Kiedy jego miłość stygła, Jej ręce były tam, aby ogrzać jego serce…
🕑 10 minuty minuty Historie miłosne HistorieCzęść pierwsza w zatrzymaniu krążenia, historii miłosnej mężczyzny rozdartego między dziewczyną a najlepszym przyjacielem. Dziewczyna Johna zdecydowała, że seks nie jest już ważny w ich związku. To był związek, który polegał na przytulaniu się i zasypianiu jego dziewczyny, pozostawiając go napalonego, samotnego i rozczarowanego noc po nocy.
Jego zaloty nie były mile widziane. Wszelkie pytania o to, jak mogli ponownie rozpalić jej ogień lub ułatwić sobie sprawę, odpowiadały: „To ja”. Trwało to przez kilka dni, potem tygodni, a potem miesięcy. Te pozbawione seksu, pozbawione intymności miesiące przeciągały się, gdy John powoli przechodził od chłopaka do przyjaciela, współlokatora, do faceta, który spędza większość nocy na kanapie. Mniej więcej wtedy, gdy to wszystko się zaczęło, w jego biurze zaczęła pracować nowa dziewczyna.
John natychmiast uznał ją za atrakcyjną od chwili, gdy spojrzał na nią. Wyglądała gorąco w swoim mundurze. Podeszła do niego i powiedziała: „Cześć, nazywam się Tasza”.
Miała słodko brzmiący głos, który wysłał przez niego fale wstrząsu. Jej łagodny, przemówiony sposób bycia był atrakcyjny. Jej włosy były upięte w szorstki kok, z którego zwisały kolce pięknych, kruczoczarnych włosów.
Jej mundur przylegał do jej ciała. Zauważył, jak kolczyk w jej języku i przez koszulę, i widział wystający sutek. Kiedy skanował jej ciało, poczuł, jak jego teraz na wpół wyprostowane wybrzuszenie zaczyna wystawać. Cieszył się, że siedział przy biurku, ponieważ jego członek sztywniał z minuty na minutę, a John był teraz otoczony przez biuro pełne ludzi.
W ciągu tygodni i miesięcy, które minęły, John i Tasha pracowali wyłącznie razem i stali się najlepszymi przyjaciółmi, zdolnymi do powiedzenia sobie absolutnie wszystkiego. Seksualne napięcie między nimi było elektryzujące, ale starali się, jak tylko mogli, utrzymać granice. Tasza wiedziała, że John darzył ją uczuciami, prawdopodobnie nieco głębszymi niż ona. Trudno jej było ufać mężczyznom, po wielu obelżywych i wybuchowych związkach, które generalnie zakończyły się po tym, jak została oszukana, nie chciała ponownie oddać swojego serca.
Stała się tą osobą, wzmocniła siebie partnerami. Była z tego dumna, nawet jeśli chodziło tylko o ustne uratowanie twarzy. John wiedział o tym. Wiedział, że tak naprawdę nie była taka, i nauczył się ją poznać. W ciągu tych tygodni i miesięcy coraz bardziej ją kochał, aż wszystko, o czym mógł myśleć, to była ona.
Śnił o niej co noc. Świadomość, że będzie marzył o Taszy, sprawiała, że chodzenie do łóżka było przyjemnością. Często marzył o całowaniu ją, przytulaniu i słyszeniu, jak mówi, że go kocha. Często budził się w nocy, znajdując się w łazience, aby masturbować się na jej fantazję.
Czuł się winny. Mimo wszystko nadal uwielbiał wracać do domu do swojej dziewczyny. Była stabilna, bezpieczna i nie miała reputacji kończącej związek. Wiedział, że go nie skrzywdzi, chociaż miał wrażenie, że wbijała sztylet w jego pierś za każdym razem, gdy noc po nocy odrzucała jego zaloty. John wiedział, że nikt nie ucierpi, jeśli będzie mógł dalej robić to, co robił.
Mógłby kochać swoją dziewczynę na płaszczyźnie fizycznej, jednocześnie zaspokajając swoje seksualne pragnienia i pragnienia w swoim umyśle. John stracił zaufanie do swojego wyglądu, zaczął przybierać na wadze. Czasami czuł się bez życia i był ciągle zmęczony, kiedy noc po nocy odwiedzał łazienkę, aby uwolnić swoje wybrzuszone, rosnące napięcie seksualne.
Martwił się, że nie będzie znów miał takiej pewności siebie seksualnej. Czy cierpiałby na przedwczesny wytrysk? Czy byłby w stanie ponownie zadowolić kobietę? I czy kiedykolwiek znajdzie seksualną wytrzymałość, z której był kiedyś dumny? Wszystkie te pytania i wątpliwości nadal powiększały klin, który teraz narastał w jego związku. Nawet przytulanie i przytulanie teraz ustały.
Tasza również walczyła o odnalezienie siebie. Spała z kilkoma partnerami, rzucając się na „przyjaciół”. Ci przyjaciele byli w rzeczywistości byłymi i starymi partnerami. Nie kochali jej. Jasne, lubiła być rzucana po sypialni jak seksualna szmaciana lalka, ale nie mogła się zmusić, by ich pocałować.
Nie mogła też zmusić się do uprawiania z nimi seksu oralnego. Zaczynała tęsknić za bliskością tego wszystkiego. Był czas Bożego Narodzenia i noc legendarnego już przyjęcia bożonarodzeniowego.
Całe biuro zstąpiło na miasto jak firma piłkarskich chuliganów, wolna od kajdan munduru i pracy. Ich liczba i wycie śmiechu dodały im sił. Ludzie, którzy wcześniej nie byli palaczami, byli widziani jak wściekle się zaciągali, a spokojniejsi członkowie zespołu pokazywali swoje prawdziwe imprezowicze. Noc minęła, picie i tańce. John i Tasha trzymali się osobno, decydując się nie tańczyć ze sobą, ze strachu przed krążącymi teraz plotkami.
Jasne, kupowali i dzielili się napojami i papierosami, ale John patrzył, jak Tasha tańczy po klubie, chwytając się mężczyzn i innych kolegów. To zabijało Johna w środku. Chciał być jedynym mężczyzną, z którym ocierała się, rytmicznie uderzając jej biodrami o ich biodra, w rytm muzyki.
Wiedziała, co robi, wpatrując się w niego jak ukochana gwiazda. Jej oczy płonęły i płonęły pasją z każdym hipnotyzującym spojrzeniem. John wiedział, że musi się stamtąd wydostać. Poszedł do baru. Kręci mu się w głowie od alkoholu i uczuć pulsujących wszystkimi kanałami i nerwami jego istoty.
Był pijany miłością, odurzony nią. Przypomniał sobie wszystkie swoje sny o niej i to, jak się czuł za każdym razem, gdy zbliżał się do punktu kulminacyjnego, gdy głaskał się i ocierał o nią myśli. Zebrał myśli, poprawiając krawat, desperacko próbując i nie mogąc się opanować. Kiedy wrócił, znalazł ją, śledząc wzrokiem każdy jego ruch.
Sięgnęła do mężczyzny, z którym tańczyła i zaczęła go całować. John poczuł, jak ściska mu się serce i poczuł mdłości do żołądka. Był zazdrosny.
Złamała go. I chłopcze, czy ona to wiedziała. Wkrótce potem zdecydował się odejść, usprawiedliwiając się, że ma dość picia i chce wrócić do domu. Pożegnał się, wreszcie zbliżając się do niej.
- Do zobaczenia w poniedziałek, partnerze - powiedziała, przytulając go. „Napisz do mnie, kiedy będziesz w domu!” zażądała. John skinął głową, wciąż trzymał ją blisko, obejmując ją ramionami w talii. Objęła ramiona jego karku, nie chcąc puścić. John wiedział, że jeśli teraz nie wyjdzie, zostanie i powie jej wszystko.
Wiedział też, że chce uderzyć faceta, którego całowała. Wiedział, że to nie wina faceta. Był ubocznym zniszczeniem. Został porwany jej wojenną ścieżką, ale został wyrzucony jak niechciany szczeniak, gdy tylko zobaczyła żegnającego się Johna. Długa podróż pociągiem do domu sprawiła, że John miał ochotę płakać.
Może to był drink, a może to była ona. Trzymając ją tak mocno, czuł się taki silny. Czuł się tak potrzebny. Jej ciało krzyczało, woła go, błagając, żeby nie szedł; a jeśli był, czy mógłby ją zabrać ze sobą? Pocałował ją w ciepły, teraz poplamiony łzami policzek. Odsunął się, odwrócił i skierował w stronę drzwi.
Gdy wyszedł, odwrócił się po raz ostatni. Tasza się nie poruszyła. Patrzyła, jak odchodzi. Szeptała do niego „kocham cię”, chociaż był już tak daleko, że nigdy nie zrozumiałby wyraźnie tych słów.
Została zmiażdżona, gdy zobaczyła go wchodzącego po schodach. Śmiech w dalszej części powozu trwał nadal, ponieważ teraz była to również długa podróż do domu dla chłopców z miasta, imprezujących po mieście, zanim wrócili do swoich przedmieść marzeń. John siedział w milczeniu, osunięty na krześle, zdruzgotany duszą. John wrócił do domu zdruzgotany. Jego dziewczyna czekała na niego.
Kiedy wrócił do domu, była w łóżku. Próbowała go pocałować uwodzicielsko, pocierając jego lędźwie, obejmując go. Odsunęła kołdrę, ukazując swoje nagie ciało.
Zaczęła przesuwać palcami między piersiami, powoli po brzuchu w kierunku pochwy. Jej palce obejmowały pulsującą łechtaczkę, gdy jęczała. Wyciągnęła palce w kierunku twarzy Johna. To była intymność, której brakowało przez te wszystkie miesiące. Wziął je do ust i spróbował jej soków.
Zamknął oczy, ale widział tylko Tashę. Widział tylko błyszczącą kulę, stroboskopowe światła, zgiełk tłumu i ją całującą tego faceta. Próbował otrząsnąć się z myśli, gdy poczuł szarpanie za spodnie. Po zdjęciu paska guzik i rozporek można było łatwo otworzyć rękami. Był bezsilny, gdy brała pulsujące narzędzie do ust, delikatnie kołysząc głową do tyłu i do przodu.
Rozczarowania wcześniejszej nocy zniknęły, gdy ciepło i wilgoć jej ust objęły jego pulsującego członka. Czuł, jak jej palce łaskoczą jego jądra, przesuwając się powoli coraz dalej do tyłu, aż łaskotała jego odbyt. Nigdy się tym nie kręcił ani tego nie próbował, ale stwierdził, że jego mentalność na górnej wardze zwykle blednie. Może to był drink, a może to on odurzył się od oparów jej intymności. Zatrzymała się, odsunęła, położyła się i odsłaniała swoją owłosioną, mokrą dziurkę.
Rozpiął koszulę, kiedy zdejmowała swoją, ukazując piękne piersi i twarde jak kamień brązowe sutki, o których dawno zapomniał. Zanim się zorientował, był nagi. Z powrotem założyła mu krawat na głowę i przyciągnęła ją do siebie. Nie całowali się, a miesiące napięcia eksplodowały między nimi. Stała się bardziej mokra i mokra, gdy stwierdził, że traci czucie.
Pościel była przesiąknięta jej esencją, gdy powoli szedł w kierunku orgazmu z każdym pchnięciem bioder, pchając ją dalej, szybciej i głębiej. Słyszał jej okrzyki ekstazy, gdy czuł, jak ich ciała wyginają się w łuk, gdy osiągają szczyt w jednym rzędzie. Położył głowę na jej piersi, oboje ciężko oddychali. Wciąż był w niej i czuł, jak ich soki wypływają z niej, po nim i na pościel.
Żaden nie chciał się ruszyć. Wiedział, że nie kochał się wtedy. Wiedział, że znalazł zwolnienie na noc.
Czując się lekko winny, odsunął się od niej, wyciągając z niej ich soki. Wypadł, leżąc obok niej; śniąc, że była Tashą. Śniąc, że mógłby ją potrzymać, a ona bawiłaby się włosami na jego piersi, gdy zasypiały w jego ramionach. Wiedział, że miłość odeszła z tego związku.
Jego serce już nie było w tym. W końcu przyznał się do siebie; Tasha to zrobiła. Skuła mu serce. John był ostatecznie pod zatrzymaniem krążenia.
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu