Była nauczycielka potajemnie zaprasza czarnego nauczyciela do chaty na prywatne sesje seksu…
🕑 20 minuty minuty Międzyrasowy HistorieCzuła jego ramiona wokół siebie, kiedy się całowali. Zaczęła krzyczeć w sobie, żeby zdjął koronkową sukienkę. Musiała to wyłączyć. Tak mocno spłonęła w środku, że Janelle już to krzyczała.
Nic nie czuje się lepiej, gdy całujesz mężczyznę, o którym wariujesz, a kiedy czujesz, że twoja sukienka unosi się coraz wyżej, powyżej talii, ponad ramionami i wreszcie głową. Oczywiście jest o wiele lepiej, gdy ten człowiek też jest Darrellem. Janelle była absolutnie szalona.
Była absolutnie szalona na punkcie tego, jak ten mężczyzna zawsze lubiła i prawdopodobnie kochała, czy zrobił to, gdy szaleńczo ją całował i kiedy używał języka w jej ustach. Płonęła dla niego szaleńczo. Hormony, które posiadała, zdawały się „badać” obszary swojego ciała, o których istnieniu nawet nie wiedziała. Bardzo go chciała.
Musiała mieć to wszystko bardziej niż kiedykolwiek. Było gorzej niż kiedykolwiek, gdy wciąż ją całował, a nawet poruszał swoim językiem wokół niej. W końcu to poczuła. Upadli na łóżko. Okej, co z tego, gdyby tylko siedzieli.
Wciąż ją całował. Nadal czuło się… Och, przerażony Boże, powiedziała do siebie jako wewnętrzny miernik wewnątrz swojej róży, a nawet wzrosła wyżej. Czuł się tak, jakby była… pocona. Nie, nie robię tego, ale na pewno czuję, że jestem. O Panie, Darrell… nie przestawaj! Nigdy nie przestawaj.
Ohhhhhh, trzymaj mnie blisko siebie. Całuj mnie tak, jakbyś mnie całował. I zrobił. Przez około godzinę to wszystko, co robił. Nigdy jej nie czuł.
Nigdy nie dotknął tej seksownej czarnej koronki. Jedyne, co zrobił, to przytulił ją do siebie. Wszystko, co zrobił, to namiętnie pocałował jej usta, które można było zdefiniować.
Spłonęła. Czuła się gorętsza niż gorąca. Miłość nie mogła być tutaj właściwym słowem, gdy poruszał się wokół niej swoim ciałem, podczas gdy jakoś nadal całował jej usta.
Tak czy inaczej, on tylko ją pocałował i pocałował i wydawało się, że nigdy nie przestanie jej całować, nigdy. „Wow… na pewno wiesz, jak się całować” - powiedział, kiedy odsunął się od niej. Na jego ustach pojawił się uśmiech, gdy spojrzał jej w oczy. „Naprawdę mógłbym to zrobić z tobą przez cały dzień. Nie, prawdopodobnie mógłbym zrobić znacznie więcej” - dodał, gdy jego uśmiech wydawał się swobodny na twarzy.
"Mnie?" odpowiedziała. „Myślę, że to ty naprawdę wiesz, jak się całować. Boże Darrell”, powiedziała do wysokiego, Afroamerykanina, którego kochała. „Nie masz pojęcia, jak… jaki jestem podniecony.
Nie masz pojęcia, jak… jaki jestem napalony!” „Ja też”, powiedział z uśmiechem. „Ale mamy cały dzień, prawda? Mamy cały dzień i z tego, co wiem, mamy także jutro?” „Robimy, a przynajmniej wydaje mi się, że jutro mamy cały dzień,” powiedziała cicho. "Pokochałbym to." Uśmiechnęła się, patrząc na najbardziej niewiarygodne usta na świecie i zastanawiała się nad nimi. Czy to są… najcudowniejsze usta, które kiedykolwiek całowałeś na tym świecie? Zamknęła się, a potem otworzyła oczy, uśmiechając się, a potem powiedziała sobie, że muszą.
Nikt nigdy mnie nie pocałował tak jak Ty Darrell. „Musisz być największym pocałunkiem, jakiego znałem Darrella. Tak, będziemy tu jutro. Gwarantuję, że będziemy.” Po tym zeskoczyła z powrotem na łóżko, opierając się o zagłówek i widząc, jak to robi, Darrell. Był praktycznie przy niej ramię w ramię.
Teraz była to dla niego świetna pozycja. Spojrzał na nią. Spojrzała na niego.
Czuła się wygodnie. On też to zrobił. Wziął ją za rękę i przytrzymał, gdy na nią spojrzał. Janelle miała delikatne, słodkie palce i paznokcie. Patrzył na nich przez chwilę.
„Uwielbiam je” - powiedział. „Twoje paznokcie są takie słodkie”. „Naprawdę są?” powiedziała. „Ohhhhh Darrell, na pewno wiesz, jak powiedzieć mi dzisiaj wszystkie właściwe rzeczy”. „Nahhhh, myślę, że po części chodzi o to, że ty i ja jesteśmy… no cóż, jesteśmy trochę napaleni, prawda?” - zapytał żartobliwie.
„Może”, powiedziała. Po tym spojrzała na jego pierś pokrytą koszulką. Pomyślała o tym. Więc kiedy to zrobiła, postanowiła to zdjąć.
Ujęła jego spód, a on pozwolił jej zdjąć koszulkę. Spojrzała na to. Czysta, naga i muskularna, pochyliła się do jego klatki piersiowej i zaczęła ją stopniowo całować… zwłaszcza wokół jego maleńkich różowawych sutków.
Nie mogła przestać tego robić. „Tak jak oni?” powiedział. „Zawsze je lubiłem”, odpowiedziała.
„Czuje się tak jak ty” - dodała i zaczęła całować ich coraz bardziej. Odsunęła się i zaczęła czuć resztę jego górnej części ciała. Pozwolił jej, ale nie zrobił nic, by „zdenerwować” status jej uroczej czarnej koronki. Jednak nadal ją całował, chociaż tylko całował, oprócz jej ust, szyi i uszu i tuż nad dekoltem, który tak kochała. Chciała tego zdjąć, ale chciała, żeby to zdjął, nie ona.
Siedzieli tam, naprzeciwko tego wezgłowia, a kiedy siedzieli tam, pieszcząc się nawzajem ciałem, jedna z jej nóg skrzyżowała się na jego dwóch nogach. Czuła się tak wygodnie, kiedy jej nogi spoczywały na jego dwóch nogach. Jej ramię było oparte na jego. To było dla niej właściwe. Czuła się też naprawdę dobrze.
Pochylił się i pocałował ją w ramię. Pocałował to jeszcze raz. Robił to raz po raz. „Kocham twoje ramiona” - powiedział jej.
„Mmmmm”, są dla mnie takie miękkie. „Och, ohhhh, tylko tak mówisz. Przestań się ze mną droczyć - powiedziała.
- Dowiesz się, kiedy droczę się z tobą, Janelle. Spójrz na tę twarz. Czy wygląda na to, że teraz drażnię cię? powiedział. Spojrzała na niego. „Nie… kontynuuj i powiedz mi o reszcie mojego ciała, dobrze?” „Kiedy nadejdzie… kiedy nadejdzie czas”, powiedział.
Pocałował ją w kark. „Ooooohh”, powiedziała. „Och, mój Panie… och ahhhhh” - dodała.
„Cholera, czy wiesz jak poderwać dziewczynę czy jaki kochanie?” „Mam nadzieję, że mogę”, odpowiedział. Dzięki temu przestawił swoje ciało. Pochylił się, powoli, a Darrell zaczął całować jej stopę i przesunął się na północ po jej nogach. Uwielbiała, jak mógł to zrobić tak łatwo i bez żadnej presji. To ją podnieciło.
Chciała o wiele więcej. Patrzyła na niego, gdy całował jej stopę, kostkę, tył łydki, a także część jej uda. Chciała, żeby ją obrócił i pocałował w udo i w tym momencie się z nią perwersyjnie.
Nie zrobił tego. Całował tylko to, co całował. Odwrócił ją z powrotem. Znów usiadła przy zagłówku. Obaj znów poczuli się dobrze.
Znów jej nogi były romantycznie na jego ciele i obie wyglądały prawie jak ptaki miłości. Ujęła jego dłoń i delikatnie ją trzymała, a jednocześnie wpatrywała się w jego męsko wyglądającą klatkę piersiową. Spojrzała na niego i uśmiechnęła się, a potem powiedziała: „Kiedyś po tych weekendach ty i ja będziemy musieli się znowu spotkać.
Będziemy musieli spędzić weekend właśnie w ten sposób. Jak to brzmi?” Patrzył na jej ciało, ale powiedział: „Myślę, że to brzmi świetnie”. W rzeczywistości w to wątpił. Znów spoglądając na jego klatkę piersiową, położyła na niej płaską rękę i powiedziała: „Nie mogę powiedzieć, jak bardzo kocham cię całować.
Całując cię, Darrell wysyła… cóż, wysyła różnego rodzaju sygnały, brudne oczywiście we wszystkich miejscach. ” „Hmmm, ja też”, powiedział jej. „Niełatwo mnie zdobyć, nie wiem, ale bycie tutaj z tobą podnieca mnie w największym stopniu.
Założę się, że o tym nie wiedziałeś? ”To ją oszołomiło, więc powiedziała:„ Więc kochanie, dlaczego nie próbowałaś tego zdjąć? ”„ Ponieważ mam dla ciebie najwyższy szacunek. Nie chcę i nie chciałbym przekraczać moich granic. Kocham Cię.
Kocham swoje ciało. To niesamowite… a potem jeszcze trochę. Po prostu nie chciałbym zrobić nic złego - powiedział jej.
- Słuchaj - wróciła. - Zaufaj mi… jeśli to zrobisz, będziesz o tym wiedział. Kochaj się ze mną! ”Po tym odciągnął ją od wezgłowia, położył ją delikatnie na łóżku i pocałował.
Położył się na niej i oboje zaczęli się całować serdecznie. Uśmiechała się przez cały czas. Będąc w stanie „poradzić sobie z nią” tak, jakby obudziła ją podwójnie.
Janelle była w niebie. Darrell pocałował ją absolutnie idealnie. Miała doskonały uśmiech na twarzy, gdy całował nie tylko jej usta, ale też szyję, uszy i okolice górne partie jej piersi. Był jakimś mistrzem.
Wiedział, jak ją podniecić i sprawić, by poczuła się coraz bardziej napalona. Nie zdjął jeszcze tej „sukienki”, ale poszedł o krok dalej. przez całą drogę, obok jej piersi, a kiedy to zrobił, uczynił ją tak szczęśliwą, jak to możliwe. Jego usta były na nich. Poszedł wprost na jej sutki i albo ssał je, lizał je, albo Darrell całował jej sutki a przynajmniej wokół nich.
Jej twarz wciąż się uśmiechała. Nie wiedziała, jak się czuć, ale jednym ze sposobów była uniesienie. Nie przestawał całować jej piersi, nawet z podniesionym stanikiem, miała na sobie wszystkie ubrania, ale jeszcze niczego nie zdjął. Całował się we wszystkich właściwych miejscach. Ale zszedł na dół i zszedł niżej.
Tak, zrobił. Zsunął się w dół, zsuwając jej majtki w dół, i praktycznie się rozłączył, żeby mógł bawić się jej cipką. Zanim się zorientowała, jego palce były w nim i wszyscy się w nim bawili.
Cały się uśmiechała, uśmiechając się z delikatności tego wszystkiego, a kiedy majstrował tu i tam i traktował ją, jak mógł najlepiej. Wreszcie był całkowicie w to zamieszany i widząc, że jest, zdjął je. Nosił te mocne bielizny. W kroczu miał guzek.
Tak, widziała to. Jej oczy nie mogły uwierzyć, jak duży był ten guz, więc sama pociągnęła za ciasną bieliznę, żeby zobaczyć, co znajduje się pod jego bielizną. Wiedziała, co to jest, ale czuła, że „musiała” to zobaczyć na własne oczy, a kiedy to zrobiła, szybko je zdjęła, biorąc jego penisa w dłonie i otwierając usta, aby włożyć kutasa. Jej język był na nim, wirując i wirując wokół niego, a kiedy to zrobiła, zrobiła się coraz gorętsza.
Jak napalona była odpowiedź każdego, ale w końcu bardzo chciała go przelecieć. „Chcę cię”, powiedziała wkrótce. „Chcę tego we mnie”. „Wiem.
Niedługo się tam dostaniemy,” powiedział. „Ja też chcę tego w tobie. Zaufaj mi… Wiem, że tak.” W końcu poszła na to.
Włożyła do ust pokaźnego potwora koguta i oczywiście go ssała. Zassała najlepiej, jak mogła, i wreszcie wszystkie majtki, sukienka i stanik odpadły. Janelle wciąż wyglądała wspaniale, przygotowując się do dobrego, dobrego pieprzenia się ze swoim starym przyjacielem Darrella.
„Kocham cię. Wiesz to dobrze?” powiedziała. Skinął głową.
„Jestem gotowa, jeśli jesteś gotowa” - dodała. Wspięła się na niego, wzięła jego wielkiego czarnego kutasa i umieściła go w swojej cipce. IT weszło powoli, ale poszło w obie strony. Wchodził i wychodził, wracał i wracał, a ona poczuła ogromną presję i dreszczyk emocji, jakie może wywołać męski kutas. Czuł się, jakby był jedynym, co oczywiście było dla niej dobre.
Czuła, że oddaje mu go z całych sił, a potem trochę. Mimo to, czując, jak coś w niej jest, tak duże, jak to było w jej wnętrzu i poruszając się po nim, czułem się niesamowicie niesamowicie. Zaczęła krzyczeć, bo to był jeden przytłaczający kutas! Pragnienie łatwo wytrąciło się z jej ciała.
Pożądanie wypełniało go coraz bardziej. Nigdy nie chciał się spermy. Chciał uprawiać seks i kochać się z Janelle, jakby się na nią bawili, na zawsze, jeśli to możliwe, ale przyszła dwa razy.
I przyszła nagle i prawie tak, jakby to wszystko wydarzyło się znikąd. Chciała więcej, a on chciał dać jej o wiele więcej niż dostała. „Och, kurwa, kochanie, kochanie” - zaczęła mówić. „Nie… nie sądzę, żebym już miał.” „W porządku”, powiedział jej.
„Mamy cały dzień, prawda?” „Tak, masz rację. My robimy,” wróciła. „W takim razie pozwól mi to zrobić” - powiedział.
Po tym wyciągnął to. Trzymał to w dłoni. Szarpał go kilka razy. I była zalana spermą od twarzy do piersi. Przybył wszędzie.
I otworzyła usta i przyjęła to wszystko. „Kocham cię”, powiedziała mu. Uśmiechnął się i powiedział, że ją też kocha.
Powiedziała, ze względu na to, że tak się do niej zbliża, że musi się posprzątać. Poszła, wzięła prysznic i weszła. Wkrótce potem podszedł i dołączył do niej.
Razem pod prysznicem pozwoliła mu się trzymać, gdy zmyła ciało. Po powrocie do łóżka pomyślała o tym. „Gotowy na kolejną rundę?” zapytała. „Za chwilę kochanie”, powiedział jej.
Była dopiero 11:30 rano. To był dopiero ranek. Wytarła się i znów zaczęła się ubierać. Miał wokół siebie ręcznik, gdy ona właśnie zaczęła się ubierać.
„Stop! Właśnie tam” powiedział żartem. Odwróciła się, nie myśląc. Patrzył na nią mocno. Patrzył na nią w koronkowym czarnym staniku i majtkach.
Znowu wyglądała dla niego niesamowicie seksownie. „Czy masz coś, co nie wygląda na gorętsze niż gorące?” powiedział. „Mam na myśli… zaraz, to jest niesamowicie seksowne, mówiąc spokojnie.” Wiedziała, że się z nią droczy, ale odpowiedziała tą starą rzeczą? - Tak, Janelle - wrócił. - Chodź tu z tym dalej… Będę jeszcze bardziej przerażony i będę bądź gotowy w mgnieniu oka. Czy możemy znów iść do łóżka? - Takie rozmowy nas tam doprowadzą - powiedziała z uśmiechem.
I odrzuciła ubranie, co pozwoliło mu lepiej widzieć całe jej ciało, szczególnie tyłek. biodra dużo, dużo lepiej, pomyślał. Wszędzie, gdzie poszła, jego oczy były skierowane na nią. Postanowił założyć szorty, które miał i zostawić przy tym.
Nie wiedział, gdzie jest bielizna. Nie nosił koszuli. noszę sandały. Nosił tylko szorty.
Z biegiem dnia stopniowo stawały się coraz bliżej ciała. Zanim się zorientowała, jego ręce były na jej biodrach. „Znowu mnie podniecasz”, powiedział „Naprawdę teraz,” odpowiedziała. „Jak bardzo jesteś napalona?” „Dość cholernie napalona,” powiedział.
„Łatwo jest z taką wspaniałą kobietą jak ty.” Pogłaskał ją lekko po biodrach. ale jego dłonie gładziły ją od ciebie i musiał przejechać te biodra sto razy. Wyglądało na to, że bardzo ją kochał. W końcu, z rękami na biodrach, całuje d ona w górnej części jej pleców.
Trzymając jej biodra, tak jak on, pocałował się niżej. Pocałował się coraz niżej. Jego usta były tuż nad pęknięciem jej tyłka, a on ją tam pocałował i wsunął palce w jej majtki. „Och, och, przestań Darrell”, powiedziała podekscytowana.
Odwróciła się. „Tak bardzo cię podniecam?” zapytała. Kiedy powiedział „Więcej niż wiesz”, spojrzał na swoje krocze. Potem spojrzała na jego krocze, a potem na jego twarz.
Znów spojrzała w dół, a potem powiedziała „Naprawdę… już?” Uśmiechała się od ucha do ucha. Był to wspaniały uśmiech, który tak bardzo kochał. Zawsze lubił to widzieć. Nie spodziewał się tego, ale pochyliła się i lekko potarła jego krocze.
„Mmmmm, z pewnością uwielbiam to, kiedy tak jest.” „Ja też i teraz, kiedy jesteśmy razem” - powiedział. „Jak teraz… w tej chwili?” powiedziała, teraz, kiedy wszystko zostało oczyszczone i częściowo ubrane. Obejrzał jej ciało. „Ale ja… jestem ubrana.” „Nie, nie jesteś,” powiedział tak cicho, jak tylko mógł. „Prawdę mówiąc, co masz na sobie? Bielizna, prawda?” Spojrzała na swoje ciało.
Tak, miał rację. Miała tylko na bieliźnie. I widząc, jak była z nim, z Darrellem, jak trudno było się napalić i znów szybko? Niezbyt trudne, prawda, powiedziała sobie. Złapała go za rękę, poprowadziła do sypialni i najpierw zdjęła szorty. Oprócz patrzenia na jego mroczne i długie „arcydzieło” zwisające z jego krocza zaczęła odczuwać coś, czego nie odczuwała od dłuższego czasu.
Stopniowo czuła to, patrząc na to. Mrowienie tutaj. Mrowienie tam. Pragnienie tutaj.
Ohhhhhhh i jeszcze jedno pragnienie. To się budowało. Stawało się to silniejsze i bardziej zauważalne.
O Boże tak… Boże tak Darrell. O cholerny Boże tak… Kocham twoje ciało! Uwielbiam twoje ciało i tego kutasa i… i wszystkim wam powiedziała. Boże, doprowadzasz mnie do szału! „Dalej kochanie, dotknij go jeszcze raz,” powiedział łagodnie.
„Bardzo bym chciał, gdybyś chciał.” Usłyszała go, ale tylko wpatrywała się w jego gruby i długi aparat. Wiedziała, że uwielbia ją i kocha bardziej niż kiedykolwiek. Nie tylko to, ale także kochała i celebrowała jego klatkę piersiową, aby nie zapomnieć o jego wargach. Och, jego usta, pomyślała.
Mężczyzna całuje się, jakby był bogiem. Mógłbym go całować przez cały dzień… nie przez cały dzień i całą wieczność. Powiedział to jeszcze raz.
„Dalej… trzymaj to. Dotknij, a ty?” Była zahipnotyzowana jej „pięknem”. Po prostu wisiał tam, nic nie robiąc.
Wydawało się, że po prostu gapi się na to i całe jego piękno. W końcu wyciągnęła rękę i trzymała ją w dłoni, nie robiąc nic w tej chwili. Janelle uwielbiała to uczucie. Stojąc w sypialni, automatycznie opadła na kolana i klęcząc, pochyliła głowę do przodu. Oblizała wargi.
Zwilżyła usta. Patrzył jak ona. Wysunęła język i przez chwilę zaczęła „łaskotać” jego kutasa. Powoli zacisnęła na nim usta i powoli zaczęła ssać jego penisa.
Od czasu do czasu zdawało się, że w jakiś sposób całuje jego wewnętrzne uda. Lubił to, więc rozłożył dla niej nogi. Ale zatrzymał się i cofnął do łóżka. Usiadł i pozwolił swojemu kutasowi i piłkom na niego się zawiesić. Chwyciła go i pozwoliła sobie lizać jego jaja.
Polizała je coraz bardziej, a nawet bardziej. On to uwielbiał. W końcu polizała coś, co wkrótce okazało się twardym, wyprostowanym kutasem. Polizała jego trzon. Starała się jak mogła i połknęła cały ten cholerny kutas w ustach.
Był cholernie napalony jak zawsze. Chciał się z nią kochać, ale nie chciał jej po prostu pieprzyć. Musiał jej pokazać, jak bardzo ją kochał.
Z pewnością to wiedział. Odwrócił się do niej, spojrzał jej w oczy i wypowiedział słowa: „Kocham cię. Bardzo cię kocham, Janelle”.
Wypowiedziawszy te słowa, złapał ją i położył. Potem zaczął całować jej ciało, gdy powoli zdejmował stanik, a w końcu także majtki. Całował ją wszędzie, gdzie było to możliwe, a przynajmniej tak mu się zdawało. Pocałował ją nawet w policzki jej tyłka.
Pocałował te policzki i wokół nich, jakby to wyglądało milion razy. Kiedy ją całował, przypomniał sobie, żeby się pocałować w usta. Język wyszedł i język się z nią kochał, gdy całował ją doskonale i namiętnie. Trzymał ją czule, znów się uśmiechała, od ucha do ucha, i ponownie pożądanie wypełniło tę sypialnię harmonijnym pożądaniem w ich duszach.
Wkrótce rozłożyła nogi i wpuściła go do siebie. Ona tego chciała. Musiała to mieć. Pragnęła go i tylko on.
I ostrożnie i czule wsunął się w jej oddaną cipkę, aby pokazać jej, jak bardzo ją kocha. On wszedł do niej, a ona też przyszła, chociaż wiedziała, że prawdopodobnie źle się stało, że pozwoliła mu się w sobie wytrysnąć. Ale kochanie się z Darrella i jego przyjściem do niej tego dnia nie wydawało się mieć znaczenia, ponieważ kiedy wszystko zostało już powiedziane i zrobione, wiedziała, że go kocha. Później, jak w 6:15, zadzwonił do niej.
Obaj siedzieli… nie przytulając się do kanapy. Terry postanowił przyjść i zobaczyć, co się dzieje ze wszystkimi nowymi nauczycielami. W staniku i majtkach, wisząc na nim, tylko że zeskoczyła z kanapy. „Przyjdziesz dziś wieczorem?” próbowała powiedzieć tak spokojnie, jak to możliwe. Słuchała, a potem powiedziała: „Jak długo, zanim tu przyjedziesz, kochanie?” Słuchała, a potem powiedziała: „Godzinę? Dobra, do zobaczenia wkrótce”.
Usłyszał to i wstał. Na szczęście rozejrzał się. Widząc, że nic tak naprawdę nie jest nie na miejscu, wrócił do sypialni. Łóżko było bałaganem, a potem trochę. Wyczyścił to.
Zebrał wszystkie swoje ubrania. Wziął parę bielizny i znalazł jej walizkę. Włożył to w to.
Znalazł kawałek papieru i długopis i napisał: „Kocham cię. W twojej walizce też jest słodycz. Och i zadzwoń wkrótce”.
Spakował torbę, wyszedł z pokoju i podszedł do niej. „Chyba musisz założyć jakieś ubrania, co?” powiedział, odwrócił ją, pocałował mocno w usta i wyszedł, żegnając się jak on….
Wszystko dzieje się naprawdę szybko w Mia na imprezie Speed Dating…
🕑 47 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,211Nawiasem mówiąc, facet siedzący naprzeciwko niej w zamszowej kamizelce i szarej tamcie, co tam było? - wypluł wodę z powrotem do szklanki. Wytarł drybling z dolnej części wargi i zakaszlał:…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuRozmawiam z meksykańskim flagowcem i ostatecznie wysysam jego i jego współpracowników grube, brązowe koguty.…
🕑 22 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,598Nazywam się Ed, a moja żona Joan i ja mamy pięćdziesiąt lat i mam dwoje dzieci, które nie ukończyły studiów i mieszkają na różnych przedmieściach Phoenix z własnymi młodymi rodzinami.…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuTylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…
🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,553Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu