Zły chłopiec Scott ujawnia swoją romantyczną stronę, gdy para szybko się w sobie zakochuje.…
🕑 8 minuty minuty Historie miłosne HistorieClaire leniwie otworzyła oczy. Kilka chwil później przypomniała sobie, gdzie leżała zwinięta w łóżku Scotta. Zeszłej nocy oddała mu swoje dziewictwo i było idealnie. Potem po prostu zwinęli się w kłębek i oglądali głupią komedię romantyczną, śmiejąc się z tych samych części.
Spała mocno w jego ramionach, zdumiona tym, jak miękki Scott był głęboko w środku, pod fasadą złego chłopca. Po chwili usiadła i przeciągnęła się, po czym uchyliła okno. Powiew pieścił jej skórę, gdy uśmiechnęła się, słysząc odległy śpiew ptaków. Słońce wychylało się zza chmury, cudowna niespodzianka na jesienny dzień! Scena na zewnątrz była ładna jak na zdjęciu, ulice wybrukowane tęczą chrupiących liści.
To było tylko, ale Claire jakoś czuła, że dzisiejszy dzień będzie wyjątkowy. "Hej ty!" Głęboki głos Scotta przywrócił ją do rzeczywistości. „Wiem, że powiedziałem to zeszłej nocy, ale ta koszulka nocna jest cudowna…” Przechylił głowę na bok, bezczelnie dostrzegając jej zuchwały mały tyłek.
– Masz ochotę na śniadanie? Claire przysiadła na łóżku, wciąż bijąc się z jego komplementu. „Cóż, jestem trochę dziobliwa…” Spodziewała się, że Scott powie coś takiego; „Masz ochotę na bułeczkę zamiast tostów?”, ale została przyjemnie poprawiona. Wstał z blaskiem porannej chwały w spodenkach do spania i skierował się do drzwi. "Proszę skorzystać z łazienki, ja skorzystam z tej na dole, kiedy naprawię żarcie." Zawołał: „Och, i Claire? Nie waż się jeszcze przebrać!” Minęła chwila, Claire wciąż siedziała na łóżku zdezorientowana. 'Wow! Śniadanie w łóżku?!' Taki miły gest.
Poszła do łazienki i odświeżyła się, będąc pod wrażeniem, że jej włosy nadal wyglądają dobrze. Wróciła przytulona pod kołdrą, gdy po pięciu minutach Scott wrócił z tacą. - O rany… Nie musiałaś zadawać sobie tyle trudu! Wytrysnęła.
Taca została postawiona przed nią, ułożona z grzankami, płatkami zbożowymi i świeżymi owocami. "Herbata czy kawa?" Scott skinął, podając jej też świeży sok pomarańczowy. - Eee… poproszę herbatę. Mleko, bez cukru. Wzięła trochę tostów i zaczęła chrupać, wciąż w szoku.
- Powinienem był się domyślić. Już jesteś wystarczająco słodka! Podał jej kubek, usiadł obok niej i podniósł garść truskawek. - Wszystko w porządku? Nie byłem pewien, czego chcesz, więc przyniosłem miksturę.
Jego oczy muskały leniwie jej ciało. „W każdym razie na dzisiaj będziesz potrzebował całej swojej siły!” Po raz drugi tego ranka Claire pomyślała, że miał na myśli seks. Znowu się myliła. Godzinę później przyłapała się na tym, że wędruje po miejscowym parku ramię w ramię z dziesięciocentymetrowymi kawałkami czystego przystojniaka. Nigdy nie widziała tej strony jego osoby, zanim nawet nie wyobrażała sobie, że istnieje.
przypomniała sobie, kiedy po raz pierwszy odwiedziła jego dom. Przypomniała sobie, że nie była pewna, czy był szczery, kiedy mówił, że będzie inna niż wszystkie inne dziewczyny. Teraz zaczynała wierzyć, że naprawdę tak myślał. spojrzał na niego, jego włosy lśniły w słońcu. Scott wyglądał na tak zadowolonego i jak w domu otoczonym drzewami.
Z jej ust wyrwało się szczęśliwe westchnienie. Scott przestał chodzić, owijając ją w ramiona. „Wiem, że to nie trwało długo, ale naprawdę mnie uszczęśliwiasz”. On naprawdę bingował! Serce Claire waliło w jej klatce piersiowej. „Całkowicie się zgadzam… .
Myślę, że mamy coś wyjątkowego. Teraz nadeszła jej kolej na b. Poczuła miękką dłoń na karku, gdy Scott przyciągnął ją do najsłodszego pocałunku, jakiego kiedykolwiek doświadczyła. Motyle znów zatrzepotały w jej brzuchu Razem cieszyli się rześką jesienną pogodą Para przemierzała twee shopy w środku miasta Zatrzymali się w kawiarni i napili się parujących kubków kawy i gorącej czekolady z bitą śmietaną. miejscowi chippy i podzielili się nimi usiedli na ławce z widokiem na jezioro.
Kiedy Claire zrobiło się trochę chłodno, poczuła, jak Scott owinął jej bluzę z kapturem na jej ramiona, zanim zdążyła narzekać. Kiedy wrócili do wciąż pustego domu. w zaciszu." Powiedział Scott. Claire nie miała pojęcia, co to w ogóle było! Była zdumiona pokojem, przerobionym strychem. Na suficie było ogromne okno, dzięki któremu świecący zachód słońca wypełniał pokój pomarańczowym blaskiem.
nie było światła, tylko migoczące światła zapętlony. Po jednej stronie pokoju dominowała gigantyczna gąbczasta sofa, pokryta teksturowanymi poduszkami. Nie było telewizora, tylko stereo.
Jedynymi innymi meblami w pokoju był fotel pełen starych miękkich zabawek i półka na książki. W kącie leżał stos miękkich koców. "O mój Boże…" sapnęła Claire, "To jest takie doskonałe!" Para zwinęła się razem na kanapie i zaczęła się namiętnie całować. Scott czule zdjął top Claire, delikatnie głaszcząc jej sutki przez miękki materiał stanika, po czym również je złagodził. Kilka minut później zdjęła jego i zaczęła dotykać jego napiętego brzucha.
Wkrótce na podłodze leżały dwie pary dżinsów. Scott położył się i zamknął oczy, gdy jego dziewczyna pocałowała go po całym torsie, w końcu zsuwając bokserki i wkładając penisa do jej ust. Jęknął radośnie. Naprawdę szybko się uczyła! Nie chcąc przyjść zbyt wcześnie, delikatnie wepchnął ją do tyłu na poduszki, zsuwając jej majtki, by odsłonić spuchniętą łechtaczkę.
Delikatnie pieścił językiem fałdy jej ust, delektując się słodkimi sokami. Jego język dotknął jej gorącego miejsca i lekko zadrżała. Oboje nie mogli przestać myśleć o tym, jak doskonały był ten moment, jak oboje byli szczęśliwi. Po raz drugi tęskniąc za uczuciem Scotta w jej wnętrzu, Claire uniosła twarz, by spotkać się z nią.
Ich usta zacisnęły się, gdy ich ciała splotły się. Scott wyciągnął skądś prezerwatywę i po cichu nałożył ją na swoją erekcję. Znowu się objęli, kiedy położył swoją nabrzmiałą głowę w otworze wilgotnej cipki Claire i zatrzymał się. Ogarniało ich oczekiwanie, aż jednym płynnym ruchem wsunął się w nią. Claire westchnęła z radości, Scott westchnął radośnie.
Tym razem owinęła swoje długie nogi wokół jego pleców, zbliżając je jeszcze bliżej siebie, pozwalając kościom łonowym masować jej łechtaczkę przy każdym pchnięciu. Przez cały czas nigdy nie przestali się całować. Nigdy nie przestali patrzeć sobie w oczy. Pchnięcia Scotta były powolne i głębokie, pieszcząc całą jej cipkę przy każdym pociągnięciu.
Dwie pary rąk wędrowały delikatnie po splątanych ciałach, delektując się każdym dotykiem, każdym gęsią skórką, każdą chwilą. Ciche jęki Claire stawały się coraz głośniejsze, częstsze. Oddech Scotta pogłębił się. Nie trzeba było przyspieszać, nie trzeba było jechać mocniej. Kochali się delikatnie, stopniowo doprowadzając się do kulminacji.
- Och Scott… Mmmm… - jęknęła Claire. "Claire! Oooh, kochanie…" Scott jęknął. Jego kutas zaczął drgać i pulsować, a całe jego ciało napinało się przed ostatecznym uwolnieniem. Jej cipka zaczęła się trząść, całe jej ciało drżało z przyjemności. 'To jest idealne…' Oboje myśleli w milczeniu jednocześnie.
Claire poczuła się coraz wyżej, mrowienie od stóp do głów. Scott podchodził coraz bliżej, cały pulsując. W końcu oboje osiągnęli swoje szczyty. Claire wydała najpiękniejszy okrzyk zachwytu, Scott wydał długi, głęboki pomruk. W pokoju panowała cisza przez kilka minut, kiedy leżeli razem, po prostu delektując się chwilą.
Claire przechyliła głowę, by znów zgubić się w tych głębokich oczach, gdy Scott patrzył w dół, podziwiając błysk w jej oczach. Uśmiechnął się delikatnie; - Claire?… kocham cię. Czuli, jak serca innych biją sobie w piersiach; "Ja też cię kocham Scott." Idealny pocałunek zakończył idealny dzień. Kilka godzin później, po powrocie do domu, po opowiedzeniu rodzicom o wspaniałym czasie spędzonym z „Lucy”, Claire miała czas na refleksję nad weekendem. Straciła dziewictwo.
Zakochała się. Kochali się i połączyli razem. Wszystko było takie… Idealne! Taka słodka dziewczyna, w tak słodkim momencie. Aż trudno uwierzyć, jak sytuacja zmieni się w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Och, rzeczy, które ta słodka dziewczyna wkrótce zrobi…..
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu