Dwudziestoośmiolatka odkrywa, że jej fantazje o laniu spełniają się w sposób, o którym nigdy nie sądziła, że jest to możliwe…
🕑 33 minuty minuty Lanie HistorieProlog Miesiące po tym pamiętnym dniu wiedziała, że jej podświadomość tak chciała, ale natychmiastową reakcją było nazwanie siebie nieostrożną idiotką. To było około dwóch tygodni po tym, jak rozstała się z mężem po siedmiu latach bezsensownego współżycia. „Mamo”, jak zawsze nazywała swoją teściową Victorię, od czasu zerwania zwiększyła częstotliwość jej wizyt.
Ostentacyjnie doszła do „Zobacz, jak sobie radzi jej kochana synowa”, ale sposób, w jaki węszyła, jasno wskazywał, że chciała sprawdzić, co robi Maegan, a nie jej stan umysłu po rozstaniu. „Mama” zawsze wsadzała nos i Maegan przyzwyczaiła się do jej niezbyt zawoalowanej krytyki jej niezbyt doskonałego sprzątania, ale tego konkretnego dnia przeszła dalej, przechodząc przez salon. ta półka jest brudna!" Prawie każdy inny odpowiedziałby, że kwitnąca półka jest prawie bez skazy, albo odpowiedziałby, że jest tak dobra, jak tylko mogła, biorąc pod uwagę napiętą karierę, z którą musiała się uporać.
Maegan jednak tego nie zrobiła i po prostu poszła do kuchni i kupiła kilka rzeczy do sprzątania. Horror horrorów, kiedy wróciła. „Mama” siedziała przy laptopie Maegan i wpatrywała się w rozmowę, która toczyła się, gdy dzwonek do drzwi ogłosił gościa. Maegan podbiegła, żeby zamknąć program, ale Victoria podniosła rękę, żeby zablokować dostęp synowej do klawiatury.
Przewinęła w górę i dokładniej przyjrzała się czacie, a kiedy podniosła wzrok, Maegan wiedziała, że jej twarz płonie na czerwono. „Teraz wiem, dlaczego ten dom nie jest nieskazitelny Maegan. Siedzenie tutaj i fantazjowanie o laniu przez jakąś dziwną kobietę w Internecie, nie jest tym, czego oczekiwałbym od mojej dwudziestośmioletniej synowej. To może być zrozumiałe od kogoś o połowę twojego wieku, ale to oburzające. Maegan tylko spojrzała na nią, a potem na środki czyszczące w jej rękach, jakby chciała uciec przed gniewnym spojrzeniem teściowej.
Starsza kobieta wykorzystała swoją przewagę, wstała i wtedy to się stało. Krzyknęła do Maegana: „Spójrz na mnie dziewczyno”, a SLAPPPPP., lewy policzek Maegan eksplodował nagłym ogniem. Zanim zdążyła wypowiedzieć słowo, Victoria znów krzyknęła; „Jak śmiesz się tak zachowywać” i drugi policzek SLAPPPPP. Środki czyszczące spadły na podłogę, gdy ręce Maegan pofrunęły, by chronić i ukoić jej policzki, a ona otworzyła usta, jakby chciała krzyknąć na znak protestu, ale ponownie jej teściowa przejęła inicjatywę i kazała jej podnieść rzeczy i „ Natychmiast wyczyść tę brudną półkę.
Maegan to zrobiła i dopiero później zorientowała się, że w tym momencie minął punkt, z którego nie było powrotu. O Boże, dlaczego zostawiła ten czat aktywny, powinna była się domyślić, że to ona stanie przy drzwiach. Ty idioto Maegan.
Co by się teraz stało? Victoria włączyła czajnik, gdy jej synowa sprzątała. Bezsensownie, zamykając drzwi stodoły po tym, jak koń uciekł, Maegan wyłączyła laptopa. Odwróciła się ze zdziwienia, gdy jej teściowa krzyknęła z kuchennych drzwi: „Odwróć to Maegan, chcę, żebyś całkowicie odinstalowała ten program”. Następnie wypili kawę, którą zrobiła Victoria. Początkowo w krzykliwej ciszy, ale potem Victoria poinformowała Maegan, że ma dużo do przemyślenia po porannych wydarzeniach i nie może właściwie zebrać myśli w tym domu, więc zamierza wrócić do domu, ale później zadzwoni do Maegan.
W międzyczasie Maegan miała dopilnować, by jej sobotnie poranne obowiązki były dokładnie i dobrze wykonane, co Victoria miała sprawdzić później. Rozdział 1 - Maegan odkrywa prawdziwą naturę swoich teściów Telefon sprawił, że wyskoczyła ze skóry. Minęła niecała godzina, odkąd jej teściowa wybiegła z domu, obiecując: „Daj znać, co z tym wszystkim zrobić”.
Maegan podniosła słuchawkę, gotowa powiedzieć, że sprawy poszły za daleko i że: „Moje życie to nie jej sprawa”, ale wiatr zerwał jej żagle: „Cześć ciociu Maegan, babcia robi brunch i chce Masz przyjść o 1”. W ciszy, która nastąpiła, Maegan usłyszała inne głosy po drugiej stronie, a potem Debra dodała: – Babcia kazała ci powiedzieć, żebyś się nie spóźniał. Meagan brakowało słów, ale Debra nie szukała potwierdzenia. Po prostu dodała: „Cześć na razie, ciociu” i odłożyła telefon.
Zastanawiała się, co tam robi moja siostrzenica? Usłyszawszy coś więcej niż tylko głos teściowej, przypuszczała, że Debra i jej mama, szwagierka Maegan Ellen, wpadły do domu, ale co, u licha, zostało powiedziane? Czy wszyscy już wiedzieli o jej czacie on-line? O nie, na miłość boską, nie mogła im powiedzieć. Megan spojrzała na zegarek i zdała sobie sprawę, że będzie musiała się spieszyć, ale nie mogła wyjść bez prysznica i przebrania się w coś mądrzejszego od niej. „Weekend w domowym tańcu”. powiedziała na głos: „Dlaczego w ogóle rozważam wyjazd?” Kolejny łyk kawy i spojrzenie na zegar. Czas leciał, najlepiej się pospieszy.
Gdy brała prysznic, kolejne wątpliwości. To zakłopotanie! Bóg wie, co zostało powiedziane i co wszyscy o niej myśleli. Debra miała zaledwie szesnaście lat. Z pewnością teściowa nie miała… co za wstyd!! Jakiś instynkt kazał jej założyć koronkowe stringi i dopasowany czarny biustonosz. Była dość dumna ze swojej sylwetki.
Często rozmyślała, że niektórzy mogli uznać ją za zbyt „pełną” w stosunku do niemal anorektycznej normy dzisiejszej mody, ale lubiła taką, jaką była i czuła się lepiej, gdy była seksownie ubrana. Był chłodny jesienny dzień i po raz pierwszy od miesięcy Maegan naciągnęła na blednącą opaleniznę kilka ud. Kiedy nałożyła twarz, uznała, że postępuje słusznie.
Idź i skonfrontuj się z teściową i pokaż jej, że jest chłodna, spokojna i opanowana. Perłowoszary top i czerwona spódniczka, która choć trochę za ciasno opinała jej biodra, po wakacyjnych ekscesach, dały Maegan poczucie pewności siebie, którego szukała. Na koniec kilka czerwonych butów ze średnimi obcasami. Nie zrekompensują różnicy wzrostu między teściową a nią, ale pomogą. Chwyciła torbę i skierowała się do garażu.
Dopiero gdy wsiadła za kierownicę i wróciła do samochodu po zamknięciu garażu, zauważyła, że zegar samochodu pokazuje, że zostało jej tylko 15 minut na półgodzinną podróż na drugą stronę miasta. Maegan nie była powolnym kierowcą, ale szczyciła się ostrożnością i zwykle nie podejmowała głupiego ryzyka, ale to „Powiedz jej, żeby się nie spóźniała”, odbiło się w jej głowie, gdy pędziła samochodem przez rondo na główną drogę. Za późno zauważyła, że z ronda jedzie za nią radiowóz. Wciągnęła się przy pierwszej okazji i sięgnęła po swoją torbę, która leżała na podłodze przed siedzeniem pasażera, zdecydowała, że gdyby była szczególnie chętna do współpracy i gotowa z prawem jazdy, facet wypuściłby ją z ostrzeżeniem. „On” okazał się „Oną” i poczuła, że jej szanse na to, że ujdą mu na sucho, spływają do rynsztoka. „Przepraszam panie oficerze, spieszyłem się. Normalnie nie przejeżdżam tak przez to rondo”. To była chyba najgorsza rzecz, jaką mogła powiedzieć, ponieważ policjantka w średnim wieku zajęło boleśnie dużo czasu, aby przejść przez wszystkie czynności. Przestudiowała wszystkie dokumenty Maegan, pytając, gdzie mieszka, mimo że to tam było napisane. Sprawdziła nawet opony, w tym zapasowe w bagażniku, a potem, aby ukraść jeszcze cenniejszy czas, kazała Maeganowi dmuchnąć w jedną z tych małych torebek, których używają do sprawdzania pijanych kierowców! Każdy samochód, który pojechał zobaczyć, co się dzieje, i Maegan były prawie wdzięczne, kiedy położyła temu kres, zanim pojawił się ktoś, kogo znała. Cholera, pomyślała; wskazuje na moje prawo jazdy i wysoką grzywnę do zapłacenia! Debra otworzyła drzwi i zamiast przytulić Maegan, jak zawsze, po prostu cofnęła się, żeby ją przepuścić i powiedziała donośnym głosem: „Teraz naprawdę masz kłopoty, ciociu”. Jej pewność siebie, już nadszarpnięta przez policjantkę, nie mogła być w mniejszym stopniu. Poczuła się jak niegrzeczne dziecko, kiedy weszła do kuchni, do jadalni. Rzeczywiście, była tam Ellen, ale także jej druga córka, Sarah. Żaden z nich nie powiedział ani słowa, ale każdy spojrzał na przemian na Maegan i jej teściową. Victoria celowo odwróciła się i spojrzała na zegar, a potem z powrotem na Maegan. Debra siedziała przy stole z innymi, ale jakoś Maegan wyczuła, że to jeszcze nie czas, by do nich dołączyć. Położyła torebkę na kredensie, spojrzała na teściową i powiedziała: „Przepraszam, spóźniłam się, widzisz, zatrzymała mnie policjantka i…”. błysk Victoria była na nogach i po raz trzeci tego dnia policzek Maegan eksplodował bólem, gdy UDERZŁA. "Zamknij natychmiast Maegan!" Jej ręka powędrowała do policzka, spojrzała na wszystkich trzech siedzących tam, wpatrujących się w nią. Jej mózg krzyczał, żeby uciekała i wracała do domu, ale coś sparaliżowało jej nogi i nie chcieli się ruszyć. „Nie tylko nie zadbałeś o to, aby być tutaj na czas, jak specjalnie kazałem ci powiedzieć Debra, ale także zawstydzasz rodzinę prawem I nie myślisz, aby powiadomić nas o przyczynie twojego spóźnienia za pomocą prostego telefonu. były wręcz zaniepokojone, ponieważ nie było odpowiedzi z twojego telefonu stacjonarnego, a twój telefon komórkowy jest najwyraźniej wyłączony. "Och, myślę, że to nie jest w porządku, mamo." …. SLAPPP…drugi policzek. „Mówiłem ci, żebyś uciszyła Maegan! Omówiliśmy twoje wybryki i podjęliśmy decyzję, która teraz, wraz z ostatnimi wydarzeniami, okazuje się w stu procentach słuszna. To był pomysł Debry, kiedy usłyszała, że fantazjujesz o byciu ukaranym być może właśnie tego potrzebujesz, aby Maegan była kontrolowana i w razie potrzeby korygowana z dobrym, gorącym tyłkiem, jak nieodpowiedzialne dziecko, którym jesteś. Łzy frustracji zrujnowały makijaż Meagan. Chciała na nich krzyczeć, ale wiedziała, że natychmiastowym skutkiem będzie kolejne uderzenie w policzek. „Zdejmij spódnicę, buty i top Maegan”. Meagan sapnęła, otworzyła usta, by zaprotestować, ale zobaczyła, jak jej teściowa podnosi rękę, by uderzyć ponownie. Serce Maegan opadło, gdy Ellen i jej dziewczyny uśmiechnęły się złośliwie, gdy spojrzała na nie, aby zaapelować o ich interwencję. Jak mogło się to dziać na litość boską? Ręce Meagan sprzeciwiły się jej mózgowi i zrobiła tak, jak jej kazano, i złożyła spódnicę i bluzkę na oparciu krzesła. Oczywiście wszyscy widzieli Meagan w bikini, ale to było zupełnie inne. Poczuła swoją twarz. Nie tylko od kłujących klapsów. „Teraz Maegan”, to Victoria przerwała ciszę niemal ku uldze Meagan, gdy odsunęła krzesło od stołu i poklepała się po kolanach. "Chodź tu." Nie wiedząc dlaczego, ale jakaś jej część skłoniła ją do posłuszeństwa. W pewnym sensie chciała ukryć twarz i nawet wyeksponowanie jej skąpo odzianej pupy było lepsze niż ciągłe cierpienie ich uśmiechów. Victoria nie marnowała czasu i mocno dała klapsa swojej dwudziestośmioletniej synowej. Trzy po lewej, trzy po prawej Slap, Slap, Slap. Klaps, klaps, klaps. Potem zatrzymała się, wsunęła ręce za pasek stringów i zanim Maegan zorientowała się, co się dzieje, ściągnęła je do kolan. "Zdejmijmy te malutkie figi, dziewczyny." Klap, klaps, klaps, klaps, klaps, klaps! „Babcia”. to Sarah do tej pory całkowicie milczała: „Dlaczego nie użyjesz szpatułki, ma tak tłuste pośladki, że nie sądzę, by w pełni korzystała z twoich wysiłków”. Meagan chciała przebić się przez podłogę. Posiadanie jej tyłka określanego przez jej dziewiętnastoletnią siostrzenicę jako „grubą”. Victoria zacieśniła uścisk wokół talii swojej synowej, gdy próbowała wstać. Maegan stwierdziła, że musieli się zgodzić, ponieważ usłyszała szuranie krzeseł i otwieranie i zamykanie szuflady. "Dziękuję kochanie, to powinno być bardziej skuteczne." To było! Łup, Łup, Łup, Łup, Łup, Łup. Naprawdę to położyła, a Meagan zaczęła błagać, mimo że postanowiła nie robić wielkiego zamieszania przed swoimi siostrzenicami. Victoria jeszcze mocniej zacieśniła uścisk i po prostu zwiększyła siłę. „Nauczymy cię Maegan”. Twack, Twack, Twack. Prawdziwe łzy bólu dołączyły do łez wstydu i frustracji, ale Victoria nie zachwiała się ani trochę i nadal pokrywała dno na kolanach mocnymi uderzeniami przez co musiało być pełne dziesięć minut. "Wstań, ręce po bokach i zwróć się twarzą do ściany, Maegan, kiedy skończymy brunch." Wspięła się i spróbowała podciągnąć stringi, które opadały wokół jej kostek, i usłyszała… „Zdejmij to od razu i włóż z innymi rzeczami. dobry." Świadoma tego, że ktoś się na nią gapi, przez chwilę trzymała stringi przed przystrzyżonym sromem. ŁUP, ŁUP przez tył jej ud „Pospiesz się dziewczyno i rób jak ci każesz. Nie sądzisz, że wystarczająco nas opóźniłeś tego ranka!” Próbując bezużytecznie ukryć fragmenty, których nie należało zobaczyć, zajęła pozycję przy przeciwległej ścianie, gdzie wszyscy mogliby przyjrzeć się jej gorącemu tyłkowi. Poczuła pęcherze i to Ellen przemówiła. - Ręce precz, Maegan, chcemy zobaczyć. Właściwie połóż te ręce splecione na głowie, gdzie nie będziesz kuszony. Z czasem jej pociąganie nosem ustało, podobnie jak oddech. Wydawała się akceptować swój los i była dziwnie spokojna. Może mieli rację, może to BYŁO to, czego potrzebowała, ale o Boże, dlaczego musiała to zrobić przy nich wszystkich? Dlaczego nie prywatnie? Rozmowa przy stole dotyczyła głównie Meagan, ale także ich planów na ten dzień. Najwyraźniej Ellen i dziewczęta wpadły, żeby zaprosić matkę na poranne zakupy, ale teraz zostało to przełożone na popołudnie. To było takie dziwne i tym bardziej upokarzające słuchać tej normalnej rozmowy. Prawie bardziej niż powtarzająca się ponownie obserwacja Debry o „wielkim tłustym tyłku cioci”. Gdy pierwsze ukłucie zniknęło, uświadomiła sobie nowe ciepło. Wilgotne ciepło, które wymagało pilnej uwagi. O Boże, nie teraz! Jak jej ciało mogło ją tak zdradzić? Przeszła z nogi na nogę i próbowała skrzyżować nogi. Znowu to „kochana” Debra zwróciła na to uwagę innych. - Debro, kochanie, zabierz ją do łazienki, ale miej na nią oko. Podejrzewam, że jeśli będzie miała połowę szansy, zrobi coś obrzydliwego. Meagan czuła, jak młoda wiedźma się uśmiecha, gdy chichocze… - Tak, oczywiście babciu, w pełni rozumiem. Meagan pomyślała, że jej twarz musiała być tego samego koloru co pośladki, kiedy Debra prowadziła ją, mijając pozostałych do łazienki. Pchnęła szeroko drzwi, gdy jej ciotka usiadła na toalecie i stała tam z rozdrażnioną miną zniecierpliwienia, z rękami na biodrach. "Chodź ciociu, bierz się za to." Odgłos siusiu wprawił Meagan w jeszcze większe zakłopotanie, ale jej siostrzenica nie skończyła wcierać soli. Wzięła papier toaletowy i podała go. "Zrób to ładnie i wysusz teraz ciociu, a potem umyj ręce ciociu." Wróciwszy do kuchni, Meagan spojrzała na swoją teściową błagalnymi oczami i błagała ją, by pozwoliła jej się teraz ubrać. - O Boże, jeszcze nie skończyliśmy, Maegan. Nie sądzisz, że te małe lanie nawet omal nie płaci za to całe zdenerwowanie, które dzisiaj spowodowałaś, prawda? Dopiero wtedy zauważyła, że Ellen odpina pasek dżinsów. Gapiąc się, początkowo nie rozumiejąc, ale kiedy Ellen wstała, ściągnęła go z bioder i zwinęła na siebie, ręce Meagan powędrowały do jej pośladków i krzyknęła; "Nieeeee, proszę, mam już dość. Posłuchaj, strasznie mi przykro. Ellen po prostu tam stała. Meagan sięgała tylko do ramion. Sarah była jeszcze wyższa. Debra była niższa, mniej więcej wzrostu swojej teściowej. Wszyscy sprawiali, że Meagan czuła się mała, ale nigdy tak mały jak w tej chwili. Gruby skórzany podwinięty pasek uderzył ją w dłoń, gdy powiedziała tonem, który dawał do zrozumienia, że nie spodziewa się dalszej dyskusji: „Pochyl się nad oparciem tego krzesła Maegen, tego z twoje ubrania na nim. Ręce na siedzeniu, brzuszek spoczywający na plecach i ten twój leniwy tyłek wyciągnięty za mój pas. Od lat marzyłem, żeby to zrobić, dziewczyno” Klapsy były bardziej związane z upokorzeniem niż prawdziwym bólem, ponieważ własna matka Meagan była ekspertem w sprawianiu jej przykrości za pomocą swojej drewnianej szczotki do włosów, która pozostawiała głębszy ból, ale to było jak nic, co czuła wcześniej Ellen była, jak cała jej rodzina, fanatyczką fitness i była wysoka i miała szerokie ramiona, tak jak ona, naprawdę zrobiła ten skórzany ugryzienie… Ponownie użyła zwrotu, którego użyła jej matka: „Nauczymy cię dziewczyno."…; Meagan zerwała się i chwyciła swój biedny tyłek, krzycząc PROSZĘ ZOBACZ Stoppppppp. "Dziewczyny, trzymajcie swoją ciocię, a ja dam jej coś, nad czym naprawdę będzie płakać". Zatrzymał się po tym, co musiało być jeszcze dziesięć i podał pas Sarze. „Twoja miłość, daj jej sześć dobrych twardych i zignoruj płacz, wtedy Debra wykończy z kolejnymi sześcioma tylko po to, by pokazać, że nam wszystkim zależy”. jej bólu, Meagan słyszała, jak wszyscy się śmieją. Jej „kara” trwała i trwała na zmianę również po to, by ją zatrzymać. Kopała i wierciła się, ale było tylko gorzej, ponieważ Debra, która teraz nadeszła, przywiązała pasek do odsłoniętych wewnętrznych ud, robiąc to. Meagan była już pewna, że jej młodsza siostrzenica miała w sobie sadystyczną passę, ale gdy jej „nowe życie” trwało, miała się dowiedzieć, że miała coś więcej niż tylko pasmo. Spędziła kolejne piętnaście dwadzieścia minut zupełnie naga, wąchając i jęcząc „pod ścianą”, z rękami założonymi na głowę, podczas gdy sprzątali kuchnię, kiedy teściowa powiedziała: „Debra, weź swoją ciocię”. z powrotem do łazienki i upewnij się, że poprawiła twarz tak, aby prezentowała się w mieście. Ponownie, pod nadzorem swojej młodszej siostrzenicy, wzięła torebkę i poszła do łazienki, aby poprawić makijaż. Meagan była zaskoczona pokazem „delikatności”, gdy Debra usiadła na brzegu wanny, przyglądając się przez chwilę, a potem powiedziała: „Możesz ochłodzić ten wielki, gruby tyłek w bidetze, ciociu, wygląda na naprawdę obolały”. Starsza kobieta nawet podziękowała jej, gdy ją napełniła i z ulgą. Debra zachichotała i wtedy Meagan zdała sobie sprawę, jak wpadła w pułapkę swojej siostrzenicy. Miała budowę ORAZ mentalność swojej babci. „Och, daj spokój Debra, to po prostu nie jest w porządku” spotkało się z „ciociu, wydaje się, że nie rozumiesz. Wszystko się zmieniło z powodu twojej głupoty. poprosiła nas, abyśmy jutro przyszli ponownie, aby pomóc w przekwalifikowaniu”. Meagan wstała, odwróciła się plecami do szesnastoletniej siostrzenicy i wysuszyła. Odwrócona, otworzyła usta w cichym krzyku. Jak to się stało????? Właśnie zdążyli złapać pociąg 2:50 do Londynu. Teściowa już groziła jej strasznymi konsekwencjami, jeśli to przegapili, ale kiedy już usiedli, sprawiła, że siedzący w pobliżu wszyscy gapili się z głośnym: „Dobrze dla ciebie Maegan, moja dziewczyno, że udało nam się to złapać lub miałbyś jeszcze większe kłopoty niż już. Meagan nie wiedziała, gdzie ukryć twarz. Podczas dyskusji Victoria i Ellen zdecydowały, że się rozdzielą i spotkają na dworcu, aby złapać pociąg do domu. Szkoda, że powiedzieli, ale kontynuowali narzekanie na to, że Meagan spowodowała tyle opóźnień, że był to jedyny sposób, w jaki mogli uzyskać wszystko, czego potrzebowali. Miała jechać na Portobello Road z Victorią i Debrą, podczas gdy Ellen i Sarah miały wyjechać gdzie indziej. Pomimo tego, że miała pasy, oprócz wcześniejszego lania, Meagan zaskoczyła samą siebie, że mimo wszystko nie czuła się zbyt źle. W rzeczywistości czuła się dość dziwnie podniecona, siedząc tam, słuchając ich planów na popołudnie. Jedyne naprawdę bolesne miejsca, które pozostały, to miejsca, w których Debra połączyła się z miękkimi wewnętrznymi udami, ale tak naprawdę zaczynała cenić ten ból. Powiedziała sobie, że powinna być przerażona i zbuntowana tym, co się stało, ale czy mieli rację? Czy tego potrzebowała w głębi duszy? Stwierdziła, że po cichu dziękuje teściowej za to, że nie krytykowała jej dalej głośno, jak to zrobiła, kiedy po raz pierwszy weszli do pociągu. Victoria zobaczyła zamyślony, rozmarzony wyraz twarzy swojej synowej i uśmiechnęła się. Maegan nagle zorientowała się, że jej teściowa potrafi czytać w jej myślach! Położyła się i wyjrzała przez okno na pędzące domy. To był wspaniały sklep. Gorsety w starym stylu, pasy do pończoch, dawne pończochy i wiele, wiele więcej. Victoria rozmawiała z ładną asystentką i wskazała Meagan, która obejrzała się z zaciekawieniem. Dlaczego ja myślała, że nie powiedziałem, że chcę tego wszystkiego. Co więcej, Meagan sądziła, że nie stać jej na to, ponieważ wszystko wyglądało bardzo szykownie i drogo. Asystentka skinęła głową, jakby zrozumiała potrzebę Victorii, po czym wskazała, by Maegan poszła za nią do przebieralni. Kiedy znaleźli się w przebieralni, powiedziała w sposób rzeczowy: „Wysuń się ze swoich rzeczy proszę panienko, wszystko oprócz majtek panienko”. Teściowa była tuż za nią i wystarczyło dotknięcie jej ramienia, by wysłać Maegan jasną wiadomość, że lepiej zrobić to, o co prosiła dziewczyna, w przeciwnym razie będą konsekwencje. Maegan bała się sceny w miejscach publicznych, więc zdołała uśmiechnąć się do asystentki i wycofała się do szatni, by się rozebrać. Kiedy rozebrała się do stringów, asystentka oznajmiła: „Muszę tylko zmierzyć kilka pomiarów, panienko, jeśli nie masz nic przeciwko”. Asystentka była słodka i robiła co w jej mocy, by uspokoić Maegan, ale pozostała dwójka po prostu stała tam i obserwowała ją, co sprawiło, że Maegan znów poczuła się zakłopotana. Jęknęła, gdy jej sutki stwardniały, gdy asystentka musnęła je palcami podczas pomiaru. Zaśmiała się i powiedziała: „Nie martw się Panienko, masz śliczne piersi. Tak jędrne jak na ich rozmiar”. Maegan doszła do wniosku, że musiała właśnie wtedy zauważyć ślady na jej tyłku, ponieważ przesunęła się z tyłu i zamilkła w połowie zdania. Znowu łóżko Maegan, ale widać było, że dziewczyna była przyzwyczajona do wszelkiego rodzaju widoków i uśmiechnęła się, wyszła. „Przyniosę tylko kilka rzeczy, które moim zdaniem sprawiłyby pani przyjemność, madame”. Dopiero wtedy Maegan zdała sobie sprawę, że jej teściowa wybiera, a nie ona. Maegan odetchnęła z ulgą, gdy Karen, jak poinformowała nas asystentka, że została nazwana, wróciła. Miała wrażenie, że minęła wieczność, kiedy stała praktycznie nago przed swoją teściową i swoją szesnastoletnią siostrzenicą i usłyszała: „Och, przestań wiercić się ciocią”, tak jak próbowała. przykryj się trochę ramionami. Karen wyposażyła Maegan w czarno-czerwoną baskinkę z ukrytymi oczkami i haczykami z boku, ale także z sznurowadłami z tyłu, które można było ściągać, ku uciesze Victorii. Ledwo mogła oddychać i na pewno nie sądziła, że będzie mogła się łatwo schylić, ponieważ miał pionowe wzmocnienie kości. „Po prostu przywiążę paski do jej ud, Madam, aby dać ci wyobrażenie, jak to będzie wyglądać z odpowiednimi pończochami. Ten model ma sześć pasków w standardzie, pani, ale jeśli chcesz, możemy zmienić je na osiem” Maegan czuł wyjątkowy, mimo ucisku a może właśnie z tego powodu i odwrócił się na pytanie, aby mogli powiedzieć, jak to wyglądało z tyłu. Zobaczyła siebie w lustrze i sapnęła, ponieważ jej pośladki były całkowicie odsłonięte poza paskami i wydawały się ogromne aż do nowo przyciętej talii. "Widzisz babciu, powiedziałem, że ciocia ma ogromny tłusty tyłek." "Tak kochanie, wszyscy to widzimy, nie ma potrzeby ciągłego wcierania w to." Karen, która stała obok niej, zakaszlała nerwowo, a kiedy Maegan spojrzała na nią w automatycznej reakcji, rozpromieniła się i powiedziała: „Pani idealnie do ciebie, panienko”. Maegan była bardzo wdzięczna za zachętę i czuła, że Karen ma rację. Podniósł jej piersi w sposób, w jaki nigdy wcześniej nie były trzymane, a ona była z siebie zadowolona, pomimo suczego komentarza „kochania”: „Tak Karen, weźmiemy to. Czy masz inne kolory?” Karen pokazała im ciemnoniebieski i złoty, który poza tym był identyczny, a Victoria powiedziała, że mogą je wysłać, kiedy dodadzą dodatkowe paski do pończoch, ale oczywiście zapłaci teraz, gdy wybierzą inne rzeczy. „Będą idealne pod jej mundurem, ale Debra ma rację, potrzebujemy czegoś, co pozwoli kontrolować jej dość obszerny tył do codziennego noszenia”. Maegan wypaliła; "Mundur, jaki mundur mamo?" – Maegan, myślę, że to właściwe, żebyś już nie mówiła do mnie „mamo”. Pani to zrobi. Podoba mi się ten dźwięk. Nie czekając na odpowiedź, kontynuowała; - Karen, kiedy dzwoniłem wcześniej, twoja koleżanka, która odpowiedziała, powiedziała, że masz stroje pokojówki. Czy możemy zobaczyć, czy ma na sobie odpowiednią bieliznę? Jakby to była najzwyklejsza prośba na świecie, Karen wyszła. - Nie sądzisz, że ciocia powinna odnosić się do reszty z nas jako panna Debra i panna Sarah, babciu? Może pani też dla mamy? „Dlaczego tak kochanie, od razu ustalmy wysokie standardy w jej nowej roli”. Maegan już miała coś powiedzieć, ale nie miała szans, gdy Karen wróciła i pomogła jej włożyć czarną sukienkę. Nowa rola? Mundur pokojówki? Co u licha razem ugotowali? „Jest trochę za luźny w talii, nie sądzisz pani? Wybrałam raczej spory rozmiar, ale baski cudownie wyszczuplają jej talię i mogę skłonić naszą krawcową, żeby to zabrała od razu, bo to tylko drobna robota i ja jestem pewien, że chciałbyś go dzisiaj zabrać ze sobą do domu. - Tak Karen, to bardzo miłe z twojej strony. Poproś ją, żeby zmieniła też inny, kiedy dostanie czas później, i wyślij go z baskinkami, proszę, ponieważ potrzebujemy zmiany. Och, a masz jakieś białe fartuchy, które pasowałyby? Na potwierdzenie Karen „Pani” odpowiedziała: „Zjedzmy więc pół tuzina, proszę”. — Babciu, a co z pasującą czapką, wiesz, żeby jej włosy były uporządkowane? Maegan jęknęła, ale została zignorowana iw ciągu kilku sekund pojawiła się zawsze zaradna Karen z białą czapką i kilkoma spinkami do włosów. Debra zachichotała i klasnęła. "Ona wygląda tylko jak babcia, jak mądra z twojej strony." Maegan śpi na sobie w lustrze, ale rzeczywiście „wyglądała na tę rolę”. Na żądanie odwróciła się powoli, a Victoria powiedziała, że potrzebujemy teraz tylko pończoch ze szwem i rozsądnych butów na niskim obcasie, a „Nasza pokojówka” będzie idealna. Karen zapytała, czy Madame chciałaby wybrać z ich kolekcji pończochy, na co odpowiedziała: „Och, zostawię to Tobie Karen. Pół tuzina czarnych par ze wzmocnioną piętą i palcami byłoby dobre, a także pół tuzina podobnych stylowo opalenizny - kolorowe pary, tak jak my, proszę." Wyjaśniając, że natychmiast odda sukienkę szwaczce, Karen pomogła Maegan się z niej wydostać i ku uldze Maegan zdjęła też czapkę przed odejściem. „Madam” podążyła za Karen i zostawiła Maegan samą z jej siostrzenicą. "Skręć proszę ciociu, rozwiążę cię." Jednak zanim to zrobiła, spróbowała jeszcze mocniej pociągnąć. „Och, patrz ciociu, przy odrobinie wysiłku możemy jeszcze zmniejszyć twoją talię”. Maegan jęknęła i poprosiła ją, żeby przestała, co zrobiła, ale dopiero po zweryfikowaniu swojej nowo odkrytej teorii. Kiedy Maegan wychodziła z Basków, wróciła Victoria, a za nią Karen, która trzymała trochę więcej ubrań, które najwyraźniej zostały uzgodnione w głównym sklepie. „Jak pani widzi, te pasy mają już osiem pasków do pończoch, więc gdy dobierzemy odpowiedni rozmiar i model, będziecie mogli je dziś zabrać ze sobą, jeśli chcecie”. Cała ta dbałość o szczegóły dotyczące jej bielizny zarówno upokorzyła, jak i podekscytowała Maegan. Nie mogła zrozumieć swoich emocji, ale postanowiła skoncentrować się na tym, by nie wyglądać głupio, niż było to potrzebne w tej chwili z Karen, gdy wyciągnęła pierwszą, czarną przepaskę z otwartym dołem ze wzmocnioną wyściółką z przodu, aby wsunąć jej brzuch. Weszła do środka, poruszyła się i sapnęła, gdy podciągnęła go, ponieważ był o wiele ciaśniejszy, niż myślała, że to możliwe. Karen uśmiechnęła się. „Nie martw się, panienko, szybko się do tego przyzwyczaisz. Po pewnym czasie czujesz się komfortowo i kontrolująco”. Następnie zdjęła uda Maegan i pomogła jej założyć parę czarnych pończoch ze szwem. „Ostrożnie zakładając je pannie, są odporne na ucieczkę, ale nadal są dość delikatne”. Victoria, która wydawała się być zaangażowana w pogawędkę z Debrą, ale najwyraźniej też słuchała, dodała sarkastyczne brzmienie: „Lepiej będzie, bo będzie miała kłopoty”. Karen przyczepiła szelki z tyłu, a następnie poprosiła Maegan, żeby się odwróciła, żeby mogła zrobić przód. Przypuszczała, że słowa Debry: „O, tak jest o wiele lepiej” odnosiły się do jej bardziej płaskiej pupy. – Dobrze wygląda, pani, nie sądzisz? „Tak Karen, na pewno masz oko do pomiaru. Dobrze za pierwszym razem. Weźmiemy trzy czarne i trzy białe proszę. Nie zawracaj sobie głowy zawijaniem tego. po prostu stój tam, wyglądając na bezużyteczne. Kiedy Maegan się ubierała, Karen zebrała pasy, które zostały odrzucone ze stołka, gdzie je wcześniej położyła, i Maegan po raz pierwszy zauważyła charakterystyczne ślady szelek na tyle jej ud. To sprawiło, że się uśmiechnęła i zaczęła się zastanawiać, czy jej wcześniejsze rady dotyczące „przytulności” pasa pochodziły z bezpośredniego doświadczenia. Maegan uważała to za niezwykłe u kogoś tak młodego w dzisiejszych czasach. Może nie tylko jej mówiono, jak ma się tutaj ubierać. Pozostała dwójka była już na zewnątrz, ale Karen czekała na uśmiechniętą zachętę Maegan. Kiedy dołączyli do pozostałych, znaleźli ich zajętych patrzeniem na cudownie wyglądające majtki i staniki. Karen odłożyła na bok rzeczy, które niosła, a Maegan podążyła za nią, gdy do nich dołączyła. Pomogła im wybrać dla siebie, a Maegan odetchnęła z ulgą, że nareszcie nie zwraca na nią uwagi. Jednak nie na długo, ponieważ jej teściowa nieco później zapytała Karen, czy ma „to” w rozmiarze Maegan. „To” był najdziwniejszym stanikiem, jaki Maegan kiedykolwiek widziała. Z otworami w miejscu, gdzie byłyby sutki. Karen odeszła, by popatrzeć, kiedy upewniła się, że potrzebne są trzy czarne i trzy białe. Maegan zaczęła protestować, że „nie mogłabym nosić takiego stanika”, kiedy Victoria podniosła rękę, jakby chciała uderzyć się w twarz na środku sklepu, w pobliżu innych. Maegan ustąpiła natychmiast. Karen wróciła z rozczarowaniem, że w tej chwili jest tylko jeden czarny, ale może zamówić, jeśli pani sobie tego życzy. "Sprawdźmy to na niej, my Karen?" Chwilowe wahanie Maegan zostało przerwane przez spojrzenie jej teściowej, po czym Maegan podążyła za Karen z powrotem do szatni. Pozostali nie przyszli natychmiast, więc Maegan właśnie zapinała nowy stanik, kiedy jej teściowa weszła i podeszła prosto do niej i „poprawiła” miseczki tak, by wystawały jej sutki. Pociągnęła nawet sutki, podczas gdy Maegan wciąż zapinała zaczep z tyłu, i spowodowała, że jej synowa podskoczyła ze strachu. "O nie mamo!" SLAPPPPPPPP „Nie mówisz nie Maegan” i SLAPPPPPPPPPPP „Jestem panią!” O Boże, wszyscy w sklepie musieli słyszeć klapsy i głośne upomnienie teściowej, a Maegan pragnęła tylko uniknąć dalszego upokorzenia, więc wyrzuciła: „Tak, proszę pani”. Uśmiechając się po swoim ostatnim zwycięstwie, Victoria powiedziała: – Stań prosto Maegan, przyjrzyjmy się tobie. Rozkosznie zdzirowata Debra, nie zgadzasz się? Maegan była pogodna i patrzyła na siebie w lustrze, więc nie widziała wyrazu twarzy Debry, ale słyszała jej chichot i zgodę. „Tak, proszę, zamów pozostałe Karen i zawiń to, ponieważ nie możemy sprawić, by wyglądała tak dziwnie w pociągu. Jej top jest na to za cienki. Asystentka, z którą Maegan czuła już ogromną empatię, uśmiechnęła się, powiedziała: „Oczywiście madame” i pomogła jej zdjąć „stanik” i włożyć jej., szepnęła Karen, „Spróbuj nie robić zamieszania w miejscu publicznym Panienko, myślę, że pani sprawiłaby, że poczułabyś się strasznie upokorzona przed innymi. Lepiej rób tak, jak mówi, eh? Dołączyli do innych na zewnątrz przy kasie. „To już Karen, jeśli sukienka jest gotowa?” Karen wskazała na złożoną sukienkę na blacie i uśmiechnęła się. inne rzeczy razem Pani. Krawcowa zrobiła to przed wyjazdem na cały dzień. Kiedy wróciła do Debry, zwracając się do babci zbyt głośnym tonem, „Czy powinniśmy jej też kupić specjalne majtki?” „Nie kochanie, stringi, które ma na sobie, są idealne. To sprawia, że jej dno jest dostępne i możemy dostać trochę więcej, jeśli nie będzie miała innych, a jestem pewien, że będzie. Prawda, Maegan? Aby doprowadzić tę publiczną i najbardziej niechcianą rozmowę do szybkiego końca, Maegan odpowiedziała: „Tak, mam dużo”, a następnie, znacznie niższym tonem, „Pani”. Maegan podziękowała Bogu, że nic więcej nie zostało powiedziane i tam była tylko pogawędką, podczas gdy Karen zapakowała niektóre rzeczy, a inne odłożyła na bok, aby nie musiały podróżować załadowane. Podczas gdy Victoria płaciła kartą kredytową, właściciel sklepu, który był zajęty innymi klientami, przyszedł Powitała ich i podziękowała. Zapytała, czy Karen zrobiła wszystko dla ich zadowolenia, a kiedy wszyscy odpowiedzieli pozytywnie, uśmiechnęła się, poklepała Karen po pupie i powiedziała: „Dobra dziewczynka”. Maegan uśmiechnęła się wewnętrznie, domyśliła się słusznie! środki przyzwyczajone do pasa i próbowały go trochę szarpać, podczas gdy uwaga wszystkich zdawała się być zwrócona na właściciela sklepu. „Dobra ciociu, po prostu nie możesz przestać się wiercić, prawda?” Victoria odwróciła się na słowa Debry i spojrzała na Maegan. to dziewczyno, już kazano ci przestać się wiercić przez Debrę wcześniej. Jaka część słowa STOP nie rozumiesz? Maegan łóżko w zakłopotaniu, Nie było klientów poza sobą, ponieważ właściciel widział ostatnich. obcy. Znowu protest ugrzązł jej w gardle i jedyne, co udało jej się zrobić, to: „Przepraszam Panią, to po prostu…” Ignorując ją i zwracając się do właściciela sklepu, Victoria powiedziała… „Przepraszam, ale jestem nieugięta, że dziewczyna naprawia się i nic nie uchodzi na sucho i jest oczywiste, że lanie, które dostała przed przyjazdem tutaj, straciło już swój efekt. Zastanawiam się, czy mógłbyś mi strasznie pożyczyć mi linijkę krawcową od swojej krawcowej lub coś podobnego, z czym mogłabym uczyć jej ręce, żeby nie ruszały się? Twarz właścicielki sklepu rozjaśniła się, co przeraziło Maegan, ale po raz kolejny potwierdziło rodzaj relacji, jaką miała ze swoją asystentką. „Dokładnie wiem, co masz na myśli, pani”. więc zwróciła się do Karen: „Bądź droga i idź po swoją laskę. Myślę, że krótsza jest potrzebna”. Maegan sapnęła. Victoria i Debra wymieniły zachwycone uśmiechy. Kiedy Karen wróciła, niosła prosty kawałek rattanu o długości około dwóch i pół stopy. Miała na jednym końcu skórzane wiązanie dla przyczepności. Victorię uderzył jej brak zażenowania, gdy wszyscy wiedzieli, że jej szef nałożył na nią karę cielesną. Dziękując Karen, gdy wzięła narzędzie, odwróciła się do właściciela sklepu: „Zastanawiam się, czy moglibyśmy wymienić numery telefonów komórkowych. Tak bardzo chciałabym porozmawiać”. "Absolutnie, zawsze zachwycony poszerzaniem kręgu." Była natychmiastowa odpowiedź. Zaskoczyła wszystkich następnie laską do Debry. "Dwa dobre ostre na każdej dłoni, proszę kochanie. Może następnym razem cię posłucha." Dodam więcej do lania, które zamierzam jej dać dzisiejszego wieczoru, tylko po to, by dodać dodatkowej zachęty. Maegan w końcu odzyskała głos. "Proszę, nieeee" Debra nie wahała się ani chwili. "Zrobię TRZY na każdą rękę, czy wolisz cztery Ciociu?" Victoria i właścicielka sklepu uśmiechnęli się i wymienili numery kontaktowe, podczas gdy Debra ustawiła pierwszy na lewej dłoni ciotki. Aiiiiiii… Maegan nie czuła laski od szkoły. "Drugą rękę proszę ciociu." Debra zaczęła rozkoszować się swoją nową mocą i z większą siłą zamachnęła się laską na prawą rękę. "Kiedy mówię STOP, mam na myśli STOP ciociu." To trwało, Maegan płakała bardziej ze wstydu niż z bólu. Jak, u licha, mogło się to przydarzyć dwudziestoośmioletniej kobiecie? Została „ukarana” przez swoją 16-letnią siostrzenicę na oczach trzech innych. Wreszcie szósty skok. To było jak dotąd najtrudniejsze i Debra celowo wycelowała w koniuszki palców. "Dobrze zrobione." To był właściciel sklepu. Po pełnej minucie ściskania dłoni pod pachami. Maegan zdołała się opanować. Wszystkie oglądane z dużym zainteresowaniem. Debra i starsze panie z jednego punktu widzenia, Karen z drugiego. Debra podziękowała Karen: „To miło z twojej strony, że pożyczyłaś nam swoją laskę”. Karen łóżko po raz pierwszy i wzięła je. – Zabierz ją do łazienki, kochana Karen. Musi poprawić makijaż. Gdy byli poza domem, właściciel sklepu wręczył pozostałym po paczuszce: „Małe coś, by wyrazić naszą wdzięczność. Mamy nadzieję, że wkrótce się z wami spotkamy, ale mimo wszystko pozostańmy w kontakcie”. Victoria uścisnęła ciepło damie dłoń i zapewniła ją, że „Na pewno będę w kontakcie. Jestem pewna, że mogłabym nauczyć się wielu wskazówek”. Maegan wróciła, więc Victoria dodała: „Chodźmy, bo może spóźnimy się na nasz pociąg”. W metrze podczas podróży, aby dołączyć do innych, nastoletnia ciekawość Debry wzięła górę nad nią i odpakowała małą paczkę, którą dała jej dama. Podniosła go ku rozbawieniu niektórych i stroiła innych współpasażerów, czerwone stringi, które były całkowicie przezroczyste z przodu.
Już raz dostałem lanie od sióstr mojej żony, a teraz miało się to powtórzyć…
🕑 13 minuty Lanie Historie 👁 16,464Sally i ja pobraliśmy się, gdy mieliśmy 20 lat, prawie 6 miesięcy temu. Mieliśmy szczęście, że znaleźliśmy nowy dom szeregowy, na który mogliśmy sobie pozwolić, ale finanse były bardzo…
kontyntynuj Lanie historia seksuMakalea zostaje z Niną i jej surową mamą i obie dziewczyny ponownie dostają lanie…
🕑 46 minuty Lanie Historie 👁 83,599Był niedzielny poranek. Jej pupa piekła od lania, które dostała poprzedniej nocy mama, która nastąpiła o wiele za wcześnie po podwójnym laniu, które otrzymała w piątek, w dniu, w którym…
kontyntynuj Lanie historia seksuDowiedziałem się, że Makaela to er…
🕑 15 minuty Lanie Historie 👁 62,493Spojrzałem na bardzo wściekłą mamę i jej przerażoną córkę. "Nigdy nie byłem tak lekceważony!" krzyknęła moja macocha mama. Widziałem, że moja starsza siostra wyglądała na…
kontyntynuj Lanie historia seksu