Zakupy w oknie

★★★★(< 5)

Dwóch przyjaciół i dziwna pani, która zostawia rozsunięte zasłony, łączą się razem…

🕑 65 minuty minuty Historie miłosne Historie

Emily odchyliła się na krześle, kopiąc przednie nogi w górę, popijając cabernet, z ciemnofioletowym winem przyklejającym się do jej ust. "Widzisz już kogoś?". Przewróciłem oczami i nalałem sobie. - Nie, Em, nie mam na to czasu. "Minęło sześć miesięcy.

Nie sądzisz, że nadszedł czas, abyś znalazł czas." „Wiesz, jaka jest moja praca. Mam w tej chwili trzy projekty i licytujemy nową bibliotekę”. Emily pochyliła się i wyjęła gitane z kobaltowoniebieskiego pudełka.

Zapalenie mocnego obcego papierosa było jak ona. Nie należała do dziewczyn, które paliłyby coś tak prozaicznego jak Marlboro czy Winston. Jeździła peugeotem, którego utrzymanie kosztowało ją tonę metryczną, piła chilijskie wina i nosiła jedwabne sukienki, kiedy flanela była szykowna wśród lesbijek.

Jej sąsiednie mieszkanie było świątynią książek, co prawdopodobnie wyjaśniało, dlaczego mieszkała tam przez całe dwa poważne, ale nieudane związki. Jej książki przeważały nad bagażem. Może dlatego też zostałem, albo po prostu bezwładność.

Wsunęłam ostatnie z naszych obiadowych naczyń do zmywarki, jednocześnie narzekając na nierozsądne terminy między łykami wina. „Gary, zawsze stoisz w obliczu terminów. Nie pozwól, aby praca stała się wymówką. Wiem, że cię skrzywdziła, ale już czas”.

"A z kim bym się umawiał?". Emily odwróciła wzrok i zaciągnęła się długo z papierosa, pozwalając, by dym zawisł w powietrzu. „Kim chcesz”. Wyciągnąłem korek z butelki i napełniłem nasze kieliszki.

- A co z tobą, Em? Ostatnio nie słyszałem zbyt wiele chichotów z twojej sypialni. "Możesz usłyszeć?" Odwróciła się z otwartymi ustami i lekko nakarmioną twarzą. „Nie sądziłem, że jestem aż tak głośny”. „Nie bój się.

Pomiędzy naszymi mieszkaniami znajduje się betonowy blok. Ma służyć jako zapora ogniowa, ale całkiem nieźle blokuje dźwięk. Emily uśmiechnęła się blado.

„Cieszę się. Mimo to poczułem ulgę, kiedy wymieniłeś tę starą sprężynę skrzynkową. Skrzywiłem się. To cholerstwo było głośne, ale nie sądziłem, że hałas przeniesie się przez betonowy blok i płytę gipsowo-kartonową. po prostu się droczę.

Poznałeś tę nową dziewczynę w 42-C? – zapytała, uśmiechając się teraz psotnie. „Ona jest okropnie urocza”. „Ta po drugiej stronie dziedzińca?”. „Tak”.

„Wpadłam na nią raz w pralni., ale nie, tak naprawdę się nie spotkaliśmy. Nawet jeśli mogę zajrzeć prosto do jej mieszkania.”. „Naprawdę? Masz jakieś występy?”.

„Zboczeniec!”. „Jakbyś był lepszy. Wszyscy faceci lubią patrzeć.”. „Em, kiedy siedzę przy tym oknie, normalnie pracuję nad rysunkiem CAD. Tak, widzę, ale nie zerkam.

Co słychać, jesteś nią zainteresowany?”. „Trochę” – powiedziała, zaciągając się jeszcze raz papierosem. Znowu odwróciła wzrok, po czym dodała. „Zazwyczaj, gdy mówisz, że jesteś bardzo zainteresowana”.

naprawdę słodkie. Ale prawdopodobnie jest hetero.”. Nalałem sobie trochę wina, żebym nie musiał nic mówić. „Powinieneś iść na przyjęcie w przyszły weekend,” zasugerowała Emily. „Mogłabym cię przedstawić.”.

„Znasz ją ?”. „Spotkaliśmy się w pralni. Tylko ja składałem swoje niewypowiedziane rzeczy, więc mieliśmy okazję porozmawiać. Nazywa się Lisa i jest technikiem.”. „Czy ona sprawdzała twoje majtki, Em?” „Może trochę.

Mam kilka całkiem interesujących rzeczy. Potem mrugnęła do mnie. To było jedno z tych miejsc, do których nie chciałem chodzić.

Emily często dokuczała mi seksualnie, a ostatnio częściej, kiedy oboje byliśmy między związkami. Podobało mi się, ale wolała stłumić tę fantazję Emily była zbyt kusząca Była ładna Wysoka i szczupła z długimi rudymi włosami i błyszczącymi niebieskimi oczami. I była taka kobieca, tak nietypowa dla lesbijskiego stereotypu. Dodanie naszej przyjaźni i znanego zainteresowania innymi kobietami stworzyło niebezpiecznie uwodzicielski pakiet. Nie odważyłam się myśleć o Emily seksualnie, bo wiedziałam, co się stanie.

Zaczynasz od kilku nieszkodliwych fantazji, ale prędzej czy później zamieniają się one w pijacką przepustkę lub niepożądane aluzje. Pop idzie do przyjaźni. Nie chciałem zostać jednym z tych mężczyzn, więc odrzuciłem jakikolwiek ślad złudzeń. Lepiej myśleć o niej jak o siostrze, której nigdy nie miałam, i zostawić tam sprawy. „Cóż, ona też ma całkiem interesujące rzeczy”.

Dodałem. Emily uniosła prawą brew. "Więc dała ci przedstawienie?". "Ona wiesza swoje ubrania na ganku do wyschnięcia." „Suszone na słońcu ubrania to najlepsza droga.

Ale zwykle nie wiesza się tam swoich rzeczy, których nie można wymienić, a przynajmniej dobrych rzeczy. Kobiety rezerwują oglądanie na wyjątkowe chwile z kimś wyjątkowym”. "Chyba że mieszkasz z nimi." „Cóż, małe mieszkania są wyzwaniem dla kobiecej mistyki. Nie ma miejsca na buduar”.

"Nie sądziłem, że robisz takie rzeczy." „Byłbyś zaskoczony tym, co robię, Gary. Naprawdę byłeś”. Uśmiechnąłem się do niej i zobaczyłem ten zamyślony wyraz jej twarzy, który ostatnio często widywałem. A potem jej twarz rozjaśniła się, gdy znów się do mnie uśmiechnęła.

"Cóż, Em, muszę wrócić do moich rysunków. Termin jutro, wiesz." Uśmiechnęła się i popijała wino, po czym wstała. „Myślę, że dali ci twój komputer, żeby wycisnąć z ciebie więcej pracy. Wiem, że właśnie dlatego dali mi mojego laptopa”.

Śmiałem się. „Wszyscy wiedzą, że to prawda, po prostu nie chcemy tego przyznać. Przynajmniej pozwolili nam umieszczać gry wideo na naszych domowych maszynach”. „Więc cały czas strzelałeś do zombie, zamiast pracować. „Jeśli nie zrobię tego rysunku, zostanę zamieniony w zombie!”.

„Cóż, nie chciałbym, żeby to się stało. Zielony to nie twój kolor. Kiedy otworzyła moje drzwi, by wyjść, sięgnęła do tyłu, by dotknąć mojej ręki na pożegnanie.

Uśmiechnęła się i jej palce odsunęły się, delikatnie muskając moją skórę. Po tym, jak drzwi się zamknęły, podniosłem rękę na chwilę, zastanawiając się, bo nigdy wcześniej mnie tak nie dotykała. Wydawało się, że nie ma sensu martwić się o to, co robi Em. Zauważyłem moją kopię Scene. Przejrzenie danych osobistych zajęło chwilę.

Wiele samotnych kobiet. Ten, który mi się podobał, ale mnie nie spodobał, ten, który mi się nie podobał. Nikt nie wyglądał na prawdopodobne.

Odrzuciłam gazetę i skierowałam się do sypialni, gdzie czekał komputer. Dwa kliknięcia spowodowały wyświetlenie planu sufitu na moim ekranie. Należy sprawdzić poziomy oświetlenia przed przekazaniem planu inżynierowi w celu uzyskania schematów obwodów. Kiedy pracowałem, mój umysł wrócił do Emily.

Czy naprawdę mogła usłyszeć Theresę i mnie razem w łóżku? Wydawało się to prawie niemożliwe, a wiedziała, że ​​nasz materac skrzypiał od czasu jej wizyty. Ale gdyby tak było, co by pomyśleli? Czy zostaliby odrzuceni, jak stereotypowa lesbijka? Zastanawiałem się nad tym. Mary nigdy nie była dla mnie szczególnie przyjazna. Emily powiedziała mi kiedyś, że jest zazdrosna o naszą przyjaźń.

Pocierając brodę, odwróciłam się, by spojrzeć przez okno. W sypialni stała Lisa, oświetlona światłem z korytarza. Ubrana była tylko w czarną halkę i kolczyki, a do jej drobnego ciała przylegał przezroczysty materiał.

Jej sutki były wyraźnie widoczne pod materiałem i zastanawiałem się, czy przygotowuje się na kochanka. Była taka ładna i poczułem, jak mój kutas się porusza, gdy patrzyłem. Więc odwróciłem się i położyłem na łóżku, aby zapewnić jej prywatność. Uświadomiłam sobie jednak, że była urocza i pragnęłam kobiecego dotyku.

Spojrzałam na ścianę dzielącą sypialnię Emily od mojej. A gdyby usłyszała nas razem? Czy nasza pasja zainspirowałaby Em i Mary do kochania się? Theresa i ja stworzyłyśmy w tym łóżku tak wiele wspomnień. Przypomniałem sobie czarne włosy Theresy rozrzucone na poduszce, z otwartymi ustami, kiedy się w nią wjechałem. Sięgnęłam w dół, żeby rozpiąć dżinsy i uniosłam biodra, żeby je zsunąć. Mój fiut wyskoczył, stojąc prosto przede mną, gdy oblizałem palce, zanim wziąłem go do ręki.

Tak wiele obrazów wypełniło mój umysł. Theresa pode mną, jej nogi owinięte wokół moich bioder, jej ramiona wokół mnie, szepcząc lubieżnie do mojego ucha. I kiedy to zrobiłem, wyobraziłem sobie Emily i Mary w sąsiednim pokoju, słuchające naszych sprężyn łóżka i cichych okrzyków namiętności Teresy.

Wyobraziłem sobie, jak całują się z otwartymi ustami i wysoką, ponętną Mary wkładającą swoje ogromne piersi do małych ust Emily. W mojej fantazji nosiła ogromne dildo, a Emily rozłożyła nogi, żeby je przyjąć. Owinąłem pięść wokół fiuta i zacząłem nim pompować, z początku powoli, by rozkoszować się słodkimi doznaniami. Druga ręka chwyciła moje jaja i zaczęła je delikatnie toczyć, gdy moje biodra wiły się na łóżku.

Próbowałem wymazać ten obraz z mojego umysłu i zamiast tego spróbowałem wyobrazić sobie siebie z Lisą. Pamiętam, że miała ostry, złośliwy uśmiech z naszego spotkania w pralni. Wyobraziłem sobie ją teraz, wyprostowane sutki wystające z czarnej satyny, jej poślizg powyżej talii, szeroko rozłożone nogi do moich pchnięć. Uśmiechnęła się do mnie, kiedy ją waliłem. A potem jej obraz rozpłynął się i tylko Emily leżała pode mną, jej długie czerwone warkocze rozsypały się na poduszce.

Oblizałem jej miękkie różowe usta, gdy ją pocałowałem, mój kutas był głęboko w niej. Jej ciało było napięte, a piersi podskakiwały i poprosiła mnie, żebym ją napełnił. I z jej wizerunkiem w pamięci przyszedłem z jękiem, czując, jak ciepły płyn rozlewa się po moim brzuchu.

Obudziłem się w ciemności ze spodniami wciąż opuszczonymi wokół kolan. Zsunęłam je całkowicie i poszłam po szlafrok. Nadszedł termin.

Wróciłem do pracy, sprawdzając rysunki po raz ostatni przed wysłaniem ich do biura do druku. Usłyszałam śmiech z drugiej strony dziedzińca i spojrzałam w drugą stronę. Na kanapie Lisy siedział schludnie ubrany mężczyzna, wysoki i brodaty.

I rozmawiała z nim, opuszczając żaluzje weneckie, odgradzając swój świat od mojego. Z ulgą poszedłem do kuchni, żeby zrobić kawę. Pomyślałem o Emily, która znów mnie dotyka, i złościłem się na moją słabość. Jestem zła na siebie, że znowu śniłam o Theresie, kiedy odeszła na zawsze.

Zły, ponieważ wkroczyłem w prywatność Lisy. Postanowiłem, że w przyszłości powinienem pracować z opuszczonymi roletami, chociaż nigdy nie było to moim nawykiem. A potem zacząłem się zastanawiać, dlaczego, skoro jedyne, co musiałem zrobić, to skupić się na pracy. Wróciłam więc do pracy, nie zauważając, kiedy w sypialni Lisy zgasły światła. Impreza była w stylu Luau, więc wyciągnąłem z szafy starą hawajską koszulę i kilka szortów w kolorze khaki.

Usłyszałam, jak drzwi się otwierają i weszła Emily, ubrana w sukienkę w kwiaty i narzekając: „Gdzie jest twój stanik kokosowy” – zapytałam z lekkim sercem. "Biustonosz kokosowy? Nie jestem na tyle duży, żeby wypełnić jeden z nich." „Nie potrzebujesz whopperów, aby napełnić kokos”. „To prawda, same się wybrzuszają.

Ale w tym mieście trudno jest znaleźć spódnicę z trawy. "Pewnie." Pochyliłem się i zauważyłem, że nie ma na sobie żadnego stanika, nie mówiąc już o kokosach. Jej skóra była tak gładka, gdy mój palec zacisnął się na suwaku. "Dzięki." Odwróciła się do mnie twarzą. „Zrobić swoje rysunki?”.

„Musiałem nie spać całą noc, żeby skończyć, ale tak, skończyłem. Dzięki Bogu jest sobota i nie mam nic do roboty do jutrzejszego wieczoru”. "Dobrze, bo dziś wieczorem oboje będziemy się uczyć." "Masz kogoś na myśli?".

"Może, ale mówiłem o kwiatach, głuptasie. Ale wtedy może ci się poszczęści. Planuję dziś wieczorem formalnie przedstawić ciebie i Lisę." Potrząsnąłem głową. - Nie miałabym tam zbytniej nadziei. Wczoraj miała dzwoniącego dżentelmena.

— Och, prawda? Chociaż wypowiadała te słowa bezgłośnie, miałam przeczucie, że Emily nie uważała tego za coś złego. Co mnie zaskoczyło, bo pomyślałam, że powiedziała, że ​​może być zainteresowana samą Lisą. Wyciągnęła rękę i pociągnęła mnie za sobą.

„No chodź, mam spotkanie z pieczoną świnią i nie chcemy się spóźnić”. Poszedłem za nią na patio. Rozmawialiśmy z sąsiadami. Postanowiłem udać się do miski na poncz, żeby sprawdzić zawartość alkoholu.

Nie znalazłem żadnego, przypominając mi, że moje studia się skończyły. Przynajmniej stowarzyszenie miało beczkę zimnego piwa, aby przypomnieć mi o moim młodzieńczym szaleństwie. Napełniłam szklankę i powędrowałam przy basenie, gdzie zastałam rozmawiające Emily i Lisę. Em złapała mnie za rękę i przyciągnęła do siebie. „Musisz poznać Gary'ego.

Gary, to jest Lisa,” dodała wpychając swoją mniejszą dłoń w moją. Znowu ścisnęła moją dłoń, uśmiechając się do mnie. „Spotkaliśmy się” – kontynuowała – „chociaż nikt nigdy wcześniej nie powiedział mi twojego imienia. Widziałam cię przez okno, zawsze wpatrującego się w ekran swojego komputera.

Czy jesteś jednym z tych uzależnionych od czatów”. „Nie, jestem architektem. Po prostu to jest dla nas pracowity sezon, a nazwisko mojego szefa to Legree”. Lisa uśmiechnęła się do mnie, ten rodzaj zadartego uśmiechu z Cheshire, który daje ci wyobrażenie, że nie wiesz nawet połowy tego, co dzieje się w jej głowie.

„Wygląda na to, że mamy tego samego szefa. Jestem administratorem sieci, muszę pracować wiele nieparzystych godzin. Na szczęście ostatnio nie wprowadzili wielu zmian w systemie, więc raz udało mi się go uruchomić. .".

„Jeśli możesz to uruchomić, powinieneś przyjść do mojego sklepu. Nasz serwer zawsze się zawiesza." "To źle, bardzo źle. Ale nie mówmy o komputerach, prawda? Mam wystarczająco dużo pracy w tym życiu. Zaczęliśmy rozmawiać o pracy w college'u io tym, czy John Cusack wyjechał do Hollywood.

Emily wymknęła się podczas naszej rozmowy, a po jej odejściu kolejne pytanie Lisy mnie zaskoczyło. Więc od jak dawna wychodzicie?”. „Em i ja jesteśmy tylko przyjaciółmi.” „Naprawdę? Byłem pewien, że coś się dzieje. – To moja najlepsza przyjaciółka. – Masz na myśli, że nie jesteś nią zainteresowany.

– Nie, ona nie jest mną zainteresowana. Jest gejem. „Och”. Lisa odwróciła oczy, by spojrzeć na Emily zza basenu. „Jesteś pewien?”.

„W ciągu sześciu lat, kiedy ją znam, miała dwie dziewczyny na żywo i nie jedną randkę z mężczyzną.". "A co z tobą? W jakiej drużynie grasz?”. „Przepraszam”. „Nie jest to normalne, że lesbijka spotyka się z heteroseksualnym facetem”. „Emily nie jest zwyczajna.”.

„Nie, nie jest. Ale kto chce być zwyczajny?”. „Nie ja”.

„Ja też. Lubisz tańczyć”. „Jasne”. Zabrała mnie więc na parkiet i zaczęliśmy kołysać się i podskakiwać w rytm muzyki.

Poruszała się z gracją, jak pantera w idealnym rytmie. Blisko niej ja czuła się niezdarnie, ale wydawała się tego nie zauważać. Była piękna i całkowicie kobieca, a mój umysł i ciało nie mogły nie zauważyć. Czułem się dobrze, udowadniając, że Theresa nie zabrała mojego uroku.

I wtedy dostrzegłem Emily kątem oka. Patrzyła na nas, ale zamiast uśmiechu spodziewałem się, że jej oczy są smutne, usta opuszczone. Więc uśmiechnąłem się i machnąłem na nią. I kiedy skinąłem na nią, ten cudowny uśmiech pojawił się ponownie. I tak tańczyliśmy i odpoczywaliśmy, a potem tańczyliśmy jeszcze trochę, coraz bardziej zbliżając się do siebie przez cały czas.Lisa i Emily wydawały się pasować i widziałem, jak Lisa zalotnie mruga oczami na Emily.

A potem na mnie. Byłem zdezorientowany i trochę naćpany, więc wtedy naprawdę nie rozumiałem. Ale dobrze się bawiliśmy i podobało mi się ich towarzystwo. Wreszcie usiadłem i patrzyłem, jak tańczą razem. Ich oczy wpatrywały się w siebie, kołysząc się w rytm muzyki.

A potem zaczęła się wolna piosenka i rozstali się, gestykulując do mnie. Przyciągnęłam wzrok Emily, wzięła moją dłoń i włożyła ją do Lisy. „Zatańcz dla mnie” i odsunął się na bok, gdy nasze ciała się połączyły. Objąłem ją ramieniem i Lisa podeszła do mnie, jej głowa ładnie przylegała do mojego ramienia, a moja prawa ręka opadła naturalnie, by spocząć na jej krótkich czarnych lokach. Położyłem głowę na jej, gdy kołysałyśmy się razem.

Czułem piersi na brzuchu i jej uda na biodrach. Lisa objęła mnie ramionami i przytuliła do siebie, gdy rozkoszowałem się naciskiem jej ciała na moje. Ale kiedy tańczyliśmy, przeszukałam tłum i znalazłam stojącą tam Emily, obserwującą nas uważnie. Miała otwarte usta i stała cicho, chociaż uśmiechnęła się, gdy zauważyła, że ​​na nią patrzę. Lisa roześmiała się i powiedziała: „Wy dwoje jesteście tacy ślepi”.

Czułem jej ciało przy swoim i odpowiedziałem w sposób, który był nie do pomylenia. I stwierdziłem, że bardzo chciałem ją pocałować, ale zamiast tego zadowoliłem się głaskaniem jej włosów i szyi. Piosenka się skończyła i odeszła ode mnie.

"Musisz dać ostatni taniec Emily," powiedziała mi i wysunęła się z moich ramion. Sięgnęła po Emily i pociągnęła moją przyjaciółkę na parkiet, szepcząc jej coś do ucha. A potem Emily weszła w moje ramiona. Włosy Emily błyszczały w świetle księżyca i ponownie zauważyłam, jak wilgotne były jej oczy, jak miękkie były jej długie, proste włosy. I wtedy zdałem sobie sprawę, że nigdy wcześniej nie trzymałem jej w ten sposób, ani nie zauważyłem krzywizny jej pleców, jędrności mięśni pod moimi palcami.

I czułem jej piersi na mojej klatce piersiowej, jej sutki przez cienką tkaninę sukienki. Spojrzałem prosto na nią, a ona bezpośrednio odwzajemniła spojrzenie. Była piękna, nie piękna modelka, ale wszystko wydawało się pasować. Poczuła ciepło i miękkość w moich ramionach.

A potem mój kutas zaczął puchnąć. Trochę spanikowałem. A jeśli zauważyła? Z pewnością by się obraziła.

Więc wycofałem się, żeby nie zauważyła mojego pragnienia. Ale owinęła ramię wokół moich bioder i przyciągnęła mnie mocno do swojego ciała. Moja erekcja otarła się o jej udo, w żaden sposób nie mogła tego przegapić.

- O mój – wyszeptała, gdy poczułem, jak jej ciało naciska na moją erekcję. - Przepraszam – wyszeptałam, zawstydzona, a mimo to ciesząc się dotykiem jej miękkich włosów, naciskiem jej ciała na moje. Emily zachichotała. "Jesteś facetem. Dziewczyny wiedzą, że nie możesz sobie pomóc." Ale nie odsunęła się, ale nadal przyciskała się do mnie, kołysząc się w rytm muzyki.

Moja skóra mrowiła od pysznego tarcia. Pod wpływem kaprysu rozluźniłem się i przycisnąłem do niej, ośmielając się przez chwilę marzyć, że czuje się jak ja. Moja najlepsza przyjaciółka była obok mnie, taka piękna i kobieca.

Kiedy tańczyliśmy, z kącika mojego oka wypłynęła jedna łza. Ostatnia piosenka się skończyła i odsunęła się ode mnie. Wyciągnęła jeden długi palec i wytarła wodę z mojej twarzy. Rozejrzeliśmy się, ale Lisa już poszła.

Więc odwróciliśmy się i weszliśmy po schodach do mojego mieszkania. "Chcesz przyjść na drinka?" – zaoferowałem, mając nadzieję, że przyjmie. I przez chwilę stała w milczeniu z zaciśniętymi ustami, a potem uśmiechnęła się i weszła za mną do środka.

Sięgnąłem po światła, ale poczułem jej dłoń blisko mojej. – Zostaw je – szepnęła. „To piękna noc, cieszmy się trochę ciemnością.

Usiądź na werandzie, a ja naleję nam mrożonej herbaty”. Nie narzekałem, po prostu otworzyłem drzwi i wyszedłem na zewnątrz na nocne powietrze. Przez patio mogłam zajrzeć do mieszkania Lisy.

Światła były przygaszone, choć nigdzie jej nie było. Co mi odpowiadało. A potem usłyszałem szelest i Emily wyszła ze mną na ganek. Podaje mi wysoką, chłodną szklankę. Podniosłem go do ust i napiłem się głęboko, pozwalając herbacie spływać po moim języku.

W sypialni Lisy zapaliło się światło, a ona weszła do pokoju, ubrana w szlafrok frotte. Słyszałem, jak Emily zapala papierosa po mojej prawej, i poczułem unoszący się obok gryzący dym. Przez chwilę wydawało się, że Lisa też to zauważyła, bo spojrzała prosto na nas. Nie zrobiła jednak żadnego ruchu, by opuścić rolety, ale odrzuciła łóżko i zaczęła strzepywać poduszki. „Wiesz, że pocałowała mnie, kiedy poszliśmy do damskiej toalety,” oznajmiła Emily, zaciągając się mocno.

"Naprawdę. Jak było?". "Słodka. Ma cudownie miękkie usta." "Więc dlaczego nie jesteś z nią?". Ale Emily po prostu jeszcze raz się zaciągnęła i nic nie powiedziała.

Lisa zamknęła drzwi szafy, odsłaniając duże lustro. W odbiciu widziałem żarzący się papieros Em. A potem Lisa usiadła i zaczęła grzebać w nocnym stoliku. Odwróciła się i wydawała się uśmiechać do nas, gdy znalazła to, czego chciała.

Oboje z Emily złapaliśmy oddech, kiedy podniosła duże podwójne dildo przed położeniem go na łóżku. "Powinniśmy wejść do środka, Em." - Nie. Wie, że tu jesteśmy. Widzi blask mojego papierosa. Myślę, że chce, żebyśmy to popatrzyli.

– Jej pokój jest oświetlony. Nie mogłem uwierzyć, że będzie tak odważna. "Mówię ci, że ona wie." Stałem sparaliżowany, gdy Lisa wyciągnęła małą butelkę oleju z szuflady i położyła ją na stole. A potem stanęła przed lustrem, przyglądając się swojemu wizerunkowi, a potem pozwoliła, by jej szata spadła na podłogę.

Jej piersi były szerokie i blisko siebie, zwieńczone małymi jagodowymi sutkami. Patrzyliśmy, jak przesuwała prawą ręką po brzuchu i sięgała do lewej piersi. Mój kutas zaczął pulsować. „Ona jest naprawdę piękna,” wyszeptała Emily ochrypłym głosem.

Jej klatka piersiowa unosiła się i opadała powoli, a na poręczy nadal leżała zapalonego papierosa. "Cholera, to wielki dildo." „Widziałeś już jeden z nich?”. "Tak." Emily mówiła bez tchu, jakby widok przed nami przywołał jakieś mrowienie, które pochłonęło prawie odrobinę jej koncentracji. Odwróciłem wzrok od Lisy do mojej przyjaciółki, która stała obok mnie ze skrzyżowanymi ramionami, z wyjątkiem papierosa zwisającego z jej ręki. Widziałem napięcie w jej ciele, zmieniające się nerwowo, gdy obserwowała.

Jej duże sutki sterczały jak jagody pod cienką sukienką. Odwróciła się i uśmiechnęła do mnie. "Na co się gapisz, Gary? Przedstawienie jest tam." Odwróciłem się.

Lisa zsunęła rolety, kończąc darmowy pokaz. "Panie potrzebuję szklankę zimnej, zimnej wody." Zaśmiałem się i wstałem, żeby przynieść nam obojgu szklankę. "Nie mogę uwierzyć, że pokazała nam to dildo." "Ja też. Chciałbym być na drugim końcu tego." "Może to zrobiła, wysłała ci wiadomość." - Może tak.

Dałem jej wystarczająco dużo wskazówek. "Więc idź zapukać do jej drzwi." "Żartujesz?". „Dlaczego nie? Czy dwugłowy nie jest klasykiem lesbijek?”. „Proste też ich używają. Możesz je zgiąć i..” Emily zaczęła wypowiadać coś nieprzyzwoitego, po czym przerwała i uśmiechnęła się do mnie.

I mam w głowie kolejny obraz Emily biorącej miękki wałek i obracającej go na siebie w celu podwójnej penetracji. „Wiem, o czym myślisz. Zastanawiasz się, jak to by zadziałało. Jestem tak napalony, że pokazałbym ci, gdybym taki miał”.

"Więc idź pożyczyć Lisy." "Tak, teraz to widzę. Po prostu zatrzymałem się, żeby zobaczyć, czy masz kubek cukru i dildo. Nie ma problemu.". – Tak, ale może chce, żebyś podeszła i usiadła na miejscu kierowcy. "Kochanie, jestem łapaczem.

Nie zauważyłeś, że zwykle umawiam się z rzeźnikami?". - Nie bardzo. Nie umawiasz się z ludźmi wyglądającymi jak mężczyźni. „Butch to nie fryzura.

Lisa jest bardzo kobieca. Poza tym lubi facetów. - Mimo to jest ładna, nie ma nikogo, kto mógłby zająć drugi koniec tego fallusa.

I pocałowała cię w łazience. Zakładam, że z zamiarem. - Tak, był zamiar. Ty brudny draniu, Gary, próbujesz mnie przelecieć.

„Co jest dobre dla gęsi”. "Powinienem cię pogłaskać". „Za bardzo by mi się to podobało”.

„Tak, chciałbyś Gary. Ale jakiej wymówki bym użył?”. Podszedłem do kredensu i wyciągnąłem przyzwoity cabernet i dwa kieliszki do wina.

„Przynieś jej butelkę wina, może przyzwoicie ci odmówić, ale przynajmniej masz wymówkę i coś do zrobienia, jeśli nie jest w nastroju”. "Dobry plan. Spróbuję. Zjem ją żywcem." Emily odsunęła ekran na mój ganek i zniknęła w środku.

Byłem na wpół pijany, ale postanowiłem odwiedzić moją lodówkę i dostać jeszcze jedną. Emily nie spała z nikim od czasu zerwania z Mary. Zorientowałem się, że żałuję, że nie jest ze mną, i przestałem o tym myśleć. Może gdyby dostała, ja też bym.

Czasami coś się dzieje w ten sposób, rezygnujesz z czegoś, aby dostać coś innego. Tak, jasne. To brzmiało zbyt jak jakieś psychiczne bzdury. Karma wydawała mi się myśleniem życzeniowym. Chwilę później zauważyłem, że w salonie Lisy zapaliło się światło.

Patrzyłem, jak przechodzi przez pokój, a potem przez zasłony zobaczyłem wyższą sylwetkę Emily. Widziałem, jak nalewa kieliszek wina. Kilka chwil później obie postacie się spotkały. Stojący przez jakiś czas szyjki pochylił się, aż zniknęły z pola widzenia.

Światła pozostały włączone, ale nic więcej nie widziałem. W jakiś sposób butelka whisky wyszła i powtarzałam sobie raz za razem, że wszystko jest w porządku, że kobieta, którą kocham, znalazła kogoś, kto jest dobry i mogę to znieść. Raz za razem powtarzałem sobie, że to dobra rzecz, a potem próbowałem w to uwierzyć. "Wstawaj śpiochu.".

Obudziłem się nagle. Głowa mi waliła, a żołądek drżał. Słońce świeciło mi w oczy. Nadal siedziałem na krześle na werandzie, wciąż mając na sobie leigh i hawajską koszulę.

Butelka V.O. u mego boku siedziała pusta, szklanka do połowy pełna. "Gdzie jesteś?" To była Emilka. Wstałem tuż przed tym, jak Emily otworzyła siatkowe drzwi.

"O mój Boże! Spójrz na siebie! Czy zemdlałeś na werandzie zeszłej nocy?". Skinąłem głową i oparłem się o ścianę. „Myślę, że potrzebuję aspiryny”. „Myślę, że potrzebujesz czegoś więcej. Wyglądasz okropnie! Chodź do łóżka”.

Natknąłem się za nią do mojego na szczęście ciemnego mieszkania. „Mój Boże, nadal jesteś w tych ubraniach”. Zaprowadziła mnie do sypialni.

Mój żołądek unosił się ciężko i szybko zboczyłem do łazienki. Na szczęście nic się nie wydarzyło. Znalazłem trochę naproksenu i zatrzasnąłem podwójną dawkę. Nie leżało dobrze, ale siedziało. Emily rozpięła mi koszulę, gdy się potknąłem do łóżka.

Nie wytrzymałem długo. `. Obudziłem się kilka godzin później, z głową opuszczoną do głuchego ryku. Zapach świeżej kawy wypełnił moje nozdrza i wyszedłem. Emily spała z nią w moim fotelu laptop.

Potrząsnęła głową i uśmiechnęła się, kiedy wszedłem do salonu. „Wyglądasz o wiele lepiej. Kiedy cię dziś rano zobaczyłem, wyglądałeś jak sam Śmierć.

– Miałem ochotę umrzeć. Co ty tu robisz?". "Chciałem się upewnić, że wszystko będzie dobrze." "Mój żołądek jest już zdrowy. Chcesz kawę?”. „Absolutnie.

Dlaczego tak dużo piłeś? Dawno nie widziałem tej butelki. Powiedziałem jej, że myślałem o Theresie, ponieważ wiedziałem, że w to uwierzy. Złapała mnie za ramiona i spojrzała mi prosto w oczy. Posłuchaj mnie. Nie możesz wiecznie nosić pochodni, kochanie.

Theresa jest typem osoby, której kariera zawsze będzie dla niej ważniejsza niż jakikolwiek mężczyzna.”. „Wygląda na to, że zawsze zakochuję się w niewłaściwej dziewczynie.”. „Ty i ja, kochanie.”. „Więc tak się nie stało.

idź dobrze między tobą a Lisą.". "Au contraire. Zerżnęła mnie na cal mojego życia. Zamknęła oczy i przesunęła się, by podkreślić to, co musiało być dzikie.

"Wow.". "Nie podniecaj się zbytnio. Lisa jest imprezowiczką." "Może zmienisz jej zdanie." „Wątpię. Ludzie są tym, kim są”. "Czy masz słabość do heteroseksualnych dziewczyn?".

„To byłoby głupie. Miłość i tak polega głównie na szczęściu. Musisz spotkać właściwą osobę we właściwym czasie w swoim i ich życiu”.

Zmusiłem się do śmiechu. Emily uśmiechnęła się do mnie. „Mówiąc o seksie z heteroseksualnymi dziewczynami, wiesz, kto podrywał mnie dziś rano?”. "Hę?".

„Patsy Bennett w 11-F.” - Ona? Myślałem, że to Suzy Homemaker. Ma te wszystkie żółte wstążki i tym podobne na swoim samochodzie. „Wygląda na to, że jej mąż ma fantazję o dwóch dziewczynach.

Widząc Lisę i ja tańczymy razem, zepchnął ich z równowagi”. „Co zamierzasz z tym zrobić?”. „Nic. Ona naprawdę się tym nie interesuje, a ja nie chcę tracić kilku godzin na zapasy z jakąś dziewczyną, która nie chce tam być tylko po to, żeby zadowolić mężczyznę. być z Mike'iem.".

„Kogo byś wybrał? Brada Pitta?”. „Jestem bardziej dziewczyną w stylu Eda Nortona”. „Ed Norton?”. "On jest słodki".

"Nigdy bym nie zgadł." „A co z tobą. Z jakim facetem miałbyś swój trójkąt?”. "Czy nie masz na myśli 'jakiej kobiety'?".

"Odpowiedz na pytanie biały człowiek. Jaki facet?". „O rany, nigdy o tym nie myślałem. Prawdopodobnie Michael Douglas, ponieważ przyprowadził Catherine Zeta-Jones.”.

„Ależ z ciebie facet”. „Zgadza się”. „Powinnaś wziąć pod uwagę, jak kobiety często wolą wrażliwych mężczyzn z przewagą.”. „Czy to jest to?” mój problem.

Niewystarczająca krawędź.”. „Niewystarczająco wrażliwy. Gdybyś naprawdę rozumiał, wybrałbyś jakiegoś metroseksualistę.”. „Ale ja nie chcę iść do łóżka z mężczyzną.”. „Ale mężczyźni oczekują, że ich heteroseksualna dziewczyna będzie zachowywać się jak inna kobieta.”.

„Ja' nie Mike Bennett.". "Dzięki Bogu za to. Gdybyś był jej mężem, mogłabym powiedzieć tak. „Naprawdę?”.

„Nie. Patsy nadal byłaby problemem.”. „Nigdy nie poślubiłbym Patsy.”.

„Dlaczego nie? Jest zmysłowa i ma dobrą pracę.”. „Ma osobowość niesolonego krakersa”. Emily się roześmiała. „Och, złośliwa passa! Nie widziałem tego w tobie wcześniej.

Możesz jeszcze nauczyć się naśladować złych chłopców. Ale nigdy nim nie będziesz. Czy będziesz miał kłopoty, że nie pójdziesz dziś rano do pracy?”. „Nie przez prawie całą noc, którą ciągnęłam w środę.”.

„Dobrze. Cóż, teraz, kiedy już wstałeś i idziesz do domu, żeby zaplanować garderobę na dzisiejszy wieczór.”. „Czy ty i Lisa znowu wychodzicie?”. „Przygotowuję jej kolację.”.

„Brzmi romantycznie.”. „Mam nadzieję. „.

„Może jej chłopak pracuje w weekendy.”. „Gdyby to było poważne, nie przyjechałby późno na jakiegoś łobuza?”. „Może miałby moją pracę.”. Emily się roześmiała.

"Kochanie, wciąż znalazłaś czas dla Theresy. Zawsze znajdujesz czas dla mnie, mimo że jestem sukowatą lesbą. Lisa czekałaby na ciebie." Zaśmiałem się, ale obserwowałem każdy jej ruch, gdy wymykała się za drzwi.

Zdecydowałem, że to dobry dzień na wejście do biura. Praca wykonuje tak dobrą robotę zajmując umysł, że tego dnia chciałem nie myśleć. Cieszyłem się z Emily. A także zazdrosny, zazdrosny o nich obu. Nie było gorzej.

W tym tygodniu nie widywałam Em zbyt wiele, z wyjątkiem chwilowego przejścia przez okno Lisy. Wyglądało na to, że romans się rozpoczął. Wpadła tylko raz, żeby zapytać mnie, czy wygląda „w porządku”. Zawsze wyglądała lepiej niż dobrze, więc nie musiałem kłamać. W piątek zrobiłem coś, czego nigdy, przenigdy nie robiłem.

Poszedłem do klubu ze striptizem, który mijam w drodze do domu. Partia była pełna, a bramkarz próbował połączyć życzliwość i zastraszenie, kiedy mnie zszokował, aby znaleźć się na okładce. Był ciemny i pachniał słabymi papierosami, zupełnie jak Gitanes Emily. Długowłosa latynoska dziewczyna tańczyła wokół słupa oświetlonego jasnym fioletowym światłem. Udałem się do baru, mijając wysoką czarną dziewczynę z kręconymi włosami i ogromnymi piersiami.

Mrugnęła do mnie i nie mogłem nie zauważyć banknotów zwisających z jej podwiązki. Złapałem otwarty stołek. Po mojej lewej pracownik budowlany w średnim wieku pogłaskał plecy małej orientalnej dziewczynki. Przycisnęła do jego bicepsa pierś okrytą bikini i popijała z niskiego kieliszka.

Barmanka miała na sobie obcisłe czarne spodnie, buty na obcasie i biały oksford, rozpięte na tyle, bym mógł zerknąć w dół jej koszuli. I zerknąłem. "Co to będzie, cukiereczku?". „Sam Adams”. Odwróciłem się, by spojrzeć na latynoską tancerkę, która właśnie zdejmowała top.

Jej piersi były małe i jędrne, tak jak wyobrażałem sobie Emily. Poczułem, jak ktoś ociera się o mnie. „Hej kochanie, co się dzieje? To była czarna tancerka, którą widziałem wcześniej. Miała gładką skórę w kolorze mlecznej czekolady i po raz pierwszy zauważyłem orientalny ukłon w jej oczach.

„Niewiele”. Zmusiłem się do uśmiechu. „Kochanie, nie wyglądasz na taką szczęśliwą.

Nie powinieneś być nieszczęśliwy, nie tutaj. Pochyliła się, rzucając mi spojrzenie w dół od bikini. Jakbym potrzebowała przewagi, bo jej piersi były ogromne, duże, tak jak reszta była szczupła.

Prawie chuda. Prawie tak, jakby Emily wyglądała w bikini bez piersi i koloru. Tylko raz widziałam Em w bikini, na basenie z Mary i przesiąkniętą kremem przeciwsłonecznym. Zastanawiałam się, czy jeszcze ją zobaczę. jak moje cycuszki? Włożyła ręce pod bluzkę i zaczęła nimi żonglować, tak że podskakiwały.

„Jestem mężczyzną”. „Zauważyłem dziecko. Ale jesteś sam. I potrzebuję miejsca, żeby zdjąć te obcasy.

Skinąłem głową i zrobiłem trochę przestrzeni. Czterocalowe obcasy wydawały się regułą w tym klubie. "Więc jak masz na imię kochanie?". „Gary”.

„Jestem Ebony”. „Wiesz, dziewczyna podsyca ogromne pragnienie, potrząsając nią.”. „Uhm”. Zerknąłem na scenę, na której znajdowała się długowłosa latynoska dziewczyna wiszący do góry nogami na słupie.

„Czy mógłbyś kupić mi szampana?”. „Co powiesz na kieliszek wina”. "Dobrze, ale robię split ostatni." "W porządku." Czułem się po moim ostatnim podbiciu i nie miałem woli odmówić. Przybyłam tu po kobiece towarzystwo i przyszło, choć za wysoką cenę. Wyciągnąłem gotówkę i zapłaciłem barmanowi, ponieważ zdałem sobie sprawę, że karta zbyt szybko doprowadzi mnie do poważnych pieniędzy.

"Nigdy wcześniej cię tu nie widziałem." "Nigdy wcześniej tu nie byłem." "Cóż, cieszę się, że przyszedłeś?" Mrugnęła do mnie i pochyliła się, by pokazać szczegółowy widok z góry. Ja też spojrzałem. "Jeszcze nie wiem." "Cóż, mam.

Przystojny facet taki jak ty, ubrany naprawdę ładnie, wszystkie dziewczyny będą chciały dla ciebie zatańczyć. Po prostu cieszę się, że dotarłem tu pierwszy?". "Chciałem tylko drinka." „Tak, ale samo picie czyni z ciebie pijaka.

Najlepiej, jeśli to dziewczyna, to szczęście dla ciebie taniec sprawia, że ​​dziewczyna jest spragniony. Roześmiałem się. Wiedziałem, że na mnie pracuje, ale mrugnęła i naparła na mnie, a wbrew mojej lepszej naturze zauważyłem, że była zgrabna, nawet gdybym podejrzewał, że Intel ma tyle samo wspólnego z jej figurą, co matka natura.Miałem pieniądze, ale brakowało mi kobiety.Może nie była kobietą, której szukałem, ale siedziała obok mnie i udawała, że ​​jestem seksowna. Udawanie ma swoje zalety.

Barman usunął moją dwudziestkę i przyniósł dziewczynie, której imienia nie pamiętałem, napój o owocowym wyglądzie, który prawdopodobnie oceniłby na dziesięć dowodów, jeśli tak. „Więc jaką muzykę lubisz?”. Blues.”. „Jak BB King?”. „Big Mama Thornton, Bonnie Raitt, Buddy Guy, Candye Kane.”.

„Candye Kane? Czy to nie jest duża dziewczyna, która kiedyś była striptizerką?”. „Właściwie to gwiazda porno.” „Nie gówno? Była w filmach? Jest na to strasznie duża. Jestem zbudowana o wiele lepiej niż ona.”.

„Ale umiesz śpiewać?”. „Ja na pewno potrafię”. Wrzuciła kilka taktów z czegoś Shakiry lub kogoś innego. Miała też przyzwoity ton głosu.

„Ty”. nie jest taka zła, ale Candye jest lepsza. – Cóż, nie jest taka ładna jak ja. Jeśli ona może dostać się do porno, ja też.”.

„Dostanie się jest łatwe. Wszystko czego potrzebujesz to kamera 1080 i szybki pulpit." "Tak myślisz? Jest tam trochę pieniędzy dla dziewczyny, która lubi pokazywać, co ma i ma trochę cycków. I miałam kilka cycków.

Poruszyła nimi dla efektu i uzyskała więcej ruchu, niż przypuszczałem. Musiałem przyznać, że miała rację. "Więc dlaczego chcesz dostać się do porno?". „Przede wszystkim bardzo lubię seks. Nie mogę bez niego żyć zbyt długo.

Dlatego lubię tę pracę, mnóstwo gorących dziewczyn i napalonych facetów. O wiele łatwiej jest wykonywać pracę, jeśli lubisz to, co lubisz”. ponownie. Po drugie, mam dziecko. Muszę teraz zarobić trochę pieniędzy, bo nie mogę tego wiecznie trząść.

Kiwnąłem głową, zgadzając się z tym mądrym spostrzeżeniem, ale nic nie powiedziałem, woląc pozwolić jej mówić. ubrania i tym podobne, zwłaszcza na własną rękę.”. „A co z jej ojcem?”. „Jej tata wyszedł, zginął na wojnie.

Moja mama nie wychowała mnie, żebym nie była dziwką. Ale nie wychowuję też mojego synka w getcie. Kręcę tyłkiem i stać mnie na porządne miejsce. Jeśli zajmę się pornografią, zarobię trochę prawdziwych pieniędzy.”.

„Nie mogę się spierać z twoją logiką, chociaż możesz spróbować zdobyć wykształcenie w college'u”. Roześmiała się, a ja ponownie spróbowałem zapamiętać jej imię „Nie mogłam znieść nauki, kiedy byłam w szkole, dlaczego miałoby być inaczej teraz, kiedy wychodzę i mam dziecko.” „Bo rozumiesz konieczność.” „Bobby, jak masz na imię. „.

„Gary.” „Gary, nie jestem naukową dziewczyną, jeśli wiesz, co mam na myśli. Wiem, co wiem, a to nie obejmuje Shake-spear ani kosmopologii.”. „Nie ma takiego słowa jak „kosmopologia”.”. „Właśnie to wymyśliłem”. wydania.”.

„Do diabła, to i tak jest po prostu duża, ciężka książka. Prawdopodobnie kosztuje fortunę.”. „Są tanie za to, co dostajesz. Będziesz chciał jedną dla swojego syna, kiedy nauczy się czytać.”.

„Czyta naprawdę dobrze, co tydzień zabiera do domu nową książkę. Kiedy dotrę do domu na czas, każę mu przeczytać mi bajkę na dobranoc”. „Co on czytał ci ostatnim razem?”. „Historia zatytułowana „Zrób miejsce dla kaczątek. Stara książka, to była moja mama”.

„Cholera, chodzę do baru i łapię się na tym, że rozmawiam o książkach dla dzieci”. Zaśmiała się głośno i wyraźnie i przycisnęła swoje udo i pierś do mnie, jak największy możliwy kontakt. I ja też się roześmiałam, bardziej niż lekko świadoma jej ciała przyciśniętego do mnie, ale także świadoma, że ​​czegoś brakuje.

Była więcej niż się spodziewałem, ale niczego nie oczekiwałem i chciałem wszystkiego. Rozmawialiśmy jeszcze trochę, zanim przyszła kolej na taniec. Patrzyłem z baru, jej ciało powoli kołysało się w rytm muzyki, wirując wokół słupa. Widziałem, jak na mnie patrzy, ale widziałem też, jak pracuje z mężczyznami na linii baru, zbliżając się do ich rachunków, z rozłożonymi nogami, udami prawie dotykającymi ich ucha, przesuwając seks zaledwie kilka centymetrów od ich ust, gdy oni wsunęła rachunek pod podwiązkę.

Mrugnęła do mnie i podążyła za młodym mężczyzną za zasłoną. „Ebony daje prywatny taniec” – wyjaśniła barmanka, napełniając moją szkocką. Nie pamiętałem, kiedy przerzuciłem się na szkocką. Drobna blondynka w niebieskim bikini opadła na siedzenie obok mnie. "Masz ogień?" zapytała.

Wyciągnąłem zapalniczkę, którą niosłem dla Emily i zapaliłem jej papierosa. – Nazywam się Mickey. I mrugnęła na mnie oczami.

Wchłonąłem ją oczami. Heban był atrakcyjny na sposób dorodnej młodej kobiety. Mickey był po prostu piękny. Wysokie kości policzkowe Celtycka jasna cera, jędrna jak tylko mogła, każda krzywa idealna, każdy ruch płynny.

Wyglądała bardzo podobnie do Lisy, tylko o wiele bardziej sprawiedliwa iz pewnością twardsza… Ja też kupiłem jej drinka. – Podobał ci się mój taniec – zapytała, a ja przyznałam, że go nie widziałam. "Tak, zauważyłem, że rozmawiasz z Ebony. Ale ona nie wróci na jakiś czas.

Ma tam pana młodego, przyjaciela swoich stałych bywalców. Zafunduje chłopcu taniec na kolanach, którego nie zapomni. Prawdopodobnie więcej niż kilka”. A potem mrugnęła do mnie.

"Cóż, nie przyszedłem na lapdance. "Więc po co przyszedłeś? Zakupy w oknie?”. Roześmiałem się. „Naprawdę rozproszenie uwagi.

Nie chciałem wracać do domu.”. „Twoja starsza pani robi ci piekło?”. Chwilę zajęło mi wypowiedzenie słów. „Nie mam dziewczyny”. „Po prostu ją stracić?”.

Przypuszczam, że nigdy takiego nie miałem.”. Mickey ścisnął moje ramię. „To jest rodzaj słów, które zawsze kończą się smutną historią. Ona cię do czegoś wykorzystuje?”.

„Nie, nie zrobiła tego.”. „Zostawiłeś ją?”. „Nigdy”.

Mickey pochylił się do przodu i pociągnął długi łyk symulowanej wódki. „Człowieku, naprawdę jesteś z kimś pomieszany”. Roześmiałem się. „Jeśli się nie bawisz, to jest nie warto. Jesteśmy tutaj, żeby się bawić, prawda? Mickey oblizała usta i napiła się.

Zdecydowałem, że jej butelkę wódki trzeba napełnić wodą, której nigdy nie będzie w stanie zachować szczupłej ani spójnej sylwetki – pijąc w ten sposób. cisza, długa i niezręczna, bo żadne z nas nie wiedziało, co powiedzieć poza tym, że mieliśmy sobie coś powiedzieć. W końcu zapytała mnie, co zrobiłem.

„Architekt”. „Więc projektujesz budynki i takie tam?”. Roześmiałem się „Do niedawna projektowałem tylko części budynków i naprawiałem problemy techniczne.

Ale w końcu zaakceptowałem mój rysunek, dom w stylu rzemieślnika w Venford.”. „Venford to dość zamożna okolica”. „Nikt poza bogatymi ludźmi nie może sobie pozwolić na zakup domu na zamówienie.

Zwłaszcza z dobrymi rzeczami. Dobre materiały kosztują za dużo. Niestandardowy projekt również podnosi koszty robocizny, ponieważ nie można tego tak po prostu sklecić.”. „Żartujesz.”.

„Nie. Większość dzisiejszych domów została prawie zniszczona jak samochód. Wykrawarka do ciastek.”. „Brzmi, jakbyś lubił stare domy.”. „Tak.

Starzy ludzie, Burnham, Richardson, Sullivan, Wright, Johnson, mieli poczucie stylu i proporcji. Wszystko pasowało, a ponieważ rzemieślnicy wszystko zbudowali, fajne kosztowało niewiele więcej niż przyziemność. Gdziekolwiek spojrzysz, jest coś, co go wyróżnia.

Dlatego tak wiele starszych domów jest tak zadbanych.”. „Nie chcę starego domu. Chcę grzejnika, który zapewni mi ciepło”. „Och, można to zrobić.

Po prostu bierze pieniądze." Mickey roześmiał się. „Tak, cóż, gdybym miał pieniądze, wyszedłbym z jakimś przystojnym facetem w smokingu. Albo na zakupy. Albo w domu z rodziną”. „Nawet bogaci ludzie nie robią tego, co chcą przez cały czas”.

„Więc jaki jest sens bycia bogatym?”. „Aby mieć więcej tego, czego chcesz”. „Kochanie, żyję za dużo. Za dużo snu, za dużo kofeiny, za dużo seksu.”.

„Ja też w to wierzę, ale nie mam dziewczyny”. "Powiedziałeś mi. Spędzasz dużo czasu na zastanawianiu się nad tym, prawda?". – Chyba tak. Ona miała rację.

Miałem obsesję i bez powodu. Wypiłem drinka i pomyślałem o radości Emily, kiedy opisała, jak Lisa ją zrobiła. "Więc o co chodzi z tą dziewczyną? Możesz mi powiedzieć.

Striptizerki są jak barmani. Powinniśmy słuchać, a potem trzymać gębę na kłódkę." Śmiałem się. „Cóż, to moja sąsiadka z sąsiedztwa. I sypia z innym sąsiadem”. "I nie możesz ich uniknąć?".

"Ona jest moją najlepszą przyjaciółką.". „Jaka przyjaciółka pieprzy się z kimś innym, kiedy jej najlepszy kumpel jest obok?”. „Lesbijka”. „Ona nigdy nie robi facetów?”.

"Nie żebym kiedykolwiek widział." Mickey objęła mnie ramieniem. „Jesteś tak przerąbany. Pracują tu kilka gejowskich dziewczyn.

Jedyne, co lubią w mężczyznach, to jego portfel”. "Emily bardzo mnie lubi. Cały czas do mnie przychodzi." „Tak, ale ona nigdy nie przychodzi. Gdybym był tobą, wydostałbym się stamtąd do diabła.”.

„Chciałbyś?”. „Kochanie, jedyną rzeczą, jaką robi noszenie pochodni, jest zmęczenie twojego ramienia. Twoje prawe ramię, jeśli wiesz, co mam na myśli. – I z tym Mickey mrugnął do mnie, pantomimicznie szarpiąc mężczyznę, jednocześnie ocierając się o moje ramię biustem okrytym bikini. – Moja prawa ręka jest już wystarczająco zmęczona.

Powinnam już mieć owłosione dłonie. – Ja też. I znów mrugnęła i polizała krawędź szklanki. Roześmiałem się i wypiłem kolejnego drinka.

Na słupie była inna tancerka, brunetka, której dekolt przeczył grawitacji .Ale odwróciłem się do Mickey i przebiegłem wzrokiem po jej ciele. Jej skóra nie miała ani jednej f, miękka i elastyczna, a jej ciało wydawało się takie idealne.". "Podoba Ci się to co widzisz.".

"UH Huh." Ledwo to wyciągnąłem. "Tak myślałem. Dlaczego nie zatańczysz na stole? Mają tylko 20 dolarów, trzydzieści na osobności. Pozwól, że dam ci prywatny taniec, a dam ci coś, na co możesz zapuścić włosy." Słyszałem, że się zgadzam.

Mickey mrugnął i zabrał moją rękę z powrotem do małej, zasłoniętej zasłoną budki. Posadziła mnie na krześle, piła u mego boku. „Trzymaj ręce po bokach”, wyszeptała usta tak blisko mojego ucha. - Nie możesz mnie dotykać, nie na serio, nie tak, jak oboje chcielibyśmy. Bramkarze przyjdą, bo jeśli nie, gliniarze to zrobią.

Po prostu usiądź i ciesz się, bo to jest dla ciebie. Cofnęła się, ale pozostała blisko, ale nie za blisko, na odległość ramienia, kiedy zaczęła kołysać się w takt muzyki. Utwór był hip-hopowy, nie rozpoznałem go i był głośny, ale Mickey zdołał zwolnić, żeby jej ruchy były kręte jak tancerka brzucha. Obróciła się i stała en pointe jak baletnica, zaakcentowana każdym zakrętem. Linie jej jasnoniebieskich stringów przyciągnęły mój wzrok do jej płci.

Obserwowałam jej pępek i małe, piękne piersi, które tak uroczo podkreślała góra bikini. Zrobiła piruety i odwróciła się, a potem zobaczyłem jej plecy, falujące od mięśni, i jej pośladki, gładkie i kremowe, kołyszące się w przód iw tył. Czułam, jak puchnie mi fiut i pragnęłam jej, bardzo jej pragnęłam, tak doskonałej, pięknej i tak bliskiej. Mickey podeszła bliżej i położyła ręce na oparciu mojego krzesła.

Przypomniała mi, żebym trzymała ręce tam, gdzie były, i podeszła blisko, bardzo blisko, jej zakryty seks zaledwie kilka centymetrów od moich ust, tak blisko, że prawie mogłem sięgnąć i polizać. "Czy lubisz to co widzisz?". „Czy w ogóle musisz zapytać?”. Zachichotała, obróciła się i pochyliła, jej idealne pośladki znajdowały się zaledwie cal od mojego nosa. Śledziłem linię jej stringów i dostrzegłem jej pomarszczone, różowe tylne drzwi.

Była tak blisko, a ja chciałem po prostu wyciągnąć język i polizać. Poczułem się jak sułtan i zrozumiałem, dlaczego Szeherezada tak go urzekła. Potem ponownie się odwróciła i jej bluzka była opuszczona. Jej piersi nie były zbyt duże, ale szerokie i okrągłe, a jej różowe sutki były długie i skierowane prosto na mnie. Pochyliła się nade mną i przycisnęła do mnie klatkę piersiową, moje usta między jej piersiami i zaczęła się pocierać.

Bolał mnie fiut, ale palce pozostały na miejscu. Znałem zasady, bez dotykania, bez prawdziwej intymności. Tylko fantazja.

Ale czułem jej piersi wokół mojej głowy i tak chciałem po prostu odwrócić głowę i polizać. – Jesteś słodka – szepnął Mickey, zanim znów się odwróciła i usadowiła się na moich kolanach. Jej pośladki poruszały się w przód iw tył, a mój wyprostowany kutas sam wdziera się w szczelinę, ściskany i pocierany, porusza się. Uwielbiałem to, delektowałem się tym, ale piosenka skończyła się zbyt szybko i Mickey wymknął się.

"To powinno dać ci coś do przemyślenia dzisiejszej nocy." – Tak. Pomyślałem o niej i Emily razem. "Jesteś słodkim facetem.

Jeden z tych miłych. Odejdź od tamy obok. Wiem, że się lubicie, ale nie będzie to dla ciebie dobre, dopóki nie znajdziesz kogoś własnego." „Uwielbiam rady od striptizerki?”. "W domu. Jesteś architektem.

Zbuduj sobie wymarzony dom." Znowu mrugnęła i zaczęła ponownie zapinać bluzkę. "Za minutę znowu będzie mój taniec przed domem. Mam nadzieję, że przyjdziesz oglądać." Ukłoniłem się.

Wypiłem drinka. Wyszedłem na zewnątrz. Mahogany wił się na stole w otoczeniu młodych mężczyzn. Mickey skierowała się do baru i po drodze wymieniła spojrzenia z wysokim mężczyzną z wąsami w skórzanej kurtce. Może jej kochanek? Sięgnąłem po kluczyki do samochodu i skierowałem się do drzwi.

Na zewnątrz było ciemno, całkowicie ciemno i zauważyłem migające światła w oddali. Zrobiłem inwentaryzację i zdałem sobie sprawę, że nie jestem w stanie prowadzić. „Możesz zadzwonić po taksówkę?”. Był duży i muskularny, ale skinął głową, zadzwonił i zaproponował mi kawę. Przybył szybko i zdałem sobie sprawę, że jutro będę musiał odebrać samochód.

Pomyślałem, że zapytam Emily. W końcu jej romans przywiózł mnie tutaj. Potem ponownie się zastanowiłem. Pojechałem tam sam.

Wybrałem tę noc, ponieważ chciałem spędzić noc w haremie. Miałem tę noc. Teraz nadszedł czas, aby ruszyć dalej. Mickey miał rację, musiałem opuścić mieszkanie.

Obudziłem się około dziewiątej, zrobiłem sobie kawę i zacząłem jeść jajka. Uderzył kilka angielskich babeczek w toster i zapukał w ścianę Em. Był to sygnał, że śniadanie jest w toku.

Jeśli chciała czegoś, to przyjechała. Wtedy przyszło mi do głowy, że może mieć coś lepszego do jedzenia niż jedzenie. Pięć minut później drzwi się otworzyły i weszły dwie panie.

Em była w swoim zwykłym porannym pocie, a Lisa wlokła się za nią w obcisłych dżinsach i różowej koszulce, przytulając ją jak niedźwiedź. Uśmiechnęła się do mnie, zamykając drzwi. "Masz dość na trójkąt?" Emily pochyliła się nad ladą, uśmiechając się do mnie. „Mam dużo. W lodówce jest sok grejpfrutowy.

Zasada jest taka, że ​​musisz sobie obsłużyć”. "Dzięki." Lisa otworzyła lodówkę i wyjęła butelkę z sokiem. Zostawiłam szafkę na tyle pękniętą, że wiedziała, gdzie znaleźć szklanki z sokiem. – Więc gdzie byłeś ostatniej nocy, biały człowieku? Emily spojrzała na mnie z uwagą.

"Czy miałeś gorącą randkę?". „Poszedłem do baru”. „Poznaj kogoś słodkiego”. "Tak, ale ona już ma chłopaka." "Czy to wszystko?". „To długa historia Em.

Więc co Emily zrobiła dla ciebie zeszłej nocy?”. "nerkowce z kurczaka". „Miałem to wcześniej, jest całkiem dobre.

Emily jest całkiem kucharką, kiedy chce.”. Lisa uśmiechnęła się do mnie. - Ty też jesteś z tego, co słyszałem.

I zobacz. Co masz w tych jajkach. "Czerwona papryka, czosnek, szalotka i gouda. Z odrobiną przyprawy." "Brzmi naprawdę pysznie.

Pachnie też w ten sposób." – Gary jest królem śniadań – oznajmiła Emily. „Jego menu obiadowe to przeciętny biały człowiek, dobrze zrobione, ale przewidywalne. Ale rano przygotowuje symfonię!”. "O rany, następnym razem pożyczę jedną z twoich etnicznych książek kucharskich." „Nie.

Twoje spaghetti i klops stoją same. Potrzebujesz tylko odpowiedniej osoby, która podzieli się obowiązkami kulinarnymi”. Lisa zauważyła, że ​​„mężczyzna, który gotuje, jest mężczyzną, do którego przyczepia się dziewczyna”.

Śmiałem się. "Masz rację kochanie, ale Gary wciąż jest delikatny w tym punkcie." „Noszenie pochodni tylko męczy ramię”. Śmiałem się. "Zabawne, wczoraj wieczorem słyszałem to samo wyrażenie." Lisa się roześmiała. „Uwierz w to.

Jesteś doskonały. Kobieta pragnie tylko mężczyzny, który będzie ją wypełniał każdego ranka”. "Mów za siebie", powiedziała Emily, która podeszła i dała Lisie kochanka całusa.

"Hej, nie ma tu bzdur! Zachowujecie się jak para dziewczyn." Emily uśmiechnęła się do mnie i przyciągnęła Lisę jeszcze bliżej na znacznie dłuższy pocałunek. Widziałam, jak oba ich sutki puchną, gdy pocałunek się trzymał. Po tym, jak go złamali, Lisa pocałowała Em w nos i powiedziała: „Nie jesteśmy tu sprawiedliwi wobec naszego gospodarza”. Podeszła do mnie i objęła mnie ramionami, stanęła na palcach i przycisnęła usta do moich. Byłem zszokowany i zwróciłem go pobieżnie, moje oczy skierowane były na Emily.

Ale Lisa przyciągnęła mnie mocniej. „No dalej, możesz zrobić coś lepszego. Jak możesz oczekiwać, że twoje imię pojawi się na ścianach dziewczynki, jeśli nie spróbujesz?”. Emily uśmiechnęła się do mnie i skinęła głową, więc tym razem spróbowałam.

wysiłek zostawił ładny namiot w moich dżinsach. "Może całować kiedy chce! Powinieneś dać mu skubać Emily. Ale najpierw każ mu się ogolić, nie powinieneś zapraszać kobiety przed ogoleniem się.

Potem wróciła i objęła Emily ramieniem, a byłbym zaskoczony, gdyby Lisa nie dała jej trochę gęsi. Emily uśmiecha się. „Może kiedyś będę musiała go pocałować. Oczywiście po ogoleniu. To jedna wielka zaleta całowania dziewczynek, cały czas miękka skóra dziecka.".

"Mam delikatną skórę dziecka, tylko nie na mojej twarzy." "A w którym miejscu można by trzymać takie delikatne ciało, o spalaczu jajek?". zwróciłem moją uwagę z powrotem na jajka. Nie były spalone, ale w zdecydowanej gotowości do podania. „Ułóż tam kilka talerzy, panienko, bo to żarcie jest gotowe”.

Jedliśmy cicho. Emily siedziała bardzo blisko Lisy, który wydawał się zająć neutralną postawę. Zemdlałem marmoladę.

Lisa wzięła kilka kęsów i oznajmiła, że ​​w rzeczywistości jestem „Królem Śniadania”. Za co nalałem jej filiżankę świeżej kawy. „Jestem cieszę się, że tak dobrze się wydłużyłem. W końcu powiedziałem.

„Wspaniale” powiedziała Lisa, po czym wymieniła z Emily długie spojrzenia. Emily pochyliła się do przodu. „Więc powiedz mi, gdzie byłaś ostatniej nocy? Wpadłem z resztkami, ale nikt nie odpowiedział.”. „Mówiłem ci, że poszedłem do baru”. „Który bar? Nigdy nie wydawałeś się typem Gary'ego.".

Czułem, że się bzykam.". Emily zachichotała. „Poszedłeś do Neon Platinum, prawda?”.

Łóże jeszcze więcej. Oboje wybuchnęli chichotem. Em uśmiechnął się złośliwie.

– Nie sądziłem, że jesteś takim facetem, Gary. „Emily, on jest mężczyzną. Wszyscy są tego typu. Ci dobrzy po prostu nie chodzą często”.

„Ale żeby tam iść i wydawać pieniądze tylko po to, żeby się gapić”. „Zwłaszcza, gdy może się gapić w domu”, powiedziała Lisa z lekkim mrugnięciem. Nie mogłem mieć mocniejszego łóżka.

Emily pochyliła się nad stołem śniadaniowym i spojrzała mi w oczy. "Więc, czy uważasz, że któryś z tancerzy jest szczególnie gorący?". „Był tam ten mały blondyn o imieniu Mickey.”.

Emily roześmiała się, a potem wyszeptała coś do Lisy. "Raz dała mi taniec przy stole." Teraz moja kolej na śmiech. "Em, nie sądziłem, że jesteś taką dziewczyną." "Oczywiście, że tak, jak dobrze wiesz." „Tancerze bardziej lubią klientki” – dodała Lisa z rosnącym uśmiechem. „Oni generalnie są bardziej uprzejmi, a flirtowanie z dziewczyną doprowadza mężczyzn do szału. Dostajesz więcej wskazówek”.

"Skąd to wiesz?". "Rozebrałem się, kiedy byłem w szkole." "Zrobiłeś?" Uwaga Lisy zaskoczyła Em tak samo jak ja. „To pokonało kredyty studenckie”. – Masz rację – powiedziałem. „Spłaciłem swój dług w zeszłym roku”.

"Szczęściarz." Emily miała jeszcze dwa lata. Lisa pracowała wiele nocy w tym tygodniu, tak samo jak ja, ponieważ w tym tygodniu miałem tylko dokończyć dom, który mi zlecono. Oczywiście chciałem, żeby było idealnie i pracowałem po godzinach nad najdrobniejszymi szczegółami. Kiedy wróciłem do domu, byłem wyczerpany i rzuciłem się prosto do łóżka. Gdyby Lisa zaproponowała mi program, którego nigdy bym nie poznał.

Em wysłała mi kilka e-maili, głównie przekazywała dowcipy i daremny rozkaz, żebym przestała tak ciężko pracować. Jednak mój szef zgodził się z Emily. Do późna pracowałem nad przeprojektowaniem niektórych sztucznych usztywnień szczytowych, które częściowo wyróżniają ten styl. Zrobiłem już dwa lub sześć projektów i w końcu mój szef wyrzucił mnie za drzwi po tym, jak odmówił mi wysłania pliku do domu. Powiedział mi, żebym „wyszedł i zaliczyła”.

Zasugerował nawet bar „naładowany napalonymi rozwódkami”. Jakoś udało mi się zachować prostolinijną twarz, chociaż nie jestem pewien, czy to była właściwa rzecz. Ostatnią rzeczą, jaką chciałem zrobić, była wizyta w barze. Pamiętając, co Emily powiedziała o moim „pieszym” obiedzie, kupiłem karaibską książkę kucharską w Borders, wybrałem przepis i poszedłem odebrać składniki.

Gotowanie na badania i rozwój wydawało się dobrą zabawą. Kiedy przyjechałem, zauważyłem coś innego. Coś naprawdę innego.

Aston Martin zaparkowany w naszej loży, to samo na Jamesie Bondzie pojechało do Casino Royalle. Był zielony, błotniki spływały mu jak płyn, a farba była idealna i nie mogłem się powstrzymać od zastanawiania się, co robił samochód za dwieście tysięcy dolarów na parceli dla dwudziestu paru lat?. Rysujące głównie spojrzenia. Odłożyłem łatwo psujące się rzeczy, przebrałem się w szorty i T-shirt, wyjąłem deskę do krojenia i noże. Kilka minut później kroiłam i kroiłam w kostkę i prażyłam banany na maśle.

Emily zapukała do moich drzwi, a potem je otworzyła. „Czuję roztopione masło”. „Z bananami”. - Babki? Nigdy wcześniej z nimi nie gotowałaś. „Pomyślałem, że spróbuję usunąć nudę z mojego menu obiadowego”.

Wskazałem na książkę kucharską. "Hmmm, to wygląda dobrze. Może do ciebie dołączę." "Nie umawiasz się z Lisą?". - Nie! Była naprawdę miła, ale powiedziała, że ​​nie może mnie zobaczyć w ten weekend.

Nie mam pojęcia dlaczego. „Może musi pracować. Maniacy sieciowi są wzywani, gdy coś pójdzie nie tak”.

„Może, ale nie wydaje mi się. Gdybyś miał gorącą, napaloną kobietę, która na ciebie czekała, czy przynajmniej nie poprowadziłbyś jej na jakąś? . „Powiedziałbym prawdę, gdybym wiedział, że to sen.

Wierzę w cuda, ale nie dla siebie”. – Gary, musisz mieć nadzieję, uwierz mi. Ja też mam swoje marzenia. Ścisnęła moje ramię. „Człowiek, który wygląda dobrze.

Wychodzę na zewnątrz i zapalić”. Nie myślałem o tym zbyt wiele. Po prostu dalej siekałem i sprawdzałem zapas oliwy z oliwek, gdy przesuwane drzwi otwierały się i zamykały. Chwilę później ponownie się rozsunęły. Emily przebiegła obok i wybiegła przez drzwi mieszkania.

Ona płakała. Zmieszałem się, wsunąłem pokrojone warzywa do lodówki i wyszedłem na zewnątrz. Złapałem Lisę idącą chodnikiem w bardzo, bardzo krótkiej sukience, z dobrze ubranym starszym mężczyzną na ramieniu.

Otworzył drzwi do tego wspaniałego zielonego Astona Martina i wsiadła. O kurcze. Obróciłam się na piętach i skierowałam się do Em. Zapukałem do jej drzwi.

"Idź stąd!" Jego głos był na wpół złamany, na wpół wrzask. „Czy wszystko będzie dobrze!”. "Nie!" Słyszałem, jak różne rzeczy krążą po jej mieszkaniu. W pewnym sensie to był dobry znak. Nic się nie rozbiło, co oznaczało, że Emily toczyła pojedynczą walkę na poduszki, dając upust swojej frustracji na ścianach i niezniszczalnych.

Zepsuła rzeczy, kiedy Mary odeszła. Poczekałem, aż wszystko się uspokoi, po czym ponownie zapukałem. Drzwi otworzyły się. Widziałem jej tusz do rzęs spływający jej po policzkach.

„To twoja wina Gary, to ty dałeś mi tę przeklętą butelkę wina i wysłałeś mnie tam.” "Wiem.". Złapała mnie za ramiona. „Och, Gary, tak mi przykro.

To nie twoja wina! Skąd możesz wiedzieć? Siedzisz tam ze swoim komputerem i.” Emily wzdrygnęła się. - Przepraszam. Oczywiście, że nie mogłeś wiedzieć. I wpadła w moje ramiona.

Staliśmy tam długo, obejmując się ramionami. Płakała, a jej łzy spływały mi po ramieniu i czułem jej dreszcz. Ale jej palce były delikatne, na przemian ściskały delikatne dotyki kochanka.

Odchyliła głowę do tyłu i zmusiła się do uśmiechu. „Jestem takim idiotą. To był dla mnie po prostu dobry czas i zacząłem sobie wyobrażać różne rzeczy”. „Co to za żart o randkach z lesbijkami, który mi opowiedziałeś? Ten, w którym możesz stwierdzić, że to pierwsza randka z powodu przeprowadzki”. – Myślę, że to druga randka.

Do diabła, nie pamiętam. I zachichotała przez sekundę. - Nic mi nie będzie. Po prostu zapomniałem, że jest imprezową dziewczyną.

"I ma bardzo bogatą imprezę." „Czy ona spotyka się z facetem z Bondmobile?”. "Tak.". „Panie, ta rzecz musi kosztować fortunę”. "Możesz kupić zupełnie nowy dom." "Materialistyczna suka! Następnym razem znajdę sobie dziewczynę polityczną." „Jak Sandra?” „Och, ona.” Emily przewróciła oczami. „Nieważne.

Może już czas, żebym wróciła do facetów. Potem znów mnie złapała, żeby znów się wzdrygnąć. Trzymałem ją przez długi czas, nic nie mówiąc, tylko kołysząc się razem, i trwało to dłużej niż jej łzy. złamał się i pocałowała mnie delikatnie w usta.

„Dziękuję”, powiedziała i ponownie mnie uścisnęła. „Musisz być najbardziej superkalifragilistym facetem na całym świecie.” „No chodź. Mam obiad do skończenia i możemy trzymać zasłony zasłonięte. Emily potrząsnęła głową.

Zostaw je otwarte, żeby zobaczyła, czego jej brakuje. Ale nie będziemy pić whisky. Whisky jest przeznaczona do piosenek country i nic nie może być smutniejsze.

Będziemy pić lekkie, owocowe, dziewczęce drinki. – Nie mam. – Mam. Mam całą mieszankę rumu i pina colady, jakiej ciało może zapragnąć.”. „Chyba mogę je wypić.”.

„Napij się i polubicie. Teraz zaczynasz. Chcę się przebrać przed obiadem.".

"Dlaczego? Jesteś w porządku, tak jak jesteś. Emily się roześmiała. „Jesteś takim facetem! Teraz chodź! Niedługo skończę." I znów wzięła mnie w ramiona i mocno przytuliła. "Kocham cię, wiesz." Jej słowa były ledwo słyszalne.

"Kocham cię Emily." Moje nie były. Ujęła moją twarz w dłonie i spojrzała na mnie z uśmiechem. „Idź obok biały człowieku.

Niedługo będę.". Nie pozostało mi nic innego, jak wrócić do mojej cukinii. I tak zrobiłem, wznawiając przygotowywanie, podgrzewając oliwę z oliwek, lekko gotując kurczaka, aby zapewnić dokładne ugotowanie, zaczynając od ryżu.

Przepis miał sens, to było coś, co mogłem zrobić i zrobić dobrze. Ładnie pachniało i zacząłem myśleć, że powinienem spróbować bardziej egzotycznych przepisów. Ale jedzenie ugotowało się szybko i zaczęłam się martwić, kiedy Emily zapukała charakterystycznie ostrzegawczo, po czym weszła do środka.

A moje serce się zatrzymało. Była ubrana jak anty-Em, obcisła, krótka koszulka z dużym śladem szminki. Otulał jej piersi bez stanika, a jej sutki wystawały z materiału. Miała na sobie jedną z najkrótszych, koniecznie przylegających do pośladków spódniczek, jakie kiedykolwiek widziałam, z czapką kapitana, okularami przeciwsłonecznymi i rubinową szminką.

Nosiła nawet szpilki. Czułem się jak idiota, ale jedyne, co mogłem zrobić, to stać tam z rozdziawioną szczęką. Nigdy jej takiej nie widziałem.

Jego skóra wydawała się świecić. Emily się roześmiała. „Zaletą facetów jest to, że zawsze wiesz, kiedy masz ich pełną uwagę. Dziewczyny są bardziej subtelne”. „Emily, każdy, kto by cię dziś nie zauważył, już nie żyje”.

"Myślisz, że Lisa zauważy, kiedy zobaczy mnie przez okno?". „Jeśli spojrzy, to zauważy”. „Dobrze.

Chcę, żeby zobaczyła gorącą laskę i przystojniaka, z którym mogła być”. "Em, ty sam jesteś historią. To znaczy, wow." "Mogę powiedzieć.

Namiot cię zdradza." Położę się. Emily zachichotała i poszła po blender. Moja pierwsza próba tego rodzaju gotowania wypadła dobrze, przyprawienie mogło być lepsze, ale wiedziałam, jakie zmiany wprowadzę następnym razem. Smaki świeżych rzeczy zawsze dobrze się mieszają, więc jedliśmy dobrze. Emily była bardziej słodka niż mocna, ale to była dobra rzecz.

Włączyła muzykę i tańczyliśmy w moim salonie. Obejrzeliśmy „Adaptację”, a potem wróciliśmy do tańca. Zanim wybiła północ, byliśmy już na wpół oszołomieni, a muzyka zmieniła się z miejskiego tańca na tradycyjny rytm i blues.

Powoli przeszło od szybszych do wolniejszych piosenek, a my zaczęliśmy tańczyć coraz bliżej. Dopóki nie zamknęliśmy się razem w powolnym tańcu, z jej głową na moim ramieniu, moja zablokowana za jej talią, powoli kołysząc się razem. Byłem twardy jak skała. Ona też się nie odsunęła, przycisnęła się do mnie, a jej ciepło, przesuwający się materiał i jej sutki na mojej piersi trzymały mnie na baczność. To nie było nic więcej, nie wielka sesja po omacku, tylko dwie osoby tańczące razem bardzo blisko.

W końcu Em odchyliła się i spojrzała na mnie, naprawdę na mnie spojrzała. „Twoja twarz jest trochę drapana, ale mimo wszystko nie okazała się zła”. „Chcesz, żebym się ogolił?”.

'Nie. Taki właśnie jesteś”. I przycisnęła policzek do mojego.

„To zabawne w przypadku mężczyzn, wszędzie jesteś o wiele twardszy, a ja nie mówię o tym, co oczywiste”, i gestykulowała biodrami, „Ale krawędzie! Drapanie brody w te wielkie ramiona. Mary była dość silna, ale ty jesteś o wiele większy i potężniejszy. — Nie jestem aż tak duży.

"Tak, jesteś. W porównaniu z Lisą jesteś King Kongiem. Kiedyś uważałem, że mężczyźni są przerażający. Ale nie z tobą. To uspokajające." Po prostu tańczyłem.

Była tam tak blisko, a ja chciałem po prostu trochę opuścić ręce, po prostu ścisnąć. Słyszałem jej oddech w moim uchu. Jeśli moja skóra była drapana, jej skóra była miękka i pachniała czymś oprócz swoich gitanów, czymś pikantnym i kuszącym.

Tak blisko, a tak bardzo chciałem pocałować jej szyję i uszy. Ale powstrzymałem się. Emily cofnęła się i odwróciła, pochyliła się lekko i zaczęła pocierać pupą o moją pachwinę. – Masz kieszonkę. I ocierała się o mnie swoim tyłkiem.

Objąłem ją ramionami tuż pod jej piersiami. Jej palce zakryły moje i kołysała biodrami, i poczułem nacisk na moim kutasie, to było prawie nieprzyzwoite. Wzięła moje dłonie i wyciągnęła nasze ramiona, ale jej pośladki nigdy się nie poruszały, blisko mojego, a moje biodra powoli poruszały się w rytm jej.

„Tańczyłam z tą dziewczyną. Miała na imię Paula i była naprawdę duża i gruba. Cały stereotyp boi, krótkie włosy, flanelowa koszula.

Wyglądałeś. Lubiła nosić pasek, myślę, że pomyślała, że ​​to nas podnieci. Kiedyś tańczyłem z nią w ten sposób, a ona szeptała mi do ucha, jak chce mnie ostro zerżnąć. Ale nigdy jej nie pozwoliłem.”. „Biedna dziewczyna”.

Wyszeptałem. Emily odwróciła się i uśmiechnęła do mnie. „Czy byłam zła?”.

„Prawdopodobnie z jej punktu widzenia, ale udało jej się z tobą zatańczyć”. „Myślisz, że jej się to podobało?". Skinąłem głową. Emily przycisnęła się do mnie i owinęła ramieniem moją talię. Ścisnęła mnie, a potem odsunęła.

„Chcesz jeszcze jednego?". Oczywiście, że tak. twardy jak skała tańcząca tak blisko mojej ulubionej kobiety na ziemi, bez modlitwy o zabranie jej do domu. Chciałem zapomnieć, że jest lesbijką.

Co więcej, chciałem, żeby zapomniała. Emily podeszła do blendera i zaczęła mieszać kolejną rundę. Kołysała się trochę, bardziej pijana niż ja, ale to było w porządku. Uśmiechała się.

Nie sądzę, żeby którekolwiek z nas zauważyło, kiedy zapaliły się światła w mieszkaniu Lisy. Emily jakby odskoczyła, nie patrząc wstałem i podniosłem jej szklankę do moich ust. Wypiłem ją, potem wypiła i zobaczyłem kremowy napój na jej języku. Pochyliłem się, żeby ją pocałować, a potem zatrzymałem się w samą porę. dym.

Ujęła mnie za nadgarstek i wyciągnęła na zewnątrz. Znaleźliśmy nasze zwykłe krzesła. Emily wzięła długi pysk, a następnie wypuściła kółka z dymu przez balustradę.

„Spójrz, kto jest w domu”. Spojrzałem w górę i zauważyłem światło w sypialni Lisy. Światło było słabe i widziałem błyski światła z ekranu telewizora w jej salonie. Patrzyłem, jak jej sylwetka przesuwa się do salonu. Minęła światło i zobaczyłem, że ma na sobie jasnoniebieską lalkę i wszystko pod nią.

Spojrzałem w lewo i Aston Martin pozostał. "Wróćmy do środka." „Pieprzyć to! Płakałam. Już nie płaczę”. Pokręciłem głową, ale odpuściłem.

Emily podjęła decyzję. Mimo to postanowiłem sięgnąć i uścisnąć jej rękę. Tym razem podniosła moją dłoń do ust i pocałowała ją. „No dalej, chcę jeszcze trochę potańczyć. Włóż ten album Brubeck.”.

"Lubisz to?". „Działa na powolny taniec”. A kiedy wziąłem jej rękę, położyła prawą rękę za moim tyłkiem, środkowym palcem w dół mojej szczeliny i mocno przycisnęła moje biodra do jej. I nie poruszył się. Przyszło mi do głowy, że dostałam pozwolenie na położenie ręki dokładnie tam, gdzie chciałam.

Więc zrobiłem. Potem położyłem tam obie ręce i zacząłem ugniatać. Emily nic nie powiedziała, po prostu położyła głowę na moim ramieniu i przycisnęła swoje ciało bliżej.

Usłyszałem swój szept, że ją kocham. – Wiem – powiedziała cicho, ale wyraźnie. I nie odsunęła się. Chwilowe przerażenie, które poczułem, uciekło. Nie odważyłam się nic powiedzieć, ale przejechałam palcami w górę iw dół jej szczeliny, tuż pod spódnicą.

Emily odchyliła się do tyłu i przesunęła palcem po moich ustach. Potem pocałowała mnie z otwartymi ustami. Nakarmiła mnie swoim językiem. I zaakceptowałem to. Jego usta były jak płynne, gładkie i chłodne, a jeśli Gitany pozostawiły gorzki posmak, nie obchodziło mnie to, ponieważ w ciągu minuty lub dwóch jej smak stał się moim smakiem.

Poczułem jej palce na moich sutkach, obracając je. Westchnęłam cicho. Emily uśmiechnęła się. „W ten sposób lubię dotykać moich sutków.

Spróbuj i zrób to w ten sposób. Jeśli się tego nauczysz, możesz przejść długą drogę z każdą dziewczyną”. Więc wziąłem jej piersi w dłoń, tak małe i idealne z tymi długimi, twardymi sutkami.

Przekręciłem go między palcami, tak jak mi pokazała, i usłyszałem, jak jej oddech się zmienia, ostrzejszy i ochrypły. Dotknęła mnie biodrami, ale teraz jej ręka była na moim tyłku. Emily lubiła całować się powoli, miękkie pocałunki, po których następowało wsuwanie jej w usta. Nauczyłam się przewidywać jej rytm, spotykać jej język i wsuwać go do środka. Jej palce nigdy nie przestały się poruszać, nigdy nie zatrzymywały się, a ja nigdy nie wiedziałam, gdzie będą, poza tym, że zawsze było we właściwym miejscu.

Całowaliśmy się i całowaliśmy jeszcze trochę, a ona ani razu nie przestała się ruszać. Jej ręce znalazły klamrę mojego paska. Czułem każdy ruch jej palców, gdy mnie rozpinała.

Czekałem, aż się zatrzyma, aby zobaczyć daremność, ale nie zrobiła tego i kilka chwil później moje spodnie były opuszczone, a jej ręka była owinięta wokół mnie, pompując mój wałek. Tym razem położyłem głowę na jej ramieniu, całując i czując rytm jej dłoni. Podniosłem jej koszulę, a ona westchnęła, gdy moje palce znalazły jej piersi. Zrobiłem co w mojej mocy, aby ich dotknąć, tak jak mi pokazała, a gruchanie zachęcało mnie. Otworzyłem na chwilę oczy i zauważyłem sylwetkę kobiety, obserwującą nas z drugiej strony kompleksu.

„Pozwól, że wezmę zasłony” – zasugerowałem. Emily opadła na kolana i pochłonęła mnie. Jej usta były miękkie i wilgotne, a gdy przesuwały się po mnie, zastanawiałem się, gdzie nauczyła się ssać mężczyznę. Jej głowa kołysała się w precyzyjnym rytmie, precyzji, jakiej można oczekiwać od perkusisty jazzowego i przez chwilę próbowałem przypomnieć sobie instrument, na którym grała na studiach.

Zdecydowałem, że to musi być flet. A moje biodra pompowały i moje ręce znalazły jej głowę. Trzymałem go, gdy moje biodra ożyły, gdy zacząłem pieprzyć jej małe usta. Nigdy się nie wyprowadzała. Jej oczy spojrzały na mnie i zdałem sobie sprawę, że dostałem pozwolenie, że gdybym chciał, mógłbym napełnić jej usta i wypić.

Zbyt wcześnie. Odsunąłem się i przez chwilę wydawała się rozczarowana. Ale odgadła, czego chcę, i wstała, zdejmując spódnicę i stringi.

Pochyliła się nad blatem kuchennym i uniosła zad w zaproszeniu. Nie mogłem odmówić. Jej seks był szorstki na wejściu, ale kiedy jej sok pokrył mnie, uczucie wygładziło się.

Pieprzyłem ją w stałym rytmie, pochyliłem się nad jej plecami i pocałowałem w ramiona. Z każdym pchnięciem wydawała cichy, cichy płacz. Nasze biodra znalazły wspólny rytm. Jej płeć była tak gładka i ściskała mnie, a ona odwracała głowę, by się do mnie uśmiechnąć.

„Gary, pieprz mnie mocno. Pieprz mnie naprawdę, naprawdę mocno”. Zrobiłem, o co prosiła. A kiedy mnie zaprosiła, ja też to zrobiłem, z rykiem, od którego rozbrzmiewały ściany.

Upadliśmy razem na podłogę, całując się delikatnie. Podziękowałem jej, a Emily tylko się uśmiechnęła i mnie pocałowała. I wtedy przypomniałem sobie, że nie miała orgazmu, więc wczołgałem się między jej uda i zacząłem lizać. Seks był przesiąknięty jej sokami i słony z mojego nasienia, ale mi to nie przeszkadzało. Mój krem ​​wypełnił jej przestrzeń między jej kobiecymi ustami i pokrył mój język, gdy lizałem ją długimi, powolnymi pociągnięciami, poruszając się prosto w górę iw dół.

Na początku delikatnie głaskała moje włosy, ale potem jej oddech stał się cięższy, ścisnęła mocno moje włosy i mocno przycisnęła moją głowę do swojej płci. Ciągle lizałem. Ciągle lizałem, gdy mój krem ​​​​wyciekał z niej.

Ciągle lizałem, ona ciągnęła moje włosy. Ciągle lizałem, kiedy całe jej ciało drgało z przyjemności. I ciągle lizałem jej wstrząsy wtórne.

Lizałem, aż mnie zatrzymała i przyciągnęła do ust, żeby mnie pocałować. Mówiła cicho, tak bardzo, że ledwo mogłam słyszeć. "Nie wiedziałem, że mogę to zrobić." "Co zrobić?".

"Sum. To znaczy z mężczyzną." Emily roześmiała się głośno i owinęła się wokół mnie. „Moja mama zwariuje, kiedy powiem jej, że spotykam się z facetem”. „Ona nie lubi mężczyzn?”. - O nie.

Po prostu ledwo zaakceptowała, że ​​jestem gejem. Pomyśli, że leżałem z tobą, żeby ją schrzanić. Jej brzuch drżał pod moimi palcami. „Możesz polubić randkujących facetów”. „Umawiałem się z chłopakami, zanim przyznałem, że lubię dziewczyny.

Spraw, by naprawdę lubiłem dziewczyny. Gary, muszę być szczery, nie wiem, czy mogę być tym, kim chcesz. Mogę się cofnąć”. „A to nie jest odstępstwo?”.

„O mój Boże, obróciłeś mnie prosto. "Przyjmę to jako komplement.". "Powinieneś." Emily skinęła głową przez okno. Potem owinęła ramiona wokół i mocno ścisnęła.

"Obiecaj, że bez względu na wszystko, nigdy cię nie stracę." „Mogę teraz złożyć tę obietnicę”. „Nie wiesz! Jestem lesbą! I nie jestem zbyt dobry w miłości”. Pocałowałem ją delikatnie, jak mogłem i pogłaskałem jej podbródek. „Kochanie, jesteś najlepszy w historii”. Pocałowałem ją wtedy z prawdziwym głodem, bo chciałem, żeby mi uwierzyła.

„Więc myślisz, że możesz przyzwyczaić się do umawiania się z lesbijką?”. "Z całym szacunkiem, jeśli przyszedłeś, jesteś 'bi'. ".

„Ok, jestem gorącą bi babe. Założę się, że przyniesie ci to główne punkty”. „Niezliczone. Ale główny facet wskazuje, a dolar da ci filiżankę kawy”.

Potem wyjrzałem przez okno i zobaczyłem Lisę w jej oknie, obserwującą nas. Widziałem jej piersi i zastanawiałem się, czy widziała, jak się kochaliśmy. Wstałem i zaciągnąłem rolety.

"Chodź Emily. Czas do łóżka." Emily wyciągnęła rękę, a ja pomogłem jej wstać. Wydawała się wciąż trochę oszołomiona, a może ja byłem, więc opieraliśmy się o siebie, gdy szliśmy do naszego łóżka..

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat