Szkoła angielskiego 3: Odkrycie Alicji

★★★★★ (< 5)

Alice dowiaduje się o podtekstach społecznych między dziewczynami pod jej opieką.…

🕑 18 minuty minuty Lanie Historie

Alice's Discovery Pewnego niedzielnego popołudnia Alice nie mogła oprzeć się dobrej pogodzie podczas jednego z ostatnich ciepłych jesiennych dni. Zostawiła kilka niepoprawionych dokumentów na biurku w swoim domku i przeszła przez kampus do wysokiego ogrodzenia graniczącego z parkiem okręgowym. Jej klucz wydziału pozwolił jej przejść przez bramę.

Studenci posiadający pozwolenie mogli również uzyskać klucze, aby cieszyć się dziewiczą przyrodą w parku. Alice wędrowała szlakami raczej bez celu. Znała dobrze okolicę i nie przejmowała się, że się zgubi. Usiadła na jednej z licznych ławek, słuchając ptaków. Zauważyła niektórych z lornetką, ale nie będąc obserwatorem, nie mogła ich zidentyfikować.

Głosy innych spacerowiczów nieco przeszkadzały jej w zadumie, ale spodziewała się takiego w publicznym parku. Głosy ucichły, gdy pozostali poszli innym tropem. Potem głosy stały się przenikliwe.

Jeden był znajomy. Alice, zawsze nauczycielka i dyscyplinarna, postanowiła zbadać sprawę. Jej intymna znajomość parku dała jej mocną wskazówkę, gdzie są dziewczyny.

Alice zawróciła po swoich śladach do ostatniego skrzyżowania i wybrała alternatywną ścieżkę. Wkrótce dotarła do skraju polany ze stołem piknikowym. Czterech uczniów znajdowało się na polanie, żaden nie stał twarzą do niej. Były to Stephanie, Pamela, Rachel i Sondra. Sondra, z ramionami okrakiem, wyzywająco zwróciła się do trójki.

Podobnie jak wszyscy uczniowie Searing School mieli co najmniej 16 lat. „Jesteś suką i snobem” - oskarżyła Stephanie. - I zdrajca - dodała Pamela. - I dlaczego powinno mnie obchodzić, co myślicie o mnie głupie dziewczynki? „Tu nie chodzi o nas ani o nasze opinie” - wtrąciła Rachel. „Powinieneś szanować ludzi bez względu na klasę i pieniądze”.

- A co z tym zrobisz, jeśli tego nie zrobię? Sondra podciągnęła się do niej prawie 8 metrów i spojrzała na trójkę. Stephanie rzuciła się do przodu, sięgając w stronę Sondry. "Pokażę wam, co możemy zrobić. Chodźcie dziewczyny!" Trzy dziewczyny zbliżyły się do Sondry, która cofnęła się.

- Jeśli mnie dotkniesz, wyrzucę cię. Mój ojciec zbudował szkolną bibliotekę. Alice również wystąpiła do przodu. "Zatrzymać!" Jej miażdżące spojrzenie zmroziło Stephanie.

- Stephanie, oczekuję od ciebie czegoś lepszego. Nakłoniłaś swoich kolegów ze szkoły do ​​zaatakowania innego ucznia. Takie działania są niewybaczalne, bez względu na prowokację. Wy troje, trzymajcie języki. Sondra, co się dzieje? - Ci trzej myślą, że ich obraziłem.

Ja tylko stawiam ich na swoim miejscu. "Myśleć?." zaczęła Rachel. - Cicho, ty - wtrąciła się Alice.

- Mów dalej, Sondro. Wy, inni będziecie mieli okazję wyjaśnić. - Cóż, powiedziałem tylko prawdę.

Rachel i Pamela są głupie, a Stephanie to sprawa charytatywna. Przyznaję, że ma trochę rozumu pod tym węzłem czarnych włosów. Wszystkie noszą okropne ubrania.

"Całkiem. Zaczynam dostrzegać sedno konfliktu tutaj. ”Odwróciła trzy nadal wyraźnie wściekłe dziewczyny.” Jedna z was mówi w imieniu reszty. Później możemy wyjaśnić wszelkie nieporozumienia.

”Cała trójka spojrzała na siebie pytająco, po czym Stephanie wystąpiła naprzód.„ Panno Dodds, naprawdę nas obraziła. Jest z tego dumna. Poza tym wiemy, że rozpowszechniła tę paskudną plotkę o tym, że Elaine ma ciążę przez woźnego… - przerwała Sondra.

- Cóż, ona jest taka gruba, stary kutas, taki jak woźny, jest jedynym facetem, jakiego kiedykolwiek dostanie. to odpoczynek, Sondra - warknęła Alice, zniesmaczona. - Zachowuje się tak cały czas, panno Dodds - kontynuowała Stephanie. - Czy to dziwne, że chcemy jej powiedzieć? - Byłaś gotowa zrobić coś więcej niż powiedzieć wyłącz ją, jeśli się nie mylę. Nie miałeś zamiaru fizycznie zaatakować Sondry? I czy nie mieliście do niej dołączyć? Powiedz prawdę, teraz.

”Stephanie zwiesiła głowę i powiedziała:„ Tak, panno Dodds, miałem zamiar zaatakować Sondrę i podrywałam moich kolegów. ”„ Dziękuję za szczerość ”, powiedziała Alice.„ Wy dwoje? Czy zamierzałeś dołączyć do niej w tym ataku? Pamela i Rachel spojrzały na siebie, a potem na Stephanie, która złożyła ręce za plecami i wpatrywała się w ziemię pod stopami. Pamela odezwała się pierwsza.

- Jest snobką. .. „Zatrzymał ją ostry głos Alice.” Odpowiedz na pytanie.

Czy miałaś zamiar zaatakować Sondrę? ”Pamela również spojrzała w dół.„ Tak, panienko, "szepnęła. Alice spojrzała na Rachel.„ Tak, panno Dodds, właśnie miałem zaatakować Sondrę. "Alice spojrzała na wszystkie dziewczyny. Co za gniazdo szerszeni, pomyślała, wszyscy zasługują na karę.

Niestety Sondra, przyczyna tego wszystkiego, zasługuje na najmniej, a Stephanie, moja kochanka sprzed dwóch dni, zasługuje na najwięcej. Westchnęła głośno, po czym przemówiła. „Sondra, twój snobizm i klasyczność są ewidentne i godne ubolewania. Twoje rodzinne pieniądze i historia przodków najlepiej nie uwzględniać w relacjach z innymi ludźmi, którym jesteś równy sobie, jakkolwiek inaczej się przekonałeś.

Teraz idź do swojego akademika i napraw swoje nastawienie . Będę cię obserwować. Nie zrobiłeś nic, za co mógłbym cię ukarać, ale gdybym widział, jak traktujesz te dziewczyny w ten sposób, miałbyś kłopoty. Zabierz siebie i swoje drobne zarozumiałości od nas. " - Nieważne - powiedziała zatwardziała Sondra, wyskakując z polany w drodze powrotnej do bramy.

Alice uniosła dłoń, nakazując pozostałym ciszę. Wsłuchała się w kroki Sondry, po czym poszła za nią ścieżką kilka stóp do miejsca, w którym uzyskała widok. Sondra z determinacją kroczyła w kierunku bramy, więc Alice wróciła do stołu piknikowego. Zmierzyła się z trzema niedoszłymi mścicielami. - Dziewczyny, rozumiem, jak taka głupia jest Sondra, zwłaszcza jeśli wciąż wciera w to twoje nosy.

Ale jesteście dojrzewającymi młodymi damami. Na pewno spotkałyście już wcześniej snobów i znowu to zrobicie. Nadstawianie drugiego policzka jest zawsze najlepiej. ”Teraz jednak będziesz musiał nadstawić inny rodzaj policzków. Ukarzę cię za planowany atak na Sondrę.

Każdy z was po jednej stronie stołu piknikowego, z opuszczonymi spodenkami, Rachel, z podniesioną spódnicą, i wszyscy z was, majtkami poniżej twoich nóg. Ukarane dziewczyny pospieszyły do ​​wykonania. Alice wyjęła mały nóż użytkowy z breloczka do kluczy i wyszła Obejrzała kilka łozin w splątanym naroślach, typowych dla ciętych maszynowo granic, i wybrała długi, cienki pęd. Przycinając go blisko ziemi, przycinała z niego liście, okrążając dziewczyny.

„Myślę, że to całkiem stosowne, żebym użył materiałów znalezionych na miejscu twojego przestępstwa, aby poprawić twoje zachowanie. Po nim nastąpił chór nieszczerego „Tak, panienko”. Alice kontynuowała zdejmowanie łodygi przeszkód.

Kiedy patrzyły na Alice, dziewczyny wymieniły niespokojne spojrzenia lub patrzyły z niechętną fascynacją na przygotowania Alice. Kiedy wszystkie liście zostały usunięte, Alice wykonała kilka zamachów w powietrzu za pomocą prowizorycznej laski. Używając noża, odciąła około jednej trzeciej metra od cienkiego końca nowego wzrostu. Jeszcze kilka próbnych huśtawek. Alice skinęła głową i stanęła przy stole na wolnym końcu.

Uderzyła w róg stołu, obserwując koniec przełącznika. „Ach, dobrze, koniec się nie kończy. To ukarze, ale nie zaszkodzi zbytnio. Alice wróciła do krążenia, tym razem klepiąc każdą dziewczynę w majtki.” Kiedy karzę, mam dziewczyny rozkładające nogi, aby zwiększyć ich zakłopotanie.

Dam Pameli i Rachel trzy uderzenia, a Stephanie, jako prowokatorka, sześć. Wszystkie trzy dziewczyny powoli rozchyliły nogi i oparły się. Pamela westchnęła z rezygnacją. Alice okrążyła stół, koncentrując się na swojej złości i rosnącym podnieceniu.

Stephanie, zaledwie dwa dni wcześniej Alice sama zapoznała się z miłością Sapphic, stała z przezroczystymi, czarnymi majtkami zwiniętymi nad kolanami, od czasu do czasu odgarniając długie czarne włosy z twarzy. Wokół kostek leżały szorty. Pamela, niższa, z „brudnymi „Jasne włosy krótko przycięte do twarzy, wyglądające na dość przestraszoną i skruszoną, nadepnęły nerwowo na porzucone spodenki. Rachel, tak wysoka jak arystokratyczna Sondra, była cienka jak szynka, z twarzą w kształcie serca i jasną, pozornie przezroczystą cerą.

Jej spódnica wciąż opadała na biodra, więc Alice szarpnęła w talii, odpuszczając zapięcia, ignorując westchnienia Rachel. Spódnica zsunęła się na ziemię. Pomimo swojej szczupłości Rachel była obdarzona raczej pulchnymi pośladkami. Jej niebieskie nylonowe majtki były w niechlujnym zawiniątku tuż pod wypukłością jej pośladków.

Alice, oczarowana swoją elfią pięknością, zajęła więcej czasu, opuszczając maleńką szatę na kolana dziewczyny. Alice zaczęła od Rachel, kilkakrotnie stukając ją w tyłek, a następnie cofając rękę, wykonując szybkie, ostre uderzenie. Rachel sapnęła, gdy łoza ścisnęła jej ciało. Oczy Pameli rozszerzyły się, gdy obserwowała minę Rachel. "Och, to kłuje." Rachel jęknęła żałośnie, podczas gdy Alice przeszła do następnej dziewczyny „Pamela, przygotuj się”.

- Och, panno Dodds, proszę - błagała przestraszona dziewczyna. "Pamela, przyjmij swoją karę." Bez dalszej ceremonii potraktowała ją tak, jak Rachel. - Och, och, och - zawołała Pamela. Podciągnęła jedną nogę.

- Nie ruszaj się z nogami albo dam ci drugą, Pamelo - warknęła Alice. Pamela opuściła nogę i szlochała: „Tak, panienko”. Łzy napłynęły jej do oczu. Stephanie nie zwróciła uwagi na reakcje jej przyjaciół. Z szeroko otwartymi oczami spojrzała na Alice żałośnie.

Być może z powodu jej niedawnych kar Stephanie mniej zareagowała na swój pierwszy udar niż pozostałe. Drugie cięcie wywołało bardziej intensywną reakcję. Stephanie sapnęła, „Ahhhhh! OOOOHHHH!” i dyszała, kręcąc biodrami, kiedy Alice skończyła.

Kiedy Alice zbliżyła się do Rachel, by po raz drugi pociągnąć ją, dziewczyna napięła policzki i uda. Alice była pod wrażeniem wielkości ściągacza. Było już całkiem czerwone. Powoli przeciągnęła ostrym paznokciem po znaku na najbliższym globie Rachel.

- Ohhhuhhooo - załkała Rachel. Bez przerwy Alice kilka razy stuknęła Rachel, żeby wycelowała, po czym machnęła laską po wystających pośladkach. Alice ruszyła dalej. Pamela szlochała, kilka łez poplamiło makijaż na jej policzkach i jęknęła, gdy Alice zbliżyła się do niej po drugi udar. Nawet się wykręciła, ale powróciła jej ostry głos Alice: „Wracaj na pozycję, jeśli wiesz, co jest dla ciebie dobre”.

- Przepraszam, panienko, nie mogę się powstrzymać. Ochhhhhh - westchnęła Pamela, gdy Alice szybko wycelowała. Pamela tupnęła nogami i zawodziła po tym, jak Alice dostarczyła drugi pasek.

Stephanie wyglądała na bardziej zrezygnowaną niż przestraszoną. Wzięła kilka głębokich oddechów i zamknęła oczy, gdy podeszła Alice. Alice wykonywała ze Stephanie mocniejsze ciosy w celowaniu niż pozostali, wystarczająco mocno, że dziewczyna sapnęła, zanim jeszcze Alice dwukrotnie użyła laski z niemal pełną siłą w krótkich odstępach czasu.

"Yahh!" krzyknęła ukarana dziewczyna. - Och, biedna Stephanie - powiedziała Rachel, która miała trochę czasu, żeby dojść do siebie. Alice, z lekkim uśmiechem na twarzy, umieściła ostatnie żądło Rachel dokładnie w zagłębieniu, gdzie jej gładki pośladek wystawał z jej smukłego uda.

- „Póki wszystko nie skończymy, Rachel, zostań na pozycji, dopóki nie powiem ci, żebyś się ruszył”. - Tak, panienko - szepnęła przez zaciśnięte zęby. - Tym razem nie tak bardzo się wzdrygasz, moja droga Pamelo - powiedziała Alice, gotowa do wykonania kary drobnej blondynki.

- Tak, panienko - szepnęła Pamela. Ona, podobnie jak Stephanie, zamknęła oczy. Alice ostrożnie wycelowała laskę w zagłębienie Pameli i służyła jej tak jak Stephanie.

Pamela sapnęła panno! ”, Gdy podbródek jej drżał, a łzy spływały po policzkach. Pamela, ukarana nastolatka sapnęła i głośno płakała. - Och, jak to kłuje. Mój biedny tyłek! - Pozostań na miejscu, Pamela.

- Tak, panienko - sapnęła Pamela. Alice nie zatrzymując się, stanęła za Stephanie, której oddech pogłębił się jak poprzednio. - Stephanie, przygotuj się. Alice pozwoliła Stephanie na chwilę odzyskać spokój, na jaki mogła się zdobyć. Ponownie, celne ataki Stephanie były raczej trudne, gdy Alice wbiła się w podstawę jej pośladka.

Whack, whack, ostatnia para uderzeń. Stephanie znosiła prawie bezgłośne zawodzenie, które stopniowo przechodziło w przenikliwy jęk. Kiedy Alice skończyła, głośność wzrosła, a potem przeszło w potężne szlochanie.

Alice okrążyła stół, sprawdzając stan zapalny spodni. Dla niej potrójne czerwone paski wyglądały bardzo ładnie na dziewczynach, ale nie była pewna, czy podzielą jej zdanie. Przesunęła dłońmi po każdej parze, czując ciepło promieniujące z każdego gniewnego ściągacza. Wracając do szczytu stołu, zapytała: „Czy dziewczyny nauczyłyście się nie atakować innych?”. Tym razem „Tak, panno Dodds” zabrzmiało dość szczerze.

- Co mi powiesz? Pojedynczo. Mów za siebie. Rachel? - Panno Dodds, dziękuję za wymierzenie mi tak trafnej kary. Wzmocniłaś to, co wiedziałem, że niewłaściwe jest atakowanie i krzywdzenie innej osoby.

W przyszłości nie zrobię nic takiego. - Bardzo dobrze. Pamela? - Dziękuję, panno Dodds, za skorygowanie mojego zachowania. Myliłem się atakując Sondrę i nie myliłem się, podążając za czyimś śladem. Przyjmuję odpowiedzialność za atak i bycie naśladowcą.

Nie zaatakuję nikogo więcej. Alice zastanawiała się przez chwilę. - Dobrze, raczej rzadko bierze się odpowiedzialność za bycie zwolennikiem bez próby obwiniania lidera.

Na koniec Stephanie? ”„ Panno Dodds, przepraszam, że okazałam się mniej niż się spodziewałaś lub miałaś nadzieję. Przyjmuję odpowiedzialność za atakowanie Sondry i namawianie moich przyjaciół, aby do mnie dołączyli. Gdybym tego nie zrobił, nie mieliby kłopotów.

Dziękuję ci za troskę na tyle, by ukarać mnie z tych wszystkich powodów i nie będę atakować Sondry ani nikogo innego. - W porządku, przyjmuję również twoje przeprosiny. - Alice przeszła na jeszcze jeden obwód, pełen wrażeń, potem kazali dziewczętom się ubrać.

Zrobili to, pocierając włóczęgi. „Teraz dziewczyny wracają do bramy.” Dziewczęta, choć chętne do pójścia do swoich dormitoriów i być może wzięcia prysznica przez swoich podwładnych, odczuwały ból sprawiło, że chodzili wolniej niż woleli. Niemniej jednak wkrótce wrócili do kampusu. Z ostatnim upomnieniem Alice wysłała Rachel i Pamelę do ich dormitoriów.

„Stephanie, chcę, żebyś towarzyszyła mi do mojego domku na trochę dłuższą dyskusję”. Gdy para szła kamienną ścieżką do domku, Stephanie z obawą zapytała: „C… czy zechcesz mnie bardziej ukarać, panno Dodds?” „Dowiesz się, Stephanie. I możesz mówić do mnie na osobności Alice, po tym wszystkim, przez co przeszliśmy. Zauważyłem, że twoje spodenki są raczej ciasne. Czy to pomaga użądleniu, kochanie? ”„ Myślę, że powiedziałbyś, że to pomaga.

To pogarsza sprawę. ”„ Dobrze, powinieneś odczuwać ból z powodu bólu, który chciałeś sprawić Sondrze. ”Kiedy dotarli do domku, Alice dała Stephanie szansę na odświeżenie się i dała jej napój z sokiem owocowym.” Teraz pozwól mi obejrzeć tę śliczną pupę - rozkazała Alice. Stephanie zdjęła szorty i figi, stała z szeroko rozłożonymi i zgiętymi w talii nogami, z rękami na kolanach, spoglądając prowokacyjnie na Alice.

Najwyraźniej miała nadzieję, że oferta seksu rozproszy uwagę sadystycznego nauczyciela z jakichkolwiek dalszych myśli o zadawaniu bólu. ”Stephanie, dobrze zniosłaś swoją karę. Myślę, że powinieneś być z siebie dumny i wyglądasz bardzo ładnie z tymi dużymi pręgami. Muszę powiedzieć, że wykonałem bardzo dobrą robotę. Są proste i równo rozmieszczone.

”„ Cieszę się, że je lubisz, Alice. ”Alice zaśmiała się. Nie można było powiedzieć, czy Stephanie była sarkastyczna, czy nie.„ Nie ruszaj się, Stephanie, nie mogę się powstrzymać. A raczej nie chcę. ”Z tymi słowami raz po raz uderzyła zapalone policzki po dziesięć razy na każdy zad, czemu towarzyszyły głośne westchnienia Stephanie.„ OW! Alice, to naprawdę boli! ”Stephanie wstała, pocierając pośladki i tańcząc od stóp do stóp.

Alice uśmiechnęła się na ten widok i zdjęła spódnicę, opadając na fotel.„ Stephanie, odwróć się i uklęknij przede mną. Zdejmij moje majtki. Myślę, że wymyślisz, co dalej. ”Zmuszając się do zaprzestania podskakiwania, Stephanie uklękła tak blisko Alice, jak tylko mogła, jej kolana dotykały krzesła.

Opuszki palców musnęły wnętrze ud Alice. Wilgotne majtki emanowały aromatem z podniecenia Alice i Stephanie odetchnęła głęboko. Chwyciła, powoli opuściła i zdjęła granatowe majtki Alice obszyte białą koronką. Cipka jej nauczycielki lśniła przed nią. Stephanie delikatnie potarła zewnętrzne usta, gdy Alice westchnęła.

Uczeń gładził wystające wewnętrzne usta i wsunęła do środka kostkę eksploracyjną. Ponownie wciągnęła zapach i powoli insynuowała dwa wijące się palce tak głęboko, jak tylko mogła, a następnie polizała kaptur Alice, w końcu penetrując usta, aby znaleźć wrażliwą łechtaczkę. Alice pchnęła głowę w jej stronę obiema rękami, wyrażając swoją rozpaczliwą potrzebę natarczywego lizania. Stephanie zrozumiała i otworzyła usta, delikatnie wciągając usta i ponownie przesuwając językiem po łechtaczce Alicji.

d ponownie. Podekscytowana nauczycielka popchnęła biodra w stronę kochanka, gdy przez jej umysł pojawiły się obrazy ładnych, dziewczęcych tyłków w czerwone paski. Obrazy oraz usta i palce Stephanie załatwiały sprawę, a Alice wydobyła się z serii gwałtownych westchnień i płaczów.

„Och, tak, tak. Tak! Steph… Tak! Tak! Tak! "Ucichła, ale tylko na chwilę." Więcej! Znowu - zawołała, przyciągając brunetkę jeszcze raz do siebie. Stephanie odpowiedziała na chwilę językiem w szczelinę Alice obok jej palców, po czym ponownie skierowała swoją uwagę na najbardziej wrażliwe miejsce Alice. Sięgnęła pod bluzkę Alice i ujęła pierś, ściskając raczej mocno, ponieważ Alice miała na sobie stanik. Alice wygięła plecy w łuk, przyciskając się do twarzy Stephanie, jęcząc „Oooooohhhhhh”, gdy długotrwały orgazm wstrząsnął całym jej ciałem.

Bębnił stopami o podłogę i chwyciła gęste czarne włosy Stephanie spazmatycznie. Jej plecy i uścisk rozluźniły się, a ona czule potargała głowę Stephanie. „Och, potrzebowałam tak bardzo spermy po tym gorącym chłostaniu.” Ona i Stephanie spojrzały na siebie, Alice odzyskała oddech, oczy Stephanie błyszczały.

powoli polizała swojego nauczyciela. Sięgnęła po guzik bluzki Alice, ale Alice usiadła nieco wyżej i zdjęła bluzkę, a następnie rozpięła stanik. Stephanie wyrzuciła własne górne części garderoby.

Para zsunęła się na podłogę po bokach, przytulając ging i całowanie. Alice ponownie chwyciła, chwyciła i podrapała wciąż ciepłe kopce Netheru Stephanie, podniecając się, gdy dziewczyna sapnęła. Stephanie pieściła piersi Alice, jednocześnie trzymając jedną w obu dłoniach, częściej czując obie na raz. Całowała je i ssała, przesuwając językiem po sutkach.

Alice musnęła szyję dziewczyny, gęste włosy zakrywały jej twarz. Alice wsunęła kilka palców w bardzo mokrą szczelinę Stephanie, a Stephanie jęknęła z przyjemności. Alice opuściła usta na małą pierś Stephanie i oblizała ją w całości, a następnie delikatnie wessała cały stożek do ust, liżąc, gdy jej palce uderzyły w dziewczynę, trzymając dłoń tak, że pięta dłoni uderzyła Stephanie w łechtaczkę. Stephanie przyszła ze staccato.

„Och, och, nie! Tak, Alice, tak! Mmmmmm… Tak! Och, tak!” Kiedy Stephanie wzięła głęboki oddech, Alice szybko zmieniła swoją pozycję, podpierając jedną nogę i oferując Stephanie jej bezwłosy obszar łonowy. Stephanie naśladowała tę pozycję i po chwili dziewczyny zostały zamknięte w klasycznym 69, z rękami przy pośladkach, ustami przy klipsach, językami przy łechtaczkach. Pokój wypełnił się cuchnącym zapachem i zduszonymi jękami jako pierwszy, a potem drugi raz po raz. Wreszcie nasycona para podniosła się, by zaczerpnąć powietrza. Stephanie przyciągnęła poduszkę do kanapy i położyli się na niej z głowami, uśmiechając się do siebie i całując.

- Jesteś takim dobrym kochankiem dla początkującego seksu dziewczęcego - szepnęła Alice. - A twoje tyłki są takie ładne i dosłownie gorące! Często mnie kręci! - Tak się cieszę, że nauczyłeś mnie chodzić z dziewczynami. To lanie naprawdę bolało, kiedy tu przyjechaliśmy, ale rozumiem, że po prostu musiałeś to zrobić.

„Z pewnością tak, kochanie, i to było szalenie podniecające. Później dałeś mi bardzo dobre spusty. Mam nadzieję, że polubiłeś swoją.„ Och, tak, nie bój się.

”Para pocałowała się czule. Alice przemówiła podczas ich następnej przerwy. przy okazji, starałem się nic nie sugerować, kiedy odprawiałem Pamelę i Rachel, bo wiem, że twoja reputacja jest dla ciebie ważna.

Stephanie zaśmiała się. dociekliwie. „Powiedz.” „Cóż, wczoraj po południu poszedłem do swojego pokoju i wyszedłem z wibratorem, pamiętając, jak wspaniale było z tobą.

Zastanawiałem się, jak by to było z inną dziewczyną. A potem, po obiedzie, kilku z nas uczyło się w Pokoju Wspólnym i starszej Jessice? Alice skinęła głową, że zna Jessicę. „Cóż, w pewnym sensie rzuciła tekst na stół i westchnęła:„ Och, potrzebuję sprawiedliwej przerwy na naukę.

" Oszołomiłam siebie i wszystkich innych. Powiedziałem: „Chciałbym mieć z tobą dużą przerwę na naukę, Jessica”. „Spojrzała na mnie ze zdziwieniem, a potem z radością. Wyciągnęła rękę i poprowadziła mnie na górę. W swoim pokoju kazała mi się rozebrać i obmacać, a potem zdjąć ubranie.

Biła mnie bardzo powoli i zmysłowo, a potem dotykała aż przyszedłem. Wymagała, żebym ją polizał i skończyliśmy z 69, tak jak przed chwilą, ale nie tak głośno ani dziko. Nalegała, żebym nie nosił majtek ani stanika, i nie zapinała moich trzech górnych guzików, kiedy wróciliśmy na dół, żeby odrobić pracę domową.

Kiedy zszedłem na dół, wszyscy klasnęli i pocałowali mnie, mówiąc, że zrobiłem wszystko, co mogłem zrobić. Spałam z Jessicą, więc byliśmy razem jeszcze dwa razy, zeszłej nocy i dziś rano. ”„ Cóż, czyż nie jesteś moją najlepszą uczennicą w historii ”- powiedziała Alice, całując piękną nastolatkę.

Podobne historie

Zapomniałem...

★★★★★ (< 5)

oo wiele zakupów daje jej klapsy, na które zasługuje…

🕑 13 minuty Lanie Historie 👁 2,326

Zmywanie Kiedy wchodzi do drzwi, widzi ją siedzącą w salonie w swojej nowej kremowej jedwabnej mini piżamie, paznokcie pomalowane na lśniący róż, nowe blond pasemka we włosach, jej…

kontyntynuj Lanie historia seksu

on ławka w parku

★★★★★ (< 5)

Sarah dostaje lanie, o którym marzyła od tak dawna…

🕑 19 minuty Lanie Historie 👁 3,510

Ławka w parku W dniu, w którym spotkałem Arthura, spacerowałem w drodze z pracy do domu, a dzień był tak ciepły, że wybrałem dłuższą trasę do parku zamiast normalnej, bezpośredniej.…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Sarah i Artur cz. 2

★★★★★ (< 5)

Sarah i Arthur spotykają się ponownie…

🕑 33 minuty Lanie Historie 👁 2,529

- O nie Sarah, nie nauczyłaś się jeszcze, brudna, niegrzeczna dziewczyno, nie jesteśmy tu dla twojej osobistej przyjemności, będziesz musiała zapłacić za ten mały pokaz bezczelności, jak…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat