Fantazja - część 2 z 2

★★★★(< 5)

Kolejna wizyta u Pawła…

🕑 10 minuty minuty Lanie Historie

Po opuszczeniu Paula wyszła do samochodu, podskakując, mimo że jej tyłek się palił. Bez namysłu Brandy opadła na fotel samochodowy i pisnęła, gdy ból przeszył jej ciało. Nie mogła się doczekać, kiedy wróci do domu i zadzwoni do swojej najlepszej przyjaciółki Marti, która dała jej kontakt.

W domu Brandy wykąpała się w ciepłej kąpieli i weszła do środka. Kiedy już się uspokoiła, podniosła telefon komórkowy i wybrała numer Marti. Marti odebrała po drugim sygnale, a Brandy powiedziała: „Dziewczyno, miałaś rację”. Marti pisnęła tak głośno, że Brandy musiała trzymać telefon z dala od jej ucha.

„Nie mogę w to uwierzyć. Właściwie zadzwoniłeś do Paula. Jak było? Czy to było tak ekscytujące seksualnie, jak ci powiedziałem?”. „Tak, i miałem cały pakiet” - przechwalał się Brandy. „Uprawiałaś z nim seks? Czy był dobrym seksem?”.

„Fantastyczne, z grubym kutasem o długości co najmniej siedmiu cali. Teraz kąpię się w wannie i zamierzam przeżyć dzień na nowo”. Brandy rozłączyła się i wróciła myślami do dnia, w którym Marti dała jej numer Paula.

Był wtorek po długim weekendzie czwartego lipca i Marti była w pracy w niezwykle dobrym humorze. Podczas lunchu Brandy zapytała, co wprawiło ją w taki dobry nastrój, a Marti powiedziała, że ​​spełniła się jej ostateczna fantazja. Marti była mężatką, więc Brandy doszła do wniosku, że jej mąż w końcu przestał być głupcem, jeśli chodzi o seks, i powiedział jej o tym. Marti zachichotała i wyznała, że ​​to nie był jej mąż, ale mężczyzna imieniem Paul.

Marti zapisała swoje imię i numer telefonu na kartce papieru i wręczyła go Brandy, mówiąc jej, żeby do niego zadzwoniła. Wiedziała, że ​​Brandy ma tę samą fantazję - bycie laniem. Pięć dni zajęło Brandy zebranie się na odwagę, by zadzwonić i była zadowolona, ​​że ​​to zrobiła. To było najlepsze doświadczenie, jakie kiedykolwiek miała, a seks był niesamowity.

Kiedy w poniedziałek przyszła do pracy, Marti czekała na nią w swojej kabinie. „Kiedy masz następne spotkanie?” - zapytała podekscytowana Marti. - Ścisz głos - powiedziała Brandy. „Nie umówiłem się na kolejne spotkanie i nie jestem pewien, czy to zrobię”. - Zobaczmy, czy zabierze nas obu razem - zasugerowała Marti.

Brandy spojrzała na nią szeroko otwartymi oczami, z lekko otwartymi ustami. „Nie ma mowy, żebym miał lanie w dupę na oczach mojego przyjaciela. Nie chcę też, żeby moja najlepsza przyjaciółka była lana” - powiedziała cicho. „Teraz już o tym nie mów, zwłaszcza w pracy”.

W piątek Marti poszła pod koniec dnia do boksu Brandy i powiedziała: „Mój mąż wyjeżdża z miasta w interesach w ten weekend, a ja zarezerwowałam nas na sobotę w południe z Paulem”. „O mój Boże, Marti, powiedziałam, że nie. Nie rozumiesz, co oznacza to słowo,” powiedziała, a jej twarz poczerwieniała. „Będziesz musiał tylko anulować moje miejsce”.

„Przepraszam, brak zwrotów pieniędzy”, powiedział Marti. - Odbiorę cię o jedenastej. Wiesz, w co się ubrać. Paul powiedział, że ukarze nas w oddzielnych pokojach, ale jeśli zmienimy zdanie, da nam klapsa w tym samym pokoju i opaska na oczy, żebyśmy mogli usłyszeć kara, ale nie widzę.

To takie podniecające, wyobrażając sobie, że dostajesz lanie w tyłek. ”. - Cholera, Marti, powiedziałem, żeby nie omawiać tego w pracy. Nie obchodzi mnie to, że jestem obiektem żartów przy chłodnicy wody. ”Marti zamknęła usta i wyrzuciła klucz.

Brandy roześmiała się i uściskała swoją najlepszą przyjaciółkę, zanim udali się na parking. Kiedy dotarli do samochodu Brandy, Marti powiedział: „Nie zapomnij, jutro o jedenastej. Robię się napalony, myśląc o tym. ”Brandy znów zaczęła się z nią kłócić, ale potem pomyślała:„ Dlaczego, do cholery, nie? ”.

Wiele dzieliła się podczas swojej przyjaźni z Marti, więc dlaczego nie to? Przynajmniej mieliby na sobie opaskę na oczy i tylko słyszeliby, a nie widzieli, jak robią sobie klapsy w tyłki. Teraz, kiedy o tym pomyślała, dostała napalony. „Okej, wygrałeś,” powiedziała Brandy, unosząc ręce w geście porażki. „Ale tylko ten jeden raz. Słyszysz mnie? ”.

Marti podała jej kciuki do góry i poszła do swojego samochodu. Następnego ranka Brandy prawie zmieniła zdanie kilka razy, ale zdecydowała się iść. Kilka minut po jedenastej Marti zatrzasnęła klaksonem.

Brandy wzięła głęboki oddech i Wyszli do samochodu. Oboje byli ubrani w rozsądne granatowe spódnice sięgające do kolan, jasnoniebieskie koszule zapinane na guziki, proste białe majtki i białe koronkowe staniki. Nosili płaskie buty, ale bez majtek. Brandy zbyt szybko wydawało się, że że podjeżdżają pod dom Paula. Po zaparkowaniu podeszli do drzwi, drżąc z pożądania i podniecenia.

Kiedy Paul otworzył drzwi, by zapukać, machnął im do środka i położyli torebki na stole w przedpokoju., czy zdecydowałeś, czy będzie to osobne lanie, czy razem z opaską na oczy? ”Spojrzeli na siebie i zanim Brandy mogła mówić, Marti powiedziała:„ Razem ”. Brandy nie miała szansy, by zmienić zdanie, kiedy Paul wręczył im opaski na oczy i prowadził ich, po kolei, do dużego pokoju na tyłach domu. Zostawił Marti stojącą po lewej stronie pokoju, a Brandy po prawej, przygotowując wszystko. Nie był pewien, którą opcję wybiorą. Ponieważ był to ich drugi raz, zdecydował się trochę utrudnić lanie, używając innego narzędzia.

Podniósł szpicrutę, podszedł najpierw do Brandy i skłonił ją do przodu, opierając ręce na kolanach. Podniósł jej spódnicę, odsłaniając jej tyłek. Paul podniósł szpicrutę i trzy razy opuścił ją na jej tyłek.

Brandy pisnęła cicho, słysząc żądło, które zadało jej w dupie. Słysząc pisk przyjaciółki, Marti lekko zwilżyła majtki. Paul podszedł do Marti i zrobił to samo z nią. Każdemu z nich dał kolejne trzy na udach. Po rozgrzaniu ich przyszedł czas na ich prawdziwe lanie.

Patrząc z jednego na drugiego, Paul wziął Marti za rękę i poprowadził ją do krzesła. Siadając, pociągnął ją na swoje kolana. "Jakiego typu?" - wyszeptał cicho.

- Spraw, żebym płakał - szepnęła Marti. Paul spojrzał na różne przyrządy do lania na stole obok niego. Obejmowały szczotkę do włosów, wiosło, linijkę i cienki włącznik.

Zdecydował, że zacznie od ręki. Unosząc jej spódnicę, mocno położył dłoń na pierwszym policzku, potem drugim, w sumie dwadzieścia razy. Przeniósł się do jej ud, które kilkakrotnie uderzył linijką. Ściągając jej majtki, potarł jej czerwone policzki, szokując jej palcem w górę jej tyłka, a potem tuż pod jej rozcięciem, ledwo muskając łechtaczkę czubkiem palca.

Zanim zdążyła zaprotestować, opuścił wiosło na jej siedzisko, powodując jej piski i próbę zejścia z kolan. Paul zacieśnił uścisk na jej talii i jeszcze cztery razy opuścił wiosło. Odkładając go na bok, ponownie drażnił jej cipkę dłonią w jej szczelinie. Zatrzymał się, pomógł jej wstać i podciągnął majtki. Wziął ją pod ramię i poprowadził z powrotem na jej stronę pokoju.

Tam pod ścianą znajdowała się równoważnia z wyściółką na górze. Pochylił się nad nią Marti, podniósł jej spódnicę i opuścił majtki. - Nie ruszaj się, bo wrócisz na moje kolana - ostrzegł Paul i podszedł do Brandy. Poprowadził ją do krzesła, usiadł i pociągnął Brandy na kolana.

Zapytał ją również, jakiego rodzaju lanie chce, a jej odpowiedź była taka sama jak Marti. Podniósł jej spódnicę i podał te same dwadzieścia klapsów ręką w jej tyłek. Zamiast linijki Paul użył wiosła na jej udach i siedzeniu. Zanim zdjął jej majtki, potarł rozcięcie przez majtki.

- Czy moje lanie cię podnieca, czy to było słyszenie, jak twoja przyjaciółka daje klapsy w dupę, że to zrobiło? - zapytał cicho Paul, wsuwając palec w przykucnięcie jej majtek, czując jej mokre rozcięcie. Paul wyciągnął rękę i ściągnął jej majtki. Danie jej pięciu klapsów szczotką do włosów sprawiło, że Brandy pisnęła i próbowała uciec.

Paul postawił ją na nogach, podciągnął jej majtki i przeniósł ją na drugi koniec równoważni. Paul podniósł jej spódnicę i ściągnął jej majtki. Odsunął się, podziwiając swoją pracę na tyłkach tych dwóch uroczych kobiet i stwierdził, że robi się ciężko. Żałował, że nie kupili całego pakietu, ale też nie.

Chociaż nie było to częścią umowy, Paul zdecydował, że po zamianie wszystkich z nich wyłączy. Podniósł przełącznik, pstryknął nim w powietrzu kilka razy, a następnie wylądował następnym w tyłku Marti. Krzyknęła i sięgnęła do tyłu, żeby zakryć swój tyłek. "Czy chcesz z powrotem na moje kolano?" on zapytał.

„Jeśli nie, przesuń te ręce.”. Marti niechętnie zdjęła ręce i chwyciła wyściółkę równoważni. Paul nacisnął przełącznik na jej tyłku i udach jeszcze trzy razy. Podszedł do Brandy, która usłyszała krzyk Marti, która również mocno trzymała się wyściółki.

Dał jej to samo, co Marti, a potem położył przełącznik z powrotem na stole. Paul przysunął Brandy bliżej Marti, stając między nimi. - Raczej dobrze zniosłeś lanie, więc teraz dostaniesz przyjemność.

Paul wyciągnął rękę i włożył kciuk do każdej cipki i znalazł ich łechtaczkę. Szczypał i masował ich łechtaczki kciukiem, podczas gdy jebał czterema palcami. Brandy poczuła, jak jej cipka zaczyna pulsować, a jej soki zaczynają płynąć.

Zapominając, że Marti jest w pokoju, Brandy zaczęła dyszeć i krzyczeć „Pieprz mnie, Paul”, szarpiąc się dziko, gdy jej orgazm zaczął narastać. Kiedy Brandy osiągnęła szczyt, krzyczała, a jej ciało drgało i pulsowało, gdy intensywny orgazm rozerwał jej cipkę, łechtaczkę i piersi, sprawiając, że całe jej ciało było naelektryzowane. Marti była zszokowana uczuciami, które przepływały przez jej ciało, uczuciami, których mąż nigdy nie dał jej do siebie w ciągu pięciu lat ich małżeństwa. Zaczęła kołysać biodrami w przód iw tył i jęczeć, wznosząc się na szczyt góry, a mięśnie jej cipy ściskały palce Paula. Marti miała swój własny orgazm prawie w tym samym czasie co Brandy, ale była ciszej, gdy jej uwolnienie przepływało po jej ciele, wylewając soki z dłoni Paula.

Po tym, jak zeszli z orgazmicznego haju, Paul podciągnął majtki i zabrał je pojedynczo z powrotem do holu wejściowego. Zdjął im opaski, pocałował obie kobiety w policzki i wyprowadził je za drzwi. Był twardy i nie mógł się doczekać masturbacji podczas degustacji i wąchania soków Marti, które pokrywały jego dłoń.

Podobne historie

Lanie za robienie odważnych w ogrodzie

★★★★★ (< 5)

Robiliśmy niegrzeczne odwagi, ale nie spodziewaliśmy się, że sąsiedzi dostaną lanie…

🕑 15 minuty Lanie Historie 👁 4,800

Nazywam się Angie, właśnie skończyłem 18 lat w czasie tych wydarzeń i miałem właśnie iść na uniwersytet. Mój przyjaciel Mike jest kilka miesięcy młodszy ode mnie, jest wysoki i bardzo…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Spełnia się moja fantazja bycia związanym i lanie

★★★★★ (< 5)

Mój chłopak w końcu spełnia moją fantazję.…

🕑 4 minuty Lanie Historie 👁 8,999

To była sobotnia noc i mój chłopak zaprosił mnie do swojego domu. „Moich rodziców nie ma w domu” - potwierdził. Czułam ciepło narastające między moimi nogami. "Niedługo będę."…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Ciasto cukierkowe

★★★★★ (< 5)

Zemsta to dziwka.…

🕑 29 minuty Lanie Historie 👁 2,734

W ubiegłym roku, kilka miesięcy temu, teraz jest przerwa wakacyjna, spotkałem moją wspaniałą dziewczynę w liceum. Teraz będziemy uczęszczać do tej samej uczelni wiosną. W szkole średniej…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat