Daniel prosi Matkę, żeby go dała mu klapsy, a ona chętnie się zgadza…
🕑 17 minuty minuty Lanie Historie„Znam mamę, ale fantazjuję o laniu. Kto jest lepszy od ciebie?”. "Może jeden z twoich przyjaciół?". "No tak, ale naprawdę wolałabym ciebie. To dużo bardziej realistyczne.
Moja mama daje mi klapsy za to, że jestem niegrzeczna." „Daniel masz 23 lata i nie dawałem ci lania od 6 lat”. „Ale jeśli jestem niegrzeczny i zarabiam lanie, dlaczego nie dać mi jednego?”. Mama uśmiechnęła się i powiedziała: „Nie zrozum mnie źle, odkąd wróciłeś z Uni, wiele razy chciałem cię położyć na moich kolanach, ale po prostu uznałem, że jesteś już za stary”. „Może, ale czy nie jest inaczej, jeśli się na to zgodzę, mamo? Na przykład, jeśli liczę, że to będzie dla mnie zachęta do poprawy swojego zachowania.
Muszę, prawda?”. „To mało powiedziane, ale przynajmniej zdajesz sobie z tego sprawę, co jest krokiem we właściwym kierunku. Cóż, przypuszczam, że jeśli zgodzisz się na lanie w ramach dyscypliny i jesteś niegrzeczny, wtedy mógłbym się wściec i położyć cię na kolanach tak jak kiedyś.
I tak byłoby dobrze dla mnie." Właściwie jego mama widziała dla niej realne korzyści. Na początek koniec z powrotem. Jej przyjaciółka nadal dawała klapsy córce, która również miała około dwudziestu lat i dobrze się z tym pogodzili.
Więc może zadziała z Danielem. "Cóż, wczoraj złamałem ten wazon, mamo. Wiem, że zaprzeczyłem i obwiniałem sprzątaczkę, ale to byłem ja." – Mówisz poważnie, bo odjąłem koszty z jej pensji. Nie mogła uwierzyć w to, co mówił jej syn.
Miała taki atak na swojego sprzątaczkę, która zaprzeczyła temu wszystkiemu, szczerze się teraz wydaje. Jakie to dla niej żenujące. "Przepraszam.".
"Przepraszam? Czy to wszystko, co możesz powiedzieć? Właściwie to sprawia, że jestem naprawdę wkurzony. Naprawdę bardzo wkurzony. Okłamałeś mnie. No dobrze, Danielu, jeśli chcesz dostać lanie, to zrobię to za mnie." Spojrzała na syna, oczekując, że się wyrwie, ale zamiast tego uśmiechnął się, jakby chciał powiedzieć, że wygrał kłótnię.
Cóż, jego mama by się tym zajęła. "Dobrze mamo. Jak mamy to zrobić?”. „To twoja fantazja Danielu, więc czego chcesz?” Spojrzała na syna z zaciśniętymi ustami. Mały kłamca miał zapłacić za stłuczenie jej wazonu.
lanie, które zamierzała mu dać. „Och, nie myślałem o tym. Liczyłem, że zdecydujesz i mi powiesz, ale chyba możemy to przedyskutować. „Tak, pomyślała, założyła się, że nie pomyślał o tym. Cóż, oto gdzie powinieneś był zrobić.
Miała spróbować go dorwać zgodzić się na więcej, niż może znieść. Powiedziała: „OK, zobaczmy, oczywiście z gołym dnem?”. „Tak, proszę, mamo”. Spojrzała na syna ze zdumieniem.
Wciąż traktował to jako zabawę., na pewno umie się bawić. „Jesteś dorosła. Przypuszczalnie nie chcesz śmiesznego, zabawnego lania z pamby, ale porządnego, który zaboli i sprawi, że będziesz płakać?”. „O tak. Chcę, żeby mój tyłek był naprawdę czerwony, żebym nie mógł usiąść.”.
Dobrze, pomyślała. „Dobra, więc bardzo mocno dam klapsa. Trzeba przyjąć za pewnik, że kiedy zacznę, nie przestanę tylko dlatego, że mnie o to poprosisz.”. „Nie mamo, masz wszystko pod kontrolą i karzesz mnie tak długo, jak to będzie potrzebne. Tego właśnie chcę.
– Mam nadzieję, że wiesz, na co się narażasz, bo wydaje mi się, że płakałeś, kiedy wcześniej dałem ci klapsa? Z pewnością wiedziała, co zamierza z nim zrobić, kiedy jego tyłek znajdzie się na jej kolanach. „Tak, mamo, ufam ci. To może boleć tak bardzo, jak myślisz, że musi. W końcu ma mi pomóc nauczyć się lepiej zachowywać”.
Pomyślała, zaufaj mi co? Cóż, możesz mi ufać tak, jak lubisz, kiedy wypłakujesz oczy. Powiedziała jednak: „Dobrze, ale teraz jesteś starsza, to będzie za dużo tylko dla mojej ręki. Czego jeszcze powinienem użyć Daniela?”. "A co z twoją szczotką do włosów, mamą, tą z drewnianym spódem? To będzie bolało." "Ideał." Dobry wybór, mój chłopcze, pomyślała. To cię bardzo zrani.
"Mamo, po prostu powiedz mi, co mam robić. Masz wszystko pod kontrolą. OK?".
- Cóż, myślę, że wiem, co robić Danielu, więc zaczynajmy. Idź po szczotkę do włosów, a nauczę cię, żebyś mnie nie okłamywał – warknęła mama. Daniel pobiegł na górę, a kiedy wrócił, mama siedziała. - Dobra Danielu, dam ci klapsa za rozbicie mojego ulubionego wazonu i kłamstwo o nim.
Zdejmij spodnie i złóż je na sofie. Szybko – rozkazała mama. Daniel posłuchał, zdjął spodnie i złożył je dokładnie zgodnie z instrukcją.
Jego umysł pędził. Teraz był pod kontrolą swojej mamy, wiedział, że jest zła i może sprawić, że będzie cierpieć, i miał tylko nadzieję, że to będzie tak podniecające, jak myślał, że będzie. W rzeczywistości bardziej podniecający, niż się spodziewał. „Zdejmij też majtki”. To sprawiło, że Daniel pomyślał.
Byłby na pokazie. „Nie zwlekaj z Danielem. Jestem wystarczająco wściekły na ciebie, że stłułeś ten wazon i okłamałeś mnie.
I tak będziesz musiał przeprosić sprzątaczkę, ale jeśli jeszcze bardziej mnie wkurzysz, na pewno ci się to nie spodoba., Widziałem cię już nago Danielu, i jeśli mam cię skarcić, to wstyd jest częścią kary.". Daniel niechętnie skinął głową i zrobił, jak mu kazano, zsunął majtki i założył je na spodnie. Spojrzał na swoją mamę, która wpatrywała się w jego penisa, a kiedy Daniel spojrzał w dół, wiedział, że ma erekcję. „Ok, Danielu, przejdź przez moje kolana i zobaczmy, jak szybko mogę się tego dla ciebie pozbyć”.
Daniel chętnie pochylił się nad kolanami swojej mamy, aby ukryć swojego penisa przed jej wzrokiem, chociaż wiedział, że jego erekcja naciska na udo mamy, więc nadal będzie tego bardzo świadoma. Pamiętał jej groźbę, że zniknie, ale jeszcze tego nie zrobiła. "Mam nadzieję, że to da ci nauczkę młody człowieku" powiedziała mama surowo i zaczęła bić syna otwartą dłonią. To było dla niej dobre. Daniel wkrótce płakał, ale jego mama zignorowała go, zamierzając zaczerwienić pupy syna, nieświadoma westchnień Daniela, które powiedziały jej, że przynajmniej ma wpływ.
Daniel stwierdził, że ta ręka uderzała go w czubki nóg, a zwłaszcza gdy jego mama uderzała go w czubki nóg, i chociaż było to prawie takie, jak zapamiętał, bolała raczej bardziej. To się zmieniło, kiedy zaczęła używać szczotki do włosów. Pierwszy klaps nie przypominał niczego, co czuł wcześniej.
Piekący ból rozprzestrzenił się po jego tyłku, a mrowienie i okropne pieczenie trwało nadal, gdy kolejny klaps uderzył w jego dom, a jeszcze bardziej intensywne pieczenie rozprzestrzeniło się po jego tyłku. Otworzył oczy, gdy zdał sobie sprawę, że to wcale nie było zabawne. Lanie trwało nadal i wkrótce Daniel błagał swoją mamę, by przestała.
Za bardzo bolało. Zignorowała jego bełkot, ale kiedy nie przestawał, skarciła go. - Będziesz cicho Danielu – warknęła mama. "To kara, nie zapomnij.
To nie ja rozwaliłem mój wazon, prawda?". "Nie mamo, przepraszam." Bardzo mokre przeprosiny, ponieważ łzy wypełniały mu oczy i spływały po twarzy. „To może być Daniel, ale płacisz cenę za swoje bezmyślne zachowanie i jeśli to dobrze boli, po prostu zaakceptuj, że tak będzie. Powiedziałem, że nie przestaniesz tylko dlatego, że mnie o to poprosiłeś i zgodziłeś się.
To był twój pomysł i obiecałeś mi być posłuszny, prawda?”. - Tak, mamo, przepraszam – powiedział Daniel, przyznając, że mama miała rację. "Dobrze, a następnie bądź cicho, z wyjątkiem płaczu. Nie przeszkadza mi, że płaczesz w ogóle." Daniel wiedział, że to nie będzie problem.
"Miło widzieć, że twój żołnierz też się uspokoił, młody człowieku." Daniel nie mógł uwierzyć w to, co właśnie powiedziała jego mama. To musi być najbardziej zawstydzająca rzecz z możliwych, z wyjątkiem tego, że przypuszczał, że będąc na kolanach mamy i otrzymanie klapsa w wieku 23 lat musi biec blisko niego. Nawet ta myśl została utracona, gdy jego mama nadal klepała go szczotką do włosów, a jego łzy płynęły. Mama dobrze się bawiła.
Przypomniała sobie, jak bardzo była spięta, kiedy kłóciła się z synem o porządek w jego pokoju, albo jak późno wrócił do domu w nocy, zanim ją zmartwił i nie mógł zasnąć, albo jak odpowiadał jej, niegrzecznie, nawet z jej przyjaciółmi w domu. Jak to wszystko by się zmieniło, gdyby ponownie uzyskała kontrolę dyscyplinarną nad swoim synem. Co z tego, że go to podnieciło? W tej chwili nie był bardzo podniecony, prawda? Uśmiechnęła się, bijąc go. Całe napięcie wypływało z niej, gdy zmieniała nagie pośladki syna w piękną ciemnoczerwoną barwę.
Im więcej płakał, tym mocniej dawała mu klapsy, a ona uznała, że mogłaby ciągnąć przez całe wieki, ponieważ nadrabiała za każdym razem, kiedy powinien był dostać klapsa. Doszło do tego, że prawie się już nie wiercił, ale po prostu przyjmował każdego klapsa. Rzucony do uległości, jego klatka piersiowa falowała, jego oddech był bardzo głęboki, a płacz był jak muzyka dla jej uszu. Jej 23-letni syn na pewno został ukarany dyscypliną, gruntowne ukrywanie się.
„Ok Daniel, myślę, że nauczyłeś się swojej lekcji” – powiedziała w końcu mama. Daniel leżał tam, nie mogąc wstać. Zajęło mu trochę czasu, aby się uspokoić, zanim zapytał: „Przepraszam mamo, czy tak mocno mnie zbiłeś, bo przyszedłem?”. To ją zabrało, ponieważ tak naprawdę nie zauważyła.
Mama odpowiedziała: „A ty? " Napięcie zniknęło. Lanie spełniło swoje zadanie. Poczuła, że jej syn został ukarany i teraz była spokojna. Teraz najtrudniejsza część, upewnienie się, że to nie ostatni raz.
Nie musiała się martwić. Jedno spojrzenie na jego erekcję powiedziało jej. Daniel uspokoił się i powiedział między szlochami: „Nie mamo, potrzebuję, żebyś mnie kontrolował, aby upewnić się, że moje zachowanie się poprawi. Wyglądał, jakby miał to na myśli.
Kontynuował: „To znaczy, że boli jak szalony, ale dobrze było nie mieć kontroli, nie wiedzieć, jak mocno i jak długo mnie dasz. Wiem, że źle skłamałem i zapłaciłem karę. dostać lanie, nawet gdy nie jestem niegrzeczny. Tylko wtedy, gdy cię o to poproszę.
To moja fantazja. Chciałem poczuć ból i cieszyć się nim później. Mama uśmiechnęła się do jego czerwonych, podpuchniętych oczu, mokrej twarzy i wtedy to zauważyła, właściwie nie mogłam tego przegapić, jego sztywny, wydłużony penis, stojący prosto, napięty, na pełną uwagę. Jak to możliwe? Wciąż nic nie powiedziała. - Myślę, że w tym Danielu nie ma nic złego.
Mogę dać ci klapsa, kiedy źle się zachowujesz, a ty możesz mnie zapytać, kiedy jesteś dobry. Pracuje dla mnie” powiedziała i uściskała syna. Mama zapytała „więc to boli huh?”. „Kurwa tak mamo” odpowiedział, a potem zamarł, gdy zobaczył wyraz twarzy swojej mamy.
„Nie będę znał tego języka od ty. Wracaj teraz na moje kolana – warknęła. „Proszę, mamo, przepraszam” – błagał.
Nie miała nic z tego. Usiadła z powrotem na krześle i rozkazała „przechodź przez moje kolana teraz albo inaczej”. Daniel Zdał sobie sprawę, że nie przyjmie odpowiedzi „nie” i niechętnie pochyliła się do tyłu na kolanach mamy. Spojrzała w dół na jego czerwone pośladki i po prostu powiedziała „nigdy więcej nie przeklinaj, mój chłopcze”, po czym odrzuciła szczotkę na jego pośladki. Daniel sapnął głośniej niż wcześniej, ale zignorowała to i raz po raz rzuciła go szczotką do włosów.
Płakał i płakał, a jego klatka piersiowa falowała. Mama straciła rachubę, ale uznała, że dała mu lanie około pięćdziesiąt razy, zanim przestała. możesz wstać, ale uważaj na swój język.
- Przepraszam mamo, naprawdę jestem i na pewno nie będę przeklinać ponownie - powiedział Daniel, pocierając pupę. zrobiłem ci coś dobrego, tak jak w przyszłości. Kiedy znów będę musiała Ci dać lanie.”. „Ok mamo.”.
„W każdym razie Danielu, chyba musisz wiedzieć, kiedy dam Ci lanie, wiesz, kiedy zarobiłeś.”. Mama zauważyła, że się nie sprzeciwił, więc to było dobre. „Cóż, jeśli odpowiesz mi w bezczelny sposób, szczególnie w obecności moich przyjaciół.” „Ok” zgodził się Daniel. „Coś jeszcze?”. „Tak, jeśli spóźnisz się do domu i nie zadzwonisz do mnie lub zostawisz ubrania na podłodze w sypialni”.
"To spoko. Myślę, że to prawda." "Dobrze. A teraz, jeśli to jeden z tych powodów, dla których dałem ci klapsa od czasu do czasu. Zgoda?". „Zgoda mamo.
Właściwie to jeszcze lepiej, mamo, bo dostaję lanie naprawdę, a nie tylko dlatego, że mam na to ochotę. Znasz mamę, możesz też dodać do zasad. Mama się roześmiała. „OK, ale myślę, że bycie surowym jest odpowiedzią. Nie ma drugiej szansy”.
„To idealna mamo”. „Dokładnie, a mam pełną kontrolę rodzicielską? Zgoda?”. „Tak, mamo, czy nadal mogę prosić Cię o lanie mnie?” „Nie ma problemu Danielu. Jak często będziesz mnie prosić, żebym cię dała?”. „Chyba to zależy od tego, jak często dajesz mi lanie za złe zachowanie mamy”.
Oboje się roześmiali. „Cóż w obecnej formie, na pewno raz w tygodniu, może częściej. Spojrzała uważnie na syna, aby zobaczyć jego reakcję. Przełknął ślinę, potem spojrzał na swoją mamę i skinął głową.
Musiał się zgodzić. Chciał dostać lanie, kiedy tego chciał, ale zgadł, że zaakceptowanie dyscypliny mamy też było w porządku . "OK Daniel, teraz jedna rzecz, która dzieje się za każdym razem, to idziesz twarzą do ściany, z rękami na głowie, i myślisz o tym, co zrobiłeś źle. Staniesz tam przez 15 minut, a jeśli się ruszysz, wrócisz prosto na moje kolana.”.
Mama uśmiechnęła się, widząc grymas Daniela, gdy pocierał pupę, ale on skinął głową i podszedł do ściany. Mama stanęła za nim i położyła ją dłoń na jego tyłku. - Nie zapomnij Danielu, jeśli się poruszysz, znowu dostaniesz lanie.
Zrozumiano? i aby wzmocnić stwierdzenie, powiedziała „w ten sposób” i uderzyła mocno w każdy dolny policzek. Zachwyciły ją westchnienia. "Tak, mamo. 15 minut.
Nie ruszam się. Rozumiem." Łzy powróciły do jego oczu. Wiedział, że dostał lanie i chociaż tak naprawdę nie cieszył się tym, kiedy to się działo, cieszył się uczuciem pieczenia, ciepłem na całym tyłku i erekcją, którą teraz miał. "Ok, będę cię sprawdzać." Mama poszła do swojej sypialni i zamknęła drzwi, położyła się na łóżku i wsunęła palce między nogi. Była już tak mokra, gdy dotknęła swojej cipki, że wiedziała, że jest prawie w orgazmie.
Zwolniła więc, aby zwiększyć intensywność, zanim doprowadziła się do najbardziej intensywnego orgazmu, jaki miała od lat. Tak, idealnie, pomyślała. Danie klapsa Danielowi nie tylko rozładowało napięcie, ale było bardzo podniecające. Nie fakt, że był jej synem, ale fakt, że miała kogoś na kolanach i kontrolowała ilość bólu, który mu zadawała.
Całkowita kontrola osoby dorosłej. Nie powie Danielowi, co to dla niej robi. To jej to zepsuje. Dla nich obojga.
Mama planowała, kiedy będzie następne lanie, gdy Daniel został twarzą do ściany na dole. Po 15 minutach mama wróciła do poczekalni i stanęła za Danielem. "Przeprowadziłeś się?" zażądała, wiedząc, że ani razu nie sprawdziła. "Nie mamo, nie odważyłem się". "Dobry chłopcze.
Ok, twoja kara się skończyła. Chodź tutaj." Daniel odwrócił się i mama zobaczyła, że jego oczy wciąż są czerwone, co ją ucieszyło. Tak mocno go przytuliła i była zachwycona, kiedy ją przytulił, co wiele lat temu zaczął uważać za wstydliwe, więc przestała.
Jakie to było wspaniałe, że mogła go znowu przytulić, nawet jeśli miało to nastąpić tylko po laniu. – Musisz posprzątać Daniela – powiedziała. „idź na górę i umyj twarz”.
To było świetne. Odzyskała swojego posłusznego syna. Na górze Daniel spojrzał w lustro na swoje posiniaczone pośladki, uśmiechnął się i zastanawiał, kiedy będzie miał następne lanie.
Już nie mógł się doczekać. Spojrzał w dół i zobaczył swojego wyprostowanego penisa i skierował się do swojej sypialni. Położył się na łóżku, wziął do ręki penisa i potarł. Wilgoć przed orgazmem płynęła szybko i zajęło tylko krótką chwilę, zanim wytrysk lepkiej spermy wytrysnął na jego klatkę piersiową, gdy plecy wygięły się w łuk i wypuścił głośny oddech. Pomyślał, jakie to wspaniałe, że jego mama była szczęśliwa, że dała mu klapsa.
Nie sądził, że będzie za tym wszystkim. Musi zgodzić się na to, żeby miała kontrolę, ale to nie było takie złe. Właściwie to było raczej ekscytujące, gdy powiedziano jej, że zgina się na kolanach. Podobało mu się to doświadczenie, przynajmniej po zakończeniu lania. Dziesięć minut później Daniel przebrał się i zszedł na dół.
Mama przyjrzała mu się uważnie, kiedy gotowała jego ulubiony lunch. "Głodny?" Zapytała. „Głodując” powiedział, a ona zauważyła, że stał się bardziej rozmowny, niż pamiętała. - Wszystko w porządku, Danielu? zapytała.
„Świetna mamo, naprawdę świetnie” odpowiedział z promiennym uśmiechem. Potem zdał sobie sprawę, że lepiej to sprawdzić i nagle spoważniał i zapytał „a ty mamo?”. "Jestem dobry Daniel. Chcesz kontynuować, jak powiedzieliśmy, ze mną dowodzącym i dając ci lanie, gdy jesteś niegrzeczny?". "Tak mamo, zdecydowanie.
To coś, co muszę się wydarzyć. Chcę być lepiej zachowywany, a to jest jeden sposób, prawda?". „Dobry chłopcze, a jeśli chcesz, nadal mogę ci dać lanie za każdym razem, gdy poprosisz.
Po prostu liczę, że w dającej się przewidzieć przyszłości będę wobec ciebie bardzo surowy, więc i tak możesz być wystarczająco często lany”. Daniel potarł tyłek, nie zdając sobie z tego sprawy, myśląc o następnym laniu, w rzeczywistości nie mogąc się tego doczekać. Mama wiedziała, o czym myśli i spodziewała się, że wkrótce da mu kolejnego lania. Oboje wiedzieli, że dzisiejszy dzień oznacza zmianę w ich związku, ale taką, na którą oboje czekali z własnych powodów.
Po prostu nie zdawali sobie sprawy, jak bliskie są te powody..
Przygoda Tracie trwa...…
🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…
kontyntynuj Lanie historia seksuElizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…
🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…
kontyntynuj Lanie historia seksuAkira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…
🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,473Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…
kontyntynuj Lanie historia seksu