w moją stronę. Byłem zszokowany, gdy zobaczyłem zdjęcie Scotta w akcie seksualnym z kobietą, która najwyraźniej nie była jego żoną. Potem kliknąłem na następne zdjęcie i serce mi opadło.

Drugą kobietą była Paula. "O mój Boże!" Sapnąłem, klikając jeden obraz graficzny po drugim. „Myślę, że dobrze przyjęli swingującą propozycję” – powiedziałam gniewnym, ale kontrolowanym tonem.

„Tony, to nie było kołysanie. Spójrz na datę”. Spojrzałem na znacznik czasu i powiedział: 8 listopada; — Gdzie to znalazłeś? Zapytałam.

„Były na laptopie Scotta”. „Nie mogę uwierzyć, że mógł być tak głupi”. „Znajdowały się w potajemnie zaszyfrowanym pliku.

Normalnie nigdy bym nie wtrącał się do jego osobistych plików, ale ciekawość zwyciężyła. Zapytałem Janice, wiesz, jak ona pracuje w firmie informatycznej, pomogła mi. kilka minut, aby zdalnie złamać kod.”.

Oboje sapnęliśmy, gdy pliki pojawiły się w widoku. – Więc twój przyjaciel widział te zdjęcia? – zapytałam, czując mdłości w żołądku. „Tak, ale obiecała nic nie mówić. Jest o wiele więcej niż te zdjęcia. Są listy miłosne, e-maile i filmy sprzed lat! Jak mogłem nie wiedzieć? Jak mogliśmy nie wiedzieć?”.

"Jestem w szoku. Nie miałem pojęcia, że ​​coś takiego się dzieje. Wiem tylko, że moje małżeństwo się skończyło.

Jestem wściekły nie do opisania. Nie ma sposobu, aby wybaczyć tę rażącą zdradę zarówno mojej żony, jak i rzekomej najlepszej przyjaciółki. Jestem wstrząśnięty do szpiku kości.” „To pewnie dlatego Scott od miesięcy naciska na wymianę ze mną.

Przekonał mnie do spróbowania. Dlatego tamtej nocy próbowałem cię uwieść. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego tak naciskał. Chyba myślał, że jeśli uda mu się przekonać nas do zamiany, mogą wyjść z cienia i niczego nie będziemy podejrzewać.

Nie wiem, co mam zamiar zrobić. Co zrobimy?" Susan zalała się łzami. Podszedłem do jej strony stołu i objąłem ją, nic nie mówiąc. Byliśmy dwiema zranionymi duszami, które miały wspólny cel. Pocałowałem łzy z jej policzków „To mnie zaskoczyło” – powiedziałem.

„Skontaktuję się z moim prawnikiem. To będzie piekielny bałagan. Paula jest niesamowicie mściwa w konfrontacji.

Na razie udaję, że nic się nie stało. Proponuję zrobić to samo. Te zdjęcia sprawiają, że chce mi się rzygać. Wiem, że moje małżeństwo się skończyło.” „Tony, nie wiem nic poza byciem żoną i matką.

Nie mam adwokata i nie mam pojęcia, gdzie go znaleźć. Jak stać mnie na adwokata? Jak będę żyć? Nigdy nie pracowałem. Przekonałem Susan, żeby skopiowała wszystkie akta i nic nie mówiła Scottowi, podczas gdy ja będę zaczynał po mojej stronie. Odetchnęła z ulgą, kiedy powiedziałem jej, że zajmę się jej prawnikiem i kosztami Pierwszą rzeczą było skontaktowanie się z prawnikiem rozwodowym. Po rozmowie z moim prawnikiem korporacyjnym skierowała mnie do współpracownika.

oo. Mark Beguiler był na pierwszy rzut oka towarzyskim człowiekiem. Był raczej niski i miał nadwagę, ale miał ładny uśmiech.

Uścisnęliśmy sobie dłonie i zaprosił mnie, żebym usiadł. – Chyba nie muszę pytać, dlaczego tu jesteś – powiedział. „Po wysłuchaniu twojej poczty głosowej stanę z przodu i powiem, że nie ma nic takiego jak polubowny rozwód. Przykro mi z powodu twojej sytuacji, ale to jest stan bez winy, co oznacza, że ​​nie musisz przedstawiać dowodu niewierności z wyjątkiem przypadków, gdy w grę wchodzą małe dzieci.

Widzę, że wypełniłeś kwestionariusz. Zacznijmy od tego, co masz nadzieję dzięki temu zyskać.”. „Mam nadzieję, że pozbędę się tej kłamliwej, zdradzającej dziwki i nigdy więcej nie zobaczę ani nie odezwę się do tej pizdy!”.

„Cóż, panie Stewart, łatwiej powiedzieć niż zrobić. Z pańskiego kwestionariusza wynika, że ​​ma pan znaczny majątek, a współmałżonek nie ma innej formy wsparcia poza panem. Wraz z pańskim znacznym portfelem inwestycyjnym i emeryturą będzie to być bardzo kosztowną ugodą”.

„Myślałem, że to stan 50/50”. „Tony, czy mogę mówić do ciebie Tony?”. Ukłoniłem się. „Korzystając z prostej matematyki, nawet przy równym podziale, będzie cię to kosztować miliony. Do tego dochodzi kwestia alimentów.

Będziesz miał szczęście, jeśli osiedlisz się za dwieście tysięcy rocznie”. „Więc mam zapłacić tej oszukańczej cipce, żeby ją rzuciła? Sam zbudowałem ten biznes. Ona nic nie zrobiła!”. „Mogę zasugerować alternatywną strategię”.

"Jak co?". „Sugeruję albo pojednanie, albo po prostu nic nie robić i wymyślić, jak z nią żyć. Jeśli się z tobą rozwiedzie, zapłacisz znacznie mniej”.

Termin „tańsze utrzymanie jej” został prawdopodobnie ukuty przez adwokata rozwodowego. „Wylicz liczby, a ja zadecyduję” — powiedziałem. „Poza tym chcę zapłacić za drugą stronę poszkodowaną. Zawarłem w niej informacje Susan”. Staliśmy i uścisnęliśmy sobie dłonie.

— Przygotuję propozycję do przeglądu do piątku — powiedział Mark. – Umów się na spotkanie z moją sekretarką. Sugeruję, żebyś przyprowadził panią.

Morrison z tobą też.”. oOo. Udało mi się utrzymać to razem wokół Pauli, mimo że gardziłam jej miejscem.

Próba zachowywania się normalnie wymagała występu godnego Oscara. Kilka razy udało mi się porozmawiać z Susan. i zachęcić ją, by zrobiła to, co ja, i nie wzbudzała podejrzeń Scotta. W piątek siedzieliśmy w biurze Marka i czekaliśmy, aż odzyska swoją propozycję. Susan trzęsła się ze zdenerwowania, ale udało jej się zachować spokój.

Chciałbym zwrócić uwagę, jak bardzo różne są twoje okoliczności. Pani Morrison, pani majątek jest minimalny i poza przedmiotami sentymentalnymi jest bardzo mało do podziału. Drugi dług hipoteczny i karta kredytowa oznaczają, że prawdopodobnie będziesz po prostu dzielić dług. Sugeruję, że jeśli posuniesz się naprzód z rozwodem, będziesz musiał jak najszybciej znaleźć zatrudnienie.

Wszelkie pobrane alimenty będą symboliczne. Susan nie mogła mówić. Łzy zaczęły spływać jej po twarzy. Mark wręczył jej pudełko chusteczek.

Panie Stewart — kontynuował — jak już rozmawialiśmy, pańska sytuacja jest z ekonomicznego punktu widzenia w najlepszym razie niepewna. Spójrz na stronę czwartą; to podsumowuje najlepszy scenariusz dla Ciebie. Widzisz, że jedyną osobą, która skorzysta na rozwodzie, jest twoja żona.”. Spojrzałem na podsumowanie i otworzyłem usta.

Dostanie ode mnie wystarczająco dużo, żeby kupić małą wyspę. Do tej chwili tak naprawdę nie myślałem o moim Wartość netto. Zwrócił uwagę, że zmieniając moją firmę z jednoosobowej firmy na korporację S, pogorszyłem sprawę ugody rozwodowej. Uczyniłem Paulę tylko dyrektorem korporacyjnym.

W tym momencie zacząłem formułować moją strategię. Podziękowałem Markowi za radę i powiedziałem, że dam mu znać, co robić w ciągu tygodni. Zasugerował, żebyśmy zniszczyli naszą papierkową robotę lub zaryzykowali przekazanie informacji naszym współmałżonkom.

oOo Po odwiezieniu Susan do jej domu, natychmiast przystąpiłem do wykonywania moich częściowo uformowany plan. Wiedziałem, że rozwód nie wchodzi w grę i zdałem sobie sprawę, że to po prostu grało na korzyść Pauli. Pozostanie w związku małżeńskim oznaczało, że mam kontrolę nad sytuacją.

Rozwód oznaczałby, że system sądowy dyktowałby, ile odszkodowania otrzyma Paula. Kiedy byłem żonaty, byłem odpowiedzialny. Rozmawiałem z moim księgowym i dałem mu listę zmian do wykonania w danym dniu.

Wśród tych zmian było usunięcie Pauli jako sygnatariusza na wszystkich moich kontach. Miała dostawać pięćset tygodniowo w gotówce i limit w wysokości tysiąca dwustu dolarów na karcie Visa. Wszystkie inne karty miały zostać anulowane. Zostałaby usunięta ze stanowiska dyrektora korporacyjnego i nie miałaby żadnego prawnego wkładu w biznes. W ciągu następnego miesiąca Susan i ja spotkaliśmy się jeszcze kilka razy, unikając rozmów telefonicznych i wiadomości tekstowych, aby nie dać cynku naszym współmałżonkom.

Oszustwo stawało się coraz łatwiejsze, ale kończyły mi się wymówki, by nie uprawiać seksu z Paulą. Na samą myśl robiło mi się niedobrze. Paradowała w odsłaniającej bieliźnie lub nago, próbując mnie zwabić.

Wiedziałem, że nie mogę dłużej opóźniać ostatniej fazy planu. Mój plan był potrójny. Najpierw należało wykonać plan finansowy. Po drugie, było kupić mieszkanie dla dzieci i założyć im fundusz powierniczy.

Nie ma powodu, dla którego ich edukacja miałaby ucierpieć z powodu głupich błędów popełnionych przez ich rodziców. Ostatnim krokiem było skonfrontowanie Scotta i Pauli z naszą wiedzą na temat ich sposobów oszukiwania i wyjaśnienie konsekwencji. ooo. W restauracji było zbyt tłoczno, by rozmawiać, więc zasugerowałem Susan, żeby pojechała ze mną swoim samochodem na parking PCH z widokiem na ocean. Otworzyłem jej drzwi i wyciągnąłem rękę, żeby jej pomóc.

- Chodź, przejdziemy się na krótki spacer. Mamy dużo do przedyskutowania. Nie mogłem nie zauważyć, że zrobiła sobie fryzurę i makijaż na nasze spotkanie. – Prowadź – powiedziała, trzymając mnie za rękę, gdy spacerowaliśmy chodnikiem obok stanowiska ratowników.

„Susan, chcę, żebyś ty i Scott dołączyli do nas po kolacji. Dziś wieczorem ujawniamy nasz plan”. „Boję się, Tony. Nie możemy poczekać trochę dłużej?”.

„Nie możemy czekać. Paula już jest podejrzliwa i dziś rano powiedziałam mojemu księgowemu Alexowi, aby wykonał plan finansowy. Gdy tylko Paula spróbuje użyć którejkolwiek z jej kart kredytowych lub uzyskać dostęp do bankomatu, zostanie odrzucona i będzie wiedzieć coś jest na rzeczy.”. „Więc to się dzieje naprawdę? Dwadzieścia lat małżeństwa minęło w jednej chwili.

Nie wiem, co zrobię. Nigdy nie pracowałam. Scott to oszukujący drań, ale zawsze jest pod ręką.

Słyszałem smutek w jej słowach. „Susan, poradzisz sobie. Mark powiedział, że dokumenty są gotowe. Wszystko, co musisz zrobić, to dać mu słowo, a Scott zostanie obsłużony. Poza tym mam dla ciebie propozycję.

„Jaką propozycję?”. „Moja firma oferuje ci zatrudnienie”. „Twoja firma?” zapytała z uśmiechem. „No, właściwie… ja.

Masz licencjat z zarządzania przedsiębiorstwem. Oferuję ci pracę jako mój konsultant ds. sprzedaży.”.

„Och, tak? A na czym polega ta praca?”. „Skąd mam wiedzieć? Dopiero teraz to wymyśliłem. Oboje się zaśmialiśmy. ooo. Scott i Susan przybyli tuż po siódmej trzydzieści.

Udałem normalność, która mogłaby wygrać nagrodę Akademii. Nawet szybko przytuliłem i pocałowałem Paulę, wiedząc o tym będzie ostatnim. Gdy tylko zostaliśmy sami, Scott powiedział: „Hej, kolego, przepraszam za moje zachowanie, kiedy byliśmy razem ostatnim razem.

Tej nocy wypiliśmy za dużo. Nigdy nie zrobiłbyś niczego, co mogłoby zagrozić naszej przyjaźni. Nic ważniejszego niż to – odpowiedział Scott, unikając kontaktu wzrokowego. „Właściwie, ostatnio dużo myślałem o twojej propozycji” – wyszeptałem.

Twarz Scotta rozjaśniła się uśmiechem. „Masz na myśli… wiesz co?”. Powoli skinąłem głową.

„Ciągle o tym myślę. Mam nawet kilka prywatnych zdjęć i filmów do pokazania dziś wieczorem. Podniosłem DVD.

„Nigdy bym nie zgadł, że się na to zgodzisz. Nie mogę się doczekać!”. Rozmawialiśmy jak za dawnych czasów, podczas gdy ja zachowywałem się tak normalnie, jak to tylko możliwe. Około dziewiątej zaprowadziłem wszystkich do pokoju rozrywki i zasugerowałem, żeby Scott i Paula usiedli razem. „Wszyscy dobrze się czują? Ktoś chce jeszcze drinka?”.

Scott wyglądał na zniecierpliwionego i powiedział: „Tak, tak, tak, jesteśmy dobrzy. Włącz wideo!”. Otworzyłem tacę i włożyłem dysk, po czym podszedłem za kanapę i skierowałem kontroler na mój osiemdziesięciocalowy ekran. Nacisnąłem przycisk odtwarzania i duży ekran zamigotał, gdy zdjęcia zaczęły się wyświetlać.

Najpierw dodaliśmy zdjęcia z naszej domowej kolekcji, przedstawiające dziewczyny w bikini. "Pamiętam to!" wykrzyknęła Paula. „Nasza podróż na Hawaje! To było dziesięć lat temu”. Zachichotała. Minęło jeszcze kilka zdjęć grupowych, zanim Scott i Paula jednocześnie westchnęli, gdy obraz na ekranie wyraźnie pokazywał moją żonę ssącą kutasa Scotta.

– To jeden z moich ulubionych – stwierdziłem sardonicznie. „Ten albo jeden z was rucha dupę mojej wiernej żonie. Zabawne, że nigdy nie pozwoliła mi się tam dotknąć”. Scott zerwał się, próbując złapać kontroler, krzycząc: „Ty pieprzony dupku!”. Podniosłem kontroler i z łatwością popchnąłem go z powrotem na sofę.

„Właściwie to ty jesteś pieprzonym dupkiem. Mam na to dowód wideo”. zaśmiałem się. Obrazy przewijały się dalej. Paula siedziała w milczeniu ze łzami spływającymi po jej policzkach, gdy wideo zaczęło pokazywać Scotta wytryskującego na twarz mojej żony.

Susan podeszła do Scotta i stanęła przed nim. Potem bez ostrzeżenia uderzyła go głośno w twarz. – Rozwodzę się z tobą – powiedziała.

„Wysyłam kopie tego filmu do twoich rodziców i pracodawcy”. „Nie odważyłbyś się, suko! To nie moja wina, że ​​jesteś nudnym chujem!”. Paula w końcu się odezwała. „Zamknij się, Scott! Nie wiem, co ja w tobie widziałem…”.

Patrzyła na mnie smutnymi oczami, podczas gdy wideo nadal transmitowało jej niewierność. „Bardzo mi przykro, Tony. Nie wiedziałem, że te zdjęcia są robione. Naprawdę cię kocham”. „Spójrz na znacznik czasu na tych zdjęciach.

Niektóre pochodzą sprzed dziesięciu lat lub więcej. Oszukiwałeś i kłamałeś tak długo, że nie masz pojęcia, czym jest miłość! Czy żyjesz w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w której wyznajesz mi swoją miłość, a potem pieprzysz się z kimś innym?”. „Tony, pozwól mi wyjaśnić. To był błąd.

Ze Scottem to nie była miłość. To był tylko… seks.”. „Cholera! Przez lata miałem dziesiątki okazji do oszukiwania. Zgadnij co? W przeciwieństwie do mojego rzekomego przyjaciela tutaj, trzymałem penisa zapiętego w spodniach. Jakiekolwiek małżeństwo zakończyliśmy temu, kiedy rozłożyłeś nogi dla fiuta!”.

„Nie możesz tak o mnie mówić, dupku! Gdybyś był prawdziwym mężczyzną, nie przyszłaby do mnie!” Scott krzyknął i próbował wstać z zaciśniętymi pięściami, ale położyłem dłoń na jego czole iz łatwością popchnąłem go na sofę. „Mówisz poważnie?” zadrwił. „Chcesz dać mi powód, żebym cię pobił do nieprzytomności? Po prostu siedź i nic nie mów.

„Co zamierzasz zrobić, Tony?” zapytała Paula przez łzy w oczach. „To dobre pytanie. Potrzebuję czasu do namysłu. Nigdy nie podejmuję dobrych decyzji, gdy jestem zły, a uwierz mi… Jestem tak zły, jak tylko się teraz pojawia.

Skontaktowałem się z moim kierownikiem finansowym i wprowadziłem pewne zmiany na moich rachunkach. Zamierzam wziąć urlop naukowy i dokładnie rozważyć moje opcje. Paula, otrzymasz listę parametrów finansowych, które uważam za hojne w tych okolicznościach.

Rozmawiałem już z Bradem i Giną i kupiłem im mieszkanie. Nie powiedziałam im nic o tym niesmacznym dramacie, ale oboje są bystrymi dzieciakami i domyślą się, że coś jest nie tak. „Wyjeżdżasz?” zapytała zdziwiona Paula. „Tak.

Nie pytaj, dokąd jadę i nie próbuj dzwonić. Kupiłem nowy telefon i jedynym, który ma mój numer, jest mój dyrektor naczelny. - Tak jak ty uciekasz - stwierdził Scott. Podszedłem i stanąłem nieruchomo przed nim, zanim moje kłykcie trafiły w jego nos z Splat. Krew trysnęła.

Scott ukrył twarz w dłoniach i wrzasnął: „Ty pieprzony draniu! Złamałeś mi nos!”. „Przepraszam, skurwielu. Powiedziałem sobie, że nie zamierzam tego robić. Myślę, że twój nowy nos może nadać ci trochę charakteru, a Bóg wie, że bardzo tego potrzebujesz. Zachichotałam, idąc w stronę drzwi frontowych.

„Chciałabym zostać, ale moja taksówka czeka i mam lot do złapania.” Wyszedłem przez drzwi bez zamiaru powrotu. oOo Rok później… Zapukałem do drzwi, zamiast próbować użyć klucza. Nie uważałem tego już za mój dom i nikt nie miał wskazówka, że ​​nadchodzę. Drzwi się otworzyły i Paula stała tam, wpatrując się, nie rozpoznając mnie z pełną brodą i nieobciętymi włosami. „Czy mogę ci pomóc, Tony! O mój Boże! Jesteś w domu!”.

Rzuciła się na mnie, gdy stałem bez ruchu. Przytuliła mnie mocno i próbowała mnie pocałować, ale odwróciłem twarz. „Brad i Gina są tutaj razem z twoją mamą i tatą. Gdzie byłeś? Nie miałem od ciebie wiadomości od roku! Próbowałem się do ciebie dodzwonić, ale nie dali mi twojego numeru.” „Taki był pomysł,” odpowiedziałem.

Wszedłem do domu i to było prawie przytłaczające. Nic się nie zmieniło… od mebli po obrazy na ścianie. Zapach tego miejsca sprawił, że poczułam się, jakbym była w domu.

„Tato!" Brad przybiegł i prawie mnie przewrócił. Gina podążyła za nim, całując mnie w policzki. Uściskałam ich obu.

„Uwielbiam spójrz – powiedział Brad, ciągnąc mnie za brodę. Trzymałem go na odległość ramienia i oceniałem go. „Wypełniłeś, synu”.

„To jej wina” spojrzał na Ginę. .. Pokazałem jej kciuk w górę i zapytałem: „Gdzie jest twoja mama?”. „Będzie tutaj, kiedy wyjdzie z pracy. Jej szef to prawdziwy kierowca niewolników.

„Muszę posprzątać przed twoją ceremonią” – powiedziałem. „Byłem w trasie przez kilka dni”. Weszłam do głównej sypialni, a za nią Paula Gdy otworzyłam szafę, znalazłam garnitury, koszule i bieliznę dokładnie w takim stanie, w jakim je zostawiłam, a moje przybory toaletowe wciąż były na swoim miejscu. „Jeśli chcesz się zdrzemnąć po posprzątaniu, śmiało” — Paula powiedział. „A jeśli chcesz, żebym do ciebie dołączył… Zrobię to.

Uśmiechnęła się. „Przez rok opierałam się spaniu z dziwkami. Dlaczego miałbym zaczynać teraz?”. „Tony, to nie na miejscu! Nadal jestem twoją żoną.

Nie widziałem Scotta, odkąd wyjechałeś. „Cóż, chwała ci za to, ale co z Bobem Sandersem, Mattem Dickersonem i Carlem Bukowskim?” Zapytałem zadowolony z siebie. Jej twarz zbladła, gdy powiedziała: „Ty” Czy kazałeś mnie śledzić?”. „Oczywiście! Musiałem zobaczyć, kogo poślubiłem. Mam wrażenie, że twój romans ze Scottem dotyczył bardziej ciebie niż niego.

Oszukałeś mnie raz, ale nigdy więcej. Nawiasem mówiąc, zrobiłam testy DNA, aby upewnić się, że Brad jest moim synem. A teraz zostaw mnie w spokoju, a ja posprzątam. oOo.

Rozdanie dyplomów było cudowne, oglądanie, jak Brad i Gina otrzymują stopnie naukowe: Brad z nauk ścisłych i Gina z zarządzania biznesem. Zdecydowali się na sierpniowy ślub. Nie wiem, ile wiedzieli o tym, co zaszło między mną a Paulą, ale byli sprytni i na pewno się domyślili.

Ich prezentem z okazji ukończenia szkoły było opłacenie studiów podyplomowych. Poza tym mieli otwarte oferty pracy. oOo Trzy tygodnie później… Usiadłem wygodnie i patrzyłem, jak Susan opala się nago na wachlarzu, gdy trymowałem żagle na naszym nowym jachcie. Podczas mojego pobytu na Florydzie nauczyłem się żeglować i nurkować. Kiedy kupiłem łódź, poprosili o Po chwili zastanowienia nazwałem to Nowe Horyzonty.

Takie jest teraz moje życie: nowe życie z nowymi horyzontami. W dniu ukończenia szkoły przez Brada powiedziałem Susan, że ma dwa tygodnie wakacji, a ja miałem pomysł, jak mogłaby je wydać. Poza tym zmieniłem jej pracę na kierownika sprzedaży.

Jeśli się zgodzi, będzie enta trochę podróży. Podniosłem kotwicę na rafie koralowej Florydy i podszedłem do Susan. Było osiemdziesiąt stopni, a woda była krystalicznie czysta. Ukląkłem obok mojej śpiącej królewny i szepnąłem jej do ucha: „Jesteśmy tutaj, kochanie. Może się przewrócisz, a ja wesrę cię kremem z filtrem.

Odchyliła się i powiedziała: „Hmm, myślę, że po prostu chcesz mnie wykorzystać”. „Absolutnie! Jesteś mądrą kobietą. Dlatego płacę ci duże pieniądze – odpowiedziałem z chichotem i uderzyłem ją w jędrne, zaokrąglone pośladki. Całowaliśmy się i tarzaliśmy w kółko, obmacując się na wolności mórz. Nigdy nie mogłem się przyzwyczaić do jej przytłaczającej urody.

Susan jest opalona brązowa skóra i duże jędrne piersi wciąż ukazywały linię bikini po tygodniu spędzonym na słońcu.Jej zdolność tak szybkiego wskrzeszenia mojej czterdziestodwuletniej męskości była sama w sobie niezwykła. Połączenie beztroskiego życia, słonej wody i tej niezwykłej kobiety sprawiło, że poczułem się jak znowu nastolatką. Pierwszy tydzień spędziliśmy tylko na kochaniu się. Okazało się, że oboje nie uprawialiśmy seksu przez rok i mieliśmy wiele do nadrobienia.

Byłem za nią, doprowadzając do domu kolejny orgazm, kiedy usłyszeliśmy trąbkę podmuch wielkiego statku pasażerskiego, który nas mijał. Ich pokłady były pełne wiwatujących ludzi. Susan zaskoczyła mnie swoim torsem i ściskała cycki dla wielbicieli.

Codziennie pokazywała mi nowe rzeczy. Robiliśmy wszystko, co tylko można sobie wyobrazić seksualnie. Myślę, że przepisaliśmy Kamasutry.

Rozmawialiśmy również o naszej przeszłości io tym, jak sprawić, by się nie powtórzyła, czyniąc nasz związek priorytetem. Oboje wiedzieliśmy, dokąd zmierza nasze życie. Jednak była jedna wielka przeszkoda: Paula. Susan zasugerowała, żebyśmy zaproponowali jej ugodę, która byłaby dobra dla wszystkich stron. Kierując moją korporacją na odległość, w ciągu roku prawie się podwoiła.

Nigdy nie myślałem o byciu wartym miliardy, kiedy piętnaście lat temu wykupiłem licencję biznesową, ale teraz wiedziałem, że bogactwo nigdy nie daje szczęścia. Epilog. Czasami trzeba po prostu ugryźć kulę i zrobić właściwą rzecz. Było to kosztowne, ale rozwód odbył się bez walki, której się spodziewałem. Paula zachowała dom i została ustawiona na całe życie.

Prosiła o znacznie mniej niż to, co mogła ode mnie dostać. Susan i ja pobraliśmy się na miesiąc przed urodzeniem dzieci. Firma była naprawdę rodzinna, a moja żona zachowała swoje stanowisko. Nadal nie mieliśmy wiadomości od Scotta. To było prawie tak, jakby spadł z powierzchni ziemi.

Tęsknił za ślubem córki i wyglądało na to, że przegapi narodziny wnuczki. To chyba była jego karma. Zdradził dobrą kobietę, a teraz pozbawił siebie dobrego życia. Jeśli mnie pytasz… dobranoc.

Koniec. Chciałbym podziękować mojej przyjaciółce Minie (sweetestsin) za jej edycję..

Podobne historie

Stary przyjaciel

★★★★★ (< 5)

Moja dziewczyna wychodzi do klubu nocnego. Mam niespodziankę, kiedy idę po nią od starego przyjaciela.…

🕑 39 minuty Oszukiwanie Historie 👁 13,998

Moja dziewczyna ma na imię Louisa. Ma pięć stóp i sześć cali wzrostu, drobną ramę w rozmiarze 6/8 i piersi. Ma długie ciemnobrązowe włosy, które często nosi prosto. Ma także…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Nudne seminarium zamienia się w gorący czas dla dwóch nieznajomych!

★★★★(< 5)

Nudne profesjonalne seminarium staje się ekscytującym wydarzeniem dla dwóch nieznajomych.…

🕑 19 minuty Oszukiwanie Historie 👁 6,945

Powolnie wychodzi przez drzwi, jedzie do centrum kongresowego i znajduje miejsce parkingowe. Wchodzi do sali seminaryjnej, znajduje kilka pustych miejsc i siedzi w jednym. Nawet nie rozgląda się po…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Trzy dziwki z prezentu walentynkowego: 11:00

★★★★★ (< 5)

Długo spóźniony pocałunek walentynkowy zamienia się w krach.…

🕑 15 minuty Oszukiwanie Historie 👁 2,698

Rob właśnie wyszedł spod prysznica, gdy zadzwonił telefon. To była jego żona. Chciała wiedzieć, co robi, a on musiał ugryźć się w język, żeby nie powiedzieć, że właśnie skończył…

kontyntynuj Oszukiwanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat