Lokator (część trzecia - Laura)

★★★★★ (< 5)

Jeff i Laura kontynuują swoją podróż…

🕑 11 minuty minuty Lanie Historie

Jeff stał twarzą do drzwi, z cienką laseczką wyginającą się w jego dłoniach w klasyczną krzywiznę. „Po raz kolejny przychodzę tutaj i stwierdzam, że wyjmowałeś rzeczy z szafki i zostawiałeś je na zewnątrz. Kiedy zobaczyłem tę laskę leżącą na stole, dzień po tym, jak otrzymałeś dobry pas za to samo, mogłem dojść tylko do jednego wniosku; chcesz, żebym cię lał. To słuszna konkluzja? Skinęłam głową, ręce splecione przed sobą, a poza niegrzecznej uczennicy została podkreślona moja krótka spódniczka i pojedynczy kucyk.

Jeff patrzył na mnie bez słowa i bez ruchu przez co najmniej trzydzieści sekund. Atmosfera w cichym pokoju była elektryzująca. - Cóż, spełnisz swoje życzenie. Ale jeszcze nie całkiem.

Położył laskę na stole, podszedł do niskiej kanapy i usiadł. „Najpierw rozgrzeję cię laniem”. Poklepał się po kolanie.

Z dreszczem niecierpliwości przeszłam przez podłogę i usiadłam na jego kolanach. Szorstki dżins sam w sobie był podniecający. Kiedy opuszczałam głowę w kierunku podłogi, byłam doskonale świadoma widoku, jaki Jeff będzie miał na widok mojej krótkiej spódniczki podjeżdżającej do góry, odsłaniającej cienką białą bawełnę moich majtek. Uśmiechnąłem się do siebie, gdy poczułem, jak twardnieje pod moim biodrem.

Wyraźnie spodobało mu się to, co zobaczył. Położył dłoń na moim tyłku. - Nadal jestem trochę czerwony po ostatniej nocy - powiedział.

„Zaczęliśmy coś tutaj, prawda?”. Jego ręka gładziła moje pośladki, powoli, uwodzicielsko pokrywając każdy cal kwadratowy. Tęskniłem za nim, żeby zaczął. Na co czekał? Napięłam się, gdy ręka się uniosła, a potem westchnęłam, gdy uderzyła w oba policzki. Kłucie nastąpiło natychmiast; nie tak ostry i natychmiastowy jak pas, ale równie ekscytujący.

Następny był trudniejszy i ostry dźwięk Smack! było głośno w małym pokoju. Moje odstąpienie już było piekące, a inna część mnie zaczynała mrowić głębokim ciepłem. Uderzyć! Uderzyć! Uderzyć! trzy mocne, kłujące ciosy w krótkich odstępach czasu sprawiły, że złapałam nogę Jeffa, a moje własne nogi kopnęły w górę. Ból był niesamowity i czułem, jak coś się we mnie buduje. Na następnym Smacku! Krzyknęłam, wygięłam plecy w łuk, a mój kucyk podskoczył.

Kolejny, wyjątkowo mocny Smack! Stałem na nogach, trzymając ręce za płonącym tyłkiem. - Jeszcze z tobą nie skończyłem - powiedział Jeff. „Przynieś pantofel”.

Wzięłam haust powietrza. 'Ale już? Przed laską? Jeff tylko skrzyżował ramiona. Podbiegłam do szafki i zdjęłam skórzany pantofel. Był ciężki i wydawał się ogromny w moich rękach.

Wyobrażałem sobie uderzenie skórzanego pantofla w mój tyłek, odkąd pierwszy raz go zobaczyłem. Oddałam go i bez wahania ponownie zajęłam pozycję na jego kolanie, ukazując mój piekący tyłek, wciąż pokryty cienką bawełną. „Ktoś chce mieć bardzo obolały tyłek” — powiedział Jeff.

„Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby się zobowiązać”. Chłodna skóra była cudownie podniecająca na moich płonących policzkach. Mój oddech skrócił się, gdy zatrzymał się tam na sekundę, po czym zniknął, by wylądować z ciężkim łomotem, uderzając w obie kule.

Ból i ciepło, które rozprzestrzeniło się po uderzeniu, były natychmiastowe. Wciągnąłem powietrze do płuc, żeby je wypuścić z sapnięciem, gdy spadł kolejny cios, tym razem mocniejszy, z głośnym klapsem! Krzyknąłem jako trzeci Smack! rozniosło się po pokoju. Jeff mocno uderzał mnie w tyłek, najpierw w policzek, potem w drugi, od czasu do czasu uderzając w oba drżące, podskakujące kule. Krzyczałem przy każdym uderzeniu, głośny Smack! skóry na cienkiej bawełnie, po czym natychmiast rozległ się mój krzyk. Po tym, co musiało być tuzinem pełnokrwistych uderzeń pantofla w moje płonące policzki, wiłam się i kopałam Jeffa na kolanach.

Jego erekcja zdawała się za chwilę wyskoczyć z dżinsów. Ostatni klaps, pełny w oba policzki, upuścił pantofel i pomógł mi wstać. Zacisnęłam obie ręce na płonącym tyłku, miednica wirowała przed twarzą Jeffa.

- Zdejmij te majtki - warknął. Czy chciałem więcej od pantofla, na gołej skórze? Ale zamiast tego położył mnie na kanapie, nogi zwisały z krawędzi, płonący tyłek stykał się z chłodną skórą i ukląkł. Jego język znalazł moją wilgotną pochwę i zaczął wbijać się w usta. To było zbyt wiele: wkrótce znowu krzyknąłem, tym razem w ekstazie, gdy wpadłem w szał.

Leżałem przez kilka sekund w oszołomieniu, po czym zdałem sobie sprawę, że Jeff potrzebuje trochę uwagi. Moje ręce powędrowały do ​​jego paska iw jednej chwili jego dżinsy były wokół jego kostek. Popchnąłem go do tyłu, na kanapę, ściągnąłem dżinsy i zahaczyłem palcami o jego kąpielówki. Jego erekcja podskoczyła do góry, dumna i pełna. Uklękłam i łapczywie wzięłam go do ust.

Poruszałem się powoli jego kutasem, wydobywszy z Jeffa głęboki jęk, ale byłem zdecydowany zatrzymać trochę dla siebie; mimo że dopiero co przyszedłem, byłem gotowy na więcej i bardziej niż czegokolwiek innego chciałem poczuć go we mnie. Wstałem i ściągnąłem koszulkę. Mój stanik był następny, a kiedy byłam całkiem naga, złapałam jego sztywnego penisa i delikatnie poprowadziłam go dalej w górę kanapy.

Kiedy był całkowicie na poduszce, usiadłem na nim okrakiem i powoli, bardzo powoli, karmiłem się jego twardością. Mój tyłek był obolały i emanował ciepłem, a kontakt z jego chłodną skórą był rajem. Miałem teraz pełną kontrolę i byłem zdeterminowany, by wszystko trwało nieco dłużej niż szalone połączenie zeszłej nocy.

Unosiłam się i opadałam powoli i delikatnie, ujeżdżając jego rurkę, mięśnie mojej pochwy chwytały jego twardość. Oczy Jeffa były mocno zamknięte i wydał z siebie niski jęk. – Boże, jak dobrze – jęknął.

Podniósł rękę do tyłu mojej szyi i pociągnął mnie w dół, tak że leżałam na nim, z nogami po obu stronach jego. Jego druga ręka pieściła moje pośladki i to była moja kolej, by wydać cichy jęk. Dotyk jego dłoni na moim płonącym tyłku odniósł pożądany skutek.

Chwycił mnie w talii, poruszając moimi biodrami w górę iw dół małymi, ostrymi ruchami. Moje oczy zamknęły się w ekstazie, a potem otworzyły szeroko, gdy ostry ból przeszył moje pośladki. Obejrzałem się przez ramię i zobaczyłem, że pantofel znów opada. Pękać! Zawołałem i gwałtownie szarpnąłem w dół, a Jeff wypełnił mnie całkowicie. Uniosłam się lekko w górę, mój tyłek płonął.

Pękać! Kolejny ruch bioder w dół; tym razem Jeff odwzajemnił się zdecydowanym pchnięciem miednicy w górę. Jego kutas wszedł we mnie z taką siłą, że poczułam kolejny orgazm. Jeszcze jeden crack! na moim unoszącym się tyłku, jeszcze jedno pchnięcie w górę od Jeffa i oboje zadrżeliśmy do orgazmu, a jego gorąca sperma pompowała we mnie jak fontanna. Krzyknąłem i gdy zadrżałem, zatrzymałem się, upadłem na niego, całkowicie wyczerpany. Czas stracił wszelkie znaczenie.

Jak we śnie poczułam dłonie Jeffa na mojej twarzy. Odwrócił moją głowę tak, że patrzyłam na niego z góry. Podniósł swoje usta do moich i pocałowaliśmy się.

To był nasz pierwszy pocałunek. Po trzech orgazmach, dwóch klapsach i dwóch sesjach spektakularnego seksu w końcu się pocałowaliśmy. Usiadłam, jego kutas wciąż był we mnie. – Nigdy nie dostałem tej chłosty, którą mi obiecałeś – powiedziałem. Z trudem wstał.

— Może innego dnia — powiedział. Widząc rozczarowanie na mojej twarzy, podniósł pantofel. – Ale mógłbym ci pokazać, jak należy używać tego pantofla – powiedział z uśmiechem, który był czystą lubieżną żądzą.

'Jeśli nalegasz.'. Nie byłam pewna, czy mój ukarany tyłek, który wciąż bolał i był więcej niż ciepły, wytrzyma kolejną pełną sesję z ciężkim skórzanym narzędziem, które lekko uderzał w swoją dłoń. Wtedy wpadłem na pomysł.

— Nalegam. Ale nalegam również na odwdzięczenie się za komplement. Za każde pociągnięcie pantofla, które mi teraz dajesz, mogę zrobić to samo dla ciebie”.

Nie spodziewał się tego. Uśmiech zniknął z jego twarzy. Mogłem powiedzieć, że bardzo chciał użyć tej bestii na mnie, ale domyślałem się, że ograniczyłby liczbę uderzeń, gdyby sam miał być po stronie odbiorcy. Potem znowu się uśmiechnął. 'Jesteś na.

Teraz dotknij palców u stóp. Poniewczasie zdałem sobie sprawę, że nie mam nic na sobie. To miało być na gołej skórze.

Z dreszczem strachu zmieszanego z oczekiwaniem pochyliłem się. Jeff szedł obok mnie. Poczułem chłód skóry na mojej skórze. Ciężki pantofel stuknął mnie w pośladki dwa, trzy razy, gdy Jeff upewnił się co do zasięgu i kąta, a potem poczułam ruch powietrza, zanim eksplozja bólu rozlała się po obu policzkach. Wyskoczyłem w powietrze, wyjąc jak banshee, z obiema rękami zaciśniętymi na płonącym tyłku.

Przez łzy widziałem, jak Jeff stuka pantoflem o dłoń. — Tak właśnie ma być używany — powiedział. Wzięłam długi, drżący oddech, zabrałam ręce z pośladków i ponownie się pochyliłam.

— Wow — powiedział Jeff. - Myślałem, że to ci wystarczy. Potem bez wahania znów machnął pantoflem. Pękać! Ból był intensywny, ale tym razem byłem gotowy i zostałem.

Kolejny zamach ciężkiej skóry i pełnokrwisty Crack! Tym razem wystarczyło. Znów byłem na nogach, przeskakując z nogi na nogę, płacząc z bólu i masując swój ukarany, płonący tyłek. Ale teraz była moja kolej. Czas zapłaty.

Chwyciłem pantofel z rąk Jeffa i czekałem ze skrzyżowanymi ramionami, ignorując ból z tyłu. Przełknął ślinę i przyjął pozycję. Podziwiałem przez chwilę widok – Jeff miał szczupłe, dobrze umięśnione nogi i pupę – a potem poszedłem za jego przykładem. Trzykrotnie zmierzyłem odległość i kąt jego pośladków, po czym cofnąłem się iz całej siły uderzyłem w ten kuszący cel. Hałas był niesamowity, podobnie jak reakcja.

Jeff wrzasnął i wyprostował się, trzymając ręce na zaczerwienionych policzkach. Posłałam mu najlepsze spojrzenie nauczyciela i skinęłam głową. Jak baranek pochylił się jeszcze raz. Uwielbiałem uczucie władzy; Mógłbym się do tego przyzwyczaić. Ta myśl dodała mi trochę dodatkowego rozpędu i kolejne uderzenie zabrzmiało jeszcze głośniej niż pierwsze.

Jeff zamknął oczy i zacisnął zęby, ale nie ruszał się. Dobry chłopak. Zdeterminowana, by zapamiętał to na długo, cofnęłam rękę i przypominając sobie lekcje golfa, które brałam jako nastolatka, obróciłam ramiona, by uzyskać trochę dodatkowej prędkości tam, gdzie miało to znaczenie: spotkanie skóry i Jeffa tyłek.

Pęknięcie! był tak głośny, że myślałem, że będzie słyszalny z kosmosu, a Jeff faktycznie potknął się do przodu, zanim splótł ręce w tyłki. – Jezu, Lauro. Co kurwa? Jak to zrobiłeś? Nigdy w życiu nie czułem czegoś tak cholernie twardego.

nie odpowiedziałem. Patrzyłem na coś innego trudnego. Upuściłem pantofel, pchnąłem Jeffa z powrotem na kanapę i ponownie usiadłem na nim okrakiem.

Tym razem nie było subtelności, żadnego przedłużania. Zabraliśmy się za to jak młot i szczypce; czuł się we mnie ogromny, a ja pracowałam nad nim moimi mięśniami, aż oboje wybuchnęliśmy w gorącej do białości, spoconej ekstazie drżącego, zatrzymującego serce orgazmu. Tej nocy położyłem się przodem do łóżka, mój tyłek był zbyt obolały, by znaleźć inną pozycję.

Byłem całkowicie wyczerpany, całkowicie pobity, całkowicie wyczerpany. Nigdy w życiu nie czułem się tak dobrze..

Podobne historie

Zła historia o klapsach (część 2)

★★★★★ (< 5)

Jej kara trwa...…

🕑 31 minuty Lanie Historie 👁 3,856

Moje ręce chwyciły blat w łazience, jakby od tego zależało moje życie, mój bardzo obolały tyłek wcisnął się w ostrą krawędź tego samego blatu, co bolało. Właśnie wziąłem sporo z…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Wynajem

★★★★★ (< 5)

Prawdziwa opowieść o tym, jak mój pan i ja po raz pierwszy wynajęliśmy loch…

🕑 36 minuty Lanie Historie 👁 3,906

Gdy zbliżyliśmy się do małego, nijakiego budynku stojącego pośród innych nijakich budynków w nijakiej okolicy, myśli przemknęły mi przez głowę. Czy byłam gotowa przez to przejść? Ze…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Upokorzenie Sary

★★★★★ (< 5)

Sarah otrzymuje klapsa od pasierbicy przyjaciela, kiedy najmniej się tego spodziewała.…

🕑 33 minuty Lanie Historie 👁 6,013

Sara przyciskała nos do ściany, trzymając ręce na głowie. Zdjęła już spódnicę i majtki i wiedziała, że ​​jej górna część kamizelki podjechała tak, że widać było całe jej…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat