Sally zostaje ukarana przez dyrektorkę…
🕑 13 minuty minuty Lanie HistorieSally pamiętała, jak siedziała na krześle w sekretariacie przed gabinetem dyrektorek. Była w trakcie podwójnego zatrzymania. Chociaż w areszcie było kilkanaście dziewcząt, była jedyną dziewczyną z sobowtórem.
Wiedziała, że dostanie lanie i rzeczywiście, pod koniec pierwszego zatrzymania wywołano jej imię i powiedziano, żeby poszła do gabinetu dyrektorek. Jak zwykle musiała usiąść na jednym z krzeseł na zewnątrz i czekać na wezwanie. Pomyślała, że to niezwykłe, że jako jedyna dziewczyna czeka na lanie, ale nie zapytała o to sekretarki. Sally uczęszczała do Sixth-Form College, więc wszystkie dziewczynki miały szesnaście lub siedemnaście lat. Miała siedemnaście lat.
Miała na sobie oczywiście szkolny mundurek, który składał się z niebiesko-białej kraciastej sukienki z krótkimi rękawami i krótkich białych skarpetek. Na szczęście dzisiaj miała na sobie regulaminowe białe szkolne majtki, bo byłoby o wiele gorzej, gdyby założyła seksowne obcisłe majtki, które czasami nosiła do szkoły. Oczywiście nigdy nie założyła ich na siłownię, ale wszystkie dziewczyny tak robiły. Jeśli zostały złapane, z pewnością był to szlaban, ale to nie zniechęciło wielu dziewcząt. Sally wierciła się nerwowo, czekając na wejście do Gabinetu.
Wcześniej zawsze było to do wytykania przez dyrektorkę, ale nic więcej. Wiedziała jednak, że tym razem będzie to coś więcej, ponieważ dostanie lanie gołym tyłkiem. W jej umyśle nie było wątpliwości.
Mimo to często zastanawiała się, jak wyglądałoby lanie. Nigdy nie dostała klapsa w domu, ale wielu jej przyjaciół tak. Widziała ich czerwone oczy wypełnione łzami, gdy pocierały swoje pośladki i mówiły, jakie to okropne. Mimo to, to po prostu rosło w umyśle Sally.
Jak naprawdę wyglądało lanie? Czy było to poczucie bezpieczeństwa, które czuła, opuszczając majtki, wiedząc, że musi to zrobić tylko dlatego, że zasłużyła na lanie? Z pewnością musi to przejść jej przez myśl? A co z przechodzeniem przez kolana tej osoby? Czy to było seksowne czy niepokojące? Może osoba dająca lanie była podniecona i zamierzała w połowie osiągnąć orgazm? Przypuszczała, że to możliwe, chociaż nikt nigdy jej tego nie sugerował. To jej wyobraźnia uciekała razem z nią, być może tak jak zwykle. Sally nie dostała podwójnego szlabanu celowo. Była na to zbyt dobra.
Jednak teraz, gdy znajdowała się poza gabinetem dyrektorek, tym razem miała wątpliwości. Może tym razem na to zasłużyła? To było naturalne, jak przypuszczała, ale wystarczająco prawdziwe. Wcale nie cieszyła się, że będzie musiała zdjąć majtki i przejść przez kolana dyrektorki, ponieważ byłoby to tak upokarzające.
Mimo to, to byłoby tylko ich dwoje, co było w przeciwieństwie do niektórych jej przyjaciół, którzy otrzymali lanie na oczach całej rodziny, a nawet przyjaciół swoich rodziców. Pomyślała, że to musi być naprawdę okropne. W każdym razie nie byłoby tak źle. Szybkie klapsy, a potem znowu. Kilka łez, a potem opowiedziała wszystkim swoim przyjaciołom, jak dostała swoje pierwsze klapsy.
Może nawet cieszyć się rozgłosem. Brzęczyk trafił na biurko sekretarki. Sekretarka podniosła słuchawkę i wyraźnie słuchając osoby po drugiej stronie, prawdopodobnie pani Jones, dyrektorki, spojrzała na nią i powiedziała: „Tak, pani dyrektor. Sally jest teraz na zewnątrz… Dobrze, wyślę ją.
". Serce Sally zabiło szybciej, gdy zdała sobie sprawę, że nadszedł czas. — Do dzieła — rozkazał sekretarz.
– Tak, proszę pani – odparła Sally z szacunkiem. Sally wstała i podeszła do drzwi gabinetu dyrektorek. Zapukała i czekała.
„Wchodzić” — rozległ się ostry rozkaz. Serce Sally biło szybko z niepokoju, gdy otworzyła drzwi i weszła do środka, zamykając za sobą drzwi. Podeszła do biurka dyrektorki i wtedy zobaczyła drugą panią, która wyglądała na około pięćdziesiąt lat, czyli mniej więcej w tym samym wieku co dyrektorka.
Sally była w szoku, a szok malował się na jej twarzy. Pani Jones zobaczyła zszokowane spojrzenie i chociaż je zignorowała, wyjaśniła: „To jest pani Brown, żona burmistrza. Chciała zobaczyć, jak was zdyscyplinowałem, dziewczyny, więc zaprosiłem ją dzisiaj”.
Sally była przerażona. Prawie pogodziła się ze zdjęciem majtek dla dyrektorki, ale nie spodziewała się, że ktoś jeszcze zobaczy jej nagie pupki, a już na pewno nie ktoś, kogo nie znała. Zagryzła wargę i zastanawiała się, czy nie sprzeciwić się, ale potem zauważyła laski wiszące na hakach na ścianie i przemyślała to.
Pani Jones zauważyła, że Sally zarejestrowała laski na ścianie. Po to w końcu tam byli. Miała dużo więcej w szafce, ale te na ścianie miały swoje zastosowania. Pani Jones wstała, obeszła swoje biurko i chwyciła krzesło dla gości, które służyło również jako krzesło do klapsów.
Przynajmniej było to krzesło, na którym siedziała pani Jones, żeby bić uczennice. Odsunęła krzesło od biurka i usiadła. Zamiast rozmawiać z Sally, pani Jones rozmawiała z panią Brown.
„Zmuszam dziewczyny do zdejmowania majtek, gdy tylko wprowadzają je we właściwy sposób myślenia. Wiesz, co mam na myśli? Brak majtek oznacza goły tyłek, więc nie mogą wybiec z pokoju i często po prostu chcą mieć to już za sobą, żeby mogli z powrotem założyć majtki”. – Bardzo dobrze przemyślane, pani Jones – powiedziała pani Brown ze stoickim uśmiechem.
Pani Jones spojrzała na Sally i zirytowanym, ale surowym tonem powiedziała: „No, dziewczyno? Daj spokój”. Sally skrzywiła się, podnosząc rąbek sukienki, wsadziła kciuki w gumkę majtek i ściągnęła je w dół. Pochyliła się, zdjęła majtki i położyła je na drugim krześle przy ścianie, po czym odwróciła się i stanęła po stronie dyrektorki, patrząc na swoje kolana.
To nie było przeżycie, którego się spodziewała. Pani Jones uśmiechnęła się do pani Brown, a następnie zwróciła się do Sally i tracąc uśmiech, poleciła: „Połóż się na moich kolanach, dziewczyno”. Sally, gdy spojrzała na panią Brown i zobaczyła wyraźny uśmieszek.
Spojrzała z powrotem na kolana pani Jones i usiadła. Gdy balansowała na podłodze na rękach i oparła się całym ciężarem ciała na kolanach pani Jones, spojrzała na tył swoich nóg i zobaczyła własne zwisające pod przeciwległą stroną krzesła. Spojrzała w bok i zobaczyła nogi pani Brown i wiedziała, że będzie patrzyła na swój goły tyłek. To było jeszcze bardziej upokarzające, pomyślała Sally. W rzeczywistości o wiele bardziej upokarzające.
Pani Jones nie czekała. Potarła pupę Sally tylko trzy razy, po czym uniosła rękę i położyła otwartą dłoń na nagim dolnym policzku Sally. Sally skrzywiła się na klapsa, ale nie wydała żadnego dźwięku.
Ani ona, ponieważ klapsy nie ustawały. W każdym razie nie przez jakiś czas. Nie liczyła klapsów, ale po kilku tuzinach klapsów zaczęła wydawać małe „Au” i sapać, a potem chrząka, gdy kłucie ciągłych klapsów nasiliło się. Sally słyszała, jak jej przyjaciele opisywali, jak dostali lanie, i założyła, że lanie będzie przebiegać według tego schematu, więc nie była zaskoczona. Pani Jones prawie na bieżąco komentowała podczas lania.
Jak dawała klapsy naprzemiennie w dolne policzki, a potem w ten sam dolny policzek, a potem jak zrobiła to samo z tyłu nóg. Pani Brown zadawała nawet pytania, jakby była zainteresowana. Może tak było, chociaż nawet pytała, jak bardzo pani Jones uważa, że klapsy bolą i tego typu pytania. Sally słyszała te rozmowy i pomyślała, jakie to poniżające.
W końcu miała siedemnaście lat i była w ostatniej klasie szkoły i chociaż nie zamierzała iść na studia, zastanawiała się, jak mogłaby zapomnieć o upokorzeniu. Przynajmniej tak się czuła podczas lania. Kiedy klapsy zaczęły uderzać w tył nóg, Sally zapomniała o biegającym komentarzu, walcząc z coraz bardziej intensywnym kłującym bólem.
Płakała w niekontrolowany sposób, wiła się na kolanach pani Jones i kopała nogami. Poczuła ciasny uścisk pani Jones wokół jej talii, ale ani razu nie spróbowała wstać, ponieważ wiedziała, że jutro dostanie kolejne lanie, jeśli spróbuje. Właściwie wiedziała, że żadna z dziewczyn nigdy tego nie próbowała właśnie z tego powodu. W końcu klapsy się skończyły i Sally usłyszała rozkaz pani Jones: „Wstań dziewczyno i pochyl się.
Dostajesz sześć uderzeń laską”. Sally sapnęła, ponieważ nigdy nie spodziewała się laski. Jednak gdy wstała z kolan pani Jones, zobaczyła, jak pani Brown podaje jej laskę. Miała poważny wyraz twarzy i Sally pomyślała sarkastycznie, że może zapyta panią Jones, jak bardzo według niej boli laska.
Sally pochyliła się, jak kazano, z rozstawionymi nogami i obniżonym brzuchem, i wiedziała, że jej pośladki są rozciągnięte. Obejrzała się za siebie i zobaczyła panią Jones ustawioną z podniesioną laską. W następnej chwili laska wbiła się w pośladki Sally i krzyknęła z bólu. Nie miała czasu na ochłonięcie, ponieważ chwilę później spadł drugi cios, a kilka chwil później trzeci.
Była luka, jak wyjaśniła pani Jones: „Celuję każde uderzenie tuż poniżej poprzedniego i jak widać, każde uderzenie pozostawia wypukły bąbel. Utrudnia to siadanie przez całe wieki. Sally nie usłyszała odpowiedzi pani Brown, gdy wylądował czwarty cios, po którym nastąpił piąty i wreszcie szósty.
Płakała z bólu. Niemal natychmiast pani Jones wydała polecenie: „Wstawaj dziewczyno i załóż majtki z powrotem". Sally odetchnęła z ulgą, ponieważ prawie spodziewała się, że pani Brown zapyta, czy może dać jej klapsa, a nawet laskę. Nie zrobiła tego, a Sally nawet nie traciła czasu na pocieranie jej pupę na wszelki wypadek, kiedy szybko podniosła majtki i włożyła je z powrotem. Pamiętała, żeby powiedzieć „Dziękuję za klapsy i lanie mnie, pani dyrektor” i widziała wymianę spojrzeń z panią Brown.
Sally nie Pokręciła się, odwróciła i opuściła gabinet dyrektorek. Sally zatrzymała się przy biurku sekretarki i powiedziała jej, że to lanie i sześć uderzeń, i czekała, aż szczegóły zostaną zapisane w dzienniku kar. Stojąc tam, wydawało jej się, że słyszy odgłos klapsów dobiegający z Gabinetu Dyrektorek, ale tak przypuszczał musiało być odtwarzane nagranie. Nagle pomyślała, że to nagranie lania i chłosty, które właśnie dostała, i była jeszcze bardziej upokorzona myślą, że nauczyciele wykorzystają to do opisania kary, a kiedy wracała do klasy poprawczej, dostała więcej i bardziej przygnębiony na samą myśl. Po powrocie do klasy zatrzymań wróciła do swojego biurka i zaczęła pisać wiersz, który był napisany na tablicy.
„Niegrzeczne dziewczynki muszą nauczyć się zachowywać”. Pisała niemal z roztargnieniem i cały czas myślała o nagraniu. Jakie to by było upokarzające, gdyby w nadchodzących latach jej własna córka, jeśli taką miała, przyszła do szkoły i usłyszała nagranie klapsów swojej mamy. Tak bardzo chciała powiedzieć pani Jones, co czuje. Nie tylko o nagranie, ale także o lanie przed panią Brown i nadzieję, że pewnego dnia będzie miała odwagę coś powiedzieć.
Sally byłaby mniej upokorzona, gdyby wiedziała, co się dzieje w gabinecie dyrektorek. Słyszała, jak pani Brown pytała, jak bardzo boli lanie, a powód stał się jasny, gdy Sally wróciła do klasy poprawczej. Gdyby została, zobaczyłaby, jak pani Brown odkryła na własne oczy, jak bardzo boli klaps, ponieważ opuściła własne majtki i pochyliła się nad kolanami pani Jones i doświadczyła klapsa z pierwszej ręki.
To nie było zwykłe lanie, jak pani Brown pytała o bycie laniem od „prawdziwej” dyrektorki, ponieważ podniecała ją myśl o laniu. Właściwie to była fantazja, którą chciała zamienić w rzeczywistość. Cóż, teraz to było prawdziwe. Pani Brown nie chciała tylko dostać klapsa, ponieważ miała dodatkową fantazję o laniu. Dostała więc również sześć uderzeń laską i płakała jak uczennica, ale dość szybko się otrząsnęła.
Pani Brown chciała wiedzieć coś jeszcze, tak jak zawsze wyobrażała sobie orgazm podczas lania. Pani Jones powiedziała, że to bardzo nieprawdopodobne, ponieważ jedyne, co będzie czuła, to ból. Dużo bólu. Jednak zgodziła się dać klapsa pani Brown i zobaczyć, czy się podnieci.
Tak więc pod koniec lania, kiedy pani Brown płakała, pani Jones przesunęła palcami po wargach sromowych pani Brown i ku jej wielkiemu zdziwieniu stwierdziła, że wargi sromowe pani Brown są bardzo wilgotne. Nie tylko to, ale pani Brown wydała z siebie ogromny ciąg orgazmicznych westchnień. To z pewnością wstrząsnęło panią Jones. Pani Jones zrobiła to samo po chłoście.
Pani Brown pozostała z rozstawionymi nogami, a gdy pani Jones przesunęła palcami po wypukłych bąblach, ponownie przesunęła palcami po jeszcze bardziej wilgotnych ustach pani Brown i po raz kolejny zobaczyła, jak osiąga orgazm. Kiedy pani Brown wyzdrowiała, obie kobiety były stonowane. Pani Jones była zaskoczona orgazmami pani Brown, a pani Brown chciała poprosić o ponowne lanie i lanie. Obie kobiety poszły na kompromis. Zgodzili się wrócić do domu pani Brown, ponieważ jej męża nie było na służbie burmistrza.
Kiedy wychodzili ze szkoły, Sally wychodziła z klasy zatrzymań. Zobaczyła, jak oboje się śmieją i chichoczą, i założyła, że rozmawiają o jej laniu. Sally zmarszczyła brwi, gdy zobaczyła, że pani Brown masuje jej pupę.
Czy pani Brown żartowała sobie z tego, jak jej zdaniem ktoś będzie się czuł po laniu i laniu, a może żartowała sobie z niej, zastanawiała się Sally? Sally uśmiechnęła się na myśl, że być może pani Brown również dostała lanie i lanie od pani Jones, ale to było mało prawdopodobne dla pięćdziesięcioletniej kobiety. Pamiętaj, że gdyby miała choć cień szansy, powiedziała sobie Sally, dałaby klapsa i laską im obu. Sally nadal bardzo chciała dać dyrektorce i pani Brown coś do myślenia, ale wiedziała, że nie może tego zrobić, będąc jeszcze w szkole. Jednak miała długą pamięć, więc może pewnego dnia, miała nadzieję Sally….
Przygoda Tracie trwa...…
🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…
kontyntynuj Lanie historia seksuElizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…
🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…
kontyntynuj Lanie historia seksuAkira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…
🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,468Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…
kontyntynuj Lanie historia seksu