Pani Succubus - Halloweenowa opowieść

★★★★★ (< 5)

Historia imprez Barkly Mansion zostaje w końcu ujawniona.…

🕑 25 minuty minuty Historyczny Historie

To bardzo łagodna historia, w której niewiele jest wyraźnego seksu… ale jest bardzo magiczna. Ma Leprechauny, Succubi i ciekawą podróż przez moją bardzo dziwną wyobraźnię. Myślałem, że to będzie moja celtycka historia Halloween, ponieważ wróżki dały mi tę. Ze względu na działania chochlika nie mogę powiedzieć, że to ja stworzyłem ten.

Przeżyłem to w myślach i opowiadam ci, co się działo. Nie jest tak irlandzka, jak zwykle piszę do mojej celtyckiej opowieści o Halloween, i najwyraźniej wróżki też tak nie myślały, ponieważ przyniosły mi w tym roku drugą celtycką historię, którą opublikuję później. Barkly Mansion jest sławny, a może powinienem powiedzieć niesławny, z powodu najwspanialszej imprezy Halloween w okolicy. Właściwie Missus i myślę, że może być absolutnie najlepsza w całym kraju.

Niektórzy powiedzieliby, że cały świat, ale rzeczywistość jest taka, że ​​nasze hałaśliwe i sprośne świętowanie Halloween jest typowo amerykańskie. Nie chodzi o to, że inne kraje nie mają własnych hałaśliwych i sprośnych uroczystości, po prostu większość innych krajów wybiera inny dzień w roku na szczyt dekadencji. Tradycja dworu Barkly'ego zaczęła się naprawdę krótko po wojnie.

Wszystko zaczęło się, ponieważ brałem udział w imprezie Halloween w klubie po godzinach, w którym nielegalnie serwowano alkohol. Popularna nazwa takiego klubu w tamtych czasach brzmiała „speakeeasy” i trzeba było mieć odpowiednie hasło, żeby ominąć mięśnie przy drzwiach. Właściwie nie różniło się to zbytnio od wielu dzisiejszych klubów, poza tym, że muzyka i slang były trochę inne. Oczywiście wtedy, jak i teraz, jeśli nie znałeś hasła do tego konkretnego przemówienia i nie było Cię na liście, zawsze możesz skorzystać z uniwersalnego hasła „Benjamin Franklin”. Dzisiaj być może będziesz musiał to powiedzieć kilka razy, zanim wpuszczą cię do środka.

"Ulysses S. Grant" zdecydowanie by tak… ale jak powiedziałem, czasy się zmieniają. To były „Ryczące lata dwudzieste”, a spódnice były tak samo krótkie lub krótsze niż dzisiaj, z wyjątkiem tego, że zwykle był obszyty paciorkami, który wisiał przynajmniej do połowy uda. Najpopularniejsze tańce obejmowały dzikie ruchy ramion, które odbijały sukienki i powodowały, że koraliki często dziko kołysały się, powodując, że krótkie rąbki spódnic trzepotały w górę, odsłaniając wierzchy pończoch, a często więcej. Kobiety, które tańczyły w ten sposób, nazywano „Flappers”.

Prywatnie nazywano je wieloma innymi rzeczami, ale w tamtych czasach nie można było drukować takich słów. Halloween też było w tamtych czasach trochę inne. Wszystko było inne.

Nie było komputerów ani telewizorów i trzeba było krzyczeć do telefonów, które leżały na biurku, jeśli było się na tyle bogatym, żeby sobie na nie pozwolić. Ale tak jak dzisiaj, kiedy do kostiumów, które ukrywały twoją tożsamość, dodałeś alkohol, narkotyki i skąpe ubrania, Halloween stało się niczym więcej niż wymówką, by uwolnić swoją wewnętrzną dziwkę lub satyra. Wiele kobiet, które przyszły na przyjęcie w Tony's Speak, było przygotowanych na swawolę, podobnie jak większość mężczyzn.

„Zatrzymali się w United Drug na trochę aspiryny” na wypadek, gdyby mieli szansę „przytulić się do królika” przed końcem nocy. Nie mówiłeś wtedy „prezerwatywy” w grzecznym towarzystwie i na pewno nie powiedziałeś „kurwa”. Gumki trzymano pod ladą w United Drug i innych drogeriach, ale nie można było o nie poprosić bez wyrzucenia na dupę. Zamiast tego poszedłeś do kasy na receptę na zapleczu sklepu i powiedziałeś, że potrzebujesz „Aspirin” mrugać, mrugać, mrugać. Następnie farmaceuta dał ci to, czego potrzebujesz w zwykłej papierowej torbie.

Przybyłem, gdy zbliżała się północ, a wiele młodych kobiet na tej szczególnej imprezie Halloween było na dobrej drodze do skandalicznego zachowania, o którym będzie mówiono miesiącami. Na przyjęciu było tak wiele uwolnionych wewnętrznych dziwek, że tylko najbardziej niezręczny lub żałośnie brzydki młody człowiek musiałby dziś wieczorem wracać do domu niezadowolony. Gdy wszedłem do drzwi, zignorowałem obfitość nisko wiszących owoców czekających na zerwanie i skierowałem się prosto do baru. Wiedziałem, że interesująca mnie kobieta to wysoki rudowłosy siedzący na stołku barowym, rozmawiający cicho z młodym mężczyzną w marynarce sięgającej mu prawie do kolan.

Przesuwała palcami po jego niezwykle szerokich klapach i oblizała usta w uwodzicielski sposób, który krzyczał: „Pieprz mnie!” A młody człowiek na pewno nie był głuchy. Wślizgnąłem się między nich i zamówiłem irlandzkie piwo od barmana. Potem zwróciłem się do niej i zapytałem, czy mógłbym jej postawić drinka. – To raczej tekst na podryw z musem jabłkowym, nie sądzisz? – powiedział szyderczo młody Zoot Suiter, próbując odepchnąć mnie z drogi.

Nachyliłem się do niej i powiedziałem bardzo cicho: „Julia, czy wolałabyś, żebym powiedział: 'Co taki miły sukub jak ty robi w takim miejscu?'”. Jej oczy zapłonęły czerwienią tylko na sekundę i wyszczerzyła na mnie zęby, odsłaniając kły, które natychmiast się pojawiły. Z jej ust wypłynął cichy, syczący pomruk.

„Nie martw się”, powiedziałem cicho, „nie będę cię wyrzucać. Chcę tylko zadać ci kilka pytań. Jeśli chcesz zabrać jednego z tych skostniałych punków do domu po moim wyjściu i osuszyć go, cię nie zatrzyma." Nadal wpatrywała się we mnie, jej oczy błyszczały lekko w przyćmionym klubie.

Młody człowiek za mną ewidentnie widział ogień, który płonął w jej oczach, ponieważ nagle zerwał się na równe nogi i pobiegł do drzwi. – Bo wkurzyłem Leprechauna – powiedziałem lekko, spoglądając na nią. "Co?" wyjąkała. – Chciałeś wiedzieć, jak udało mi się zidentyfikować cię jako sukkuba i skąd znałem twoje prawdziwe imię – odpowiedziałem.

Spojrzała na mnie lekko zdezorientowana, a ja kontynuowałem: „Wiem, że nie powiedziałeś tego na głos, ale nie musiałeś. Potrafię czytać w myślach”. "Jak?. Jak?. Jak to możliwe?" wyjąkała.

„Nawet sukkuby nie mają takiej mocy”. – Mówiłem ci – odpowiedziałem. „Wkurzyłem Leprechauna”. Nadal wyglądała na zdezorientowaną, więc wyjaśniłam. „Podczas wojny stacjonowałem w Irlandii jako tłumacz wywiadu.

Jestem bardzo dobry w językach i kodach. Nudziło mnie to, więc postanowiłem spróbować nauczyć się gaelickiego. Gaelicki naprawdę nie jest taki trudny, gdy zdasz sobie sprawę, że tam jest około tuzina dodatkowych samogłosek w każdym słowie i są one oddzielone lub dziesięć spółgłosek, które nie mają odpowiednika w języku angielskim.". Napiła się Krwawej Mary, którą dla niej zamówiłem, i usiadła z powrotem na stołku barowym.

- W każdym razie - kontynuowałem - znalazłem starożytną tabliczkę w podziemiach ruin kościoła, które nasza jednostka miała oczyścić, abyśmy mogli zbudować wieżę obserwacyjną. Napisy i runy na tablicy opisywały, w jaki sposób można i zwiąż Leprechauna. To musiało być w noc Halloween i musiała być pełnia księżyca, ale wystarczyło stanąć na polu, na którym ukrywał się Leprechaun i recytować zaklęcie. Potem Leprechaun był związany, dopóki nie pobłogosławił ty.". Spróbowałem mojego piwa.

– Zbliżało się Halloween – kontynuowałem – i miała być pełnia księżyca, więc wymyśliłem, co do cholery. O północy wyszedłem do wąwozu obok kościoła i wyrecytowałem zaklęcie. Pojawił się błysk i mnóstwo przekleństw po angielsku, gaelicie i innym języku, którego w ogóle nie rozumiałem, gdy obok mnie pojawił się Leprechaun.

Miał około trzech stóp wzrostu i stał wyprostowany, jakby walczył z niewidzialnymi linami, łańcuchami lub czymkolwiek. „Wpatrywał się we mnie, a ja powiedziałem: 'Daj mi swoje błogosławieństwo, a uwolnię cię'”. „Wciąż się zmagał, a ja dodałem: „Jest tu inne zaklęcie, które mówi, że może być trwałe… czy ta runa znaczy śmiertelna?”. „Czego chcesz? wypluł.

„'Pozwolę ci to zdecydować' odpowiedziałem. 'Ale to musi być błogosławieństwo'. 'Zacisnął mocno usta i skinął głową. Poczułem, jak coś ciepłego obmyło mnie i nagle mogłem czytać w jego myślach. - Święta Moly! - krzyknąłem.

Potem spojrzałem na niego i powiedziałem: „Jesteś zwolniony”. „Zaczął się kurczyć do swoich normalnych rozmiarów i zaczął uciekać, ale odwrócił się i powiedział: „Powinieneś być bardzo konkretny w tym, o co mnie prosiłeś ”. "'Czemu?' Zapytałem, a on odpowiedział, że nie jestem pewien, czy to zostało wypowiedziane, czy tylko pomyślane, ponieważ był wtedy dość mały… powiedział stanowczo: „Wymuszanie przysługi od Leprechauna jest bardzo niebezpieczne… lub którykolwiek z tych małych ludzi.” „Wrócił, stanął przede mną i skrzyżował ramiona. Patrząc na mnie od góry do dołu, powiedział: „Gdybym nie był tak zdenerwowany, zdałbym sobie sprawę, że nie masz zamiaru skrzywdzić. Po prostu nie wiedziałeś, co robisz”.

„Parknął lekko i splunął na ziemię. Pojawił się kłębek dymu i mały krąg trawy zniknął. Spoglądając na mnie, powiedział: „Cóż, co się stało, to się stało. Barukhalah nie można cofnąć. Błogosławieństwem, które ci dałem, jest to, że możesz czytać w myślach wszystkiego, co na ciebie patrzy.

Ale Barukhalah to błogosławieństwo, które jest również przekleństwem. Będziesz wiedział, co myślą wszyscy i wszyscy, gdy na ciebie patrzą. Czasami niewypowiedziana prawda jest bardzo bolesna”. Julia przerwała mi w tym momencie i powiedziała: „Więc jeśli odwrócę wzrok lub zamknę oczy, nie usłyszysz mojego umysłu?”.

„Niezupełnie”, odpowiedziałem. efekt utrzymuje się przez chwilę… dość długo dla tak potężnej osoby jak ty.”. Roześmiałem się. „Tak, zabicie mnie uciszyłoby mnie, ale nie jestem dla ciebie zagrożeniem. Może nawet będę w stanie ci pomóc.

Podniosła pustą szklankę, a ja dałem znak barmanowi, żeby uzupełnił zapasy. Gdy tylko wypiliśmy drinki, wskazała na mały stolik w kącie i powiedziała: miejsce trochę bardziej prywatne. ". Kiedy zaczęła iść w kierunku stołu, machnęła lekko ręką, a młody mężczyzna i kobieta, którzy tam siedzieli, nagle wstali i wyszli na środek pokoju.

Obaj mieli bardzo puste miny na twarzach, gdy potykali się po podłodze mniej więcej tańcząc. „Nie wrócą”, powiedziała z uśmiechem i gestem kazała mi usiąść. „Nie”, powiedziałem patrząc jej w oczy, „to nie działa na mnie. Nie sądzę, żeby maluch tak chciał, ale odkryłem, że nawet ktoś tak potężny jak ty nie może mnie kontrolować, chyba że całkowicie się otworzę i pozwolę ci lubić podczas seksu.”. Roześmiałem się i powiedziałem: „Znalazłem to na własnej skórze, gdy po raz pierwszy spotkałem jednego z sukkubów.

Była prawie tak piękna jak ty i wysadziłaby mnie na sucho, gdyby była w stanie mnie przytulić, ale kiedy osiągnęła szczyt po raz pierwszy, nagle zdałem sobie sprawę, co próbuje zrobić, i uwolniłem się. Od tego czasu nie uprawiałam seksu z sukkubem. - Proszę, pozwól mi mówić - powiedziała ze złością - albo wyjdę stąd i ostrzegę przed tobą wszystkie moje siostry.

- Przepraszam. Powiedziałem, właściwie było mi przykro. „Postaram się poczekać, aż wygłosisz to, czego chcesz, zamiast wskakiwać”. Uśmiechnęła się do mnie i czekała. Słyszałem, jak myśli, więc wiedziałem, że mnie testuje.

Milczałem, aż w końcu się odezwała. "Co chcesz?" zapytała. – Chcę wiedzieć, dlaczego osuszasz człowieka – powiedziałem. „Nie potrzebujesz aż tak dużo siły życiowej.

Pojedynczy, normalny akt seksualny powinien wystarczyć na kilka miesięcy”. Spojrzała na mnie ponownie. Nie było uśmiechu.

Jej twarz była pozbawiona wszelkich emocji, ale ogarnęło mnie uczucie smutku, prawie rozpaczy. – Przepraszam – powiedziałem. "Co się dzieje?". Uśmiechnęła się bardzo słabo.

– Magia wyszła ze świata – powiedziała stanowczo. „Był czas, w którym mogłem czerpać moc z prawie każdego w dowolnym momencie i nie mam na myśli siły życiowej, którą czerpię podczas seksu”. Jej głos stał się nieco głośniejszy i nieco przenikliwy. „Ludzie we mnie wierzyli!” powiedziała głośno.

Po rozejrzeniu się, aby sprawdzić, czy ktoś słyszał jej wybuch, kontynuowała: „Prawie wszystkie magiczne stworzenia polegają na wierze ludzi, aby dać im moc. Mamy pewną wewnętrzną moc, ale tak naprawdę nie możemy zrobić wiele, jeśli nie mamy moc wiary za nami.” "Jak to sprawia, że ​​musisz się obżerać, kiedy masz szansę?". – Rozejrzyj się – powiedziała, wskazując na przebranych w kostiumy biesiadników w klubie. „Dzisiaj ci ludzie wierzą. To jest jedyna noc w roku, w którą naprawdę wierzą w czarownice i gobliny… i sukkuby.

To daje mi moc stawania się cielesnym. Muszę działać teraz i czerpać jak najwięcej siły życiowej, inaczej nie będzie mnie w przyszłym roku. Smutek znów mnie ogarnął. Wielu moich sióstr i braci odeszło – powiedziała z westchnieniem.

„Był czas, kiedy byliśmy liczni, mieszając się między ludźmi, dając przyjemność i czerpiąc siłę życiową. Tak, osłabiało to mężczyzn lub kobiety, ale mogli odbudować tę siłę życiową w kilka dni lub tygodni, gdybyśmy byli zachłanni. Dopiero gdy ktoś mocno nas zdenerwował lub był dla nas realnym zagrożeniem, wyciągaliśmy całą jego siłę życiową. – Pociągnęła długi łyk swojego drinka. Myślałem, że znów mnie testuje, więc czekałem na nią w milczeniu "Obawiam się", powiedziała powoli, "że sukkuby i inkuby są skazane na wyginięcie." "Jest wielu ludzi," powiedziałem, "którzy tego nie żałują." Jej oczy rozbłysły czerwonym światłem, ale nie odzywała się, gdy kontynuowałem: „I przyniosliście to na siebie.".

Jej oczy były teraz jaskrawoczerwone, a z jej ust wydobywał się cichy syk. Jej ciało lekko drżało, jakby napinała się do uderzenia. Ja podniosłem moje piwo i podniosłem szklankę, jakby wznosił toast. „Ale ja”, powiedziałam radośnie, „mogę to odwrócić.” Wziąłem łyk i uśmiechnąłem się do niej, kładąc kieliszek z powrotem na stole.

Widziałem, że próbowała się uspokoić. Wzięła kilka głębokich oddechów, a potem zapytała: „Jak?” „Potrzebujesz kogoś, kto w ciebie uwierzy” – zacząłem – „a potrzebujesz źródła siły życiowej”. mi. Prawda?”. Skinęła głową.

„Wierzę w ciebie”, powiedziałem stanowczo, „i jestem znudzona seksualnie”. Wyglądała na zdezorientowaną. „Kiedy potrafisz czytać w myślach kobiety”, powiedziałem, bardzo łatwo zaciągnąć ją do łóżka. Dokładnie wiem, co powiedzieć. Wiem, jakie małe prezenty absolutnie stopiłyby jej serce.”.

„Skąd mam wiedzieć, że to nie jest to, co teraz robisz? różnica. Jeśli pójdę z tobą do łóżka i całkowicie się przed tobą otworzę, staniesz za tym, co mnie chroni. Kiedy zaczniesz, ktoś tak potężny, jak ty, może mnie całkowicie wyssać i zostawić zwiędłą skorupę, tak jak u innych mężczyzn. Byłbym jeszcze jednym pomarszczonym staruszkiem, którego policja nie jest w stanie zidentyfikować. „Po co podejmować takie ryzyko?” zapytała.

Myślę, że powiedziała to na głos, ale zaczynałem się trochę denerwować i miałem problemy z byciem Pewnie, co słyszałem uszami, a co rozumem. „Dlaczego mężczyźni jedzą fugu?” Odpowiedziałem. „To tylko ryba.

Ale jeśli trucizna nie zostanie odpowiednio wypłukana z tej ryby rozdymkowatej, pierwsze ugryzienie będzie ostatnim w życiu. Ten dodatkowy dreszcz tworzy smak, któremu nic innego nie może się równać. „Więc jestem dla ciebie tylko rozdymką? najsmaczniejszy kąsek, jakiego człowiek może zapragnąć.

A to sprawia, że ​​jesteś warta ryzyka.". Zatrzymałem się i spojrzałem w dół na stół. "Ale jest coś więcej," powiedziałem cicho. Nadal nie patrzyłem jej w oczy przez długą ciszę, po czym kontynuowałem: był tam w zeszłym roku w Nowym Orleanie, kiedy zabrałeś tego młodego człowieka za scenę. Słyszałem twoje myśli, gdy go osuszałeś.

Spojrzałem na nią. Spodziewałem się, że usłyszę myśli triumfu, powiedziałem. Ale zamiast tego usłyszałem smutek i żal. „Tak mi przykro”, powiedziałeś w myślach, „ale nie ma innego wyjścia”.

Pogłaskałeś jego pomarszczoną twarz, która jeszcze przed chwilą była młoda i pełna życia, a potem powiedziałeś na głos: „Mam nadzieję, że przynajmniej miałeś przyjemność przed śmiercią”. Jej oczy nie płonęły już czerwienią. Zamiast tego były zalane łzami.

na jej policzkach. „Byłeś tam?” zapytała cicho. „Byłem na przyjęciu” odpowiedziałem. „Twój umysł był niezwykle silny i szukałam źródła takiego bólu.

Połączyliśmy się tamtej nocy. Od tamtej pory jestem w stanie powiedzieć, gdzie jesteś.”. Spojrzała na mnie i wiedziałem, o co chce zapytać. Prawdopodobnie powinienem był poczekać, aż przemówi, ale nie byłem pewien, czy zdoła się przyprowadzić żeby to powiedzieć.

„Tak”, powiedziałem, „mogłem cię wyśledzić nawet wtedy, gdy byłeś niecielesny. Śledzę cię przez ostatni rok, próbując mieć szansę z tobą porozmawiać. Oczywiście nie widziałem cię, ale słyszałem twoje myśli. … i czułem twój ból.".

Sięgnąłem i wziąłem ją za rękę. "Ale co więcej," powiedziałem cicho, "Poznałem prawdziwego ciebie i zakochałem się." "Co! - wrzasnęła. - Teraz mówisz tylko to, co według ciebie chcę usłyszeć. Poza tym, co masz do stracenia?”.

Spojrzałem jej w oczy. „Julia, wierzę w ciebie. Jeśli zaakceptujesz to przekonanie, da ci to siłę do pozostania cielesnym przez cały rok. Jeśli odkryjesz, że kłamię, możesz po prostu obżerać się kim chcesz, a potem wykończyć mnie jako deser.

Potem możesz wrócić do eteru aż do następnego Halloween”. Wziąłem głęboki oddech. „Ale jeśli mówię prawdę, masz sposób na powrót do tego, co było, zanim wiara w magię opuściła ten świat”. siedzieliśmy w milczeniu gapiąc się na siebie przez kilka minut. Potem cicho powiedziałem: „Dlaczego nie wysadzimy tego stojaka z lodami i nie wrócimy do mojej leżanki?”.

Wkrótce byliśmy nadzy w moim łóżku. Jej usta były ciepłe i głodne. Jej ciało było przepiękne. I tak, jej cipka napompowała mnie jak dojarka, kiedy doszła do tego punktu.

Wstrzymywałem się w niej tak długo, jak to możliwe, ponieważ wbijałem ją wyżej i wyżej rękami i językiem. Tak jak to wyglądało mogła być na krawędzi orgazmu, przewróciła mnie i zaczęła mnie ujeżdżać. Jednym pchnięciem rzuciła się na moje sztywne narzędzie, a kiedy znalazłem się w niej, było to poza moją kontrolą. Podskakiwała w górę iw dół ja krzyczałem bardzo głośnym i bardzo wysokim, przenikliwym zawodzeniem.

Czułem coś, co przypominało galony spermy wybuchające z mojego fiuta. Rzeczy zaczynały zanikać i bałem się, że oddałem życie z miłości, ale wtedy spojrzała na mnie. Jej twarz była wykrzywiona w ekstazie, ale było coś jeszcze. Walczyła z czymś lub walczyła o coś.

Nagle upadła na mnie, ciężko dysząc. Jej palce wbijały się w bok mojej klatki piersiowej. – Nie wiesz, jakie to było trudne po tych wszystkich latach – jęknęła.

„Prawie nie mogłem się powstrzymać”. Zatrzymała się, by zaczerpnąć tchu, zanim kontynuowała. "Wciąż wziąłem więcej niż zamierzałem.

Będziesz zmęczony przez kilka dni." Wzięła bardzo głęboki oddech. „Ale czuję się taka odświeżona”, powiedziała z westchnieniem. Położyła się przy mnie, powoli rysując palcem kręgi na mojej klatce piersiowej.

– Myślisz, że to naprawdę zadziała? zapytała. "To będzie albo umrę próbując," powiedziałem ze śmiechem. – To nie jest zabawne – powiedziała, klepiąc mnie lekko dłonią. Potem bardzo się uspokoiła.

– Nie sądzę, żebym chciała cię stracić – powiedziała cicho. "Miałem tysiące mężczyzn i prawie tyle samo kobiet, które mnie pożądały…… ale ty jesteś pierwszą osobą, która naprawdę mnie kocha." Zsunęła się ze mnie i usiadła obok mnie na łóżku. „Inni tak powiedzieli, ale to tylko po to, by mogli się ze mną obrabować”. Pochyliła się i ponownie narysowała palcem kręgi na mojej klatce piersiowej.

– Myślę – powiedziała z uśmiechem – że naprawdę tak myślisz. Kochasz mnie. - Myślisz, że będziesz w stanie mnie pokochać? Zapytałam. Znowu ogarnął mnie jej ból.

„Miłość nie jest możliwa dla sukkuba” – powiedziała ze smutkiem. „Wydaje mi się, że ci, którzy kochali, nie mogli użyć aktu miłości jako sposobu na zbieranie życia i wymarli”. „A co z tymi, którzy są zasmuceni, że muszą zbierać siłę życiową?” – zapytałem cicho. – Myślę, że my też umrzemy – powiedziała cicho. – Chyba że inni dobrowolnie oddadzą ci siłę życiową – powiedziałem.

„Czy masz teraz dość, żeby cię zatrzymać na chwilę?”. – Tak – odpowiedziała. „Nie starczy mi do następnego Halloween, ale powinienem być dobry przez kilka następnych miesięcy”.

– To daje nam czas na planowanie – powiedziałam, klaszcząc w dłonie. "Co planować?". „Między innymi rzeczami”, odpowiedziałem, „przyszłoroczne przyjęcie z okazji Halloween. Ale musimy też zgromadzić trochę funduszy.

Jedyny sposób, w jaki możemy to osiągnąć, to jeśli jesteśmy bogaci. wielkie imprezy.". "Czemu?" zapytała. Zamieszanie na jej twarzy uczyniło ją jeszcze piękniejszą.

– Ponieważ – powiedziałem z uśmiechem – musimy zaprzyjaźnić się z wieloma młodymi mężczyznami i kobietami, jeśli mamy mieć pulę kochanków dla ciebie i twoich przyjaciół do przekąsek. Wciąż wygląda na zdezorientowaną, więc dodałem: „Nie sądzisz, że potrafię utrzymać ciebie i wszystkich twoich przyjaciół przy życiu sama, prawda? ty.". – Niekoniecznie – powiedziała z uśmiechem.

„Jeśli kochamy się beze mnie, czerpiąc z ciebie siłę życiową, zakłóca to wielki basen, z którego pochodzi cała siła życiowa. Nie mogę jej wciągnąć w siebie, ale część z niej wpłynie do ciebie. A ponieważ jest to nowa siła życiowa z wielkiego basenu, odświeża cię w sposób, który z nawiązką rekompensuje siłę życiową, którą od ciebie wyciągnąłem.

Nie tylko nie umrzesz wcześnie, ale twoje życie zostanie przedłużone poza wszystko, co możesz sobie wyobrazić. Myślę, że to jest tak to działało, gdy Succubi i Incubi byli pospolici i zawierali związki małżeńskie ze śmiertelnikami.". Znów się uśmiechnęła. Tym razem był to bardzo smutny uśmiech.

„Nie możemy się rozmnażać między sobą” – wyjaśniła. „Możesz zajść w ciążę, a inkub może zajść w ciążę śmiertelnej kobiecie, ale tylko wtedy, gdy nie czerpiemy siły życiowej z twojego ciała. Byliśmy zbyt głodni przez zbyt wiele lat, aby pozwolić sobie na przyjemność seksu bez karmienia i więc nasza liczba maleje. Pewnego dnia znikniemy całkowicie.” „Czy wszystkie dzieci będą sukkubami czy inkubami?” Zapytałam. – Niekoniecznie – odpowiedziała.

„Dziewczyny będą piękne, a chłopcy niezwykle przystojni, ale nie będziemy wiedzieć, czy są śmiertelni, czy tacy jak ja, dopóki nie osiągną dojrzałości”. "Wow!" wykrzyknąłem. „I myślałem, że trudno mi przejść przez okres dojrzewania i poradzić sobie ze zmianami w moim ciele”. Nie trzeba było długo czekać na zdobycie znacznych bogactw. Julia nie miała prawa zarabiać pieniędzy po prostu się pojawiać, ale gdyby towarzyszyła mi w banku, kiedy składałem wniosek o pożyczkę, urzędnik ds.

kredytów miałby tę obojętną minę na twarzy, wszyscy byli wtedy mężczyznami i podpisywałby papiery na wszystko, czego potrzebowaliśmy. W tamtych czasach giełda wariowała i jeśli dobrze zainwestujesz, możesz zarobić miliony w krótkim czasie. Pewnego środowego poranka Julia przyszła do mnie i powiedziała: "Musimy wyciągnąć wszystkie nasze pieniądze z giełdy… dzisiaj!". Nie pytałem dlaczego, ale prawie wszystko zamieniliśmy na gotówkę lub złoto. Następnego dnia zakończyliśmy wychodzenie z giełdy, ale był to „Czarny czwartek” i ceny gwałtownie spadały.

Wielu naszych przyjaciół zostało zlikwidowanych w następnym tygodniu w „Czarny wtorek”, kiedy rynek całkowicie się załamał i wywołał Wielki Kryzys. To właściwie wyszło całkiem dobrze Julii i jej przyjaciołom. Dzięki mojej umiejętności czytania w myślach mogłem stwierdzić, którzy z naszych zubożałych przyjaciół naprawdę planowali popełnić samobójstwo, a Julia lub jej przyjaciele zobowiązali się do nich w sposób, który sprawiał wrażenie, jakby się nie zabili. Nie zaatakowali ich ani nic w tym stylu.

Julia jedynie wyjaśniła im, kim jest i zaproponowała zakończenie ich życia w bardzo przyjemny sposób. Zdziwiło mnie, ile kobiet chciało się zabić, zamiast żyć w biedzie. Julia powiedziała jednak, że widziała to już wiele razy. Kobiecie znacznie trudniej jest zrezygnować z luksusowego życia niż mężczyźnie. Być może dzieje się tak dlatego, że kobieta natychmiast rozpoznaje pełną rzeczywistość tego, co się wydarzyło, podczas gdy mężczyzna akceptuje tylko strzępy prawdy o ich nowym statusie w życiu i stopniowo akceptuje swój upadek na dno.

Posiadanie bogactwa, którego nikt inny nie posiadał, było zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Ponieważ mieliśmy pieniądze, lubimy Rockefellerów i Kennedych, a inni, którzy faktycznie kontrolowali giełdę za kulisami, byli w stanie fenomenalnie zwiększyć nasze bogactwo. Ale opinia publiczna zwróciła się przeciwko bogactwu klasy wyższej. Nierzadko opluwano na ulicach bardzo bogatych.

Sprzedaliśmy naszą posiadłość z wielką stratą, przenieśliśmy się i zmieniliśmy nazwy. Udało nam się kupić kolejną, równie okazałą rezydencję, również po bardzo obniżonej cenie. A miejscowi cieszyli się, że ktoś z zasobami przyszedł i kupił lokalną fabrykę i utrzymał ją w ruchu. Tak więc Barkly's, jakimi byliśmy teraz znani, choć niezwykle bogaci, byli kochani przez ludzi. Ta miłość została jeszcze wzmocniona przez naszą tradycję otwierania posiadłości każdego miesiąca w okresie letnim na darmowy piknik.

To był pomysł Julii. Wiedziała, że ​​klasa robotnicza jest znacznie bardziej skłonna do wiary w magię i że takie zgromadzenie zapewni niezbędną moc niektórym jej siostrom i braciom do przybrania cielesnej formy. Musieli bezwzględnie obiecać, że tylko przekąskę, a ona nieustannie patrolowała teren, aby upewnić się, że to jest egzekwowane.

Było dużo plotek i rozmów o tym, co działo się w krzakach podczas tych pikników, ale nikt niczego nie podejrzewał, bo nie wszyscy w krzakach sprzęgali się z sukkubem lub inkubem. Wkrótce wiele jej rodzeństwa stało się na tyle silnymi, że mogli pozostać cieleśni i mieć pewność, że nie będą musieli przekarmiać. Niektórzy nawet się zakochali lub przynajmniej zasmakowali w konkretnym śmiertelniku.

Pobrali się i stali się „normalną” częścią społeczności. Dużo wyższego kierownictwa zakładu to Succubi lub Incubi. W tamtych czasach kobiety na stanowiskach kierowniczych były czymś niezwykłym, ale bez problemu udało im się nakłonić pracowników do podążania za ich wskazówkami. Od tego czasu miasto i okolice prosperują. Co sprowadza nas z powrotem do powodu, dla którego tu jestem.

Halloween jest tuż za rogiem i jest wielu naszych młodych mężczyzn i kobiet, którzy chcieliby, abyś wziął udział w imprezie w tym roku. Gwarantuję, że będziesz się dobrze bawić i bardzo dobrze. A Julia i ja będziemy tam na wypadek, gdyby któraś z młodych dziwek lub satyrów straciła nad sobą kontrolę i posunęła się za daleko. Kto wie, miłość może nawet rozkwitnąć i na tej imprezie znajdziesz swojego życiowego partnera.

Mówię, że to jest twoje oficjalne zaproszenie na moje coroczne Halloween Party. To miejsce to Barkly Mansion. Czas jest po zmroku w noc Halloween. Dam ci trochę czasu na przemyślenie. Nie martw się o potwierdzenie odpowiedzi, po wysłuchaniu mnie przez tak długi czas nasze umysły są połączone.

Będę mógł usłyszeć twoją odpowiedź. Poszedłbyś?. KONIEC OPOWIEŚCI..

Podobne historie

Przeszedł do Teksasu Rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Wdowy wojenne desperacko potrzebowały zaspokojenia potrzeb człowieka i nie odczuwały żadnej winy…

🕑 12 minuty Historyczny Historie 👁 6,149

Caleb zanurzył swój tyłek w górskim wiosennym chłodzie szybko płynącego strumienia i uśmiechnął się, zastanawiając się nad nieskończoną radością wdowy, pani Elizy, która cicho szła…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

The Standoff: Miss Tiffany, właściciel salonu Joe O'Riley, Sheriff

★★★★★ (< 5)

Szeryfie, potrzebuję twojego kija, żeby zamieszać mój plaster miodu.…

🕑 20 minuty Historyczny Historie 👁 3,988

Był rok 1882; Zachód zaczął się osiedlać, a wiele starych dzikich, szorstkich i trudnych miast już nie było. Takie było małe miasteczko krów Apache Creek, AZ; kiedyś słynął z tego, że…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

Duma i uprzedzenie i pieprzenie dzielą drugie

★★★★★ (< 5)

Więcej oburzających swobód, jakie daje bohaterom Jane Austen…

🕑 31 minuty Historyczny Historie 👁 6,265

[Dotychczasowa historia: Elizabeth Darcy, z domu Bennett, przebywa w domu swojej siostry i szwagra Bingleys, podczas gdy jej własny mąż wyjeżdża w interesach. Przed rozstaniem Elżbieta po raz…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat