Nowe zasady w kondominium

★★★★(< 5)

Mąż i żona łamią zasady Condo, które wprowadziło surowe kary…

🕑 38 minuty minuty Lanie Historie

44-letnia Jane spojrzała na Zawiadomienie i wierciła się. To była wina jej syna. 21-letnia Steven zorganizowała przyjęcie, kiedy ona i John, jej 45-letni mąż, byli nieobecni. Było dużo hałasu, zdecydowanie za dużo, a zasady były jasne. Jeśli z mieszkania dochodzi zbyt dużo hałasu, właściciel musi poddać się dyscyplinie.

Zasada została ustalona na posiedzeniu Komitetu Zarządzającego w zeszłym roku. Większość ludzi uznało to za zabawne, ale głosowali za nim, podobnie jak kilkanaście innych bloków głosowało w polityce, i podobnie jak kilka osób we wszystkich blokach, które robiły zbyt dużo hałasu, zamierzały odwiedzić od panny D. Jane powiedział: „To naprawdę zła zasada”. John powiedział ze smutkiem: „No cóż, nie przeszkadzało nam to, kiedy klapsy były inne, prawda?” Jane wiedziała, że ​​to prawda. Była na patio przed mieszkaniem dozorców, kiedy inni zostali lani.

Nic nie widziała, ale dobrze słyszała. Jak zawsze Przewodnicząca będzie w mieszkaniu, aby „obserwować”, podobnie jak jej 25-letnia córka, która była wiceprzewodniczącą. Jane była wściekła na syna i tuż przed pójściem spać położyła go na kolanie i mocno i mocno uderzyła. Użyła swojej ręki, ale zagroziła Stevenowi, że jeśli panna D użyje na nich czegoś więcej, dostanie kolejne klapsy. Jane pokazała Johnowi Zawiadomienie i skrzywił się.

W końcu John jest samcem alfa, adwokatem, a w pracy był w pewnym sensie tyranem. Jednak, podobnie jak wielu odnoszących sukcesy biznesmenów, tak często był zmęczony, gdy wrócił do domu, i był więcej niż szczęśliwy, że jego żona lub partner opiekuje się domem, niezależnie od tego, czy chodzi o wybór mebli, czy remont. Jane pozwoliła Johnowi zachowywać się w lepszy sposób, poddając się i pozwalając mu zawsze wyglądać tak dobrze przed swoimi przyjaciółmi. W rzeczywistości podobała jej się uległość, ponieważ dawała jej swobodę robienia tego, co chciała, kiedy John był w pracy. Nie zdawała sobie jednak sprawy z tego, że John ma swoje uległe myśli, często marzą o tym, by być kobietą podporządkowaną seksualnie.

Kiedy więc John i Jane weszli do mieszkania dozorców, usiedli na dwóch twardych krzesłach, podczas gdy przewodniczący i zastępca przewodniczącego usiedli na kanapie. Nikt się nie odezwał. Usłyszeli głosy na zewnątrz na patio. Zasłony były zaciągnięte, ale okna były otwarte, a ludzie na zewnątrz będą pić wino, czekając na rozrywkę, w tym przypadku słuchając Jane i Johna karanych przez pannę D.

Panna D. powiedziała: „Więc powinniśmy iść”. Spojrzała na Jane i Johna i rozkazała: „Rozbierz się poniżej pasa, proszę was oboje”.

John spojrzał na pannę D. Mierzył około 50; szczupła, w obcisłej skórzanej spódnicy i białej obcisłej koszuli, z wystarczającą liczbą guzików rozpiętych, więc jej obfite piersi prawie się wysuwały. Miała nikczemny uśmiech na twarzy, który był mocno wymalowany, ale mimo to atrakcyjny, przynajmniej dla Johna.

Jane zobaczyła tę samą kobietę i zdecydowała, że ​​jej mocny makijaż ukrył jej starzenie się, ale nie było wątpliwości, że była atrakcyjna, a przynajmniej była. Była jednak bardzo pochłonięta jej głosem, tak poważnym. Panna D. widziała, jak Jane i John zaczęli się rozbierać, i wybrała ten moment, by ogłosić: „Lubię gołe dna i zmieniam je na bardzo czerwone”. John zamrugał, zastanawiając się, jak ta kobieta może być tak nonszalancka, zanim ona zamierza ich lanie.

Dwoje dorosłych Jane uśmiechnęła się, myśląc, jak potężna jest ta kobieta. Jane już zaakceptowała swój los i rozpięła z niej spódnicę. Położyła ją starannie złożoną na stole, po czym wyszła z majtek i złożyła je na pół, zanim położyła je na spódnicy. John spojrzał na żonę i wstał i wiedział, że musi podążać za żoną.

Panna D. miała torbę, którą otworzyła i położyła na stole. „Czego potrzebuję panie?” zwróciła się do przewodniczącego i zastępcy. Przewodnicząca spojrzała na kartkę, którą trzymała, i powiedziała: „Dwadzieścia siedem skarg”.

Panna D. spojrzała na Jane i Johna i powiedziała: „Wow, to najwyższa liczba skarg, jakie kiedykolwiek słyszałem. Zobaczmy więc, to klapsy na dnie, 100 ze szczotką do włosów i 18 z laską”. Spojrzała zarówno na Johna, jak i Jane i dodała z uśmiechem: Najwyraźniej dobrze się bawiła, oczywiście kosztem Johna i Jane. Jane z desperacją spojrzała na Przewodniczącą: „Margaret, proszę, czy to naprawdę konieczne?” Margaret uśmiechnęła się szyderczo, odpowiadając: „Znałeś zasady”.

Jane powiedziała: „Ale to był nasz syn, a nie my”. Margaret odpowiedziała pogardliwie: „Więc dobrze sobie radzę z synem”. Jane powiedziała rozdrażnionym tonem: „Mam, czy to nie jest dla ciebie wystarczająco dobre?” Córka Katedry, Chloe, zapytała: „Jak sobie radziłeś ze Stevenem?” Margaret spojrzała na 25-latka i powiedziała z naciskiem: „Dałem mu klapsa i obiecałem mu później”.

Jane spojrzała od córki na Matkę, mając nadzieję na współczucie. Spojrzała na Johna, zastanawiając się, dlaczego nic nie powiedział, tylko gapił się na pannę D. Zanim Jane zdążyła cokolwiek powiedzieć mężowi Margaret, odezwała się odręcznie. „Uwolnienie cię nie pomoże kontrolować hałasu, prawda? Jeśli cię puścimy, to gdzie to się skończy?” Margaret spojrzała w dal, jakby zastanawiała się, potem potrząsnęła głową, spojrzała na Jane, a potem na pannę D., mówiąc zirytowanym tonem: „Nie Jane, zasady są zasadami”.

Margaret spojrzała na pannę D. i skinęła głową. Panna D. usiadła na krześle, spojrzała na Jane i powiedziała: „Panie, najpierw myślę”. Jane była wściekła, ale ponieważ John jej nie pomógł, nie wiedziała, co jeszcze powiedzieć, chociaż z pewnością zamierzała dać mężowi odrobinę rozumu, kiedy wrócą do swojego mieszkania.

Jak śmiesz nie stawić czoła Margaret. Jeśli chodzi o Stevena, naprawdę go dostanie, teraz wiedziała, że ​​dostanie szczotkę do włosów i laskę. Jednak kłótnie się skończyły, więc Bing Jane przeszła przez pokój i stanęła obok panny D., zastanawiając się, jak kilka godzin wcześniej zrobiła to samo ze Stevenem. Teraz jednak myślała przez chwilę o tym później, kiedy znów klapsowała Stevena. Ta myśl szybko minęła, gdy pochyliła się na kolanach panny D.

Była gotowa. Klapsy ręczne, 100 klapsów za pomocą szczotki do włosów i 18 pociągnięć laski. Cóż, zamierzała wziąć to wszystko bez hałasu. Ona nie będzie płakać.

Była nieugięta i wiedziała, że ​​może to zrobić. Jane spojrzała na podłogę i znów uświadomiła sobie ludzi stojących na zewnątrz, gdy usłyszała szept: „Brzmi, jakby przeszła, więc klapsy zaczną się w każdej chwili”. Jane zmarszczyła twarz, gdy usłyszała odpowiedź kobiety: „O, skarbie”. W końcu byli to jej sąsiedzi, ludzie, których spotka na korytarzu. Jakie upokarzające.

Panna D potarła tyłek Jane, mówiąc do tyłu głowy: „Myślę, że 10 minut, a twój tyłek będzie ładnie rozgrzany do szczotki do włosów” i tym samym wylądował pierwszy twardy klaps na dole Jane. Jane sapnęła z zamkniętymi oczami, czując, że uda panny D są napięte, i wiedziała, że ​​kolejna klapsa jest już w drodze, i na pewno znów wciągnęła powietrze, gdy otwarta dłoń panny D znów uderzyła jej nagie dno. Jane pomyślała o tym 10 minut. Cóż, dwie klapsy były wystarczająco złe, ile musiałaby cierpieć w ciągu 10 minut? Jane była jeszcze bardziej zawstydzona, gdy usłyszała narastające szepty z zewnątrz. Sąsiedzi dobrze się bawili, sącząc wino, uśmiechając się do siebie, gdy poniosła upokarzającą karę.

John był prawie oczarowany przez pannę D. od chwili, gdy weszła do pokoju. Zawsze lubił widzieć kobiety w ciasnych ubraniach, a jej skórzana spódnica była takim bonusem.

Obserwował ją, gdy Jane błaga Margaret, wiedział, że powinien był wkroczyć i kłócić się, ale panna D tak go porwała, że ​​tak naprawdę chciał być przez nią zdyscyplinowany, żeby zobaczyć, jak by to było. Więc milczał, jak argumentowała Jane, mając nadzieję, że Margaret ją obejmie, a kiedy to zrobiła, uśmiechnął się. Uważaj na siebie, kiedy spojrzał na minę Jane, która zrezygnowała, argumentując, że ma inne myśli.

Słuchał głosów z zewnątrz, gdy Jane pochyliła się nad kolanami panny D. i to go wstrząsnęło. Dopiero z tymi głosami zdał sobie sprawę, że on i Jane będą mieli klapsy z tyloma sąsiadami, którzy będą ich słuchać, i że potem będzie musiał spotkać się z tymi samymi sąsiadami, porozmawiać z nimi, a oni będą wiedzieli, że został klapsy. Kiedy jednak panna D.

zaczęła klapsy, Jane John przestała myśleć o zawstydzeniu, które miało nadejść, i skupiła się na tej pięknej dominującej kobiecie, która leci na żonę i która wkrótce go zaatakuje. John patrzył, jak ręka panny D. unosi się i opada, rozkoszował się dźwiękiem klapsa, gdy jej twarda, płaska dłoń uderzyła w dno Jane, nawet dźwięk jej oddechu był erotyczny, a on tak bardzo chciał mieć te same uczucia, cierpieć tak samo. Zauważył, że dół Jane zmienia kolor na czerwony, ale przyglądał się uważnie pannie D., gdy skupiała się na pupie Jane, ale nie było pomyłki, że wyraz jej twarzy był przyjemnością, satysfakcją nawet z powodu cierpienia, które zadawała.

Uderzyło go, że tak jak chciał poczuć, jak to jest bicie, więc pomyślał, że panna D. lubi dawać klapsy. Fajne. Panna D klapsowała Jane od kilku minut, a Jane kręciła się na jej kolanach, dysząc ciężko przy każdej klapie, a jej głowa opadała za każdą klapą, tylko po to, by podskoczyć lekko, gdy następna klapa wylądowała.

Panna D od czasu do czasu leciała w górę, wciąż lecąc, ale nigdy nie było luki, ale od czasu do czasu podniosła wzrok i spojrzała na Johna, oceniając go i zastanawiając się, co on myśli. Jane wcale nie lubiła klapsów. Wiedziała, że ​​nie. Nadal była wściekła ze Stevenem za to, że robiła tyle hałasu, i bardzo zła z Johnem za to, że gapił się na pannę D.

zamiast się kłócić. Przynajmniej próbowała. 10 minut musiało minąć, ponieważ była niewielka przerwa. Jane usłyszała głęboki oddech i zdała sobie sprawę, że to ona, i poczuła kłucie w dolnej części i wiedziała, że ​​będzie gorzej, gdy następna będzie szczotka do włosów.

Usłyszała głosy na zewnątrz i znów była zła, ze Stevenem, Johnem, Margaret i wszystkimi na zewnątrz. Jak śmią ją lać jak dziecko, pochylając się na kolanach kobiety i poniżając w ten sposób. Chciała ich wszystkich nauczyć. Długa ciężka lekcja.

Cóż, Steven z pewnością dostanie kolejne lanie. To było dane. Chciała dać klapsa Johnowi, ale wiedziała, że ​​nie pójdzie na to. Był na to zbyt alfa. Mimo to nie martwił się, że panna D będzie go dawać klapsa, więc może kupi skórzaną spódnicę.

Usłyszała, jak krzyczy i poczuła, jak ból rozlewa się po jej dnie. Jej głowa drgnęła. Kopnęła ją nogi. Nigdy nie odczuwała tak wielkiego bólu, no cóż, odkąd w szkole została poślizgnięta przez kochankę na siłowni.

Cóż, tenisówka to nie tylko pantofel. Pani na siłowni lubiła klapsy dziewcząt i chłopców. Mogła sobie z tym poradzić, ponieważ alternatywą było zatrzymanie w sobotę rano, którego nikt nie chciał. Więc to naprawdę nie było problemu.

Po prostu upuść majtki, podnieś spódnicę, pochyl się i chwyć za krzesło, a potem kilkanaście twardych klapsów później, a ona była we łzach, podczas gdy kochanka na siłowni była uśmiechnięta. Bolało, ale się skończyło, dobrze po kilku minutach wcierania. Wszystkie dziewczyny śmiały się z tego, myśląc, że kochanka siłowni prawdopodobnie poszła do jej biura i masturbowała się po tym, jak wydała jedną z lanie. Może to właśnie robi panna D. po tym, jak kogoś klapsa.

Tak, to musi być to. Jane znów krzyknęła, gdy szczotka do włosów znów spadła na jej pośladek. Dwa. Tylko dwa. Ilu powiedziała pannie D., że dostanie? 100.

O mój Boże, jak mogła cierpieć 100 tych klapsów. Trzecia klapsa ugryzła się w jej tyłek, więc Jane znów wrzasnęła. Myślała tylko o bólu ze szczoteczki do włosów. Czy to było uczciwe? OK, był hałas i tak, to był jak dotąd najgorszy przykład w bloku, ale czy to nie było zbyt surowe? Oczywiście znała odpowiedź, ponieważ była jedną z najgłośniejszych, gdy narzekała na hałas. Więc nie mogła narzekać, niezupełnie.

Po prostu tyle go bolało. Panna D ciągle klapsowała Jane za pomocą szczotki do włosów, a ona z trudem łapała powietrze i płakała. Kręciła się na kolanach panny D., kopała nogami i wiedziała, że ​​jej głowa wystrzeliwuje w górę każdą klapsą, i wrzeszczała, co - jak wiedziała - tak wyraźnie usłyszą jej sąsiedzi nasłuchujący na patio. To było najgorsze. Jej sąsiedzi wiedzieli.

Jane płakała w niekontrolowany sposób, gdy klapsy twardej, nieustępliwej szczotki do włosów trwały. Usłyszała, jak panna D mówi „50”, ale to nie pomogło, ponieważ oznaczało to jeszcze okropne 50 klapsów. Nigdy przedtem nie odczuwała tak wielkiego bólu, gdy leżała na kolanach panny D.

w oczach pełnych łez, więc nawet dywan zaledwie kilka cali od jej twarzy był rozmazany. 60. przyszedł i odszedł. „70” brzmiało dobrze. „80” brzmiało lepiej, ale wierciła się, kopała i krzyczała jak nigdy wcześniej.

„90” było wielką liczbą i zanim się zorientowała, usłyszała „Gotowe”, ale nie mogła zrobić nic innego, jak tylko głośno płakać, leżąc na brzuchu panny D., próbując dojść do siebie. Jane powoli przestała płakać, zamieniając się w szloch, gdy wciąż patrzyła na podłogę. Czy kara się skończyła? Dlaczego nie kazano jej wstać? Czy powinna po prostu wstać bez powiadomienia? W końcu byłoby to dla dorosłych. Potem bomba. Panna D.

ogłosiła: „Tylko 18 z laską na wynos”. Patrząc wstecz, Jane uznała, że ​​panna D powiedziała to celowo i spotkała się z oczekiwaną reakcją. Jane powiedziała głośno: „Nnnoooo”. Z zewnątrz rozległ się śmiech, sąsiedzi wyraźnie stwierdzili, że udręczony płacz Jane jest zabawny.

Jane oczywiście myślała, że ​​to żałosne, nie płacze sąsiadów. Powiedziano jej, że będzie w puszce, uwarunkowała się na puszkę, więc dlaczego to taki szok? Panna D powiedziała: „Wstań Jane, mogę ci dać przerwę, jeśli chcesz?” Jane chciała, żeby to się skończyło. W każdym razie wiedziała, że ​​jeśli ostygnie, ból laski będzie gorszy. Po tym wszystkim, jak odrobiła pracę domową i surfowała po Internecie, aby dowiedzieć się, czy są jakieś wskazówki warte poznania i czy było ich mnóstwo.

Jednym z nich było nie ochłodzenie się. Znała zasady, a kiedy usłyszała o liczbie skarg, wiedziała, jakiej kary się spodziewać, wiedziała, że ​​zostanie zwolniona, i chciała w pełni zrozumieć, czego się spodziewać. Przeczytała także, ile osób lubi klapsy i laski.

Zastanawiała się, jak to możliwe i śmiała się, czytając te komentarze. Cóż, teraz się dowie. Czuła, jak jej sutki wypychają stanik i zastanawiała się, czy rzeczywiście ją podnieciła. Spojrzała na pannę D. i wstrzymała oddech.

Może była seksowna w obcisłej skórzanej spódnicy? Może kłucie nie było takie złe. Panna D powiedziała mocniej: „Czy chcesz przerwy, czy nie?” Wstrząśnięta myślami, powiedziała szybko: „Nie ma potrzeby”. Jane nadal szlochała, wykorzystując okazję, by pocierać swoje pośladki i była zaskoczona, jak ciepłe było jej pośladki, ale także jak bardzo już go piekło.

Bała się 18 uderzeń trzciny cukrowej, ale właśnie to zamierzała uzyskać. Po raz kolejny obiecała sobie, że nie będzie krzyczeć, ale teraz wiedziała, że ​​to opuszczona nadzieja. Zamierzała krzyczeć w porządku, głośno i przy każdym uderzeniu. Jeszcze jedno obiecała sobie. Nigdy więcej nie wyda hałasu, podobnie jak jej syn.

Zamierzała później wyrzucić z niego żywe światło dzienne i tak bardzo się na to czekała. Wciąż pocierając tyłek, zadrżała, słysząc, jak panna D. mówi. „OK, pochyl się i chwyć krzesło”. Jane spojrzała na uśmiechniętą pannę D.

Jane spojrzała na Johna, który widziała, raczej na pannę D. niż na nią, więc odwrócił się i zobaczył przyczynę. Panna D podniosła laskę i zgięła ją między dłońmi, jednocześnie się uśmiechając.

Jane widziała, że ​​panna D. dobrze się bawi. Jane odwróciła się, spojrzała na krzesło oczami pełnymi łez i pochyliła się. Wiedziała, że ​​jej sutki wciąż są w pozycji wyprostowanej, ale czy to będzie ostatnie, o czym się zastanawiała? Z zewnątrz było więcej szeptów.

„Teraz usłyszymy jakieś krzyki” - wyszły zarówno mężczyźni, jak i kobiety. „Ostrze otwórz zasłonę”, powiedział inny głos, mężczyzna, ale kobieta powiedziała: „Nie. Daj jej trochę prywatności, w każdym razie Jane na pewno nam o tym opowie”.

- Nie, nie zrobię - powiedziała do siebie Jane. Panna D. stała za Jane i obok niej. „Proszę rozdzielić nogi” - rozkazała, a kiedy Jane się nie poruszyła, panna D.

wsunęła laskę między nogi i przerzuciła ją na boki. Piekło go lekko i Jane szybko rozłożyła nogi, czując się bardziej odsłonięta niż na kolanach panny D., świadoma, że ​​jej cipki będą bardzo widoczne. Naprawdę miała nadzieję, że sąsiedzi nie przekradną się przez zasłony, bo dostaną wzrok. Panna D znów stanęła na bok i postukała laską w dno Jane. Jane widziała nogi panny D.

pod skórzaną spódnicą, w czarnych pończochach prawie tego samego koloru, co skórzana spódnica. Jej nogi napięły się i poruszyły tak lekko, że Jane wiedziała, że ​​laska leci w dół w kierunku jej nagiego dna, a kiedy wbiła się w jej dno, Jane zrobiła dokładnie to, co, jak powiedziała, nie zrobi, krzyknęła. Z zewnątrz dobiegały szepty. „Wow” było powszechne, „Ouch” było także słyszane kilka razy.

Jane poczuła, jak ból rozlewa się na jej pośladki, zacisnęła powieki, trzymając się z całej siły na krześle. Miała zamiar pokazać Margaret i jej córkę, a nawet pannę D., że zrobiono ją z surowych rzeczy, i odetchnęła ponownie, gdy usłyszała świst i drugie uderzenie raz po raz uderzające w jej dno, a ona wciąż trzymała się, może nie do niej godność, ale na pewno do krzesła. Wiedziała, że ​​krzyczy, ale uznała, że ​​pomogło jej to kontrolować ruch i siłę, by utrzymać pozycję. Wylądowały trzecie, czwarte, piąte i szóste uderzenie, a po nich następował coraz głośniejszy krzyk.

John obserwował pannę D., jak laska jest wyciągana, przez chwilę utrzymywał jej pozycję, a potem nadszedł świst i uderzenie. Z podziwem patrzył, jak dno Jane wpada do środka, w linii prostej, gdy laska wbija się w jej dno. Usłyszał krzyk, ale wciąż obserwował jej pośladek, gdy laska została zdjęta, i zobaczył, że ostra czerwona linia pozostała, a jej tyłek podskoczył i zawirował. Jego oczy szybko zwróciły się na laskę, gdy była podniesiona z powrotem, stała nieruchomo przez cztery, może pięć sekund, panna D przyglądała się uważnie pięknemu czerwonemu dnu Jane, zanim laska opadła z powrotem. Chwilę później Jane znów wrzasnęła, ale John czekał i zobaczył kolejną czerwoną linię na dość smakowitym dnie żony.

Panna D kontynuowała drugą transzę uderzeń trzciny cukrowej, a tym razem Jane pocieszyła go, gdy policzyła dziewiąte, a jeszcze lepiej dziesiąte, więc była już w połowie. W miarę, jak trwało chłosta, myślała, że ​​każde uderzenie boli mniej niż poprzednio, jakby jej tyłek stał się tępy do uderzeń, więc kiedy panna D powiedziała „12” i przestała Jane chciała krzyczeć, by kontynuowała. W tym momencie Jane zdała sobie sprawę, że nie jest w stanie nic powiedzieć, ponieważ za bardzo krzyczy i nie może się powstrzymać. Nie była już pewna, dlaczego zdołała utrzymać się na krześle, może uwarunkowała się, by się utrzymać, a tryb samoobrony sprawił, że tak się stało. Tak czy inaczej miała zamiar zostać ponownie przetestowana, gdy poczuła, jak trzcina stuka się o jej tyłek.

Usłyszała świst, poczuła ból i była naprawdę wdzięczna, że ​​jej tyłek nadal musi być stępiony po nałożeniu kary, o ile uznała, że ​​udar jest całkiem wykonalny, i teraz była bardziej pewna siebie, zwłaszcza po czternastym piętnastym i szesnastym uderzeniu. Jane zdawała sobie sprawę z tego, że zgięła kolana, uniosła nawet jedną nogę i na pewno wrzasnęła, ale potem nadeszła siedemnasta i wreszcie cudownie osiemnasta kreska. Tak, w końcu jej kara się skończyła. Znów zastanawiała się, dlaczego nie mogła wstać. Próbowała, ale wydawało się, że jest na miejscu.

Panna D podeszła do niej, potarła dłoń dłonią, co, jak przyznała Jane, było cudowne, a potem panna D pochyliła się i wyszeptała do ucha Jane: „Nie mam całego dnia Jane, więc albo wstań albo ja Dodam kolejne pół tuzina. ” Jane jęknęła, ale musiała przyznać, że była to tylko zachęta, której potrzebowała, i powoli wstała. Jej dłonie wystrzeliły w dół i tym razem, jak również gorąco, poczuła, jak podnosi się. Czuła łzy na twarzy, ale w tej chwili pocieranie bolącego, pulsującego dna było o wiele ważniejsze niż osuszanie łez, zwłaszcza że myślała, że ​​łzy płyną przez dłuższy czas, nawet jeśli byłyby wysuszone.

Tak, potrzyj jej pośladki, ponieważ to by jej najbardziej pomogło. To było miłe uczucie. O dziwo, teraz kara się skończyła. Seksowny nawet. Liczyła, że ​​może dawanie było odrobinę lepsze niż przyjmowanie.

Jane zdawała sobie sprawę z głosu panny D., mówiąc: „John, proszę, na moich kolanach”, a kiedy spojrzała, zobaczyła zamazanymi oczami, jak jej mąż pochyla się na kolanach panny D. Zobaczyła jego twarz kilka centymetrów od podłogi, dłoń panny D. pocierało jego pośladek, a chwilę później rozmycie pierwszej klapsy. To była kolej Johna, aby cierpieć upokorzenie komentarzy pochodzących z patio. „Idź dziewczyno, naucz go lekcji, której nie zapomni”, powiedział jeden męski głos.

„Myślę, że mu się podoba”, powiedział kobiecy głos. Ten ostatni komentarz sprawił, że Jane pomyślała. Czy dlatego się nie sprzeczał? Czy chciał być lanie? Czy podobał mu się pomysł, żeby panna D klapsa go? Czy on lubił pannę D. Spojrzała uważnie na męża, gdy oczy jej się rozjaśniły.

Panna D. dawała mu klapsy i usłyszała, jak John chrząka, ale nie kopnął i nie drgnął. Ani trochę. Po prostu leżał, gdy panna D klapsa w gołe dno.

John spojrzał na podłogę, gdy panna D. potarła dno, świadom, że kiedy podszedł do niej i stanął obok niej, patrząc na jej kolana, miał erekcję. Wiedział o tym, panna D. wiedziała o tym, spojrzał na Margaret i Chloe i to zobaczyli. Co ciekawe, podczas gdy Chloe uśmiechała się złośliwie do Margaret, wyglądała na dość zdenerwowaną.

Kiedy John pochylił się nad kolanami panny D., wyszeptała do niego: „Zastanawiam się, jak długo to pozostanie?” John nie był pewien, ale zarówno on, jak i panna D wiedzieli, że jego erekcja wciąż jest w tyle. John rozchylił nogi, mając nadzieję, że panna D może nawet pogłaskać się po piłkach, ale ona tylko uśmiechnęła się i klapsa w wewnętrzną stronę ud. John poczuł, że kłujące podnieca i zamiast wysychać, jego penis stał się jeszcze bardziej wyprostowany.

Panna D wiedziała, że ​​John naprawdę cieszy się z lania. Cóż, panna D. nie zamierzała się tym denerwować, ponieważ lubiła dawać klapsy komuś, kto chciał zostać klapsa, i zastanawiała się, kiedy będzie używać szczotki do włosów. Będzie klapsować Johna o wiele mocniej niż klapsa Jane, wtedy będzie wiedziała, czy on naprawdę lubi bić klapsy.

Panna D spojrzała na zegar, siedem minut, więc pozostały trzy minuty klapsów, a John wciąż był całkiem spokojny, wciąż chrząknął, ale już nie. Jak dotąd dobrze sobie radził, więc skierowała klapsy na miejsce, w którym nie zrobiła Jane, ale Jane najwyraźniej walczyła, chociaż wydawało się, że lepiej radzi sobie z puszką niż z klapsami. John cieszył się klapsami, a gdy panna D rozciągała swoje pośladki i klapsy w bardziej delikatny obszar, w którym jego nogi łączyły się z dnem, więc John westchnął nieco bardziej, jego głowa opadła, ale nadal nie więcej, i była pewna, że ​​wciąż miał erekcję . John był całkiem zrelaksowany i nie bardzo lubił klapsy, ale z pewnością go to podnieciło.

Brak kontroli był czymś, czego rzadko doświadczał iz pewnością lubił tę część. Spojrzał za siebie, gdy klaps ustał, i zobaczył przelotkę szczotki do włosów w dłoni panny D. Przypomniał sobie jego myśli, gdy Jane znalazła się na jej kolanach. „To będzie bolało” - przypomniał sobie myślenie, tak jak myślał to teraz, ale wziął głęboki oddech, gdy znów spojrzał na podłogę, napiął tyłek i czekał. Chwilę później szczotka opadła na jego nagi tyłek, ale nie bolało tak bardzo, jak się spodziewał, co go zaskoczyło.

Klapsy były kontynuowane, a potem musiał przyznać, że kłucie się pogorszyło i po kilkudziesięciu klapsach z trudem łapał powietrze za każdym klapsem. Wciąż cieszył się brakiem kontroli, gdy panna D klapsała go, nie wiedząc, na którym dolnym policzku wyląduje szczotka do włosów. Wydawało mu się, że potrafi wyczuć najmniejszymi ruchami ud panny D., ale po chwili ból stał się tak silny, że po prostu wciągnął powietrze i czekał na następną klapsę.

Panna D obserwowała tył głowy Johna i była pod wrażeniem, że tak dobrze znosił klapsy kontrolowanym westchnieniem. Sąsiedzi również zauważyli różnicę. Jedna z kobiet usłyszała pytanie: „Czy lanie go czy uderzanie w poduszkę?” Panna D usłyszała to i zirytowała się, zwiększyła intensywność każdej klapsy, ale mimo to John prawie nie zareagował lepiej. Jane już zauważyła, że ​​John radził sobie znacznie lepiej niż ona.

Nie było krzyków i wiedziała, że ​​wierci się i kopie. Czy to dlatego, że zastanawiała się, czy była kobietą, czy może John miał wyższy próg bólu. Tak czy inaczej, obserwowała twarz Johna, żeby zobaczyć, czy zaczyna słabnąć, ale tak się nie stało.

Panna D wciąż mocno klapsowała go szczotką do włosów, a John był bliski płaczu, gdy jego dno piekło, ale nie przestawał, z trudem łapał oddech, gdy kolejne klapsy stawały się coraz głośniejsze. Nie krzyczał jednak, a kiedy panna D powiedziała „80”, wzdychał do siebie z ulgą, bardziej w „90”, i oddychał głęboko na „100”. Pod koniec wydał tylko szloch. Panna D nie była zadowolona, ​​że ​​Johnowi udało się ją przedostać, dając mu klapsa ze względną łatwością, i nawet nie czekał, ale powiedział surowo: „Proszę, wstań, John, teraz laska”.

John zsunął się z kolan panny D., sapiąc, gdy zdał sobie sprawę, jak bardzo piekło go dno, ale tak naprawdę pomyślał, że to przyjemne, a właściwie prawie przyjemne. Mimo to potarł sobie pośladki i uśmiechnął się do siebie, gdy spojrzał na Margaret i Chloe, a potem zdał sobie sprawę, że nie patrzą na jego twarz, tylko w dół. Spuścił wzrok i zobaczył swoją erekcję. Jego pierwszą myślą było zakrycie się, ale pomyślał, że zamiast tego będzie pocierać pośladki i pozwolić, aby dwie kobiety się na niego gapiły. Spojrzał na Jane, a ona również była oszołomiona, ale kiedy spojrzała na jego twarz, uśmiechnęła się, gdy wciąż ocierał się o pośladki, i wiedziała, że ​​bardziej się zmaga niż pozwolił.

Jane uśmiechnęła się, kiedy zobaczyła wyraz twarzy Johna, gdy panna D. przesunęła przed nim laskę. Oblizał wargi, co Jane wiedziała, że ​​jest zaniepokojony.

Nic nie powiedział, tylko pocierał sobie pośladki. Panna D powiedziała stanowczo: „Pochyl się, proszę Johna” i uśmiechnęła się nikczemnym uśmiechem, gdy powoli pochylił się i złapał krzesło. Panna D. stała za nim, przesuwając laskę między nogami i znacznie mocniej niż Jane przesunęła laskę z boku na bok, zaznaczając jego wewnętrzne uda, żądając: „Rozłącz nogi Johna”. John posłuchał poczucia podniecenia jej surowym głosem i chociaż teraz zamyślony poczuł, że jego erekcja sztywnieje.

Spojrzał jeszcze raz na pannę D., gdy znów przerzuciła laskę, i z patio dobiegł kobiecy głos: „Mam nadzieję, że sprawia, że ​​to czuje. Nie zrobiła wiele ze szczotką do włosów, co?” Panna D usłyszała głos, wydęła wargi i była zdeterminowana, by uzyskać reakcję, jakiej oczekiwała od swoich podwodnych, głośny płacz za każdym pociągnięciem. John miał nadzieję, że poradzi sobie równie dobrze z laską, jak ze szczotką do włosów, ale nie był pewien.

Jane miała nadzieję, że John przynajmniej krzyknie, co uratuje jej twarz. Margaret była zaskoczona, że ​​John ma erekcję i chciała, aby cierpiał wystarczająco dużo bólu, aby go zabić. Chloe zaczęła błąkać się po tym, jak wyglądałaby klapsa i laska, ponieważ ona także podniecała się seksualnie dyscypliną, którą obserwowała. Panna D stuknęła się w pośladki Johna i uśmiechnęła się, gdy zobaczyła, jak napina dno. Odsunęła rękę do tyłu.

Jane znów patrzyła na twarz Johna i tym razem mogła powiedzieć, że jest spięty, nawet zdenerwowany, oblizał wargi, gdy laska opadła w kierunku jego nagiego i już czerwonego dna. Jane zobaczyła, że ​​laska wbiła się w jego tyłek i po raz pierwszy John krzyknął. Panna D uśmiechnęła się niemal triumfalnie. Kobiecy głos z patio powiedział radośnie: „Mam go tym razem”, a męski głos z zewnątrz dodał: „Raczej on niż ja”, na co inna kobieta odpowiedziała: „Cóż, nie rób hałasu i nie będzie przydarzyło ci się." Roześmiał się, ponieważ wszyscy wiedzieli, że to jego żona odpowiedziała żałośnie.

John nic nie słyszał, no cóż, wiedział, że krzyknął. Ból był o wiele większy, niż się spodziewał i nagle zaczął się zastanawiać, dlaczego Jane tak dobrze wzięła laskę, ale potem przypomniał sobie, że ona również krzyknęła. John otworzył oczy i zobaczył nogi panny D.

i znów pomyślał, jak to było podniecające, on pod kciukiem dominacji. Odepchnął swoje dno, zapraszając do kolejnego uderzenia. Panna d zobaczyła ten ruch i powiedziała: „Weź to” i przecięła laskę z powrotem w dół i na dno Johna. John krzyknął.

Jane wciąż obserwowała twarz Johna i widziała, jak się kruszy, z otwartymi ustami i płaczem wykrzykującym na twarzy. Chwilę później wyzdrowiał, opuścił głowę, a potem uniósł ją ponownie, wyraz determinacji na twarzy, jego tyłek znów wystawił w geście buntu. Panna D podjęła wyzwanie, uznając cechę polegającą na tym, że John chciał zostać ukarany, zraniony, upokorzony, a nawet upokorzony. Panna D.

dała Johnowi to, czego chciał. Uderzenie po uderzeniu spadało na jego dno zaledwie kilka sekund między każdym uderzeniem. Panna D nie zatrzymała się po 6 pociągnięciach lub po 1 John walczył, ale trzymała się, zgięła nogi, krzyknęła, a po 15 pociągnięciach łzy spłynęły mu po policzkach, a po 18. uderzeniu jego łzy popłynęły. Panna D.

pobiła go i wiedział o tym. Jane pokręciła głową z niedowierzaniem, nie w sposób, w jaki został sprowadzony do łez, ale dlatego, że w ciągu kilku sekund od zakończenia zimowania John znów miał erekcję. Margaret to zobaczyła i znów była zszokowana. Chloe to widziała i była bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowana, by poddać się podobnemu miażdżeniu, nieświadoma, że ​​trzyma dłoń między udami, które mocno ją ściskały, i pocierała swoją cipkę, aw ciągu kilku sekund rozległ się orgazmalny pisk. Mama spojrzała na nią przerażona tym, co robiła, i szepnęła jej do ucha, szepcząc jej do ucha, ale wystarczająco głośno, aby wszyscy w pokoju mogli usłyszeć: „Kiedy wrócimy do mieszkania, ty i ja omówimy twoje niewybaczalne zachowanie, młoda damo.

„ Chloe, spojrzała na mamę i powiedziała: „Przepraszam”. Panna D powiedziała do Margaret: „Zawsze zostawiam prezenty po jednej z tych sesji. Pani przewodnicząca, proszę wziąć tę szczotkę do włosów, ma ona… eee, wiele zastosowań”. Margaret była zirytowana swoją 25-letnią córką i biorąc szczotkę do włosów powiedziała: „Dziękuję, panno D., i wiem, że jedno użycie z pewnością zostanie wkrótce zastosowane”, zerkając na córkę, która bingowała i chociaż myślała o klapsa wiedziała, że ​​naprawdę będzie lanie od mamy.

Panna D. zwróciła się do Jane i Johna i powiedziała: „Proszę weź szczoteczkę do włosów i laskę, których użyłem dla was dwojga. Zawieś ją w sypialni jako przypomnienie”. Jane powiedziała „Dziękuję pannie D.” Jane zobaczyła, że ​​panna D wciąż się uśmiecha i wyraźnie podobała jej się jej praca. Zastanawiała się, jak to może być używanie szczotki do włosów i trzciny cukrowej na kimś, a potem przypomniała sobie, że zrobi to właśnie ze Stevenem.

No cóż, tym razem szczotka do włosów. Uśmiechnęła się do siebie. John tylko skinął głową pannie D., nie mogąc jeszcze mówić, ale wciąż myślał, jak seksownie wygląda i zdecydowanie jak dominująca. Hałas z zewnątrz wlewał się do pokoju z sąsiadami rozmawiającymi o wieczornych wydarzeniach, a każde nazwisko w pokoju było wspomniane w tym czy innym czasie, gdy przechodzili przez sąsiedni pokój i wyszedł z mieszkania.

Panna D powiedziała jej, dziękując Margaret i Chloe, i dała radę Jane i Johnowi, żeby nie hałasowali ponownie. Po kilku chwilach każdy wyszedł z mieszkania. Jane była wdzięczna, że ​​żaden z sąsiadów jej nie widział i John dotarł do ich mieszkania.

Jane poszła prosto do sypialni Stevena i machając szczotką do włosów powiedziała surowo: „Przygotuj się, wkrótce się z tobą zajmę”. John poszedł do swojej sypialni i Jane, a Jane wkrótce poszła za nią, mówiąc mężowi: „Zamierzam dać Stevenowi kolejne klapsy, a potem wrócę i możemy iść spać. Chcesz obejrzeć?” John odpowiedział: „Nie, ty to zrób”.

Jane zostawiła laskę na swoim łóżku i wróciła do sypialni Stevena ze szczotką do włosów. Steven próbował żebrać, a kiedy to nie zadziałało, obiecał, że nigdy więcej nie wyda hałasu. - Nie ma mowy, Steven. Czy wiesz, jak mocno twój ojciec i ja dostaliśmy klapsy, teraz zejdź mi z kolan i dam ci klapsy, które ci obiecałem.

Steven zmarszczył twarz, ale wstał, Jane usiadła na łóżku, a Steven pochylił się na jej kolanach. Jane dwukrotnie stuknęła szczoteczką w szczotki Stevena i powiedziała: „Mamy ich 100, więc dostaniesz to”, i natychmiast uniosła szczotkę do włosów i mocno opuściła drewnianą wiosło na nagi tyłek syna. Steven pisnął i kiedy szczotka wiosłowa uderzyła go w drugi nagi policzek, westchnął i krzyknął. Jane była jednak nieugięta, że ​​dokończy karę, kontynuując klaps po klapsu, odliczając każde 10 klapsów, tak jak zrobiła to panna D. Kiedy doszła do 50, zatrzymała się, stuknęła lekko jego pośladek szczotką wiosłową i powiedziała surowo: „Mam nadzieję, że to cię nauczy Stevena, ponieważ jeśli kiedykolwiek znowu zrobisz hałas i dostaniemy klapsa, będziesz dwa razy większy, bez względu na ojca.

i rozumiem? ” Steven pisnął mokrym, mokrym „Tak mamo”, a Jane znów zaczęła go klapsować. Steven płakał swobodnie, kopał nogami, wijąc się na kolanach mamy, ale Jane była zdecydowana. W rzeczywistości, kiedy poczuła, jak wiele napięcia opuszcza ją, gdy jej syn krzyczał z bólu. Ogarnęło ją poczucie sprawiedliwości i na wpół zastanawiała się, czy powinna ogólnie wprowadzić klapsy w ogóle. Postanowiła nie.

W końcu chodziło o złamanie zasad dotyczących kondominium. Jane powiedziała „100” i żałując, że nie może kontynuować, słusznie zdecydowała, że ​​dała obiecane 100 klapsów, więc powinna przestać. „Wstawaj” - rozkazała.

Steven ześlizgnął się z jej kolan i tak jak John stał tam, pocierając swoje pośladki. Nie zauważyła żadnej erekcji, ale Steven miał przynajmniej tyle siły, by powiedzieć: „Przepraszam mamo”, gdy się pocierał, a jego wiotki penis podskakiwał w górę iw dół. - OK, Steven - powiedziała Jane, wciąż wyglądając surowo. „Co się stanie, jeśli zrobisz to jeszcze raz?” „Nie mamo, szczerze mówiąc. Wiem, że zasłużyłem na takie klapsy, ale nie zrobię tego ponownie”.

- Dobry chłopak - odparła Jane - więc idź. Steven poszedł do łazienki, a Jane zeszła na dół, rozmyślając o ostatnich kilku godzinach. Klapsy były okropne, być może zasłużone, ale wciąż wyjątkowo nieprzyjemne.

John wydawał się radzić sobie znacznie lepiej, a erekcja była zaskakująca. Czy podobało mu się bicie laniem? Uśmiechnęła się, gdy pomyślała, że ​​tak naprawdę podobało jej się, że ogląda go lanie i rozumie, dlaczego panna D. może również cieszyć się stylem życia, sprawiając, że ludzie cierpią i cieszą się z tego. Steven zszedł na dół, przekręcił głowę wokół drzwi kuchni i powiedział: „Idę z mamą. Na szczęście to pub i będę stał”.

Jane była zadowolona, ​​że ​​jej syn był w stanie żartować z tego, że został lany. „Miłego wieczoru,” powiedziała uśmiechając się, znów czując się zrelaksowana. Jane ponownie pomyślała o klapsach Johna, a jej palce wbiły się w jej majtki i wzdłuż jej cipki. Była wilgotna, ładnie, i tak jak teraz chciała się kochać z Johnem. Poszła na górę do sypialni, otworzyła drzwi, zobaczyła Johna na brzuchu na łóżku i powiedziała: „Co za dzień, co John?”.

Usiadła na łóżku i potarła zaczerwienione, ciepłe dno Johna i poczuła się bardziej pobudzona, nie przez klapsy, które dostała, ale przez dotyk dna Johna. Laska była w zasięgu ręki, a ona podniosła ją, spojrzała na dno Johna i nagle zapragnęła użyć laski na nim. Wstała i powiedziała z uśmiechem: „A jeśli dam ci kilka z nich, dam ci erekcję, a potem się kochamy?” John podniósł głowę, spojrzał na żonę, łóżko i powiedział: „Och, nie sądziłem, że będziesz w nastroju, więc trzy razy się masturbowałem”. Jane była wściekła.

"Czy ty ?" zapytała naprawdę zirytowana. Wstała i jednym ruchem uniosła laskę i opuściła ją na dno Johna. John krzyknął i przewrócił się, ale nie na tyle szybko, by uniknąć drugiego uderzenia w bok pośladków. To naprawdę kłuło.

John krzyknął: „Przestań, to naprawdę okropne”. Jane powiedziała sarkastycznie: - Nie przejmowałaś się tak bardzo, kiedy zrobiła to panna D.? John łóżko i spojrzał na łóżko. Nic nie powiedział. Jane była zirytowana, zirytowała się stopą, opuściła sypialnię i zeszła na dół.

Wkurzyła się. Kłopot polegał na tym, że również się podnieciła, gdy odkryła, że ​​John wysyła kołczan przez swoją cipkę. Było cudownie.

Wzmacniające, nie jak klapsy Stevena, nie, to była moc powiązana z seksem z mężczyzną, którego kochała. John został na górze i myślał również o ostatnich kilku godzinach. Patrzył, jak jego żona jest tak mocno lanie, ale wcale nie myślał o niej, ale bardziej o swojej kolejce. Nie mógł się doczekać, aż zostanie na kolanach panny D. Wiedział, że to będzie bolało, ale tak bardzo podniecił się na myśl o nadchodzącej karie.

W końcu był tak przyzwyczajony do kontroli i tak jak czasami żałował, że inni nie przyjmą na siebie większej odpowiedzialności w pracy, więc od lat marzył o tym, że był tym, który zgłosił się do kogoś starszego, aby podjęli ostateczną decyzję, i powiedziałby mu w sposób nieokreślony, jak biedni myśleli, że poradził sobie z tą sprawą, kiedy popełnił błąd, jak powiedział tak wielu swoim pracownikom. Był to tylko krótki krok po tym, aby wyobrazić sobie, że druga osoba go upomni, jeśli się pomyli, a następnie kolejny krótki krok do zdyscyplinowania przez tę osobę. W rzeczywistości, kiedy zobaczył pannę D., wiedział, że to właśnie ktoś taki jak on marzył o nim, pewna siebie, surowa kobieta, która nie wzięła od nikogo nonsensów. Więc kiedy patrzył, jak jego żona jest klapsa, obserwował pannę D.

uważnie, uśmiechając się, wiedząc, że tak długo tęsknił za tą chwilą. Jane nie była świadoma uczuć Johna. Wiedziała, jaką presję wywierał w pracy, ale ponieważ odnosił tak wielkie sukcesy, nigdy nie myślała, jak bardzo musi odpoczywać w domu.

Wiedziała, że ​​był szczęśliwy, że prowadziła dom, ale nigdy nie zastanawiała się, czy może nie chcieć, by kontrolowała wszystko, łącznie z nim. Grała jednak posłuszną żonę, pozostawiając mu kontrolę. Myśli Johna były podobne. Ciężko pracował, więc kiedy wrócił do domu, chciał się po prostu zrelaksować. Był bardziej niż szczęśliwy, że Jane prowadziła dom, nawet dziennik społeczny.

W rzeczywistości był po prostu szczęśliwy, gdy Jane powiedziała mu, co robić w weekendy, z kim będą się spotykać z resztą, tylko po to, żeby nie musiał myśleć. Doprowadziło to do innych „uczuć”, uczuć, które obudziła w nim panna D. Jak mógł zmusić ją, żeby znów go lała? Musiał znaleźć sposób i znów się podniecił, gdy pomyślał o pannie D. Jane siedziała w salonie wciąż wściekła, ale był świadomy hałasu na górze i zdał sobie sprawę, że to John. Pobiegła na górę, gdy John wydał z siebie długi, głośny jęk orgazmu i wiedziała, że ​​ma spermę.

Otworzyła drzwi wciąż trzymając laskę, John wciąż trzymał na brzuchu dłoń pod sobą i wiedziała, że ​​to wokół jego penisa. W panice odwrócił się, wpatrując się w laskę. „Przepraszam”, powiedział.

Jane była wściekła, nic nie powiedziała, po prostu odwróciła się i wróciła na dół do salonu i usiadła. Była wściekła, ale jej palce znów znalazły swoją cipkę i tak, nadal była wilgotna. Rozbudziła ją złość i zastanawiała się, czy może nie powinna dać klapsa Johnowi za masturbację, ale śmiała się z tej myśli, wiedząc, że na to nie pozwoli. Pozwoliłby pannie D.

myślała, gdy pocierała mocniej, jej palce wślizgiwały się w nią, głębiej, mocniej, stukając łechtaczkę, zaczynając jęczeć z rozkoszy, a sok z seksu zalewał jej palce, gdy coraz bardziej wciągała powietrze w płuca. długie westchnienie przyszło z jej orgazmem, a potem drugi i trzeci. Czując się spokojniejsza, bardziej zrelaksowana, Jane delikatnie pocierała swoją mokrą cipkę, rozmyślając o swoich dzikich orgazmach.

Jane nie wiedziała, czy John ją słyszał, może i on, ale co z tego? Była teraz usatysfakcjonowana i gotowa do snu. Nadal jednak myślała o laniu Johna. Jak mogła manipulować pozycją? Z pewnością John wiedział, że chce być lanie, a Jane była chętnym uczestnikiem. Zastanawiała się nad tym, jak przekonać mężczyznę, że musi być lanie przez własną żonę? To był rozterka i kiedy pomyślała o dylemacie, wypuściła kolejne długie, orgazmalne westchnienie. Tak, myśląc o klapsach, John był tak rozbudzony, a ona wiedziała, że ​​klapsy byłyby jeszcze bardziej, a kiedy wyobraziła sobie, jak John pochyla się nad laską, jego kulki zwisają między jego nogami i czerwonymi paskami, a łzy na jego dnie, ma jeszcze jedną gigantyczną oszałamiający orgazm i wiedziała dokładnie, co chce zrobić z mężem.

Musiała tylko dowiedzieć się, jak….

Podobne historie

Niegrzeczny recepcjonista - część druga

★★★★(< 5)

Przygoda Tracie trwa...…

🕑 45 minuty Lanie Historie 👁 6,627

Obudziła się w sobotę rano, potrzebując go, chcąc go, bolało go ciało. Czubkami palców muskała skórę dna; jej tyłek był nadal trochę obolały od cotygodniowego klapsa w środę, a to…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Pani Denver's Double Spanking The Aftermath

★★★★(< 5)

Elizabeth Carson i Emma potrzebują podpisanych listów z karą i cierpią, aby je zdobyć.…

🕑 32 minuty Lanie Historie 👁 7,393

Elizabeth Carson siedziała w samochodzie. Daleko jej było do komfortu, musiała się przyznać. 36-latka cierpiała z powodu 24 ostrych czerwonych linii na jej dolnej części, dzięki uprzejmości…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Never Lie to Kat

★★★★(< 5)

Akira jest uległą przyłapaną na kłamstwie przez swoją Dominującą Kat. Nigdy nie okłamujesz Kat.…

🕑 5 minuty Lanie Historie 👁 7,468

Akira uklękła na cementowej podłodze piekącej piwnicy, z rękami związanymi za plecami, co groziło zerwaniem delikatnej skóry nadgarstków. Pot spływał jej po włosach, gromadząc się…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat