Coup de Grace

★★★★(< 5)

Pomaganie jej w wyrównaniu się ze swoim zdradzającym chłopakiem nie jest nawet żadnym obowiązkiem i może prowadzić do więcej.…

🕑 38 minuty minuty Międzyrasowy Historie

Shane wspiął się po schodach na podłogę sortowni, korzystając z tego, że przez chwilę był niewidoczny, aby się zrelaksować, ponieważ był w wolnym, żmudnym dniu. Nie mógł się powstrzymać od szybkiego spojrzenia w stronę stacji komputerowej Grace, kiedy znalazł się na szczycie. Prawie nigdy jej nie widział, dopóki nie zaproponowała pracy operatora i zastanawiał się, jak, u diabła, tęsknił za nią przez kilka lat, kiedy pracowała w magazynie. Udowodniła też, że wszyscy zostali daleko w tyle, ponieważ ostatnim operatorem na jej stacji był leniwy osioł.

Grace szybko się dogadała i już nadążała z karkołomnym tempem, mimo że doprowadziła ich do treningu wilków, który był zbyt powszechny w magazynie. Początkowo lekceważyła ją z powodu sposobu, w jaki mówiła, większość jej krytyków modliła się teraz, by pozostała tam, gdzie była przez długi czas. Udowodniła, że ​​jest sprytna i potrafi myśleć na własnych nogach.

Dobry moment, pomyślał Shane, gdy ją zobaczył. Pochylała się, patrząc na drukarkę etykiet, pokazując swój niesamowity tyłek w obcisłych dżinsach. Kiedy wstała, dostrzegł dekolt w dekolcie swetra. Materiał rozciągał się nad dużymi, złotobrązowymi kulami, które wydawały się gotowe w każdej chwili uwolnić.

Odepchnęła kilka kosmyków włosów o północy i mruknęła: „Cholera”. "Co tam?" „Nie mogę tego wydrukować” - oddzwoniła, robiąc przesadny gest irytacji w stronę drukarki. Ruszył w kierunku jej stacji. „Być może ktoś zmienił drukarkę, gdy byłeś w przerwie, lub uruchomił się ponownie przy logowaniu innej osoby. Musisz cofnąć się do końca, aby zresetować drukarkę, ale jest sposób na wydrukowanie tej, której potrzebujesz teraz, jeśli właśnie o to chodzi.

Którego potrzebujesz? Wskazała na ekran, a on kliknął go prawym przyciskiem myszy, wywołując menu. „Menu kliknięcia prawym przyciskiem zastępuje ustawienie domyślne. Kiedy drukujesz stamtąd, będziesz musiał wybrać drukarkę za każdym razem. Możesz ustawić ją na tę, a następnie cofnąć się do końca, aby ustawić nową wartość domyślną, gdy„ mam trochę czasu. ” Wydrukował metkę i pochylił się, by ściągnąć ją z drukarki.

„To nie ma żadnego sensu. Co oni myśleli, kiedy to zaprogramowali? ”„ Nie mam mglistej wskazówki, ”odpowiedział chichotem w głosie.„ Dzięki. ”„ Nie ma problemu. ”Odwrócił się, by wyjść, ale złapała go za ramię. w pośpiechu i pod nosem powiedziała: „Poczekaj.

Nie odchodź. Shane odwrócił się i zobaczył, jak ktoś wchodzi po schodach. Neil był liderem załogi na podłodze i myślał, że jest darem boga dla kobiet. Nawet kątem oka Shane mógł stwierdzić, że Neil nie był rozbawiony, że ktoś jest na stacji Grace. „Uff - Grace westchnęła, gdy ten drugi mężczyzna przeszedł po podłodze sortowni w kierunku antresoli.” Ten dupek mnie przeraża.

Zawsze wpatruję się w moje cycki i próbuję mnie dotknąć i srać. - Nie ma też żadnej wskazówki. Jill musiała go zgłosić, zanim zostawił ją w spokoju.

- Utrzymuje to gówno, a ja też zgłoszę jego tyłek. - Chwyć telefon i zachowuj się, jakbyś rozmawiał z jednym z innych pre-sortów, ilekroć on pojawia się - zasugerował Shane. Uśmiechnęła się. - Dobry pomysł.

- Cóż, idę sprawdzić z Jill i sprawdzić, czy jest jakaś nadzieja na to, że moduł Wschodu się spełni. - Mam nadzieję, że nie, albo ty „Złapię cię w tyłek.” Roześmiał się i skierował na podłogę, myśląc, że chciałbym złapać twoją dupę i wszystko inne. Potem westchnął i potrząsnął głową.

Myślenie życzeniowe, biały chłopcze. Kolejny dzień w w kopalniach soli Shane skierował się do drzwi. Po wyjściu trochę wcześniej wyszedł w tym samym czasie co Grace. Skinęła głową, gdy oboje opuścili szafki. - Ten telefon zadziałał.

Wrócił po twoim odejściu i to go pozbyło. - Dobrze. Teraz, gdyby tylko spadł ze schodów… Grace zaśmiała się. „Och, cholera, bardzo bym tego chciał”.

"Do zobaczenia jutro." „Tak”, odpowiedziała i ruszyła w stronę samochodu swojego chłopaka. Shane oflagował innego współpracownika, aby wymienić numery komórek, ponieważ firma miała zły nawyk opóźniania rozruchu, a jedynym niezawodnym sposobem znalezienia się, by się nie pojawić, było skontaktowanie się z każdym, kogo znali. To się powtórzyło dziś rano, pozostawiając wiele osób siedzących przez całą dobę.

Kiedy ruszył główną drogą do swojego samochodu, rozległ się dźwięk klaksonu. Kiedy odwrócił się, by spojrzeć w ten sposób, chłopak Grace wychylił głowę przez okno i krzyknął: „Zejdź, kurwa, z drogi!” „Jeszcze się nie przeprowadziłeś, dupku - mruknął. Silnik samochodu zakręcił się i przeleciał obok niego, gdy ledwo mu przeszkadzał.

Zastanawiał się, co u diabła widzi w tym dupku? Kręcąc głową i zastanawiając się, dlaczego wszystkie gorące dziewczyny były z aroganckimi plecakami, skierował się do samochodu i do domu. Następny dzień był taki sam, stary, ale na szczęście był ostatni przed weekendem. Shane udał się do domu bez planów, sądząc, że po prostu ogląda tubę i wygłupia się w Internecie. Pogoda była zbyt zimna, aby opuścić dom.

I tak nie był gotowy poradzić sobie z całą sceną barową, po prostu rzucił swoją dziewczynę, gdy miesiąc wcześniej przyłapał ją na zdradzie. Znając jego szczęście, będzie przy każdym barze, do którego poszedł, co jeszcze gorzej. Około północy miał ochotę napić się piwa lub dwóch, oglądając komediowy program, który nagrał.

Problem polegał na tym, że jego umysłowa suma tego, ile wypił w poprzednim tygodniu, była wolna i powitała go tylko samotna brązowa butelka po otwarciu lodówki. Tak było w sklepie spożywczym. Z dwoma zimnymi sześciopakami na siedzeniu pasażera i kilkoma przekąskami udał się do domu. Ku swojemu zdziwieniu jego reflektory świeciły na kogoś idącego wzdłuż drogi. Choć było tak zimno, wiedział, że to kobieta, która się do niego zbliżała, musiała być szalona.

Gdy był już wystarczająco blisko, pomyślał, że ją rozpoznał i zwolnił. Rzeczywiście, gdy zatrzymał się obok niej, nie było wątpliwości, że Grace szła drogą w lodowatym mrozie po północy. Zatrzymał się nieco przed nią, ale ona przestała iść. Uświadomiwszy sobie, że nie miała pojęcia, kim on jest, opuścił szybę pasażera i krzyknął: - Hej, potrzebujesz jazdy, Grace? Pospiesznie podeszła do drzwi i powiedziała: „Cholera. Przestraszyłaś mnie kurwa.

Nie wiedziałam, że to ty”. „Wejdź. Jest za zimno, żeby chodzić gdziekolwiek”. Otworzyła drzwi, a on szybko wyjął wszystko z siedzenia pasażera, aby mogła się wśliznąć. Gdy usiadła na siedzeniu, zadrżała gwałtownie od nagłej zmiany temperatury.

Podkręcił ciepło i wrzucił bieg. „Dokąd zmierzałeś?” „Dom. Wiesz, gdzie znajdują się Apartamenty Crestview?” "Pewnie nie ma problemu." "Dzięki." Brzmiała trochę odlegle, a wyraz jej twarzy świadczył o czymś więcej niż tylko przejściu przez zimno.

"Wszystko wporządku?" „Piekło nie”. Ona westchnęła. "Przepraszam." „Nie, w porządku. Nie wściekły, bo pytałeś.” „Jeśli nie chcesz o tym rozmawiać, to świetnie”. „Och, chcę o tym krzyczeć”.

Wydała zniesmaczony hmph. „Ten skurwiel Jaymal zaczął znów zadawać ciosy i założę się, że mnie pieprzy. Wiedział, że się nie zmienił”.

Rozpoznając imię swojego chłopaka, Shane skrzywił się w jej imieniu. „Cholera…” „Rzucił mi drinka prosto w twarz, gdy wyszedł z łazienki z proszkiem pod nosem. Duży mężczyzna zachowywał się, jakby mnie uderzył, ale najpierw uderzyłem go w tyłek”.

„Przynajmniej dowiedziałeś się, zanim stało się gorzej”. „I nie popełniam tego cholernego błędu”. Pokręciła głową i spojrzała na niego. „Nie chcesz słyszeć tego całego gówna”.

„Nie, wszystko w porządku. Trochę jak wiadomość o tym, że został uderzony.” Zachichotała, a na jej twarzy pojawił się cień uśmiechu. Shane skręcił w drogę prowadzącą do jej apartamentowca i zwolnił, gdy zbliżył się do podjazdu na parking.

Nagle Grace pochyliła się na siedzeniu. „Dalej. Dalej.” Sięgając po swój kierunkowskaz, puścił go i zapytał: „Co?” „Tam jest samochód tego skurwiela.” „Może powinieneś zadzwonić na policję?” Pokręciła głową, gdy znów wyprostowała się na siedzeniu.

„Jeszcze nic nie zrobił. Prawdopodobnie cały płakał i gówna. Błagam, żebym go zabrał z powrotem.” „Więc co chcesz zrobić? Gdzie indziej możesz pójść?” „Nie wiem.

Co robisz dziś wieczorem?” „Siedzę i oglądam telewizję”. „Chcesz towarzystwa?” cholera jasna! W jakiś sposób powstrzymał emocje od głosu. „Jasne, ale miejsce to bałagan”. "Kawalerka?" "Tak." „Nie dbam o to. Podziel się tym piwem, a tak naprawdę nie obchodzi mnie to.” On śmiał się.

„Wygląda na to, że potrzebujesz gorzej niż ja”. „Więc gdzie się zatrzymałeś?” „Tuż za miastem”. „Cóż, chodźmy. To piwo woła moje imię.” Shane starał się kontrolować swoją wyobraźnię, ale było to trudne.

Gdy siedziała obok niego na siedzeniu pasażera i udawała się do niego, trudno było nie fantazjować o rzeczach, które raczej nie mogłyby się wydarzyć. Nawet owinięta płaszczem zimowym wyglądała gorąco jak diabli. Zatrzymał się w wynajętym domu i zabrał piwo z tylnego siedzenia.

Kiedy otworzył drzwi i wpuścił ją do środka, rozejrzała się przez chwilę i powiedziała: „Do diabła, to nie jest takie złe. Pomyślałeś, że wszędzie będą pudełka po pizzy i puszki po piwie”. „Nie, po prostu bałagan”.

Shane zdjął płaszcz i rzucił go na oparcie krzesła. Zrobiła to samo, odsłaniając dopasowany sweter, który przytulał jej szerokie krągłości do niesamowitego efektu. Jakoś trzymał oczy w głowie i podał jej piwo, po czym postawił sobie na stole i zabrał resztę do lodówki.

„Hej, słyszałeś, co ten głupek Ray zrobił dzisiaj?” - zapytała Grace, kiedy wrócił do pokoju. "Nie. Co? ”Zaśmiała się i opowiedziała o kolejnej bezmyślnej decyzji podjętej przez przełożonego, co spowodowało, że ktoś musiał posprzątać swój bałagan, podczas gdy on wymawiał się. To doprowadziło do tego, że Shane opowiedział historię, co z kolei doprowadziło Grace do relacjonowania kolejnej zanim którekolwiek z nich się zorientowało, pierwsza sześciopak zniknęła i minęło kilka godzin.

„Gdzie jest łazienka?” Wskazał. „Prawa strona korytarza.” Kiedy wyszła, Miała krzywy uśmieszek. „Interesujący materiał do czytania.” Shane poczuł, jak płonie mu twarz, wiedząc, że musiała mówić o kilku magazynach dla nudystów siedzących z tyłu toalety.

„Przepraszam za to.” Zaśmiała się i usiadła na kanapie obok niego. „Nie, dobrze wiedzieć. Zastanawiałem się, czy Wendy uczyniła cię gejem. ”„ Dlaczego tak myślisz? ”„ Jesteś jedynym mężczyzną w budynku, który nie wpatruje się ciągle w moją T n 'A. ”„ Niezupełnie subtelne, prawda? „” Nikt nie jest tak przerażający jak Neil, ale wszyscy to robią.

Więc co? Nie lubisz czarnych dziewczyn? - Nie bardzo - powiedział z nieco większym entuzjazmem, niż zamierzał. Kiedy jej krzywy uśmiech pojawił się na powierzchni, szybko dodał: - Po prostu pomyśl, że masz dość ludzi, którzy się do ciebie skradają. - Ain to prawda. ”Rozległ się dźwięk dzwonka, a Grace sięgnęła, by wyciągnąć komórkę z torebki. Skrzywiła się, patrząc na ekran i mruknęła:„ Ty skurwysynu.

Nawet jeszcze nie widziałeś, jak cię obraża. ”Brzmiał inny ton, a ona przewróciła oczami.„ Teraz próbuje zadzwonić. ”Wyłączyła telefon i wrzuciła go z powrotem do torebki. robisz z nim? Tutaj byłam gotowa na dzisiejszą noc, a on ciągnie to gówno. „O mój boże, pomyślał Shane.

Był od połowy trudny, odkąd ją podniósł, a ona rozmawiając o seksie była na skraju wyeliminowania części „On może teraz zrobić Michael Jackson i Beat It. Nie dostaje już więcej tej cipki. „Uśmiechała się do niego, a on miał wrażenie, że szuka reakcji. Shane skinął głową, próbując utrzymać to razem.„ Chcesz kolejne piwo? ”„ Próbujesz upijesz mnie i wykorzystasz? ”„ Nie. Nie.

„Zaśmiał się, mając nadzieję, że nie zabrzmiało to tak nerwowo, jak się czuł.„ Chciałem po prostu dostać kolejną. ”Odwrócił butelkę na ostatni napój.„ Cóż, dlaczego nie? ”Piwo poszło prosto po niewłaściwej rurze, co doprowadziło go do ataku kaszlu. Gdy usiadł z butelki i złapał oddech, podeszła bliżej. Wendy opowiedziała ci kilka historii. Powiedział, że lubisz jeść cipkę i jesteś w tym cholernie dobry.

Powiedział, że też się pakujesz. ”Jej ręka spoczęła na jego udzie. Krew napłynęła do jego męskości, pomyślał, proszę, niech to nie będzie sen.„ Leży? ”Shane wzruszył ramionami, nie mogąc wyrazić ani słowa w jego mózgu między dłonią na nodze a seksownym wyrazem jej twarzy.

„Chyba będę musiał się przekonać.” Jedną ręką otworzyła guzik jego spodni, a potem sięgnęła do zamka błyskawicznego Już czuł się, jakby miał zamiar przedrzeć się przez tę barierę, która rozpadła się w szeroką literę V wokół jego erekcji, gdy ją pociągnęła. Grace przesunęła palcem po wybrzuszeniu w majtkach i powiedziała: - Ona nie jest kłamał. „Chociaż część niego krzyczała, żeby się zamknąć, powiedział:„ Jesteś pewien, że chcesz to zrobić? ”„ Mmm hmm.

Cały dzień czekałem na pieprzenie. Chcesz, prawda? ”„ Kurwa tak. ”Zaśmiała się i pociągnęła za przód jego majtek, pozwalając, by zacisnęła wokół niego palce.„ O tak, jesteś twardy jak diabli. Wiesz, co chcę zrobić? ”„ Co? ”„ Ten skurwiel zawsze próbował przyjść mi na twarz, ale nie pozwoliłem mu.

Chcę, żebyś to zrobił, abym mógł wysłać mu zdjęcie i sprawić, że oszaleje. „Shane jęknęła, dotykając palcami głowy swojego penisa.„ Myślę, że dam sobie radę. ”„ Mmm. Zdejmij spodnie. - Puściła go, ale miał chwycić spód swetra, więc nie miał nic przeciwko.

Naciągnęła go na głowę, a on szarpnął sznurowadłami, by je rozwiązać, i zrzucił buty. Wciąż wpatrywał się w nią, gdy sięgała za plecy, by odczepić stanik. Podczas gdy on kopał dżins z jego stóp, zarzuciła stanik na ramię i ujęła piersi w dłonie. Po tak długiej walce ze wzrokiem skierowanym ku nim, w końcu miał okazję spojrzeć tak długo, jak chciał.

Jeśli już, wyglądali na jeszcze większych i bardziej chwalebnych. Duże, czekoladowo-brązowe owale otaczały jej sutki, które były z łatwością tak duże, jak jego różowa końcówka. „Nie będziesz po prostu patrzeć, prawda?” "O cholera, nie." Shane pochylił się, nie tracąc czasu na zwijanie języka wokół jednego ze sztywnych pąków. „Ach tak,” jęknęła Grace. Droczył się jej sutkiem czubkiem języka, a następnie wykarmił go między usta.

Położyła dłoń na jego głowie i potargała mu włosy. Długi jęk uciekł jej, gdy puścił lewy sutek i przeszedł w prawo. „Mmm. Podoba mi się.

Sprawiasz, że jestem mokra.” Tylko najmniejsza część eksperymentów ujawniła, że ​​lubiła to miękkie, dokładnie tak, jak zaczął. Bardziej niż skłonny do posłuszeństwa pogłaskał jej sutki ustami i językiem, sprawiając, że wierciła się pod nim. Podczas gdy jedna ręka pozostała na czubku głowy, druga wślizgnęła się między ich ciała, aby owinąć jego penisa. Shane nie był jeszcze gotowy do zatrzymania się, kiedy wsunęła dłoń pod jego podbródek i pchnęła. Dał jej sutek po raz ostatni, mocniej ssąc, pozwalając, by wyskoczył z jego warg i sprawił, że jej piersi drgnęły.

Z trudem wciągnęła powietrze i jęknęła. Spojrzała mu w oczy i oblizała wargi. Kiedy pociągnęła go za penisa i drgnęła brwi, uśmiechnął się szeroko i ześliznął z kanapy.

Grace poruszyła się, by położyć się na boku na ramieniu kanapy, a jej ręka prowadziła go, dopóki jego penis nie drgnął tuż przed jej twarzą. Spojrzała na niego, a jej język wystrzelił, strzepując głowę jego penisa. Kiedy jęknął, zachichotała i powtórzyła to kilka razy w krótkich odstępach czasu. „Kurwa, to dobrze” - powiedział, wyciągając rękę, by ścisnąć jej prawą pierś. „Och, mogę to zrobić lepiej”.

Wsunęła jedną rękę za siebie, ściskając jego tyłek i przyciągając go bliżej. W tym samym czasie owinęła drugą rękę wokół korzenia jego penisa, lekko ją przechylając. Rozchyliła usta i wzięła go do środka. Shane jęknął, dźwięk brzęczał, gdy jej niewiarygodne wargi wciągnęły z powrotem około połowy jego trzonu w kierunku głowy. Jej policzki były wklęsłe od tego, jak mocno ssała, a kiedy dotarła do czubka, powietrze w kąciku ust wydało głośny, ostry dźwięk, zanim ponownie go pochłonęła.

Wzięła go głęboko i szybko, utrzymując presję. Po tylu latach mówienia i słuchania starej linijki o wyssaniu chromu z zaczepu przyczepy, w końcu wiedział, jak to jest naprawdę. Była nieustępliwa.

Jej włosy podskoczyły, a jej piersi zadrżały, gdy ssała go, co skłoniło go do ponownego sięgnięcia po piersi. Jęczała wokół niego, gdy uszczypnął ją w sutek. Dłoń owinięta wokół podstawy jego penisa poruszyła się, aż pozostał tylko palec i kciuk. Pozostałe trzy palce łaskotały jego jaja, podczas gdy ona trzymała się najbardziej niesamowitego loda w jego życiu. Shane chrząknął i warknął, czując, jak świąd czubka jego penisa rośnie z każdym pociągnięciem jej warg.

Palce Grace mocniej ścisnęły jego tyłek, ciągnąc go do przodu. W odpowiedzi przesunął biodra, a potem ze zdumieniem obserwował, jak połyka jego penisa. Krzyknęła trochę, gdy głowa przycisnęła się do gardła, a potem cofnęła się do końca z bolesną powolnością. „Cholera jasna”, powiedział, pozwalając mu wyskoczyć z ust, ciągnąc za sobą grube pasma śliny.

"Lubisz to?" "O tak." Przesunęła językiem nad głową. „Twoje małe dziewczyny nigdy nie wzięły tego wszystkiego, co?” „Nawet nie blisko. Kurwa, to było gorące.” Jej chichot wibrował w jego penisie, gdy ponownie owinęła go wargami.

Po kilku baniach jej usta znów opadły do ​​korzenia, tym razem nawet przesunęła palcami, by trzymać go w gardle przez sekundę lub dwie, po czym wydał cichy odruch wymiotny i szybko się cofnął. „W ten sposób prawdziwa kobieta ssie penisa” - powiedziała, ocierając ślinę z brody i ponownie rozchylając usta. W kółko ssała go kilka szybkich pociągnięć, a następnie ponownie wtuliła nos w kręcone włosy u podstawy jego penisa. Ściskała i pieściła jego kulki w dłoni przez cały czas, utrzymując go tuż poniżej punktu pilności, który posłałby go w kierunku eksplozji.

W końcu jego biodra drgnęły nieco za daleko, podczas gdy jego kutas znajdował się w jej gardle, a odgłos kaszlu poprzedził parę kaszlu, gdy oderwała się. Sięgnął w dół, aby przesunąć palcami po ślinie śliny, która kapała na jej piersi. Powstały połysk na ciemnych kulach skłonił go do wydania warczącego jęku. Po złapaniu oddechu Grace splotła piersi i zapytała: „Chcesz pieprzyć te wielkie stare cycki?” Zarzucił już nogę na jej ciało, zanim odpowiedział: „O tak”. Przetoczyła się na plecy, gdy usiadł nad nią, jedną stopą wsuwając się między poduszki i tył kanapy, a drugą na podłodze.

Gdy tylko wepchnął swojego penisa między jej piersi, ścisnęła je wokół siebie. „Tak, pieprzyć je cycki i chodź po mojej twarzy”. Ciepłe, miękkie gniazdo jej piersi prawie całkowicie go otoczyło, pozwalając głowie uciec, gdy zaczął pchać. Fale falowały przez duże globusy, gdy pompował między nimi penisa, a kontrast wystającej z nich fioletowej głowy zwrócił jego oczy.

Język Grace rzucił się, uderzając się w głowę, gdy była w zasięgu ręki. Jeszcze bardziej pochyliła głowę, pozwalając jej ssać lub całować także od czasu do czasu. Swędzenie zbliżającego się punktu kulminacyjnego nasiliło się, rozprzestrzeniając po szybie i mrowiąc w ciasnych piłkach.

Wściekle pompując jej drżące piersi, mruknął: „Kurwa. „Och tak! Daj mi cum!” Shane pchnął ostatni raz do przodu, wypychając mniej więcej cal swojego penisa z doliny jej piersi. Głośny, nieartykułowany pomruk wydostał się z jego ust, gdy jego sperma wybuchła na jej twarzy. Grace zapiszczała i zacisnęła powieki, gdy pierwszy strumień sunął wzdłuż grzbietu nosa i we włosach.

Druga była trudniejsza, zdobiąc prawą brew, czoło, włosy, a nawet uderzając o ramię kanapy. „Cholera!” krzyknęła, gdy kolejna lina cumu rozprysnęła się na jej nosie i górnej wardze. Zaśmiała się, gdy nadal warczał, pompując spermę na jej twarz.

Ostatni niespokojny skurcz jego mięśni kapał spermą na jej szyję, gdy ostrożnie mrugnęła oczami. Grube białe kule cum wyróżniały się ostro na jej złotobrązowej skórze. „Cholera”, powiedziała, pozwalając, by jej piersi opadły z pulsującego narządu, a potem znów się roześmiała. „Nadal przychodziłeś”. Słabym głosem odpowiedział: „Kurwa.

Tak”. „Wyjmij mój telefon. Zrób zdjęcie i upewnij się, że jest tam duży biały kutas”. Shane pochylił się do przodu, jego ramiona ledwo mogły go utrzymać. Znalazł jej telefon na torebce i włączył go.

Na szczęście miał także iPhone'a i wiedział, jak włączyć aparat. Choć wciąż niepewny, zignorował sygnały ostrzegawcze wiadomości i wykadrował zdjęcie jego penisa unoszącego się nad jej piersią i brodą, pstrykając zdjęcie. „Jeszcze jedno”, powiedziała, a potem otworzyła usta, również wystając język.

Zrobił zdjęcie, a potem krzyknął, gdy jej język dotarł do jego wrażliwego narządu. Grace zachichotała, oblizując spermę z ust, odkąd wytrącił jej źródło z zasięgu. „Mmm. Dobrze smakujesz.” Wyciągnęła rękę i powiedziała: „Pozwól mi zobaczyć”.

Spojrzała na zdjęcia. „Cholera, zrobiłeś bałagan. Wszystko w moich włosach i gówno.

- „Przepraszam.” „Ten skurwiel od razu oszaleje, kiedy mu to wyślę. Jeśli chce nazywać mnie ho, pokażę mu ho. ”Shane jęknął.„ Kurwa, to było dobre. ”„ Uh huh.

Czy możesz mi teraz coś wytrzeć? Skinął głową, zmuszając swoje słabe nogi do posłuszeństwa, aby mógł zejść z kanapy. Zachichotała, gdy potknął się w łazience o wilgotną ściereczkę. Kiedy wrócił, rozpięła dżinsy, odsłaniając lawendowe majtki. Pod spodem trzymała rękę, poruszając palcami podczas zabawy cipką.

Shane wzdrygnął się, podsuwając wilgotne palce do ust i oblizując je, po czym wyciągnął rękę ściereczkę. Gdy ocierała spermę z twarzy, sięgnął do przedziału jej zamka błyskawicznego, przesuwając palcami po wilgotnym kroczu majtek. Jęknęła, unosząc biodra w kierunku palców, więc odrodził jeden pod spodem materiał na jej fałdy. „Czy dostałem to wszystko?” „Tak,” odpowiedział, gdy jego palec dotarł do jej dolnych warg i wsunął się między nimi.

„Mmm.” Usiadła na stole myjkę. Szybko zsunęła się na podłoga, choć żadna z nich tego nie zauważyła. ”Więc Wendy mówiła prawdę o ho w ile lubisz jeść cipkę? Shane skinął głową i oderwał palec od jej ciepłego, mokrego fałdu, aby chwycić jej dżinsy. Podczas gdy schylił się, zahaczył również palce o pas jej majtek.

Pomiędzy jego szarpaniem, a wijaniem się, udało im się usunąć resztki jej ubrania, z wyjątkiem skarpet do kostki. Grace rozłożyła szeroko nogi. „Dlaczego mi nie pokażesz?” Pomysłowo przycięte gniazdo ciemnych loków zdobiło jej kopiec, przerzedzając się wokół jej dolnych warg.

Cienkie płatki czekoladowe wystawały spod jej zewnętrznych warg, lśniąc od wilgoci. Sięgnęła dwoma palcami, aby rozłożyć fałdy, odsłaniając linię jasnoróżowego, gdy opadł na kolana obok kanapy. Piżmowy zapach jej podniecenia sprawił, że poczuł dreszcze, gdy się pochylił. Pierwszy smak sprawił, że jęknął, gdy przejechał całą jej cipką czubkiem języka. Kładąc dłoń na głowie, Grace powiedziała: „Nie każ mi czekać”.

Jakby miał taki zamiar. Nadal używał czubka języka, śledząc każdy kontur jej fałd, z każdą chwilą coraz bardziej upajając się jej zapachem i smakiem. W jej sokach było coś ekscytującego. Czy to było podniecenie związane z nią, czy coś naprawdę wyjątkowego, nie wiedział i nie obchodziło go to. „Mmm, podoba mi się to.

Smakuje dobrze?” Zatrzymał się na tyle długo, by powiedzieć „Delicious”, a potem pchnął język głębiej. „Ach tak. Wejdź tam.” Świeży przypływ jeszcze bardziej intensywnego smaku sprawił, że przez chwilę poczuł oszołomienie. Wbił język jak najdalej, przechylając głowę, by zagłębić się jeszcze głębiej. Jego język pieścił jej ściany, gdy klepał się po każdej kropli słodkiego, pikantnego nektaru, jaki mógł zebrać.

Grace zaczęła obracać biodrami, zaciskając palce na jego włosach. Kiedy wysunął język z jej kanału, poruszył nim, zakładając jej fałdy, tylko szczotkując spód jej kaptura. Czując, jak się skręca i słyszy cichy dźwięk przyjemności, doprowadził go do jeszcze większych wysiłków. Sapnęła, gdy podkręcił upał, częściej skradając się do jej łechtaczki. „Tak.

Szybciej. Ooo tak. Cholera, nie kłamała.” „Uwielbiam to” - mruknął w jej fałdy. Wysokość głosu Grace nieco się podniosła, gdy ją pożarł, pragnąc poczuć, jak przybiera język.

„Ach cholera. Ach cholera. Zjedz tę cipkę.

Kurwa, tak dobrze liżesz moją cipkę”. Większość kobiet, z którymi był, była dość cicha podczas seksu i na pewno nie rozmawiała z nim tak, jak Grace. To go podnieciło jeszcze bardziej i pomimo tego, że ostatnio pojawił się na jej twarzy, poczuł, jak jego penis drży z pierwszymi oznakami życia.

„Och! Kurwa! Och tak! Ach! Ach! Cholera, sprawisz, że przyjdę!” „Tak. Chodź po mnie.” Kciukiem podciągnął kaptur, odsłaniając spuchnięty łechtacz, i zaatakował go mocnym pociągnięciem języka. „Ach kurwa”, pisnęła, jej biodra uniosły się, a dłoń przycisnęła w tym samym czasie, by zgnieść jego twarz w jej cipkę.

„Nie przestawaj. Och, zaraz się kurwa przyjdę!” Shane utrzymywał presję, liżąc jej łechtaczkę tak mocno i szybko, jak tylko mógł. Czuł, jak napinają się jej mięśnie, a przepływ soków wzrósł. Szybkie ssanie spuchniętego pąka sprawiło, że podskoczyła pod nim i zaczęła krzyczeć. „Ach! Ah! Ah! Kurwa! Idę! Tak!” Uda Grace zacisnęły się na boku jego głowy, jej szponiaste palce wbiły się w jego skórę głowy.

Drżała, krzycząc na tyle głośno, że mógł to usłyszeć, nawet gdy jej uda przyciskały się do jego uszu. Nie mając wielkiego wyboru w tej sprawie, jechał na jej szczytowym ciele, strzepując łechtaczkę językiem, kiedy tylko mógł. Każde dotknięcie śliskiego narządu powodowało, że dźwięk jej krzyków skakał o oktawę. Właśnie kiedy ból w jego szyi stawał się niewygodny, jej nogi rozpadły się i wciągnęła zadyszany oddech. „Cholera! Poczekaj”.

Drżąca ręka przesunęła się po czubku głowy. Nie mógł się oprzeć ostatniemu machnięciu językiem, które wywołało falę uderzeniową w jej ciele i sprawiło, że krzyknęła do sufitu powyżej. Shane usiadł i obserwował jej kołczan. Jej cipki wargi drgnęły, a strumień mlecznych białych soków spłynął między nimi do tęczówki jej tyłka.

Miała na czole kropelki potu, a usta miała otwarte, gdy dyszała z trudem, oddychając niekiedy, gdy jęknęła po niej wstrząs wtórny. Pogładził swojego na wpół twardego penisa, czując, jak puchnie mu między palcami. Po około minucie otworzyła oczy i jęknęła. Jej prawa noga drżała gwałtownie przez kilka sekund, a ona uderzyła ją dłonią. Kiedy drżenie ustąpiło, jej oczy utkwiły w nim.

„Cholera, masz mnie dobrze”. Oblizując jej soki z ust i brody, powiedział: „Chcę więcej”. Przykryła swoją cipkę jedną ręką i ścisnęła nogi.

„Och, do diabła, nie. Nie, dopóki nie złapię oddechu. Uff!” Ze zgiętymi nogami zapewniła mu wystarczająco dużo miejsca, by wstać na kanapie, a bolące kolana zachęcały go do tego.

Gdy tylko usiadł, zobaczył, jak jej oczy się rozszerzają. „Już jesteś twardy?” Wzruszył ramionami, choć jego penis drgnął, dając o wiele bardziej ostateczną odpowiedź, gdy stanął w pełnej erekcji. Przełknęła ślinę i zmarszczyła nos. „Potrzebuję trochę wody lub czegoś. Moje gardło jest suche jak diabli z krzyku.” Shane wskazał na nią palcem i powiedział: „Nie ma za co”.

„Zwariowałeś… Idź napij się wody.” Zaśmiał się i skierował do kuchni, przynosząc szklankę wody. Gdy go nie było, usiadła na ramieniu kanapy i przyniosła szklankę do ust, gdy tylko ją podał. Na poduszce było mokre miejsce, a jej cipka wciąż lśniła od soków i jego śliny. „Masz umysł jednotorowy”, zauważyła, kiedy przyłapała go na widoku.

„Trudno nie siedzieć z tobą nago”. Uśmiechnęła się szeroko. „Ja też wchodzę na ten tor. Wiesz co? Jest coś jeszcze, na co Jaymal nigdy nie pozwolił.” "Co to jest?" Jego penis drgnął w oczekiwaniu.

„Wejdź do mojej cipki”. To wywołało potężne pulsowanie z jego męskości na tyle silne, że aż chrząknął. Oczy Grace skierowały się na jego męskość.

„Ooo. To sprawiło, że podskoczył.” „Nigdy wcześniej tego nie robiłem”. „Mmm. Cóż, zamierzasz.

Ale nie na tej cholernej kanapie.” Wstała i podniosła telefon ze stołu. Kiedy zobaczyła, że ​​się gapi, kilka razy potrząsnęła swoim zaokrąglonym tyłkiem. „Masz świetny tyłek”. Grace zachichotała i ruszyła w stronę sali, kołysząc biodrami. „Weź moją wodę.

Na co czekasz?” Shane chwycił wodę i podążył za nią na piętach. Na pewno nie czekała. Jej telefon zsunął się na stolik nocny i wślizgnęła się do łóżka, rozkładając szeroko nogi, zanim zdążył nawet postawić szklankę wody. „Zejdź tam i rozgrzej mnie”. Chętny na kolejny smak jej słodkiej cipki, nie miał z tym problemu.

Wspiął się na łóżko i zanurkował prosto. - Mmm. Cholera.

Jesteś w tym taki dobry. Wciąż docierając, dodał kolejny wymiar, wsuwając dwa palce głęboko w jej kanał. Sposób, w jaki ściskała jego palce, sprawił, że jęknął.

„Cholera, jesteś ciasny”. „Ooo, lubię to. Nie przestawaj.” Shane wcisnął i wysunął palce, koncentrując uwagę języka na jej łechtaczce. W krótkim czasie wierciła się pod nim, a on czuł, jak jej soki kapią z kostek. Szczególnie głośny okrzyk uciekł jej, gdy wyssał jej łechtaczkę, a ona powiedziała: „Chcę tego kutasa”.

Jego palce wydawały mokry, zrzędliwy dźwięk, gdy je wyciągał, obiecując jeszcze mocniejsze ściśnięcie w ciągu kilku sekund. Podciągnął kolana pod siebie, podnosząc usta z jej cipki, przesuwając się na pozycję. Znów uderzył go kontrast jego penisa z jej skórą. Widok sprawił, że jego serce przyspieszyło, gdy podał jej łechtaczkę kilka dokuczliwych uderzeń głową, a następnie potarł ją w górę i w dół, aby zwilżyć.

„Daj mi to. Włóż we mnie tego kutasa”. Shane przycisnął kciukiem sztywny organ, ustawiając go w odpowiedniej pozycji.

Naciskając biodrami i długim jękiem, zakopał ją w niej. „Ach tak, ten kutas czuje się dobrze”. „Tak mocno” jęknął, gdy pracował biodrami w wolnych pompach. Po zaledwie kilku pociągnięciach jego kutas został pokryty mleczną śmietaną. Grace pieściła swoje piersi, strzepując sutki palcami i jęczała „O tak” z każdą penetracją.

Przyspieszył trochę, a jej następny jęk był głośniejszy. Czuła się jak czyste niebo ciasne, gorące i mokre wokół niego. Instynkt krzyczał na niego, by walnął, ale trzymał je w ryzach.

Odsunął jedną rękę od miejsca, gdzie owinął się wokół jej uda, centrując ją nad łechtaczką. Głos Grace podskoczył o oktawę, gdy potarł jej łechtaczkę. „Ach, cholera! Tak, potrzyj to łechtaczki.

Cholera. ”Shane podniósł go jeszcze raz, nie ruszając palcami. Miał trochę odrętwiałego uczucia, że ​​twardnieje tak szybko po tym, jak zakrył jej twarz spermą. Nie zmieniło to, jak dobrze się czuła, ale utrzymało go od poczucia, że ​​niedługo przyjedzie. „Ach tak, doprowadzasz mnie tam.

Szybciej. Pieprzyć tę cipkę. Pieprzyć tę cipkę, kochanie. "Wciąż czując jedynie nudne swędzenie na czubku swojego penisa, zrobił dokładnie to. Palce lewej dłoni wbiły się w jej udo, gdy wbił penisa w dom.

Przesunął palce drugiej ręki szybciej, aż stały się prawie rozmazane. Jej duże cycki podskakiwały, gdy kołysał jej ciałem, teraz swobodnie się poruszając, ponieważ uderzyła obiema rękami w łóżko, aby pazurami na pocieszycielkę. „Tak, tak, tak.

Tam. W ten sposób. „„ Chodź po mnie ”, warknął, doprowadzając swojego kutasa do domu tak szybko, jak mógł, jednocześnie utrzymując gorące tarcie na jej łechtaczce.„ Ach, kurwa tak! ”Jej oddech przyszedł w szybkich spodniach, a jej głowa spętała na poduszce. Szponiaste palce szarpnęły kołdrę, odsłaniając prześcieradła.

Czuł, jak mięśnie jej uda zaciskają się pod jego palcami. Jego ulga zaczęła słabnąć, a swędzenie głowy jego penisa nasiliło się z powodu jej aksamitnie gładkie ściany doiły go. Jej głos głośno i warczący z jego kutasa walącego do domu krzyknął: „O kurwa, przyjdę!” „Zrób to.” „Ach kurwa! Ja… Aiee! "Jej cipka zacisnęła się na nim jak imadło, gdy jej wysoki krzyk odbił się echem od ścian. Jej plecy wygięły się w górę z łóżka, pchając piersi w kierunku sufitu. Shane złapał ją za drugie udo, przytrzymując w miejscu, aby mógł dalej pchać, by nie zbliżała się.

Jej napięte ciało cięciwami uderzyło z powrotem o łóżko, szarpiąc się za każdym razem, gdy jechał swoim kutasem do domu. Krzyczała przy każdym pchnięciu, a potem na wpół usiadła, krzycząc, gdy kolejna fala orgazmu uderzyła jej ciało. Podchodząc zbyt blisko, by pocieszyć, pochował swojego kutasa do rękojeści i przytrzymał go, czując, jak jej ściany kurczą się wokół niego podczas orgazmu. Po minucie ciężkiego, głośnego oddechu Grace podniosła na niego wzrok i powiedziała: „Cholera!” Opuściła głowę na poduszkę.

„Cholera, sprawiłeś, że przyszedłam twardo”. "Pokochałem to." Znów podniosła głowę. „Nie przyszedłeś, prawda?” Potrząsnął głową. „Ach, cholera. Pozwól mi złapać oddech”.

Shane uwolnił się z jękiem. Grace rzuciła się na łóżko i pisnęła z wrażenia. „To… To nie pomogło mi złapać oddechu.” "Przepraszam." Wydała z siebie słaby chichot. „Masz dla mnie tę wodę?” Przesunął się po materacu w kierunku szafki nocnej, a ona cofnęła się, aż zdążyła usiąść przy zagłówku. Opróżniła szklankę, wciąż co chwila trzęsąc się z wstrząsów wtórnych.

"Chcesz więcej?" - zapytał, kiedy odstawiała szklankę. „Mmm hmm.” Jej usta zmieniły się w seksowny uśmiech. „Ale nie woda”. Przetoczyła się, unosząc się na ręce i kolana, by potrząsnąć łupem. Shane wszedł za nią, gdy tylko jej tyłek zaczął się trząść.

„Chcesz zobaczyć, jak trzęsie się jeszcze bardziej, wstrząsasz nim dla mnie”, drażniła się. Jęknął, gładząc dłonie po jej wspaniałej dupie, pchając swojego penisa w jej dolne usta. Czubek znalazł jej mokry żar, a on złapał ją za biodra, cofając się, gdy zanurzył się w jej głębiny. - Ach tak. Tak głęboko - powiedziała Grace, gdy uderzył w dno i zatrzymał się, pozostawiając swojego członka pochowanego głęboko w niej.

Pochyliła się na łokciu, uwalniając drugą rękę i sięgając między nogi. Palce krążyły nad jej łechtaczką, powiedziała: „Daj mi to. Pierdol tę cipkę i wejdź we mnie”. Shane zaczął pchać, chrząkając z powodu poczucia niesamowitej cipki owiniętej wokół jego nagiego fiuta.

„Prawdopodobnie nie potrwa to długo. Kurwa, czujesz się tak dobrze.” „Podoba ci się ta cipka, co?” "Kocham to." „Więc przestań mówić i zacznij się pieprzyć. Pokonaj tę cipkę.” Zatrzasnął biodrami do przodu, rozległo się głośne uderzenie, gdy ich ciała zderzyły się.

Jej tyłek zadrżał i tylko jego uścisk na jej biodrach powstrzymał ją od kołysania się do przodu. "Tak?" chrząknął, cofając się, by znów pchnąć. "O tak." Sprężyny łóżka skrzypnęły w proteście, gdy wbił swojego kutasa do domu, łącząc zderzanie się ich ciał, jego chrząknięcia i jęki. Jakimś cudem nie natychmiast wysadził ją pełną spermy, ale szybko przegrał bitwę.

Zwolnił, mając nadzieję uniknąć tego, co nieuniknione. „Mocniej. Nie przestawaj.” Odepchnęła go biodrami, gdy ten pchnął, uderzając jej tyłek w uda. „Zbliżając się zbytnio”, chrząknął z zaciśniętych zębów. „Więc daj mi tę spermę.

Po prostu pieprz mnie mocno”. Zdając sobie sprawę, że w tym momencie było to mniej lub bardziej nieuniknione, chyba że zatrzymał się całkowicie, wbił palce w jej biodra. Przynajmniej zdjąłem ją dwa razy, pomyślał, dając jej każdą uncję prędkości i mocy, jaką mógł zebrać. „Ach tak.

To jest to. Pieprz mnie. Pieprzyć mnie mocno!” Po kilku szybkich pchnięciach znalazł się na krawędzi. Dzięki czystej sile woli i ścisłemu zaciskaniu mięśni trzymał swoją spermę na dystans. Wystarczyło jednak niewielka zmiana rytmu lub zmiana pozycji, żeby go wyrzucić.

Jego ciało krzyczało na niego, by pozwolić, by wybuchł w niej. „Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa kurwa! Ach kurwa tak!” „Idę”, ostrzegł. Grace odpowiedziała wysokim krzykiem. „Daj mi to!” Zostały mu tylko dwa pchnięcia.

Ryk pierwotnego uwolnienia przemknął przez jego usta, kiedy uderzył jej penisa w jej ostatni raz. Całe jego ciało drgnęło, gdy wysadził spermę w jej otchłań, wypełniając ją każdą kroplą, jaka mu pozostała. Jego biodra poruszały się spastycznie, nasilając doznania.

Grace nagle krzyknęła: „C-nadchodzi!” Wydał z siebie komiczny pomruk oszołomionego zaskoczenia, gdy jej cipka ścisnęła się wokół niego, a ona krzyknęła. Jakaś maleńka, funkcjonująca część jego mózgu zdała sobie sprawę, że ona też nadchodzi. Potem nawet to zniknęło, gdy jego wrażliwy narząd wyrzucił ostatnią ofiarę do jej szczytowej cipki. Zanim zdążył oddychać bez tchu, otworzyć oczy i ponownie przyjrzeć się otoczeniu, leżała płasko na łóżku, a on na niej, a jego kutas wciąż był w niej zakopany. „Kurwa, tak dobrze - mruknęła w poduszkę.

Mógł tylko jęknąć, gdy leżał z policzkiem opartym na jej plecach. „Czułem, że ta rzecz staje się większa i pulsująca. Wiedziałeś, że przyjeżdżasz, a potem… Ach, cholera. - Ty też przyszedłeś? - Och tak.

- Skurcz jej intymnych mięśni sprawił, że zesztywniał i wstrzymał oddech. Grace zachichotała. - Och, nie chcę, ale muszę się ruszyć.

Podniosła głowę z poduszki i powiedziała: „Cholera. Musisz zrobić zdjęcie. „Nawet mięknięcie w niej, stymulacja jej cipki owinęła się wokół niego było zbyt duże.

Po kilku szybkich oddechach zrzucił ją na plecy i jęknął.„ Cholera, ”wykrzyknęła, pociągając za nogi. „Już wychodzi.” Gdy się przewróciła, pociągnęła go za nerwowe ramię i powiedziała: „Chodź teraz, weź telefon”. Tylko szansa, by zobaczyć jego dzieło i wiedząc, że to jakaś dziwka były chłopak byłby wściekły, gdy zobaczył, że pozwala mu to przywołać siłę, by się podnieść. Pochylił się nad nią, złapał telefon i zaczął poruszać się po menu.

Grace leżała na łóżku z nogami wciąż zaciśniętymi. - Gotowa? Skinął głową, celując aparatem w telefonie. Rozchyliła nogi, odsłaniając kupę spermy tryskającą z jej wnętrza. Zrobił zdjęcie, gdy pękła bańka i gęsty, biały krem ​​spłynął po jej ciemnej skórze. nadchodzi, sącząc się z jej kanału i na łóżko, a on zrobił drugie zdjęcie.

„Cholera, chłopcze” - powiedział i zaśmiał się, gdy usiadła i zobaczyła bałagan. Sięgnęła po telefon, żeby obejrzeć zdjęcia. Shane podał go, a potem znów padł na łóżko. Zamknął oczy, ale tylko na kilka sekund, ponieważ postukała palcami w czoło. „Chodź teraz.

Potrzebujemy prysznica, a ty musisz zmienić łóżko. Nie śpię w tym. „Zostanie na noc?” Pomyślał ze zdumieniem. „Wstań,” powtórzyła i dała mu klapsa w tyłek, żeby to przerwać. „Wstaję” .

Wstaję. ”„ Cholera, wszędzie wciąż ociekam spermą ”, powiedziała, a potem się zaśmiała.„ Zmień łóżko, kiedy idę do łazienki, a potem weź prysznic ”. Jęknął i usiadł w górę. „Ok.” Zatrzymała się u stóp łóżka i powiedziała: „Ponieważ pieprzymy się, gdy tylko wstaniemy, i nie robimy tego cały chrupiący.” Ta zachęta zachęciła go do działania. Było w połowie - po południu, zanim znów wzięli prysznic, ubierali się i usiedli w przednim pokoju.

Grace patrzyła na zdjęcia w swoim telefonie po usunięciu nieprzeczytanych wszystkich wiadomości Jaymala i zmianie nazwiska na telefonie na. „Wiesz, myślę, że Mogę je po prostu zachować dla siebie. On nie jest tego wart.

”„ Tak, prawdopodobnie masz rację. ”Spojrzała na swój telefon jeszcze raz.„ Nie, skurwielu na to zasługuje. Kiedy ostatni raz go rzuciłem, nazwałem go ho, ponieważ to on mnie zdradzał. „Shane potrząsnął głową i zachichotał, gdy puściła wiadomość na swoim telefonie.

Znalazłem dla mnie prawdziwego mężczyznę. ”„ Muszę przyznać, że podoba mi się pomysł, że je dostanie ”, powiedział, kiedy skończyła wysyłać zdjęcia i odłożyła telefon.„ Nie mogę uwierzyć, że marnowałem swój czas na skurwieli lubić go. Żaden mężczyzna nigdy nie zrobił mi śniadania. ”Shane zaśmiał się.„ To były tylko płatki i tosty. ”„ To było miłe.

Chyba nie jestem do tego przyzwyczajony. - Chyba lepiej, żebyś się do tego przyzwyczaił. Na jej twarzy pojawił się promienny uśmiech, a ona pochyliła się, by go pocałować. Zamach stanu na Grace w najgorszych momentach ich życia dopiero się zaczynał.

Podobne historie

Prędkość

★★★★★ (< 5)

Wszystko dzieje się naprawdę szybko w Mia na imprezie Speed ​​Dating…

🕑 47 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,211

Nawiasem mówiąc, facet siedzący naprzeciwko niej w zamszowej kamizelce i szarej tamcie, co tam było? - wypluł wodę z powrotem do szklanki. Wytarł drybling z dolnej części wargi i zakaszlał:…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Ssanie meksykańskiej ekipy budowlanej

★★★★★ (< 5)

Rozmawiam z meksykańskim flagowcem i ostatecznie wysysam jego i jego współpracowników grube, brązowe koguty.…

🕑 22 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,598

Nazywam się Ed, a moja żona Joan i ja mamy pięćdziesiąt lat i mam dwoje dzieci, które nie ukończyły studiów i mieszkają na różnych przedmieściach Phoenix z własnymi młodymi rodzinami.…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Tylko na jedną noc

★★★★★ (< 5)

Tylko na jedną noc rzucają ostrożność na wiatr.…

🕑 35 minuty Międzyrasowy Historie 👁 2,553

Spojrzał przez okno samochodu, obserwując deszcz i zamyślony. „Nadal mam dla ciebie miłość” - powiedział. „Po prostu nie mogę powiedzieć, że się w tobie zakochałem”. Z drugiej…

kontyntynuj Międzyrasowy historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat