Emma ma swojego wymarzonego mężczyznę dokładnie tam, gdzie powinna.…
🕑 16 minuty minuty Lanie HistorieWymarzonych mężczyzn jest wielu. Prawidłowy! Zło! Większość czasu spędzam jako psycholog, a dokładniej jako psychoanalityk. Słyszę wiele różnych opinii na temat mężczyzn, niewiele z nich jest dobrych, ale może to wynikać z natury tego, kogo słucham, i ich ogólnego doświadczenia z mężczyznami w ogóle.
Specjalizuję się w analizie kobiet, zwłaszcza ich problemów seksualnych. Moi klienci mają wiele problemów z mężczyznami. Albo nie traktują ich dobrze, albo ich ludzie ich nie rozumieją. Czasami zadaję sobie pytanie, gdzie już to słyszałem? Oh! Tak, często przez mężczyzn zdradzających swoje żony i ukochanych, którzy chcą tylko szybkiego seksu.
Natknąłem się na nie również w moich podróżach; niektóre są takie słodkie, ale inne wiedzą, że to zgniłe jabłka, które spadły bardzo daleko z drzewa Ewy. Według moich klientów jest tak wiele różnych rodzajów wymarzonych mężczyzn. Pewnego dnia Jennifer usiadła na mojej kanapie i zaczęła opowiadać mi o swoim wymarzonym mężczyźnie, o tym, jak bardzo chciałaby, żeby mężczyzna traktował ją z szacunkiem, kochał i pocieszał, bawił się z nią i pieprzył. W pewnym momencie myślałem, że recytuje przysięgę małżeńską, ale mówiła poważnie.
Najwyraźniej jej mąż od dwudziestu lat siedzi z nią i ogląda telewizję; jednak rzadko ją całuje, dotyka lub bawi się z nią na sofie. Jest miły, ale nie seksualnie. Idą do łóżka i śpią na brzegach łóżka; oddzielone niewidzialną barierą identyczności. Rano wstają i każdy idzie swoją drogą do pracy.
To już nie jest jej idealne małżeństwo, a on nie jest już jej wymarzonym mężczyzną. Tęskni za przytulaniem, zabawą i seksem. Oh! Tak, tęskni za seksem. I dlatego siedzi ze mną, próbując zrozumieć, co poszło nie tak? Kiedy poszło nie tak? I co może zrobić, żeby to naprawić. Chciałabym jej powiedzieć, że jej mąż to dupek, że już jej nie kocha i nie troszczy się o nią, ale byłoby to nieprofesjonalne zachowanie.
Tylko ona może dojść do takiego wniosku, ale chce to naprawić. Pobłogosław ją. Potem była Melanie, bardzo bystra, młoda dziewczyna.
Była zawsze tak atrakcyjna, że zawsze mówiła mi, że jej mąż bardzo ją kocha. Tak było, dopóki nie zobaczyłem siniaków na jej szyi i ramionach i zapytałem ją o to. Zaczęła płakać iw końcu wyrzuciła z siebie całą historię o tym, jak uwielbiał ją dusić podczas seksu i jak uwielbiał zanurzać w niej swojego kutasa od tyłu, przyciągając ją mocno do siebie, aż był usatysfakcjonowany. Opowiedziała mi, jak zawsze leżała niezadowolona w łóżku, podczas gdy on skakał pod prysznic; ani myśli o niej ani o tym, jak się czuła. Ale dodała, że on naprawdę mnie kocha, a ja kocham jego.
Rozumiem rodzaj seksu, który do mnie odnosiła, nawet przyłapałam się na tym, że chcę spróbować sama, ale powinno być trochę dawania i brania. Jesteśmy dopiero na naszej drugiej sesji razem i tak bardzo chcę jej powiedzieć, co myślę o jej wymarzonym mężczyźnie. Najbardziej wyjątkowa była Helena.
Zawsze upierała się, że ma swojego wymarzonego mężczyznę i przychodziła do mnie tylko dlatego, że jej życie seksualne wymykało się spod kontroli. Desperacko starała się go zmniejszyć, a nie urozmaicić. Myślę, że przyszła tylko po to, by zobaczyć, czy świat pochwala jej wybryki; a ja byłem całym światem. Może chciała zobaczyć, czy uda jej się kogoś zaszokować swoimi historiami; nie było, kurwa, szansy, że to się stanie, nie ze mną.
Helena była zabawna, opowiadała mi historie o tym, jak została biseksualistką, kochała gust kobiet i kochała sposób, w jaki traktowały ją partnerki. Często myślałem, że jej opowieści były skierowane do mnie, że odbywa się jakiś proces nawrócenia. Po prostu siedziałem i słuchałem jej. Mam nadzieję, że nigdy nie zdradziłam swoich uczuć krzywym uśmiechem, który tak często gościł na mojej twarzy, ani mokrą plamą, która tak chętnie próbowała wydostać się z majtek.
Za każdym razem, gdy spotykałem Helenę, jej historie stawały się coraz bardziej ryzykowne. Najpierw opisała trójkąty, głównie z innymi kobietami, ale czasami z mężczyznami. Potem przyszły czwórki i więcej.
Nazwałbym to orgiami, ale ona była bardziej taktowna niż ja kiedykolwiek. Dopiero gdy wyznała mi, że cały czas spełnia prośby męża, zacząłem się niepokoić. Powiedziała mi, że to wszystko jego robota, jego organizacja i że musi za nim podążać jak pies na smyczy.
Nie wiedziała o tym, ale Helena była wyszkoloną uległą. Wiem, jacy oni są, spotkałem kilku takich jak ona. Wierzy, że jeśli ona nie będzie z nim grać, zostawi ją dla innej kobiety.
Pewnie też ma rację. Muszę przyznać, że po cichu zazdrościłam Helenie i jej poczynaniom do momentu, kiedy opowiedziała mi o kontrolującym charakterze męża. Wtedy zrobiło mi się jej żal.
To nie moja sprawa, żeby przepraszać, ale tak było. Jedną damą, której nigdy nie zapomnę, jest Melissa. Melissa była ekshibicjonistką, podglądaczką, seksualną drapieżniczką i rzeczywiście bardzo niegrzeczną dziewczynką. Opowiadała mi historie o swoim idealnym mężczyźnie, o tym, jak paradował z nią nago przed innymi ludźmi i pozwalał im się dotykać; często w obroży i smyczy.
Pozwoliłby im się z nią pieprzyć i sprawiać jej przyjemność, ale dopiero po tym, jak najpierw dał jej dobre lanie lub lanie. Robiła różne brudne rzeczy, żeby go zadowolić. Uwielbiała być związana linami lub łańcuchami, czekając, aż on sprawi jej przyjemność.
Najwyraźniej uwielbiała napięcie, nerwowość i niepewność sytuacji. Opisała mi, jak bardzo ją to podnieciło. Zaintrygował mnie sposób, w jaki Melissa opisała te zdeprawowane związki seksualne. Urzekł mnie jej entuzjazm dla tego wszystkiego. Zacząłem nawet wyszukiwać strony BDSM i fetysze w Internecie.
Czytałem tyle, ile mogłem na ten temat, aby lepiej zrozumieć nasze rozmowy i jej potrzeby. Muszę przyznać, że zachowywałem się trochę nieprofesjonalnie w stosunku do Melissy. Zasiałem w jej głowie ziarno, że może odwrócić losy swojego wymarzonego mężczyzny i zamiast tego go zdominować.
Czyń innym tak, jak oni czynią tobie, coś w tym rodzaju. Jej uszy nadstawiły się na tę sugestię i cóż, to już historia. Wiem, że nie są już razem, ale cieszę się jej szczęściem. Muszę starać się, aby moi klienci zrozumieli, z czym mają do czynienia. Czasami jest to trudne, gdy są tak pochłonięci tym, w co wierzą, że jest prawdą.
Wszystkie mają jednak jedną wspólną cechę. Wszystkie szukają lub wierzą, że znalazły swojego wymarzonego mężczyznę. To znaczy, z tego co słyszałem, z ich historii, mężczyźni ze snów po prostu nie istnieją.
W każdym razie nie dla moich klientów. Zwykle słucham codziennie około czterech do siedmiu różnych form wykorzystywania seksualnego. To dużo do przyswojenia, to dużo do przetrawienia i to też dużo do spróbowania i zapomnienia; dlatego muszę naprawdę odpocząć pod koniec pracowitego dnia.
Ale mam swojego wymarzonego mężczyznę. Raczej. Mój wymarzony mężczyzna czeka w domu, kiedy ja pracuję, gotuje obiad, kiedy wracam do domu, nalewa mi drinka i obsypuje całusami. To właśnie sprawia, że prawie rzygam, ale po tym wszystkim mój wymarzony mężczyzna robi to, czego od niego wymagam.
To nie to co myślisz. To znacznie więcej. Często znikam w sypialni wczesnym wieczorem, zaraz po zjedzeniu i wypiciu kilku kieliszków wina. Przebieram się w seksowną bieliznę lub koszulkę, a czasami zwykłe białe bawełniane majtki i jedwabny top. Wybieram ubranie, na które mam ochotę; zazwyczaj podyktowane nastrojem dnia.
Wyciągam zabawki i kładę je w nogach łóżka. Potem wracam do mojego wymarzonego mężczyzny. Jeśli mam szczęście, mój wymarzony mężczyzna już zmywa naczynia, w takim przypadku albo podkradam się od tyłu i żartobliwie się z nimi zmagam, albo całuję je i pieszczę, albo po prostu opieram się o ścianę w kuchni i czekam, aż zauważą Ja.
To ostatnie zwykle wywołuje krzywy uśmiech na twarzy mojego wymarzonego mężczyzny, zwłaszcza gdy jestem zabójczo ubrany, w pończochach i szelkach. Mój wymarzony mężczyzna uwielbia mnie ubierać dla nich. Zanim podsycimy nawzajem energię seksualną, większość myśli i urazów zniknie. Mam tylko myśli o tym, co zrobi ze mną mój wymarzony mężczyzna.
Zwykle zaczyna się tak samo, przeważnie i tak. Mój wymarzony mężczyzna przyciąga mnie do siebie, pieści pupę i patrzy mi w oczy. Jeśli mam na sobie top, mój wymarzony mężczyzna podnosi go i wsuwa pod niego ręce; w końcu ciągnąc moje sutki, czyniąc je twardymi i wyprostowanymi.
Te same działania i te same słowa wydają się być wypowiadane prawie każdej nocy; trochę jak dzień świstaka, ale dla perwersyjnych zboczeńców. – Powiedz mi, jak bardzo byłeś dzisiaj niegrzeczny? Zwykle mówi się to, delikatnie ściskając mój sutek między palcem wskazującym a kciukiem. Odpowiedź zawsze daje efekt, którego pragnę. „Bardzo”, odpowiadam, sapiąc z ładunku; mój sutek ścisnął się mocno iz tym groźnym wyrazem twarzy mojego wymarzonego mężczyzny. „Co dziś powiedzieli ci twoi klienci?” Kolejne pytanie zadane, gdy drugą ręką pieszczą mój tyłek.
– Wiesz, że nie mogę ci tego powiedzieć – odpowiadam. Mój wymarzony mężczyzna wie, że z pracy nie mogę opowiadać bajek, ale i tak pytają. Czuję lekkie klepnięcie w pupę, ale to nie dlatego, że byłam lekceważąca. To nasza mała gra.
"Kochasz mnie?" Łatwe pytanie do odpowiedzi. "Tak." Tym razem zostaję nagrodzona delikatnym, długotrwałym pocałunkiem w usta. "Ufasz mi?" Uśmiecham się do mojego wymarzonego mężczyzny i czuję, jak moje usta zaczynają drżeć. Narasta we mnie ciepło i czuję, jak soki wyciekają z mojej cipki. "Tak.".
"Przychodzić.". Jestem prowadzony, ciągnięty przez ich rękę owiniętą wokół mojego nadgarstka. Mój oddech staje się bardziej zauważalny i zamykam oczy, gdy przechodzimy do sypialni. Kiedy przechodzimy przez drzwi, mój wymarzony mężczyzna zatrzymuje się przed łóżkiem. Kładą mi rękę na pupie i popychają do przodu; stukają mnie dłonią w pupę przy każdym moim kroku.
Wchodzę na łóżko i klękam na miękkiej pościeli. Wpatruję się w ścianę na wprost mnie i czekam. "Daj mi to.". Sięgam w dół i podnoszę laskę leżącą przede mną na łóżku.
Powoli przekręcam swoje ciało i zwracam się do mojego wymarzonego mężczyzny, oferując im laskę. Uśmiecham się, gdy zabierają mi laskę i wracam na swoje miejsce; twarzą do siebie i wpatrywaniem się w ścianę przede mną. Czuję lekkie stuknięcie laską w pośladki i wiem, że to znak, żebym się pochyliła.
Pozwalam mojemu ciału opaść do przodu i pcham tyłek w kierunku krawędzi łóżka. Wypuściłem długie, niskie westchnienie z głębi gardła. Zamykam oczy w oczekiwaniu i czuję, jak mój wymarzony mężczyzna celuje laską. Czuję, jak się cofa i wiem, że poczuję miłość, którą mnie uderzy.
Słyszę szelest laski i lekko się spinam. Wiem, że nie powinnam tego robić, ale to podświadoma reakcja. Laska ląduje na moim tyłku z bardzo delikatnym łaskotaniem. Mój wymarzony mężczyzna tym razem mnie oszukał.
Czuję, jak laska uderza mnie jeszcze kilka razy; figlarnie przygotowując mój tyłek. Bez ostrzeżenia laska zostaje usunięta i mocno mnie uderza. Natychmiast wydałem z siebie krzyk, bardziej z szoku niż z bólu; bycie nieprzygotowanym na uderzenie podczas bycia chłostą jest częścią naszej gry. Uważam, że jest to o wiele bardziej erotyczne i ekscytujące, jeśli nie mogę powiedzieć, kiedy mój wymarzony mężczyzna mnie uderzy. Mój wymarzony mężczyzna zna mnie aż za dobrze i zawsze czuję się nieprzygotowana.
Czuję puchnięcie moich pośladków, które dopasowują się do odcisku laski; jak mnie to uderza. Powoli czuję ciepło laski rozchodzące się po moim pośladku, zanim moje ciało przesunie się o kilka cali do przodu. Znów moja podświadomość walczy ze mną.
Chce, żebym uniknął uderzenia, ponieważ wie, że tak będzie. Mój świadomy umysł chce dokładnie na odwrót. Mój wymarzony mężczyzna nagrał kiedyś film, na którym byłem biczowany i byłem tak oczarowany tym, jak moje pośladki trzęsły się i wibrowały przy każdym uderzeniu. Tak bardzo, że pewnego ranka usiadłem w łóżku i doprowadziłem się do cudownego orgazmu, oglądając wideo.
Płakałam z przyjemności pod koniec. Na szczęście nie zostałem złapany. Zaczynam przypominać sobie kobietę z dzisiejszej sesji, która lubiła być lana przez swojego wymarzonego mężczyznę, zanim jego gruby kutas został wepchnięty w jej spuchniętą pupę. Chciałem jej powiedzieć, żeby kupiła laskę i pozwoliła mu jej użyć, ale nie śmiem, jedyne, o co mogłem ją zapytać, to czy używał innych narzędzi zamiast ręki.
Odpowiedziała przecząco, ale miałem nadzieję, że zasiałem w jej umyśle ziarno wglądu. Zostałam niegrzecznie przywrócona do rzeczywistości, gdy laska mojego wymarzonego mężczyzny po raz drugi trzasnęła moją skórą. Krzyknęłam znowu i znowu, kiedy uderzyło po raz trzeci.
Długie machnięcia i świst laski ustały. Mój wymarzony mężczyzna zaczął aplikować mi krótkie, ostre trzaski laską na mój puchnący tyłek. Ciepło zaczęło rozprzestrzeniać się przez moje pośladki na plecy i okolice oraz łechtaczkę. Czułem, jak moja cipka zaczyna pulsować z każdym zaciśnięciem pośladków; wywołane każdym uderzeniem laski.
To było tak cholernie cudowne. Każde krótkie, ostre uderzenie podsycało moje fantazje i wzmagało orgazm. Zacząłem się ślizgać na łóżku i musiałem oprzeć klatkę piersiową na kołdrze, żeby nie posunąć się za bardzo do przodu. Dokładnie wiedziałam, jak wyglądam dla mojego wymarzonego mężczyzny.
Moje szczupłe ciało wygięło się w łuk na łóżku, moje wyciągnięte ramiona popychały mnie do tyłu, podczas gdy mój zuchwały tyłek sterczał w powietrzu. Ciepło rozprzestrzeniające się po moim pośladku byłoby w wyraźnym kontraście do mojej skądinąd bladej skóry. Nie wiem, co to jest, ale ja kurwa kocham być chłostany. Nigdy nie potrafiłem tego nikomu wytłumaczyć, po prostu to kocham. Jeszcze kilka uderzeń laską i poczułem, że dochodzę.
Najpierw zaczynam sapać w pościel, po czym podnoszę głowę i krzyczę do pokoju, żeby mój wymarzony mężczyzna wiedział, jak się czuję. W miarę narastania orgazmu zaczynam też płakać. Nie wynika to z bólu ani kary, ale z miłości, którą niesie ze sobą każde uderzenie.
Czuję, jak ogarnia mnie błogość, kiedy zaciskam łechtaczkę za każdym razem, gdy zaciskam pośladki. Zaczynam odczuwać coraz większy ból, gdy pulsuje ciepło, a moje pośladki stają się obolałe. Koncentruję się mocno. Tak bardzo chcę się spuścić.
Jeszcze jeden strajk. Potem kolejny i kolejny. Wydałam z siebie gardłowy jęk i pozwoliłam mojemu ciału opaść na łóżko. Czuję, jak moje płyny ciekną na pościel; całkowicie zwilżając obszar łóżka pode mną.
Podobne płyny radości moczyły pościel wokół moich oczu. Potem czuję, jak zimniejsza, ale delikatniejsza skóra przesuwa się po moim rozpalonym i wściekłym tyłku. Nagie ciało mojego wymarzonego mężczyzny przesuwa się po mnie i zatrzymuje się obok mnie.
Mój wymarzony mężczyzna czeka chwilę lub dwie, abym się opanowała, po czym podnoszą moją głowę w swoją stronę i całują mnie namiętnie i czule. Reaguję z takim entuzjazmem na miłość, którą mi dają, że nie mogę nie zostać natychmiast podniecona. Dłońmi dotykam ich twarzy, zaciskając je na miejscu, gdy wymuszam na nich pocałunki. Popycham je na plecy i całuję w dół ich ciała, ale zatrzymuję się i zmuszam do ponownego położenia się na łóżku. Noc nigdy nie kończy się tylko na chłoście.
Czuję też język mojego wymarzonego mężczyzny w mojej cipce i nad łechtaczką. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę być zadowolony z jednego z najlepszych lizaków, jakich kiedykolwiek miałem przyjemność spotkać. Po zmianie pozycji czuję ich język na swoich ustach i czuję, jak wsuwa się we mnie. Bez wysiłku ich usta zaciskają się na mojej łechtaczce i czuję, jak ją ssą.
Już prawie dochodzę do siebie, kiedy ich zimne dłonie wsuwają się pod moje pośladki i trzymają mój tyłek w powietrzu. Mój gorący tyłek płonie, moja cipka płonie, a mój wymarzony mężczyzna doprowadza mnie do kolejnego wstrząsającego orgazmu Ziemi. Zaciskam dłonie na głowie mojego wymarzonego mężczyzny i przyciągam je do siebie, jęcząc głośno jeszcze raz.
Pieprzenie nadejdzie wystarczająco szybko, wiem to i mój wymarzony mężczyzna też to wie, ale najpierw leżymy razem w błogości po orgazmie. Cóż, ja w każdym razie. Kiedy dostaję lanie, lizanie i tak cudowną przyjemność, zapominam o próbach i udrękach dnia. Powiedziałbym, że potrzebuję dobrego klapsa, aby zapomnieć o kłopotach, których doświadczają inni ludzie. Wielu powiedziałoby, że to, czego potrzebuję, nie jest tym, czego oni kiedykolwiek chcieliby od swojego wymarzonego mężczyzny.
Ale to jest dokładnie to, czego potrzebuję od siebie. Czy powiedziałem wymarzony człowieku… przepraszam, że pominąłem „wo” z przodu. Zaufaj mi, wymarzony mężczyzna po prostu nie istnieje.
Melissa jednak istnieje i kocham ją na kawałki i cieszę się, że nawróciła mnie swoimi sprośnymi historiami, a ja ją nawróciłem. Jestem cholernie szczęśliwą suką!..
Przygoda Tracie trwa...…
🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…
kontyntynuj Lanie historia seksuElizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…
🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…
kontyntynuj Lanie historia seksuAkira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…
🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,468Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…
kontyntynuj Lanie historia seksu