Rhythm and the Blue Line Ch 15

★★★★(< 5)

Kolej Ryana na mecz.…

🕑 13 minuty minuty Historie miłosne Historie

Następnej nocy Ryan siedział ze swoją gitarą, pogrążony w piosence, kiedy usłyszała, że ​​wchodzi Lara. „Więc jak leci z chłopakiem?” Ryan spojrzał w górę i zobaczył przyjaciółkę opartą o ścianę z błyskiem w oczach. - Wszystko idzie dobrze, dzięki.

Ryan wrócił do swojej piosenki i ukrył uśmiech, wiedząc, że neutralna reakcja doprowadzi Larę do szaleństwa. - Och, daj spokój. Musi być coś więcej.

Ryan udał, że myśli, po czym potrząsnęła głową. "Nie, to wszystko." Lara wydała z siebie sfrustrowany dźwięk, a Ryan się zaśmiał. "Okej, co chcesz wiedzieć?" - Nie wiem! Po prostu. Jak leci? Lara podeszła i usiadła na kanapie.

- Prawie nic nie mówisz. Dociekliwe umysły chcą wiedzieć. - Jest. Jest całkiem niezły - przyznał Ryan.

„Brody jest świetną zabawą i pomaga mi się odstresować. Gotuje też wredny obiad”. - Wyglądasz na bardziej zrelaksowanego. Lara uśmiechnęła się. „W przypadku większości innych ludzi powiedziałbym, że to seks, ale z tobą jestem pewien, że to jedzenie”.

- Och, dzięki. Skąd możesz wiedzieć? "Ponieważ znam cię." Lara usiadła. "Nie wskakujesz do rzeczy.

Nawet zespołu. Tak długo, jak tego chciałeś i tak długo, jak tego chciałeś, planujesz. Więc nie spodziewałbym się, że wskoczysz do worka z Brody pierwszego dnia ”. "Tak, dobrze." Ryan wzruszył ramionami. - Nie będę kłamać.

Z pewnością jasno dał do zrozumienia, że ​​by mu się to podobało, ale nie wygląda na zmartwionego, że tego nie zrobiliśmy. - Dobrze. Facet, który byłby zdenerwowany, nie jest wart twojego czasu. Ryan zachichotał. - Dzięki.

Dobrze wiedzieć, że moja ocena jest nadal nienaruszona. - Nigdy nie wątpiłem. Dobra, zmiana tematu.

Nadal przychodzisz jutro do mamy na obiad? Mama Lary zawsze zapraszała Ryana na Święto Dziękczynienia. - Planowałem to. Czy nadal jej to w porządku? "Oh, pewnie." Lara skinęła głową.

- Chciała tylko, żebym to sprawdził. Myślę, że Mitch też przyjdzie. Jego rodzice odwiedzają Marię, zanim będzie musiała ponownie się rozlokować.

Ryan potrząsnęła głową. - To do bani, muszę iść przed świętami. Myślę, że dobrze, że teraz ją zobaczą. Mitch nie chciał iść? - Powiedział, że tak, ale nie mógł mieć wolnego czasu.

I widział Marię w zeszłym miesiącu, kiedy była tutaj na urlopie, więc to przynajmniej coś. Ryan skinął głową. Siostra Mitcha, kapitan Maria Renatti, była lekarzem w armii i miała wyjechać na trzecią służbę na Bliskim Wschodzie. Cała rodzina była z niej dumna, podobnie jak zespół; Ryan miał nadzieję, że z Marią wszystko będzie w porządku; była świetną zabawą i była wielkim zwolennikiem swojego młodszego brata i jego przyjaciół, kiedy zaczynali, pomagając im nawet dostać jeden z ich pierwszych koncertów. - Będziemy musieli zdobyć jej adres - powiedział Ryan.

„Upewnij się, że wysyłamy paczki i inne rzeczy”. „Wiesz, myślałem, że powinniśmy też dodać coś do naszej strony na Facebooku. Nie jestem pewien co, ale jakiś rodzaj fanpage dla Marii i jej jednostki.

To niewiele, ale Mitch wspomniał o tym jakiś czas temu i pomyślał wiele by to dla niej znaczyło ”. Lara stuknęła palcem w nogę, myśląc o tym. - Tak, możemy coś zrobić.

Porozmawiam z Troutem, będę się rozglądał i zobaczę, co tam jest. "Świetny pomysł." Ryan skinął głową. „Daj mi znać, jak mogę pomóc”.

- Jesteś pewien, że twoim rodzicom nie przeszkadza, że ​​przegapisz z nimi obiad? - zapytała Lara. "Nie będzie ich w domu." Ryan odłożył gitarę, wstał i przeciągnął się. „Ostatni mecz JT w sezonie rozgrywa się w Północnej Karolinie, a tato zdecydował, że chce zrobić wielką podróż. Nie mam czasu, a i tak nie chcę jechać.

Evan jedzie z nimi. Chcieli podróżować jutro. Nawet gdybym miał czas, nie mogę powiedzieć, że kolacja z okazji Święta Dziękczynienia podczas postoju na I-95 brzmi jak fajna propozycja.

" - Nie, ja też nie. Lara potrząsnęła głową. „Okej, cóż, myślę, że mama planuje kolację na jakieś trzy godziny, więc nie jedz dużego lunchu.

Czy to w porządku?” - Żaden problem. Mogę coś przynieść? „Nie, mama mówi, że ma wszystko pod kontrolą”. - Prawdopodobnie zna twoją mamę.

Ryan uśmiechnął się i usiadł obok Lary na kanapie. „Twoja mama jest fantastyczną kucharką i nie wiem, jak pilnuje wszystkich szczegółów”. - Ja też nie. Nie powiedziała mi. Lara zaśmiała się.

- Mówi, że to tajemnica mamy, której pewnego dnia się nauczę. „Nie jestem pewien, czy to kupuję, a to czyni ją jeszcze bardziej imponującą”. - Tak. Więc co Brody robi na wakacje? - Jest kolacja zespołowa czy coś, powiedział.

Grają dziś wieczorem w Nashville, a zaraz potem wracają. Wzruszyła ramionami. "Mam zamiar iść na mecz w sobotę, kiedy zagrają w St.

Louis." „Cóż, dobrze, dobrze”. Lara posłała Ryanowi porozumiewawcze spojrzenie i ścisnęła jej ramię. - Idziesz do gry. Musisz go naprawdę lubić. - Och, przestań.

Ryan odepchnął dłoń Lary, rozśmieszając jej przyjaciółkę. „To jego gra. Zapytał, czy przyszedłem i powiedział, że niektórzy ludzie spotkają się później na kilka drinków lub cokolwiek innego. Był naprawdę dobry w zespole, przychodząc na koncert i tak dalej, więc czuję, że powinienem idź. Chodzi mi o to, że chcę i brzmi to jak niezła zabawa ”.

„Jesteś taki słodki, kiedy próbujesz wymyślić związek. To naprawdę urocze. ”„ Zamknij się.

"Ryan próbował skrzywić się, ale zamiast tego zaczął się śmiać.„ Przepraszam, "powiedziała Lara przez swój własny śmiech.„ Poważnie, cieszę się, że wszystko idzie dobrze. " Wiedziałem, że to będzie dla ciebie dobre. ”„ Związek jako terapia? Och, proszę.

”„ Nie, nie. Nie tak. Po prostu jesteś tak pochłonięty zespołem, że czasami nie robisz nic innego. Dobrze, że się z kimś spotykasz, ponieważ zmusza cię to do wyjścia i spróbowania różnych rzeczy. ”„ Jestem pewien, że Brody chciałby wiedzieć, że zmusza mnie do wejścia w prawdziwy świat.

”Ryan potrząsnęła głową i zastanawiał się, czy Lara miała rację. Czy Ryan skupił się na zespole, wykluczając wszystko inne? Chciała tego jednak. Jeśli była jedna rzecz, w której zgodziła się z ojcem, to było to, że jeśli czegoś chciałeś, poszedłeś za tym ze wszystkim miałeś. „Nie to mam na myśli i dobrze o tym wiesz.” „Masz rację. Przepraszam.

”Ryan odchylił głowę do tyłu na kanapie.„ To zabawne, ale trzeba się do tego przyzwyczaić. Chyba wiem, że spodziewałem się, że będzie zachowywał się jak mój tata, moja rodzina. Ale nie jest. - Tak ci powiedział. Lara postukała stopami w podłogę w wesołym tańcu.

Ryan rzucił w nią poduszką. Nadeszła sobotnia noc xxxx i Ryan poczuł się trochę dziwnie, gdy wręczyła swój bilet steward w Verizon Center. Jak powiedziała Brody'emu, poszła na kilka meczów po tym, jak Mark dał jej bilety. Częściej dawała bilety Nate'owi lub Mitchowi, chociaż ona i Lara dobrze się bawiły w gry, w których brali udział.

Oprócz swoich braci nigdy nie chodziła na mecz dla nikogo konkretnego, pomyślała, przedzierając się przez tłum. Musiała przyznać się do pewnej ambiwalencji w tej grze. Jej strażnik był w kwestii sportu, ale Brody zapytał tylko raz, a skoro przyszedł na jej koncert i przyszedł do klubu o 9:30, jak mogła odmówić? Jezu, pomyślała. terapia dla tego związku. Ryan poszedł za woźnym do schodów na szczycie sekcji, a potem zobaczył Hilary machającą do niej z siedzeń.

Z ulgą, widząc znajomą twarz, pomachała w odpowiedzi i zeszła po schodach. - Hej, Ryan. Brody powiedział, że przyjedziesz. Cieszę się, że udało ci się.

Proszę usiąść. "Cześć, dzięki." Ryan podążył za Hilary kilka miejsc i usiedli. - Proszę, pozwól, że cię przedstawię.

Pamiętasz Lenę, prawda? Ryan skinął głową. Kilka razy spotkała Lenę; jak pamiętała, Hilary i Lena były najlepszymi przyjaciółmi, a Lena była z innym facetem w drużynie. W krótkich odstępach czasu Hilary przedstawiła ją Sarze, Nancy, Minie i Meg.

Ryan miał nadzieję, że zapamięta nazwiska; kusiło ją, żeby wyciągnąć telefon i zanotować je wszystkie. - Ryan jest z Brody - wyjaśniła Hilary z uśmiechem. "Uwierz lub nie." Ryan spojrzał na nią zdziwiony, a Hilary się roześmiała. - Przepraszam, Ryan.

To komentarz o nim, nie o tobie. „Ach”. Ryan tylko skinął głową, nie do końca pewien, co na to odpowiedzieć. - Mniejsza o nią. Lena dotknęła ramienia Ryana i posłała Hilary nieprzyjemne spojrzenie.

- Po prostu lubi sprawiać kłopoty. Brody to wspaniały facet. - Tak, nie jest zły.

Ryan uśmiechnął się, a pozostałe kobiety się zaśmiały. Lena zaczęła mówić coś innego, ale zagłuszył ją ryk tłumu i pompująca krew muzyka, która towarzyszyła wejściu zespołu na lód. Ryan spojrzał w dół i nie mógł powstrzymać uśmiechu, gdy zobaczyła, jak Brody wyjeżdża na zjazd, zsuwa się wzdłuż niebieskiej linii, a potem wokół desek, aby się rozgrzać. Pierwsza tercja przebiegała w szybkim tempie, a drużyny wymieniły się bramkami w ciągu pierwszych dziesięciu minut.

Ryan skrzywił się, kiedy Brody uderzył w deski, a potem zaśmiał się z siebie, kiedy nawet nie zwolnił. Na pięć minut przed końcem, linia Brody'ego była poza, krążąc wokół strefy obronnej St. Louis.

Ryan zdał sobie sprawę, że jest na skraju swojego siedzenia, mając nadzieję, że zdobędą kolejny gol przed przerwą, ale nie mogła się zmusić do siedzenia. Brody wysłał krążek w kierunku bramki, a bramkarz kopnął go prosto do Marka, który wysłał go do innego Stolicy, który z kolei rzucił go z powrotem do siatki. Brody i jego liniowi podjechali do siatki i zderzyli się z obrońcami Bluesa, którzy walczyli o przewrócenie krążka poza linię bramkową.

Paznokcie Ryana wbiły się w jej dłonie, a inne kobiety krzyczały zachęcająco. Usiedli z jękami rozczarowania, gdy bramkarz zakrył krążek, a sędzia gwizdnął. "Nie mogę uwierzyć, że to się nie udało!" Zaprotestowała Mina.

"Nierealny!" - Ta bramkarz nie garbi się - powiedziała Nancy, kręcąc głową. „Przez resztę drogi będzie ciężko”. - Jest dobry, hmm? - zapytał Ryan. Czuła, że ​​powinna spróbować wnieść swój wkład, chociaż niewiele wiedziała o hokeju poza stolicami i mało o nich.

"O tak." Nancy skinęła głową. - Próbowaliśmy nawet zdobyć go poza sezonem, ale St. Louis złożył lepszą ofertę. Był też wicemistrzem Veziny.

Nagroda NHL dla najlepszego bramkarza - wyjaśniła Ryanowi. Ryan nie musiał myśleć o odpowiedzi, kiedy wznowiono grę. The Caps ponownie nacisnęli, ale bramkarz St.

Louis trzymał się nieruchomo, a syrena zakończyła tercję z remisem. Opadła na swoje miejsce, z ulgą, że to koniec. Pozostałe kobiety rozmawiały przez chwilę, a potem wyszły do ​​toalety i jedzenia.

Ryan machnął ręką na ich oferty i został na swoim miejscu, podobnie jak Sara. "Podoba Ci się gra?" - zapytała Sara. "Całkiem dobrze." Ryan skinął głową. „Zwykle nie interesuję się sportem, ale jest fajnie”. „Niewiele w sporcie? To musi być interesujące”.

„Och, nie jest tak źle”. Ryan wzruszył ramionami. - Nie chodzi o to, że go nienawidzę. Po prostu nie miałem z tym wspaniałych doświadczeń. Mówiąc delikatnie, pomyślała, po czym zmieniła temat.

- Więc który jest twój? Sara zaśmiała się serdecznie. - Nie pomyślałem o tym w ten sposób. Brzmi to tak, jakby to była grupa wypchanych zwierząt.

A wiele z nich to pluszowe misie, ale nie chcieliby usłyszeć, jak to mówię. W każdym razie. Znowu się zaśmiała.

„Widzę się z Tołią Striełkowem”. „Potrzebuję karty wyników dla wszystkich par”. Ryan potrząsnęła głową. "Nadal nie znam składu drużyny." „Czułam się tak, kiedy zaczęłam spotykać się ze wszystkimi” - zgodziła się Sara.

- Ale przyzwyczaisz się do tego. Ryan roześmiał się i rozmawiali, podczas gdy przerwa trwała. Sara wymieniła pary w drużynie, a Ryan zastanawiał się, jak ktokolwiek mógłby to wszystko uporządkować.

Kiedy inne kobiety wracały, dowiedziała się, że Hilary zdecydowała się na studia MBA, a Lena niedawno dostała się na studia magisterskie na GWU. Niedawno awansowała szefowa kuchni Mina. Nancy i Meg były starsze i miały dzieci, a Ryan nie mógł sobie wyobrazić, jak równoważą bycie mamą z pracą, a ich mężowie tak dużo podróżują.

- Co robisz, Ryan? - zapytała Nancy. „Och, ja” „Ryan ma zespół!” Hilary wtrąciła się z uśmiechem. "I są fantastyczne!" "Bez żartów?" Lena powiedziała.

"Łał." Inne kobiety zasypywały ją pytaniami o zespół, jego nazwę, muzykę, a Ryan był szczęśliwy, mogąc odpowiedzieć. Uświadomiła sobie, że spodziewała się, że jakakolwiek rozmowa będzie koncentrować się na hokeju, więc rozmowa o pracy i rodzinie była miłym zaskoczeniem. Opowiedziała im o klubie 9:30 i późniejszych koncertach i ma nadzieję, że przyjdą.

Wszyscy obiecali sprawdzić swoje harmonogramy, a potem światła zgasły na drugą lekcję. Ryan pozwolił, by entuzjazm innych kobiet ją prowadził, a ona zajęła się resztą gry, próbując odłożyć na bok swoją zwykłą niechęć do sportu. Linia Brody'ego wyszła na spotkanie w strefie Caps, a ona zauważyła jego linematy, Baxtera i Callahana. Mark był w obronie, podobnie jak mąż Meg, Curt Weldon.

Callahan wygrał krążek i rzucił go z powrotem Markowi, gdy Caps zajęli pozycję. Mark zaniósł krążek do niebieskiej linii, a następnie podał go Baxterowi. Baxter prawie stracił ją na rzecz skrzydłowego Bluesa, ale udało mu się złapać na tyle kija, aby ją odepchnąć, a Brody złapał ją, kierując się w górę lodu z Callahanem. Ryan pochylił się do przodu i złożył jej dłonie.

St. Louis wydawało się być trochę zboczone, zaledwie krok lub dwa za Caps. Kilka razy spodziewała się kary, gdy próbowali wybić linię Brody'ego z krążka, ale sędziowie niczego nie sprawdzili. Kolejny czek, kolejna przepustka i Caps ustawili się i zaczęli jeździć na rowerze, grając z dala od Bluesa.

Baxter wypuścił strzał, ale odbił się od poprzeczki. Brody starał się oddać go Callahanowi, który przekazał go Weldonowi. Po kilku sekundach Weldon wysłał go do Marka. Mark rozejrzał się, a Ryan usłyszał, jak Hilary namawia go do strzału. Zamiast tego skierował krążek do Brody'ego.

Brody oddał szybki strzał, który przeleciał wokół zagłębienia, po czym cofnął się w pobliże jednego z kręgów. Brody wziął go ponownie i podał Markowi, który zatrzasnął go do domu. Kiedy zapaliło się światło, Ryan wyskoczył z siedzenia wraz z resztą tłumu. Odwróciła się do Hilary. „Wiesz, to niezła zabawa”, krzyknęła z uśmiechem.

Podobne historie

Mortimer i Myrtle: historia miłosna

★★★★★ (< 5)

Jednoaktowa gra o dystansie między mężem a żoną.…

🕑 8 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,595

Zachęcam do spróbowania czegoś innego. Myślę, że to sprawi, że będziesz się śmiać i może płakać. Scena: Formalny salon. Mortimer siedzi na sofie pośrodku pokoju, kiedy Myrtle wchodzi i…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Wojna o różę: 1459

★★★★★ (< 5)

Minęły cztery lata, ale wojna wróciła do Anglii o tron…

🕑 45 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,999

Minęły cztery lata od St. Albans i małej bitwy między Domem Yorku a Domem Lancaster w maju 1455 r., Kiedy to Yorkists zatriumfował nad stacjonującą tam armią Lancaster i schwytał króla…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Dobry facet wreszcie wygrywa (rozdział pierwszy)

★★★★★ (< 5)

Aby uczcić Dobrych Chłopaków świata.…

🕑 14 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,946

(To jest nowela i dlatego nie będzie to skrótowa bump-and-rush, jak to się dzieje w opowieściach. Cierpliwość jest cudowną, rzadką cnotą u czytelnika; możesz być pewny, że ci, którzy ją…

kontyntynuj Historie miłosne historia seksu

Kategorie historii seksu

Chat