Następstwa wojny i finał

★★★★★ (< 5)

Krzyż Wiktorii…

🕑 11 minuty minuty Historyczny Historie

Resztę dnia spędziliśmy odwiedzając starych przyjaciół; to nie było tylko emocjonalne, to było rozdzierające serce. Wielu moich starych kumpli nie przeżyło i zostało pochowanych na jakimś obcym polu, jeśli mieli szczęście, inni zostali uszkodzeni, niektórzy bardzo poważnie lub z bliznami psychicznymi. Mój szef w Berlinie powiedział mi, że mogę zarekwirować jeepa z miejscowego batalionu, więc skorzystałem z jego uprzejmej oferty i tak zrobiłem, benzyny wciąż brakowało, więc musiałem być oszczędny, ale było duża pomoc.

Wczesnym wieczorem odwiedziliśmy Chrisa i poszliśmy na kolejnego drinka do miejsca zwanego Penge na południe od Croydon. Miał już wypis i powiedział, że jest bardzo zadowolony, że w końcu go nie ma. „Musisz być bardzo zgorzkniały, Chris”, powiedziała Eva, kiedy wjeżdżaliśmy na parking przy pubie.

"Zgorzkniały? Nie, nie bardzo dziewczyna, moja dziewczyna była przy mnie i w przyszłym roku bierzemy ślub, jej tata jest właścicielem warsztatu, w którym dał mi pracę jako mechanik, mam dobre pieniądze i oszczędzamy na dom, więc jestem w lepszej sytuacji niż wielu, co Jack?”. „Co? O tak, przepraszam, tylko patrzyłem na tych biednych drani, którzy tam patrzą”. Grupa jeńców wojennych była gdzieś wyprowadzana i rzeczywiście była to żałośnie wyglądająca banda, prowadzona przez żołnierzy straży domowej z karabinami. „Może Helmut z nimi”, powiedziała z nadzieją Eva, ale tak się nie stało, a Chris opowiedział mi o swoim kuzynie, który był przetrzymywany w Niemczech jako jeniec wojenny.

Mamy nadzieję, że wkrótce będzie w drodze do domu” – powiedział, po czym zachichotał. został złapany w Dunkierce. „Dwa i pół litra gorzkiego poproszę” - powiedziałem, gdy pojawił się za barem; „OK, proszę pana, tylko zmieniamy beczkę, nie będzie kleszcza”. Nie ma problemu, weź pieniądze teraz.”.

„Dziękuję panu”, po czym krzyknął do kogoś z piwnicy; „Zrobiłeś to Helmut?”. „Ja już skończyłem, gaffer”. imię, gdy facet pojawił się z piwnicy.

„Po prostu wyciągnę trochę przez Ja?”. "OK kolego." potem powiedział do mnie: „Mam jeńca Jerry'ego, który pomaga mi od śmierci mojej żony, on też ma się dobrze, prawda, kolego?”. Ale Helmut nie słuchał, wpatrywał się w Evę, której twarz była jak obrazek. "Ewa?".

Jej dolna warga zadrżała, a potem tama pękła, „Helmut, och Helmut, to ty”. Chris i ja staliśmy oszołomieni, gdy wybiegł zza baru i objęli się, płacząc i całując, to było niewiarygodne, jej brat był tutaj i ciągnął nasze kufle! „Cóż, wkurz mnie” - powiedział ze zdumieniem gospodarz - „Lepiej też napiłbym się piwa”. i wyciągnął sobie jednego po tym, jak mi służył. „Och, cholera, zasady” i wyciągnął kolejny dla Helmuta. „Oni są bratem i siostrą”.

Powiedziałem mu i skinąłem na niego, aby usiadł z nami, podczas gdy będę wyjaśniał. "Jack, to jest Helmut, mój brat," powiedziała ze śmiechem, "Mówię mu, że wkrótce się pobierzemy." Wstałam i podałam mu rękę, którą serdecznie uścisnął. "Moja siostra mówi, że jesteś bardzo miłym człowiekiem Jack." a potem zauważył czopki na moim ramieniu, wstając, stanął na baczność, stuknął obcasami i zasalutował.

„Kurwa do diabła” Chris wykrztusił swoje piwo, gdy odwzajemniłem salut z lekkim uśmiechem. „Usiądź kolego i ciesz się piwem”. "Jacek." Eva powiedziała do mnie: „Z Helmutem rozmawiam po niemiecku, za dużo, żeby mu powiedzieć w twoim języku, przepraszam?”. „Oczywiście, śmiało”.

Wtedy weszło dwóch szeregowych strażników domowych i krzyknęło do Helmuta, aby wstał, gdy wszedł brytyjski żołnierz: „Okaż trochę szacunku”. Wstałem i podszedłem do tego całkiem swobodnie. „TENSHUN”, krzyknąłem, a oni stanęli prosto w parodii żołnierza z placu apelowego. „Kiedy mówisz o okazywaniu szacunku, na którym bardzo ci zależy, czy strażnik domowy nie salutuje oficerom, czy co?”. „Przepraszam pana”, wyjąkał jeden, „po prostu widziałem, jak nazista rozmawiał po niemiecku z tym bintem, jakby była jego dziewczyną”.

„Ta bint, jak ją nazywacie, jest oficerem służącym w armii brytyjskiej (którym nie była), jest także moją narzeczoną, a tak zwany nazista jest bardzo odważnym pilotem Luftwaffe, który został zestrzelony podczas służby swojemu krajowi, jest też jej bratem, którego nie widziała od lat.”. „Panie, przepraszam pana”. „Teraz, chociaż raz w swoim żałosnym życiu, zróbcie to, co należy”.

„Słusznie, proszę pana?”. „Tak, odpieprz się”. „Nie wydaje mi się, żeby kiedykolwiek funkcjonariusz tak do nich mówił” – uśmiechnął się gospodarz, gdy pospiesznie odeszli. „Poczekaj chwilę, jesteś Jackiem Burtonem, prawda?”. „To ja”, przyznałem, „Ale chyba cię nie znam”.

„Ernie sir, Ernie Scrimshaw, jesteś w tej porannej gazecie, jest napisane, że jutro idziesz do Pałacu po VC”. „Tak, to prawda, boję się tego”. „Cóż, myślę, że jeśli możesz wygrać VC, możesz zmierzyć się z królem”. - Nie wierz w to, Ernie - zaśmiałem się. „A teraz przepraszam, idę się przywitać z moim przyszłym szwagrem”.

- Cóż, Helmut - uśmiechnęłam się do niego. "Kiedy idziesz do domu?". – Tego nie wiem, proszę pana – powiedział sztywno.

– Mam nadzieję, że wkrótce. „Zobaczę, co da się z tym zrobić, w tej chwili jestem na urlopie, ale spróbuję zobaczyć, czy możesz wrócić ze mną”. „Panie, nie chcę wracać”. Nadal był na baczność i był bardzo sztywny. „Helmut, proszę, bądź spokojny i przestań nazywać mnie cholernym panem, dla moich przyjaciół nazywam się Jack”.

Nieco rozluźnił swoją postawę i uśmiechnął się: „Chciałbym zostać tutaj w Anglii i pracować z moim przyjacielem Erniem, był dla mnie dobry”. „Czy zostałeś już przetworzony?”. "Ja, wszystko jasne.". „A ty tu mieszkasz?”.

„Ja, Ernie, daj mi pokój i jedzenie, dobry człowieku”. „Cóż, zostaw to ze mną, a zobaczę, czy uda mi się przyspieszyć wypis”. „Proszę, Jack, nie wspominasz, że mam drinka, Ja?”.

„Ja, to znaczy nie, nie, nie wspomnę o tym w ogóle, w rzeczywistości, Ernie, czy moglibyśmy mieć tutaj jeszcze jedną rundę?”. „Już niedługo Jack” – uśmiechnął się gospodarz. „Dzisiaj rano mieliśmy dostawę, więc jak narazie mamy dużo”. - Idę dokończyć piwnicę, Ernie - powiedział Helmut i chciał wstać.

„Nie, chłopcze”, powiedział mu Ernie, „zostań i porozmawiaj ze swoją siostrą, jej wygląd wciąż jest w szoku”. Spędziliśmy wspaniałą noc w pubie i wszyscy byliśmy trochę pijani, kiedy w końcu nadszedł czas. Eva była zmęczona, zmęczona, pijana i bardzo szczęśliwa, nie mówiąc już o tym, że była bardzo napalona; „Piłem Jacka, musisz mnie rozebrać Ja?”. Zrobiłem, no cóż, wszystko oprócz jej pończoch, a kiedy zdjąłem własny strój, przewróciła się i uklękła, prezentując mi swój śliczny, mały tyłeczek.

Cóż, teraz, gdy byłem oficerem, a zatem dżentelmenem, robiłem to, co uważałem za miłe. Myślę, że podobało jej się to, co zrobiłem, sądząc po ilości razy, kiedy przychodziła! Następnego ranka kąpaliśmy się razem i po trzydziestce jedliśmy śniadanie w hotelu, wyświechtani i gotowi do wyjścia, miałem na sobie mundur wyjściowy, który kosztował mnie dużo pieniędzy, mama też miała iść ze mną, moja bracia też, więc wszyscy wpakowaliśmy się do baraku i dotarliśmy punktualnie w kłębach czarnego dymu przed pałac Buckingham. Przede mną czekała kolejka mundurowych, ale kiedy oznajmiłem lokajowi, kim jestem, szybko wprowadzono mnie na front i zanim zdążyłem się zdenerwować, prowadzono mnie przed króla.

„Kapitan Jack Burton Sir,” wyszeptał lokaj, a Król spojrzał na mnie i uśmiechnął się. – Jest pan bardzo odważnym człowiekiem, kapitanie – powiedział. „Wiesz, nie rozdajemy wielu z nich”. „Nie, proszę pana”, zgodziłem się, a on ponownie się uśmiechnął, przypinając fioletową wstążkę do mojej tuniki. Cofnąłem się i zasalutowałem, ale lokaj pospiesznie wyszeptał: „Znowu naprzód, kapitanie, jest jeszcze więcej” i otrzymałem jeszcze cztery medale „W końcu skończyłem i po salutowaniu cofnąłem się, by dołączyć do klanu, pot lał się ze mnie i było jeszcze gorzej, gdy generał, cholerny generał zasalutował mi.

„On ci nie salutuje, kretynie.” Pete syknął, „Pozdrawia ten cholerny medal.” Musieliśmy zostać do końca i straciłem rachubę, ile razy musiałem opowiadać, jak wygrałem ten cholerny medal, ale urocza Eva stała obok mnie ze stoickim spokojem, cały czas trzymając mnie za rękę Potem musieliśmy znosić niekończące się filiżanki herbaty z maleńkimi kanapkami z ogórkiem, zanim w końcu mogliśmy wdrapać się z powrotem na wagon i pojechać do domu. „Dzięki Bogu, że to koniec”, powiedziałem i poluzowałem kołnierzyk, ale mama porzuciła ten pomysł ja miałem jeszcze przyjęcie w ratuszu! Była szósta, zanim było po wszystkim, a potem to był powrót do mam i szansa na podniesienie stóp, moi bracia poszli do pubu na piwo, a kiedy wrócili, był z Helmutem, który serdecznie pogratulował mi nagrody; „Mówią mi, że Krzyż Wiktorii nie jest łatwą rzeczą do zdobycia Jacka”. „Zgadza się, kolego, stary synu, musiałeś mieć dziewięćdziesiąt procent szans na śmierć, zanim w ogóle to rozważą”. Wpisz Paul, a następnie;. - Tak i musisz udowodnić, że pozbyłeś się też całego cholernego zdrowego rozsądku.

od Chrisa; - Ja też mam dobre wieści - powiedział Helmut i wyciągnął z kieszeni kilka papierów; „Moje zwolnienie się stało, jestem wolny”. Eva wydała okrzyk radości i przytuliła go, wszyscy inni krzyczeli i wszyscy go otoczyliśmy, łzy szczęścia płynęły mu po twarzy, kiedy w końcu mógł się otrząsnąć i wygłosił przemówienie. „Kiedy słuchaliśmy Herr Hitlera, powiedziano nam, że naszym obowiązkiem jest zabijać i zabijać ponownie, gdybyśmy sami zostali zabici, bylibyśmy zaszczyceni śmiercią, ostrzegano nas, że jeśli zostaniemy schwytani, wy, Anglicy, pokażecie nam bez litości." zatrzymał się, gdy jego głos groził załamaniem; „Jak mówisz Jack, koński nawóz?”. „Bzdura”, powiedziałem cicho, a on skinął głową, „Ja dziękuję, Bzdura, zostałem schwytany i wiesz, co mówią do mnie żołnierze?”.

Wszyscy czekaliśmy w ciszy; "Mówią, że chciałbyś filiżankę herbaty kolego?". Miejsce wybuchło śmiechem, Eva wstała. „Mogę tylko powiedzieć, co czuję, mi też powiedziano, że wszyscy jesteście potworami, a potem spotykam uroczego Jacka”. – O Boże, ona jest ślepa – jęknął Paul, ale Eva roześmiała się i kontynuowała. „Zaledwie kilka miesięcy temu byliśmy wrogami, teraz nie mogę się doczekać, aby dołączyć do tej rodziny, twojej rodziny z moim ślubem, Jack i ja musimy wkrótce wrócić do Niemiec, ale wrócimy tutaj, tutaj do was wszystkich, aby wziąć ślub przed wy, jesteście wyjątkowymi ludźmi”.

Mama wzięła Evę w ramiona i pocałowała ją, "Jesteś cudownym zwierzakiem, ale chodź tu, pokażę ci coś, dlatego wygraliśmy, widzisz tamten magazyn?". "Już widzę.". „Cóż, jeśli przejdziesz autobusem obok tego na górze, zobaczysz, co ktoś namalował na dachu”. „Pani Burton, to widziałem, Ja, dlatego nigdy nie mogliśmy wygrać, Eva, zostało to umieszczone tam, aby nasi piloci bombowców mogli je zobaczyć”. „Mówi: Drogi Adolfie, możesz wybić nam okna, ale nigdy nie złamiesz nam serc”.

Proszę przeczytaj od pierwszego rozdziału, to będzie miało o wiele więcej sensu.

Podobne historie

Przeszedł do Teksasu Rozdział 2

★★★★★ (< 5)

Wdowy wojenne desperacko potrzebowały zaspokojenia potrzeb człowieka i nie odczuwały żadnej winy…

🕑 12 minuty Historyczny Historie 👁 6,149

Caleb zanurzył swój tyłek w górskim wiosennym chłodzie szybko płynącego strumienia i uśmiechnął się, zastanawiając się nad nieskończoną radością wdowy, pani Elizy, która cicho szła…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

The Standoff: Miss Tiffany, właściciel salonu Joe O'Riley, Sheriff

★★★★★ (< 5)

Szeryfie, potrzebuję twojego kija, żeby zamieszać mój plaster miodu.…

🕑 20 minuty Historyczny Historie 👁 3,988

Był rok 1882; Zachód zaczął się osiedlać, a wiele starych dzikich, szorstkich i trudnych miast już nie było. Takie było małe miasteczko krów Apache Creek, AZ; kiedyś słynął z tego, że…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

Duma i uprzedzenie i pieprzenie dzielą drugie

★★★★★ (< 5)

Więcej oburzających swobód, jakie daje bohaterom Jane Austen…

🕑 31 minuty Historyczny Historie 👁 6,265

[Dotychczasowa historia: Elizabeth Darcy, z domu Bennett, przebywa w domu swojej siostry i szwagra Bingleys, podczas gdy jej własny mąż wyjeżdża w interesach. Przed rozstaniem Elżbieta po raz…

kontyntynuj Historyczny historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat