Kto był niegrzeczny?

★★★★★ (< 5)
🕑 12 minuty minuty Lanie Historie

"Byłaś niegrzeczną dziewczyną." Głęboki bas jego głosu rozbrzmiewał nisko i złowieszczo w jej lewym uchu, szok pieprznego strachu sączył się z żołądka do piersi, sprawiając, że serce biło jej szybciej, a twarz promieniała szkarłatnym b. Dreszcz przerażenia ogarnął ją lodowato, więc podszedł bliżej, żeby mogła poczuć jego ciało na całej długości, gdy stała, myjąc naczynia. Jego ramiona wśliznęły się pod jej od tyłu, jego palce muskały jej biodra bawełnianą sukienkę i mocno zaciskały się na jej mokrych dłoniach po bokach zlewu.

Najpierw jedną stopą, potem drugą, rozchylił wnętrze jej kostek i oparł ją o zlew. Rozstawione nogi, rozstawione ramiona, poczuła, jak oddycha na nią, jego szorstki podbródek dopasował się do kąta między jej szyją a ramieniem. Jego gorący oddech sprawił, że poczuła chłód, wywołując dreszcze. Jej własny oddech przyspieszył, sporadyczne staccato do jego równego, głębokiego larghissimo, stały ton jej mocnych westchnień.

- Byłaś bardzo niegrzeczną dziewczyną. Wzięła głęboki oddech. Przesunął ustami po jej nagim ramieniu, po ramiączku sukienki, przesuwając ustami w tę iz powrotem, od ramienia do szyi iz powrotem. - Czy wiesz, co ci zrobię, niegrzeczna, niegrzeczna dziewczyno? Jego głos był dźwięcznym szumem wzdłuż jej ramienia. Lekko pokręciła głową, bojąc się dużo się ruszyć.

- Zginam cię na kolanie, a potem podniosę twoją spódnicę. Przesunął nogę między jej nogi i delikatnie wepchnął udo między jej pośladki. „W takim razie zamierzam powoli zsunąć z ciebie majtki, aż twój niegrzeczny tyłeczek będzie odsłonięty, i widzę to. I zamierzam je ściągnąć dalej w dół, żeby twoja niegrzeczna cipka też była naga. każda część ciebie na moich kolanach.

" Oddychała szybko i płytko, cisza kuchni była ogłuszająca nawet dla jej pędzących uszu. Wepchnął teraz mocniej swoje udo między jej trzęsące się nogi i wciągnął jej ręce pod swoje w jej talię, tak że była mocno zaciśnięta w jego ramionach. „A potem,” szepnął jej do ucha, „mam zamiar biczować twoje niegrzeczne nagie pośladki, aż będzie czerwone i piekące, aby dać ci lekcję, której nigdy nie zapomnisz”. Poprowadził ją przed sobą, oboje chodzili boso po drewnianej podłodze, przez korytarz i na głęboki dywan w jadalni.

Puszczając od niej jedną rękę, a drugą przytrzymując jej obie, wyciągnął krzesło z prostym oparciem z dużego dębowego stołu. Podniosła się na nogi, lekko się poruszając. Krótkie, ostre uderzenie ugodziło w jeden pośladek.

"Niegrzeczna dziewczyna! Nie ruszaj się!" Jęknęła. Uderzyć! Kolejne uderzenie w drugi pośladek. "Niegrzeczna dziewczyna! Cicho, dopóki nie dam ci powodu do płaczu!" Poczuła, jak siada, zabierając ją ze sobą, tak że siedziała niezgrabnie na jednym kolanie. Nagle przerzucił lewą rękę przez czubek jej głowy, aby utrzymać ją w talii do góry nogami, i machnął jej łopatkami w dół łokciem, gdy jego prawa ręka skrzyżowała się za nią i przed udami, przewracając ją tak, że leżała jego kolana w czarnym garniturze, tył bezpośrednio pod jego spojrzeniem.

Oszołomiona i lekko zdyszana przez minutę, poczuła, jak czeka na wznowienie jej oddechu. Chciał, żeby była w pełni czujna i świadoma wszystkiego. Trzymał ją lewą ręką na jej łopatkach, a prawą tuż pod jej pośladkami. Kiedy się uspokoiła, zdjął z niej ręce, aby rozpiąć rękawy koszuli i podwinąć je.

Wierciła się. UDERZYĆ! Pisnęła! UDERZYĆ! Skrzyżowała nogi i wbiła dłonie w jego udo, próbując powstrzymać następny pisk, kiedy trzymał ją, żeby nie spadła. - Jesteś dziś taka bardzo niegrzeczna, młoda damo. Mam zamiar nauczyć cię zachowania. Opuścił jej klatkę piersiową i przerzucił prawe udo na jej, tak że została przygwożdżona między jego grubymi, muskularnymi nogami.

Czekała cicho, drżąc, podczas gdy on kończył podwijanie swoich wyprasowanych rękawów koszuli, zdejmował krawat i poluzował kołnierzyk. - Teraz - warknął. - Czy zostaniesz nieruchomo i przyjmiesz swoją karę? Skinęła głową i pisnęła trochę tak. Wepchnął prawą nogę z powrotem pod nią i umieścił ją tak, że jej ręce były płasko na podłodze, a jej tyłek znajdował się poniżej jego spojrzenia, a jej nogi opadały w dół w kierunku podłogi. W ten sposób niewiele mogła zrobić, aby zminimalizować ból.

Delikatnie zaczął przesuwać dłonią po jej ciepłych pośladkach, czując jej gładkość przez cienką, sięgającą do kolan bawełnę, rysując na niej duże ósemki i przygotowując mięśnie na to, co miało nadejść. - Tak, jesteś bardzo niegrzeczną dziewczyną i zamierzam obnażyć twój tyłek i porządnie go lać. Bardzo powoli zaczął podnosić jej spódnicę, poprawiając ją tak, że męczyło ją czekanie. Poruszyła się lekko, a on czekał, czy będzie się wiercić, czy po prostu poczuje się bardziej komfortowo.

Cóż, to nie potrwa długo. Podciągał jej spódnicę, aż odsłoniła jej hipsterskie figi. Spojrzał na dwie duże kule obrysowane cienkim białym materiałem i obszyte na brzegach małymi miękkimi falbankami z koronki. Oboje poczuli, jak jego kutas sztywnieje pod nią.

Oboje oddychali teraz trochę szybciej. Kontynuował wygładzanie jej pośladków, ugniatając głębiej, aby rozluźnić mięśnie. Poczuł, jak się rozluźnia, i pogładził palce między jej nogami. Była mokra. - Och, niegrzeczna dziewczyno, lubisz to, prawda? Będę musiała bardzo mocno dać ci lanie, jeśli bycie niegrzeczną sprawi, że będziesz mokra.

Zacisnęła razem nogi, próbując ścisnąć wargi cipki, aby uzyskać jakąś ulgę na jej błagającym guzku, ale była sfrustrowana, ponieważ jej pozycja utrudniała. - Aha, zabawa przychodzi po karze, księżniczko. I powoli zsunął jej koronkowe majtki, powoli odsłaniając więcej jej pęknięcia i dwóch okrągłych powierzchni policzków. Kiedy je opadał, mógł już zobaczyć czerwone plamy jej ostrzeżeń z dziwnymi odciskami palców tu i tam. Opuścił lekko nogę, aby móc ściągnąć jej majtki do połowy ud, odsłaniając całkowicie jej bliźniacze kule rozgrzanego ciała i bardzo soczystej cipki.

Oboje poczuli, że jego kutas twardnieje jeszcze bardziej. Wierciła się bardzo nieznacznie, wiedząc, że mógł poczuć ciepło jej ciała przez swoje biznesowe spodnie i ocierając się o swój trzon. Nie spieszył się, przesuwając dłonią po okrągłej powierzchni po obu stronach, wbijając mocno palce w jej beżową skórę, trzymając jej klatkę piersiową nadal w dół drugą ręką.

"Teraz, niegrzeczna dziewczyno, mam zamiar dać ci lanie." Podniósł rękę i… Uderz! na jednym pośladku ciało drżało i odbijało się miniaturowymi falami. Sapnęła głośno. Policzkować! Na drugim pośladku lustrzane odbicie poprzedniego kołczanu.

Policzkować! Policzkować! Policzkować! Policzkować! Zbudował delikatny rytm uderzeń, wystarczający, by żądlić, ale nie na tyle, by wywołać w niej płacz. Jeszcze. „Niegrzeczne dziewczyny potrzebują lania w nagich tyłkach, żeby były dobre”.

Uderzył mocniej, tak że przy każdym użądleniu wydawała cichy krzyk. Policzkować! Policzkować! Policzkować! Policzkować! Jej pupa była teraz jaśniejąca na czerwono, dobrze zakrywał wszystkie strony w kształcie melona. Miał dobry, twardy rytm, a klapsy sprawiały, że jej ciało podskakiwało i marszczyło się, sprawiając, że chciał ją zerżnąć tak, że jego kutas uderzający w nią sprawił, że jej tyłek falował, gdy jego biodra uderzały o nią. Ale jeszcze nie teraz.

Zatrzymał się na chwilę, pocierając ją i głaszcząc mocno. Płakała teraz. - Tak jest lepiej, niegrzeczna dziewczyno. Ale nie jesteś jeszcze dobrą dziewczyną. Wsunął dwa palce między jej policzki i wsunął je w przestrzeń między jej nogami, do jej ociekającej teraz cipki.

Wsunął je mocno, przebiegając wzdłuż jej szczeliny. "Jaka z ciebie mokra dziewczyna!" Potarł palce tam iz powrotem, wskazując kciukiem w kierunku jej pleców, sprawiając, że jęknęła i próbowała rozłożyć nogi. "Zamknij je!" on zamówił. Natychmiast je zamknęła.

Pocierał dalej w tę iz powrotem, nigdy całkiem nie dotykając jej łechtaczki, nigdy nie wchodząc do jej tunelu lub pomarszczonej dziury. Przesuwał je coraz szybciej, aż krzyknęła. "Proszę, pieprz mnie! Pieprz mnie! Proszę!" - Och, ty zła dziewczyno! Dopóki nie będę gotowa! Wsunął jak najwięcej dłoni między jej nogi, rozsmarowując na niej jej soki, a następnie gładząc w górę, aż jej pośladki lśniły niczym nektar. A potem dał jej lanie. Ciężko.

POLICZKOWAĆ! POLICZKOWAĆ! POLICZKOWAĆ! POLICZKOWAĆ! Krzyczała głośno przy każdym klapsie, a jej tyłek był głęboko burgundowy, lśniący i lepki od jej własnych soków. Drżenie, zmarszczki i głębokie fale nigdy nie miały szansy ustąpić między dotknięciem a uniesieniem jego zdecydowanej ręki. Szlochała, jęczała i błagała o ulgę, aż była wyczerpana, a jego ramię bolało. Minęło kilka minut, zanim zdała sobie sprawę, że jego tempo i lanie zwolniły i zmniejszyły się, a ona zaczęła się uspokajać. Jej pośladek miał głęboki fioletowo-czerwony kolor, a ciepło promieniowało w górę w kierunku jego pożądliwej twarzy.

A jego kutas był twardy jak skała. Znowu gładził jej policzki, jego skóra rozkosznie kołysała się na jej lepko wysychających sokach, jego ręka mrowiła i pulsowała nad nią, gdy jego członek mrowił i pulsował pod nią. Kiedy znowu się uspokoiła, wydała z siebie drżący szloch. - Czy znowu jestem dobrą dziewczyną? - zapytała cicho. - Tak - powiedział łagodnie.

"Jesteś bardzo dobrą dziewczyną." I wepchnął dwa palce między jej nogi, masując jej twardy mały guzik między stopionymi wargami. - Proszę… - szepnęła. Delikatnie, ale stanowczo podniósł ją powoli.

Ledwo mogła stać, więc ostrożnie poprowadził ją przez głębokie p do dużego dębowego stołu. Z miłością stanął przed nią, ściągnął jej majtki na ziemię, podniósł za nią spódnicę, a następnie podniósł ją na zimne drewno, zostawiając jej mokre majtki w małej kałuży na luksusowej podłodze. Westchnęła i zarzuciła drżące ręce na jego szyję.

Otoczył ją ramieniem w talii i wtulił w szyję, rozpiął pasek i spodnie, po czym wypuścił pulsującego członka. Pochylił się nad nią, kładąc ją na plecach i wepchnął swoją ciemnofioletową głowę tuż przy wejściu do jej mokrej dziury, gdy leżała z cipką tuż nad krawędzią stołu. - Jesteś najlepszą dziewczyną na świecie - szepnął jej do ucha. I wbił swojego kutasa w nią mocno i głęboko.

Krzyknęła z szokującej radości, kiedy poczuła, jak wbija się w nią, jego potrzebę pociągnięcia go na stół jadalny, żeby mocno wypierdlić ją na powierzchnię. Jej gorące, czerwone policzki odbiły się od stołu, jakby jego ręka odbiła się od nich chwilę wcześniej, a on wbił w nią drewno tak głęboko, że prawie dotknęło drewna pod nią. Nie mogła nawet krzyczeć, spuszczając się w powodzi soków na lakierze, niespójnie jeżdżąc pod radością, gdy nasycał się w niej i na niej, jego perłowymi sznurami pożądania i potrzeby przebijał się przez jej wilgoć, by się w nią zmieszać i wyskoczyć. jej. Wśliznęli się w swoje zmieszane soki, kiedy pchnął swój ostatni pchnięcie w ekstazę swojej ostatniej ulgi, jego ciężar przycisnął ją do stołu, który teraz piecze, a żar jej pośladków wciąż ogrzewał drewno.

Leżeli tam, wyczerpani, nie zauważając twardej, lepkiej powierzchni, którą teraz układali obok siebie. - Jesteś najlepszą dziewczyną na świecie - szepnął ponownie. Zwolnili oddech, obejmując się ramionami, dłońmi lekko poklepywanymi i uderzającymi, wzdychając od czasu do czasu z odprężeniem. Przytuliła się do niego, wciskając swoje piersi przez bawełnę na jego teraz pogniecioną koszulę, obie leżały po bokach, twarzą w twarz.

"Co ja zrobiłem?" "Co?" - Co zrobiłem? Dlaczego byłem niegrzeczny? Musiał pomyśleć przez chwilę, a jego umysł wirował z zadowolonego oszołomienia po spermie senności. „Zapomniałeś odebrać w sklepie kompost, który zamówiliśmy na przednie kwietniki”. - Nie, nie zrobiłem - zmarszczyła brwi.

„Jest w ogrodzie za domem, nie sądziłem, że powinienem go zostawiać z widokiem na ulicę”. Milczeli przez minutę. - Więc masz kompost? "Tak." - I nie zapomniałeś? "Nie." - I właśnie dałem ci lanie za to, że o tym zapomniałeś. "Tak." Znowu milczeli. Uniosła się na łokciu i przyciągnęła jego ramię do siebie, zmuszając jego klatkę piersiową do drewna, tak że położył się twarzą w dół na stole.

Wdrapała się na niego i usiadła okrakiem na jego plecach. Położyła ręce na stole po obu stronach jego głowy i pochyliła się, by szeptać mu do ucha.

Podobne historie

Niegrzeczny recepcjonista - część druga

★★★★(< 5)

Przygoda Tracie trwa...…

🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627

Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Pani Denver's Double Spanking The Aftermath

★★★★(< 5)

Elizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…

🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393

Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Never Lie to Kat

★★★★(< 5)

Akira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…

🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,468

Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat