Sharon stawia na swoim

★★★★★ (< 5)

Wendy akceptuje dyscyplinowanie mamy…

🕑 22 minuty minuty Lanie Historie

Francis otworzył drzwi i powiedział surowo do Daniela: „to nie do przyjęcia, po prostu zapomniałeś, więc dostaniesz lanie”. Daniel podniósł wzrok i od razu zrozumiał, o co jej chodzi. Francis, jego narzeczony, poprosił go, aby zabrał jej książkę z biblioteki, kiedy była w sklepie.

To był ostatni dzień, więc teraz dostaje mandat i jasno dała do zrozumienia, bardzo wyraźnie, że położy go sobie na kolanach, jeśli zapomniał. Cóż, zapomniał, pogrążając się w grze w karty z mamą Francisa, Wendy. Daniel natychmiast wstał i błagał „proszę Franciszka, zrobię to z samego rana, obiecuję”. Francis już miał odpowiedzieć, kiedy jej Matka wskoczyła: „i nie martw się o grzywnę, kochanie, bo ja zapłacę”. Franciszek powiedział „dziękuję mamo, ale to naprawdę jest między mną a Danielem”.

„Oczywiście, kochanie” przyznała jej matka i postanowiła nie wspominać, że Daniel powiedział jej, że musi zabrać książkę z powrotem, a ona przekonała go, by został i zaczął grać w karty. Daniel spojrzał na swoją wkrótce teściową i postanowił o tym nie wspominać. Zamiast tego spojrzał z powrotem na Francisa, a następnie spojrzał na podłogę, akceptując, że miał zapłacić cenę. Lanie, mimo że ma 23 lata, a jego narzeczony ma dopiero 22 lata.

Wiedział, że przechodzi przez jej kolana. „Dokładnie Danielu, wiesz, że to kwestia zasad i nie lubię, gdy moje imię kojarzy się z grzywnami, więc nie ma na to nic innego. Idź do swojej sypialni i przynieś mi szczotkę do włosów, a potem stań twarzą do ściany. na twoim niegrzecznym miejscu.

To będzie oczywiście bicie dyscypliny” – dodała. Oczywiście. Powiedział, że to tak naturalne, że 22-letni Francis daje klapsy swojemu starszemu narzeczonemu.

Mimo to Daniel wyszedł z pokoju, a Francis wyjął jej komórkę i zaczął wysyłać SMS-a. "Do kogo piszesz?" zapytała jej Matka. „Och, mama Danielsa. Powiedziała, że ​​nie ma znaczenia, ile żartobliwych lania mu dam, ale jeśli dam mu lanie dyscypliny, co to będzie, muszę wysłać jej SMS-a z informacją, dlaczego, a ona to zrobi daj mu laskę jako dopalacz, kiedy wróci do domu.". "Laska? Ile uderzeń?".

„To zależy od tego, co zrobił źle. Podejrzewam, że da mu to 6 lub 9 lat”. "Naprawdę?" zastanawiała się Wendy. Francis i Daniel nie wiedzieli, że w ostatnich miesiącach często otrzymywała laskę od Matki Daniela.

Właściwie myślała teraz o niektórych z tych walnięć. Daniel wrócił do salonu, wręczył Francisowi szczotkę do włosów, po czym stanął przy ścianie. Opuścił spodnie i wyszedł z nich, zanim opuścił spodnie i wyszedł z nich. Bycie widzianym w takim stanie przez Matkę nie było dla niego niczym nowym.

Kiedy na chwilę odwrócił się, by spojrzeć na Francisa, oboje zobaczyli spodziewaną erekcję, aż odwrócił się twarzą do ściany i przyłożył do niej nos, wiedząc, że ma 15 minut na czekanie, czyli 15 minut na myślenie. Usłyszał, jak krzesło zostało przeniesione do pokoju i usłyszał dźwięk telefonu komórkowego Francisa, wskazujący na otrzymanie wiadomości. Francis oznajmił: „Twoja mama odpowiedziała Danielowi, wygląda na to, że po powrocie do domu dostaniesz 9 z laską”. Daniel krótko jęknął, a Francis powiedział: „Cóż, to twoja wina.

Zawsze tak nie jest”. Wendy spojrzała na narzeczonego swojej córki stojącego twarzą do ściany z rękami na głowie, a zwłaszcza na jego bardzo biały tyłek, wiedząc, że wkrótce będzie patrzył na Francisa zza jej kolan i przedtem zmieni go na ciemnoróżowy nakładanie pędzla łopatkowego z drewnianym tyłem i zmienianie go na posiniaczony czarno-niebieski, co sprawia, że ​​niezwykle trudno jest wygodnie usiąść na czymkolwiek innym niż grubych poduszkach. Ale Wendy nie myślała tylko o tyłku Daniela.

Ani Francis, ani Daniel nie wiedzieli, co tak często działo się z jej własnym tyłkiem, jak nawet w wieku 39 lat była już tyle razy kładziona na kolanach mamy Daniela, Sharon, i dostawała lanie w tyłek, dopóki nie zostało przewrócone. płonąca czerwień przy jej otwartej dłoni, szczotki do włosów, a teraz przy wielu okazjach przy lasce, a tak trudno jej było usiąść, ze łzami spływającymi po jej twarzy i ryczącymi z bólu, po których następuje najbardziej cudownie satysfakcjonujące i elektryzujące kochanie. Te klapsy nie były tak silne, jak te, które widziała Danielowi, ale potem jej były zabawne, nawet jeśli przez kilka dni później nadal czuła ból, ale ona i Sharon wykorzystały to jako grę wstępną do seksu., co było dla nich obu świetną zabawą. Po 15 minutach Francis usiadł i powiedział bardzo ostrym tonem „Dobra Daniel, proszę tutaj”. Daniel nienawidził stawiania czoła ścianie i prawie poczuł ulgę, że etap się skończył, chociaż zaczynał się raczej bolesny etap.

Daniel odwrócił się i podszedł do Francisa i stanął obok niej, czekając na instrukcje. Miał już sztywną erekcję, jak zawsze, i gdy szedł, minął Wendy, która mrugnęła do niego, po czym zobaczył Francisa wpatrującego się w swojego penisa spojrzeniem, które uświadomiło Danielowi, że będzie to dyscyplina lania i jak tylko Francis wskazał na jej kolana, nie zwlekał i położył się na jej kolanach. Wendy spojrzała w dół na goły tyłek, wpatrując się w córkę, która pocierała go dłonią. „Czuję tę twoją rzecz na moich kolanach Danielu i to jest bardzo niegrzeczne. To jest kara lania i wiesz, że denerwuje mnie widok cię podekscytowanego, kiedy nie jest to lanie żartobliwe”.

- Przepraszam, Francis – powiedział Daniel, przemawiając do dywanu. „Cóż, nie dość dobrze” odparła i podniosła rękę, kładąc ją w dół, klaszcząc głośno w jego lewy dolny policzek, robiąc to samo w prawym dolnym policzku i bez przerwy klepiąc każdy dolny policzek na przemian raz za razem. Daniel poradził sobie z kilkoma pierwszymi klapsami, ale wkrótce zaczął się wiercić. Zachwycony Franciszek oznajmił: „Cieszę się, że erekcja się zbliża”.

Wendy jak zwykle cieszyła się widowiskiem, ale wiedziała, że ​​ta część lania potrwa jeszcze jakiś czas. Wyjęła swój telefon komórkowy i wysłała SMS-a do Sharon, stwierdzając, jak patrzy, jak Daniel dostaje lanie, chociaż to naprawdę jej wina, i zapytała, czy mogłaby przyjść później i wyjaśnić, a może też dostać lanie? Nacisnęła wyślij, a następnie usiadła, by cieszyć się laniem. Dopóki nie zadzwonił jej telefon komórkowy i zobaczyła, że ​​Sharon odpowiedziała na jej wiadomość ostro, niż się spodziewała. "Chodź teraz i wyjaśnij.

Nie to, czego od ciebie oczekuję. Jestem naprawdę bardzo zły." Wendy była zaniepokojona tonem, wstała i powiedziała do Francisa: „W takim razie zostawię was dwoje. Sharon poprosiła mnie, żebym podeszła do jej” powiedziała, jakby to było normalne spotkanie towarzyskie. "Coś o nowych butach" skłamała.

- OK mamo, zadzwonię później, jak już zajmę się Danielem – powiedziała, nie łamiąc ciągłych klapsów, które nakładała na różowy teraz tyłek Daniela. Daleka droga do przebycia, ale wiedziała. Wendy wzięła kluczyki do samochodu i wyszła z domu, martwiąc się, co Sharon miała na myśli, mówiąc o byciu zła. Od wieków nie odgrywali ról, więc może tak jest naprawdę. Miała nadzieję, że nie.

Wendy jechała tą krótką podróżą, myśląc szaleńczo o tym, co zdenerwuje jej przyjaciółkę. Zaparkowała na podjeździe i podeszła do drzwi, dzwoniąc dzwonkiem i czekając, aż Sharon je otworzy. Wkrótce Sharon otworzyła drzwi, cofnęła się i powiedziała ostro „w takim razie wejdź”. Wendy weszła do domu i kiedy uściskała Sharon, zastała przyjaciółkę zimną i nie przytuliła jej pleców ani trochę tak ciepło jak zwykle. – Proszę przejść – rozkazała Sharon, wskazując na salon.

Wendy zrobiła, jak jej powiedziano, bojąc się, że zrobiła coś, co naprawdę zdenerwowało Sharon. Kiedy Sharon weszła do pokoju, powiedziała: „Spójrz Sharon, nie wiem, co zrobiłam, ale przepraszam i mam nadzieję, że nadal jesteśmy przyjaciółmi”. Wyglądała z niepokojem, ale Sharon zignorowała to spojrzenie. „Nie bądź niemądra Wendy, oczywiście nadal jesteśmy przyjaciółmi, ale jestem tak zły, że pozwoliłeś Danielowi wziąć na siebie winę, gdy byłaś odpowiedzialna za jego pomyłkę, przynajmniej tak umieściłeś w swoim sms-ie”. Wendy zdała sobie teraz sprawę, na czym polega problem.

Może była głupia, że ​​powiedziała Sharon, ale pomyślała, że ​​może to być dobry powód do miłego, żartobliwego lania. Nie wiedziała, że ​​Sharon szukała właśnie takiej okazji. Lubiła kochać się, ponieważ Wendy była bardzo uważna na jej potrzeby, naciskała wszystkie właściwe przyciski i również reagowała. Brakowało jej jednak elementu kontroli, bijąc kogoś, dopóki nie zdecydowała się przestać, i z powodów, które zdecydowała. Jak z Danielem.

Uprawiała w ten sposób wspaniały seks, ale uważała, że ​​może manewrować obydwoma. „Powiedz mi, dlaczego nie przyznałeś się, że to również twoja wina?”. „Myślałem, że Daniel lubi dostawać klapsy i byłby szczęśliwy”. „Przyniosło mu to dyscyplinę lania, a nie zabawę, dlatego też dostaje ode mnie laskę, kiedy wraca do domu”.

Łóżko Wendy, jak pamiętała, gdy powiedziano mi, że to się stanie. "Cóż, teraz wiesz na pewno, że możesz go puścić kijem". Sharon zacisnęła usta, zanim powiedziała ostro „oczywiście, że nie mogę. To dyscyplina, a nie gra.

Jeśli go puszczę, to następnym razem będzie się kłócił, że nie zasługuje na lanie, a potem co? Wendy pochyliła głowę i powiedziała cicho, ale serdecznie „przepraszam”. „Przepraszam” powtórzyła głośno Sharon. „Przepraszam? Czy to wszystko, co możesz powiedzieć? Wendy podniosła wzrok. Daj mi lekcję.

To brzmiało OK. – Tak, Sharon, dobry pomysł, proszę, naucz mnie czegoś. Wendy uśmiechnęła się. — Nie rozumiesz Wendy.

Daniel przechodzi dyscyplinę, kiedy mówimy. To, na co zasługujesz, jest takie samo. Sharon spojrzała na przyjaciółkę, czekając, aż coś powie.

Wendy przygryzła wargę i cicho zapytała „przez dyscyplinę, co dokładnie masz na myśli, Sharon?”. Sharon powiedziała celowym tonem „tylko to, kara lania i bez seksu później, tylko lanie, aby nauczyć cię myśleć. Bardzo mocne lanie.”.

Wendy zmarszczyła twarz i zastanowiła się przez chwilę. Oznaczało to o wiele mocniejsze lanie i brak miłości, może przytulenie, ale to by to wszystko. Czy nadszedł na to czas? nic złego.

Daniel wciąż był podekscytowany myślą o dyscyplinie lania. Może też by to zrobiła. Dostałaby tylko to, co dostał Daniel.

Podjęła decyzję. „OK Sharon, muszę być zdyscyplinowana”. Sharon Był zachwycony, ale nie okazał tego.

To był przynajmniej pierwszy etap. „Dobrze, cóż, cieszę się, że podjąłeś tę decyzję. Proszę zdjąć spódnicę i majtki i położyć je starannie na krześle. Sharon obserwowała, jak Wendy zdejmuje ubrania poniżej pasa i uważnie przyglądała się swojej przyjaciółce, gdy je składała i ostrożnie układała na krześle zgodnie z poleceniem. ważny etap.

Powiedziała surowo: „Dobrze moja dziewczyno, stań twarzą do ściany z rękami na głowie. Dość często widziałeś, jak Daniel to robi.”. Wendy skinęła głową i bez słowa podeszła do ściany, położyła ręce na głowie, stopami jak najbliżej ściany i dotknęła nosa, ściany. Idealnie.

Jakby to ćwiczyła. Sharon będzie musiała pamiętać, żeby zapytać ją później. „Nie ruszaj się Wendy” poinstruowała Sharon i kiedy usatysfakcjonowana Wendy zrozumiała, zaczęła wyciągać krzesło, którego zwykle używała do dawania klapsów, i umieściła szczotkę do włosów w zasięgu ręki. Potem usiadła, spojrzała na zegarek i postanowiła, że ​​Wendy spędzi całe 15 minut twarzą do ściany.

Miała nadzieję, że czas na myślenie. Może czas, by Wendy przyzwyczaiła się do tego, że będzie to jej pierwsza dyscyplina bicia klapsa. Dla Wendy czas mijał powoli, ale pod koniec zrozumiała, dlaczego Daniel był szczęśliwy, kiedy było po wszystkim, nawet z laniem, które miało nadejść. Myślała, że ​​może w wieku 39 lat była o wiele za stara na dawanie klapsów dyscyplinie, ale wiedziała, że ​​nie będzie się sprzeciwiać. Klapsy były teraz częścią jej życia, a dyscyplina nie różniła się tak bardzo, jak przypuszczała.

W rzeczywistości była podekscytowana tą perspektywą. W końcu Sharon wydała rozkaz „Dobra Wendy, chodź tu proszę”. Wendy odwróciła się, opuściła teraz obolałe ręce i podeszła elegancko do Sharon, która jak zwykle poklepała się po kolanie, a Wendy wiedziała, że ​​musi położyć się na kolanach, z rękami na podłodze, aby utrzymać równowagę, z wiszącymi nogami, gdy spojrzała pod krzesło, a ręka Sharon pocierała jej pupę, przygotowując się.

Wkrótce ręka została podniesiona i mocno opuszczona na gołe pupy, tak pięknie prezentujące się na kolanach Sharon. Sharon dała lanie Wendy, tak jak dawała lanie Danielowi, gdy zasłużył na to za zrobienie czegoś złego. Mocno.

Na naprzemiennych dolnych policzkach przez pierwsze kilkadziesiąt klapsów, zanim wylądujesz tuzin w tym samym miejscu na tym samym dolnym policzku tylko po to, by powtórzyć kłujące klapsy na drugim dolnym policzku, wiedząc, że pod koniec każdego tuzina trudno będzie przyjąć żądło. Po kilku takich rundach lanie przeniosło się na szczyty jej nóg, gdzie pieczenie było jeszcze bardziej intensywne. Wendy już wiedziała, że ​​to lanie różniło się od wszystkich, które otrzymała do tej pory. Żadnej pogawędki, ani przyjaznego pocierania jej wewnętrznej strony uda, ani szczotkowania jej cipki, które tak ją zachwycało. Zamiast tego był to po prostu ciągły strumień klapsów i wiedziała, że ​​Sharon może tak ciągnąć przez długi czas.

Bardzo długi czas. Wendy już kręciła się na kolanach Sharon, żonglując nogami, pokazując Sharon, że naprawdę wraca do domu, na długo przed tym, jak Sharon przestała używać ręki i zaczęła używać szczotki do włosów. Nie było specjalnego wprowadzenia. Tylko ostre „to będzie bolało bardziej niż zwykle, ale nie zapominaj, że to dobrze uszy moja dziewczyno”. Sharon miała rację.

Wendy sapnęła przy pierwszym klapsie szczotką wiosłową, a potem przy każdym kolejnym. Cały ból pochłaniał. Klapsy nie były szczególnie mocne. Mocne na pewno, ale efekt wywołał dość przemyślany wzór klapsów, skoncentrowanych raz za razem w tym samym miejscu, tak jak ręką, ale oczywiście gorszy.

– Mam nadzieję, że uczysz się mojej dziewczyny – powiedziała Sharon bez współczucia. Wendy prawie nie słyszała. Za bardzo szlochała, łzy spływały jej po policzkach, wiedząc tylko, że to był najgorszy lanie, jaki kiedykolwiek otrzymała, a Sharon nie robiła jej żadnych miłych rzeczy. Więc teraz wiedziała, co oznacza dyscyplina, i to bolało.

Kiedy w końcu Sharon uznała, że ​​wystarczająco zmiażdżyła 39-latkę, położyła pędzel na plecach Wendy, a rękę na jej tyłku i czekała. Czekałem, aż Wendy się uspokoi i zda sobie sprawę, że lanie się skończyło. Kiedy nadszedł ten moment, Sharon rozkazała „w porządku, jeszcze 15 minut twarzą do ściany i zastanów się, co zrobiłeś i skup się na upewnieniu się, że nie będziesz już tak samolubny”.

Wendy zrobiła tak, jak jej kazano i przez 5 minut wciąż szlochała, gdy stała twarzą do ściany. Sharon poszła do kuchni, żeby zrobić obiad i odtworzyć w myślach lanie, świadoma tego, jak bardzo była podniecona, jak mokra, rozkoszując się kontrolą, jaką właśnie wywarła nad przyjaciółką, ale miała też nadzieję, że Wendy będzie chciała powtórzyć doświadczenie. Dała Wendy lanie tylko tak mocno, jak raz po raz lała Daniela, a Wendy widziała te lanie.

Teraz wiedziała, jak to jest. Daniel miałby teraz erekcję, zacząłby cieszyć się bolesnością pośladków i nie mógł się doczekać spędzania czasu samotnie w swojej sypialni. Był pełen szacunku, czekając, aż mu powiedzą, że może iść. Zastanawiała się, jak czuła się seksualnie Wendy. To, co stało się później, zajęło nawet Sharon.

Była świadoma, że ​​Wendy wchodzi do kuchni i odwróciła się, by zobaczyć ją wciąż nagą poniżej pasa, ale teraz z uśmiechem, jej twarz poplamioną łzami i nieumytą, ale zdecydowanie uśmiechem. Aby dodać żal, powiedziała: „Tak bardzo potrzebuję, żebyś mnie teraz kochał. Tak bardzo cię potrzebuję i wystarczająco długo patrzyłam na tę ścianę, czyż nie?”. Sharon była wściekła. To nie była reakcja, której się spodziewała od kogoś gotowego zaakceptować jej autorytet.

Była tak wściekła na Wendy, że chwyciła drewnianą łyżkę z długim trzonkiem na półce i powiedziała Wendy w niepewny sposób: „odwróć się i chwyć krzesło, moja dziewczyno. Nie pozwolę, żebyś mi tak rażąco nieposłuszna. - Nieee nie, nie, nie, nie, proszę, grzeczna dziewczynka, dobra dziewczynka, dobra dziewczynka, będę grzeczną dziewczynką – błagała Wendy, popychając ją w stronę krzesła. – Nie będę cię mieć nie słuchajcie mnie, gdy jesteście karani.

Nie pozwolę Danielowi tego zrobić i nie przyjmę tego od ciebie. Czy rozumiesz — warknęła Sharon. — Ale zrobiłam wszystko, o co prosiłeś. Po prostu stwierdziłem, że twarzą do ściany jest zbyt nudna. To wszystko.”.

„Zbyt nudne, co? Znudzisz się. Wendy nie spuszczała oka z drewnianej łyżki, powoli uświadamiając sobie, że Sharon rzeczywiście zamierzała jej użyć na niej. „Odwróć się teraz” rozkazała z irytacją.

Wendy otworzyła usta, ale nic nie wyszło. Wciąż wpatrując się w drewnianą łyżkę z tak długą rączką, odwróciła się powoli, pochyliła i chwyciła krzesło, mówiąc „proszę Sharon, tak mi przykro, naprawdę bardzo przepraszam”. Sharon zignorowała prośbę, klepnęła Wendy w tyłek kilka razy, a potem wymierzyła jej mocno zaczerwienioną i obolałą pupę. Wendy wrzasnęła, ale trzymała się. Sharon równie mocno dała jej klapsa w drugi dolny policzek.

Wendy zgięła kolana, pokazując rozmiar bólu, ale znowu się trzymała. Sharon wylądowała cztery kolejne w krótkim odstępie czasu. Mimo to Wendy przyjmowała każdą klapsa z okrzykiem bólu, ale teraz zaakceptowała kontrolę Sharon nad nią. Sharon powiedziała powoli, ale z rozmysłem „Tutaj będziesz twarzą do ściany przez 15 minut.

Czy rozumiesz” i pomiędzy każdym z tych trzech ostatnich słów, więc dała Wendy lanie łyżką na każdy dolny policzek, sprawiając, że Wendy znów krzyczała z każdym klapsem. Bez słowa, ale szlochając głęboko w piersi, szlochając podeszła do ściany w kuchni i stanęła tam z nosem ponownie dotykając ściany. Szloch nie ustał, dopóki 15 minut dobiegało końca.

Sharon pracowała nad przygotowywaniem obiadu, ignorując szlochy, ale patrząc na kobietę, którą właśnie pobiła tak dokładnie, uśmiechając się na widok teraz posiniaczonego pośladka i ciesząc się dźwiękiem łkania, podekscytowana, ale tak inna niż wtedy, gdy Daniel cierpiał z powodu dyscypliny lania . To była kobieta, którą czuła podniecona, pociągająca. Wendy nie tylko szlochała. Myślała. Wiedziała teraz, jak wygląda dyscyplina lania i przeszła przez to.

Wiedziała, że ​​Sharon lubi dawać tego rodzaju klapsy, a także wiedziała, że ​​Sharon przesłała jej dzisiaj wiadomość. Gdyby chciała, aby związek trwał dalej, była pewna, że ​​Sharon będzie teraz nalegać na kontrolę dyscyplinarną, prawo do decydowania, kiedy w przyszłości otrzyma lanie, może nawet zasady, których będzie musiała się trzymać i złamie na własne ryzyko. To nie było dla Wendy. Rzeczywiście myślała, że ​​ta chwila musi nadejść, i teraz nadeszła.

Nie była pewna, jak zareaguje, dopóki nie weszła do kuchni bez pozwolenia i klapsa drewnianą łyżką. To było takie nieoczekiwane. Ekscytujące.

Właśnie powiedziałem, że dostanie lanie i nie ma nic do powiedzenia w decyzji. Niegrzeczna 39-letnia kobieta powiedziała, że ​​dostanie lanie. To właśnie wtedy, gdy otrzymała lanie, wiedziała, że ​​chce dać Sharon kontrolę, której tak wyraźnie pragnęła jej przyjaciółka.

Wtedy poczuła, że ​​żyje, gdy dostała lanie i zdała sobie sprawę, że zaczyna być podniecona, mokra, chcąc, żeby Sharon ją tam zabrała, a potem, wiedząc, że tego nie zrobi. Nawet to było mrowienie w kręgosłupie. Sharon wyrwała Wendy z zamyślenia instrukcją „idź się umyj i ubierz się, a potem wróć na obiad”.

Wendy skinęła głową i poszła szybko do łazienki, gdzie spojrzała w lustro i ponownie szlochała, szaleńczo pocierając pupę. Nigdy nie była tak obolała. Umyła twarz i kilka minut później poczuła się lepiej, a nawet uśmiechnęła się do siebie na myśl, że została zdyscyplinowana w wieku 39 lat. Zeszła na dół, poszła do kuchni, poczekała, aż Sharon na nią spojrzy, i powiedziała naprawdę szczerym tonem, co oznaczało każde słowo: - Tak mi przykro, Sharon.

Nie zrobię tego ponownie. Czekała. Nie trwało to długo. Sharon otworzyła ramiona i Wendy wpadła w nie, było więcej łez, a Sharon przytuliła ją mówiąc jej „to już zrobione, tylko bądź dobra w przyszłości”. "Będę" odpowiedziała.

Uściski trwały. Wendy wzięła głęboki oddech i zapytała „nie kochaj się, hej?” z uśmiechem. „Nie, Wendy. Uwierz mi, że jestem tak podniecony przez lanie cię, ale to nie będzie w porządku, nie po dyscyplinie lania”. "Czy nie mogę ci jednak podziękować?".

Sharon spojrzała ciekawie, zastanawiając się, co miała na myśli Wendy. W następnej chwili Wendy poprowadziła Sharon do krzesła i posadziła ją, uklękła między nogami i pomogła Sharon zdjąć majtki. Sharon wiedziała, co Wendy miała na myśli i powiedziała „fajny pomysł Wendy, ale nie oddam przyjemności”. "Nie ma problemu Sharon.

Chcę zaakceptować twoją dyscyplinę, być pod twoją kontrolą, więc dawanie ci przyjemności i nie dostanie żadnej z powrotem jest czymś, co oczekuję, że stanie się naturalnym wynikiem mojej niegrzeczności." Sharon gorliwie pomogła Wendy zdjąć majtki i przytrzymała jej tył głowy, gdy szybko zaczęła lizać swoją cipkę, całując jej wewnętrzną stronę ud, a następnie zwracając język do cipki, liżąc ją, ssając ją, machając łechtaczką, czerpiąc przyjemność z jęków czerpała z jej dominującego przyjaciela. Wreszcie po orgazmie Sharon nastąpiło długie westchnienie. Wendy spojrzała na swoją przyjaciółkę, która wciąż nie spodziewała się żadnej przysługi w zamian, ale po prostu cieszyła się z ich nowego związku. Sharon spojrzała na Wendy i powiedziała: „więc dam ci kilka zasad, których musisz przestrzegać. Nadal będziemy mieć nasze żartobliwe klapsy, ale zamierzam być wobec ciebie surowy, więc możesz również spodziewać się sporej liczby dyscyplinujących klapsów.

Wiesz, że lubię danie dyscypliny lanie?”. - Tak, Sharon, wiem – powiedziała ponownie, pocierając pupę. „To dobrze, bo mnie też podnieciło”. Uśmiechnęła się, po czym zapytała poważnie.

„Czy miałbyś coś przeciwko, gdybym zwrócił się do ciebie jako panna Harrison, gdy podlegasz dyscyplinie?”. "Można powiedzieć to przez pomyłkę, kiedy dzieci są tutaj." „Zaryzykuję. Wiesz, że to ekscytujące, a ja po prostu chciałbym okazać ci należyty szacunek”. "Więc zrób to." „Czy mogę zostać zwolniony panno Harrison, abym mógł iść do mojego pokoju.” "Hhhmm, no tak, możesz. Mam zapasowy wibrator, jeśli chcesz.

Jest w mojej dolnej szufladzie, w tej niebieskiej." "Tak, proszę. Czy to naprawdę w porządku, to znaczy?". - Tak, to prawda – powiedziała Sharon śmiejąc się, ale starając się być poważna. Teraz naprawdę dobrze się bawiła. "Dziękuję Ci.".

Wendy poszła na górę i spędziła następne dwadzieścia minut z wibratorem, doprowadzając się do trzech orgazmów. Zanim wróciła do kuchni, była już całkowicie wyzdrowiała i śmiała się podczas rozmowy z Sharon. Telefon zadzwonił. To był Franciszek. "Możemy wpaść do mamy H?" – zapytał Francis.

- Jak się miewa Daniel? – zapytała Sharon. „Nic mu nie jest”, odpowiedziała, a Daniel krzyknął z drugiego końca pokoju „W porządku mamo, to było ciężkie lanie, ale zasłużyłem na to”, po czym nastąpił śmiech. "OK, to chodź. Zdejmę poduszki z krzeseł." „Dzięki mamo” krzyknął Daniel i nawet z drugiego końca pokoju Sharon mogła powiedzieć, że jej syn był odpowiednio sarkastyczny.

Sharon spojrzała na Wendy i powiedziała do telefonu „nie zapomnij Danielu, że dostaniesz dziewięć uderzeń, kiedy tu dotrzesz”. „Pewnie, mamo” powiedział, a Sharon pomyślała, że ​​nie brzmi z tego powodu zbyt nieszczęśliwego i nie wiedziała, że ​​w tym momencie z przypomnieniem nadchodzącego chłosty powróciła jego erekcja, którą Francis zobaczył, gdy wciąż był nagi na dole. w talii.

Kiedy Sharon odłożyła telefon, zwróciła się do Wendy i powiedziała „i dostaniesz dziewięć, kiedy wyjdą”. Wendy położyła rękę na ustach i sapnęła, ale poczuła też dodatkowe mrowienie między nogami. Tak, będzie się cieszyć dyscypliną Sharon. Brak kontroli, nagła instrukcja, że ​​miała dostać lanie. 39 lat i podlega dyscyplinie, niewielu w tym wieku będzie cierpieć lub cieszyć się tym.

Poczuła się uszczęśliwiona. Sharon roześmiała się i dodała: „przynajmniej jak cię zbiję, twoja dyscyplina się skończy, żebyśmy mogli później iść spać, jak to brzmi?”. „Fantastyczna panno Harrison” powiedziała Wendy i uznała, że ​​nawet świadomość, że zostanie wychłostana, nie była teraz taka zła. To jest część 5 serii, pierwszą było Jego życzenie, więc proszę przeczytaj tę serię..

Podobne historie

Niegrzeczny recepcjonista - część druga

★★★★(< 5)

Przygoda Tracie trwa...…

🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627

Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Pani Denver's Double Spanking The Aftermath

★★★★(< 5)

Elizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…

🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393

Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Never Lie to Kat

★★★★(< 5)

Akira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…

🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,468

Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat