Jenny ponownie przechodzi przez matczyne okrążenie…
🕑 21 minuty minuty Lanie HistorieTeraz nadszedł czas, aby zadzwonić do mamy, chociaż do tej pory stara Jenny wróciła, ospała, bezmyślna i dość wściekła, że mama sprowadziła na nią dodatkowe chłosty, nawet nie mówiąc jej, żeby się tego spodziewała. Jej matka odpowiedziała, a Jenny od razu rzuciła: „Jak śmiesz, Mamo, prosisz ją, żeby znów mnie kijała, a ona dodała do tego, że właśnie dostałam jeszcze dwanaście uderzeń, mamo, dwanaście, i to wszystko twoja wina”. Narzekała przez chwilę, po czym zdała sobie sprawę, że jej matka nic nie powiedziała.
To nie było dobre, więc przestała. "Skończyłeś kochanie?" jej matka zapytała: „Bo wierzę, że masz dla mnie kolejny list?” - Mamo - wybuchnęła pani Howe - nie sądzę, że mnie słuchasz. Znowu mnie bili.
„Wiem, kochanie, i znowu dostaniesz lanie”. - Żartujesz z mamą – odpaliła pani Howe, nie rozkoszując się kolejną podróżą po kolanach mamy, chociaż wiedziała, że to zaakceptuje. Nie mogła po prostu zapanować nad językiem i już miała przeprosić, gdy jej mama powiedziała stanowczo: „Dopasuj się kochanie, ale musisz kiedyś oddać list, więc jeśli go nie podpiszę, dostaniesz kolejne dwanaście uderzeń plus dodatki ”, a potem się rozłączyła.
63-latka zaśmiała się, wiedząc, że jej córka wkrótce oddzwoni. Nie była rozczarowana. Pani Howe stała tam, wpatrując się w swój telefon. Szybko zdała sobie sprawę, jaki wpływ miało to, co powiedziała jej Matka, jako bezpośredni skutek jej niegrzeczności.
Pani Denver znowu by ją kijała. Nie jest to taka zła myśl, ale potem będzie musiała być codziennie chłostana, dopóki jej mama nie podpisze jej listu. To byłoby zbyt bolesne. Nie miała innego wyjścia, jak tylko poddać się laniu mamy.
W każdym razie, po namyśle, było to tak zasłużone, że była wobec niej niegrzeczna. Powoli ponownie wykręciła numer i po pięciu dzwonkach odebrała matka. "Tak?" to wszystko, co powiedziała. – Przepraszam, mamo – powiedziała pojednawcza pani Howe.
"Mogę teraz wpaść, mamo. Proszę." – Dostać lanie, kochanie? „Tak, mamo, na lanie”. „Jesteś pewien, że nie chcesz tego zostawić na dzień lub dwa? Jenny po prostu chciała mieć to za sobą, więc wzięła głęboki oddech i odpowiedziała: „Możesz mi dziś dać klapsa mamo? powiedzmy dziś po południu, o szóstej? Jenny nie była z tego zadowolona, ale nie widziała już nic do zyskania. „Dzięki mamo, do zobaczenia o szóstej”. „Oczywiście kochanie, ja' Przygotuję dla ciebie krzesło i szczotkę do włosów.
Na wspomnienie szczotki do włosów Jenny zadrżała, ale udało jej się tylko powiedzieć słabe „Dziękuję mamo”. Jenny odłożyła słuchawkę i zastanawiała się, jak spędzi następny kilka godzin. Dało jej to czas, by pomyśleć, jak przypuszczała, o laniu, jakie dostanie. W domu babci zadzwonił dzwonek do drzwi. To była Olivia.
„Cześć babciu” – powiedział lekko 17-latek. „Cześć kochanie wejdź” Babcia i Olivia weszły do salonu. Babcia spojrzała na swoją 17-letnią wnuczkę, która czekała, aż zacznie mówić.
„Przepraszam, że cię okłamałam, babciu”. „Dostałaś za to lanie, więc zapłaciłaś Natalty. – Chyba, ale to sprawiło, że pomyślałem babciu, o dyscyplinie, którą znasz. – Naprawdę? – Babcia była naprawdę zaskoczona.
Nie wiedziała, nie mogła wiedzieć, że Olivia była nakręcona, żeby jej mama dostała lanie, i to przez lanie, które dostała. "Tak babciu. Myślę, że dobrze mi to zrobiło." — Podobno kochanie — powiedziała ostrożnie babcia.
„Tak, więc zastanawiałem się, czy w przyszłości powinienem dostać lanie, gdy dostanę list z Akademii, a także, gdy będę niegrzeczny”. Liczyła, że jej babcia będzie się opierać i powie jej, żeby porozmawiała z mamą. Jednak odpowiedź wcale nie była taka, jakiej się spodziewała. "Poczekaj chwilę, kochanie, myślałem, że twoja mama zrobiła ci lanie, jeśli byłeś karany w Akademii." Olivia zdała sobie sprawę, że popełniła poważny błąd. Zapomniała, że mama powiedziała wszystkim, że już ją dała, kiedy przyniosła do domu list z karą z Akademii.
- No cóż, nie za każdym razem, babciu. Babcia domyśliła się prawdy i powiedziała ostro: „Nigdy więcej, prawda?” Olivia jęknęła, wiedząc, że wpakowała swoją mamę w kłopoty, i cicho powiedziała: „Tak”. – Rozumiem – odpowiedziała babcia, znowu bardzo zirytowana. - A więc kolejne kłamstwo, Olivia? Ile jeszcze kłamstw zamierzasz opowiedzieć? Olivia oblizała usta, niepewna, co powiedzieć, zdenerwowana ostrym tonem babci.
"Nigdy więcej babci, obiecuję." "Jesteś taka niegrzeczna Olivio. Co z tobą zrobić moja dziewczyno?" Olivia powiedziała z wahaniem: – No, babciu, dlatego prosiłam cię, żebyś mnie w przyszłości bił, żeby mnie uczyła. Jej babcia zapytała: „Chcesz, żebym w przyszłości dała ci klapsy, kochanie, czy to jest to?” Olivia ożywiła się.
"Tak babciu, to jest to." „OK, zgadzam się. Następnym razem, gdy dostaniesz list, przynieś mi go. Z pewnością dam ci klapsa, zanim go podpiszesz”.
„Właściwie babciu, w czwartek jestem w areszcie, więc dostanę list. „Oczywiście kochanie, to doskonały początek”. "Może będę się lepiej zachowywał, jeśli będę wiedział, że dasz mi klapsa, kiedy będę niegrzeczny." „OK, Olivio, jeśli obiecasz przyjąć moją dyscyplinę w przyszłości, nie będę cię karać za kłamstwo wcześniej.
Po prostu zrozum, że od teraz na pewno będę cię mocno bić, bo to najlepszy sposób, żeby cię nauczyć”. Wiedziała, że Olivia nie była winna temu, że wcześniej nie dostała lania, ale prawdziwym winowajcą była jej mama. "Dzięki babciu." Olivia podeszła do babci, uściskała ją i ucałowała. To było łatwiejsze, niż myślała. O wiele lepsze niż jednorazowa klaps za kłamstwo, czego się spodziewała.
Dostała gęsiej skórki na myśl o tym, że babcia będzie ją bić raz za razem. Olivia pożegnała się i poszła do domu. Kłamała, wiedziała. Nie była jeszcze w szlabanie, ale klasie powiedziano, że każdy, kto nie odda jutro pracy domowej, dostanie szlaban. Ukończyła go, ale teraz go nie odda.
To da jej szlaban, ale co ważniejsze, list z karą i następne lanie od babci. Ale fajnie. Jenny spędziła popołudnie na rozmyślaniu o swojej postawie. Była taka niegrzeczna wobec swojej mamy.
Jak ona to zniosła? Musiała na pewno przeprosić swoją mamę i być może przedyskutować pójście na jakieś zajęcia z zarządzania gniewem, aby kontrolować jej gadatliwe nastawienie. Wkrótce była prawie szósta i czas, aby udać się do swojej mamy. Olivia wróciła do domu, gdy Jenny była prawie gotowa do wyjścia. Olivia uśmiechnęła się szeroko.
„Cześć mamo, Stephanie powiedziała mi, że znowu zostałeś wychłostany”. "Tak", odpowiedziała bing. Nastąpiła przerwa, po czym Olivia powiedziała: „Słuchaj mamo, właśnie byłam u babci.
Poprosiłam, żeby w przyszłości podpisała moje listy karne”. Jenny powiedziała zaskoczona: „Ale ona naprawdę da ci klapsa przed podpisaniem go”. „Znam mamę. Tylko, cóż, myślę, że tego potrzebuję. Muszę trochę dorosnąć i liczę, że odpowiedzi na babcię pomogą.
- Nie da ci żadnej swobody. Za każdym razem da ci lanie. „Znam mamę”. Nie powiedziała mamie, jak będzie używać wibratora po laniu i mieć orgazm po orgazmie. „Twój wybór, Olivia, więc to dla mnie w porządku.
W każdym razie muszę znowu iść do babci, bo dostałem kolejny list karny. – O rany – powiedziała Olivia ze współczuciem, ale podnieciła ją myśl o swojej mamie na kolanach babci. Miała właśnie zapytać, czy może przyjść i popatrzeć, ale zastanowiła się. W każdym razie chciała dostać się do swojej sypialni i użyć wibratora. „Lepiej pójdę do Olivii” – powiedziała Jenny do córki, a ona odwróciła się i weszła do kuchni.
Olivia poszła na górę, czekając, aż drzwi wejściowe się zamkną. a potem położyła się na łóżku. Otworzyła szufladę i wyjęła wibrator. Zsunęła majtki do kolan, zgięła nogi i przesunęła palcem po już wilgotnej cipce, obrzeżając się do środka i znajdując łechtaczkę. Jej oddech stał się ciężki jak jęknęła i jęknęła z przyjemności, po czym włączyła wibrator i ponownie masowała swoją łechtaczkę, aż doszła z głośnymi, niesłabnącymi jękami zachwytu.
Jenny zamknęła za sobą drzwi wejściowe, myśląc o decyzji Olivii. Dotarła do końca ścieżki, zanim nagle sobie przypomniała g zostawiła list karny na swoim łóżku. Szybko wróciła do domu i poszła na górę. Mijała sypialnię swojej córki, kiedy usłyszała jęki ze środka i wiedziała, że Olivia się masturbuje. Wzruszyła ramionami i poszła do swojej sypialni, wzięła list i przeszła obok sypialni Olivii w chwili, gdy zaczął brzęczeć wibrator.
Przez chwilę Jenny zastanawiała się, czy jej córka została podniecona przez lanie. Może nie tak dziwne, ponieważ była tak nakręcona na siebie przez bicie. Tym razem Jenny ponownie wyszła z domu ze wszystkimi ważnymi listami.
Rozmowa z Olivią dała jej jednak do myślenia. Idąc, pomyślała, że może powinna też powiedzieć mamie, żeby ją zdyscyplinowała, jeśli jest niegrzeczna lub tym podobne. Śmiała się z samej siebie na tę myśl, ale chwilę później zastanawiała się, czy to może być i dla niej odpowiedź. Poważnie.
Czy naprawdę martwiła się, że jej mama sprawuje nad nią kontrolę dyscyplinarną? Jasne, że ma 42 lata, ale może właśnie tego potrzebowała. Miała dosyć zawsze z mamą. Może konieczność odpowiadania jej też dobrze by jej zrobiła.
Czy Olivia miała rację i jeśli lanie było przydatnym przypomnieniem dla 17-latki, czy to zadziała również na 42-latkę? Została wychłostana dwa razy i na pewno orgazmy później były świetne, ale jedno na pewno było to, że samo bicie bolało jak szalone, a to samo w sobie pokazało, jaka to była zachęta. Zawsze była niegrzeczna i szorstka w stosunku do swojej mamy, co było naprawdę niestosowne, i tak, nadal dużo kłamała, prawie bez zastanowienia. Może nadszedł czas na uporządkowanie jej własnego zachowania? Potrzebowała w tym pomocy, o czym też wiedziała. Znowu pomyślała o lasce.
Po tylu latach zastanawiania się, teraz dokładnie wiedziała, jak to jest. To było niesamowicie bolesne. Mimo to, gdy się zastanawiała, poczuła mrowienie w tyłku od chłosty pani. Denver dał jej i teraz nie było tak źle, ciepłe i ekscytujące, a nawet podniecające, nawet wyzwanie, by usiąść na czymkolwiek innym niż grubą poduszkę, miało swoją zabawną stronę, więc zaczęła się zastanawiać, jak mogłoby się czuć osiemnaście uderzeń.
Pani Denver obiecała jej więcej uderzeń, jeśli dalej będzie kłamała. Jej majtki były wilgotne na myśl o całym bólu i płaczu, ale wciąż się zastanawiała. Może lanie przez mamę da jej te same uczucia. Dlaczego nie miałoby w rzeczywistości? Postanowiła więc podczas spaceru, że poprosi mamę o lanie i bicie jej, kiedy tylko na to zasłuży. Poczuła ulgę w swojej decyzji i przyjemnie mrowienie w cipce.
Pięć krótkich minut później, w majtkach wciąż wilgotnych od oczekiwania, zapukała do drzwi, a mama odpowiedziała. – Wejdź i przejdź – powiedziała mama. Brzmiała, jakby nadal była zirytowana. Jenny podeszła do salonu. Weszła do salonu, podeszła do krzesła i bez pytania wyszła ze spódnicy i majtek i stanęła obok mamy, gdy podniosła szczotkę do włosów z siedzenia i usiadła.
„Mamo, przepraszam, że jestem tak niegrzeczny wobec ciebie”. "Ty jesteś poważny?" zapytała sarkastycznie, ale mając nadzieję, że może w końcu jej 42-letnia córka zechce dorosnąć. „Tak mamo, myślałem po drodze, może mam problem z zachowaniem i może możesz pomóc”. „Jedyna pomoc, jakiej potrzebujesz, moja dziewczyna, to więcej klapsów, jak ta, którą teraz dostaniesz”.
"Tak mamo, wiem." "Mówisz poważnie?" Jej mama naprawdę była zaskoczona. – Chcesz, żebym cię zdyscyplinował? "Tak, mamo. Naprawdę." „Kiedy zdecyduję, że tego potrzebujesz i nie będziesz się kłócić?” - Zgadza się, mamo. To jedyny sposób, jak sądzę. „A co z tym, że ciągle kłamiesz? Nie jestem pewien, czy lanie wystarczy do kłamstwa.
Do tego potrzebujesz laski. Wiem, że pani Denver dyscyplinuje wielu rodziców i jestem pewien, że zgodzi się cię bić, jeśli złapię cię na kłamstwie. - Cóż, mamo, też o tym myślałem. Wiem, że kłamię, a teraz jest to po prostu zbyt łatwe, więc tak, myślę, że zdobycie laski jest dla mnie najlepsze, ale czy pani Denver nie może tu przyjść i bić mnie na osobności? kochanie." "No, możesz mnie wtedy bić? Mogę kupić kilka lasek, a ty możesz je tu trzymać i obiecuję, że odbiorę ci kij.
Jenny całkiem przekonała samą siebie, że chce znów zostać wychłostana, że ból samego bicia byłby więcej niż uzasadniony radością o tych orgazmach po chłostaniu. Chciała to zrobić na osobności. Jej mama zaczynała się denerwować kłótnią i upierała się: „To kara i nie masz w tej sprawie nic do powiedzenia.
Oczywiście nie będziesz chciał zostać wychłostany, ale jeśli skłamiesz, musisz iść i zobaczyć się z panią Denver w jej gabinecie. Jenny wiedziała, że zgłoszenie się do Charlotte będzie bardzo stresujące. Będzie musiała po nią stać w kolejce ze studentami wezwać ją do gabinetu, a każdy student w gabinecie Charlotte usłyszy jej płacz i oczywiście, kiedy wyjdzie z gabinetu, będzie to oczywiste dla wszystkich, że została zdyscyplinowana.
łatwe prezenty. Jednak jej pragnienie bycia kijem przeważyło pewne zakłopotanie, więc musiała się zgodzić, upokorzenie czy nie. „OK, mamo”, powiedziała cicho, „Pójdę do Akademii.
Skąd pani Denver będzie wiedziała, jaką karę muszę otrzymać? – Idź i spójrz na górny wyciąg szafki – powiedziała z uśmiechem jej mama. Jenny otworzyła wyciąg i wyjęła tuzin kartek z karą, takich jak ten, który miała Stephanie, ale na górze było słowo „Plan tylko dla rodziców". Jenny przypomniała sobie, że widziała to, gdy zapisała się do programu dyscypliny rodzicielskiej z Olivią.
Pierwotna koncepcja polegała na tym, że rodzic ponosi taką samą karę jak jego syn lub córka, jeśli częściowo winić. Jednak pani Denver zdała sobie sprawę, że były okoliczności, w których rodzic był bardziej winny niż uczeń, a dyscyplinowanie samego rodzica było właściwą rzeczą do zrobienia, aby nauczyć rodzica, jak poprawić swoje własne sposoby. – Och, rozumiem – powiedziała Jenny.
Szybko przeczytała formularz i zobaczyła mnóstwo pól do zaznaczania różnych rodzajów kar, ale jej wzrok przyciągnął rozdział dotyczący chłosty. Były tam nie tylko pudełka na sześć i dwanaście uderzeń, ale także osiemnaście, dwadzieścia cztery i aż do czterdziestu ośmiu uderzeń, a ostatnie pudełko miało napis „Punishment Letter Home”. Zastanawiała się, czy kiedykolwiek dostanie czterdzieści osiem uderzeń za jednym zamachem? Być może.
„OK, mamo, wygląda w porządku”. Nie mogła powstrzymać się od pocierania tyłka, gdy myślała o konsekwencjach wyrażenia zgody na żądania mamy. Jej mama podkreśliła: „Kiedy złapię cię na kłamstwie, dokończę karę i wyślę cię do pani Denver”. – Dobra mamo, postaram się jednak nie kłamać. Jenny uśmiechnęła się do siebie, wiedząc, że nawet to było obrzydliwe kłamstwo, ponieważ miała zamiar zostać wysłana do pani Denver.
Jej mama była jednak zadowolona. – Dobrze – powiedziała kwaśno jej mama, po czym dodała: – Wiesz, że Olivia chce, żebym w przyszłości podpisywał jej listy. – Tak, mamo, wiem – powiedziała Jenny.
„Widzisz Jenny, Olivia zdecydowała, że lanie to tylko zachęta, której potrzebuje, by zachowywać się lepiej”. Nagle stało się jasne. Ta nagła prośba jej córki o ukaranie wcale nie była taka, ale była spowodowana tym, że poczuła się podniecona otrzymaniem lania. Zapyta dziś wieczorem Olivię. Czy jej córka była podniecona przez lanie? Może myślała tak samo.
Czy ona była? "Więc jesteśmy drodzy osiedleni? Pani Denver może cię bić, jeśli kłamiesz, a ja dam ci klapsa, kiedy zdecyduję?" - Tak, mamo, ustaliliśmy. Jenny czuła, że chce teraz użyć swojego wibratora i nawet nie mogła się doczekać jej lania. Babcia wzięła kartkę z karą dla rodziców i zaczęła pisać. Jenny wyglądała na oszołomioną, ale milczała.
"Więc dajmy ci czas na przemyślenie, więc, ehm, myślę w czwartek…. Powiedzmy, że będziemy mieli dwanaście kresek… nie osiemnaście, bo to seria kłamstw… i list do domu również na dokładkę”. Po podpisaniu się podała go Jenny, która go przeczytała i wykrzyknęła przerażona: „Mamo, dlaczego!” Jej mama warknęła.
– Olivia powiedziała mi, że nigdy nie dałaś jej klapsa, kiedy przyniosła z powrotem karę. Ani razu. To w dużym stopniu kłamie, moja dziewczyno. Więc zostajesz wysłany do pani Denver za kłamstwo.
Jenny przełknęła ślinę na myśl, że musiałaby wrócić tak szybko, aby zobaczyć się z panią Denver za zaledwie trzy dni i cierpieć z zakłopotania Studentów, którzy byli w zewnętrznym biurze, słysząc jej krzyki. Z pewnością to nie było sprawiedliwe. Jenny skrzywiła się.
Osiemnaście uderzeń laski. O mój Boże. Był też list do podpisania później, więc kolejna podróż przez kolana jej mamy była już zaplanowana. Poczuła mdłości. Może to nie był taki dobry pomysł.
Panika jednak opadła, gdy Jenny uspokoiła się i pomyślała, że może chociaż to było sprawiedliwe. Kłamała. Właśnie zgodziła się poddać dyscyplinie mamy i oto była jej pierwsza decyzja.
Surowy, ale właściwie sprawiedliwy. Jenny poczuła drżenie w cipce, gdy wyobraziła sobie, jak pochyla się, czekając na laskę. Jenny została wyrwana z zamyślenia surowym tonem swojej mamy, która rozkazała: „Teraz zajmijmy się tobą, moja dziewczyno?” Spojrzała na swoją 63-letnią mamę siedzącą na pionowym krześle ze szczotką do włosów w dłoni, podwiniętymi rękawami, spódnica już ciasno naciągnięta na kolana, mama gotowa dać jej klapsa, a Jenny gotowa przyjąć to. Właściwie poczuła nagły dreszcz, gdy jej mama wzięła ją pod ramię i poprowadziła przez jej kolana. Spojrzała na podłogę i choć wcześniej czuła się upokorzona, teraz czuła oczekiwanie.
Spodziewała się, że będzie bolało, a teraz czekała na ból, ponieważ musiała się poddać i otrzymać mocne klapsy od mamy. Karcenie przez mamę będzie teraz równie stymulujące, jak spotkanie z panią Denver. 42-latka spojrzała na podłogę i na nogi swojej mamy, które czekały, aż się naprężą, gdy jej ręka była podniesiona i gotowa do silnego opuszczenia jej na nagim, bezbronnym pośladku.
Jakby chcąc zwiększyć napięcie, mama potarła się po pośladkach i przesunęła palcami po kilku świeżych prątkach, powiedziała do córki: „Olivia jest w areszcie w czwartek, więc możecie się spotkać i patrzeć, jak dostają sobie klapsy. OK kochanie? " – Tak, mamo – odpowiedziała Jenny, nie wiedząc, że jej córka jest w areszcie. Zwykle mówiła jej, kiedy była.
Mimo to, jeśli tak powiedziała, to musi to być prawda. Jenny nie była taka pewna, czy chce, żeby jej córka znów dostała lanie, ale babcia miała teraz władzę, więc trzeba było jej słuchać. Jenny bardzo lubiła, gdy ktoś mu mówiono, co ma robić.
Jej mama dalej pocierała pupę Jenny, dodając: „Będzie naprawdę bolało, kiedy dam ci klapsy”, powiedziała mama ze współczuciem, a potem dodała bardziej surowo: „Ale przypuszczam, że będziesz musiała się przyzwyczaić do tego, że mnie bije”. Jenny poczuła ulgę i podekscytowanie, myśląc, że podoba jej się ten pomysł, że ma 42 lata i nie może usiąść z powodu świeżo laski, a następnie dostała lanie na bolące, pulsujące, pulsujące pośladki i znów pomyślała o lasce i cudownym skąpieniu, jakie odczuwała, gdy szła do mamy . Wiedziała, że nie chodziło o lepsze zachowanie. Chciała ponownie doświadczyć tego bólu, jeszcze chętniej niż wcześniej.
Cóż, pomyślała, dała swojej mamie niekwestionowany autorytet, by ją dyscyplinować, a jej mama jest surowa, bardzo surowa. Tak jak myślała Olivia, raczej podejrzewała. Jenny wiedziała, że czasami celowo kłamie, żeby znów poczuć laskę na swoim tyłku. Na pewno jutro dostanie osiemnaście uderzeń i pewnego dnia, miejmy nadzieję, dowie się, jak będą odczuwać dwadzieścia cztery uderzenia laski.
Poczuła wilgoć między nogami, gdy wyobraziła sobie, jak zdejmuje majtki i pochyla się nad panią Denver, podchodzi do szafki na trzciny i wyjmuje swoją paskudnie wyglądającą laskę dla seniorów, wiedząc, że osiemnaście bardzo mocnych uderzeń laski zostanie wykonane przez dyscyplinę. Nawet teraz myśl o tym całym nieznośnym bólu sprawiła, że jej cipka zadrżała, gdy pomyślała o sensacyjnych orgazmach, jakie będzie miała po tych wszystkich uderzeniach laski.
Jej myśli zostały zwięźle przerwane stanowczym tonem mamy. „Teraz moja dziewczyno, miejmy nadzieję, że zaczniesz uczyć się swojej lekcji my, chociaż raczej spodziewam się, że będzie to pierwsza z wielu podróży przez moje kolana”. Jenny nagle wróciła do teraźniejszości. Wiedziała, że będzie to bez wątpienia pierwszy z wielu przypadków, kiedy mama kładzie ją na kolanach, żeby dostać lanie. Może 42-latek spóźnia się na powrót do macierzyńskiej dyscypliny, ale na pewno lepiej późno niż wcale.
Dała swojej mamie władzę nad nią tak cudownie bolesną, jak to musiało być. Jenny lekko podniosła pośladki, zachęcając mamę, by ją dała, i jakby mama czytała w myślach jej córki, napięła nogi, gdy mocno położyła rękę na gołym tyłku 42-latki i zaczął się lanie. Czy karcenie pomoże jej zachowywać się lepiej? Cóż, może po tym, jak za trzy dni ponownie dostała laskę od tak surowej pani Denver, a potem dostała lanie od swojej mamy. Oczywiście po orgazmie doprowadzała się do orgazmu, gdy leżała potem na łóżku, piekąc pośladki i nektarem seksualnym duszącym jej palce. Olivia musiała czuć to samo, była tego pewna, a Jenny miała nadzieję, że z radością porozmawiają ze sobą o swoich laniach.
Będzie to coś, co ich łączy. Matka i córka dały klapsy babci, aw czwartek obie dały klapsy jedna po drugiej. Oczy Jenny napełniły się łzami po tym, jak tylko kilka pierwszych klapsów wylądowało na jej nagim tyłku, a ponieważ nawet klapsy w dłonie bolały podczas lądowania tak mocno na nowych bąblach, wiedziała, że szczotka do włosów będzie znacznie gorsza, gdy nadejdzie. Minie bardzo dużo czasu, zanim usiądzie wygodnie, wiedziała to na pewno, a gdy rozpłynęła się w niekontrolowany sposób we łzach i wiła się na kolanach mamy, dysząc i jęcząc, gdy każdy klaps uderzał w jej podskakujące pośladki, wiedziała jej sutki były tak twarde, jak tylko mogły, a jej cipka drżała i bolała w sposób, który znała tylko przed orgazmem.
Znowu podsunęła pośladek do góry, aby nakłonić mamę, by dała jej mocniejsze klapsy, sapnęła i wrzeszczała z bólu i przyjemności, na co mama chętnie się zgodziła. 42-letnia Jenny zrozumiała teraz, że lanie i prawie nie do zniesienia, ale tak erotyczne ukłucie laski było jej drogą do orgazmu i chętnie mu się poddała.
Przygoda Tracie trwa...…
🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…
kontyntynuj Lanie historia seksuElizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…
🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…
kontyntynuj Lanie historia seksuAkira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…
🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,473Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…
kontyntynuj Lanie historia seksu