Spotkanie dwóch dziewczyn (część 1)

★★★★★ (< 5)

Historia miłosna o dwóch dziewczynach, które w końcu spotykają się po krótkiej rozmowie online...…

🕑 6 minuty minuty Historie miłosne Historie

Wyglądała tak oszałamiająco, stojąc tam, na lotnisku, po prostu czekając. Nigdy nie byłem świadkiem takiego dzieła sztuki. Stała tam, jakieś dwadzieścia metrów ode mnie, rozglądając się.

Nie mogę uwierzyć, że w końcu miałam ją zobaczyć osobiście. Rozmawialiśmy przez nieskończoną ilość czasu, a teraz wreszcie, po tym, co wydawało się być wiecznością, byliśmy w obecności siebie nawzajem. To było prawie jak najlepsze marzenie, jakie kiedykolwiek miałem, z wyjątkiem jeszcze lepszego. Tak piękna, jak sobie wyobrażałem, że będzie.

Jej miękkie, brązowe włosy, idealnie obramowujące jej twarz, oczy ukryte za okularami przeciwsłonecznymi, jej nieskazitelną figurę, podkreślaną dżinsami i koszulą, którą miała na sobie. Przez ułamek sekundy nie widziałem nikogo poza nią. Prawie zderzyłem się z kilkoma osobami, ponieważ byłem tak pochłonięty podziwianiem tego, jak niesamowicie wyglądała.

Wreszcie, chociaż miała okulary przeciwsłoneczne, mogłem powiedzieć, że jej oczy wpatrywały się w moje niebiesko-zielone. - Lilly! W końcu tu jesteś – wykrzyknęła Emma, ​​podbiegając do mnie prawie przewracając mnie, przytulając mnie mocno. - W końcu tu jestem – powiedziałem, uśmiechając się i przytulając ją z powrotem. Po kilku chwilach trzymania się siebie, delektowania się chwilą, przerwaliśmy uścisk i zaczęliśmy wychodzić z lotniska. „Jestem taka szczęśliwa, że ​​w końcu się poznaliśmy.

Czuję się, jakbym znała cię przez całe życie i miałaś tu być” powiedziała Emma, ​​gdy weszliśmy do jej wspaniałego mieszkania. „Wiem, dlaczego nie znałem cię od zawsze? To tak, jakbyśmy dzielili mózg," odpowiedziałem, potajemnie mając nadzieję, że dzielimy te same uczucia. - Nawiasem mówiąc, twoje miejsce jest niesamowite – powiedziałam, rzucając się na jej kanapę. Byłam tak podekscytowana, że ​​w końcu będę z Emmą.

Miałem wrażenie, że na moim czole widniały słowa „chcę cię”. Chciałem ją po prostu pocałować i poczuć jej idealne, miękkie usta, wciskające się z powrotem w moje. Chciałem się z nią przytulić, pocałować i wiele więcej.

Przez kilka sekund siedzieliśmy w niezręcznej ciszy, oboje wydawało się, że jesteśmy pogrążeni w myślach. Nagle Emma przerwała ciszę. "Więc teraz, kiedy jesteś tutaj, co chciałbyś zrobić? Chcesz wyjść, czy zostać w środku, to zależy od ciebie." „Chciałbym, żebyś zabrał mnie na wycieczkę po okolicy, jestem tak zmęczony lataniem tutaj, więc po prostu zostańmy” – odpowiedziałem z uśmiechem. Siedzieliśmy tam przez chwilę, po prostu patrząc na siebie. Wtedy Emma wstała i powiedziała żartobliwie: „Cóż, skoro jesteś tutaj legalny, zrobię nam drinki!” - Brzmi dobrze dla mnie – krzyknąłem za nią, patrząc, jak odchodzi do kuchni.

Wróciła z dwoma kieliszkami do martini, postawiła swoje na małym szklanym stoliku obok kanapy i podała mi szklankę. - Wrócę za sekundę, idę po kilka filmów z mojego pokoju – powiedziała mi Emma. "Rozgość się." I po tym zniknęła w drugim pokoju i wróciła z kilkoma filmami.

Postanowiliśmy najpierw obejrzeć animowany film klasy G. Gdy zrobiło się ciemniej, obejrzeliśmy jeszcze kilka filmów i zamówiliśmy pizzę. Do zachodu słońca, około ósmej, byliśmy trochę podpijani: Na ekranie pojawiły się napisy końcowe filmu Czarny łabędź. Ponieważ robiło się ciemno, postanowiliśmy, że fajnie będzie obejrzeć horror.

Postanowiliśmy obejrzeć film Pulse, którego Emma jeszcze nie widziała. Mimo że film już widziałem, wciąż mnie przeraża. Mniej więcej w połowie filmu zaczęliśmy się naprawdę bać.

W jednej z naprawdę przerażających części zadzwonił domowy telefon Emmy i krzyczeliśmy, skacząc sobie w ramiona, trzymając się nawzajem przez całe życie. Zaczęliśmy się śmiać, a potem poszła odebrać telefon. To tylko jej mama dzwoniła, żeby powiedzieć dobranoc. Po tym, jak telefon przestraszył nas na śmierć, siedzieliśmy naprawdę blisko siebie. Moja ręka spoczywała tuż obok dłoni Emmy, tylko centymetry, może nawet milimetry od siebie.

Film trwał dalej i czuliśmy się bardziej komfortowo. Pochyliła głowę i oparła ją na moim ramieniu przez resztę filmu, od czasu do czasu skacząc oboje tu i tam. Do tej pory byliśmy lekko pijani. Film się skończył i postanowiliśmy przygotować się do snu. Na zmianę braliśmy prysznic, a potem razem umyliśmy zęby i założyliśmy piżamę.

- A tak przy okazji, mówię tylko, że śpisz w moim łóżku, a nie na kanapie, bo się boję – powiedziała Emma, ​​śmiejąc się. - Och, widzę, że próbujesz mnie uwieść – powiedziałem drażniąc się. - Może tak – powiedziała Emma z diabelskim uśmiechem.

Emma złapała mnie za rękę i wpadliśmy do jej pokoju i padliśmy na łóżko. Z jakiegoś powodu chichotaliśmy i nie mogliśmy przestać się śmiać. Zaczęliśmy rozmawiać o przypadkowych rzeczach, śmiejąc się ze wszystkiego, co mówiliśmy, dzięki alkoholowi w naszych organizmach. Rozmawialiśmy przez chwilę, leżąc na łóżku Emmy, obok siebie, twarzą do sufitu.

W jakiś sposób rozmowa przeszła na związki, seks i takie tam. Odwracając się do mnie, Emma zapytała: „Więc to naprawdę prawda, że ​​nigdy nie byłaś całowana?” - Mhm, w stu procentach prawda – odpowiedziałem cichym głosem, nie odwracając się w jej stronę. Emma zatrzymała się na kilka sekund, po czym zapytała: „Więc czy kiedykolwiek chciałaś kogoś pocałować?” „Oczywiście, że chciałem. Ale po prostu się bałem. Po prostu nie chcę zrobić z siebie głupca - powiedziałam, odwracając się do niej.

Żadne z nas nie odezwało się przez kilka minut. Byliśmy zagubieni, wpatrując się sobie w oczy. Wtedy Emma przerwała ciszę. by mnie pocałować – zapytała, zbliżając się do mnie, jej głos był miękki, prawie szeptem. Gdy nasze twarze były oddalone o kilka centymetrów, brakowało mi słów i mogłam tylko kiwać głową tak.

Wtedy to się stało. Mój pierwszy pocałunek kiedykolwiek. I pierwszy pocałunek Emmy z dziewczyną. Emma przycisnęła swoje miękkie, idealne usta do moich.

Na początku tylko niewinny pocałunek, najdoskonalszy pierwszy pocałunek, o jakim mogłam marzyć. Emma przerwała pocałunek, odsuwając się powoli. Oboje się otworzyliśmy. nasze oczy, uśmiechnięte, a ona zapytała: „Więc jak to jest na pierwszy pocałunek?" Odpowiedziałem jej ponownie. Tym razem nasze usta lekko się otwarły, nasze języki testowały wodę.

Trzymaliśmy się i oboje zaczęliśmy się bardziej w to wciągać to, nasze języki teraz eksplorują głębię swoich ust. Nigdy nie chciałem, żeby to się skończyło. Czułem się, jakbym został wciągnięty w realistyczny sen, a nie kiedykolwiek chcesz się z tego obudzić.

Całowaliśmy się godzinami i przytulaliśmy, zasypiając, przytulając się do siebie. Oboje uśmiechnięci we śnie. Ciąg dalszy nastąpi…..

Podobne historie

Letni chłopiec

★★★★★ (< 5)

Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…

🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042

„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Letni chłopiec, część 2

★★★★(< 5)

Lynn i Adam kontynuują letni taniec…

🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725

Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dla Julii

★★★★(< 5)

Dla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…

🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829

Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat