Becky In Charge - Rozdział drugi

★★★★★ (< 5)

Becky dyscyplinuje swoją macochę…

🕑 20 minuty minuty Lanie Historie

Becky usłyszała, jak macocha wraca do domu, co było dobrym momentem, ponieważ desperacko potrzebowała komputera, który mama odbierała z warsztatu. Wyszła z sypialni i zeszła na dół, żeby zobaczyć mamę i zabrać komputer. Becky wróciła z college'u przez godzinę, ale wciąż miała na sobie szkolną sukienkę, która była zielono-białą sukienką z krótkim rękawem w kratkę z białym paskiem. Miała siedemnaście lat i była w szóstej klasie dziewcząt w wieku szesnastu lat i więcej, więc nie musiała nosić skarpet i mieć gołe nogi.

Becky uśmiechnęła się do swojej mamy, właściwie macochy, która nazywała się Susan i którą zawsze nazywała mamą, tak jak Susan zawsze nazywała Becky swoją córką, mimo że była jej pasierbicą. Susan miała trzydzieści dziewięć lat i miała na sobie kwiecistą sukienkę bez rękawów, a także miała gołe nogi. - Cześć mamo - powiedziała z radością Becky, szukając swojego komputera.

Kiedy nie widziała go łatwo, zapytała: „Dostałeś moją mamę z komputera?”. Susan jęknęła, gdy zdała sobie sprawę, że zapomniała iść do warsztatu. Spojrzała nieśmiało na Becky i powiedziała przepraszająco: „Przepraszam, skarbie. Zapomniałam.

Dostanę to rano”. Becky była wściekła na swoją mamę. „Potrzebowałem tego dziś wieczorem, mamusiu, ponieważ muszę dokończyć projekt.

Teraz dostanę znaki, ponieważ zostaną przesłane późno.”. Susan wiedziała, że ​​zawiodła córkę, jak to często robiła w przeszłości. Wydawało się, że to cecha rodzinna, ponieważ jej siostra Sarah również zapomniała, chociaż wiedziała, że ​​Sarah teraz zgadza się na klapsy od Becky, ilekroć zapomina.

Susan kilkakrotnie rozmawiała z Sarą o nowym systemie dyscypliny i była zaskoczona, jak entuzjastycznie zachowała się Sarah, ale wyjaśniła, że ​​chociaż Becky dawała jej klapsy naprawdę mocno, teraz wiedziała, że ​​klapsy byłyby karą, gdyby coś zapomniała z powodu że jej pamięć była znacznie lepsza niż kiedykolwiek wcześniej. Mimo to Susan wciąż nie mogła zrozumieć, dlaczego Sarah zgodziła się, by Becky miała jedyny głos w sprawie tego, czy należy ją lać. Przesłuchała siostrę, która przyznała, że ​​nienawidzi bycia klapsami, ponieważ tak bardzo ją to boli, ale uznała to za konieczną karę za zapomnienie.

Sarah zasugerowała nawet, że Susan zgadza się z tym samym, co ona jest tak samo zła lub nawet gorsza od niej. Susan jednak wyśmiała tę sugestię. „Dorośli dają klapsy i nie powinni znajdować się po stronie przyjmującej” - powiedziała Susan swojej młodszej siostrze. Susan zastanawiała się, czy Sarah zapomniałaby o komputerze, ponieważ miała motywację, by wiedzieć, że gdyby o tym zapomniała, to na pewno dostałaby klapsa.

To sprawiło, że Susan ponownie poważniej pomyślała o swoim zapomnieniu, a kiedy zobaczyła, jak bardzo jest teraz zdenerwowana Becky, z pewnością poczuła się bardziej skruszona niż zwykle. W rzeczywistości Becky była bardzo zła na siebie tak samo, jak na swoją mamę, ponieważ nawet powiedziała mamie, że sama pójdzie do sklepu komputerowego w drodze powrotnej z college'u, ale jej mama była nieugięta, że ​​nie zapomni tego czas. Więc teraz jej mama zapomniała, że ​​jeszcze bardziej jej przykro, że nie była twardsza wobec swojej mamy.

Mimo to jej gniew był bardziej skierowany na jej zawsze zapomnianą mamę i zapytała surowo: „Wiesz, co dałabym ciotce Sarah, gdyby zapomniała wziąć mój komputer, mamo?”. Susan, ponieważ dokładnie wiedziała, co dostanie Sarah, ale wciąż nie będąc w stanie zaakceptować własnej córki, powinna dać jej klapsy i powiedziała znużonym głosem: „Wiem, jaką masz zgodę z Sarą, ale myślę, że głupio jest pozwolić ci ją lać. „. Nawet jak powiedziała Susan, chociaż wyobraziła sobie zaledwie trzy dni temu, kiedy patrzyła, jak Becky lała Sarę w jadalni i obserwowała każdą klapsę, którą Becky dawała swojej siostrze. Wyraźnie bolało, a Sarah została zredukowana do bełkotania niekontrolowanego płaczu, a płacz trwał przez wieki po zakończeniu klapsów.

Jednakże, chociaż Susan wiedziała, że ​​Sarah jest teraz o wiele bardziej odpowiedzialna, odkąd Becky zaczęła swój reżim klapsów, nadal uważała, że ​​to wciąż dziwne. W rzeczywistości, zastanawiając się nad tym, Susan była bardziej skłonna zaakceptować ich mamę, Ellę, powinna dawać klapsy, nawet jeśli nigdy tego nie zrobiła i chociaż jej mama powiedziała, że ​​widziała korzyść z używania klapsa jako kary, zgodziła się, że Becky była najbardziej odpowiedzialny za wszystkie z nich, a zatem najlepsza osoba, która ma tę odpowiedzialność. Do tej pory Susan po prostu nie mogła zmusić się do przyjęcia, że ​​Becky powinna mieć nad nią taką samą kontrolę.

Jedną rzeczą, którą Susan wiedziała i uznała, było to, że musiała poprawić swoją rzetelność i zdecydowała, że ​​zadzwoni do mamy i zapyta, czy wejdzie i poradzi sobie z nią, i poszła na górę, by zadzwonić do niej. Becky wciąż była zirytowana mamą, gdy wróciła na górę do sypialni, aby wykonać to, co mogła bez komputera. W ciszy usłyszała, jak mama rozmawia przez telefon, i szybko zdała sobie sprawę, że rozmawia ze swoją macochą Ellą. - Wiem, że zawiodłem Becky, mamo, ale mam prawie czterdzieści lat, więc nie mogę pozwolić Becky na klapsy.

Może powinieneś? - zapytała Susan. Becky odpowiedziała na to, co powiedziała jej mama: „Wiem, że nigdy nie dałeś nam klapsa, ale przypuszczam, że Sara skorzystała i może to działa?… Ale ona ma tylko siedemnaście lat, mamo… Naprawdę mam nadzieję, że zarobiłabyś klapsy od Becky… Ale to bardzo boli mi kilka klapsów… Okej, więc dużo klapsów. " Po kilku chwilach jej mama dodała w końcu zgodny ton: „Tak, mamo, klapsy, tak jak widziałem wtedy, jak Becky dawała Sarah”. Becky uśmiechnęła się, słuchając, jak mama zmaga się z rozmową.

Babcia Ella zawsze była bardzo dobra w mówieniu, a Becky wątpiła, by mama ponownie zapomniała swojego komputera, teraz, gdy zgodziła się na lanie, jeśli zapomni. Przynajmniej Becky uśmiechnęła się złośliwie do siebie, widząc możliwość, że uda jej się dać klapsy mamie. Następnego ranka Becky ubrała się w różową kamizelkę i białe szorty.

Zapowiadał się gorący dzień, więc miała gołe nogi. Gdy weszła do kuchni, zobaczyła na stole odręcznie napisaną notatkę z dużą literą: „Nie zapomnij o komputerze”. Becky uśmiechnęła się do siebie, gdy wątpiła, by tym razem mama zapomniała komputera, chociaż w rzeczywistości wciąż groziło jej klapsy, które zmusiły ją do napisania notatki, by sobie przypomnieć. To było całkiem fajne, powiedziała sobie Becky. Becky poszła do sypialni, by popracować nad projektem i czekała na powrót mamy, całkiem pewna, że ​​zabierze ze sobą komputer.

Minęły dwie godziny, zanim mama wróciła do domu, a Becky zeszła na dół z ulgą, że może teraz ukończyć swój projekt. „Cześć mamo,” powiedziała Becky z radością rozglądając się za swoim komputerem. Zobaczyła torbę z domu handlowego, ale to wszystko i spojrzała pytająco na mamę. Susan zobaczyła wyraz twarzy Becky i wyglądała na zszokowaną, kiedy zakryła usta dłonią. „Och nie, zapomniałam komputera”, powiedziała przerażonym tonem.

„Żartujesz sobie ze mnie, prawda, mamo?” Becky odpowiedziała, upominając mamę, wiedząc, że w końcu zapomniała o komputerze. Susan potrząsnęła przeraźliwie głową i powiedziała z żalem: „Przepraszam”. Becky była wściekła. „Nawet po tym, jak zabrałeś ze sobą notatkę?” Becky zobaczyła, jak mama się skrzywiła.

Becky wpadła do kuchni i wróciła z odręcznie napisaną notatką. „Świetnie, mamo. Pół pracy, ale widzę, że wciąż masz to, czego chciałeś od sklepów.”. Susan wciąż była zaniemówiona, wiedząc, że się pomyliła i myślała o obietnicy, którą złożyła mamie poprzedniego dnia, że ​​jeśli zapomni komputera, pozwoli Becky na klapsy. Przynajmniej rozmowa telefoniczna była między nią a jej mamą, a Becky jej nie słyszała, ale wiedziała, że ​​będzie musiała porozmawiać o tym z mamą, zanim Becky to zrobi.

Susan zalała ją fala myśli. Wiedziała, że ​​mama nie dawała jej klapsa, ponieważ wczoraj wyraźnie to wyjaśniła i zachęciła ją, by pozwoliła Becky na klapsy, ponieważ wiedziała, jak to pomaga Sarah. Wiedziała również, że Sarah tak przychylnie patrzy na Becky, która klapsa ją, ponieważ była tak odpowiedzialną młodą damą, z którą Susan musiała się zgodzić. Zgodziła się, że Becky i tak była odpowiedzialną młodą damą.

Zastanawiała się jednak, ile mam dostało klapsy, a nawet jeśli były to liczby klapsów córki? Z pewnością nie wielu, argumentowała, chociaż przypuszczała, że ​​jeśli Sarah zgodzi się na lanie, to musi być wielu dorosłych, którzy również byli. W rzeczywistości, może bardziej niż myślała nawet pierwsza Wszystkie te plusy i minusy brzęczyły wokół głowy Susan w mgnieniu oka, ale szybko zdała sobie sprawę, że bicie laskami może przynieść jej tyle samo dobra, co Sarę, i teraz bardziej zastanawiała się, kto powinien ją liczyć, niż czy lanie. Wolałaby, żeby mama ją klapsowała, ale musiała zaakceptować, że tak się nie stanie. To pozostawiło Sarah, chociaż nie miała sensu, ponieważ była tak niewiarygodna jak ona.

Tak więc, równie szybko, Susan doszła do wniosku, że jedyną osobą i bez wątpienia właściwą osobą do lania ją była Becky. Becky nie zdawała sobie sprawy, jak głęboko myślała jej mama, i postanowiła, że ​​naprawdę musi nauczyć ją lekcji zamówionej: „Potrzebujesz mamy klapsa, tak jak wczoraj obiecałeś babci Elli” i spojrzała gniewnie na mamę, która czeka dla odpowiedzi. Susan właśnie doszła do wniosku, że Becky powinna dać jej klapsa, gdy usłyszała, co powiedziała, i kiwając głową, zaakceptowała to, co jej powiedziano, i odpowiedziała: „Dobra, Becky”. Becky była bardzo zaskoczona tym szybkim poddaniem się, ale teraz była przyzwyczajona do radzenia sobie ze swoją ciotką Sarą, którą już dawno klapsowała i wiedziała, że ​​musi zachować kontrolę nad rozmową. Więc ona rozkazała: „Idź do stołu jadalnego, odwróć krzesło do pokoju i stań przy nim, gdy dostanę szczotkę do włosów”.

Susan pociągnęła nosem łzę, gdy się odwróciła i wykonała rozkaz Becky, przypominając sobie, jak Sarah musiała odwrócić krzesło do pokoju, kiedy patrzyła, jak Becky klapsa jej pewnego dnia. Zanim to zrobiła, Susan zobaczyła, że ​​Becky idzie w jej kierunku ze szczotką do włosów w dłoni, a kilka chwil później siedziała na krześle. Susan spojrzała od nagich ud Becky na szczotkę do włosów w dłoni, a potem na bardzo surową twarz córek.

Becky patrzyła surowo na twarz, gdy spojrzała na mamę i rozkazała: „Podnieś rąbek sukienki ponad talię i zepchnij majtki do kolan, mamo”. Susan pociągnęła nosem, gdy naciągnęła rąbek sukni aż do talii, a następnie wsunęła kciuki w gumkę majtek, po czym pchnęła je poniżej kolan, po czym wyprostowała się i trzymając sukienkę, spojrzała na wciąż wściekłą Becky czekała, aż rozkaże pochylić się na jej kolanach. „Przebij się przez moje kolana, mamo” - nakazała Becky wskazując na swoje uda i cieszyła się pompą adrenaliny, gdy twarz jej mamy minęła kilka centymetrów, a gdy tylko mama obniżyła swój pełny ciężar na kolanach, Becky spojrzała w dół na nagie dno i grzbiety nóg mamusi, które teraz czekały na klapsy. Położyła dłoń na dnie mamy i potarła duże koła i spojrzała na tył głowy swojej mamy, która była opuszczona i prawie dotykała podłogi, i wiedziała, że ​​teraz wyraźnie akceptuje, że dostała klapsa. Susan poczuła, jak dłoń Becky masuje jej pośladki, i znów pojawiły się wizje klapsów, które dostała Sarah.

Susan myślała o tym, że Becky dostanie klapsa, odkąd Sarah powiedziała jej, że jest teraz przez nią klapsa, i chociaż gwałtownie się temu opierała, teraz uświadomiła sobie, że jest to nieuniknione, ponieważ widziała korzyści dyscyplinarne, a jeśli Sarah była lanie, a ich mama odmówiła jej klapsa, wtedy naprawdę pozostało tylko Becky. Tak więc, kiedy leżała na kolanach córek i patrzyła na jej nogi zwisające pod drugim bokiem krzesła, poczuła dłoń Becky pocierającą jej pośladki w kółko oraz w górę i w dół oparć nóg, wiedziała, że ​​zaraz się dowie. jak mocno Becky mogła lanie. Becky czuła, że ​​jej mama jest na tyle usadowiona, by zacząć klapsy, i unosząc rękę, oparła swoją otwartą dłoń mocno na nagim policzku mamy, wiedząc, że z ust jej mamy wydobyło się westchnienie. Następnie Becky wylądowała klapsa po klapsie na naprzemiennych policzkach, które jak zwykle zmieniały się w ciemniejsze i ciemniejsze odcienie różu, a potem czerwieni.

Czerwonawy odcień ciemniał szybciej, gdy Becky wylądowała pół tuzina klapsów na tym samym dolnym policzku, a następnie pół tuzina klapsów na drugim policzku, a tym bardziej, gdy wylądowała tuzin klapsów na każdym dolnym policzku. Susan szarpała się, gdy klapsy lądowały bez krótkiej chwili wytchnienia, tak jak to zrobiły, gdy patrzyła, jak Sarah jest klapsa. Gdy jej pośladek kłuł coraz bardziej, Susan zastanawiała się, jak się uśmiechnęła, widząc Sarę, jak klapsa, tak jak rodzeństwo, gdy klapsa nie miała. Znów, podobnie jak to samo rodzeństwo, wiedziała, że ​​jest tak odmiennie, kiedy sama znajdowała się na końcu przyjmującym, a gdy klapsy nadal płynęły, poczuła, jak łzy napływają jej do oczu. Becky klapsowała tyłek mamy przez dobre dziesięć minut, po czym przeniosła uwagę na grzbiety nóg.

Wiedziała, że ​​te klapsy są jeszcze bardziej skąpe, ale kiedy jej mama z trudem łapała powietrze i krzyczała, zachęcało to Becky do coraz mocniejszego klapsa, wiedząc, że klapsy bolą i dlatego wykonują swoją pracę. Kiedy wylądowała z tyłu każdej nogi pół tuzina klapsów z rzędu, usłyszała, jak mama wydała szloch, a potem kolejny i był to kolejny sygnał dla niej, by uczynić te klapsy jeszcze trudniejszymi. Gdy szloch stał się bardziej regularny, Becky zaczęła zmieniać się w miejscu, w którym wylądowały klapsy, zawsze dając kilka w tym samym miejscu, ale następnie przechodząc do innego nagiego policzka lub grzbietu innej nogi. Susan wiedziała, że ​​łzy napływają jej do oczu, a potem pierwsza łza spłynęła jej po twarzy i jeszcze raz przypomniała sobie, jak łzy płynęły, gdy Sarah była lana.

Przypomniała sobie również, że klapsy trwały wieki, nawet po tej pierwszej łzie, więc nie pomogło jej myśleć, że klaps dobiegał końca. W rzeczywistości wszystko, co się wydarzyło, polegało na tym, że uczucie pieczenia nasiliło się na całym jej pośladkach i grzbietach nóg, a ona kręciła się na kolanach Becky i kopała nogami, wydając coraz głośniejszy szloch. Kiedy dolne policzki jej mamy i grzbiety jej nóg miały głęboki czerwony odcień, Becky wiedziała, że ​​nadszedł czas, aby użyć szczotki do włosów.

Becky na chwilę przestała klapsa, wzięła szczotkę do włosów i potarła ją kołami na bardzo czerwonym dnie swojej mamy. Usłyszała serię powąchań, które powiedziały jej, że jej mama wiedziała, co się zbliża, a podniesienie szczotki do włosów mocno przycisnęło ją do nagiego policzka matki i zostało nagrodzone jak dotąd najgłośniejszym chrząknięciem, a klapsy były kontynuowane, więc wijąc się i kopiąc nogami szybko przyspieszył. Susan wiedziała, że ​​szczotka do włosów będzie bolała, ale nie tak bardzo jak ona.

Wiedziała, że ​​Sarah mówiła jej, jak bolą ją stopy coraz bardziej z każdą klapsą, ale Susan wiedziała teraz, że choć powiedziano jej, jak bardzo to boli, nie było mowy, by mogła właściwie powiedzieć, dopóki nie zostanie klapsa. Gdy klapsy nadal lądowały głównie z czterema lub pięcioma klapsami na tym samym dolnym policzku, a następnie podobną liczbą na drugim dolnym policzku, Susan szybko rozpuściła się w płaczącą, obleśną niegrzeczną dziewczynę, która powiedziała sobie, że w przyszłości będzie bardzo dobra, ponieważ ona nie chciałem już więcej lania. Becky nadal lądowała na szczotki do włosów, odliczając w sumie pięćdziesiąt łopat, a gdy wylądowała ostatnie pół tuzina z rozmachem, położyła szczotkę na stole i potarła i ścisnęła swoje mamy bardzo zaczerwienione i posiniaczone dno, gdy mama nadal płakała. Susan nie mogła powstrzymać się od płaczu ani łez spływających po jej twarzy i ściekających na podłogę, ale przynajmniej klapsy się skończyły i tak powoli wracała do zdrowia. Kiedy Susan szlochała tylko od czasu do czasu Becky rozkazała: „Dobra mamo, możesz wstać”.

Susan uspokoiła się, a kiedy wstała, jej dłonie opadły na jej pośladki, a ona tańczyła od stóp do stóp, przecierając jedną dłonią dłoń, a drugą ocierając łzy. Becky obserwowała mamę przez kilka minut, gdy robiła ogromne kroki z boku na bok. Becky zobaczyła majtki swojej mamy na podłodze i zdała sobie sprawę, że wyrzuciła je podczas klapsów, ale to znaczyło, że nie ograniczała się do wykonywania większych kroków z boku na bok. Gdy mama przestała tańczyć i zaczęła pocierać pośladki i wciąż ocierać łzy, Becky nakazała: „Idź do łazienki i umyj twarz mamie, a potem wróć na dół, abyśmy mogli porozmawiać o tym, co się wydarzy w przyszłości”.

Susan odwróciła się, wyszła z jadalni i poszła na górę. Już myślała o dyskusji, którą przeprowadziliby z Becky, kiedy wróciła na dół. Gdy dotarła do łazienki i spojrzała w lustro, zobaczyła, jak jej tusz do rzęs przebiegła i roześmiała się bardzo mokro.

Gdy umyła twarz, powiedziała sobie, że w przyszłości będzie musiała być bardziej odpowiedzialna, ale wiedziała, że ​​ponieważ Sarah czuje to samo, ale już kilka razy była dawana klapsom, to nieuniknione, że ona również zostanie ponownie klapsa. Nigdy nie przyszło jej do głowy, by odmówić ponownego klapsa, ponieważ Sarah powiedziała jej, że tak jest najlepiej, i teraz mogła zrozumieć, dlaczego to tak dobry środek odstraszający. Jedyne, co musiała zaakceptować, to to, że jej córka zamierza ją lanie. Nadal uważała, że ​​mama powinna to zrobić, ale to zdecydowanie była przegrana sprawa. Becky podniosła wzrok, gdy jej mama wróciła do pokoju i powiedziała: „Czyli więcej zapomnienia, a dostaniesz kolejne klapsy.

Zrozumiałeś, mamo?” Becky była tak przyzwyczajona do kierowania swoją ciotką Sarą, że prawie nie zastanawiała się, czy mama odmawia, ale wiedziała, że ​​to możliwe. Susan jednak się nie oparła i odpowiedziała pokornie: „Tak, Becky, wiem i to będzie twoja decyzja za każdym razem, czy potrzebuję klapsa”. Becky zachowała prostą twarz, ale była podekscytowana, że ​​teraz ma kontrolę zarówno nad mamą, jak i ciotką.

Wiedziała, że ​​to prawda i że będzie surowa, ale bardzo uczciwa wobec obu z nich, i naprawdę miała nadzieję, że jej mama nauczy się szybciej niż ciocia. Becky spojrzała na zegar i zdała sobie sprawę, że sklep komputerowy jest teraz zamknięty, więc zamówiła: „Idź do pokoju, mamo i pomyśl, jak źle się czułeś. Przyjdę i zwolnię cię za godzinę”.

Susan cieszyła się, że została wysłana do swojego pokoju, a nie twarzą do ściany. Szybko odwróciła się, wyszła z pokoju i poszła na górę. Widziała swoje majtki na podłodze, ale nie chciała ich zatrzymywać i podnosić, ponieważ jej sukienka utrzymywała się powyżej talii, a poza tym miała w sypialni o wiele więcej majtek. Becky wiedziała, że ​​musi się trochę uspokoić, ale chciała kontynuować swój projekt. Usłyszała, jak mama zamyka drzwi do sypialni i czekała jeszcze minutę, zanim pójdzie do swojej sypialni.

Przechodząc obok drzwi sypialni mamy, usłyszała westchnienie i po początkowej trosce zdała sobie sprawę, że mama się masturbuje. Pierwszą reakcją była złość, ale potem powiedziała sobie, że znała ciotkę Sarę masturbowaną po klapsie, ponieważ kłucie ją rozbudziło, a nie jakąkolwiek atrakcyjność seksualną, i uznała, że ​​to samo dotyczy jej mamy. Zresztą tylko to wzmocniło jej poczucie, jak słusznie zdyscyplinować mamę, a jeśli potem się masturbuje, to tylko jej problem. Oczywiście Becky również masturbowała się w łóżku po dawaniu klapsów, a także nie miała uczuć seksualnych w stosunku do swojej cioci lub mamy.

Była to przypływ adrenaliny spod kontroli. Uwielbiała to uczucie i zrozumiała, że ​​to samo dotyczy równie łatwo tych, którzy otrzymywali koniec klapsa, a nawet klapsa dyscypliny. Becky poszła do sypialni i położyła się na łóżku, myśląc, jak wspaniale, że teraz kontrolowała swoją mamę i ciotkę. Uwielbiała fakt, że będzie mogła ich dyscyplinować, choć miała nadzieję, że szybko się nauczą i będą potrzebować coraz mniej klapsów. Była tak zadowolona, ​​że ​​jej babcia nie zgodziła się dać im klapsa, ponieważ później poczuła się tak dobrze i tak zrelaksowana, nawet gdy jej mama i ciocia płakały i tańczyły klapsy.

Becky odpięła stanik i ściskając napięte sutki, również wcisnęła palce pod gumkę majtek i pogłaskała mokre cipki. W miarę jak się coraz bardziej podniecała, zastanawiała się, dlaczego jej babcia Ella nie chce dawać mamie i cioci klapsom, a nawet się śmiała, ponieważ myślała, że ​​może ona też kiedyś powinna zostać klapsa, i wyobraziła sobie, jak klapsa babci podczas eksplozji w orgazmie. Zastanawiałaby się, czy kiedykolwiek spankuje swoją babcię, wsuwając palce do pochwy i pstrykając napiętą łechtaczkę i ściskając wciąż napięte sutki, gdy przyspieszyła w kierunku kolejnego orgazmu i wiedziała, że ​​ma w sobie jeszcze jednego lub dwóch . Czas pokaże, czy kiedykolwiek dawała klapsy swojej babci, ale była pewna, że ​​niedługo znów będzie dawać klapsy swojej mamie i cioci.

Podobne historie

Gra wyboru

★★★★★ (< 5)

Daniel, jego mama i kuzyn grają w lanie…

🕑 25 minuty Lanie Historie 👁 2,242

- Zgadza się, Jason, mama i ja gramy w lanie. Oczywiście to ja dostaję lanie, nago – powiedział z dumą Daniel. „Co, masz na myśli naprawdę lanie? Kto chciałby zagrać w tę grę?”.…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Żart odwrócony

★★★★★ (< 5)

Daniel robi żart, który kończy się odwrotnym skutkiem i dostaje lanie przed innymi…

🕑 23 minuty Lanie Historie 👁 3,117

Daniel wiedział, że czeka go lanie. Ma 23 lata, ale jego Matka na pewno położyłaby go sobie na kolanach. Spojrzał na kierowniczkę sklepu, gdy siedziała za biurkiem, a potem na siedzącą obok…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Connie lanie

★★★★★ (< 5)

Dojrzała kobieta prosi o lanie z powodu tego, co robiła, gdy była młodsza…

🕑 4 minuty Lanie Historie 👁 3,338

Connie lanie. Dzisiaj spotkałem się z kobietą, z którą rozmawiałem zarówno przez SMS, jak i MSN. Connie była po czterdziestce i miała dobrą figurę, skontaktowała się ze mną, ponieważ…

kontyntynuj Lanie historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat