Wypadek na łodzi

★★★★(< 5)

zaczyna się opowieść…

🕑 12 minuty minuty Historie miłosne Historie

Wypadek na łodzi rozpoczyna opowieść. Wziął ją w ramiona i osłonił szeroką klatką piersiową i ramionami. Wydawała się taka bezbronna, gdy trzymała go mocno.

"W porządku, maleńka, jesteś teraz bezpieczna." Mruknął jej do ucha. „Byłem tak przerażony, kiedy łódź się wywróciła, że ​​jęknęła. Nie sądziłem, że ktokolwiek będzie żył, kiedy przyjdziesz nam na ratunek”.

„Cóż, mieliśmy szczęście, że ktoś zobaczył, co się stało i natychmiast do nas zadzwonił. Zawsze jesteśmy gotowi na każdy rodzaj sytuacji awaryjnej”. „Teraz lepiej zabierzmy cię do karetki i wymeldujmy, a potem odwieźmy do domu, jeśli wszystko w porządku”, odpowiedział w swoim oficjalnym charakterze. Był sanitariuszem w jednym z najlepszych pogotowia ratunkowego w mieście. Dan był dobrze zbudowanym, potężnym mężczyzną około 35 lat, miał kruczoczarne włosy i oczy, które były czarne jak noc ze srebrnymi światłami błyskającymi z nich, gdy się uśmiechał, a także bardzo patrycjuszkową twarzą.

Stał i miał bardzo bystry umysł i wzorową etykę pracy. Był bardzo sprawny. Sylvie była sierścią dziewczynki, która w chwili ratowania wyglądała na około 18 lat, ale w rzeczywistości była w dobrym wieku.

Jej włosy, o ile mógł zobaczyć, były jasnego popielatego blondu, a jej oczy były jasnozielone. Była w pobliżu i stała. Była również bardzo wysportowana, prawdopodobnie od chodzenia na siłownię lub biegania. Zapytała, jak poradzili sobie inni ludzie na łodzi, a Dan powiedział jej, że wszyscy przeżyli i są pod opieką jego kolegów.

Cieszyła się, że to usłyszała. Dan owinął ją w koc, pomógł jej udać się do karetki pogotowia i poprosił jednego z innych sanitariuszy, by ją zbadał. Kiedy skończyła, podszedł i zaproponował jej podwiezienie do domu, gdyby tego potrzebowała.

Sylvie zgodziła się i podała mu swój adres. Zdziwił się, że to było kilka przedmieść od jego miejsca. - Dobra, wynośmy się stąd. Skończyłem na noc. Mam nadzieję, że przez kilka godzin nie będzie nowych wezwań.

Muszę wrócić do domu, wziąć prysznic i trochę się przespać. Kiedy jechali do domu, Dan zapytał ją, czy mógłby ją znowu zobaczyć. Sylvie była trochę zaskoczona tą prośbą. – Żeby uczcić fakt, że wszystko w porządku – zażartował. – Nie robisz tego dla wszystkich ludzi, których ratujesz, prawda? – Nie, tylko te ładne – powiedział ze śmiechem.

- Byłoby wspaniale, ale musisz pozwolić mi zapłacić, w końcu to ja zostałem uratowany. „Nigdy nie pozwalam kobiecie zapłacić za posiłek, ale możesz kupić wino, jeśli tak uważasz”. zgodził się.

Następnej nocy Dan wezwał Sylvię do jej domu o i pojechali do przytulnej małej włoskiej restauracji nad rzeką. – Mam nadzieję, że lubisz włoski – zapytał Dan. - Właściwie to jedno z moich ulubionych potraw, ponieważ mam włoski rodowód, dawno temu – odpowiedziała Sylvia. Usiedli w budce z tyłu sali i zamówili. Sylvia miała czosnkowe pionki, podążała za marinarą.

Dan zamówił małże chili, a następnie supreme z grzybami. Oboje rozmawiali przez cały posiłek, dowiadując się o sobie więcej. Sylvie była zawodowym biegłym księgowym i pracowała dla jednej z dużych firm w mieście. Miała nadzieję, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy otworzy własne biuro. Ludzie, z którymi była na łodzi, byli głównie przyjaciółmi z pracy, mieli grupę towarzyską i wychodzili regularnie mniej więcej raz w miesiącu.

Wszyscy przeżyli zanurzenie poprzedniej nocy i byli bardzo wdzięczni ekipie ratunkowej. Dan był architektem z własną firmą w Mieście. Kiedy powiedział jej swoje nazwisko, natychmiast rozpoznała je jako jedną z większych firm. Po kolacji oboje mieli ochotę na deser Zabaglione.

Zamówili to razem z kawą demi-tasse. „Dan odwiózł ją do domu, a kiedy zatrzymał się przed jej domem; zatrzymał samochód i odwrócił się w jej stronę. „Dziękuję Sylvie, za tak cudowną noc. Bardzo chciałbym widywać się z tobą tak często, jak to tylko możliwe.

Czuję, że ta przyjaźń mogłaby pójść o wiele dalej. Co powiesz?” Spojrzała na niego i odpowiedziała: „Chciałabym zobaczyć cię kilka razy w tygodniu, kiedy tylko jest to możliwe. W końcu jestem pracującą dziewczyną i potrzebuję odpoczynku”.

Dan zażartował: „Cóż, ja też muszę mieć sen dla urody i mam dyżur w Oddziałach Ratunkowych co najmniej dwa razy w tygodniu”. „Zadzwonię do ciebie za kilka dni i zobaczymy, czy możemy wkrótce umówić się na randkę. Poszła spać tej nocy, myśląc o tych hipnotyzujących ciemnych oczach, w które patrzyła przez całą noc.

Był tak wspaniale wyglądającym mężczyzną, że musiałaby się pilnować Dan również poszedł do łóżka i pomyślał o szmaragdowozielonych oczach, w które spoglądał przez całą noc. Zaczął się podobać tej damie i miał nadzieję, że się odwzajemni. Widzieli się jeszcze 5 lub 6 razy, a pewnego wieczoru Sylvia zaprosiła go na kolację do swojego oddziału.

Dan z radością przyjął zaproszenie, myśląc, że może ona myśli o tym samym, co on. Zapytał, co jedzą, żeby mógł przynieść wino. Miało to być danie i sałatka, więc kupił kilka butelek Lambrusca. Wieczór minął przyjemnie, a potem zrelaksowali się w salonie przed kominkiem.

Sylvia miała łagodną muzykę z odtwarzacza CD i oboje po prostu siedzieli i słuchali przez około pół godziny. Dan wstał i podszedł do sofy, na której siedziała i usiadła, obejmując ją ramieniem. – Czy to w porządku, Sylvie? – zapytał cicho jej do ucha. Nie odpowiedziała, po prostu odwróciła twarz, by spotkać jego, wyciągnęła rękę i założyła mu obie ręce na szyję. Wtuliła się w jego szyję i podniosła usta do jego.

Dan wiedział, że na to czekał odkąd się spotkali. Opuścił usta i odnalazł jej usta, delikatnie wkładając język do jej ust i zaczął pojedynkować się z jej językiem. Trzymał ją mocno na swojej piersi.

Dzielili się pocałunkami już wcześniej, kiedy podrzucił ją do domu, ale nie taki jak ten. Nigdy nie chciał jej puścić; czuła się tak ciepła i miękka w jego ramionach, a także tak podatna na każdy jego dotyk. "Sylvie, jak daleko chcesz się z tym posunąć, obawiam się, że jeśli będę tak kontynuował, nie będę w stanie przestać." Wstała, wzięła go za rękę i bez słowa poprowadziła go po schodach do swojej sypialni. Podążył za nią, gdy oboje weszli do pokoju. Zauważył, że przygotowała już pokój.

Na większości powierzchni paliły się świece, a kołdrę odrzucono. Żadne inne światło się nie paliło. Odwróciła się do niego i ponownie pocałowała go w usta.

Przytulił ją do siebie i przesunął rękami w górę iw dół jej ciała na zewnątrz jej ubrania. Poczuł mięśnie i miękkość jej skóry dłońmi i rozpoczął proces zdejmowania jej zamka błyskawicznego i zsuwania go w dół pleców. Następnie wsunął ramiona sukienki na jej ramiona, aż stanęła przed nim w samych czarnych koronkowych majtkach, parze czarnych pończoch przytrzymywanych pasem do pończoch i malutkim czarnym koronkowym staniku. Co to był za widok!!! – Och, Sylvie, jesteś piękniejsza, niż myślałem – wyszeptał. „Myślę, że teraz moja kolej”, odpowiedziała.

Następnie przystąpiła do rozpinania guzików jego koszuli i zsunęła ją z jego ramion. Potem rozpięła jego dżinsy i opuściła je na podłogę, gdzie wyszedł z nich. Pozostało mu tylko bokserki, buty i skarpetki. Zajął się nimi od razu i wstał.

To opowiadało historię jego sztywnej erekcji, jego bokserki były w dużym stopniu rozstawione. Podniósł ją, położył na łóżku i położył obok niej. Był po prostu szczęśliwy, że mógł tam leżeć, patrzeć na nią i ją całować. Zaczął całować ją najpierw w usta, przesuwając się w dół do jej uszu i gardła. W tym samym czasie poruszył ręką, aby otoczyć jedną z jej piersi pod stanikiem, zniżył usta, chwycił sutek za usta i zaczął ssać.

Zmienił strony i kontynuował to przez około 15 minut. Następnie przesunął rękę na plecy, rozpiął stanik i zsunął go. W ten sposób miał całkowicie wyeksponowane te piękne piersi. Podczas gdy jego usta były zajęte jej sutkami i piersiami, Dan delikatnie przesunął dłonią w dół jej brzucha i na wzgórek venus, a palec przesunął się po jej wargowych wargach.

W tym czasie Sylvie zaczęła odczuwać wiele wrażeń i zaczęła wiercić się pod jego opieką. Dan upewnił się, że włożył palec w jej ciepły, mokry szczyt miłości, dotykając ją, aż nie mogła już dłużej wytrzymać iz westchnieniem pozwoliła sobie na orgazm. – Ten był dla ciebie, kochanie. mruknął Dan.

Spojrzała na niego szklistymi oczami, kładąc się do tyłu i po prostu powiedziała: „Dziękuję”. Po kilku chwilach obróciła się na bok i zaczęła całować go po całym ciele, w ten sam sposób, w jaki zrobił to dla niej. Zsunęła rękę w dół i nałożyła mu bokserki na jego nogi i uniosła twarz do jego pachwiny. – Wiesz, co teraz zrobię.

Następnie opuściła usta prosto na jego sztywny drążek i zaczęła poruszać ustami wokół niego, w górę iw dół, tak zdecydowanym ruchem. Był tak wrażliwy w tym czasie po karmieniu się jej słodką cipką i powstrzymywaniu się przez tak długi czas, że prawie natychmiast wykrzyknął, że zamierza dojść, ale powstrzymał się, by cieszyć się doznaniami. Sylvie nadal ssała i poczuł erupcję wydobywającą się z jego jąder i puścił ją. Połknęła całą jego spermę i dalej go lizała i ssała, aż był czysty i zbyt zmęczony, by robić cokolwiek innego.

Wtuliła się w jego ramiona i zasnęła. Leżał tam przez chwilę i obserwował ją. Jaka była piękna i tak bezinteresownie mu się oddała. Wiedział, że kiedy się obudzi, spełni pragnienie w nich obu. Sylvia obudziła się powoli, czując się zdezorientowana.

Poczuła ramię wokół siebie i odwróciła twarz, by zobaczyć, jak Dan ją obserwuje. "Cześć śpiochu." zaszeptał. „Cześć też, czy coś mi brakowało” – odpowiedziała. „Myślę, że będę w stanie opowiedzieć ci o wszystkim, co mogłeś przegapić, ale myślę, że ci się to spodoba”.

Z tymi słowami opuścił usta i złapał jej usta swoimi i zaczął ponownie odkrywać jej ciało, zarówno ustami, jak i dłońmi. Wsunął palce do jej miłosnej dziury i zaczął sprawiać, że czuła się mrowienie i niespokojna. - Więcej Dana, więcej proszę.

„Jest o wiele więcej przed nami, kochanie, po prostu bądź cierpliwy”. Zniżył usta do jej pięknych mons i ponownie zaczął lizać i ssać jej delikatne wargi sromowe i łechtaczkę. "To wspaniałe uczucie Dan, ale chcę, żebyście wszyscy byli we mnie." Podciągnął się w górę tak, że jego twarz znalazła się na poziomie jej twarzy, ponownie ją pocałował z miłością i uniósł się nad nią.

"Mam zamiar teraz wejść do utopii, kochanie, dojdź do mnie." Z tymi słowami wsunął swój sztywny trzonek w ten cudowny szczyt miłości. Odpoczął przez chwilę, aby mogła się do niego przystosować i powoli zaczął wchodzić i wychodzić z niej, czasami trochę szybciej, a potem zwalniając. Sylvia była na niego gotowa, owinęła nogi wokół jego bioder i poruszała się razem z nim, za każdym razem spotykając jego pchnięcia, aż oboje jęczeli i mruczeli razem: „Pieprz mnie… pieprz mnie, kochanie”.

W końcu Dan nie mógł już dłużej się powstrzymywać i ostrzegł ją: „Spuszczam moją miłość, spuszczaj się ze mną”. Sylvie puściła wszystkie swoje emocje i krzyknęła mu do ucha: „Daj mi to wszystko kochanie”. Oboje osiągnęli punkt kulminacyjny w tym samym czasie, ale zejście z tego wyjątkowego haju zajęło im około 5 minut. Dan długo trzymał ją w ramionach, po czym zaskoczył ją pytaniem.

"Sylvie, wyjdziesz za mnie, chcę mieć cię w moim życiu przez cały czas; czy przyjedziesz i zamieszkasz ze mną?" Sylvie wstrzymała na chwilę oddech i pomyślała. Nie zdawała sobie sprawy, jak poważne to się stanie. „Tak Dan, przyjdę i zamieszkam z tobą, tylko po to, aby zobaczyć, jak ułoży się między nami. Jeśli po sześciu miesiącach nadal będziemy ze sobą szczęśliwi i poczujemy się tak samo, tak, ożenię się z tobą.

tak bardzo cię kocham i jestem pewien, że nie zasugerowałbyś, gdybyś mnie nie kochał. Oboje się zgodzili i dziesięć miesięcy później postanowili wziąć ślub; w tym samym czasie świętowali narodziny pierwszego syna..

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat