Lotos i płomień - część pierwsza

★★★★★ (< 5)

Czy Farida zrobi wszystko, by zdobyć stopnie na uniwersytecie, których tak bardzo potrzebuje?…

🕑 17 minuty minuty Międzyrasowy Historie

Farida spojrzała na swoje odbicie w lustrze i poczuła mały kamyczek niezadowolenia lądujący w jej żołądku. Dziś był jej pierwszy dzień na uniwersytecie i wcale nie mogła się tego doczekać. Każdy inny powinien być podekscytowany, że rozpoczynają trzeci i ostatni rok, ale Farida była tak zestresowana, że ​​gdyby mogła, ukryłaby się i w ogóle nie poszła. Chociaż jej oceny na koniec drugiego roku nie były tragiczne, nadal nie były tak wysokie, jak się spodziewała. Dla kogokolwiek innego jej stopnie byłyby ponad to, czego by się spodziewał, gdyby nie Farida, po prostu nie były wystarczająco dobre.

Nakładając krem ​​do twarzy i obowiązkowo eyeliner, Farida wstała z krzesła przed toaletką i podeszła do szafy, gdzie wisiał jej hidżab i jilbab. Poprzedniego wieczoru postanowiła zamienić słowo ze swoją korepetytorką, panią Barrington, na temat jej ocen, w nadziei, że uda się coś zorganizować, by mogła uzyskać wystarczająco wysokie oceny, by mogła ukończyć szkołę z pierwszą oceną. Tak bardzo chciała, żeby wszyscy byli z niej dumni, Naeem i jej rodzice, ale co ważniejsze, nie chciała się zawieść i schodząc po schodach, zmusiła się do pozostania pozytywnym. Gdyby dziś po pierwszym wykładzie poszła zobaczyć się z panią Barrington, byłaby pewna, że ​​coś da się załatwić.

Po przybyciu na uniwersytet Farida spotkała się z przyjaciółmi i udała się do auli. Kiedy już usiadła, wyjęła notatnik i długopis, gotowe do robienia notatek i zapięcia pasów od samego początku, była zdeterminowana, aby zacząć tak, jak zamierzała kontynuować. Anderson Bishop wkroczył na uniwersytet jak człowiek z misją. Naciskając przycisk windy, która miała go zabrać na pierwszy wykład, zdawał sobie sprawę z oceniających spojrzeń, jakie mu posyłano.

Mierzący metr osiemdziesiąt wzrostu i pochodzenia jamajskiego, miał imponującą sylwetkę i wyglądał młodziej niż na swoje czterdzieści cztery lata. Został powołany, aby zastąpić poprzedniego wykładowcę i upewnić się, że stopnie studenta odzwierciedlają reputację uniwersytetu, i był zdeterminowany, aby właśnie to zrobić. Dotarł do sali wykładowej, wziął głęboki oddech, otworzył drzwi i wszedł do środka. Od razu zapanowała cisza, co mu się podobało. Lubił, gdy jego uczniowie czuli jego obecność i aurę autorytetu, zanim jeszcze zaczął mówić.

Można powiedzieć, że był maniakiem mocy, a nawet maniakiem kontroli i to mu odpowiadało. Anderson Bishop kontrolował każdą dziedzinę swojego życia, zarówno zawodową, jak i osobistą. Farida podniosła wzrok znad notatnika i przez chwilę była zaskoczona.

Tak jak wszyscy inni studenci, spodziewała się zobaczyć panią Barrington, a zamiast niej pojawił się potężny Jamajczyk z taką pewnością siebie, która natychmiast wprawiła Faridę w osłupienie. Planowała dziś szczerą rozmowę z panią Barrington, a teraz wydawało się, że wszystkie te plany legły w gruzach. „Dzień dobry, jestem Anderson Bishop i będę waszym nowym wykładowcą literatury angielskiej na ostatnim roku. Niestety pani Barrington została zwolniona z pracy i nie oczekuje się jej powrotu.

Przejrzałem twoje oceny i chociaż nie są tragiczne, widzę, że dla niektórych jest miejsce na poprawę i mogę cię zapewnić, że jesteśmy tutaj, aby pracować razem i zapewnić ci stopień, do którego aspirujesz ' Odkaszlnął, dając im cały czas na przetrawienie tego, co właśnie powiedział: „W przeciwieństwie do wielu korepetytorów, mam politykę otwartych drzwi, co oznacza, że ​​jeśli nie jestem na wykładach, będę w swoim biurze i jestem dostępny przez cały czas”. czasy. Dla mnie nie ma nic gorszego niż korepetytorzy, którzy mają ustalone godziny i terminy. Jeśli masz problem w poniedziałek, to nie widzę sensu w czekaniu do czwartku, żeby go przedyskutować.

Więc zacznijmy. Farida usilnie starała się skoncentrować na wykładzie i chciwie robiła notatki, ale wciąż czuła się nieswojo i napięta. Musiała z kimś porozmawiać o swoich ocenach, ale nie liczyła na to, że będzie to jakiś facet, którego nawet nie znała. Jej żołądek ścisnął się na myśl o konieczności przedyskutowania swoich obaw z korepetytorem, którego ledwo znała, ale po zakończeniu wykładu zdała sobie sprawę, że jeśli ma osiągnąć swoje cele, będzie musiała odłożyć na bok wszystkie te obawy i ugryźć kulę, więc mówić.

Gdy pokój opustoszał, Farida wepchnęła notatnik do torby i wstała. Zwróciła się do Allaha, aby dał jej siłę, by podejść do tego faceta i poprosić go o pomoc. Kiedy Anderson zatrzasnął teczkę i był gotowy do wyjścia z pokoju, Farida dogonił go. 'Przepraszam; Zastanawiałem się, czy mógłbym z tobą porozmawiać o moich ocenach? Anderson odwrócił się do niej i uśmiechnął: „Oczywiście, możesz teraz przyjść do mojego pokoju, jeśli chcesz, czy to nie jest wygodne?” Farida przełknęła ślinę, nie była teraz gotowa na spotkanie z nim, ale wiedziała, że ​​jeśli to odłoży, to po prostu zagra jej w głowie i pomyślała, że ​​równie dobrze może mieć to już za sobą. Skinęła głową.

„Teraz jest dobrze”. Anderson otworzył drzwi i odsunął się na bok, „Panie pierwsze”. W swoim pokoju Anderson usiadł i odsunął krzesło dla Faridy. 'Usiądź i jak masz na imię? Tylko po to, żebym mógł zdobyć twoje dane.

– Farida Akhtar – Farida usiadła i poczuła, jak zaczynają ją piec policzki. Do tej pory miała szczęście, że zawsze miała korepetytorki, odkąd zaczęła studia. Nie była przyzwyczajona do samotności w obecności mężczyzny, aw Andersonie było coś, co ją denerwowało. Patrzyła, jak loguje się do swojego komputera i znajduje jej dane, zanim się do niej zwróci.

'Więc co mogę dla Ciebie zrobić?' Zapytał, otwierając usta w szerokim uśmiechu. – To moje stopnie. W ciągu ostatnich dwóch lat nie radziłem sobie tak dobrze, jak się spodziewałem, i muszę ich przyspieszyć. Anderson skinął głową.

„Jaki jest twój cel?” – Właściwie myślałem o pierwszej – odparł Farida i patrzył, jak brwi Andersona unoszą się w łuk. 'Naprawdę? To całkiem ambitne” Farida skinął głową. „Tak, jestem ambitny”.

Anderson gwizdnął wolno, odwrócił się do komputera i przesunął palcem po ekranie. „Będę szczery, aby dostać się na 1. miejsce z wyróżnieniem na tym etapie gry, musisz konsekwentnie zdobywać punkty w każdym zadaniu od 87 do 90, jednak jeśli napiszesz rozprawę, która jest warta 1.

całkowicie wykonalne, ale tak jak powiedziałem, będzie to wymagało dużo pracy z twojej strony i całkowitej koncentracji, skupienie się na swoich celach od teraz musi być twoim głównym celem. Czy mogę zapytać, dlaczego taki wynik jest tak ważny? „Ponieważ chcę dalej robić PGCE i Masters i chyba jestem perfekcjonistą? Zrobię wszystko, co trzeba. Powiedziano mi, że z łatwością jestem pierwszym materiałem i doceniam fakt, że moje stopnie spadły to całkowicie moja wina, ale gdybym ciężko pracował, z pewnością mógłbym to cofnąć.

A co jeśli zacznę pisać rozprawę? Anderson odchylił się na krześle i postukał długopisem w zęby. „Jeszcze nie miałem okazji przeczytać czyjejś pracy, przejrzałem tylko wyniki z końca roku. Jedyne, co mogę zrobić, to spojrzeć na twoją pracę z zeszłego roku i jeśli zaczniesz pisać rozprawę, to wszystko to może ci się przydać.

Farida poczuła, jak zalewa ją fala ulgi. „Dziękuję, naprawdę to doceniam”. Anderson uśmiechnął się: „Nie ma problemu.

Czy jest coś jeszcze, co chciałbyś omówić? Farida potrząsnęła głową i podniosła torbę z podłogi. „Nie, to wszystko”. Anderson spojrzał na zegar i Farida uznała to za wskazówkę, by wyszła. „Wyślę ci e-mail do Faridy, kiedy będę miał okazję przejrzeć twoją pracę i nie wyglądaj na zmartwioną, jestem pewien, że wszystko będzie dobrze”. W drodze do domu Anderson nie mógł przestać myśleć o Faridzie.

Jej oczy zrobiły z nim coś, czego nigdy by sobie nie wyobrażał. Wiedział, że uznanie studenta za atrakcyjnego dla zawodowca jest nie-nie, ale on nigdy nie przestrzegał zasad. Można powiedzieć, że Anderson był zdecydowanie sam dla siebie. Otworzywszy drzwi do swojego mieszkania, rzucił teczkę na sofę, poszedł do kuchni i od razu poszedł do lodówki po piwo.

Odłamując górną część otwieraczem, wziął długi, twardy łyk i oparł się o kuchenny blat. Nie kłamał, kiedy powiedział, że może pomóc Faridzie w osiągnięciu jej celów, ale kiedy opróżniał butelkę piwa, obmyślał już plan. Farida wróciła do domu i zdjęła buty przy drzwiach, pozwalając jej ciału obwisnąć ze słodkiej ulgi.

Spotkanie z nowym wykładowcą nie było tak zniechęcające, jak na początku myślała, i kiedy szła po schodach, aby odłożyć torbę, pozwoliła, by jej niespokojny umysł zawitał odrobina optymizmu. Rezultaty, których pragnęła, były całkowicie osiągalne, czyż nie powiedział tego Anderson? Z pewnością wykładowca nie dałby studentowi fałszywej nadziei? Rozbierając się w sypialni i zakładając piżamę, Farida sprawdziła godzinę, Naeem niedługo wróci do domu, a ona nie mogła myśleć o niczym lepszym niż gotowanie z nim, jak zawsze, kiedy miał wczesną zmianę z pracy. Tego wieczoru będzie gotowała, jadła i odpoczywała, pozwalając, by jej niespokojny umysł w końcu się uspokoił. Anderson był niespokojny. Niespokojny i napalony, a to zawsze było niebezpieczne połączenie.

Chodził po mieszkaniu jak dzikie zwierzę iw milczeniu zbeształ bengalską dziewczynę za to, że obudziła w nim te uczucia, bo nieważne jak bardzo się starał, nie mógł wyrzucić z głowy obrazu jej oczu. W końcu usiadł na sofie i włączył pilotem telewizor. Nie mógł wyrzucić z pamięci jej drobnej postaci. Nawet jako młodzieniec zawsze pragnął rzeczy, których nie mógł mieć, zawsze przekraczał granice w szkole i to nigdy go nie opuściło, nawet w dorosłym życiu. Nie dbał o konwenanse, nigdy ich nie lubił, a kiedy się z tym mierzył, cała jego istota się na to skarciła.

Przez godzinę siedział i bezmyślnie oglądał obrazy na ekranie telewizora, podczas gdy jego wewnętrzny umysł odtwarzał własny film Faridy. Jak siedziała przed nim z opanowaniem, które wtedy nie doprowadzało go do szaleństwa, ale teraz sprawiało, że jego kutas twardniał. Chciał wiedzieć, co kryje się pod tym, co uważał za niepotrzebne ubranie.

Właściwie dostrzegł, kiedy wychodziła z pokoju, krągłą, piękną postać, która leżała pod spodem, ale to wszystko było w jego głowie i to czyniło to jeszcze bardziej odurzającym. Jego kutas był twardy i potrzebował ulgi, więc wyciszył telewizor i zadzwonił do Marnie. Musiał zerżnąć kogoś mocno i szybko i pozbyć się narastających w nim pragnień, a ponieważ Anderson był mężczyzną, który wiedział, jak zdobyć to, czego chciał, godzinę później pojawiła się Marnie ubrana w pończochy i szelki, w pełni gotowa do bycia maltretowany. Anderson żałował, że Marnie nie krzyczy tak głośno.

Hałas zbliżającej się kobiety zawsze go podniecał, ale wyglądało na to, że Marnie nadużyła tego przywileju. „Och, kochanie, to wszystko, och, nie ruszaj się, nie ruszaj się ani o cal, chłopcze”. Anderson potarł nosem cipkę Marnie, jednocześnie zanurzając język i palce w środku, gdy jego kutas leżał sztywno na łóżku.

Nie mógł się doczekać, żeby ją przelecieć, poczuć, jak jego twardy jak skała kutas pompuje jej ściany, aż będzie gotowy do wybuchu, ale najpierw chciał swojej nagrody, a nawet położył gumowe prześcieradło na swoim łóżku w oczekiwaniu. Chciał, żeby tryskała, chciał patrzeć i czuć, jak gorąca woda jego wysiłków wylewa się jak powódź z jej cipki, a kiedy usłyszał znajome warczenie Marnie, wiedział, że nagroda jest w zasięgu wzroku. Marnie zalała jego łóżko swoimi sokami, a ponieważ była wyjątkowo głośna, było tylko jedno wyjście.

Sięgając do nocnego stolika, Anderson podniósł krawat. Jednym zręcznym ruchem owinął go wokół dużych, grubych, głośnych ust Marnie i pociągnął ją na czworakach. Cofając się trochę, Anderson upewnił się, że jest wystarczająco daleko, aby mógł wepchnąć w nią swojego ogromnego kutasa. Otworzył ją i drażnił jej cipkę czubkiem, gdy chwycił ją za włosy. Wpychając się w nią, nie mógł się nadziwić, jaka była mokra.

„Och, kochanie”, głos Marnie był stłumiony, ale pieprzyli się wystarczająco często, by Anderson dokładnie wiedział, co ona powie, to było jak gadka o seksie na pamięć. – Opowiedz mi o swoich fantazjach, kochanie – zdołała wykrztusić Marnie, ściągając lekko krawat z ust. Anderson pochylił się do przodu i mocno ugryzł ją w ramię. - To był mój pierwszy dzień na nowym uniwersytecie i jest student, którego chcę przelecieć.

Chcę ją zerżnąć tak mocno, że nie będzie wiedziała, jaki jest kurwa dzień. To sprawiło, że Marnie rzuciła się na niego jeszcze szybciej. „Jesteś taką brudną pizdą”. Anderson uśmiechnął się w ciemności i powiedział pod nosem: „Żadnych fantazji. mam na myśli.

Przez następne trzy miesiące Farida ciężko pracowała nad swoją rozprawą, ale według Andersona wciąż nie zrobiła wystarczających postępów. Na uniwersytecie, podczas jednego z ich spotkań doktorskich, Anderson właśnie przeglądał postępy Faridy, a także przeoczył jej odniesienia do informacji. „Chodzi o to, że wprawdzie nastąpiła poprawa i pochwalam to, jak byliście w stanie ponownie się skoncentrować, ale teraz jest grudzień i w tym momencie naprawdę chciałbym powiedzieć, że tak, jesteśmy tak w podróży, że możemy zrelaksować się.' Anderson pochylił się do przodu na swoim krześle i splótł dłonie między kolanami, patrząc na nie z góry, jakby próbował znaleźć odpowiednie słowa, by natychmiast wyrazić siebie, przez co Farida poczuł się zdenerwowany. Naprawdę nie wiedziała, co jeszcze mogłaby zrobić i czuła się niemal fizycznie chora z rozpaczy.

W końcu, po czasie, który wydawał się być wiekiem, Anderson podniósł na nią wzrok. „Musimy przyjąć nową strategię. Teraz będzie to wymagało jeszcze większego zaangażowania z twojej strony, ale jestem przekonany, że moje nowe plany przyniosą ci rezultaty, których tak bardzo pragniesz i na które naprawdę zasługujesz” – dodał.

Anderson patrzył, jak oczy Faridy rozjaśniają się. „Och, dziękuję, szczerze mówiąc, nie wiem, co powiedzieć”. Farida wziął długi wdech, po czym ponownie go wypuścił, jak ktoś, kto próbuje powstrzymać hiperwentylację. Anderson uśmiechnął się, odwrócił do komputera i przesunął myszką po ekranie, zamykając wszystkie okna, zanim się wylogował. „Wszystko, co musisz powiedzieć, to że zrobisz wszystko, co trzeba”.

Farida gorliwie skinął głową. — Tak, oczywiście, to oczywiste. Anderson podniósł teczkę i zdjął klucze z biurka.

— Właśnie to lubię słyszeć. Mam spotkanie za dziesięć minut, ale czy mógłbyś się ze mną spotkać, powiedzmy, o 13:00 w Bibliotece Brytyjskiej? Masz wolne popołudnie. Nie powinniśmy go marnować, skoro możemy zapewnić, że robisz postępy? Farida wstała i zarzuciła torbę na ramię. „Tak, to byłoby w porządku i tak jak powiedziałaś, nie ma sensu marnować więcej czasu”.

Anderson patrzył, jak Farida idzie korytarzem, po czym odwraca się i zamyka drzwi swojego biura. Idąc w przeciwnym kierunku, gwiżdżąc do siebie, czuł się optymistą. Czuł się tak, jakby utknął i pogrążył się w głębokiej frustracji, jeśli chodzi o Faridę.

jego. Był również świadomy, że jego pragnienia dotyczące Faridy zaczęły żyć własnym życiem. Ilekroć pieprzył się lub walił sobie konia, co zdarzało się często, była wszystkim, o czym mógł myśleć i zaczynało go to wkurzać. Czasami nawet żałował, że powiedział, że udzieli jej dodatkowej pomocy, ponieważ sama obecność jej w gabinecie napełniała go tak napalonymi uczuciami o tak głębokiej intensywności. ślepy, zanim przyciągnął ją do siebie.

Wyobraził sobie ściąganie jej nikabu, który ukrywał przed nim jej twarz, i o to chodziło, Anderson był prawie pewien, że to cały jej nikab i dżilbab wydobywały z niego zwierzę i było to niepokojące. Oczywiście miał wiele innych fantazji na temat Faridy, ale nie mógł pozwolić, by puściły je wolno, kiedy miał spotkanie. Jednak rozwiązanie jego problemu pojawiło się poprzedniego wieczoru, gdy Rebecca o alabastrowej skórze i płomiennorudych włosach ssała jego penisa.

Jaka była jedna rzecz, której pragnął Farida? Oczywiście, chciała pierwszego z wyróżnieniem. Czy dążyła do tego? Zapytał jego umysł. Oczywiście, była tam nawet na tym etapie, było dziewięćdziesiąt procent szans na to, że będzie to osiągalne.

Czy Farida o tym wie? – zapytał inny głos. Anderson był tak podekscytowany pytaniem i oczywistą odpowiedzią, że strzelił Rebece swoim ładunkiem w usta; dosłownie przyszło mu do głowy, że teraz ma rozwiązanie, jak uzyskać od Faridy to, czego chciał. Farida nie wypytywała go o swoją pracę. Traktowała go jak jakąś starożytną, wszechwiedzącą muzę.

Dlaczego miałaby go wypytywać, kiedy powiedział jej, na jaki znak patrzy za każdym razem, gdy przekazuje mu swoją pracę? Skąd miała wiedzieć, że mógł zrzucić kilka znaków, żeby dostać od niej to, czego chciał? Nie miałaby pojęcia, a tego popołudnia Farida zamierzała zapewnić, że pierwsza z honorami, której tak bardzo pragnęła, będzie jej.

Podobne historie

Bareback With Black II

★★★★★ (< 5)

Spotkany w Fudruckers, on przeleciał ją na tylnym siedzeniu…

🕑 8 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,849

Ten facet odpowiedział na nasz profil na stronie swingersa, a my odpowiedzieliśmy. Byłem zaskoczony, że Jeena chciała do niego napisać, ponieważ wysłał zdjęcie „tylko kutasa”, które…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Carol's Craving

★★★★(< 5)

Kłopoty z samochodem pomagają Carol osiągnąć satysfakcję…

🕑 13 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,991

Carol i Jeremy Wychodząc z kliniki przedporodowej po kontroli na cztery tygodnie przed urodzeniem drugiego dziecka, Carol spojrzała w dół, trochę tęsknie, kiedy wsiadała do samochodu. - Czy…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Pieprzenie nieznajomego

★★★★★ (< 5)

Pierwsza żona jest używana…

🕑 17 minuty Międzyrasowy Historie 👁 5,350

Przez długi czas wyobrażałem sobie, że moja żona „Elaine” jest zadowolona przez nieznajomego i zawsze czułem, że jeśli była szczera, to też chciała tego doświadczyć. Chociaż…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat