Niebezpieczna żądza (2 z 2)

★★★★★ (< 5)

jaka jest cena przebudzenia seksualnego?…

🕑 43 minuty minuty Międzyrasowy Historie

Kiedy powoli się obudziłem, woń ciepłej wody pod prysznicem i balsamu do ciała unosiła się w powietrzu, wciąż wygodnie wtulona w bawełniany kokon naszych prześcieradeł i kołder. Gdy moje zmysły nasilały się, jeden po drugim, wydarzenia poprzedniego dnia na nowo oświeciły mnie, kończąc spokojną poranną amnezję, jeszcze zanim moje oczy się otworzyły. Spędziłem popołudnie i wieczór w mentalnej walce ze sobą, nie mogąc poradzić sobie ani z działaniami Hani, ani z moimi reakcjami na nie. Chciała odpocząć i mieć czas dla siebie, co było ulgą; nic dobrego nie wynikłoby z dyskusji świeżo po wszystkim, co się wydarzyło.

Poszedłem sam do ulubionego baru i napiłem się kilku martini, podczas gdy mój gniew na Deke'a, stłumiony i poddawany przeciążeniu moich zmysłów i emocji, wrócił z rykiem na paliwie czasu i alkoholu. W drodze do domu zrobiłem nawet objazd w kierunku centrum handlowego, w którym pracował, kontemplując gigantyczną scenę, która w wysokobudżetowym filmie miała znacznie więcej sensu niż w prawdziwym życiu, które prowadziłem i za które byłem odpowiedzialny. Panowała silniejsza logika; w końcu to nie była jego wina i po długim objeździe ciemnymi podmiejskimi ulicami, które ciągnęły się na mile we wszystkich kierunkach, wróciłem do domu i wczołgałem się do łóżka obok śpiącego Hani. - "Nie-na", powiedziała śpiewająco, czołgając się po łóżku, by unieść się nad moim ramieniem.

„Czas wstawania!” Odwróciłem się do niej. "No dalej, chodźmy na brunch, jest niedziela." Hani uśmiechnęła się do mnie promiennie, w pełni ubrana i gotowa. Nie obudziłem się jeszcze na tyle, by sformułować werbalną odpowiedź, usiadłem i rozejrzałem się. – Przespałeś prawie cały ranek – powiedziała, śmiejąc się, odwracając się, by wstać z łóżka.

"Gdzie chcesz iść?" – mruknąłem w końcu. "Gato del Sol?" zaoferowała. „Dzisiaj jest ładnie i słonecznie, możemy usiąść na zewnątrz”. Nie mogłam nic poradzić na to, że miałam wyraźne wrażenie „miejsca zbrodni” w stosunku do Gato, ponieważ to tam po raz pierwszy został mi przedstawiony jej pomysł na zaproszenie mężczyzny do swojego życia seksualnego.

Ale z drugiej strony wydawało się, że obudziła się szczęśliwa po raz pierwszy od niewiadomego jak dawna, a ja nigdy nie jestem rannym ptaszkiem. Zgodziłem się na miejsce i wszedłem pod prysznic, gdzie około trzech minut później przyniosła mi kawę. Gdyby to był ktoś, kto miał choć uncję przebiegłości, szybko zmrużyłbym oczy na jej wesołość i hojność, ale Hani ich nie miała.

W rzeczywistości przypomniałem sobie, gdy myłem się pod gorącą wodą, to był Hani, w którym się zakochałem. Minęło tak wiele czasu, odkąd była szczęśliwa, że ​​ledwo rozpoznałem, czym to było. Uśmiechnąłem się, biorąc łyk kawy, akceptując fakt, że moje zadowolenie może równie dobrze być czystym zaprzeczeniem, ale i tak cieszę się, że je mam.

- Popijając mimozę, byłam lekko rozbawiona jej konwersacyjnym wzdrygnięciem się z drugiej strony stołu, wypełniając każdą chwilę ciszy niechcianymi anegdotami o wspólnych przyjaciołach lub opiniami na temat wiadomości. Po powrocie do stołu po przerwie w toalecie poruszyłem ten temat, zyskując przewidywalne grymasy i kule od Hani, jakbym przygotowywał się do bicia jej w głowę i ramiona. – Zrelaksuj się, kochanie – powiedziałem.

– Nie jestem tutaj, żeby nas obu denerwować. Ale myślę, że powinniśmy o tym porozmawiać. – Wiem – przyznała mamrocząc.

– Nie wiem, co powiedzieć. Ja też nie wiedziałam, co powiedzieć, ale nie mogliśmy po prostu udawać, że tak się nie stało. Czułem się całkowicie zagubiony w całej sytuacji i wiedziałem, że jeśli polegałem na Hani w kwestii jasności emocjonalnej, miałem kłopoty. Ale oboje mieliśmy jeszcze gorsze kłopoty, jeśli w ogóle się nie komunikowaliśmy.

- Wiesz, ja nawet tak naprawdę nie chcę rozmawiać o tym, co się stało… w każdym razie teraz. Co się stało, stało się; oboje tam byliśmy – powiedziałem, co wywołało u mnie nerwowy chichot z drugiej strony stołu. „Chciałbym wiedzieć, co według ciebie dzieje się teraz”. – Teraz nic się nie dzieje – powiedziała.

– To znaczy, właśnie o tym rozmawialiśmy. To był tylko seks. – Czy znowu go zobaczysz? Zapytałam. – Nie myślałam o tym – powiedziała ze śmiechem. – To było dopiero wczoraj.

Odstawiłam drinka i pochyliłam się do przodu, ściszając głos na wypadek, gdyby ktoś podchwycił naszą rozmowę. „To nie był tylko pocałunek, kochanie. Siedziałem tuż obok ciebie i patrzyłem, jak facet uprawia z tobą ostry seks, bez prezerwatywy i spuszcza się w tobie. Jesteśmy w związku i…” A to był tylko seks, kochanie – powiedziała, wyciągając rękę w moją stronę. – Jestem biseksualna, tak jak ty – i zanim to powiesz – wiem, że pragnienie było moje, nie twoje.

Ale to wszystko: pragnienie. – Więc ugasiłeś pragnienie? – zapytałem, kierując się uśmieszkiem. Hani uśmiechnął się do mnie. „Moje pragnienie jest dla ciebie, a moje serce należy do ciebie” – powiedziała.

"Miałem trochę zabawy i wiem, że nie było to dla ciebie łatwe i było trochę pomieszane. Przepraszam, że nie wyszło nam to lepiej. Ale kocham cię." Prawie rozpłakałam się w fali ulgi. Tej nocy, siedząc na kanapie oglądając film, pochyliłem się, żeby zapytać, czy nie potrzebuje czegoś z kuchni. Odpowiedziała mi – głęboko i namiętnie.

To nie był tylko pocałunek, to było stwierdzenie: jej suche zaklęcie mogło się skończyć wczoraj, ale moje kończyło się teraz. Przycisnęła swoje ciało do mojego, nigdy nie przerywając pocałunku. Jej serce waliło, wibrowało na mojej piersi. Nacisnęła mocniej, opuszczając mnie na plecy i posyłając rękę w dół do mojego uda, a następnie w górę między moje nogi, sprawiając, że sapnęłam z zaskoczenia i podniecenia.

Byłem zachwycony i zachwycony, a choć ostatnio pojawiały się rzadko, nie zamierzałem odpuścić tej okazji. Gdy tylko sięgnąłem do dołu jej koszuli, ona również sięgnęła po moją i oboje podnieśliśmy sobie nawzajem topy i odrzuciliśmy je na bok. To znajome ciepło, które promieniowało po moim ciele po prostu pod jej dotykiem, powróciło, napływając falami, gdy sięgnęła do moich spodni i pieściła moje zwilżające fałdy. Co w nią wstąpiło? Zastanawiałem się, nie z podejrzeń, ale z czystego podziękowania. W ciągu kilku chwil rozebrała mnie do niczego i przyszpiliła do ziemi, trzymając ręce za moje boki, jakbym próbowała się podnieść i uciec.

Zahaczyłem o siebie, skrzyżowałem stopy na jej plecach i zamknąłem oczy, delektując się śliską wilgocią jej języka, delikatnie przeciągając po zewnętrznej części mojej cipki, delikatnie ssąc moją łechtaczkę, a następnie przeciągając z powrotem wzdłuż szczeliny. nad. Jej jęki wibrowały na mojej mrowiącej skórze, a ruch jej językiem, sięgający do moich fałd, wysłał cudowne dreszcze po moim nagim ciele.

Jej dłonie nieustannie mnie pieściły, a jej otwarte usta zakrywały mój wzgórek, dychając gorącym wiatrem na moją bzyczącą cipkę nasiąkniętą naszymi płynami. Gdy tylko opuściła rękę i wcisnęła we mnie dwa palce, poczułem, że zaczynam wychodzić poza krawędź. Moje biodra były ciężkie i zdrętwiałe, a cudowne uczucie przeszyło moje plecy i nogi. O mój Boże, dochodzę! Po raz pierwszy od ponad miesiąca miałem orgazm. Uniosłem biodra, by spotkać jej usta i rękę: ssać, dotykać, lizać, przepychać mnie przez fale słodkiego orgazmu.

Przycisnęła swoje usta do moich, smakując mój własny nektar na ustach i języku, kiedy zacząłem łapać oddech. Oboje dyszeliśmy chrapliwie do ust, nasze dłonie zanurzały się w mokrym różowym ciele między splecionymi nogami i ponownie doprowadzały się do punktu kulminacyjnego. Nigdy nie czułam się bliżej Hani niż wtedy. Jeśli zajęło mi przejście przez piekło, żeby się tu dostać, niech tak będzie.

Leżeliśmy w łóżku wyczerpani weekendem i po raz pierwszy od dłuższego czasu miałam pewność, że znów jesteśmy w przyzwoitym miejscu. - Późno tej nocy zacząłem się budzić z głębokiego snu. W środku normalnego snu wdarł się z powrotem do mojego sumienia, najpierw jako niewyraźny ciemny kształt w rytmicznym ruchu, a gdy się zbliżałem, stawał się coraz wyraźniejszy.

Słyszałem jej płacz, nie będąc w stanie powiedzieć, czy to przyjemność, czy ból, ale widziałem tylko fragmenty jej jaśniejszej skóry przypięte pod jego ciałem. Jej głowa, ręce i nogi podrygiwały w rytmie jego muskularnej skóry pośladków, energicznie i nieubłaganie pompującej w dół. Nigdy nie osiągnęło szczytu, nigdy nie było szybsze ani wolniejsze i nigdy się nie skończyło.

Śniłem o śliskim płynie bez tarcia między moimi nogami io tym, jak czułem wzrost podniecenia z każdym uderzeniem, jakie ta bestia wyzwoliła na mojej bezradnej Hani. Byłam zwinięta w ekstazie, poddając się przyjemności i nie mogąc oddychać bez jęków, gdy poczułam, jak kolejna para rąk pieści mnie od tyłu, wyrywając mnie ze snu. „Ktoś jest podekscytowany”, powiedziała z mruczeniem chichotem, a gdy moje oczy otwarły się w ciemności, obie ręce zostały ściśnięte między moimi nogami. Nasze palce pracowały wewnątrz i na zewnątrz, nie do odróżnienia od siebie z całym ciepłem i wilgocią.

Razem doszedłem do gwałtownego orgazmu, spotęgowanego jeszcze obrazami, które wciąż wypalały się w moim mózgu z mojego snu i tego, co wydarzyło się wcześniej, w naszym łóżku. Kiedy obudziłem się rano, Hani mocno spała pod masą koców i prześcieradeł. Gdyby nie lepka skóra, mógłbym uwierzyć, że to w całości sen. - „Nie muszę cię nawet pytać, jak poszło, masz to w oczach, dziewczyno”, powiedziała Carla, która odszukała mnie wcześnie rano, aby zaplanować lunch. Siedzieliśmy w zatłoczonych delikatesach, kończąc jedzenie, kiedy poruszyła ten temat.

"Więc jeśli chodzi o ten trójdrożny… widzę twój blask seksu, więc opowiedz mi o szczegółach! Jak było wspaniale?" - Cóż – powiedziałam, po czym zatrzymałam się, wciąż niepewna, jak zrozumieć moje własne uczucia. „To tak naprawdę nie była„ trójka ”, jak się okazało”. – Dobrze – powiedziała, pochylając się do przodu. "Kto nie brał udziału? Czy nie pojawił się?" – Pojawił się… ale ja tylko oglądałem – powiedziałem.

- Nie wiem dlaczego, po prostu mieli między sobą tę wybuchową rzecz i to było wszystko, co mogłem zrobić, aby oglądać. Ale potem okazało się, że nie jestem w stanie nie patrzeć, wiesz? "Więc było gorąco!", powiedziała z błyskiem w oczach. - Całkowicie powinieneś był tam wejść i to pomieszać! Wiesz, tak to działa. Nigdy nie ma zaproszenia. "Wiem.

Mogłem. I on też mnie chciał. Ale nie wiem, cała ta sprawa naprawdę mnie przeraziła.

Był taki szorstki i dużo większy niż Hani. Za bardzo się o nią martwiłem, żeby naprawdę się w to zaangażować, ale nic jej nie było, więc i tak to wszystko na nic. – powiedziała. – Więc byłaś wtedy trochę zazdrosna.

Skinęłam głową, a potem rozważyłam opowiedzenie jej o moich snach. zanim porzuciła ten pomysł. Wzruszyła ramionami i uśmiechnęła się ze współczuciem.

„Cóż, nigdy nie wiadomo, dopóki nie spróbujesz” – powiedziała. „Może kiedyś z innym facetem?” „Hmm… Myślę, że zamknęliśmy książkę na zabawie z mężczyznami – powiedziałem. – Miała swoją zabawę, a teraz to już przeszłość. Widzisz ten blask? To od nas dwojga. - Jesteś tego pewien? - zapytała, kiedy wstaliśmy, żeby wyjść.

Nie odpowiedziałem. - Tak, byłem pewien, ale też nie zamierzałem być z tego powodu zadowolony. Może trzeba było tych pędzli z prawdziwym niebezpieczeństwem, żebym doceniła to, co mamy.

Poznanie nawzajem swoich pragnień, potrzeb i ograniczeń jest częścią bycia parą, powiedziałam sobie z samozadowoleniem. Wysłałam SMS-a do Hani, żeby wiedziała, że ​​ja. Trochę się spóźnię, ale kiedy wrócę do domu, będzie na nią czekać niespodzianka. Condom Sense to nazwa sklepu z gadżetami dla dorosłych na poboczu autostrady, do którego codziennie jeżdżę do i z pracy.

reklamy radiowe, a moje oczy spoczęły na witrynach sklepowych kilka razy, gdy złapano mnie w korku drogowym, ale nigdy nie byłem w środku, aż do tego dnia. Chodząc w tę i z powrotem wzdłuż ściany pełnej wibratorów i wibratorów o różnych kształtach i rozmiarach, w końcu zdecydowałem się na „Mr.Marcus”, dild o ciemnym odcieniu, który podobno jest wzorowany identycznie na dużym penisie gwiazdy porno z Takie samo imię. Uśmiechnęłam się do siebie, wiedząc, że nie tylko podekscytowałaby ją włączenie tego do naszego życia seksualnego- „moja Hani, królowa rozmiarów” i śmiertelnie sapnęłam pod nosem, zanim wybuchnęłam chichotem- ale byłby to miły wewnętrzny żart o wspólne doświadczenie. Musiałem działać spokojnie i mieć poczucie humoru; i z tym czułem, że się tam dostanę. Zasłużyła na to.

Po postoju w sklepie na wino wróciłem do cichego mieszkania. Dopiero po odłożeniu zakupów do kuchni usłyszałem hałas dochodzący z naszej sypialni, a następnie rozbrzmiewający głos Hani. "Hej mała!" nazwała. "Jestem w wannie, chodź do mnie!" Wszedłem do wanny bez niczego i trzymając w ręku kieliszek wina i butelkę.

– Możemy się podzielić – powiedziałam, zanurzając się w gorącej, pokrytej bąbelkami wodzie. Wykańczaliśmy się nawzajem, zanim wyciągnęliśmy się z wody, a potem dopiliśmy butelkę w łóżku. Nigdy nie wróciliśmy do kuchni po jedzenie, a nowa zabawka musiała poczekać na kolejną noc. Była nienasycona i cokolwiek robiłam dobrze, byłam zdeterminowana, żeby to robić dalej.

- W piątek po południu w biurze nadrobiłem to, co zostało odłożone przez cały tydzień. Zwykle oznaczało to, że wracam późno do domu lub patrzę na perspektywę przychodzenia do biura w sobotnie popołudnia, kiedy Hani pracowała. Jednak tego dnia moja całotygodniowa produktywność przyniosła owoce, co, jak byłam przekonana, można było przypisać mojemu własnemu szczęściu i obfitości sposobów łagodzenia stresu. Nie tylko to, ale kiedy wysłałem ostatniego e-maila i obróciłem krzesło, żeby wyjrzeć na zewnątrz, zobaczyłem nieskazitelny, słoneczny dzień. To był dzień, w którym wszystko stało się nieco jaśniejsze i bardziej kolorowe niż zwykle, a ja po prostu nie mogłem tego zmarnować w środku.

Spakowałem się i wyszedłem w chwili, gdy spóźnieni maruderzy wracali z lunchu. Czekało mnie popołudnie przy basenie. - Notatki Deke'a: Cholera, czy mi się poszczęściło, czy co? Gorąca dziewczyna w związku z inną dziewczyną, nie mniej, wchodzi, żeby zaopatrzyć się w ziołowe suplementy, a miesiąc później jest na całym moim kutasie.

A kiedy nie ma jej na moim kutasie, pisze do mnie SMS-a, żeby dowiedzieć się, kiedy może być. Wiem, że opowiadałem ci o tej dziewczynie i jej współlokatorce, io spotkaniu w ich domu, gdzie umawiają się na trójkąt, starając się być ostrożnym i gównianym. Cóż, gówno nigdy nie wychodzi tak, jak myślisz, zwłaszcza jeśli chodzi o takie rzeczy. Miałem nadzieję i modliłem się, żeby nie zmieniła zdania ani się nie denerwowała, zwłaszcza po całym tym oczekiwaniu, które do tego doprowadziło. Moje modlitwy zostały wysłuchane, była gotowa się potoczyć, a ta cipka była tak dobra i chętna, jak myślałem, że będzie.

To jej współlokatorka nie mogła pociągnąć za spust, siedząc tak jak sędzia mierzący czas albo jakieś gówno. Wiem, że była podniecona, widziałem, jak pod koniec próbowała się wydostać, ale to jest tak gorące, jak to było z nią. To też cholerna szkoda, bo ma krzywe z piekła rodem, zwłaszcza jak na Azjatkę.

Ale byli parą, a kiedy wyszedłem, wiedziałem, że szykuje się jakiś zazdrosny dramat, więc nie wiedziałem, czy kiedykolwiek usłyszę od któregoś z nich. Ale rzeczywiście, nadchodzi poniedziałek i dostaję SMS-a od Hani z pytaniem, czy chcę wpaść i trochę posiedzieć. Jedna rzecz doprowadziła do drugiej, a godzinę po tym, jak odesłałem jej SMS-a, żeby wiedziała, że ​​jestem w drodze, znów jestem głęboko w tej ciasnej cipce. Patrząc na dziewczynę, można by pomyśleć, że brat o dowolnym rozmiarze po prostu złamałby ją na pół, ale ona to uwielbiała.

Zacząłem uderzać ją od tyłu, ale powoli – nie chciałem jej skrzywdzić. Ale jak tylko kręciła swoim małym tyłeczkiem przy mnie, trzymając w środku mojego penisa, zaczęła naprawdę mocno to robić, chcąc, żebym szedł szybciej, ponieważ powiedziała, że ​​nie mamy dużo czasu. Do diabła, dziewczyno, nie musisz o to prosić dwa razy! Ha ha. Chwyciłem obie biodra rękami i po prostu zacząłem ją walić.

Wyła, jakbym ją ranił, ale kiedy zapytałem, czy wszystko w porządku, krzyczała na mnie, żebym dalej ją pieprzył tak, jak ja. Mój rodzaj seksu, właśnie tam! Patrzyłem, jak jej mały tyłek faluje przy mnie i słuchałem, jak jej mała cipka masuje krem ​​na moim penisie. Przyszła tak mocno i tak szybko, że to było po prostu za dużo. Nie mam nic przeciwko powiedzeniu ci, nie sądzę, że dziesięć minut później wyskoczyłem z jej cipki i wystrzeliłem spermę na jej plecy. Czułem, że mogę zemdleć, tak dobrze było się uwolnić.

Chciałem trzymać to w środku, jej cipka była taka ciasna, a do tego cała lepka i kremowa, cholera. Ale kazała mi się wycofać, a ostatnią rzeczą, jaką miałam zrobić, to narażać mój dostęp do tej akcji. Po tym, jak pomalowałem jej seksowny, mały brązowy tyłeczek moim ciastem, odwróciła się i podniosła, by mnie pocałować. Trzymałem jej twarz, żebym nie musiał jej przytulać i smarować własną spermą na moich ramionach, haha! Powiedziała mi, że lepiej pójdę, a kiedy wyszedłem, puściła wodę w wannie. Nie miałam od niej żadnej wiadomości przez kilka dni i zaczęłam się zastanawiać, czy ta jej zazdrosna współlokatorka wywęszyła naszą małą randkę i postawiła stopę.

Myślałem o napisaniu do niej SMS-a, ale nie zrobiłem tego; Postanowiłem pozwolić jej przyjść do mnie i na szczęście stało się to w piątek koło południa. Ja i mój kuzyn James po prostu się kopaliśmy, oglądając ten stary film z Ice Cube i planując dzień, kiedy do mnie zadzwoniła. Od razu wiedziałem, że dzwoniła po łup. Zapytała, czy chcę tam podejść i pokręcić się w pobliżu, co oznaczało tylko jedno.

Jedyny problem polegał na tym, że miałem ze sobą mojego chłopca Jamesa, który przyjechał aż z Los Angeles, żeby go odwiedzić. Nie obchodziło mnie, jak dobra była moja egzotyczna cipka na żądanie, nie mogłam go po prostu porzucić pierwszego dnia tutaj. To nie byłoby w porządku, więc przyznałem się do niej i powiedziałem jej, że z szacunku dla mojego bo muszę przejść. Czy uwierzysz, że ta suka zaczęła się dąsać i trochę z tego powodu? Jakbym był z nią czy coś? Nie wiedziałem, co na to odpowiedzieć. Zasugerowałem, żebyśmy zrobili plany na weekend, ale ona nic z tego nie miała, mówiąc, że Nona będzie w pobliżu i chce tego dzisiaj.

Wiem, że to, co ci powiem, sprawia, że ​​brzmię jak napalona świnia, ale nie czułam, że mam inne opcje. Powiedziałam jej, że jeśli tam pojadę, będę musiała zabrać Jamesa, po czym wstrzymałam oddech i czekałam. Hani jest jak, czy jest tak przystojny jak ty? Po prostu zacząłem się śmiać, nie mogłem się powstrzymać. Powiedziałem jej, że chłopak nie jest brzydki i powiem ci prawdę, nawet gdyby był, nie ma mowy, żebym jej to teraz powiedział kolejnym strzałem w jej dynamiczną cipkę wiszącą na wadze.

Kazała zabrać ze sobą kostiumy kąpielowe i niecałe dwie minuty później byliśmy w samochodzie w drodze. Kiedy tam dotarliśmy, zgodnie z oczekiwaniami była zupełnie sama. Po drodze powiedziałam Jamesowi, że szkoda, że ​​jej współlokatorka nie była bardziej podobna do Hani, więc nasza czwórka mogłaby to zrobić dobrze.

Po prostu się śmiał. Myślę, że po tym wszystkim, co mu powiedziałam, myślał, że mam dosyć tych dziwek, ale nie minie dużo czasu, zanim sam to zobaczy. Otwiera więc drzwi w bikini i podkoszulku, wyglądając tak dobrze, jak to tylko możliwe, i ma na sobie duży, zabawny uśmiech.

Od razu czuła się komfortowo z Jamesem, a on wie, jak rozmawiać z sukami, więc wiedziałam, że nie musiałam się martwić o jego koniec umowy. Od samego początku flirtowałam, a James poszedł za mną. Wkrótce zaczynało się kłaść, a ona to zjadała.

To diabelskie spojrzenie powróciło, a ona też dawała je Jamesowi. Lubiła go i wiedziałam, że prędzej czy później to zaprowadzi naszą trójkę. Wysłała nas do łazienki, żeby się przebrać, ale zapukała do drzwi, żeby wejść po minucie.

Powiedziała, że ​​sprawdza, czy mamy ręczniki, ale sprawdzała tylko, jak bardzo jesteśmy twardzi. Ktoś inny i naprawdę pomyślałbym, że zapełniała łazienkę ręcznikami, ale ta Hani była prawdziwym dziwakiem. Wiedziała, czego chce i nie zamierzała na to czekać. Postawiłem tego małego świra na ladzie i włożyłem jej język do ust, a moją ręką odsunąłem jej bikini na bok w mgnieniu oka. Dziewczyna była już przemoczona, a mój chłopak James rozpinał spodnie, gotowy uwolnić Willy'ego, kiedy zsunąłem z niej koszulkę.

Ssałam jej śliczne cycuszki i zjadałam jej cipkę, podczas gdy ona brała do ręki to, co pakował James i głaskała go, aż stał się twardy jak skała i gotowy, by kogoś rozmnożyć. James zawsze chwalił się rozmiarem swojego penisa. Okazuje się, że James miał prawo się chwalić. Ona była jak, kurwa, jesteś duży! Ha ha. Oparła się plecami o lustro, z małym tyłkiem przycupniętym na krawędzi blatu, podczas gdy ja pieprzyłem ją na stojąco.

Owinęła mnie swoimi małymi nóżkami, ale zerżnąłem ją tak mocno, że wkrótce po prostu rozłożyły się szeroko i w powietrzu. James, zaradny sukinsyn, którym jest, wspiął się na blat i przykucnął przed nią, żeby mogła ssać jego kutasa. Biedna dziewczyna bulgotała i krztusiła się na niego, podczas gdy ja mocno orałem tę cipkę, przyciskając jej głowę do lustra za każdym razem, gdy zanurzałem się głęboko w jej ciele. Chwyciła jego trzon, aby utrzymać usta na nim i próbowała go ssać, ale po prostu uderzyłem go trochę zbyt mocno, by naprawdę dać dobrą głowę, jak sądzę. Kładę tam kciuk, żeby pocierać jej łechtaczkę, podczas gdy ją pieprzyłem, i to ją doprowadzało do szału! Tam wpychaliśmy nasze kutasy w dwa otwory, a kiedy zaczęła tak płakać, moim głównym zmartwieniem było to, czy niedługo jakiś gliniarz zapuka do drzwi.

Naprawdę nie interesowało mnie patrzenie na kutasa mojej własnej kuzynki, ale coś w Hani próbującej napić się tego dużego kęsa naprawdę mnie zdenerwowało. To i jej ciasna cipka zaciskająca się na moim kutasie, spuszczająca się na niego, jakby była uzależniona, sprawiły, że w pośpiechu go straciłem. Powiedziałem jej, że mam zamiar dojść, a ona kazała mi się wycofać. Zamierzałem głaskać tę cipkę do ostatniej możliwej chwili, zanim stamtąd wyrwałem się, ale kiedy zacząłem się wycofywać, owinęła mnie nogami i przyciągnęła mnie do siebie, pozostawiając mnie pochowaną w jądrach w Hani, kiedy ja zaczął Cumming.

Cholera, było tak dobrze, szkoda, że ​​nie powinno tam być, haha. Jakby sekundę później ona ją uścisnęła, a ja mogłem się wyrwać i dokończyć szarpanie jej na jej ciało, ale pieprzyć to, szkoda została wyrządzona. Jej ciało ściskające mojego kutasa sprawiło, że zadrżałem i znów zacząłem głaskać, kochając to, jak czuła się ta cipka.

Przeszłabym przez to, dopóki nie byłabym znowu twarda, ale James był niecierpliwy, schodząc w dół, próbując mnie zmusić do wystukania. Myślę, że James nie usłyszał nic, co po prostu się wydarzyło, ponieważ pierwszą rzeczą, jaką zrobił, było oskarżenie mnie, że spuściłem się w jej wnętrzu. Tak, głuptasie, jak myślisz, co cieknie z jej zimna? Ha ha.

Przezwyciężył jednak to i wyłożył tego grubego kutasa w górę, rozsmarowując moją spermę na jego głowie. Powiedziałem mu, jakie to było gejowskie, ale był zbyt zajęty próbami przeforsowania się, żeby się martwić, że mu daję gówno. Przygryzała wargę i marszczyła twarz, mówiąc mu, jaka jest duża, jakby nie wiedział. Skurwysyn wyglądał na ogromnego, rozszczepiając ją w ten sposób. Dzięki mojemu świeżemu obciążeniu nie miał większego problemu z dostaniem się do środka w niej, ale po pewnym czasie po prostu dźgał ją większością w kółko, reszta po prostu nie chciała iść.

Podniósł ją i usiadł na podłodze, kładąc ją na kolanach, żeby mogła podskakiwać na drążku. Jej kolana nie były jednak mocne i wrzasnęła, jakby ktoś ją postrzelił, kiedy upadły, a ona za bardzo opadła na penisa. To, czego chciałem, to wylizać moje, więc powiedziałem mu, żeby położył ją na pieska i uderzył go od tyłu, abym mógł się położyć i pozwolić jej robić na mnie swoje.

Na szczęście dla mnie był po prostu zbyt gruby, żeby za bardzo się na nią nałożyć, a mój mały brązowy aniołek wykonał kawał dobrej roboty, jednocześnie oczyszczając mnie i twardniejąc. Więc byłam w niebie, na podłodze w łazience, pozwalając tej seksownej drobnostce kręcić językiem po moim penisie, podczas gdy James dawał jej wszystko, co mogła wziąć od tyłu. Zapytałem mojego kuzyna, jak mu się do tej pory podobało to gówno, a on nie mógł nawet sformułować słów, tylko jakiś bełkot o tym, jakie to było dobre i jak nie mógł wytrzymać długo. Mogłem to stwierdzić patrząc na niego: twarz wykrzywiona jak niedołężna, a biodra szarpiące, jakby ktoś popychał go od tyłu. Hani nie mogła nawet podnieść głowy, biedactwo, haha.

Śliniała się na moją nogę, ale przysiągłem, że słyszę, jak mówi, żeby spuścić się w dupę. Zapytałam Jamesa, czy słyszał to samo, po czym zapytałam ją ponownie i po prostu skłoniłam ją, by skinęła głową. Pamiętaj, że lada chwila wybuchnie, ale to go zaskoczyło.

On jest jak, nie ma mowy, żebym mógł włożyć to w jej małą dupę! Ta cipka i tak jest za dobra. O cholera, zaraz… Ups! Ha ha. Mój chłopak nie mógł tego dłużej znieść! Przyciągnął jej mały tyłek mocno do siebie i puścił. Jęknęła z głową schowaną między moimi nogami, mówiąc coś, czego nie mogłem nawet zgadywać, co do zrozumienia. Oczy Jamesa wywróciły się do tyłu i śmiał się.

Spojrzałem na drzwi i byłbym przeklęty, gdyby Nona nas nie zaglądała. Nie wiem, dlaczego pomyślałem, że to takie zabawne, ale też zacząłem się śmiać. Podnoszę palec do ust, jak „ciii, nie mów nikomu”. Ha ha.

Nie poruszyła się, po prostu stała i wpatrywała się we mnie. Pieprzyć to, wiedziałem, że to ją podnieciło! Hani przewraca się i mówi, że chciała, żeby spuścił się na jej tyłek, a nie w nią, i tylko wzdycha, kładąc głowę na mojej nodze. James usiadł, wyczerpany. Nie chcę być gejem, ale nie mogłam się powstrzymać, by spojrzeć jeszcze raz na to, co pakował i zastanawiać się, jak Hani zdołała zmieścić w niej większość tego. Kiedy spojrzałem z powrotem na drzwi, jej już nie było.

Nie wiedząc, czy Nona wyszła z mieszkania, czy właśnie poszła do kuchni po nóż, pomyślałam, że najlepiej będzie dla mnie i Jamesa wydostać się stamtąd. Cmoknąłem moją małą nimfomankę w policzek i powiedziałem, że wkrótce do niej zadzwonię. Narzuciliśmy nasze ubrania i wyszliśmy bez śladu Nony, a za każdym razem, gdy tak cię złapią i nie ma dramatu, uważasz to za błogosławieństwo.

Nie będę kłamać, może i jest seksowna, ale przeraziło mnie to, że patrzyła na mnie przerażająco przez drzwi, kiedy pieprzyliśmy się z jej dziewczyną. To rodzaj bzdur, za które w końcu zostajesz postrzelony. Czy było warto? Cholera, tak, było warto, cholera. Następnym razem musiało się po prostu wydarzyć gdzie indziej. Musisz być sprytny.

- Usiadłem na łóżku w pokoju gościnnym, podczas gdy moja głowa wirowała. Nie wiedziałem nawet, gdzie się zwrócić emocjonalnie. Byłem zły, zazdrosny, smutny, zdradzony i – nie mogłem temu zaprzeczyć – podniecony, co powodowało, że byłam zła na dodatek z moją drugą złością.

Jak, do diabła, może mnie to podniecić? Co było ze mną nie tak? Każdej nocy od ostatniej niedzieli nawiedzał mnie Deke. Nie zawsze był z Hanim; czasami myślę, że to ja. Ale zawsze był to Deke: ciemny, muskularny i dziki, mający swój sposób na każdego, kto był w jego zasięgu. Nawet jeśli mój mózg nie mógł być mniej podatny na to pytanie, jakaś część mnie musiała chcieć wiedzieć, jak to jest być na jego łasce.

W końcu nie miałem pojęcia. Moje jedyne doświadczenia z mężczyznami to randka na balu maturalnym, która ledwo dostała to do środka, i to boleśnie, zanim natychmiast wyciągnął i spryskał moją sukienkę; i chłopaka w college'u, który robił wszystko, co mógł, aby zaspokoić mnie w łóżku. Trochę za dużo, teraz, kiedy o tym pomyślałem. Zawsze było przyjemnie, ale też nudno. Po naszym zerwaniu oszalałem i odpowiedziałem na zaloty kilku kobiet.

To było cztery lata temu i naprawdę wcale nie brakowało mi seksu z mężczyznami. Moje doświadczenia z mężczyznami nie były niczym specjalnym, a najważniejsze było to, co było w moim sercu. W moim sercu Hani była moim życiem. Nasłuchiwałam, jak w naszej łazience włącza się prysznic, po czym cicho wyszłam z mieszkania i wróciłam do pracy.

Przynajmniej tam mógłbym robić rzeczy, żeby na chwilę oderwać myśli od wszystkiego innego, a przynajmniej tak mi się wydawało. W Hani wysłała mi SMS-a, żeby sprawdzić, o której będę w domu. Zwalczyłam chęć odpowiedzi sarkastycznie i powiedziałam, że będę miała jeszcze godzinę.

Nie miałem pojęcia, jak sobie z tym poradzić ani co powiedzieć. W końcu poszedłem na łatwiznę i zdecydowałem, że zagram głupka i zobaczę, co się stanie. Uzbrojony w dwa mocne koktajle sfałszowałem sobie drogę przez nasz piątkowy wieczór w domu. Kiedy po obiedzie pogłaskałem ją po swojej stronie – nasz skrót oznaczający, że druga osoba wie, że jesteś w nastroju – odwróciła się, mówiąc mi, że właśnie zaczęła miesiączkować i też ma skurcze. - To dziwne.

Zwykle żadne z nas nie zaczyna przez kolejne kilka dni – powiedziałam, wiedząc, że kłamie. - Tak, cóż… nie jestem pewna, co się stało, ale zaczęło się dzisiaj około południa – powiedziała, odwracając się plecami. Moje serce zamarło, a oczy napełniły się, wiedząc z bolesną pewnością, gdzie stoję z nią.

Następnego dnia musiałem wcześniej iść do pracy, a ona musiała pracować na zmianę obiadową w restauracji, ale nie mogłem zrobić nic poza zastanawianiem się, czy Deke był w naszym mieszkaniu przez cały czas mojej nieobecności. Kiedy wróciłem, nie znalazłem nigdzie po nim śladu, a na obu łóżkach wciąż były pościelone od tamtego ranka te same prześcieradła. Zagniecenia, które zrobiłam, wciąż tam były i nie było śladu ani zapachu niczego niezwykłego.

Niedziela nadeszła i minęła z tą samą okropną niezręcznością, która wkradała się z powrotem do naszej komunikacji. Po prostu nie mieliśmy sobie wiele do powiedzenia i ledwo widzieliśmy wokół słonia, który tłoczył się w każdym mieszkanym przez nas pokoju. Kiedy była w sklepie spożywczym, wypełniając listę, którą zrobiłem dla niej tego ranka, zadzwoniłem pod numer, który zapisałem kilka dni wcześniej.

BILL SEGAL - PRYWATNY ŚLEDCZY 693-424-5523 ​​Zawarliśmy umowę. Śledził każdy jej ruch, a za każdym razem, gdy zbliżyła się do Deke'a na odległość dwudziestu stóp, otrzymywałem SMS-a ze szczegółami. Chciałbym móc powiedzieć, że nie dostałem sms-ów. Ale przez następne cztery dni każdego dnia dostawałem kilka, a szczegóły zawsze dawały mi tę samą chorą mieszankę podniecenia, wstrętu do samego siebie i zdrady. Tymczasem w domu sprawy potoczyły się ze złego na gorsze.

Oskarżyła mnie, że się z nią nie otwieram, a ja, nie mogąc lub nie chcąc puszczać wszystkiego, co widziałem i o czym wiedziałem, postanowiłem ją zamknąć. Moje serce zwinęło się w kłębek i zacisnęło dłonie na uszach, ale każdej nocy wizje wracały, pozostawiając mnie śliskim i zdeprawowanym podnieceniem za każdym razem, gdy budziłem się z martwego snu, nie mogąc uciec od cienia demona, Deke i jego kontrola nad moją seksualną istotą. Był źródłem mojego chaosu i nadszedł czas, aby przejąć kontrolę. - W następną sobotę Hani miała poranną i popołudniową zmianę, więc wiedziałem, że mogę w ten czy inny sposób odizolować Deke'a.

Bill, mój najemny detektyw, dowiedział się, że Deke miał tego dnia wolne od pracy, i poinstruowano go, aby wystawił swoje mieszkanie, aby dać mi znać, czy jest sam, czy nie. Około południa dostałem telefon, że jest w domu i że nikogo tam nie ma. Próbując zachować spokój, wzięłam prysznic i ubrałam się, a potem pojechałam dziesięć minut jazdy do jego apartamentowca w chwili, gdy grupa niebiesko-szarych ciemnych chmur kłębiła się nad głową, odganiając poranne słońce. Pierwsze duże krople deszczu rozpryskiwały się na białym betonie, gdy biegłem w kierunku schodów do jego jednostki. Po głębokim wdechu zapukałem i czekałem.

– Musimy porozmawiać – powiedziałam, patrząc Deke'owi prosto w oczy po tym, jak otworzył drzwi i spojrzał na mnie oszołomiony. - W porządku – powiedział, odsuwając się na bok, żeby mnie wpuścić. Widząc go, wściekłość natychmiast wypłynęła na powierzchnię, ale wzięłam głęboki oddech, żeby ją stłumić. Mimo to drżałem. „Jest ci zimno? Mogę podnieść temperaturę.

Po prostu robiłem mały trening – i tak zacząłem – więc utrzymuję go w spokoju”. Miał na sobie spodenki gimnastyczne i koszulkę z oderwanymi rękawami i rzeczywiście wyczułam zapach potu, ale nie byłam pewna, czy to on, czy mieszkanie. Całe to miejsce było bardzo męskie.

Rzadkie i ciemne. Na powierzchni nie było brudne, ale każdy trudno dostępny zakątek był prawdopodobnie wypełniony miesiącami, jeśli nie latami, kurzu i brudu. – Nie, nic mi nie jest. Nie potrwa to długo.

Musimy tylko wyjaśnić kilka rzeczy – powiedziałam, składając ramiona. Moje oczy były skierowane na wszystko oprócz jego oczu, skanując między jego ciałem, jego meblami, drzwiami do jego kuchni i oknem, co dało mi trochę do teraz ulewy na zewnątrz. – Właściwie tylko jedna rzecz. – Dobra dziewczyno, strzelaj – powiedział, siadając. "Usiądź, proszę." Zatopiłam się w przerośniętych poduszkach jego kanapy, a potem usiłowałam odzyskać równowagę i usiąść prosto.

Kolejny głęboki oddech przyszedł i odszedł, zanim zdążyłem powiedzieć to, co chciałem powiedzieć. – Wiem, co się dzieje między tobą a Hanim – powiedziałam, a potem patrzyłam, jak uśmiech pojawia się w kącikach jego ust, zanim go stłumił. Wściekłość wróciła. - I cieszę się, że myślisz, że to zabawne, ale to moje życie, w które wdzierasz się tym małym romansem, który masz! „Whoa, whoa! Nie sądzę, żeby to było zabawne” – powiedział, chociaż uśmiech na jego ustach powiedział mi nieco inaczej.

– Kontynuuj – powiedział, mocno zaciskając usta, by powstrzymać dalsze słowa lub wyraz twarzy. "Nie, a może masz dalej, skurwysynu!" - powiedziałem, robiąc dwa kroki, żeby stanąć nad nim. - A może powiesz mi, jak mam się czuć! Jak chciałbyś patrzeć, jak jakaś dziewczyna rucha twoją dziewczynę za twoimi plecami? Uśmiechnął się instynktownie, a ja przeklinałam się w myślach za uniesienie tam łatwego celu. "Dziewczyna na dziewczynę?" – powiedział, po czym udał, że przez chwilę się nad tym zastanawia.

„Myślę, że mógłbym to przyjąć ze spokojem”. Pchnąłem go w oba ramiona, posyłając go do tyłu na poduszkę sofy. - Pieprz się, Deke! Cholernie dobrze wiesz, co przez to rozumiem! – wrzasnąłem na niego.

– Wiesz, że to jest za moimi plecami i robisz to dalej. Jak myślisz, jak do cholery to sprawia, że ​​się czuję? – Wiem, jak się z tym czujesz – powiedział spokojnie, patrząc mi w oczy. - Och, naprawdę? No to naucz mnie, witaminowy chłopcze! Powiedz mi, jak się czuję! Wstał, popychając mnie do tyłu, gdy wtargnął do miejsca, w którym byłem.

– Myślę, że jesteś kurewsko zazdrosny – powiedział niskim, wyważonym głosem. – Myślę, że daję jej coś, czego nie możesz. Ona to wie, ja to wiem i chociaż chcesz cofnąć zegar, ty też to wiesz. Tego pudełka nie można otworzyć, suko. Uśmiechnął się, podchodząc do mnie, zmuszając mnie do cofnięcia się o kolejny krok.

"Do kogo dzwonisz…" "Zamknij się," przerwał. „Pytałeś i mówię ci. Stałeś tam i obserwowałeś, jak odrywam tę małą dupę, dwa razy. Możesz być zazdrosny i jesteś… ale jesteś też zazdrosny. Spójrz na siebie, cała spięta.

To cholerny wstyd, bo wszystkie jesteście kobietami. Ładne cycki, dobre krągłości, akurat tyle, by się ich trzymać. Mmm – powiedział, patrząc na mnie od góry do dołu tak samo, jak wtedy, gdy go spotkałem po raz pierwszy, tylko tym razem z większym głodem. „Nie mówimy o mnie, Deke, mówimy o Hani i…” „Zamknij się,” powtórzył, cofając mnie każdym małym krokiem w moją stronę.

„Nie skończyłem. Zapomniałeś, jak to jest. Albo tak, albo nigdy nie wiedziałeś. Prawdopodobnie umawiałeś się z jakimś chłopcem w szkole, który nie wiedział, co robi, do cholery. Prawdopodobnie z jakimś chudym dzieciakiem z Azji.

szczęście. Nie prawdziwy mężczyzna. Czy mam rację? Nie odpowiedziałem, po prostu spojrzałem na niego, zdecydowany nie pozwolić, by jego słowa przedostały się do środka. - To prawda – powiedział, uśmiechając się z chichotem.

„Wiem, jak bardzo lubiłeś to oglądać, wbrew sobie. Nie chciałeś tego lubić, ale tak. Chcesz tego, po prostu nie chcesz tego. Ale im dłużej wytrzymasz, tym bardziej to gówno cię pożre.

Magiczny Dick, co? Powiedziałem, chichocząc lekceważąco w odpowiedzi. „Co jest w tobie takiego pieprzonego specjalnego?” „Dlaczego nie zapytasz Hani? Albo to, albo po prostu słuchaj jej, kiedy spuszcza się na to wszystko. Panie Magiczny Kutas, masz cholerną rację – powiedział, gdy moje plecy uderzyły w ścianę.

Zatrzymał mnie w rogu. – Sam to widziałeś. Co, myślisz, że duże czarne dildo jest dobrym substytutem? Pasek na? Nie rozśmieszaj mnie, suko.

Bez mężczyzny i mięśni, które za nim stoją, to tylko plastik. Patrzyłam na niego, nie mogąc odwrócić wzroku. – Więc kiedy ostatnio się pieprzyłaś, Nona? Nie seks. Pieprzony. Przez prawdziwego mężczyznę – przerwałam spojrzenie i spojrzałam w dół na jego ciało, zauważając kształtny cień między jego nogami, wciskający się w jego szorty.

„Nigdy nie miałeś, wiem. Chcesz tego, a nienawidzisz tego – powiedział, jego głos zniżył się jeszcze. „Ale tak.” Podszedł do mnie, zostawiając tylko kilka cali między nami, po czym wyciągnął rękę między moje nogi i pchnął w górę, przyciskając palce do mojego kopca. „Kurwa tak, już trochę podekscytowany.

Wiesz, co najbardziej lubię w Twoim ciele? Trochę więcej, na które masz ochotę; to czyni cię kobietą. Soczysty tyłek, wielkie cycki – powiedział, chwytając jedną pierś w swoją wielką dłoń, podczas gdy drugą pocierał moją szczelinę na zewnątrz moich szortów. – Wiem, czego chcesz.

Wiesz, czego chcesz. Bądź wściekły, ile chcesz, mam to w dupie”. Umysłowy kolaż wszystkich moich marzeń i fantazji powrócił wbrew mojej woli. Byłem obiektem seksualnym, kimś do pieprzenia i niczym więcej.

Byłem wściekły, moja głowa wypełniony nienawiścią, ale moje ciało chciało wiedzieć. Zatrzymał mnie w rogach i nie było ucieczki. Chciałam wiedzieć, jak to jest.

Chciałam być wykorzystana, a moje fantazje i marzenia nie przestawały mnie dręczyć, dopóki się nie dowiedziałam. Nienawidziłam go i pragnęłam go. Nikt nie musiał wiedzieć.

Zabierał mnie tak czy inaczej. Deke brutalnie wsunął rękę w moje szorty i wsunął palec między moje mokre fałdy, powodując, że drżałam i jęknęłam. „Tak, suko. Zrób dla mnie trochę hałasu – powiedział tym samym demonicznym głosem, który słyszałem każdej nocy w moich snach. Jeden gruby palec pieprzył mnie, gdy trzymał mnie przy ścianie, a druga ręka ugniatała i miażdżyła moją pierś, gdy mówił w moim uchu.

"Spięta suka. Pomyśl o tych wszystkich mięczaków dupków w twoim biurze, w twoim kompleksie, na twoim basenie. Wszyscy patrzą na to ciało, a ty je wszystkie odwracasz, prawda? Nie odpowiedziałem na jego słowa, tylko jego palce uszczypnęły moje wargi sromowe, gdy jeden palec zmienił się w dwa, penetrując mnie i prawie podnosząc mnie z nóg „Mam dziewczynę, mówisz.

Jest cholerną kobietą. Ale nie jesteś lesbijką, wiedziałem o tym w chwili, gdy się poznaliśmy. Nie miałoby znaczenia, gdyby nie atakował cię nikt poza mięczakami.

Aż w końcu jeden był inny, a teraz zaczynasz się ciekawić. Zaraz się dowiesz - powiedział, wyciągając rękę z moich szortów i oblizując mokre palce. - Mmm, słodka cipka.

Chcę więcej - powiedział, po czym rzucił mnie na kanapę. Zanim zdążyłem usiąść, chwycił obie strony moich szortów i pociągnął je w dół moimi majtkami. Moja cipka brzęczała twardo i spuchnięta, a jego język, usta i zęby zaatakowały go z prawdziwą zemstą. Warknął w moją szczelinę, wysyłając dreszcze przez moje biodra i w górę do mojego ciała. Obie ręce nasunęły mój stanik na moje piersi, fiszbiny związały materiał w pobliżu podbródka, podczas gdy jego dłonie szczypały moje sutki i potarłem moje ciało.

Ogień mojej nienawiści do samego siebie i niechęci do Deke'a rozprzestrzenił się szybko i palił intensywnie. Nie mogłam dojść, ale czułam falę za falą przyjemności, gdy zalewałam jego usta moimi sokami. Jęknęłam, gdy jego zęby musnęły i ugryzły moja łechtaczka i wargi sromowe Bolało i chciałem więcej.

Deke odsunął się, wciągając moje szorty i majtki przez kostki i odrzucając je, zabierając ze sobą klapki. Chłodne powietrze na mojej cipce przeszyło moje ciało dreszczem, po którym nastąpił kolejny dreszcz, gdy szarpnął swoje szorty, by odsłonić swojego twardego kutasa. – Gotowa na pieprzenie, Nona? Potrząsnąłem głową.

Co ja kurwa robiłem? Zatrzymanie akcji wysłało zmysły z powrotem do mojego mózgu i podwinąłem nogi do góry. – Myślę, że tak – powiedział, wpychając biodra między moje nogi i kładąc mnie na plecach. Chciałem go przekląć i odepchnąć, ale zwyciężała agresja. Fantazje zlały się z rzeczywistością.

Ciemna bestia z moich snów unosiła się teraz nade mną, przygniatając mnie i wciskając swojego fiuta między moje nogi, pchając do przodu. Przebłysk bólu przebiegł przeze mnie, gdy opuchnięta głowa przecisnęła się przez mój otwór, klinując mnie. Słyszałem, jak mówił, ale nie słyszałem słów. Zmysł dotyku był przeciążony, pozostawiając innych bez uwagi. Nie mogłam oddychać, kiedy wepchnął we mnie więcej swojego penisa, a potem wyciągnął, a potem pchnął dalej.

Wiedziałam, że płaczę, ale nic nie słyszałam, i wiedziałam, że aromat seksu – ten słodki, ostry zapach, który obudził moje podniecenie razem z nim i Hani – również zaczyna wypełniać pokój, ale nie czułam zapachu. Mogłem tylko czuć, ale czułem całkowicie: czubek jego penisa, żyły i kręgosłup jego trzonu: czułem każdą część każdego centymetra, gdy przyciskał się do moich ciasnych ścian, przesuwał się głębiej przed wyciągnięciem, nasmarowany moim smarem ale nie mniej rozciągnięty przez jego gęstą masę. Moje ciało przyzwyczaiło się i spojrzałam na niego, napotykając jego drapieżne spojrzenie. Jego łono łaskotało opuchniętą skórę warg sromowych, gdy wbijał we mnie całego swojego penisa. Czułem się fizycznie wypatroszony, ale zadowolony i nakarmiony w najbardziej chory sposób.

Minęły cztery lata i ból rozdzierał mnie tak wielkim narzędziem, ale ogromna przyjemność, że moje pierwotne pragnienie zostało zaspokojone. Deke jęknął, kręcąc biodrami, gdy wsuwał i wysuwał swojego penisa z mojej ciasnej szczeliny, mówiąc mi, jak było gorąco, jak dobrze się czułem. Jak bardzo chciał mnie pieprzyć od pierwszego spotkania. – To ty się bałeś, więc to ciebie chciałem przypiąć i pieprzyć od pierwszego dnia – burknął. Owinęłam go nogami, przyciskając stopy do jego pośladków, czując, jak zginają się i falują przy każdym pchnięciu w dół.

Brzęczenie między moimi nogami nasiliło się, a moje ciało przyzwyczaiło się do jego kutasa. Pasował jak ulał, pieprzył mnie tak, jak sobie wymarzyłam, a ja to kochałam. Jego głowa stukała się w moją szyjkę macicy raz za razem, wysyłając ostre fale przez moją miednicę z każdym uderzeniem. Moje soki pokryły jego kutasa, pozwalając mu wślizgnąć się swobodnie w moje głębiny.

Dźwięki naszych ciał, które spotykają się z głośną wilgocią, w kółko, zbliżyły mnie do orgazmu. Jego pomruki były głośniejsze, pchnięcia stały się szybsze. Chwyciłam go za ramiona, czując, jak napięcie jego mięśni zmusza mój uścisk do rozluźnienia.

Kurwa, to było brudne, pomyślałem sobie, i to było takie złe. To, za co nienawidziłem Haniego, robiłem, a za co nienawidziłem Deke'a, pozwalałem mu robić ze mną. Czarny demon pieprzył mnie, a ja szeroko rozłożyłam nogi i poddałam się. Mój orgazm uderzył mnie od pasa na zewnątrz, wywołując u mnie konwulsje. Krzyczałam i próbowałam usiąść, ale zostałam zepchnięta z powrotem przez przedramię Deke'a.

Wcisnął się do samego końca – kurwa, czułem się, jakby był w moim brzuchu, a potem jęknął, gdy poczułam, jak we mnie robi się większy. Moje nogi przytuliły się mocno do jego ciała, palce u nóg podwinęły się, próbując złapać oddech, kiedy zaczęłam czuć skurcze jego wielkiego kutasa. Poczułam wewnętrzne ciepło jego spermy rozpryskujące się w moich wnętrznościach, w końcu jęcząc z resztkami powietrza, jakie miałam. Jego kutas wciąż pulsował, a jego ciało drżało i osłabiało się. Mimo całej jego masy i agresji drobna kobieta doprowadza go do gumowatej, wyczerpanej masy w punkcie kulminacyjnym.

Jego penis zaczął mięknąć, mieszając się z lepkim bałaganem, który zostawił we mnie, gdy fala opadła, a ja złapałam oddech. - Wszedłeś do mnie, kurwa, we mnie – wyszeptałam, wciąż zbyt wyczerpana, by mówić. – Kurwa tak – powiedział.

- Pieprzę cię tak głęboko, patrzę, jak twoje cycki podskakują. Nie ma mowy, żebym ci tego nie robił. To było cholernie dobre, suko, co mogę powiedzieć? Kiedy wyciągnął się i wstał, jego nabrzmiały kutas zwisał między jego nogami, pokryty obydwoma naszymi płynami. Położyłem się na plecach, z moją cipką i wewnętrzną stroną ud bałagan zmierzwionych włosów, spermy i potu. Nie miałem myśli ani uczuć; tylko puste uczucie tam, gdzie właśnie był demon.

- Po tym dniu żadne z nas nigdy nie słyszało od Deke'a. Może to nagły, krzykliwy atak wściekłości krótko po tym, jak wstał, wraz ze mną szaleńczo uderzającym w niego pięściami, po którym nastąpiło poważnie dysfunkcyjne i namiętne pieprzenie z urazą, które dało mu do zrozumienia, że ​​może lepiej, żeby ode mnie odjechał i moje problemy, wiedząc, że i tak wiedziałem o jego i Hani, rzekomo tajnym spotkaniu. Może wiedział, że nie może robić rzeczy odpowiedzialnie z żadną z nas, a gdy seks bez zabezpieczenia się kumulował, szanse na pokręcony i niezręczny scenariusz z dzieckiem-tatusiem / mamą również wzrosły. Nie sądzę, żeby było to nawet tak skomplikowane, jak którykolwiek z nich.

Myślę, że dostał to, czego chciał, spełnił swoje fantazje i ruszył do kolejnej ładnej kelnerki, która zakochuje się w urokach stadniny suplementów w centrum handlowym. Jeśli chodzi o mnie i Hani, to niesamowite, przez co może ci pomóc dobra komunikacja i dobry terapeuta. Nie jesteśmy idealni i nigdy nie będziemy. Wyjeżdżamy z naszymi pragnieniami.

Ostatnio mam ochotę na kutasa, ale po prostu nie jestem pewien, jak to wychować..

Podobne historie

Prędkość

★★★★★ (< 5)

Wszystko dzieje się naprawdę szybko w Mia na imprezie Speed ​​Dating…

🕑 47 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,211

Nawiasem mówiąc, facet siedzący naprzeciwko niej w zamszowej kamizelce i szarej tamcie, co tam było? - wypluł wodę z powrotem do szklanki. Wytarł drybling z dolnej części wargi i zakaszlał:…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Ssanie meksykańskiej ekipy budowlanej

★★★★★ (< 5)

Rozmawiam z meksykańskim flagowcem i ostatecznie wysysam jego i jego współpracowników grube, brązowe koguty.…

🕑 22 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,598

Nazywam się Ed, a moja żona Joan i ja mamy pięćdziesiąt lat i mam dwoje dzieci, które nie ukończyły studiów i mieszkają na różnych przedmieściach Phoenix z własnymi młodymi rodzinami.…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Tylko na jedną noc

★★★★★ (< 5)

Tylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…

🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,553

Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat