Czy Bobby celowo nie oddał przypadkowo swojej pracy domowej?…
🕑 15 minuty minuty Lanie HistorieKara Bobby'ego "Bobby, gdzie jest twój raport?" Zapytałam. — Ja… zostawiłem to w swoim dormitorium, panno Janine — wyjąkał lekkowłosy młodzieniec. Jego palce drgały nerwowo na górnym guziku niebieskiej koszuli. — Ale nie jest jeszcze do końca skończone. Czy mogę prosić o jeszcze jedną noc? Wiem, że skończę to i oddam jutro, panienko.
Syk wdechu pokazał, jak koledzy z klasy Bobby'ego zareagowali na ten nieco wyzywający nonsens. „Wiem, że oddasz to jutro, Bobby, bo nie będziesz chciał powtarzać kary, którą otrzymasz, gdy tylko lekcja się skończy”. Uśmiechnąłem się, widząc, jak wierci się na swoim miejscu. Inni chłopcy rzucali mu spojrzenia, nie chcąc zwracać mojej uwagi.
Bobby po prostu zwiesił głowę i wymamrotał: „Tak, panienko”. To były zajęcia z historii świata i doszliśmy do stulecia. Rozmawiałem o Inkwizycji, rozkoszując się ironią. Podobnie Sam, klasowy tyran i dręczyciel Bobby'ego.
Sam jednak trzymał się z dala od kłopotów, tylko zatrzymał się przy nieszczęsnym fotelu chłopca, by wymamrotać: „Wygląda na to, że Inkwizycja cię dziś dopadła!” po tym, jak zadzwonił dzwonek. Chłopcy, niektórzy chichocząc, wyszli, zostawiając Bobby'ego stojącego przed moim biurkiem z rękami za plecami, tak jak go nauczono. Moje palce z czerwonymi paznokciami nacisnęły kilka klawiszy na komputerze. Kazałem Bobby'emu sprawdzić, czy drzwi do klasy są zamknięte. Kara była zazwyczaj prywatną sprawą w Searing School.
Kiedy wrócił, miałem jego akta na ekranie. „Dlaczego Bobby, to już trzeci raz, kiedy muszę cię ukarać za nieoddanie pracy domowej. Widzę, że nie zrobiłeś tego również raz z panną Melindą, ale masz doskonałe wyniki pod innymi względami. zbyt ciężka praca?" Wiedziałem, że jego IQ wynosiło 12 „Nie, panienko, po prostu zapomniałem. Jestem gotów przyjąć moją karę i obiecuję, że jutro rano dostanę gotowy raport”.
„Wydaje się, że trudno jest ci nauczyć się oddawania pracy na czas. Jak wiesz, Bobby, jeśli uczeń upiera się przy robieniu czegoś złego, jego kara jest zwiększona. dyszałaś i wierciłaś się. Za drugim razem zwiększyłem ból i dodałem trochę zakłopotania, że ściągasz spodnie i dajesz klapsy w majtki.
Po tej sesji zauważyłem łzę w twoim oku. Czy bolało bardziej niż pierwsza? – Och, tak, panno Janine, na pewno! – Ze spuszczonymi oczami przeniósł ciężar ciała z jednej nogi na drugą. czas." Spojrzałem na ekran.
"Kilka tygodni temu skończyłaś 17 lat. Trochę za stary, żeby się spóźnić z pracą. Tym razem, Bobby, aby zwiększyć swoją karę, będziesz naga, a ja będę dalej dawać klapsy, dopóki nie będę przekonany, że naprawdę płaczesz, nie udaje. Jeśli będziesz się zachowywać jak mały chłopiec, potraktuję cię jak chłopca. Kiedy będziesz udawać swój wiek, będę cię traktować jak dużego chłopca.
Czy jesteś teraz gotowa przyjąć karę? — Tak, panno Janine. Przepraszam, że nie oddałem mojej pracy domowej i przyniosę ją jutro." "Dobrze, Bobby." Odrzuciłam kasztanowe włosy i posłałam mu olśniewający uśmiech. "Teraz zdejmij buty i spodnie, mały chłopcze." Wyciągając krzesło zza szkolnej ławki, usiadł, szybko zdjął buty i wstał, aby odpiąć pasek. Chwilę później jego dżinsy leżały na podłodze.
Konstabl. Usuń to – rozkazałam. Jego bezwłosa klatka piersiowa i płaski brzuch miały maleńkie sutki z dołeczkami z gęsią skórką. Młodzieniec zadrżał, chociaż w pokoju było ciepło. Wybrzuszenie w jego niebieskich majtkach w stylu bikini pokazało jego reakcję.
Uśmiechnęłam się i głęboko odetchnęłam. będzie fajnie!” „Cieszę się, że chłopcy noszą ładniejsze majtki niż wtedy, gdy byłam dziewczynką. Wyglądają uroczo, ale muszą zejść.
Ponury uśmiech wykrzywił mu usta. „To krępujące!” Bobby włożył kciuki za pasek i zatrzymał się, biorąc głęboki oddech. Potem zsunął się jego bikini i bikini. nagi chłopiec stał przede mną, czekając na moją przyjemność.
Jego wyprostowany kutas miał trochę meszku wokół podstawy, a obrzezana głowa skierowana w prawo do pępka. W przeciwieństwie do wielu chłopców nie próbował się zakrywać. Być może celowo zostawił pracę domową w akademiku. Podszedłem od biurka do prostego, drewnianego krzesła, które trzymałem w kącie.
Kiedy usiadłam, podniosłam rąbek sukienki w górę nóg, odsłaniając pończochy i podwiązki, ale zatrzymałam się tuż przed kroczem majtek. Za sobą usłyszałem, jak oddech Bobby'ego pogłębia się. Rozchyliłam nogi na tyle, żeby Bobby mógł stwierdzić, że moje majtki pasują do mojego czarnego pasa do pończoch.
Uwielbiałem dawać chłopcom tylko ten przebłysk przed karą. Między nogami rozwinęła się wilgoć. "Chodź tu na lanie, Bobby." Wpatrując się w moje krocze z majtkami, pełen obaw chłopak zrobił kilka kroków, by stanąć przy moich odsłoniętych nogach.
Spojrzałem szczerze na jego kogut. Lekko niebieskawy czubek był napięty pod wpływem napięcia jego erekcji. Chłopak żałośnie szlochał: „Dlaczego pani patrzy na moją rzecz, panno Janine?” Wyglądało cudownie, drgając, gdy zaciskał i rozluźniał pośladki w oczekiwaniu na ból. Głowa zacieniona szybem.
„Muszę mieć pewność, że nie wydałeś trochę nasienia, kochanie. Niektórzy chłopcy robią to na tym etapie i nie możesz kazać ci brudzić moich pończoch ani moich ud. Ale nadal jesteś suchy, więc zginaj się nad." Poklepałam się po nogach, gdzie podwiązki otulały moje ciemnobrązowe pończochy. – OK – westchnął i pochylił się do przodu.
Wił się przez chwilę, a jego kutas potarł moje lewe udo, jego jądra delikatnie spoczywały na mojej prawej pończochach. Masowałam jego odsłonięte policzki, pouczając go moim najsłodszym tonem. „Bobby, po prostu musisz nauczyć się oddawać swoje zadania na czas. Jest to dla mnie niewygodne i pozwala ci kontynuować złe nawyki, jeśli tego nie robisz. Dlatego karzę cię za pomoc w nauce dobrych nawyków.
Czy jest pani gotowa? — Tak, panno Janine. Proszę, daj mi klapsa, żebym nauczyła się oddawać swoją pracę na czas”. Przyłożyłam rękę do jego pośladka i zaczęłam uderzać, nie mocno, ale miarowo. Dostałem dużo dźwięku, nie raniąc chłopca zbytnio.
Bobby był bardzo ładny chłopak, z bladą skórą i piegami. Spodziewałam się, że całkiem ładnie się zarumieni. Zróżnicowałem celowanie, obejmując wszystkie policzki i górną część jego ud. Czubek jego sztywnego penisa dźgał moją nogę za każdym razem, gdy naciskał Przerwałem.
„To jeszcze nie boli za bardzo, prawda Bobby?” Zapytałem. „Nie, panno Janine, ale jestem pewien, że sprawisz, że będzie bolało bardziej!” „Tak, będę, Bobby. Mam nadzieję, że to wystarczy, abyś pamiętała o oddaniu pracy domowej.
Och, i Bobby, jeśli czujesz, że masz wypadek, daj mi znać. Zatrzymam się w tym laniu, ale jeśli narobisz mi bałaganu, dam ci więcej, niż możesz sobie wyobrazić. Czy rozumiesz, o czym mówię, Bobby? — Tak, panno Janine.
— Jesteś na tyle dużym chłopcem, żeby tak się stało, prawda, Bobby? — Tak, panno Janine. " Ledwo usłyszałam jego szept. „Więc upewnij się, że to nie nastąpi!" Z tymi słowami wznowiłem lanie. Włożyłem mały ruch nadgarstka, przesuwając czubkami palców po bladych policzkach.
Bobby wiercił się, jego główka kołysząc się przy mnie. „Czy to boli trochę bardziej, mały chłopcze?” „Tak, panno Janine, to piecze!” „Ale jeszcze nie na tyle, żebyś płakała. Prawda, Bobby? Naprzemiennie pocierałem jego pośladki i wbijałem sobie paznokcie, powodując, że łapał powietrze. ty! Czy nie byłoby łatwiej oddać pracę domową na czas? — Tak, panno Janine.
Obiecuję, że po tym będzie lepiej. Klapsy mocniejsze, powiedziałem: „Jestem pewien, że tak zrobisz, Bobby”. Ale miałem wątpliwości. Te klapsy były prawdopodobnie najbardziej erotycznymi doświadczeniami w życiu młodego chłopca, tak jak zamierzałem je Byłem pewien, że znowu każę go owinąć sobie na udach jako karę. Pow, pow, pow! Użyłem więcej siły i trzymałem rękę wyprostowaną, a nie zakrzywioną.
"Oh!" Bobby płakał przy każdym uderzeniu. Jego pośladki nie były już białe, ale przesycone różem. Opuściłem celownik do wrażliwych wierzchołków jego ud. Krzyki narastały. Zacząłem dawać klapsy na serio, uderzając go dość mocno po jego tyłku i górnej części nóg.
Gdy ból narastał, zaczął błagać. "Och, panno Janine! To boli! To naprawdę boli! OWW! Och, będzie mi dobrze. Proszę, panno Janine, nie daj mi klapsów, dopóki nie zapłaczę! Już wystarczająco boli, wierz mi! praca domowa na zawsze, po prostu przestań! OW!" Ukarany chłopak podskakiwał na mnie dość energicznie, jego kutas wciąż był wyprostowany. Dźgnął mnie i poczułam, jak jego jądra uderzają o moje uda.
Postanowiłem przedłużyć lanie kolejnym upokorzeniem. Dałem mu 10 lub więcej, bardzo mocno, wystarczająco, żeby krzyczał nieartykułowany z bólu. Nagle zatrzymałem się.
Mówiłem tonem tak opanowanym, na jaki pozwalał mój wzmożony oddech. Moje majtki były przemoczone. "Wstań i nie dotykaj swojego tyłka, mały chłopcze." Posłusznie wstał. „Bobby, pomogę ci uniknąć wypadku. Jeszcze nie skończyliśmy; jeszcze nie zacząłeś płakać, więc nie zostałeś wystarczająco ukarany.
Ale twój mały kutas wciąż jest wyprostowany. by nauczyć cię sposobu na upewnienie się, że nie masz wypadku. „Chwyć swojego kutasa u podstawy. Tak, zgadza się, w pobliżu twoich jaj.
Teraz ściśnij lekko i powoli pociągnij dłoń w górę trzonu. Na samej górze ponownie ściśnij. Tak, tam - widzisz tę kroplę nasienia? Miałbyś duże kłopoty, gdyby mnie to dostało!" Podałam mu chusteczkę z pudełka na moim biurku.
„Wytrzyj tę kroplę i wyrzuć chusteczkę. Proszę, dobry chłopcze — powiedziałem, gdy był posłuszny. — Och, panno Janine! To takie zawstydzające!" Oczy słodkiego chłopca zalśniły łzami, które odruchowo odmrugał.
"Tak, to jest," przyznałam, klepiąc mnie zapraszająco po nogach. "Wracaj przez moje kolana, Bobby. Wtedy nauczysz się wykonywać swoją pracę na czas. Jesteś prawie gotowy do płaczu. Pójdę trochę po tym, jak to zrobisz, tylko po to, żeby się upewnić, że tego nie zmuszasz lub nie udajesz.
Jego zaczerwienione policzki były już ciepłe w moim dotyku i naprawdę go zapaliłam. kule bardziej wrażliwe. Włożyłem więcej siły w ramię, uderzając naprzemiennie w policzki w stałym rytmie. Chłopak zaczął kopać; już nie błagał.
„Au, au, au, au!” ukarany chłopak płakał z każdym uderzeniem. Przez chwilę rozważałem użycie linijki lub wiosła, ale podobało mi się wyzwanie polegające na sprowadzeniu tego chłopca do łez ręką – i umysłem. Zatrzymałem się na chwilę i potarłem dłonią jeden gładki, ciepły policzek.
głęboki oddech, Bobby – ostrzegłem. „To będzie boleć!” Po tym zacząłem uderzać powoli, potem coraz szybciej, mocniej i mocniej w dwa najdelikatniejsze miejsca każdego kopca – tam, gdzie ciało było najgrubsze., slap, slap, pow, pow, wham, Wham, WHAM ! „Idę do… AAAA !!” Odpowiedź Bobby'ego została przerwana narastający ból w jego pośladkach. Chłopak złapał oddech, a potem szlochał d "Oohh", gdy napłynęły łzy.
Nie mógł już dłużej się powstrzymywać. Tracąc resztki godności, jakie mu pozostało, pogodził się ze łzami, bełkocząc niezrozumiale. Nadal uderzałam go w gorące pośladki tak mocno, jak tylko mogłam.
Prawdziwe łzy (nie było mowy o jego udawaniu!) i niekontrolowane krzyki podnieciły mnie na wyższy poziom i dałem mu lanie mocniej i szybciej niż kiedykolwiek. Jego podskakiwanie zapewniało mi wystarczająco dużo czasu między uderzeniami, aby zacisnąć moje uda, naciskając moją uwrażliwioną łechtaczkę. "Ach, po tym odrobisz swoją pracę domową!" Udało mi się sapnąć, gdy orgazm przepłynął przez moje ciało.
Zamknąłem oczy i odrzuciłem głowę, mechanicznie uderzając, gdy moja gorąca cipka spasowała. Mój rytm zwolnił, gdy moje podniecenie przekroczyło szczyt. Przez kilka chwil trzymałam szlochającego chłopca na kolanach, pocierając jego rozpalone pośladki.
„Cóż, Bobby, tu jesteś. Czy myślisz, że będziesz pamiętać swoją pracę domową w przyszłości?” – O tak, panno Janine – pociągnął nosem. "Dziękuję za lanie. Będę na czas, obiecuję. To bolało!" "Idź spójrz na swoje pośladki w lustrze, chłopcze." Wstał trochę niepewnie i wyjął chusteczkę z pudełka na moim biurku.
Zatrzymując się, by wytrzeć oczy i wydmuchać nos, podszedł do drzwi w ścianie, na których znajdowało się pełnowymiarowe lustro. „Och, jest naprawdę czerwony! I na pewno szczypie!” – Widzę, że nadal jesteś w erekcji, Bobby. Wręczyłem mu pudełko chusteczek. „To nie wystarczy.
Zabierz te chusteczki do łazienki za drzwiami z lustrem. Kiedy tam będziesz, zmniejsz erekcję. Następnie posprzątaj każdą kroplę i daj mi znać, że skończyłeś.
i zbadaj siebie i pokój. Nie zbieraj swoich chusteczek nasieniem, wrzuć je do kosza na śmieci. Ucieszył mnie nieszczęsny wyraz jego twarzy. Chłopiec potulnie wszedł do łazienki. Usiadłam przy biurku, podciągając spódnicę do góry, by móc wczuć się w wciąż rozpaloną cipkę.
Od kilku tygodni nie dałem klapsa młodemu studentowi, a to było miłe i ciężkie. Byłem bliski drugiego orgazmu, kiedy drzwi za mną się otworzyły. Obróciłam krzesło i wstałam, rzucając nastolatkowi jeszcze jedno spojrzenie na moje nogi w pończochach, gdy spódnica wróciła na swoje miejsce.
Podszedłem do niego i powiedziałem: „Cóż, Bobby, widzę, że twoja erekcja została skutecznie zmniejszona. Trzymaj ją tak, abym mogła zobaczyć, że dobrze ją wyczyściłaś. Dobrze. Wygląda dobrze – nie ma na niej lepkiego nasienia. zobacz łazienkę." Wszedłem do środka, przestraszony chłopak obserwował mnie z progu.
„Cóż, nie ma spermy na podłodze ani na sedesie. A oto zużyte chusteczki higieniczne. Myślę, że wykonałeś dobrą robotę. Czy czujesz się trochę lepiej teraz, gdy obniżyłeś erekcję?” - Tak, panno Janine.
Jeszcze raz dziękuję za lanie i za danie mi czasu na regenerację. Czy mogłabym się teraz ubrać? Jestem bardzo zawstydzona i zmarznięta. - Tak, mały chłopcze.
Postaraj się w przyszłości zachowywać bardziej odpowiedzialnie. Pospieszył włożyć ubranie. Z jeszcze jednym rytuałem podziękowania i obietnicą oddania pracy domowej odszedł. Ironiczne, pomyślałem. Teraz jestem sfrustrowany, nie chłopak.
Skończyć tutaj w szkole? Nie, poczekam dziś wieczorem na randkę. Stymuluj się, gdy wracam do domu, bądź podenerwowany, gdy Frank mnie woła. Uśmiechając się do siebie, zorganizowałem kilka prac, poprawiłem je i wszedłem do ocen. Zamknąłem pokój i ruszyłem korytarzem, stukając szpilkami.
Zbliżył się wysoki młody mężczyzna. Miał na sobie jasnobrązowe spodnie i zieloną koszulkę polo. Proste czarne włosy zwisały mu do kołnierza z tyłu. "Panno Janine!" Uśmiechnął się i szedł szybciej. „Jestem Jeremy Alves.
Byłem tu jakieś 6 lat temu. Przypuszczam, że mnie nie pamiętasz, ale nigdy o tobie nie zapomniałem”. - Pamiętam cię, Jeremy. Jak się masz? Jesteś teraz bardzo przystojny, kiedy dorosłeś.
Trochę się spóźniłem, ale możesz mnie odprowadzić do samochodu. „Dziękuję. Panno Janine, jesteś piękna jak zawsze – taka, jaką zapamiętałem”. Próbował, ale nie udało mu się utrzymać kontaktu wzrokowego, gdy wygłaszał ten komplement. To był dobry znak.
„I radzę sobie dobrze, właściwie naprawdę dobrze. Nie miałem kłopotów odkąd opuściłem Searing. Zawsze chciałem wrócić i powiedzieć tutejszym nauczycielom, w szczególności tobie, że wszystko w porządku. liceum i dopiero zaczynam studia w Biltmore, więc będę w Riverway przez większość następnych kilku lat.
„Panno Janine, naprawdę mi wtedy pomogłaś i chcę ci podziękować. Wiem, że jesteś zajęty, ale…” Zawahał się i spojrzał na asfalt. „Chciałabyś usiąść razem i chwilę porozmawiać, prawda?” „Tak, panno Janine, byłoby wspaniale!” „Byłoby bardzo miło, Jeremy. Cóż, mam randkę z mężczyzną, więc muszę iść pod prysznic i się ubrać.
Może jutro przyjdziesz do mojego pokoju na lunch? Przynieś kanapkę czy coś. Przez pół godziny będziemy mieć swój prywatny czas. OK? – Cóż, muszę skrócić klasę, ale chcę z tobą porozmawiać, panno Janine.
Będę tam - obiecał. Dotarliśmy do mojego samochodu. Walecznie przytrzymał moje drzwi. Wiedziałem dlaczego. Posłałam mu olśniewający uśmiech, kiedy weszłam i rzeczywiście, jego wzrok opadł na moje nogi.
Pozwolę mu zobaczyć tylko trochę - podudzie, nawet bluzki z pończochami. Ćwiczyłem. Pożegnaliśmy się i odjechałem..
Mike prosi ciotkę o lanie, ale prowadzi to do o wiele więcej…
🕑 21 minuty Lanie Historie 👁 6,023Moja ciocia Liz nie była tak naprawdę moją ciocią, ale starą przyjaciółką rodziny, która przygarnęła mnie, kiedy byłam. Moi rodzice wyjechali w podróż, a ona zdecydowała, że…
kontyntynuj Lanie historia seksuWycieczka do gabinetu dyrektora pomaga krnąbrnemu uczniowi!…
🕑 8 minuty Lanie Historie 👁 2,248Jednak nie byłam też do końca pewna, jak się czuję, pisząc historie o uczennicach, nawet tych, które miały szesnaście lat. W końcu jednak zdecydowałem, że faktycznie wolę to ustawienie i…
kontyntynuj Lanie historia seksuSuzie wprowadza sąsiadów w swoje hobby, którym jest sadyzm.…
🕑 6 minuty Lanie Historie 👁 2,575Uważam się za bardzo szczęśliwą osobę; w wieku dziewiętnastu lat posiadam własny dom. Odziedziczyłem po wujku, wraz z obszerną biblioteką literatury erotycznej (większość z niej to po…
kontyntynuj Lanie historia seksu