Podała mi swoje majtki…
🕑 10 minuty minuty Historyczny HistorieObudziłam się następnego dnia tuż przed porą obiadową, spałam około czternastu godzin, znalazłam swój stary szlafrok na drzwiach szafy i włożyłam go przed zejściem na dół. Laura siedziała przy stole w kuchni rozmawiając z rodzicami, wszyscy spojrzeli w górę, a jej tata się uśmiechnął. „Hya Frank, rozumiem, że potrzebowałeś dobrego snu”. „Tak, nie zdawałem sobie sprawy, że jestem taki zmęczony”.
"Tatuś!" i maleńki blond pakunek wgramolił się na moje kolana. „Mój tatuś przytulił mnie ostatniej nocy”. oznajmiła z dumą, a Laura się roześmiała. – Mnie też przytulił.
Matka i córka uśmiechnęły się do siebie i zdałem sobie sprawę, że wszyscy się uśmiechamy, pocałowałem głowę Polly i zapytałem, co jest na śniadanie. „Zjadłem jajko na twardo i żołnierzy”. Polly oznajmiła, a ja znowu się roześmiałam. "Rozumiem.". „Dobra panienko, zmyj to żółtko z twarzy w tej chwili”.
Laura powiedziała surowo i posłała mi buziaka: „Chodź kochanie, zajrzyj do lodówki, wybierz co chcesz”. Lodówka miała około sześciu stóp wysokości i była zaopatrzona we wszystko, co można wymyślić, od jajek i masła po przepyszne steki dzięki uprzejmości małego gospodarstwa mojego teścia. „O Boże, z chęcią zjadłbym stek i jajka”. „Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem, mistrzu”. Laura się roześmiała, a jej mama wstała, żeby pomóc jej z filiżanką herbaty, podczas gdy tata Laury i ja poszliśmy do ogrodu.
"To miejsce jest wspaniałe." Powiedziałem, a on skinął głową: „Laura zakochała się w nim, gdy tylko go zobaczyła”. „Twój szef dzwonił do mnie zeszłej nocy, Frank”, powiedział ponuro, „Chciałby, żebyś zadzwonił, kiedy będziesz miał chwilę”. „Grupa Kapitan Bowers?”. „Tak, dokładnie to samo”.
— Masz pojęcie, czego on chce? „Tak, mam Franka”, powiedział w zamyśleniu, „Ale najlepiej będzie, jeśli usłyszysz to od niego”. „Brzmi tajemniczo”. „Nie, niezupełnie, ale pozwolę mu powiedzieć”.
„Miałem nadzieję, że zabiorę Laurę na kilka dni, zanim cokolwiek zrobię”. „Kapitałowy pomysł”, uśmiechnął się, „Wszędzie wyjątkowe?”. „Pomyślałem o pojezierzu, tam jest cicho”. „Nieźle”, uśmiechnął się, „Ale wyświadcz mi przysługę, idź najpierw do swojego szefa”. „Rozumiem, że ma dla mnie pracę”.
"TAk.". „Wiesz, co to jest?”. „Nie”, uśmiechnął się, „ale wiem, że nie byłeś jeńcem wojennym przez te wszystkie cztery lata, kiedy byłeś na posterunku”. „Ach”.
„Frank, pracuję dla rządu, oczywiście, że wiem”. „Pracowałeś dla SOE?”. „Tak”, powiedział z uśmiechem, „nadal mam swoje mieszkanie na Baker Street”. Nota od autora (w trakcie Special Operations Executive przejął prawie całą Baker St w centrum Londynu). „Ty przebiegły stary draniu”, zaśmiałem się.
„Ile Laura wie?”. „W tej chwili nic, ale podejrzewam, że wkrótce się rozpadniemy i wtedy to będzie zależało od ciebie, możesz jej powiedzieć tyle, ile chcesz”. Potem wróciła Laura z ogromnym stekiem i czterema jajkami, które patrzyły z podziwem, jak go burzę. „Jeśli zjem stek, tatusiu, czy wyrosnę duży i silny jak ty?”.
„Nie, kochanie”, uśmiechnąłem się, „Wyrośniesz na tak piękną jak twoja mama”. Wydawało się, że jej to odpowiada, więc poszła porozmawiać ze swoimi lalkami, zostawiając naszą czwórkę przy stole. Powiedziałem Laurze, że idę zobaczyć się z moim szefem w R.A.F. Northolt, a potem jechaliśmy nad jeziora na kilka dni. "Czy mogę też przyjść?" - dobiegł cichy głos z kuchni.
„Nie wiem kochanie, chrzestni rodzice” Laura powiedziała z uśmiechem „Lepiej zapytaj tatusia”. „Czy mogę tatusiu, proszęeeeeee?”. Nawet w tym wieku wiedziała, jak używać tych wielkich oczu, więc zostawiłem ją i jej mamę, żeby się spakowały, a sam pojechałem na lotnisko spotkać się z szefem. Strażnik przy bramie rozpoznał mnie i pomachał do środka, mój szef był w zewnętrznym biurze, rozmawiając z ładną cywilną maszynistką i powitał mnie z otwartymi ramionami. „Frank, jak się masz, chłopcze?”.
Nie byłem w mundurze, więc nie zasalutowałem, zamiast tego uścisnąłem mu dłoń. „Witam, chciałeś się ze mną zobaczyć”. „Tak, wejdź i usiądź, Dowódco Skrzydła”.
„Dowódca skrzydła?” Myślałem, że źle słyszałem. „Jako twoje pojmanie, drogi chłopcze, rozkazy z góry i tak dalej”. „Wyczuwam zbliżającą się pracę”. „Tak, jak sądzę, spotkałeś Goeringa”. „Zajrzał na moje przesłuchanie, poczułem na twarzy pocałunek jego bata”.
„Dlaczego był zainteresowany?”. „Nie był, uwielbiał patrzeć na swoich zbirów przy pracy”. „Tak, cóż, na razie cała praca polega na złożeniu zeznań dla prokuratury na jego procesie”. "I wtedy?". „Jeszcze nie wiemy, zobaczymy się po próbach, idź i ciesz się swoją uroczą żoną i maniakalną córeczką”.
„Spotkałeś ich?”. „Tak”, zachichotał, „Wiem, że to dla ciebie trochę za wcześnie, ale Laura zapytała mnie i moich rodziców chrzestnych.”. „Nie wiedziałem”.
„Cóż, masz dużo do nadrobienia, idź i ciesz się nimi, daj naszą miłość”. — Podziękuję panu. i wyszedłem w szczęśliwszym nastroju niż kiedy przyjechałem.
Następnego ranka wyruszyliśmy samochodem Laury i dotarliśmy aż do miejsca zwanego Matlock, gdzie zatrzymaliśmy się na noc w przyjemnym małym licencjonowanym pensjonacie. Po uroczym obiedzie spacerowaliśmy po mieście i rozpieszczaliśmy naszą córkę dużym pluszowym misiem i książeczką z obrazkami. Około ósmej ziewała, więc zgodziła się, że dobrze byłoby pójść do łóżka i pokazać misiowi kilka zdjęć przed snem, prawie niemożliwe było skoncentrowanie się na niej, podczas gdy Laura siedziała w majtkach i pończochach poprawiając makijaż, ale mężnie walczył, aż zasnął.
- Chodźmy na dół do baru kochanie - powiedziała Laura z uśmiechem zapinając sukienkę - mam ochotę na drinka. „Tak”, zgodziłem się, „chciałbym wypić kilka piw”. Przytuliła się do mnie i pocałowała w usta. „A potem będę wymagał cholernie dobrego porywania”. Poklepałem ją żartobliwie po pupie, ale ona się roześmiała i odtańczyła.
„Nie zaczynaj, na litość boską”, zaśmiała się, „Albo nigdy się nie napijemy”. To był tylko bardzo mały bar, ale siedzenia były wygodne, a piwo było cudowne, Laura miała dżin z tonikiem i patrzyła, jak delektuję się drinkiem. „Wyglądasz, jakbyś się tym bawił”; powiedział właściciel, a kiedy powiedziałem mu, że to mój pierwszy od ponad czterech lat, natychmiast podarł nasz rachunek za bar. „Wszystkie twoje drinki są dzisiaj w domu”. Protestowaliśmy, ale był nieugięty.
„Nasz syn latał Lancasterami, został zestrzelony nad Niemcami, nie zdążył” – dodał ze smutkiem. To była znajoma historia, ale mimo to smutna, więc poprosiliśmy go, żeby do nas dołączył, co zrobił po wypiciu piwa. – Więc w którym obozie byłeś? zapytał, a ja mu powiedziałem, że ja i inny pilot uciekliśmy z obozu przejściowego i udało nam się nawiązać kontakt z miejscowym francuskim ruchem oporu.
„Zapytano mnie, czy zostanę i pomogę koordynować niektórym z naszych agentów, którzy byli zrzucani do okupowanej Francji”. „A ty?”. "TAk.".
Zobaczył wyraz twarzy Laury i zapytał, czy coś się stało. "Nie." uśmiechnęła się, „Ale on jest w domu dopiero od dwóch dni i pierwszy raz słyszę o jego przygodach tam”. Ale ścisnęła moją dłoń, żeby dać mi do zrozumienia, że nie jest zbyt zdenerwowana moimi kłamstwami. „Mam go teraz z powrotem”. „Słyszałem trochę o tych facetach, którzy zeskoczyli na spadochronie do Francji”, powiedział, „Odważni ludzie”.
„Bardzo odważne”, zgodziłem się, „Ale było wiele kobiet, które znasz”. "Naprawdę?" uniósł brwi, „Wow”. „Tak” – powiedziałem i poczułem, że zaczyna mi się podobać ten temat.
cóż, byłaby inna historia, gdyby mieli.”. „Słyszałem coś o tym, czy nie nazywano ich tajną armią Churchilla?”. „Więc rozumiem”, powiedziałem, „Special Operations Executive to ich właściwa nazwa”. „Wszyscy powinniście mieć medale”. powiedział, ale ja się roześmiałam: „Wierz mi, że większość z nas po prostu cieszy się z powrotu do domu, straciliśmy wielu mężczyzn i kobiety, niektórzy oczywiście wciąż wracają do domu”.
Laura przeprosiła, żeby pójść i sprawdzić, a właściciel nalał kolejną kolejkę drinków. Uśmiechała się, kiedy wróciła i poinformowała mnie, że śpi. Weszło jeszcze kilku gości, więc nasz gospodarz poszedł ich obsłużyć, a Laura wcisnęła mi coś do ręki. „Prezent dla mojego własnego bohatera”.
szepnęła, a ja spojrzałem w dół i zobaczyłem jej czarne majtki w mojej dłoni! To była nowa Laura, inna kobieta niż nieco nieśmiała dziewczyna, którą zostawiłem w 1941 roku. Była pewna siebie, seksowna i wydawała się bardzo świadoma własnej seksualności. „Chcę powtórki występu” – wyszeptała – „Ogoliłam się”. — Co, twoje nogi? i prawie zakrztusiła się napojem.
"Moja cipka" uśmiechnęła się, "Najwyraźniej to wszystko wściekłość.". „Ogolili mnie, kiedy się urodziłem i bardzo mi się podobało, jak to wyglądało”. Pod przykryciem stołu wsunąłem rękę pod jej sukienkę, ale dotarłem tylko do czubków jej pończoch, zanim zachichotała i zacisnęła nogi. „Zboczeniec”, zachichotała, „Jaką dziewczyną według ciebie jestem?”.
Taki, jakiego chcę nago." Odpowiedziałam i oboje wypiliśmy drinki, po czym pożegnaliśmy się i poszliśmy do naszego pokoju. Nadal smacznie spała z kciukiem w buzi, przemknęłam przez korytarz, żeby się wysikać, a kiedy wróciłam, ona była pod kołdrą i patrzyła na mnie dużymi, uśmiechniętymi oczami, zacząłem się rozbierać, kiedy szepnęła natarczywie: „Podoba ci się Frank?” Odsunęła kołdrę i leżała z bardzo lekko rozstawionymi nogami, pokazując tylko górę pięknie gładkie rozcięcie. „Piękna" wychrypiałem słabo i prawie złamałem kark w pośpiechu, by pozbyć się spodni. „Mmm." wymamrotała, gdy się położyłem i wziąłem ją w ramiona, „Wydaje się, że coś zaszło między "Mam to gdzieś schować?".
"Lepiej." Odetchnęła i poczułem, jak otwierają się dla mnie nogi. "Och Frank, o mój Boże Frank, ooch tak, to jest takie dobre." Mój kutas wydawał się żelazny, kiedy zacząłem się powoli poruszać, wyciągając prawie całkowicie, zanim powoli wepchnąłem ponownie, poczułem, jak jej mięśnie pochwy się zaciskają ja próbujący mnie objąć, gdy całowaliśmy się zachłannie. "Nie zostawiaj mnie więcej Frank," syknęła, "Nigdy nie poradzę sobie bez tego.". „Nie będziesz musiał”, wyszeptałem w jej usta, „Nigdy więcej cię nie opuszczę”.
Naparła na mnie i chwyciła mnie za pośladki, wbijając paznokcie w moją skórę. „Pieprz mnie, kochanie” – wydyszała. „Pieprz mnie Frank, pieprz mnie mocno”.
Zacząłem poruszać się szybciej, kiedy wsunąłem obie ręce pod jej pośladki, ona szarpnęła się i naparła na mnie, mój palec trącił jej odbyt i wydała z siebie pisk. "Frank, o kurwa Frank jestem, jestem o kurwa tak Frank takssssssssssssssssss." Mój palec wsunął się do kostki i wytrysnąłem tak, jak powiedział cichy głosik; „Mamo, powiedziałaś złe słowo!”..
Wdowy wojenne desperacko potrzebowały zaspokojenia potrzeb człowieka i nie odczuwały żadnej winy…
🕑 12 minuty Historyczny Historie 👁 6,149Caleb zanurzył swój tyłek w górskim wiosennym chłodzie szybko płynącego strumienia i uśmiechnął się, zastanawiając się nad nieskończoną radością wdowy, pani Elizy, która cicho szła…
kontyntynuj Historyczny historia seksuSzeryfie, potrzebuję twojego kija, żeby zamieszać mój plaster miodu.…
🕑 20 minuty Historyczny Historie 👁 3,988Był rok 1882; Zachód zaczął się osiedlać, a wiele starych dzikich, szorstkich i trudnych miast już nie było. Takie było małe miasteczko krów Apache Creek, AZ; kiedyś słynął z tego, że…
kontyntynuj Historyczny historia seksuWięcej oburzających swobód, jakie daje bohaterom Jane Austen…
🕑 31 minuty Historyczny Historie 👁 6,265[Dotychczasowa historia: Elizabeth Darcy, z domu Bennett, przebywa w domu swojej siostry i szwagra Bingleys, podczas gdy jej własny mąż wyjeżdża w interesach. Przed rozstaniem Elżbieta po raz…
kontyntynuj Historyczny historia seksu