Kłopoty, w których się znalazła

★★★★★ (< 5)

Kontynuacja i kontynuacja Simplicity's Story, Wiedziałem, że mam kłopoty…

🕑 26 minuty minuty Lanie Historie

Zapadał zmierzch, gdy wjeżdżałem na żwirowy podjazd. Przekręcając klucz, pogrążyłem się w wieczornej ciszy, aż prawie mogłem usłyszeć przyspieszone bicie mojego serca. Wyraźne mrowienie pulsowało we mnie i siedziałem tam przez długą chwilę, delektując się oczekiwaniem, gdy myśli o moim pięknym, złotowłosym zwierzaku wypełniły mój umysł. Simmie niedawno zamieszkał ze mną.

Chociaż nadal trenowała jako moja uległa, okazała się bardziej namiętna i podatna na moją wolę, niż kiedykolwiek miałem nadzieję. Taka była różnica w byciu zakochanym. Nasz związek nie był oparty na seksie, chociaż seks był wspaniały, ale raczej taki, w którym seks był jedynie odbiciem miłości, którą do siebie czuliśmy. W ciągu zaledwie kilku krótkich tygodni wypełniła brakującą część mojego serca, a ja stałem się twardym gruntem pod jej stopami.

Idealnie do siebie pasowaliśmy, a jej uległość wobec mnie była dla niej równie naturalna, jak dla mnie satysfakcjonująca. Aby uczcić nasz rozwijający się związek, zamówiłem starannie dobrany zestaw zabawek, abyśmy mogli się razem cieszyć. Był to dla nas nowy i ekscytujący czas, tym bardziej, że nigdy wcześniej nie miała do dyspozycji takich zabawek. Simmie praktycznie promieniała, gdy przeglądaliśmy katalog, przygryzając wargę, gdy wybieraliśmy wibrator, i zdecydowanie bzykając, gdy wyjaśniałem radość z noszenia zatyczki analnej.

Od tego dnia z niecierpliwością czekaliśmy na ich przybycie. Teraz, zgodnie z moim linkiem śledzącym, w końcu tu byli. Nie mogłem się doczekać, aby użyć ich na niej, odkąd złożyłem zamówienie, a mój kutas już pulsował na myśl o drażnieniu się z nią i doprowadzaniu jej na skraj błogości.

Zamierzałem zrobić z nią rzeczy, o których nawet nie śniła, i wiedziałem, że pozwoli mi na każdą swobodę ze swoim ciałem, którą zechcę. W krótkim czasie, kiedy byliśmy razem, dobrze poznałem mojego zwierzaka i dobrze wiedziałem, jak porywcza potrafi być moja mała minx. Cierpliwość nie była cnotą, którą została obdarzona, i podejrzewałam, że skusiłaby się na eksperymentowanie z tymi zabawkami, zanim jeszcze wrócę do domu.

To nic by nie dało. Nie, chciałem być tym, który je trzyma i używa na niej, kiedy po raz pierwszy poczuje te cudowne doznania. Mając to na uwadze, wyraźnie poleciłem jej, aby zostawiła paczkę nietkniętą do mojego przyjazdu. To naprawdę nie było uczciwe polecenie.

Szczerze mówiąc, nie miałem wątpliwości, że moje zamówienie tylko uczyniło jej pokusę jeszcze bardziej nieodpartą. Kąciki moich ust wykrzywiły się w psotnym uśmieszku, gdy skierowałam się w stronę frontowych drzwi naszego domu. „Tak” — pomyślałem z niecnym zamiarem.

— Ta mała dziwka nie chciała słuchać. jestem tego pewien. Nie ma pojęcia, jak bardzo będę szczęśliwy, że będę miał szansę naprawić ten błąd!”. Kiedy weszłam, mój żołądek pulsował z podniecenia, a mój uśmiech powiększył się i stał się bardziej drapieżny, gdy cicho przeszłam przez salon, szukając mojej małej, niegrzecznej zabawki.

Zwykle wracałem do domu i zastawałem ją, jak niecierpliwie czeka na mój powrót. Po znalezieniu pustej przestrzeni życiowej wiem, że ją miałem. Powoli przeciągając pasek przez każdą szlufkę spodni, cicho ruszyłam korytarzem w stronę zamkniętych drzwi naszej sypialni. Bez pukania pchnąłem drzwi i zobaczyłem, jak jej drobna postać siedzi nieśmiało na brzegu łóżka z pudełkiem wysyłkowym w pobliżu. Jedno spojrzenie powiedziało mi wszystko, co chciałem wiedzieć.

Taśma pakunkowa została przecięta i wiedziałem, że nie posłuchała. Simmie podniósł wzrok, gdy wszedłem, uśmiechając się blado, prawdopodobnie mając nadzieję, że nie zauważę. Głupia dziewczyna.

Czy ona naprawdę myślała, że ​​nie zobaczę tego świeżo pieprzonego spojrzenia w jej oczach? Śmiałem się w duchu, ale udawałem, że jestem na nią o wiele bardziej zły, niż kiedykolwiek naprawdę mogłem być na nią. – Nie udało ci się spotkać dziś wieczorem przy drzwiach – powiedziałam cicho. „Czy zechciałbyś wyjaśnić, dlaczego musiałem cię szukać, i powiedz mi, zwierzaku, dlaczego ta skrzynia jest otwarta? Lepiej, żeby to nie były zabawki, których się spodziewaliśmy”. Gdy jej oczy podniosły się na mnie, pozwoliłem, by pasek powoli wysunął się z mojej dłoni. Jak przestraszone dziecko, jej wzrok szybko podążył za skórzanym paskiem, który sięgał do ziemi.

Drżała i wierciła się nerwowo, zastanawiając się, co oznacza dla niej moje trzymanie tego pasa. Widziałem strach w jej oczach, ale wraz z nim pojawiło się podniecenie, niewątpliwy głód tego, co miało nadejść. Od początku wiedziałem, że podnieca ją myśl o karze, ale to był pierwszy raz, kiedy zrobiła coś, co naprawdę na to zasłużyło.

To był krytyczny moment w jej szkoleniu, a ja stałem jak zamrożony, pozwalając pasowi się kołysać, podczas gdy ona studiowała go z zachwytem i fascynacją. Wiedziałem, że walczy; starając się zdecydować, czy może na to pozwolić, nie mówiąc jej bezpiecznego słowa, i starając się znaleźć inne słowa, które mogłyby zmniejszyć mój postrzegany gniew. Jej pełne usta wykrzywiły się w grymasie, a potem w błagalnym grymasie, gdy zaczęła mówić. „Proszę, tatuśku…„ Sir! ” Natychmiast warknąłem. „Byłeś niegrzeczną dziewczynką i będziesz musiał ponownie zasłużyć na prawo do używania dla mnie tej afektacji”.

Oczy Simmiego zrobiły się mokre i miękkie dreszcz przeszedł przez nią, gdy przyjęła moje niezadowolenie. Na chwilę jej spojrzenie opadło w uległości, a słowa „Tak, proszę pana” przeszły cicho przez jej usta. Było tak, jakby właśnie zdała sobie sprawę, jak bardzo jestem zły i ja widziała, jak głęboko to na nią wpłynęło.

To wahanie trwało jednak tylko chwilę i minęło tak szybko, jak się pojawiło. Jej głos znów stał się silniejszy. „Przepraszam pana, ale… oni tu byli i wie pan jaka byłam podekscytowana. Chciałem tylko na nich spojrzeć… Nie chciałem być nieposłuszny.

Po prostu tak się stało. Proszę nie gniewaj się na mnie. Nadal możemy się z nimi bawić. Sprawię, że będziesz szczęśliwy. Obiecuję, że będziesz zadowolona.

Jej błagania prawie złagodziły moje postanowienie, a część mnie chciała wyciągnąć rękę i ją pocieszyć, ale jako jej Dominująca wiedziałam, że muszę trzymać się mocno. Nie ustępowałam, pozwalając mroczniejszemu i bardziej kontrolująca część mojej natury przejmuje kontrolę. Musiałem przyznać, że obserwowanie jej wijącej się w ten sposób było po prostu rozkoszne. Szybko odkryłem, że walczę tak mocno, by stłumić uśmiech, jak ona starała się wyglądać na niewinną.

To była gra, w którą graliśmy, a stawką była nieskazitelna biel jej delikatnego tyłka. W głębi duszy wiedziałem, że ona chce tego, co nadchodzi, tak bardzo, jak ja chciałem jej to dać, ale gra wymagała, abyśmy odgrywali nasze role. Utrzymując mój głos cichym i surowym, wsunęłam pasek między palce, pozwalając gładkiej skórze pieścić moją skórę, gdy moje spojrzenie stało się zimne. „Co się właśnie stało”, zwierzaku? Jak coś „po prostu się stało”, zwłaszcza gdy wyraźnie powiedziałem ci, żebyś nie otwierał tego pudełka?”. Simmie zdawała się opadać, gdy rozmowa obróciła się przeciwko niej, a ona kołysała się lekko w przód iw tył, gdy jej palce u stóp nerwowo zwijały się w dywan.

„Proszę pana. Byłem tak podekscytowany, a pana tu nie było, a ja…”. "Wystarczająco!" Warknąłem, a ona natychmiast zapadła w ciszę. „Weź prysznic, zwierzaku.

Umyj się dla mnie, a ja zajmę się twoim umyślnym nieposłuszeństwem, kiedy skończysz”. Odwracając się w stronę korytarza, w końcu pozwoliłem uśmiechowi spłynąć po mojej twarzy, gdy zamknąłem za sobą drzwi. Niemal spodziewałam się, że Dave zatrzaśnie drzwi, kiedy będzie wychodził z pokoju, ale jak zawsze, takie nikczemne przejawy gniewu pozostały pod jego mocno kontrolowaną fasadą.

Siedziałam w ciszy po jego odejściu, czując niepewność, a nawet mdłości z powodu tego, co właśnie się stało. Czy to była gra, zastanawiałem się? Myślałem, że… tak powinno być, ale on wydawał się być na mnie bardzo zły. Zastanawiało mnie to, ale nie posłuchałem. Postąpiłem wbrew jego woli, woli, którą obiecałem uszanować.

Zdradziłem zaufanie i nawet jeśli samo wykroczenie było niewielkie, miał prawo poczuć się zraniony moim zachowaniem. Potrząsnęłam głową, czując się zdezorientowana i winna, że ​​odmówiłam mężczyźnie, którego nazywałam tatusiem i panem, szansy czerpania przyjemności z mojej przyjemności. Musiałem też przyznać, że perspektywa lania, naprawdę lania, podekscytowała mnie na kolanach. Wstałam, czując ten sprzeczny koktajl emocji, gdy powoli ruszyłam w stronę łazienki.

Moja skóra płonęła od wrażeń, jakbym już czuł ukłucie jego paska na tyłku. „Dlaczego tak bardzo mnie to podnieciło?” Zastanawiałem się. 'Jestem dorosłą kobietą! Nie powinienem chcieć, żeby mi to zrobił! Wszystko, w co wierzyłem, gdy dorastałem, mówiło, że to jest złe, ale było coś w tym pomyśle… Dave i ja oczywiście rozmawialiśmy o potrzebie dyscypliny. Wiedziałam, że przyjęcie kary może być konieczne, kiedy stanę się jego uległą. Kiedy wtedy o tym rozmawialiśmy, wydawało się to takie ekscytujące.

„Tak”, pomyślałem, „poddanie się temu byłoby niesamowite”. Pomysł, że jest tak silny – tak dominujący z braku lepszego słowa – przemawiał do mnie na poziomie, którego tak naprawdę nie rozumiałem. Po prostu wiedziałem, że tego chcę. Nie, to nie było to, nie chciałam tego od byle jakiego mężczyzny, chciałam, żeby taki był.

Tak, o to chodziło, chciałam, żeby mężczyzna, którego kochałam, był tak silny. Dla niego zniosę jego pas, a nawet więcej. Dla niego byłbym gotów udowodnić swoje oddanie i miłość. Kiedy strumień prysznica zaczął się nagrzewać, poczułam, jak moje ciało zaczyna się nagrzewać.

Dave uderzył mnie kilka razy w tyłek w ciągu ostatnich kilku tygodni, głównie podczas seksu, ale nie zawsze. Za każdym razem sprawiało to, że byłam zaskakująco mokra. Teraz sama myśl o tym, że mój tyłek zrobi się czerwony, sprawiała, że ​​kapałam. Moje sutki były twarde i poczułam, jak przepływa przeze mnie niemal elektryczny przypływ przyjemności, kiedy ściskałam w dłoniach moje jędrne piersi.

Mój dotyk zaczął rozpalać płomienie mojego podniecenia, a moje myśli wracały do ​​tego, jak moja cipka będzie bolała za jego kutasem. Zdumiewało mnie, że przychodziłam tak ostro, ilekroć był ze mną szorstki. Po prostu było w nim coś, co doprowadzało mnie do szału.

Teraz naprawdę pragnęłam dotyku jego paska na mojej skórze. Wchodząc pod prysznic, zaczęłam mydlić swoje ciało gąbką lawendową, myśląc o tym, jak dobrze się dziś czuły moje zabawki. Wszystko, czego chciałam, to znów je poczuć, tym razem z ręką Dave'a wprowadzającą je we mnie. – O mój Boże – westchnęłam, wsuwając gąbkę między uda. Moja cipka mrowiła, a sutki stały twarde i grube od moich zadartych piersi.

Musiałem przyjść i bardzo mnie kusiło, by zanurzyć palce w mojej potrzebującej dziurze, ale dla Dave'a… I tak już miałam wystarczająco dużo kłopotów, a jeśli Dave wiedział, jak bardzo podnieciła mnie jego groźba? Nie, nie mogłem zaryzykować poinformowania go o tym. Z pewnością wziąłby mnie sobie na kolana nawet z najmniejszego powodu! „Nie mogę, nie powinienem!” Pomyślałem, błagając sam siebie, ale gąbka do ciała była tak dobra! Wiedziałem, że muszę się zatrzymać, ale nawet najmniejszy ruch jego mokrej szorstkości na mojej płci powodował, że drżałem i dyszałem. Każdy z moich kobiecych zmysłów budził się, a moja cipka zamieniła się w parujący kocioł, gdy nadal przesuwałem gąbką po moim wzgórku. „Może przyjdę szybko” — powiedziałem sobie.

„Dave nie będzie wiedział, czy przyjdę wystarczająco szybko! Skąd mógł wiedzieć? Kusiło mnie, żeby po prostu do tego dopuścić, ale problem polegał na tym, że Dave zawsze wydawał się wiedzieć wszystko. Jęknęłam, gdy się pocierałam, wiedząc, że nie powinnam, ale nie mając ochoty przestać. Zanim się zorientowałem, mój oddech się zmienił i poczułem to wspaniałe ciśnienie narastające w moim rdzeniu. Używając gąbki z lawy, dalej się mydliłem, naciskając nieco mocniej za każdym razem, gdy dotykałem mojej cipki i łechtaczki.

'Co ja robię!' Mój umysł krzyczał. „Mam już tyle kłopotów!”. Znów próbowałam się powstrzymać i dokończyć prysznic. Wiedziałem, że Dave będzie na mnie czekał i nie zamierzał czekać długo. Przynosząc gąbkę z powrotem do góry i nad moją piersią.

Kontynuowałem poruszanie nim w kółko wokół moich sutków. Były już bardzo twarde i takie wrażliwe… Potem, jakby sama, moja ręka zsunęła się po brzuchu i po wzgórku. Moja cipka była mokra! Drugą ręką ściskałem sutek, jedną, potem drugą.

Moje palce zaczęły wsuwać się do mojej mokrej, soczystej cipki. Nie mogłem już dłużej się opierać. Musiałem przyjść.

Po prostu nie mogłem się doczekać. Opierając się o mokrą, wyłożoną kafelkami ścianę, wepchnęłam palce głęboko w siebie, wsuwając je i wysuwając, wyobrażając sobie, że należą do Dave'a. Przypomniałem sobie, jak zwinął palce w górę, docierając do tego miękkiego, gąbczastego miejsca, a ja zrobiłem to samo, rozpalając ogień głęboko we mnie.

„O tak, „to” miejsce!'. Cały czas ściskałem i ciągnąłem, wykręcając sutki, aż ból i przyjemność mieszały się w moim umyśle. Serce biło mi mocno, a oddech stał się nierówny, gdy poczułam, że zbliża się moja chwila. Wsuwając palce głęboko jeszcze raz, najbardziej niesamowite uczucie zaczęło mnie ogarniać. Mój orgazm rósł, dziki i potężny, aż zostałem pochłonięty przez jego ciepło.

Dysząc, pompowałem palcami do środka i na zewnątrz, jeśli był to mokry seks. Bardzo się starałam być cicho, ale szczypałam sutki na tyle mocno, że zostawiały ślady, a im mocniej ściskałam, tym bardziej chciałam dojść. Zbliżał się mój orgazm, a ja zakopałam palce głęboko w cipce, krzycząc: „Tak, kurwa, tak!” do strumienia prysznicowego. W końcu mój orgazm zwolnił.

Opadłam na kolana w kącie prysznica, zwinęłam się w kłębek i zacisnęłam mocno uda, jakbym podświadomie próbowała chronić swoje delikatne i wrażliwe ciało. Ledwie mogąc się ruszyć, schyliłam się, by podnieść gąbkę, mając nadzieję, że skończę brać prysznic, zanim Dave zacznie coś podejrzewać. Wtedy usłyszałem, jak mnie woła. „Dziewczynko, gdzie jesteś? Dlaczego jeszcze nie skończyłaś?” Zapytał. Jego ton był ostry, a jego polecenie nagłe, przez co od razu wiedziałam, że nie był zadowolony, że kazałam mu czekać.

"Prawie skończony." Odpowiedziałam, wciąż się trzęsąc i próbując odzyskać kontrolę nad sobą. „Lepiej się nie dotykaj. Jeśli tak, będzie to dla ciebie gorsze!”. „O cholera!” Nie powiedziałem, zamiast tego odpowiedziałem: „Zaraz wyjdę, proszę pana”. Moja łechtaczka była wtedy tak wrażliwa, że ​​ledwo mogłem jej dotknąć gąbką, ale musiałem zrzucić z siebie seks.

Jeśli Dave dowiedziałby się, że znowu przyszedłem bez pozwolenia… Nawet nie chciałem myśleć, co mógłby mi wtedy zrobić. Kończąc szybko, wyszłam spod prysznica i spotkałam Dave'a, gdy otwierał drzwi do łazienki. - Córeczko, co zajęło ci tak długo? – zapytał, podając mi ręcznik. „Masz już wystarczająco dużo kłopotów.

Zmuszanie mnie do czekania wcale ci tego nie ułatwi”. „Tak, proszę pana, wiem. Przepraszam, że to trwało tak długo,” odpowiedziałam, stojąc tam, przyciskając ręcznik do piersi.

Nagle bez ostrzeżenia sięgnął między moje nogi i mocno przesunął palcem po mojej łechtaczce! Wciąż było spuchnięte i pulsujące, a ja pisnęłam i podskoczyłam, gdy jego palce wślizgnęły się we mnie. Dave spojrzał mi w oczy, uśmiechając się porozumiewawczo i wycofując palce. „Wysusz się, zwierzaku”, to wszystko, co powiedział, zanim ponownie się odwrócił i zostawił mnie stojącego na podłodze w łazience. Moje emocje sięgały zenitu, gdy zostawiłem mojego zwierzaka w wannie.

Gdy tylko zobaczyłem f na jej twarzy, wiedziałem, że bawiła się sama ze sobą pod prysznicem. Sposób, w jaki podskoczyła, kiedy dotknąłem jej łechtaczki, tylko to potwierdził. „Boże, ona chce, żebym jej dał klapsa!” To była absolutnie pyszna myśl.

Byłem bardzo podniecony, a mój kutas pulsował w mojej czarnej jedwabnej piżamie, kiedy czekałem, aż się pojawi. Tak bardzo, jak cieszyłem się z przebiegu nocy, byłem też sfrustrowany. Musiała nauczyć się wykonywać rozkazy. Była trudna i uparta i nie pozwoliłbym jej użyć własnego podniecenia przeciwko mnie w nadziei, że zabiorę ją tam i tam i zapomnę o jej karze.

Cóż, to nie miało prawa się wydarzyć. Byłem zły z powodu jej nowego buntu i pierwszą rzeczą, którą musiałem zrobić, było opanowanie tej wściekłości. Moim obowiązkiem było upewnienie się, że nie sprawię jej bólu w tym stanie umysłu i nigdy tego nie zrobię. Biorąc głęboki wdech, uspokoiłem się, dopóki nie mogłem kontynuować, nie powodując jej nadmiernego przymusu. Moja ręka powędrowała do paska leżącego na oparciu mojego krzesła.

Widziała to już wcześniej i bez wątpienia wiedziała, jak zostanie wykorzystana, ale ja miałem też inne plany. Wyjąłem jej zabawki z pudełka i położyłem je na tacy obok siebie, przykrywając je ciemnym materiałem, aby ukryć ich obecność. Całkowicie zamierzałem wyegzekwować należność od jej gibkiego i pięknego ciała, ale chciałem, żeby poczekała, tak jak robiła to ze mną. Moje oczekiwanie zakończyło się kilka sekund później.

W drzwiach pojawiła się Simmie, owinięta jedynie miękkim uściskiem swojego ogromnego ręcznika kąpielowego. Mierząc zaledwie cztery stopy i jedenaście lat, była drobną istotą, z kolczastymi blond włosami, które naprawdę podkreślały piękne linie jej twarzy. Jej zielone oczy świeciły jasno w słabym świetle naszego pokoju, wypełnionego nieśmiałym strachem, a także tlącym się żarem. „Chodź, mój zwierzaku.

Stań przede mną. Chciałbym na ciebie spojrzeć, zanim zaczniemy”. Bez słowa Simmie powoli podeszła do przodu, nie spuszczając wzroku. Jej nagie ramiona trzymające ręcznik wokół jej piersi i piękno jej idealnie gładkich nóg wyłaniające się spod spodu sprawiały, że była oszałamiająca.

Już sam jej widok napełnił mnie upiornym pragnieniem i pochyliłem się do przodu, chwytając krawędź ręcznika między koniuszki palców. Lekkim pociągnięciem sprawiłem, że puściła uścisk i odsunąłem go, odsłaniając jej cudownie ukształtowane ciało. Jej piersi były jędrne i duże jak na jej maleńkie ciałko, z różowymi, cudownie grubymi sutkami, które były twarde jak małe kamyki, jak omywa je chłodne powietrze. Jej cipka, w której wolałam pozostać pokryta jej jasnym złotym puchem, wciąż była opuchnięta i nabrzmiała po zabawie pod prysznicem. – Tatusiu – zaczęła z nadzieją, ale jej przerwałam.

– Sir – poprawiłem równomiernie. „Zostaniesz ukarany, zwierzaku. Tak jak powiedziałem wcześniej, będziesz musiał zasłużyć na prawo do nazywania mnie tak ponownie. Rozumiesz?”. Wzrok Simmie uniósł się i przygryzła wargę, kiwając głową na zgodę.

„Tak, proszę pana. Rozumiem”. „A wiesz, dlaczego zostałeś ukarany? To ważne, żebyś to powiedział, więc wiem, że nie pozwolisz łatwo powtórzyć swoich czynów.

Więc powiedz mi. Czym zasłużyłeś na swoją karę. „Ja… nie posłuchałem pana. Otworzyłam swoje prezenty przed twoim przybyciem i użyłam zabawek, które mi kupiłeś bez twojej zgody. Czekałam w milczeniu, pozwalając jej słowom rozpłynąć się w ciemności, aż zaczęła się wiercić.

Wiedząc wtedy, że wciąż próbowała ją ukryć poczucie winy, wstałem i okrążyłem ją. Przesuwając koniuszkami palców po jej bokach, szepnąłem jej do ucha. „Jest więcej, mój zwierzaku.

Sugeruję, żebyś powiedział mi z własnej woli. Nie chcesz chyba dodać oszustwa do swojej listy kar, prawda?”. Przeszedł ją dreszcz i poczułem, jak na chwilę wstrzymuje oddech, gdy myślała o moich słowach. „Proszę pana, nie wiem co… — zaczęła, ale potem przerwała i westchnęła głęboko.

— Tak, proszę pana. Dotykałem się też pod prysznicem, kiedy czekałeś. Jej drżenie zmieniło się w dreszcz, a ja otoczyłem ją ramionami od tyłu, trzymając ją w cieple mojego uścisku. „Wiedziałeś, że dostaniesz lanie, a jednak były pobudzone do tego stopnia, że ​​potrzebowały uwolnienia? Dlaczego tak jest, zwierzaku?”.

Simmie odwróciła się, ośmielając się objąć mnie ramionami, wtulając się głębiej w moje. „Nie wiem, dlaczego tego pragnę, proszę pana. Po prostu wiem, że tęsknię za twoim dotykiem, czy to delikatną pieszczotą, czy twoją dłonią na moim tyłku.

Po prostu potrzebuję, żebyś mnie chciał. Pragniesz mnie, a zrobisz ze mną, co zechcesz. - Zawsze będę cię pragnął, córeczko. Jego słowa były wypowiedziane z taką miłością i szczerością, że moje serce stopiło się, gdy je wypowiadał.

Poczułam, jak mnie ściska, i schowałam głowę w jego ramieniu, tęskniąc za tym, by móc po prostu zostać w jego ramionach. Był moją bezpieczną strefą, moim obrońcą i wiedziałam, że bez względu na to, co kiedykolwiek zrobię, nigdy nie pozwoli mi stać się krzywda. Mimo to musiałam być zdyscyplinowana i byłam gotowa to zaakceptować.

Łzy wypełniły mi oczy, łzy ze strachu przed tym, co zamierza mi zrobić, ale także łzy miłości, którą od niego czułam. Kiedy jego ręce spłynęły po moich nagich plecach i objęły pośladki, westchnęłam i poszłam w jego ślady. Dave popchnął mnie przez swoje kolano, podnosząc mój tyłek wysoko z kolanami na podłodze między stopami. Na początku jego dotyk był delikatny, ślizgał się po moich plecach i delikatnie masował mój tyłek, aż moja skóra stała się ciepła i delikatna pod jego dłonią. Szeptał do mnie, mówiąc mi, jaka według niego jestem piękna i jak bardzo mnie kocha.

Zapewnił mnie, że bez względu na to, co się stanie, jego miłość do mnie może tylko rosnąć. Dryfowałam w błogim zadowoleniu, zahipnotyzowana jego słowami i dotykiem, i ledwie zauważyłam, jak ściągał pasek z oparcia krzesła. Przez chwilę pieścił moją pupę, pozwalając mi poczuć jej gładką, chłodną powierzchnię, zanim podwoił ją w dłoni.

– To ważne, zwierzaku – wyszeptał. „Będzie ich dziesięciu i musisz policzyć każdego. Jeśli nie policzysz, zaczniemy od nowa. Rozumiesz?”.

To wszystko było tak bardzo oficjalne, jakby chciał, żebym wiedziała, że ​​to mniej przypomina akt seksualny, a bardziej ceremonialne poddanie się jego władzy. Rozumiejąc jego intencje, skinąłem głową, mówiąc: „Tak, proszę pana. Każdą policzę dla pana”. – To dobrze, córeczko.

Zaczynajmy. Jego ton znów był miękki, zwodniczo, jak się okazało, ponieważ zaledwie sekundę po tym, jak przemówił, poczułem, jak pas opada, a w moim umyśle pojawiła się gorąca linia bólu, rysująca w niej uderzenia pasów o mój tyłek z żywymi szczegółami . "Ach! Jestem winien!" Skrzywiłam się, zaskoczona i zaskoczona tym, jak bardzo to bolało.

Moje palce wbiły się w krzesło i próbowałam się wiercić, ale będąc uwięziona między jego nogami, nie miałam gdzie się podziać. „Policz to, zwierzaku” – przypomniał mi iz przerażeniem przypomniałem sobie jego polecenie. "Jeden!" Powiedziałem, zaciskając zęby i tyłek, kiedy ściągał pasek do tyłu i do góry.

Potem znowu spadł, cale poniżej pierwszej gniewnej czerwonej linii, a ja sapnąłem i skrzywiłem się ponownie. "Dwa!". Mój tyłek już płonął, a Dave poświęcił minutę na wytarcie części mojego żądła. Jego ręka była tak silna, tak ciepła na moim tyłku, a kiedy jego palec musnął moją cipkę, prawie jęknęłam z pragnienia, by mieć go we mnie. „Boże, już jesteś przemoczony, zwierzaku”, mruknął z aprobatą, ale odmówił mi spełnienia.

Zamiast tego poczułam, jak jego ręka ześlizguje się w dół, między moimi udami i wokół krawędzi mojego wzgórka. Doprowadzał mnie do szału, więc kiedy pas ponownie opadł, byłem całkowicie zaskoczony. „Ach, kurwa! Trzy!”. To trzecie uderzenie pozostawiło kolejny świecący czerwony pasek na obu jej delikatnych policzkach. W połączeniu z pozostałymi dwoma większość jej ciasnego tyłka była teraz jaskrawoczerwona.

Muszę przyznać, że pozwolenie mi na to sprawiło, że poczułem moc w sposób, jakiego nigdy nie znałem. Wiedziałem, jak bardzo mnie kochała, a ja kochałem ją za to jeszcze bardziej. To było dla nas doświadczenie tworzenia więzi, mała część tego, co sprawiło, że związek D / s był tak silny.

Poddawała się całkowicie mojej woli, a ja poświęcałem się jej i wybaczałem jej wszelkie możliwe wykroczenia przeciwko mojej władzy; Simmie szlochała cicho, ale nie próbowała chronić bolącego tyłka. Zamiast tego zdawała się poruszać w kierunku mojego dotyku, lekko unosząc plecy, gdy ją pieściłem, lub odpychając moje palce, gdy rysowałem je wokół jej ociekającego teraz seksu. Kiedy pogładziłem jej twarz paskiem, wtuliła się w nią, dając mi do zrozumienia, że ​​w pełni zaakceptowała swoją karę. Zwilżyłem palec i przeciągnąłem go między jej wargami sromowymi, z łatwością wsuwając go w nią.

Była gorąca i wilgotna i jęczała cicho, gdy przesuwałem ją w niej. Wchodziła teraz w „podprzestrzeń” i wiedziałem, że ból i przyjemność stawały się w jej umyśle nie do odróżnienia. Pozwalam jej trochę dłużej cieszyć się moim palcem, przesuwając po jej łechtaczce i strzepując ten delikatny pączek, zanim ponownie użyję paska. Trzask paska na jej skórze rozbrzmiał głośno w pokoju i Simmie aż się zatrząsł.

Westchnęła i wymamrotała „cztery” na tyle szybko, że nie zawahałam się dostarczyć piątego. „Och, tatusiu! Pięć!” W tym momencie Simmie płakała i ściskała poręcz krzesła tak mocno, że wydawało mi się, że wbija moją łzę w materiał. Znosiła to wszystko bardzo dobrze i byłem z niej niezmiernie dumny, ale wiedziałem, że jest przytłoczona. Uznałem, że zasłużyła na to, by znowu nazywać mnie tatusiem, iw nagrodę pozwolę jej na trochę przyjemności, by złagodzić ból. – Cicho, córeczko – wyszeptałam.

„Tak dobrze sobie radzisz, a tatuś jest dumny. Jesteśmy już w połowie drogi. Wszystko będzie dobrze. Obiecuję”.

- Dobrze, tatusiu - pociągnęła nosem i wyraźnie się odprężyła, gdy pieściłem jej ciało. Cicho sięgnąłem pod materiał, wyciągając ukrytą pod nim magiczną różdżkę. Simmie nie zauważyła tego, dopóki go nie włączyłam, ale jej oddech stał się głęboki, gdy tylko natarczywe brzęczenie wypełniło powietrze. "Tatuś?" – zapytała, gdy ją opuściłem, ale jej słowa zamieniły się w głębokie westchnienie, gdy przetoczyłem szeroką głowę nad jej uczulonym tyłkiem.

„Mmm, tatusiu, to takie miłe”. „Wiem, córeczko. Jeśli pozwolę ci poczuć więcej, myślisz, że możesz powstrzymać się od przyjścia za wcześnie?”.

– Tak, tatusiu. Mogę. Simmie już prawie błagała, a ja w nagrodę obniżyłem głowę, aż ześlizgnęła się po jej wzgórku, wysyłając potężne wibracje prosto do jej rdzenia.

Simmie sapnęła i wbiła się w nią, próbując otrzeć swoją łechtaczką o potężną głowę. Poruszałem nią w kółko między jej udami, powodując, że rozsunęła je bardziej, aż mogłem przesunąć różdżką dokładnie po jej łechtaczce. Efekt był niesamowity i zamarła na długą chwilę, zanim po prostu eksplodowała w orgazmie. Drżała, a jej mięśnie napinały się, gdy dochodziła. Pot perlił jej się na plecach, a włosy stały się na tyle mokre, że przykleiły się do skóry.

Wyglądała niesamowicie i wiedziałam, że nigdy nie zapomnę tej chwili. Prowadziłem różdżkę na jej łechtaczce tak długo, jak tylko mogłem, aż zacisnęła mocno uda i błagała, żebym ją zabrał. Zanim się uspokoiła, leżała prawie bezwładnie na moich kolanach. Wątpiłem, by mogła znieść więcej w tym momencie, jej ciało było wymęczone wysiłkiem, wyczerpane zarówno ukłuciem pasa, jak i siłą uwolnienia. „Wystarczy, zwierzaku.

Wybaczam ci nieposłuszeństwo”. „Naprawdę, tatusiu? Koniec z klapsami?”. „Nie dzisiaj, córeczko. Czy naprawdę było tak źle?” Pozwoliłem jej uklęknąć przede mną i przyciągnąłem ją do siebie, całując ją delikatnie, trzymając ją w ramionach. Simmie przez chwilę masowała pupę, a potem potrząsnęła głową.

„Nie, tatusiu. Mogłem wziąć więcej. Jesteś dla mnie bardzo dobry.

Ale Boże, zrobiłem się taki mokry. Nie pamiętam, kiedy ostatnio doszedłem tak mocno.”. „Prawdopodobnie tego popołudnia, kiedy znalazłeś te zabawki”, pomyślałem, ale powstrzymałem się od powiedzenia tego. „Resztę tych zabawek zostawimy na później, zwierzaku.

Chcę, żebyś była świeża, kiedy włożę je do ciebie. Tylko pamiętaj, nie dopóki nie powiem, rozumiesz?”. Simmie pocałowała mnie i przesunęła palcami po moim bardzo twardym kutasie. Będę grzeczny, tato.

Obiecuję.” Mówiąc to, zaczęła sięgać przez rozporek mojej piżamy, ale delikatnie położyłem swoją dłoń na jej. „Nie musisz tego teraz robić, zwierzaku. W tej chwili chcę cię tylko przytulić i ogrzać. Tu nie chodziło o mnie. Tu chodziło o nas”.

Oczy Simmie rozbłysły i uśmiechnęła się jak dziecko, kiedy wziąłem ją w ramiona. Wspięła się na moje kolana, a ja zaniosłem ją do łóżka, zwijając się z nią pod kołdrą. Uprawianie miłości mogło poczekać. W tym momencie musiała poczuć moją miłość w bardziej czuły sposób.

Dedicated to Simplicity, cudowna i piękna kobieta, która bez wątpienia jest najlepszą rzeczą, jaka mnie spotkała. To była kontynuacja jej historii, wiedziałem, że mam kłopoty. Zachęcam każdego czytelnika, aby sam przekonał się, jak wspaniałą jest pisarką.

Podobne historie

Dodatkowe zajęcia - ukarana Frau [2]

★★★★★ (< 5)

Dziewczyny dostały lanie ostatnim razem i uszło mi to na sucho, ale teraz...…

🕑 7 minuty Lanie Historie 👁 4,055

Po nieudanym egzaminie GCSE z języka niemieckiego skończyło się na tym, że dwa razy w tygodniu chodziłem do prywatnego korepetytora. Frau Gunther ma około dwudziestu ośmiu lat i jest…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Oswajanie jej stada

★★★★(< 5)

Rudowłosa mała owieczka potrzebuje dyscypliny, a Kayla jest gotowa ją zapewnić.…

🕑 21 minuty Lanie Historie 👁 3,645

Ostatnia godzina w pracy była dla Kayli torturą. Im bardziej zegar zbliżał się do końca, tym bardziej rosło jej oczekiwanie na wieczór, który miał nastąpić. Doświadczenia ostatnich…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Odwóz opiekunki do domu.

★★★★★ (< 5)

Susan potrzebowała klapsa w drodze do domu.…

🕑 14 minuty Lanie Historie 👁 3,586

To, co zaczęło się jako rozczarowujący wieczór, stało się największym prezentem, jaki kiedykolwiek dała mi moja żona Ann. Miałem 32 lata i właśnie awansowałem na kierownika sprzedaży w…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat