Obiecała mu wszystko.…
🕑 18 minuty minuty Międzyrasowy HistorieRozmawiała z Kage od miesięcy, rozmawiając, przed kamerami i telefonując – przekomarzanie się było dobre, a seks gorący. Mógł sprawić, że tak łatwo kapała. Ze starannie dobranymi słowami pisał i wysyłał je przez komunikator, obserwował ją, gdy je czytała.
Pouczaj ją, prowadź ją, prowadź, drażnij ją, drażnij - cieszył się wyrazem gorąca na jej twarzy i oboje pragnęli dzielić jedność swoich pragnień. Decydując, że może łatwiej spotkać się w Las Vegas, nigdy tam nie była, a on znał się na rzeczy, spotkali się na lotnisku. Było wiele hoteli do wyboru i zdecydowana okazja do anonimowości. Kage przybył wcześniej, zanim Riva i on spotkali ją przy bramie. Powitał ją ciepło.
Obejmowali się i przytulali przez długi czas. Szepnął jej do ucha, jak długo chciał poczuć jej ciało blisko swojego, poczuć jej uściski, jej ciasne objęcia. Słysząc to, przytuliła go trochę mocniej i wiedział, że czuje to samo. Niski, miękki dźwięk jego południowego akcentu ukoił uszy Rivy, a jej cipka drgnęła, gdy przypomniała sobie, ile razy rozmawiali przez telefon i dzielili wzajemne orgazmy.
Chciała usłyszeć, jak pyta ją, co jej mówił prawie codziennie, i za każdym razem jej odpowiedź była taka sama. Teraz chciała usłyszeć to na poważnie. Kiedy go przytuliła, potarła pachwinę o jego i mocno go ścisnęła.
Pocałował ją w szyję i była w niebie. Potem, jakby mógł czytać w jej myślach, powiedział: „Riva, kochanie, chcesz się pieprzyć?” Uśmiechnęła się i spojrzała na niego, „uh huh”, powiedziała miękko i słodko, a jej dłoń otarła się o jego krocze. Zerwali uścisk, a on wziął jej rękę i walizkę.
Powiedział, że czeka na niego samochód i idą po coś do jedzenia, ponieważ ona będzie potrzebowała energii, tak samo jak on. Śmiali się i rozmawiali, idąc do samochodu. Gdy dotarli do hotelu, wszyscy pracownicy powitali Kage, jakby wszyscy go znali.
Zabrał jej torbę do recepcji i poprosił, aby zaniosła ją do pokoju. Następnie odprowadził Rivę do jadalni. Siedzieli blisko siebie, dzielili się kolacjami i popijali koktajl po obiedzie, aby się zrelaksować.
Wymieniając się pieszczotami pod stołem, flirtując i tym podobne, rzeczy między nimi rozgrzewały się. Riva nachyliła się do Kage, prosząc słodko, czy mogliby wejść do pokoju, ponieważ pragnęła uwagi. Kage uśmiechnął się szeroko, spojrzał jej w oczy i powiedział: „Błagam”. Ręka Rivy ześlizgnęła się po klatce piersiowej Kage, a ona przysunęła się bliżej. Przycisnęła swoją klatkę piersiową do jego, pocałowała go w szyję, polizała ścieżkę do jego ucha i szepnęła: „Zrobię wszystko, co chcesz, jeśli możemy natychmiast wejść do pokoju.
Proszę kochanie”. "Czy na pewno Riva," zapytał Kage najpoważniejszym tonem. Spojrzała mu prosto w oczy, mówiąc: „Tak kochanie, cokolwiek”.
Kage zastanowił się przez chwilę, spojrzał na Rivę i powiedział: „Dobra kochanie. Weź klucz do pokoju i idź do pokoju. dostać się do pokoju." Riva uśmiechnęła się do Kage i wzięła klucz.
Przycisnęła się blisko i pocałowała go mocno i głęboko. Gdy przerwała pocałunek, szepnęła mu do ucha: „Proszę kochanie, nie każ mi czekać zbyt długo”. Riva wstała i poprawiła spódnicę, kiedy zaczęła iść w kierunku windy, odwróciła się i wyglądała jak Kage, błysnęła mu swoim promiennym uśmiechem, mrugnęła i bezgłośnie powiedziała do niego jedno słowo „pośpiesz się”.
Kage rozejrzał się po pokoju, spojrzał w stronę baru i uśmiechnął się. Wszystko układało się na swoim miejscu. Podpisał rachunek, odszedł od stołu i skierował się do baru. Zbliżając się do baru, wyciągnął rękę i powiedział: „Cieszę się, że zrobiłeś to Ramón”. Uścisnął dłoń Ramóna, a Ramón odwzajemnił się.
"Tak, Kage, wszystko jest tak, jak rozmawialiśmy." Od jakiegoś czasu Kage i Riva przekomarzali się o murzynach io tym, jak myśl o ruchaniu wielkiego czarnego kutasa sprawia, że kobiety są gorące i omdlenia, nie tylko ogólnie kobiety, ale także Riva. Riva zawsze zaprzeczała, że kolor ma z tym coś wspólnego. Niemniej jednak Kage czuł, że miał rację i miał się dowiedzieć tej nocy. W końcu Riva powiedziała „wszystko”. Nie mówiąc już o tym, że kilkakrotnie mówiła, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, spełni tę prośbę.
Kage miał zamiar się upewnić, że ta noc była tą nocą. Ramón był jednym z internetowych przyjaciół Rivy, dużym czarnoskórym mężczyzną z Brazylii. Riva nigdy nie miała pojęcia, że Kage będzie w stanie go namierzyć i zorganizować takie spotkanie. Raz popełniła błąd, wspominając jego nick i Kage to przypomniał, szukał i rozmawiał z kilkoma "Rycerzami", zanim znalazł właściwego, zaprzyjaźnił się z nim i planował, by każda z ich fantazji się zmaterializowała.
Ramón i Kage rozmawiali przez chwilę, napili się, a potem pojechali windą do pokoju. Ramón wszedł do swojego pokoju, który znajdował się obok pokoju, który mieli Kage i Riva. Zaskoczony tym, co zobaczył, kiedy wszedł do pokoju, Kage uśmiechnął się z satysfakcją.
Riva nie tylko zrobiła, o co prosił, ale posunęła się dalej, starając się go zadowolić. Riva była dokładnie taka, jak prosił, świeżo wykąpana i czekała na łóżku. Jednak Riva zrobiła więcej niż tylko to. W pokoju jarzył się blask świec; była tam miska pełna lodu i wody butelkowanej oraz taca ze świeżymi owocami.
Na łóżku w pobliżu Rivy leżało pięć jedwabnych szali, cztery czerwone i jedna czarna. Rozebrała łóżko do prześcieradła i w pobliżu było wiele dodatkowych poduszek. Leżała na środku łóżka, a delikatne światło świec sprawiało, że wyglądała jak anielska. Widok czekającej Rivy niesamowicie podniecił Kage i przez chwilę zastanawiał się, czy byłby w stanie trzymać się planu.
Zdjął buty i skarpetki, odpiął pasek, idąc w kierunku łóżka. Riva usłyszała, jak wszedł i zrobiła, co w jej mocy, by leżeć spokojnie, jej serce waliło i czuła, jak podniecenie przepływa przez jej ciało. Jej cipka drgnęła, gdy usłyszała, jak Kage mówi: „Czyż to nie jest ładny widok”. Riva otworzyła oczy, Kage zdejmował koszulę, a Riva powiedział: „Tak kochanie, jesteś ładnym widokiem… podejdź. Czekałem na ciebie.
Nie wypowiadając ani słowa, Kage, stojąc w bokserkach, podniósł czarny jedwabny szal, po czym chwycił samotny palec i zamknął jej oczy, całując każdą powiekę, tak jak to robił. Następnie delikatnie, ale bezpiecznie zawiązał czarny szal wokół błyszczących piwnych oczu Rivy. Z ręką za jej głową położył ją z powrotem na poduszkach.
Potem pocałował ją powoli i delikatnie; wsunął język i posmakował jej czystych ust, wciąż świeżej miętowej pasty do zębów. Jego ręka wygładziła jej klatkę piersiową i chwycił jej pierś. Jego palec i kciuk sięgnął i poprawił jej sutek; sapnęła cicho. Kage chwycił jedną z czerwonych jedwabnych szalików i czule zawiązał ją wokół jej nadgarstka, a następnie do łóżka.
Jej ramiona rozciągnięte nad głową. Związał jej drugi nadgarstek i szepnął jej do ucha: „Riva, czy jesteś gotowa pozwolić mi zrobić „cokolwiek”? Skinęła głową i przygryzła wargę. Jej ciało drżało i czuła wilgoć między nogami, gdy tylko rozdzielił jej nogi, on też wiedziałby, jaka była podekscytowana.
Próbowała leżeć nieruchomo; jej oddech był już przyspieszony i płytki, jej serce wciąż waliło mocno w oczekiwaniu. Wziął palec i pozwolił, by przesunął się po jej nodze, wysyłając dreszcze po jej ciele. Potem zawiązał go wokół jej kostki, a potem do łóżka. Sięgając w dół, ujął jej stopę, przyłożył ją do ust i pocałował podeszwę jej stopy. Rozłożył szeroko jej nogi i mocno przywiązał jej kostkę do ramy łóżka.
Wyglądała na bezbronną i piękną, jej ciało drżało miękko, a pierś unosiła się z każdym oddechem. Riva była taka gotowa, a teraz Kage też. Wsunął łóżko między jej nogi, poczuła go i wstrzymała oddech, czekając na to, za czym tęskniła… jego dotyk, dotyk jego języka, jego usta na jej.
Poczuła, jak jego palce odsuwają fałdy jej warg i poczuła jego gorący oddech na jej cipce. Dotknął językiem jej łechtaczki, a wyciek spermy z niej błyszczał w świetle świec. Kage wystawił język i lizał długość jej gorącej, gotowej cipki. Jęknął „Mm-mmm”, gdy po raz pierwszy ją posmakował.
Następnie ustami złapał jej łechtaczkę i zaczął ją ssać. Riva krzyknęła: „Och Kage! O Boże kochanie!” jej biodra falowały. Kage pogrzebała i ssała jej łechtaczkę. Riva jęczała i jęczała. Riva była tak gorąca, że soki spływały z jej cipki jak wiosenny deszcz.
Kage wziął jego palec i wsunął go w jej cipkę, która jęknęła i szarpnęła. "Tak Kochanie!" — wyszeptała Riva. Kage nadal chętnie ssała i lizała jej cipkę; krem wypadł z jej cipki zakrywając jego brodę i wśliznął się w szczelinę jej tyłka.
Kage wsunął drugi palec w jej cipkę, a następnie potarł kciukiem różowy pierścień na jej tyłku. Jęknęła i błagała: „Kage, proszę kochanie… pieprz mnie, pieprz mnie proszę”. "Jeszcze nie Riva, nie jesteś gotowy." Kage powiedział jej stanowczo. Nadal wije się i szarpie pod nim, jej cipka pulsuje na jego podbródku, dwa palce ruchają ją w cipkę, a jego kciuk jest teraz głęboko w jej tyłku. Jej perłowa łechtaczka wciągnęła się do jego ust i rosła, wydłużając się, gdy ją pracował.
Kage cieszył się tym tak samo jak Riva, chociaż wiedział, co nadchodzi; ona nie. Kage kontynuował ssanie jej bezlitośnie, ruchając palcem jej cipkę i tyłek. Riva oddychała ciężko i mocniej szarpała, pieprzyła jego twarz, podbródek i palce.
Poczuł, że się zbliża i wbił trzy palce w jej cipkę. Jego kutas pulsował i bolał, ale jeszcze nie. Chciał, żeby to poszło zgodnie z planem. Ciało Rivy wyskoczyło łukiem z łóżka, a ona krzyczała, gdy jej ciało skręcało się z orgazmu. Krem z jej cipy spłynął z niej; wyciągnął palce i zlizał z nich jej słodki, pikantny krem.
Sięgnął po kawałek lodu i przyłożył go do jej ust. Otworzyła posłusznie usta i przyjęła je z wdzięcznością. Gdy Riva leżała tam, uspokajając się nieco, gdy dochodziła do siebie po intensywności orgazmu, Kage cicho poszedł otworzyć drzwi. Ramón po cichu wszedł do pokoju i skinął na Kage.
„Kage”, szepnęła Riva, „Czy mogę prosić o więcej lodu?” Kage podszedł do niej i wsunął kolejny kawałek lodu do jej ust. Ramón się rozbierał, a jego kutas był twardy. Widok zroszonego ciała Rivy, rozłożonego i czekającego, był czymś więcej, niż był przygotowany, i to było oczywiste.
Kutas Ramóna stał przed nim jak róg nosorożca, gruby, długi, czarny i podkreślony ciemnoróżową główką jego penisa, błyszczącą przed spermą. „Kage” – zagruchała Riva – „to było niesamowite dziecko. O wiele więcej, niż kiedykolwiek sobie wyobrażałam”. „Jeszcze nie skończyliśmy, Riva,” zapewnił ją Kage. Nakarmił ją kolejnym kawałkiem lodu i pogładził ją po włosach.
Potem cofnął się i usiadł na krześle obok łóżka. Ramón wczołgał się po łóżku między nogami Rivy, jego dłoń chwyciła jej uda, jej biodra drgnęły, a ona jęknęła. Wsadził całą twarz między jej nogi i ssał jej soki z cipki. Riva jęknęła, a jej ciało zatrzęsło się. „Och Kage, proszę kochanie, proszę nie pieprzysz mnie?” — błagała Riva.
Kage stał obok łóżka, żeby Riva nie wiedziała, że w pokoju jest dwóch mężczyzn. "Błagam Riva," rozkazał Kage. Teraz Ramón podniósł się na kolana i pocierał główką swojego penisa o jej cipkę, po prostu pocierając, pocierając, pocierając i wcale nie wciskając.
Riva uniosła biodra i bezskutecznie próbowała dosięgnąć jego kutasa, by go do siebie przyciągnąć. "Proszę Kage, pieprz mnie swoim wielkim, pięknym kutasem, wlej go w moją cipkę i napełnij mnie. Pokaż mi, jak to jest być pieprzonym." Kage uśmiechnął się i szepnął do Rivy: „Powiedz mi, jak bardzo chcesz pieprzyć wielkiego czarnego kutasa Riva. Powiedz mi, jak chcesz poczuć wielkiego czarnego kutasa pieprzącego cię mocno i głęboko”. Riva westchnęła, "ale chcę cię pieprzyć Kage." „Powiedziałeś „cokolwiek” kochanie.
To jest moja prośba – burknął Kage. Ramón potarł jej cipkę, sięgnął w dół i potarł jej cycki, jej sutki były twarde, a jej cipka ociekała. Chciała być ruchana - nie musiała być pieprzona. „Masz rację Kage, powiedziałam „cokolwiek”. W porządku, powiem ci – przyznała Riva.
Ramón zdjął główkę kutasa z jej cipki i zaczął lizać i ssać jej cipkę. Zdał sobie sprawę, jak gorąca Riva będzie o tym mówić i chciał, żeby była niechlujna, mokra, kiedy wbijał swojego dużego, grubego, twardego, czarnego kutasa w jej ciasną, mokrą, różową cipkę. „Kochanie”, zaczęła Riva, „Chcę pieprzyć wielkiego czarnego kutasa tak bardzo, że boli mnie go cipka, chcę poczuć, jak wbija się we mnie jak pług w świeżą glebę. Chcę, żeby moja cipka go chwyciła i poczuła, jak się rozprzestrzenia jestem otwarta, chcę poczuć, jak moja cipka zamyka się wokół niej i jak rozciąga mnie szeroko.
Chcę zobaczyć czerń skontrastowaną z bielą mojej własnej skóry i chcę poczuć, jak głęboko i mocno wbija się we mnie." Teraz szarpała się dziko, gdy Ramón ssał jej cipkę, wiła się i wierciła, zaciekle pieprząc jego usta. Znowu upadł na kolana i Kage rozwiązał stopy Rivy. Ramón wziął ją za kostki i szeroko rozchylił, przesuwając jej stopy w kierunku wezgłowia łóżka.
Potarł kutasa o jej cipkę, a ona krzyknęła: „Cholera Kage, pieprz mnie! Pieprz mnie kochanie, proszę daj mi swojego kutasa, wsuń go w moją cipkę”. „Nie”, odpowiedział Kage, „powiedz mi, Riva, jak bardzo chcesz pieprzyć wielkiego czarnego kutasa”. "Proszę Kage, proszę! Chcę pieprzyć dużego czarnego kutasa tak bardzo, że czuję to do głębi!" Powiedziawszy to, Ramón wbił swojego kutasa w gorącą mokrą cipkę Rivy. Sapnęła mocno i głęboko, jej cipka zacisnęła się na jego kutasie, a on głośno jęknął. Kage podszedł do wezgłowia łóżka i pogładził ją po włosach; Ramón cofnął się i ponownie wbił kutasa w jej cipkę, a ona jęknęła: „tak, tak, tak, pieprz mnie kochanie”.
Potem Kage powoli zdjął opaskę, Riva spojrzała na niego, a potem na Ramóna. Zanim zdążyła wypowiedzieć słowo, Kage złożył długi, mocny, głęboki pocałunek na jej ustach, a Ramón kontynuował ruchanie jej cipki, wbijając się w nią, mocno i głęboko wbijając pręt w jej cipkę. Spasował wokół jego kutasa, a on pchnął mocno i głęboko.
Spojrzał na nią i uśmiechnął się. Kage przerwał pocałunek i szepnął jej do ucha: „Mówiłeś cokolwiek, Riva i znasz Ramona”. Riva była w stanie błogości i nic nie powiedziała; po prostu jęczała i szarpała się dziko, gdy doszła ponownie. Kage zaczęła masować i ssać jej sutki, Ramón kontynuował ją bezlitośnie i powiedział: "Riva?" Riva odpowiedziała, mówiąc dokładnie to, o czym wiedziała, że Ramón chciał usłyszeć: „Tak, mój wielki czarny ogier, pieprz mnie mocno i głęboko, ujeżdżaj mnie w noc”. Powiedziawszy to, znalazł nową energię i zaczął ją mocno ruchać, ocierając się o jej kopiec, z szeroko rozłożonymi nogami, a jej cipka wydawała miękkie odgłosy, gdy jego kutas wysuwał się i wysuwał.
Kage podeszła do wezgłowia łóżka i rozwiązała jej ręce, Ramón wyciągnął i przewrócili Rivę, Kage wsunął się pod Rivę i powiedział: „Ssij mi Riva, głęboko do gardła”. Riva spojrzała na niego, a potem na jego kutasa, oblizała usta, a następnie owinęła usta wokół jego kutasa. Zaczęła powoli, powoli, stopniowo, wciągając ją, ręka Kage na jej głowie gładziła jej włosy, druga sięgnęła w dół, skręciła i szczypała jej sutek. Ramón zaczął lizać ją od tyłu, a ona zaczęła brać coraz więcej kutasa Kage do ust, jęcząc przy tym.
"To jest to kochanie, weź mojego fiuta, ssij mnie dobrze kochanie, głębokie gardło tego staruszka," namówił Rivę. Teraz Ramón mocno pocierał swojego długiego, grubego czarnego kutasa o jej cipkę, ona przycisnęła się do niego, a Ramón mocno wepchnął. Gdy Ramón staranował Rivę od tyłu, jej głowa opadła na Kage; jego cały kutas schowany w jej gardle, Kage jęczał, Ramón jęczał, a Riva jęczała; to wywołało reakcję łańcuchową. Ramón pieprzył Rivę, a Riva ssała Kage, a Kage jęknął z przyjemności.
Ramón pieprzył ją mocno, trzymając mocno jej biodra, waląc w nią, jego jądra uderzały o nią. Riva stękała przy każdym pchnięciu Ramona, jej głowa podskakiwała w górę iw dół na twardym kutasie Kage. Wydawało się, że im głębsze pchnięcie Ramona, tym głębiej Riva połyka kutasa Kage. Palce Kage splotły się wokół ciemnych loków Rivy, a on wysunął biodra w górę do jej ust, z trzonem głęboko w jej gardle. Poczuł jej gorący oddech, gdy łapała oddech przy każdym uderzeniu.
Pomruki, które wydawała, wibrowały przez jego kutasa przy każdym pociągnięciu w dół. Poruszając się zgodnie jak dobrze naoliwiona maszyna, ich wały wchodziły i wychodziły z Rivy. Powietrze w pokoju było ciężkie od seksu, ich ciała błyszczały od potu, a jęki rosły w głośności i tempie. Ramón wydał z siebie dźwięk, który był prawie niedostrzegalny jako ludzki.
Jego ciało zesztywniało, a jego kutas wbił się głęboko w cipkę Rivy. Riva próbowała krzyczeć, ale kutas Kage stłumił jej krzyk, gdy pompował sznury gęstej spermy w dół jej gardła, gdy chrząknął nisko i głęboko. Ramón pocałował Rivę w plecy i powoli wyciągnął swojego zużytego kutasa z jej cipki, tak jak on, spływając po jej udach. Riva uniosła głowę i spojrzała w brązowe oczy Kage.
Przyciągnął ją do siebie i głęboko pocałował. Opadła w jego ramiona, bez tchu, jej ciało wciąż trzęsło się od intensywnego pieprzenia i kolejnych fal orgazmów, które znosiła. Ramón wręczył każdemu z nich otwartą butelkę wody źródlanej Evian. Riva całkowicie wypiła swoją.
Ramón wziął tacę ze świeżymi owocami i przyniósł ją do łóżka. Wziął kilka winogron i nakarmił nimi Rivę jedno po drugim, uśmiechając się jej w oczy, gdy łapczywie je wsysała. Kage spulchnął poduszkę dla Rivy i odchylił ją do tyłu. Wrzucił do ust kilka świeżych, złotych malin i zjadł je. Cała trójka siedziała razem na łóżku, łapiąc oddech i jedząc owoce.
W pokoju było niesamowicie ciepło, Kage otworzył przesuwane szklane drzwi i chłodny wieczorny wiatr Nevady ogarnął ich nagie ciała. Sutki Rivy stwardniały i zadrżała. Kage podniósł ją z łóżka i zaniósł do wanny z hydromasażem, delikatnie ją opuścił, a ona westchnęła cicho, gdy ciepła woda pieściła jej ciało. Kage wsunął się obok niej i delikatnie masował jej ramiona i szyję. Ramón zadzwonił do obsługi pokoju i zamówił szampana, po czym dołączył do Rivy i Kage w wannie z hydromasażem.
To była tylko kwestia czasu odzyskania, zanim rozpocznie się kolejna runda..
Tylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…
🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,553Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuHebrajski niewolnik uwodzi egipskiego faraona Hatszepsut…
🕑 8 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,319Niosąc miskę fig na opuszkach palców, Mikha'El wspiął się po kolumnowych korytarzach pałacu z uniesioną klatką piersiową i szerokim uśmiechem rozciągniętym na czarnej twarzy. Jego…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksuZaplanowane przyjęcie Sue nie było tym, czego oczekiwała Karen.…
🕑 5 minuty Międzyrasowy Historie 👁 6,957Gdy nadszedł ranek, Karen leżała i spała w całej swojej nagiej urodzie. Obudziła się grupa pięciu mężczyzn, których nigdy wcześniej nie widziała. Byli dla niej bardzo szorstcy,…
kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu