Naładuj pielęgniarkę

★★★★★ (< 5)

Pielęgniarka Bobbi przejmuje opiekę nad pacjentem…

🕑 21 minuty minuty Niechęć Historie

Tom leżał w łóżku, patrząc na swoją nogę; gips na jego stopie wciąż wyglądał dziwnie, niezależnie od tego, ile razy na niego patrzył. Był przyzwyczajony do widoku swoich stóp ubranych w różne buty lub buty, ale ten odlew był trudny do zaakceptowania. Jako niezależny człowiek nie był przyzwyczajony do tego, by pomagać mu we wszystkich swoich codziennych czynnościach.

W tym obiekcie nie było też prywatności. Personel, choć miły i uczynny, był wytrwały w ich stałej opiece. Chciał tylko kilku minut dla siebie, sam, sam. Uraza, którą czuł, narastała, ale ujawniła się tylko w szorstkich chwilach z personelem. Lekarze powiedzieli mu, że minie jeszcze tydzień, zanim będzie mógł wrócić do domu.

W międzyczasie utknął w tym szpitalnym łóżku, inwalida. „Dzień dobry panie Miller”, jeszcze jeden członek personelu, tym razem pomoc pielęgniarska, zapukał do drzwi, kiedy je otworzyła i weszła do pokoju. - Jak się dzisiaj czujesz? Mam twoje chusteczki i nowe prześcieradła.

Była gadatliwą, młodą istotą, która nie czekała na odpowiedzi, ale po prostu pracowała dalej. "Zamierzam zmienić twoje prześcieradła i zostawić tutaj dla ciebie chusteczki." Ona, jak na ironię, Gabby zgodnie z jej plakietką, krzątała się po pokoju, porządkując, wciskając mu termometr pod język, zakładając mu mankiet do pomiaru ciśnienia krwi na jego ramię i zmieniając prześcieradło z boku na bok. Chusteczki były postępem w dziedzinie kąpieli w łóżku. Podobnie jak w przypadku wielu innych osiągnięć, odebrało to osobiste połączenie z doświadczenia. Tom znał wielu mężczyzn, w tym siebie samego, którzy mieli wiele przyjemnych marzeń o miłej pielęgniarce, która mu pomagała.

Kultowy wizerunek pielęgniarki, która z miłością i ostrożnością myje pacjenta ciepłą myjką, flagowy element wszystkich fantazji o brudnych chłopcach, został zastąpiony paczką wilgotnych chusteczek. To wystarczyło, aby napalony nastolatek ukryty głęboko w nim zapłakał. Ciemne włosy dziewczyny były związane w elegancki kucyk, który kołysał się lekko na boki, gdy się poruszała.

Tom nie mógł się powstrzymać przed podziwianiem jej sprawności, a także jej zgrabnego, zwartego ciała, którego nie ukrywały ciemnoróżowe zarośla, które miała na sobie. Jej piersi były mniejsze, ale bardzo jędrne i stanowiły komplement dla jej drobnej sylwetki. V góry nie odsłaniało zbyt wiele, ale Tom patrzył, jak pochyliła się nad wyrzucaniem śmieci. Minęło trochę czasu od ostatniego razu, kiedy mógł mieć kilka minut dla siebie, ale ta dziewczyna z pewnością zagrała w kilku nadchodzących snach, ilekroć dostał skradzioną chwilę.

Ogon jej koszuli podjechał w górę, kiedy pochyliła się nad końcem łóżka i mógł zobaczyć tylko ślad czarnych stringów Gabby wystających z górnej części elastycznego paska jej spodni. Zauważyła oznaki życiowe na kartce papieru, którą nosiła w kieszeni, i pośpiesznie wyszła. Tom podniósł paczkę ciepłych chusteczek i użył ich do umycia się. Było to trochę niezręczne i byłby zadowolony, gdyby mógł wziąć prysznic.

Były ciepłe i czyściły się bez pozostałości, ale brakowało mu rozprysku wody. Chusteczki były kiepskim substytutem świeżości i wody. Na zewnątrz pokoju pielęgniarka Bobbi siedziała na stanowisku pielęgniarki i obserwowała Gabby, gdy przechodziła z pokoju do pokoju.

Kiedy robiła wykresy, patrzyła, jak dziewczyna wchodzi do pokoju 315 z naręczem prześcieradeł i paczką chusteczek na górze. Bobbi zaczęła sporządzać wykresy swoich ocen, a potem ze zdziwieniem zauważyła, jak szybko Gabby ponownie wyszła z pokoju mężczyzny. Gabby podeszła do niej i wręczyła jej kartkę z listą parametrów życiowych. „Skończyłem obchody, idę na przerwę” oznajmiła drobna i śliczna dziewczyna.

Siostra Bobbi wstała. Miała na sobie białą sukienkę, może trochę staroświecką, ale wzbudzała szacunek, podobnie jak jej białe pończochy spływające po jej długich nogach. Włosy miała ściągnięte w gruby kok.

„Zaczekaj chwilę”, powiedziała do młodszej dziewczyny. Dziewczyna przestała się obracać z bezczelnością wypisaną na jej ładnej twarzy. Stała z rękami na biodrach, wpatrując się w pielęgniarkę Bobbi. Bobbi prawie słyszała trzask gumy, gdy patrzyła na nią młoda dziewczyna, bez śladu szacunku w jej zachowaniu. - Bardzo szybko skończyłeś w pokoju pana Millera.

Zmieniłeś jego pościel? Zdobądź jego siły życiowe? Wykąp go? Gabby spojrzała na pielęgniarkę, jej duże piersi przycisnęły się mocno do śmiesznej szmatki, którą miała na sobie. Nie mogła sobie wyobrazić, dlaczego ktoś miałby nosić takie staromodne ubrania. - Mogło być dobrze dwadzieścia lat temu, ale naprawdę kto nosił dziś taki strój? pomyślała. Poza tym po prostu obejmował duży, okrągły tyłek pielęgniarki.

Gabby przesunęła dłońmi po bokach spodni, myśląc, jak bardzo się cieszyła, że ​​urodziła się szczupła, a nie kręta. Podobnie jak inni w jej wieku, oceniała innych na podstawie pewnej siebie rzekomej wyższości swojego młodego wyglądu. Młodzież nigdy nie zdaje sobie sprawy, że dojrzałość ma swoje zalety, doświadczenie i cichą pewność siebie. „Zmieniłam pościel, odebrałam jego funkcje życiowe i wręczyłam mu paczkę chusteczek” - odparowała.

- Potrafi się umyć. Idę na przerwę. Pielęgniarka Bobbi gapiła się na CNA. Nie mogła uwierzyć, jak zuchwała była ta młoda dziewczyna.

„Taki jest problem z tymi wszystkimi studentkami” - pomyślała - „bez szacunku”. Dziewczyna z pewnością wiedziała, że ​​wyglądała i obnosiła się z tym. Po prostu założyła, że ​​ponieważ była ładną lalką Barbie, świat był jej coś winien.

Cóż, nie na zmianie Bobbi tak się nie stało. Nawet ładne dziewczyny musiały ciągnąć za siebie. Z pewnością musieli zapewnić dobrą opiekę. Pielęgniarki ucierpiały z powodu napływu tych młodych dziewcząt, które czuły, że pod ich ciężarem stoją zwykłe zadania. Pielęgniarstwo oznaczało opiekę nad pacjentem, a na zmianie Bobbi to właśnie pacjent otrzymywał - opiekę.

„Wręczenie pacjentowi paczki chusteczek to nie to samo, co wykąpanie go” - oznajmiła doświadczona pielęgniarka. - Chodź ze mną, wejdziemy tam i upewnię się, że znasz prawidłową procedurę kąpieli w łóżku. Wtedy na pewno następnym razem będziesz mieć odpowiednią kąpiel w łóżku.

Gabby patrzyła z niedowierzaniem na Bobbi. Nie mogła uwierzyć, że pielęgniarka zmusza ją do tego, to było takie staroświeckie. Jednakże, kiedy zbliżała się do końca biurka, tak naprawdę nie mogła zrobić nic więcej. Miejmy nadzieję, że mężczyzna w pokoju użył już chusteczek.

Chciała opuścić podłogę, z dala od tego surowego nadzorcy. Brakowało jej z tego powodu przerwy. Tom przestraszył się pukania, jego ręka odskoczyła z poczucia winy od jego penisa i szybko spróbował pomyśleć o baseballu, a nie o dziecięcej gładkiej skórze, którą CNA odsłoniła, kiedy się pochyliła. Baseball, baseball, baseball nie seksowne, młode dziewczyny o kremowej skórze i jedwabistym języku, które prezentowały mu swój jędrny, dojrzały tyłek co najmniej 4 razy dziennie.

Przez cały czas tkwił w tym pokoju, nie przyzwyczaił się do ciągłego naruszania jego prywatności. Niemożliwe było dla niego wyciśnięcie jednego bez przerywania mu, a na pewno nie chciał być znany jako stary brudny mężczyzna w pokoju 31. Patrzył, jak dwie kobiety wchodzą do jego pokoju. Oboje byli seksowni, szczupła, młoda studentka i krągła trzydziestokilkuletnia pielęgniarka.

Kręcone cycki pielęgniarki wystawały z przodu jej obcisłego białego munduru, a on pragnął wyciągnąć rękę i ich dotknąć. Uderzenie, dotyk, ściśnięcie, szczypta. Wyobrażał sobie, że robi to kilka razy. Miała władczą prezencję, która aż prosiła o zadowolenie. Widział ją stojącą tam z rękawiczką w dłoni, rozkazującą, żeby podciągnął jej spódnicę i przycisnął język do jej różowych fałd.

Lizanie i ssanie, aż sok wypłynął z jego brody, a jej twarz przedstawiała wizję surowej przyjemności. Jego kutas znów drgnął. „Baseball, baseball, baseball”, pojął.

Pielęgniarka zamknęła drzwi i zaciągnęła zasłonę. „Dzień dobry panie Miller. Gabby potrzebuje aktualnych informacji na temat procedury szpitalnej, więc jestem tutaj, aby pomóc jej się nauczyć. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko byciu naszą królikiem doświadczalnym”, Bobby uśmiechnął się do mężczyzny leżącego na łóżku.

Miał na sobie opaleniznę kogoś, kto pracował na zewnątrz, a jego ramiona były wyrzeźbione podczas prac stolarskich, o których mówił wykres. Jego twarz była lekko niechlujna; jeszcze jedno zadanie, w którym jego cna nie pomogła mu. To sprawiło, że jego twarz wyglądała, jakby został obsadzony jako zły facet w filmie akcji, seksowny zły facet. - Wcale nie - odparł Tom.

Gabby stała ze skrzyżowanymi rękami, opierając się o ścianę. Bobby zauważył, że opakowanie chusteczek zostało częściowo zużyte. Wyciągnęła jedną z otwartego opakowania. - Gabby, chodź tutaj.

Wiem, że myślisz, że ten mężczyzna jest czysty, ale chcę, żebyś go umyła. Podała ciepłą chusteczkę dziewczynie i ściągnęła koc odsłaniając mężczyznę do pasa. Gabby podeszła i wzięła chusteczkę od pielęgniarki. Odwiązała szlafrok z ramion mężczyzny i przesunęła go po piersi. „Wydaje mi się to całkiem czyste” oznajmiła.

Przeciągnęła chusteczką po jego ramionach i przewróciła oczami na Toma. Chusteczka była ciepła i przyjemnie przebiegała po jego klatce piersiowej. Bobbi wyjęła drugą ściereczkę z opakowania i odsunęła suknię dalej od Toma, przejechała szmatką po jego nodze. Teraz obie dziewczyny zwracały uwagę Toma.

To była spora poprawa po pospiesznej wymianie zdań, którą przeprowadził wcześnie z dziewczyną. Nie był pewien, gdzie powinien patrzeć, ale wiedział też, że jeśli naprawdę nie chciał się zawstydzić, powinien dalej myśleć o baseballu, a nie o dziewczynach, które go obecnie głaszczą i myją. „Jestem przekonany, że ciężko mu było się oczyścić. Zawsze należy pomagać klientowi, aby czuł się czysty”.

Tymi sterylnymi słowami Bobbi i jej ciepła wilgotna chusteczka sięgnęła w dół i otoczyła penisa Toma. Potarła go, a następnie z powrotem w dół jego członka. - Czy widzisz, o ile czystszy możemy to dla niego zrobić? Zapytała dziewczynę. - Cóż, jestem pewna, że ​​mogłabym to jeszcze lepiej wyczyścić ustami, ale to nie znaczy, że mam zamiar - warknęła Gabby do pielęgniarki.

To miała być jej przerwa. Zamiast tego utknęła w pokoju tego pacjenta, myjąc jego kutasa. "Naprawdę?" Bobbi wściekła się na postawę dziewczyny. Chciała zdominować tę dziewczynę i przełamać jej opór.

Ładna dziewczyna musiała się nauczyć, że czasami inni ludzie będą jej mówić, co ma robić, a ona powinna to robić. Złapała dziewczynę za ramię i włożyła w nie czystą chusteczkę. „Oczyść tego człowieka”, oznajmiła. - Chcę, żeby był tak czysty, jak zawsze, kiedy skończysz.

Przyjęła pozycję dziewczyny przy ścianie, opierając ręce na biodrach. Tom nie mógł uwierzyć w swoje szczęście. Tak zaczęło się kilka jego marzeń na jawie.

Młoda dziewczyna zacisnęła bladoróżowe usta, pocierając jego usztywniający trzon. Ciepła, wilgotna ściereczka w jej dłoniach wycierała się w górę iw dół. Dodała trochę nacisku, gdy pocierała. Uczucie ściągania było przyjemnością. Mokra szmatka owinięta smukłymi palcami dziewczyny owinęła się wokół jego penisa i przesunęła w górę iw dół jego penisa z lekkim skręceniem, mocno go ściskając.

Położył dłoń na dłoni Gabby i powiedział: „Pozwól, że ci pomogę”. Przestała zaskoczona, po czym dostała mały uśmiech na twarzy i zaczęła pocierać trochę bardziej autorytatywnie. Sięgnęła w dół i przesunęła ciepłą szmatką po jego jajach, delikatnie je pocierając, po czym wróciła, by pogłaskać jego penisa. Siostra Bobbi patrzyła, jak dziewczyna pracuje nad mężczyzną.

Z kąta, pod którym stała, nie widziała dokładnie, co robi dziewczyna, ale po rygorystycznych ruchach, które powodował jej ciasny mały tyłek, mogła stwierdzić, że była zajęta pracą. Jej włosy w kucyku kołysały się przy niewielkich ruchach. Bobbi cieszyła się niezakłóconym widokiem tyłka dziewczyny.

Czuła, jak jej sutki stają się twarde. Krochmalony materiał munduru był szorstki i szorstki. Gabby wiedziała, że ​​pielęgniarka tak naprawdę nie widziała, co robi widzenie, więc nadal starała się, aby kąpiel była tak zmysłowa, jak to tylko możliwe. Pocierała i pocierała tego mężczyznę, aż był twardy jak skała, aby pokazać pielęgniarce, o ile lepiej dla wszystkich, jeśli pozwolą pacjentom się kąpać.

Pogłaskała go fachowo, używając wirującego ruchu, oblizując usta i patrząc na mężczyznę, który najwyraźniej cieszył się jej podawaniem. Jego kutas rósł w jej dłoni i mimo wszystko była pod wrażeniem. Z pewnością był dużo większy niż większość chłopców, z którymi się spotykała. Nie mogła powstrzymać się od zastanawiania się, jak czułby się ten kutas i mogła poczuć, jak zaczyna się trochę zmoczyć, tylko sobie to wyobrażając. Bobbi podeszła do łóżka, chcąc powiedzieć Gabby, że wraca do biurka, ale potem zobaczyła, co robi dziewczyna.

Młoda dziewczyna energicznie wykonywała prace ręczne z ciepłą chusteczką. Jej oczy były jasne, a koniuszek języka wystawał przez usta. Gdy Bobbi patrzyła, jak mała kropla śliny kapała z końcówki i wylądowała na czubku męskiego penisa, by zostać zmyta kolejnym pociągnięciem dziewczyny. „Cóż, jeśli to jest rodzaj sprzątania, które zamierzasz wykonać, zdecydowanie powinieneś używać ust”.

- powiedziała Bobbi. Gabby wpatrywała się w nią z otwartymi ustami w idealnym „O”. - Co? - Słyszałeś mnie. Jesteś mu winien dobrą kąpiel.

Jeśli tak chcesz go umyć, to zejdź i użyj ust. Bobbi nie mogła uwierzyć własnym słowom, ale wiedziała, co robi dziewczyna i nie było w porządku, że zostawiła tego mężczyznę w takim stanie. Naprawdę potrzebowała dyscypliny. Gabby tylko się na nią gapiła.

- Nie muszę cię słuchać. Nie możesz mnie do tego zmusić. Młoda dziewczyna wpatrywała się w siebie jedną ręką opartą na biodrach, a drugą wciąż głaszcząc kutasa Toma.

Bobbi nie bardzo wiedziała, co ją opętało, ale postawa dziewczyny rozwścieczyła ją. Podeszła i złapała długi kucyk Gabby. - Jestem tu pielęgniarką i zrobisz, co ci każę. Pchnęła w dół w stronę mężczyzny na łóżku, owiniętego w jedwabiste włosy dziewczyny.

Dziewczyna spojrzała na nią z szeroko otwartymi oczami, ale otworzyła usta i włożyła w nie głowę mężczyzny. Bobbi przesuwała głowę w górę iw dół wału, obserwując, jak jej czeki wybrzuszają się przy każdym pociągnięciu. Po kilku pociągnięciach dziewczyna trochę się zakrztusiła, a jej oczy zaszły łzami, ale szybko nabrała rytmu. Gabby ssała kutasa w ustach.

Nie mogła uwierzyć, że pielęgniarka to robi. Była prawie pewna, że ​​gdyby chciała narzekać, mogłaby wpędzić ją w kłopoty, prawdopodobnie sprawić, że straciłaby licencję, ale, co zaskakujące, Gabby naprawdę to bawiło. Silna dłoń pielęgniarki w jej włosach unosiła jej głowę w górę iw dół wału mężczyzny, a Gabby ssała, wypełniając jej usta i gardło. Przesunęła językiem po gładkiej skórze i poczuła pulsujące tam żyły.

Bobbi kiwnęła głową dziewczyny na penisie mężczyzny lewą ręką, patrząc na ciasny tyłek, który pokazywał czarne stringi, które dziewczyna miała na sobie. Przesunęła po nim palcem, czując satynę. Gabby wydawała ciche, mokre, gburowate dźwięki, gdy łapczywie ssała mężczyznę.

Bobbi chwyciła pasek fartuchów i ściągnęła je w kierunku kolan, wsuwając je na jędrny mały tyłek dziewczyny. Satynowy materiał majtek dziewczynki był ciemny, ukazując jej podekscytowanie. Bobbi stała obok niej z jedną ręką owiniętą we włosy dziewczyny, a drugą biegnącą przez ten bardzo piękny tyłek.

Cofnęła rękę i uderzyła ją, pozostawiając bardzo wyraźny czerwony odcisk dłoni. Gabby wrzasnęła wokół penisa, który wypełniał jej usta, ale Bobbi nie puściła włosów i nadal unosiła głowę w górę iw dół. Tom spojrzał na dwie kobiety. Bał się cokolwiek powiedzieć. Z pewnością nie chciał, żeby teraz przestali.

Sięgnął w dół i położył dłonie po obu stronach twarzy Gabby i pomógł Bobbi ustawić rytm. Bobbi uwolniła chwyt dziewczyny. Tom nadal przyciskał twarz Gabby w górę iw dół. Dziewczyna naprawdę potrafiła ssać kutasa.

Ssała, lizała i używała ust i gardła, gdy go pożerała. Bobbi stała za młodszą dziewczyną. Satyna majtek dziewczyny była przemoczona i przylegała do spuchniętej cipki dziewczyny pod spodem. Uderzyła w drugi policzek, pozostawiając pasujący odcisk również po tej stronie. Bobbi przesunęła palcem po mokrej szmatce.

Dreszcz przebiegł przez dziewczynę i jęczała wokół penisa, który wypełnił jej usta. Starsza kobieta pochyliła się i delikatnie chwyciła zębami kopiec pokrytej satyną cipki. Tym razem jęk był zdecydowanie głośniejszy. Wsunęła palce pod krawędź majtek i wzdłuż krawędzi mokrej cipki dziewczyny. Przesunęła nimi w górę i z powrotem wzdłuż krawędzi rozcięcia, pocierając tam gładką, ogoloną skórę.

Klaps, klaps, klaps! Tom trzymał ręce we włosach Gabby i pieprzył ją w usta, podczas gdy pielęgniarka wielokrotnie dawała jej lanie w nagą dupę. Nawet ze swojej pozycji widział czerwone pręgi, które zostawiła. Ręce pielęgniarki uderzały dziewczynę w spód obrzęku, a Tom był pewien, że jej palce również uderzały w jej cipkę. Albo dziewczyna była naprawdę podniecona, albo naprawdę starała się wykonać lepszą robotę, aby uniknąć większej kary.

Tak czy inaczej, ssała go, jakby to był ostatni kutas, jakiego kiedykolwiek miała. - Och, proszę - jęknęła Gabby z pełnymi ustami. Nie wiedziała, czy pielęgniarka ją usłyszała, ale poczuła, jak ściąga satynowe stringi, pozostawiając odsłoniętą skórę.

Ssała łapczywie, gdy mężczyzna na łóżku nadal pompował ustami w górę iw dół jego wału. Wtedy poczuła język pielęgniarki. Biegał wzdłuż tych samych miejsc, w których przed chwilą znajdował się jej palec. Jej tyłek płonął od lania, które właśnie dała jej pielęgniarka. Starsza kobieta okrutnie obchodziła się z ręką i kiedy złapała palcami swoją cipkę, Gabby podskoczyła.

Ręce na jej włosach i plecach powstrzymywały ją od skakania bardzo daleko, ale szok spowodowany tym utrudnił jej ssanie. Ciepło z lania spowodowało mrowienie w jej cipce. Gabby nigdy wcześniej nie doświadczyła czegoś takiego i była zdumiona, jak dobrze jest być ukaranym w ten sposób.

Teraz mokry język pielęgniarki pieścił gorące, czerwone ciało. Bobbi uklękła za dziewczyną, której spódnica uniosła się, odsłaniając górną część jej białych pończoch i opaloną skórę nad nimi. Powoli przesunęła dłońmi po kremowych udach młodego CNA i przesunęła językiem po szczelinie, która była zarówno czerwona, jak i ociekająca wodą. Skosztowała soku dziewczyny, który tam zbierał.

Skosztowała słodkiego, pikantnego nektaru, który zdradzał, jak bardzo dziewczyna cieszyła się z surowego traktowania, które otrzymała. Jej język dotykał dużych, opuchniętych warg zewnętrznych, a młoda dziewczyna jęczała, ssąc. Bobbi głaskała tam mięso powoli, delikatnie i kojąco. Dziewczyna zaczęła przerywać ruchy, żeby coś powiedzieć, ale Tom przycisnął ją do swojego penisa. „Masz nie mówić”.

- powiedziała Bobbi. - Czyścisz tego człowieka, dopóki nie powiem, że skończyłeś, a tymczasem masz nie mówić. Wróciła do głaskania ust po jedwabistej lśniącej skórze. Oblizała twardą i odsłoniętą łechtaczkę, a następnie w dół do mokrej kapiącej dziury. Umieszczając na nich usta, głaskała wargi sromowe młodych dziewcząt językiem na długich kolanach.

Potem podeszła bliżej do twardej łechtaczki. Tom trzymał rękę mocno we włosach dziewczyny, gdy uderzał jej twarzą w górę iw dół na swoim kutasie. Od czasu do czasu wydawała ciche tryska i krztuszące się odgłosy, gdy naciskał zbyt mocno lub głęboko.

Jego jądra były napięte, a trzon był twardy jak skała. Walczył, by zachować samokontrolę, gdy ssała go i lizała. To była najgorętsza rzecz, jaka mu się kiedykolwiek przydarzyła i na pewno nie chciał tego zbyt szybko schrzanić. Gabby jęknęła, kiedy język zatoczył jej łechtaczkę.

Miała pełne usta i odebrano jej kontrolę. Mężczyzna na łóżku używał jej ust w momencie, gdy pielęgniarka za nią zajmowała się jej cipką. Gabby mogła tylko oprzeć się o łóżko i ssać. Sapnęła i jęczała wokół penisa, który wypełnił jej usta, gdy językowi towarzyszyły zęby.

Szarpnięcie jej łechtaczki sprawiło, że bolała ją krzyk i sperma, ale groźba pielęgniarki sprawiła, że ​​milczała. Kiedy napięcie w niej wzrosło do nie do zniesienia, ssała coraz mocniej i mocniej, w końcu drżąc i trzęsąc się, gdy pękł jej orgazm. Jęknęła wokół kutasa w ustach, ale on nigdy nie zmienił rytmu, a język i zęby kontynuowały atak na jej cipkę. Dreszcze wstrząsnęły jej ciałem, ale pacjent i pielęgniarka nadal wykorzystywali ją do własnych projektów. Łzy spływały po twarzy Gabby z przyjemności, którą wyciskały z jej ciała.

Mężczyzna wciąż walił ją w usta. Bobbi patrzyła, jak płyn wylewa się z dziewczyny; lizała i ssała, zbierając tyle, ile mogła mieć kremową dziewczynę. Oblizała go z ud, gdy zmoczył jej twarz.

Dziewczyna miała silny orgazm i czuła, jak trzęsie się jej ciałem. Bobbi była pod wrażeniem, że nie krzyczała razem z nimi, chociaż byłoby to trudne tak, jak pan Miller walił ją w usta. Wątpiła, czy mógłby długo utrzymywać taki rytm. Bobbi wsunęła palec, potem dwa w cipkę dziewczyny, podczas gdy ona ściskała łechtaczkę zębami i ssała. Zaczęła naśladować ten sam rytm, który dziewczyna dostała na twarz.

Podczas gdy on walił jej twarz w górę iw dół, Bobbi wsuwała i wyjmowała palce z jej cipki. Czuła, jak napięte były mięśnie dziewczyny i wiedziała, że ​​wkrótce będzie miała kolejny orgazm. Tom poczuł, jak jego jądra zaciskają się i wiedział, że jest bliski orgazmu. Jego penis był sztywny i spuchnięty w ustach dziewczyny, gdy ssała i siorbała podczas kołysania i wbijania. Jej twarz była wykrzywiona, zmęczona i spięta.

Potem ogromna fala, która przepłynęła przez jej ssanie, zmieniła jego tempo i zaczęła ssać mocniej, mocniej niż on kiedykolwiek wcześniej, kiedy ssała głęboko i długo z dreszczami. Jej usta zadrżały z wysiłku. Jej ręce były zaciśnięte w pięści w jego prześcieradle.

Długie pociągnięcia były ostatnią rzeczą, której Tom potrzebował, gdy czuł, że sam przechodzi przez oszałamiający orgazm. Posyłał linę po linie spermy do ust dziewczyny, trzymając ją stabilnie. Przełknęła i ssała, a potem znowu przełknęła.

Bobbi poczuła orgazm dziewczyny, wpychając i wyciągając palce z jej porwania. Ścisnął i mocno ją zacisnął. Bobbi zwolniła swoje działania do nagiego, powolnego, przeciągającego się potarcia wokół jej guzka, gdy dziewczyna drgnęła i patrzyła, jak jej oczy zaszkliły się.

Stała powoli, nadal powoli pocierając, przedłużając dziewczętom przyjemność. Zobaczyła, że ​​mężczyzna również dochodzi z oczywistej przyjemności. Bolały ją kolana i przypomniała sobie, że nie jest już młodą dziewczyną.

To młode dziewczyny powinny pracować na kolanach. Następnym razem, pomyślała, następnym razem. Puściła dziewczynę i poprawiła sukienkę.

Dziewczyna osunęła się do przodu, opierając czoło o łóżko obok miejsca, w którym pięściami zacisnęła prześcieradło. Drzwi po drugiej stronie zasłony otworzyły się i pielęgniarka Bobbi usłyszała, jak inny CNA prowadzi pacjenta do drugiego łóżka. Umyła ręce w zlewie i okrążyła koniec zasłony. „Cześć, mam na imię Bobbi. Będę dziś twoją pielęgniarką.

Jeśli w ogóle czegoś potrzebujesz, nie wahaj się zapytać.

Podobne historie

O niewolnikach straconych i wygranych

★★★★★ (< 5)

W grze w karty przegrała swoją ulubioną niewolnicę Corę z przystojnym rywalem, ale ma plan...…

🕑 37 minuty Niechęć Historie 👁 2,406

Zaczęło się, podobnie jak wiele najlepszych przygód, od gry karcianej na zapleczu obskurnego baru nurkowego New Tortuga. „Nie, blefujesz”. Kapitan Lucretia Roath mruży błyszczące, zielone…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Zadzwoniłem

★★★★★ (< 5)

Skradziony portfel prowadzi do szalonej nocy samotnego faceta…

🕑 12 minuty Niechęć Historie 👁 1,305

Matt samotnie obchodził swoje dwudzieste pierwsze urodziny. Nie było ciasta ani lodów, ani nawet typowego kawalerskiego bash z beczkami i nagimi dziewczynami. Matt mieszkał sam w dużym mieście…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Zarządzanie roślinnością

★★★★★ (< 5)

Dbanie o bezpieczeństwo naszych autostrad to praca na pełny etat.…

🕑 7 minuty Niechęć Historie 👁 1,612

Takiego lata nie widzieliśmy od dawna, dwa solidne miesiące z rekordowymi temperaturami i bez widocznej ulgi. Mój człowiek w interesach, właśnie skończyłem dostrajanie roweru i odpoczywałem…

kontyntynuj Niechęć historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat