Przyprawy azjatyckie

★★★★★ (< 5)

Nie szukałem tego, co znalazłem, to mnie znalazło…

🕑 13 minuty minuty Międzyrasowy Historie

Club 440 był bardzo energetycznym, widowiskowym klubem tanecznym przy State Highway 440 na południe od posterunku wojskowego, gdzie stacjonowałem. W piątkowe wieczory miejsce było zawsze zatłoczone. Kiedy po raz pierwszy poszedłem z kilkoma porucznikami armii, byłem zdumiony tym, jak klub był wypełniony.

Znajomy powiedział mi, że jeśli facet nie może zaliczyć kobiety w tym klubie, to musi być z nim coś nie tak. Zaczynałem myśleć, że coś jest ze mną nie tak, gdy wracałem do domu sam dwa piątkowe wieczory z rzędu. W końcu zdecydowałem się wypróbować klub we wtorek wieczorem.

Byłem zaskoczony, że znalazłem zupełnie inny klub. Było prawie tak zapakowane. Usiadłem na krześle przy stole tuż przy parkiecie, na którym nikt nie tańczył. Bardzo młoda kelnerka z Azji zaproponowała mi drinka.

Zamówiłem colę i słuchałem muzyki. Jedna para wyszła na parkiet, zatańczyła jeden numer, a następnie zniknęła z powrotem przy swoim stole. Moja kelnerka zatrzymała się przy moim stoliku i zapytała, czy potrzebuję uzupełnienia.

Po moim trzecim uzupełnieniu zapytała, czy jestem sam. Powiedziałem jej, że szukam towarzystwa. – Mogę znaleźć ci towarzystwo – powiedziała łamaną angielszczyzną.

Spojrzałem na jej plakietkę z imieniem. To brzmiało „Trans”. – Wyglądasz na samotnego – powiedział Tran. - Samotny i sfrustrowany – odpowiedziałem. – Nie masz koleżanki? zapytała.

– Nie – odpowiedziałem. "Czy chcesz być moją dziewczyną?". Żartowałem, ale myślę, że potraktowała mnie poważnie.

Położyła mi rękę na ramieniu, przechodząc obok mnie i powiedziała: „Jesteś głupim chłopcem”. Nie byłem chłopcem i byłem oficerem armii. Wtedy zdałem sobie sprawę, że nie mam na sobie munduru, a ona nie miała pojęcia, kim jestem ani jaką mam rangę.

Tran postawił drinka na moim stole, a ja wyłowiłem pięciodolarowy rachunek, żeby jej zapłacić. – W porządku – powiedział Tran, odmawiając przyjęcia moich pieniędzy. "Ten jest na mnie." Patrzyłem, jak odchodziła. Miała małe rozdarcie w pończochach kabaretek, ale nie to rozdarcie tak bardzo przykuło moją uwagę, ale długość jej czarnych włosów, która sięgała poza jej plecy, prawie do dołu jej uroczego tyłek- i był upięty w stylu kucyka. Tran zatrzymał się przy moim stoliku kilka chwil później.

Wystawiłem nogę, a ona się zatrzymała. "Skąd jesteś?" Zapytałam. Nazwała małe miasteczko w pobliżu posterunku wojskowego.

„Nie”, zapytałem, „w jakim kraju?”. – Wietnam – odpowiedziała. Szybko przekonałem się, że jej rodzina uciekła przed komunistycznym przejęciem i wszyscy mieszkali w pobliżu, w tym samym mieście, w którym mieszkała. "Czy masz chłopaka?" Zapytałam. Powiedziała, że ​​spotykała się z żołnierzem armii, ale nie widziała go od kilku tygodni, ponieważ poszedł na ćwiczenia w terenie.

Podziękowałem jej za drinka. Zapytała, czy chcę jeszcze jednego. "Pozwól, że dokończę ten," odpowiedziałem.

"OK", odpowiedziała, mówiąc, że sprawdzi mnie ponownie. Patrzyłem, jak odchodziła. Była inna i była słodka. Podczas gdy wszyscy byli albo niebieskoocy i blondyni, albo brązowoocy i brązowymi włosami, Tran była drobna i drobna, i miała prawie płaską klatkę piersiową, chociaż miała sutki, które bardzo łatwo było dostrzec przez jej białą, zapinaną na guziki koszulę.

Najwyraźniej nie nosiła stanika, co mnie zaskoczyło. Poczułem rękę na ramieniu. To był Tran. "Chcesz kolejnego drinka?" zapytała.

Nie mogłem jej odmówić. Po raz kolejny odmówiła przyjęcia jakiejkolwiek zapłaty. - Mogę się tobą zaopiekować – odpowiedział Tran, zostawiając na stole mój dziesięciodolarowy banknot.

Spojrzałem na zegarek i było blisko 1: i musiałem wstać na poranny trening fizyczny. Wróciłem do mojego maleńkiego mieszkania i rozbiłem się. Piąta przyszła wcześnie.

Na szczęście wcześnie wyszedłem ze służby i udało mi się wpaść z powrotem do mojego mieszkania. Obudziłem się i było blisko. Poszedłem do pobliskiego dzwonka Taco po coś do jedzenia, a potem zacząłem myśleć o Tran i zastanawiałem się, czy jest w pracy w klubie.

Wszedłem do klubu. Była równie pusta jak poprzedniej nocy. Już miałem wyjść, gdy znajomy głos zawołał do mnie: „Hej ty!”. To był Tran.

– Zniknęłaś i nie pożegnałaś się zeszłej nocy – powiedziała. „Jeśli zrobisz to jeszcze raz, będę musiał cię ukarać!”. Wiedziałem, że żartuje. Uśmiechnąłem się i odpowiedziałem.

"Ukarz mnie.". Odwzajemniła uśmiech i powiedziała: „Ukażę cię”. Zastanawiałem się, jaka będzie kara. Ruszyła w stronę baru, trzymając w ręku tacę. Szybko wróciła z colą w ręku i położyła ją na stole.

Potem usiadła tuż obok mnie. „Wysiadam za dziesięć minut”, powiedziała, „Chcesz iść po coś do jedzenia?”. Już miałem jej powiedzieć, że właśnie zjadłem, ale złapałem się. Była urocza i chciała, żebym ją gdzieś zabrał, żeby coś zjeść. "Co z twoim chłopakiem?" zapytałem.

"On jest tylko przyjacielem, który jest chłopcem" - odpowiedział Tran. Zapytałem, czy na pewno pójdzie coś zjeść. "To żaden problem," odpowiedział Tran. Tran spojrzał na zegarek.

"Proszę, nie zostawiaj mnie," błagał Tran. "Wrócę za dziesięć minut." Patrzyłem, jak Tran odchodzi i rozmawia z kilkoma współpracownikami, którzy wszyscy patrzyli w moim kierunku. Nagle poczułem się bardzo skrępowany. Spojrzałem na zegarek. Była dziesiąta.

Tran podszedł do miejsca, w którym siedziałem. – Chodźmy – powiedziała. Gdy wyszliśmy do służącego, zapytałem, czy chce ze mną pojechać moim samochodem.

– Jasne – powiedziała. Lokaj podciągnął mój dwumiejscowy samochód sportowy do lokaja i otworzył drzwi po stronie pasażera, a ja podszedłem do strony kierowcy. "To twoje?" - spytał Tran. Zapewniłem, że to moje.

Wyszedłem z góry na dół i udaliśmy się 440 w kierunku restauracji fast food. Tran wybrał Taco Bell. Kiedy siedzieliśmy jedząc taco na parkingu z dachem opuszczonym na Spiderze, zapytała, czy możemy pojechać na przejażdżkę po tacos i burrito. "Jestem w całości," powiedziałem.

Tran myślał, że mieszkam na posterunku wojskowym. Powiedziałem jej, że mam jednopokojowe mieszkanie poza stanowiskiem i że jestem oficerem. „O nie”, odpowiedziała, „nigdy nie znałam oficera”.

"Chcesz zobaczyć moje mieszkanie?" Zapytałam. - Jasne - odpowiedział Tran. Pojechałem do Appletree Apartments, gdzie mieszkałem w jednopokojowym mieszkaniu przy basenie. Widząc basen, Tran powiedziała, że ​​chciałaby wiedzieć, że mam basen.

"Mógłbym zabrać swoje rzeczy do pływania," zauważył Tran. – Nadal umiesz pływać – powiedziałem jej. "Mogę ci pożyczyć koszulkę." Tran uśmiechnął się i odpowiedział "OK". Byłem zaskoczony.

Wchodząc do mojego mieszkania, Tran rozejrzała się po rzuceniu torebki na dwuosobową kanapę. „To miłe” – zauważyła – „I masz to wszystko dla siebie?”. – Tak – odpowiedziałem.

Tran był pod wrażeniem. Zniknęłam w sypialni i chwilę później wyszłam z oliwkową, oliwkową koszulką wojskową za dużą. – Możesz zostawić swoje rzeczy w łazience – powiedziałem jej. Szybko przebrałem się w kąpielówki. Tran wyszedł z łazienki ubrany w za duży t-shirt.

Zdjęła szpilki z kucyka. Jej włosy były równie długie jak koszulka, sięgając daleko poza jej śliczny tyłek i prawie do połowy uda. Jej sutki były spiczaste i bardzo widoczne, ale starałem się ignorować oczywiste.

Poszliśmy na basen z ręcznikami kąpielowymi w ręku i wsunęliśmy się do basenu. Tran szybko przepłynął z jednego końca małego basenu na drugi, a potem z powrotem na środek, gdzie stałem brodząc w wodzie. Tran wynurzył się tuż przede mną.

„Czy będzie ok”, zapytała, „Jeśli zdjęłabym tę koszulę? Jest za duża”. Rozejrzałem się i powiedziałem jej, że to w porządku, ponieważ w pobliżu nie ma nikogo innego. Zdjęła koszulę i rzuciła ją na pobliski taras przy basenie. Szybko przeszła kolejne samotne okrążenie po basenie, gdy ustawiłem się na środku basenu. Tran podpłynęła do miejsca, w którym stałem, obserwując ją, i brodząc w moim kierunku, woda z basenu kapała z jej ciasnego, małego ciała.

– Pływasz – poinstruowała. Odrzuciłem jej ofertę, gdy stanęła obok mnie. Wypatrzyła wannę z hydromasażem w oddali, zaledwie kilka kroków od basenu. Patrzyłem, jak cicho wspinała się po schodach basenu, woda w basenie kapała z jej ciasnego, małego tyłka.

Podeszła do wanny z hydromasażem i zanurzyła stopę w parującym, piankowym bulionie z wanny z hydromasażem. Patrzyłem, jak powoli znika w wannie z hydromasażem, otaczając ją mgła pary. Podszedłem do wanny z hydromasażem i dołączyłem do niej. Podsunęła się bliżej miejsca, w którym siedziałam i zapytała, czy często korzystam z basenu. Musiałem przyznać, że nie.

To był mój pierwszy raz, kiedy pozwałem basen lub wannę z hydromasażem. „Gdybym tu mieszkał”, powiedział Tran, „byłbym tu cały czas”. Uśmiechnąłem się. Jej owalne oczy, ciemna oliwkowa skóra i kruczoczarne włosy były kuszące. "Ile ważysz?" Zapytałam.

"44 kilogramy" odpowiedział Tran. To około 98 funtów" odpowiedziałem, potwierdzając jej wagę w funtach. "Sto pięć" Tran odpowiedział: "Jeśli liczyć mokrą koszulkę". Tran roześmiał się.

"Tak", powiedziała. jej podbródek, podczas gdy dla mnie była to połowa klatki piersiowej. Tran był pełen pytań. „Jakie kobiety lubisz?”. „Czy kiedykolwiek byłaś zamężna?”.

Czy jesteś dziewicą?”. „Czy kiedykolwiek umawiałeś się wcześniej z Azjatką?”. Próbowałem być szczery. "Wszelkiego rodzaju, odpowiedziałem: "Nie, nigdy nie byłem żonaty.

Nie, nie jestem dziewicą. Tak, spotykałem się już wcześniej z Azjatkami.". – Czy byłeś kiedyś z kimś z Wietnamu? Naciskała.

„Nie”, odpowiedziałem, „Byłbyś pierwszy”. Rozmawialiśmy o Wietnamie i francuskim wpływie na kulturę Wietnamu. „Tak”, odpowiedział Tran, „Francuzi są dobrzy w kuchni iw sypialni”. „Kobiety z Wietnamu są takie same?” Zapytałam.

Tran uśmiechnął się. – Mogę ci pokazać – odparł Tran. Uśmiechnęłam się, gdy Tran przycisnęła się bliżej miejsca, w którym siedziałam. W milczeniu położyła dłoń na moim udzie i lekko ją ścisnęła.

Pochyliłem się i złożyłem lekki pocałunek na jej pięknych, miękkich ustach, które odwzajemniła, lekko wkładając język do moich ust. – Mmmmmm – mruknęła. Przesunąłem rękę do jej boku i przyciągnąłem ją bliżej miejsca, w którym siedzieliśmy w wannie z hydromasażem.

"Chcesz wejść do mieszkania?" Zapytałam. - Tak – odpowiedziała bez tchu. Tran owinęła się ręcznikiem, a ja chwyciłam niesforną, szarą oliwkową koszulkę. W moim mieszkaniu upuściła ręcznik i próbowała nim wysuszyć bardzo długie włosy.

Jej małe sutki były spiczaste i sterczące, prawdopodobnie z powodu chłodnej klimatyzacji. Wziąłem ręcznik Trans i rzuciłem go na kanapę, po czym po cichu wciągnąłem ją do mojej sypialni. Położyłem samotny palec na jej zaciśniętych ustach, a następnie powoli przesunąłem linię w dół do jej podbródka, między piersiami, przez pępek i płaski brzuch, do górnej części jej mokrych różowych bawełnianych majtek, gdy obserwowała, co robię. Wsunąłem palec w gumkę jej majtek i delikatnie je naciągnąłem, aż mój palec sięgnął samego szczytu jej ogolonego kotka. Położyła dłonie na bokach majtek i delikatnie zsunęła je w dół wzdłuż bioder, do górnej części ud.

Mokra bawełna przylgnęła do jej nóg. Pchnęła je dalej w dół i ostatecznie minęła jej kolana, pozwalając im opaść do kostek, gdzie z nich wyszła. Szybko zdjęłam strój kąpielowy, mając na widoku moją męskość. Tran uśmiechnął się i wyciągnął rękę, by dotknąć mojego penisa. - Podoba mi się to - wyszeptał Tran.

– Pokaż mi ile – powiedziałam, cofając się i padając na łóżko. Tran wspięła się na moje łóżko, rzucając się na mnie, jej mokre włosy sprawiły, że dostałem gęsiej skórki. Przycisnęła usta do moich, jej język badał moją wewnętrzną istotę. Nie mogłem uwierzyć w niekontrolowaną pasję. Tran wiedział, czego chce i poszedł na to.

Z przyjemnością się do tego zobowiązałam. Tran dosiadła mnie, wsuwając mojego fiuta w fałdy jej pochwy, zanim usadowiła się na mnie, mój fiut głęboko w niej zakopał. Skrzyżowała ręce na mojej klatce piersiowej i zaczęła się kołysać w przód iw tył, z otwartymi ustami, łapiąc oddech. Leżę w zwykłym zdumieniu, gdy ogarnęła mnie seksowność tej bardzo młodej Azjatki.

Tran zatrzymała się i spojrzała w górę, po czym zadrżała, trzęsły jej się ramiona. "Smar!" błagała. – Będę – odpowiedziałem.

Z jakiegoś nieznanego powodu postanowiłem zapytać ją, czy brał pigułki. „Tak”, odpowiedziała, „Teraz cum!”. Tran pochyliła się do przodu, jej gorący oddech osiadł na mojej szyi. "Mmmmmm", zanucił Tran. Wystrzeliłem mój ładunek tak mocno i mocno, że myślałem, że na pewno wyjdzie z jej otwartych ust.

Tran trząsł się i trząsł, kiedy ładowałem ją moją męskością. Tran upadł na mnie, a ja słuchałem jej ciężkiego oddechu, gdy leżała na mnie. Zamknąłem oczy. Natura obrała kurs, ale Tran nie wydawał się tym przejmować. W rzeczywistości zasnęła leżąc na mnie nago.

Zamknąłem oczy i również zasnąłem. Obudziłem się i słońce zaglądało przez moje częściowo otwarte rolety. Spojrzałem na budzik. Była ósma rano. Tran leżał zwinięty w prześcieradło obok mnie, więc wyślizgnąłem się z łóżka i szybko ubrałem się w wojskowy mundur polowy.

Pierwszy sierżant uśmiechnął się, kiedy wszedłem do pokoju dziennego. Nie powiedział ani słowa. Sprawdziłem swoją skrzynkę i zapytałem, gdzie jest Kapitan. Był na spotkaniu w Kwaterze Głównej Batalionu.

Miałem szczęście, bo miałem bardzo fajnego i wyrozumiałego dowódcę. Nigdy nie zapytał, dlaczego przegapiłem poranny bieg PT i formację. Poszedłem do mieszkania na lunch i znalazłem Trana siedzącego nagiego na mojej kanapie, częściowo owiniętego w prześcieradło, żującego przypalone tosty. Uśmiechnęła się, gdy wszedłem.

Szybko przeprosiłem, że ją porzuciłem. Tran uśmiechnęła się, upuszczając prześcieradło, by odsłonić swoje małe piersi. „W porządku”, odpowiedziała. "Czy mamy czas na szybki numerek?"..

Podobne historie

Prędkość

★★★★★ (< 5)

Wszystko dzieje się naprawdę szybko w Mia na imprezie Speed ​​Dating…

🕑 47 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,211

Nawiasem mówiąc, facet siedzący naprzeciwko niej w zamszowej kamizelce i szarej tamcie, co tam było? - wypluł wodę z powrotem do szklanki. Wytarł drybling z dolnej części wargi i zakaszlał:…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Ssanie meksykańskiej ekipy budowlanej

★★★★★ (< 5)

Rozmawiam z meksykańskim flagowcem i ostatecznie wysysam jego i jego współpracowników grube, brązowe koguty.…

🕑 22 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,598

Nazywam się Ed, a moja żona Joan i ja mamy pięćdziesiąt lat i mam dwoje dzieci, które nie ukończyły studiów i mieszkają na różnych przedmieściach Phoenix z własnymi młodymi rodzinami.…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Tylko na jedną noc

★★★★★ (< 5)

Tylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…

🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,553

Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat