Miała to być po prostu cisza nad pobliskim jeziorem...…
🕑 14 minuty minuty Monster Sex HistorieRick Peterson i Amanda King byli parą drugoklasistów podczas przerwy wiosennej w Cancun w Meksyku. Postanowili pojechać tam w tym roku, zamiast zajmować się tłumami i kłopotami wiosennej przerwy w Palm Beach na Florydzie, których doświadczyli w poprzednim roku. Tego szczególnego dnia para postanowiła sprawdzić to urocze małe jezioro, o którym słyszał od kilku swoich przyjaciół, którzy byli tam wcześniej. Więc pakując się do wypożyczonego jeepa na piknikowy lunch Rick i Amanda udali się nad jezioro na przyjemny dzień pływania i odkrywania jeziora, o którym słyszeli.
Dotarcie do małego jeziora zajęło kilka godzin jazdy niezbyt gładką „drogą”, ale kiedy już tam dotarli, Rick rozłożył koc blisko jeziora i przebrali się w kostiumy kąpielowe, aby popływać w zachęcających wodach . Po około dwudziestu minutach pluskania się, całowania i pływania w jeziorze Rick musiał znaleźć jakieś miejsce, w którym mógłby sobie ulżyć. "Zaraz wracam, kochanie… Muszę się wysikać!" powiedział. Wysiadł, zostawiając ją, by wylegiwała się w ciepłej wodzie jeziora.
Nie było go tylko przez chwilę lub dwie, kiedy to się stało… Amanda pływała leniwie po jeziorze, kiedy zauważyła ciemny kształt w zaroślach po jednej stronie jeziora. podpłynęła i zauważyła jaskinię leżącą tuż nad brzegiem jeziora, częściowo zanurzoną w wodzie. Pomyślała, że podpłynie trochę bliżej i spojrzy. Jaskinia wyglądała na miłe miejsce dla nich dwojga, żeby się trochę zabawić, więc odwróciła się, żeby popłynąć z powrotem i powiedzieć o tym Rickowi. Nagle poczuła, że coś chwyta ją za nogę.
Jej pierwszą myślą było, że zaplątała się w jakieś podwodne chwasty czy coś, więc próbowała się uwolnić. Ale cokolwiek było mocno trzymane. Próbowała użyć drugiej stopy, aby zepchnąć ograniczenie z nogi, ale to nadal nie działało. Potem poczuła kolejny haczyk na drugiej stopie.
Zaczęła panikować i mocniej walczyć, ale nadal nic nie działało. "Rick! Pomocy! Na czymś się złapałem!" krzyknęła, ale on jej nie słyszał. Amanda odwróciła się, próbując uwolnić się od podwodnych chwastów.
Ale potem zobaczyła, że to wcale nie były chwasty… z wody wyłaniało się kilka metrów dalej, kilka różowawych macek! "RICK! O BOŻE, RICK, POMÓŻ MI POMÓŻ!" Amanda krzyczała teraz z przerażenia. Macki szybko chwyciły Amandę; jedna łapie ją za ramiona, jedna owija się wokół jej szczupłej talii, a jeszcze jedna porusza się w górę, aby zakryć jej usta, wydając dalsze krzyki tylko stłumione dźwięki. Stwór zaczął powoli ciągnąć ją do tyłu, kierując się do jaskini, którą znalazła chwilę temu.
To musi być legowisko stworzenia! Amanda pomyślała przez chwilę. Zaczęła się gwałtownie rzucać, starając się narobić tyle hałasu, ile tylko mogła, by ktoś ją usłyszał. Ale w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby przyjść jej na ratunek i szybko się zmęczyła, a jej daremne rzucanie zwolniło.
Postanowiła trochę odpocząć i być może kiedy dotrą do jaskini, znajdzie solidne podstawy i będzie mogła lepiej walczyć z tym potworem. Spojrzała za siebie, gdzie na plaży leżał ich koc i kosz piknikowy – nie zdawała sobie sprawy, jak daleko to było! Kiedy dotarli tam po raz pierwszy, jezioro nie wyglądało na takie duże, ale teraz, w tych przerażających warunkach, bezpieczna plaża wydawała się oddalona o milion mil! Potwór z mackami zaciągnął ją do wejścia do jaskini, a ona spojrzała w górę, widząc, jak niebo znika, gdy została wciągnięta do środka. Stworzenie wciągnęło ją głęboko w jaskinię na sam tył, gdzie czuła się bezpieczna. Tam, w atramentowej ciemności, Amanda ledwo mogła dostrzec ściany jaskini, a wejście było zaledwie małą dziurą nadziei. Mackowaty potwór poruszał się powoli wokół Amandy, ustawiając się u jej stóp.
Wciąż trzymając jej ręce i nogi w ciasnym, ssącym uścisku, podniósł jej nogi do góry, trzymając głowę nad wodą i szeroko rozłożył nogi. Poruszał jej ramionami za plecami, gdzie jedna macka trzymała ich oboje w kajdanki. Uwolniona teraz macka zaczęła badać jej ciało, obmacując ją na całej powierzchni i pozostawiając śliski osad na jej skórze.
Macka wsunęła się pod górę bikini i szybkim mocnym szarpnięciem zerwała ją z niej, pozostawiając ją tylko w pośladkach. Bestia przejechała następnie swoją zimną, oślizgłą macką po jej nagich cyckach, ku przerażeniu Amandy. Ale potem zrobiło coś, czego się nie spodziewała. Czubek macki otworzył się i zamknął na jej sutku, twardym od zimnej wody i strachu, który czuła, i zaczęła ją ssać! "MMMPPHH!" Amanda krzyknęła za macką, która wciąż zakrywała jej usta.
Znowu walczyła, ale to wciąż było beznadziejne dla młodej dziewczyny. Pojawiła się kolejna macka, która w ten sam sposób przyczepiła się do jej drugiego sutka. Amanda była przerażona tym, co robi ten potwór, ale czekaj – do jej świadomości powoli wkradło się kolejne uczucie. Robiła się… podniecona?. Czy to możliwe, że bycie krępowanym i gwałconym w ten sposób ją podniecało? To niemożliwe! To był oślizgły, zimny potwór! Jednak jej sutki były twarde i czuła w brzuchu ciepło, którego nie potrafiła wytłumaczyć w żaden inny sposób.
Amanda nie ruszała się i przez chwilę przestała się szamotać, próbując zrozumieć odczucia, które odczuwała. Ale potem poczuła nową i inną. Kolejna macka powoli przesuwała się po wewnętrznej stronie jej uda! Pełzał, zostawiając po drodze śliski ślad. Kiedy doszło do krawędzi jej bikini, Amanda wstrzymała oddech - ale macka wsunęła się pod jej figi! Macki wsunęły się pod jej figi bikini i prześlizgnęły się do samego wejścia do jej cipki! O mój Boże! Ten potwór chce ze mną uprawiać seks! Wyrucha mnie swoją macką! Amanda pomyślała. Znowu walczyła i krzyczała, ale to tylko wydawało się podniecić bestię, a to zacieśniło jej uścisk i otworzyło jej nogi szerzej.
Z szeroko otwartymi oczami i całkowicie bezradna wobec tego strasznego stworzenia, Amanda poczuła, jak czubek oślizgłej macki rozchyla jej delikatne wargi cipki. Wsunął się do środka i zatrzymał na chwilę. W jej głowie pojawiła się myśl, że może potworowi nie spodobało się to, co tam znalazł. Być może dla bestii było za gorąco - przywykł do zimniejszej wody jeziora. A może pasował zbyt ciasno i stworzenie nie chciało ryzykować zranienia.
Bez względu na powód, miała nadzieję, że zmienił zdanie co do wejścia w nią. Jednak jej nadzieje zostały szybko rozwiane, gdy po chwili lub dwóch bestia jednym nagłym ruchem głęboko wepchnęła w nią mackę. Oddech Amandy uwiązł jej w gardle, gdy została przebita przez sondującą, wijącą się macką.
Krzyczała za kneblem z mackami, ale był tak stłumiony, że był prawie bezużyteczny. Gdy Amanda wiła się i walczyła z inwazją macek wewnątrz jej cipki, dwóch innych sięgnęło i oderwało spodnie od bikini z jej ciała, dając teraz potworowi całkowity dostęp do niej. Potwór sondował rozciągniętą cipkę Amandy jedną macką, podczas gdy druga przesunęła się do jej teraz odsłoniętego odbytu. Czuła, jak delikatnie dotyka i czuje, że zbliża się do jej dziewiczego dupka i znów krzyknęła przerażona. Nigdy wcześniej niczego nie miała w dupie, nawet palca.
Jednak ten potwór wydawał się mieć zamiar wepchnąć dużą mackę w jej tyłek, tak jak miał jej cipkę! I wtedy to się stało – szybkim, bezlitosnym pchnięciem macka dotknęła jej pomarszczonego pączka róży i wbiła się głęboko w jej odbyt! W tym samym czasie potwór musiał pomyśleć, że wciąż robi za dużo hałasu, a macka, która zakrywała jej usta niczym knebel, odwróciła się i wepchnęła ją głęboko w jej usta! Teraz Amanda była na łasce tej straszliwej bestii z pełnymi trzema dziurami. Macka w jej ustach nadal wypełniała jej usta do tego stopnia, że bolała ją szczęka, podczas gdy macki w jej cipce i tyłku zaczęły wchodzić i wychodzić z innych otworów. Zmieniali kierunek – gdy jeden wpychał, drugi cofał się, a potem zmieniali kolejność. Wszystko to, podczas gdy dwie macki na jej cyckach ssały jej sutki i pieściły jej cycki.
Choć było to okropne dla Amandy, działania tego potwora wkrótce zaczęły zmieniać się z przerażających na prawie erotyczne… Amandę podnieciły pieprzone jej macki! To było jak bycie gangbangiem przez kilku mężczyzn jednocześnie – fantazja, którą Amanda od dawna trzymała w tajemnicy. Jej ciało zaczęło reagować na działania stwora. Nawet jeśli w jej umyśle nadal uważała to za najstraszniejszą, przerażającą rzecz, jaka mogła się przydarzyć, jej ciało zaczynało cieszyć się byciem wypełnionym i pieprzonym.
Jej krzyki zmieniły się w łkanie, potem miękkie jęki i wreszcie jęczała głośno, poddając się wrażeniom. Nieświadomy tego potwór zaczął powoli przesuwać ich oboje bliżej swojego obszaru do wysuwania - miękkiego piaszczystego obszaru, gdzie potwór mógł z łatwością wydostać się z wody, by odpocząć i się ogrzać. Przeniósł ich oboje na piaszczystą plażę i delikatnie położył jej głowę na piasku, gdzie jej górna część ciała spoczywała na piasku, a jej dolna część ciała od pasa w dół wciąż pozostawała w wodzie.
Wciąż trzymając ją, potwór przesunął się nieco w górę jej ciała, aż znalazł się ponad jej biodrami. Usunął mackę z jej teraz ociekającej cipki iz ust. Amanda czekała, nie wiedząc, co będzie dalej, ale wkrótce się dowiedziała.
Potwór podniósł się nieco i Amanda spojrzała pod niego i zobaczyła duży, ciemny występ pojawiający się pod ciałem potwora. O Boże! To musi być… kutas! pomyślała. Był ogromny – większy niż wszystko, co kiedykolwiek widziała, a nawet mogła sobie wyobrazić.
Nie była pewna, ale wyglądało na to, że ma co najmniej stopę długości i nie mniej niż cztery cale średnicy! Była pewna, że ten potwór rozerwie ją tym czymś na oścież i znów miała ochotę krzyczeć, ale macka w jej ustach uniemożliwiła jej wydawanie czegokolwiek poza bulgoczącymi dźwiękami, które już wydawała. Oślizgły stwór unosił się nad nią przez chwilę, jakby przygotowywał się do ostatniego aktu. Usunął mackę z jej tyłka i umieścił się między jej nogami, po czym również je uwolnił.
Wykorzystał te teraz wolne macki, aby bezpiecznie trzymać Amandę, gdy obniżył jej ciało na nią i jednocześnie zanurzył długi, gruby kutas w jej ociekającej cipce. Amanda wrzasnęła najlepiej jak potrafiła wokół macki i wygięła plecy, gdy przeszył ją ból. Jej cipka rozciągnęła się tak szeroko, że po prostu wiedziała, że się rozerwie, ale bestia wciąż wpychała się w nią coraz głębiej. Ogromna bulwiasta głowa przeszła przez pierścień pochwy, a jej macica w jakiś sposób się rozciągnęła, aby pomieścić ją, gdy kutas wbił się głębiej w jej jelito. Amanda czuła nacisk tego obcego kutasa napierającego na jej narządy wewnętrzne.
Nigdy nie była tak pełna i rozciągnięta tak szeroko. To było bolesne, ale w dobry sposób. Gdy potwór zaczął się poruszać w jej wnętrzu, wchodząc i wychodząc w jej cipce, Amanda zaczęła odczuwać ruchy… orgazmu? Czy ten potwór zmusi ją do wytrysku?. Rzeczywiście, kiedy to pchanie potworów stało się bardziej rytmiczne i ustabilizowane, Amanda poczuła presję wybuchowego orgazmu. Wszystkie doznania, które wytworzyła w niej ta bestia - ssanie jej sutków, szturchanie i szturchanie jej tyłka i cipki, nawet krępowanie jej tak ją podnieciło, że teraz, kiedy to tak dobrze ją pieprzy, zamierzała smar! Potwór wbijał się głęboko w jej skojarzenie z nią, trzymając ją mocno w swoim mackowym uścisku.
Amanda wiła się, skręcała i szarpała, gdy unosiła się w dziwnym, radosnym uniesieniu. Straciła teraz wszelki rozsądek i strach, zastępując je czystym zwierzęcym pożądaniem. Była pieprzona przez to stworzenie i kochała to! Amanda poczuła, jak jej orgazm zbliża się do krawędzi, a potem spadła z krawędzi.
Jej cipka zapadła się wokół kutasa potwora i podeszła mocno - tak mocno, że trudno było oddychać. Bestia musiała to wyczuć, ponieważ wyrwała jej mackę z ust, gdy Amanda zaczerpnęła słodkiego świeżego powietrza. Potwór walnął jej maltretowaną cipkę przez kilka kolejnych uderzeń, zanim spuchła i cała bestia zadrżała. Następnie Amanda poczuła, jak gorąca powódź jakiegoś płynu wypełnia jej łono do przepełnienia, a ciśnienie tego płynu spowodowało, że część wyciekła wokół fallusa i spłynęła w dół jej brzucha.
Bestia wyciągnęła z niej swojego kutasa i wytrysnęła sporą ilość lepkiego płynu z rozciągniętej dziurki. Myśląc, że to już koniec, Amanda trochę się rozluźniła. Bestia dostała to, czego chciała, na pewno pozwoli jej teraz odejść. Ale potwór jeszcze z nią nie skończył. Mając tylko kilka cennych chwil na odpoczynek, zaczęła czuć, jak potwór się porusza, a potem została ponownie zgwałcona – potwór wbił w nią swojego kutasa i cały obrzydliwy proces zaczął się od nowa! Amanda była kilka razy zerżnięta i wypełniona jego mazią - ten potwór chciał się upewnić, że jego nasienie zostało w niej dobrze umieszczone i że pozostanie.
Wybrał naczynie do przewożenia młodych do terminu i chciał zobaczyć, czy Amanda została dokładnie zapłodniona. Po tym, co wydawało się godzinami bycia pieprzonym w ten sposób i wielokrotnym cummingiem, stworzenie było skończone. Amanda otrzymała kilka ładunków lepkiej spermy kosmitów, a bestia ją wypuściła. Ale Amanda nie była w stanie się wtedy ruszyć. Walczyła bezradnie, a jej tyłek i cipka były tak bardzo maltretowane, że była zbyt obolała, by uciec.
Po prostu tam leżała, dysząc i wypuszczając zarówno soki, jak i nasiona bestii ze swojej nadmiernie rozciągniętej cipki. Stworzenie odsunęło się od niej, wykonało swoją pracę i podpełzło do tego, co Amanda mogła tylko przypuszczać, że jest jego gniazdem. Wreszcie Amanda poczuła się na tyle silna, by ruszyć w stronę wejścia do jaskini.
Bestia poruszyła się ciekawa, co robi, ale nie poruszyła się, by ją zatrzymać. Kiedy Amanda znalazła się poza wejściem do jaskini, obejrzała się za siebie, ale stworzenie nie poszło za nią. Obeszła jezioro, trzymając się blisko brzegu, na wypadek gdyby potwór zmienił zdanie i musiała uciekać.
Ale wróciła tam, gdzie para rozłożyła kosz piknikowy i koc. - Amanda! Co się z tobą stało? Myślałem, że zgubiłeś się w lesie! Szukałem cię od godzin! powiedział Rick. "Wyglądasz okropnie! Co się stało?". Ale Amanda nie chciała o tym rozmawiać. W rzeczywistości chciała po prostu wrócić do domu.
Więc Rick wsadził ją do samochodu i załadował koszyk i koc z powrotem do bagażnika. Amanda milczała przez całą drogę powrotną do miasta. Zastanawiała się, co się teraz stanie.
Czy rzeczywiście miałaby dzieci z tych stworzeń? Jak by wyglądały? Czy w ogóle przeżyje ciążę? Jak wyjaśniłaby to wszystko lekarzom? Albo policja? Albo jej rodzina! Przyszłość z pewnością niosła ze sobą wiele pytań i obaw dla Amandy….
Deszczowa noc staje się gorąca.…
🕑 11 minuty Monster Sex Historie 👁 10,627Noc była mroźna i samotna kobieta przyspieszyła. Była przemoczona, jej obcasy stukały po mokrym asfalcie, gdy patrzyła przez czerń. Mimo to ciemny mężczyzna był z tyłu. Powoli, stopniowo…
kontyntynuj Monster Sex historia seksuCoś sprowadziło straszliwą zarazę do lasu. Czy Severus mógł zrobić to, co było potrzebne, aby ich uwolnić?…
🕑 19 minuty Monster Sex Historie 👁 7,060Zachodnie Lasy w pobliżu Alverone od dawna były znane lokalnie jako Skażony Las. Powód był oczywisty, gdy ktoś zbliżał się do lasu. Większość drzew była szara i bezlistna. Na kilku…
kontyntynuj Monster Sex historia seksuGdy Loteria zniknęła, Ariadna dotrzymała obietnicy i wróciła do labiryntu na zawsze!…
🕑 7 minuty Monster Sex Historie 👁 30,611Następnego dnia Ariadne przygotowała się do powrotu do wioski, aby porozmawiać z nimi i opowiedzieć o zakończeniu Loterii. Erinyes ponownie zapalił pochodnię i wskazał jej drogę do starych…
kontyntynuj Monster Sex historia seksu