Los spiskuje jeszcze raz, by rzucić niezrównaną Izabellę na drogę Johna…
🕑 22 minuty minuty Historie miłosne HistoriePiękno botaniczne: część II Początkujący botanik Kiedy zostawiliśmy naszego początkującego botanika i jej niedoszłego zagorzałego zalotnika Johna, odlatywali samolotem Cathay na lotnisku Denpasar na Bali w Indonezji. Zbiegło ich szczęście i Kupidyn wystrzelił w ich kierunku kilka zanurzonych w eliksirze miłosnym strzał. Jednak Bali to tropikalna dżungla i każdy, kto czytał Darwina, wie, że szanse na przeżycie w królestwie zwierząt są niewielkie, nawet jeśli chodzi o miłość.
Co czeka naszą parę kochanków ze skrzyżowanymi gwiazdami, gdy Issy wyrusza w pogoń za egzotyczną, być może nieistniejącą orchideą Phal Appendiculata na raczej storczykowych stokach wulkanu Kintamani, a John zaczyna odzyskiwać siły po miesiącach bez seksu i obfitości dokumenty tak gęste i grube jak indonezyjska dżungla, do której teraz przyjeżdża na zasłużoną przerwę? Tylko czas powie. Isabella Bloom, wyczerpana i z ulgą, że w końcu dotarła na miejsce po trzydziestokilkuletniej podróży, nie mogła się doczekać łóżka do spania. John poczuł, jak ogarnia go żałosny cień na myśl o kolejnym pustym apartamencie hotelowym (nawet na plaży) na Bali) oraz konieczność opuszczenia obecności tego nowo odkrytego okazu o zadziwiającej kobiecym pięknie i ożywionym stymulującym intelekcie. Rzadko zdarzało się, by kobieta tak szybko zawładnęła wyobraźnią Johna, jak niesamowita panna Bloom, a jego odejście miało wyraźny posmak słodkiego smutku. Hmmm, pomyślał, może powinienem był sięgnąć po tom Szekspira zamiast Wielkiego Gatsby'ego? John nigdy nie wyobrażał sobie, w swoim najdzikszym przypadku, który wpłynął na fantazje, że on i panna Bloom będą zmierzać w tym samym kierunku.
Zakładał, że doszło do skrzyżowania i że samoloty, samochody i Nike będą odbierać życie w zdecydowanie różnych kierunkach. John życzył Isabelli „powodzenia” w jej poszukiwaniach Phala, a ona uśmiechnęła się iskrzącym uśmiechem pośród całego zamieszania związanego z wysiadającymi ciałami i bagażami, uśmiechem, który John w jakiś sposób uznał za najbardziej uwodzicielski. John zorganizował swojemu kapitanowi policji imieniem Made (wszystkie drugie dzieci z klanu rolników noszą imię Made in Bali), aby spotkał się z nim na imigracji, aby ułatwić mu przybycie bez konieczności ustawiania się w kolejce za ryzą krzyczących i płaczących europejskich dzieci i zniżki turyści. Niezawodny jak szwajcarski zegarek Made uśmiechał się i czekał. Niesamowity efekt dolara amerykańskiego.
John ominął stale rosnącą linię pospolitego stada i został poprowadzony przez kapitana i jego pomocnika w kierunku czekającej luksusowej furgonetki Toyoty. Paszport Johna został ostemplowany, a jego torby pojawiły się jak gdyby (Bali to tajemnicze miejsce) w uścisku skromnego pomocnika policji i zostały załadowane do furgonetki. W chaosie tłumu pędzącego w kierunku imigracji John stracił z oczu swoją intrygującą nową seksowną przyjaciółkę Issy, być może na zawsze.
Kiedy furgonetka Johna odsuwa się od chaotycznej sceny, czuje, że coś zostało stracone na dobre i wzdycha. Isabella nie ma pojęcia, z jakim zgiełkiem ma się spotkać i nie ma ochoty się spieszyć. Gdyby wiedziała, że dwa europejskie 747 wylądowały razem z samolotem Cathay, w odstępie zaledwie kilku minut, mogłaby spojrzeć na sprawy z bardziej szczegółowego punktu widzenia. Gdy stała, przez pomyłkę upuściła torbę, została popychana przez dość grubą rodzinę z Bułgarii i ogólnie po prostu kręciła się po drodze w kierunku imigracji.
Niestety, Isabella napotkała ogromną grupę ludzi, kiedy tam dotarła i nie miała pojęcia, że daleko po prawej stronie istnieje linia „VIP”, za którą mogłaby zapłacić niewielką opłatę za nieco szybsze przybycie. Powiedziano Isabelli, że przedstawicielka lokalnego stowarzyszenia storczyków - panna Ida Ayu Ngurah (w skrócie „Ngurah”) - spotka się z nią z tabliczką na lotnisku. Mając dogłębną znajomość terminów botanicznych, ale absolutnie żadnych imion balijskich, Issy nie miała pojęcia, że to imię oznacza „piękną księżniczkę, kobietę Brahmana, a Ngurah oznacza„ dar z nieba ”). Gdyby Isabella zdała sobie sprawę, że ma spotkać lokalną rodzinę królewską z jednej z najstarszych i najświętszych rodzin balijskich, dla których orchidee były świętym zaufaniem przekazywanym od pokoleń, prawdopodobnie byłaby dość onieśmielona.
Ponieważ Issy po prostu założyła, jak większość naiwnych Amerykanów, że zaraz spotka się z inną orchideą. " hobbystą ”i rozmawiać o wspólnym interesie, jakby to było najnowsze szaleństwo na Youtube? Niewinnych za granicą jest mnóstwo i nigdy nie są ładniejsi ani bardziej spektakularni w swoich niewinnych błędach niż wtedy, gdy są młodymi Amerykanami pochodzącymi z elitarnych uniwersytetów. W międzyczasie John przybył do jego hotelu na skraju niezwykłej odsłoniętej półwyspu romantycznego i ustronnego końca plaży Nusa Dua. Jego pokój z widokiem na odkrywkę miał bezpośredni widok na spektakl r surfowanie i „dziura”, kiedy za cztery lub pięć dni z pełnią księżyca i przypływem w jego najsilniejszym przypływie, potężne strumienie wody wystrzelą w niebo. Po kilkukrotnym odwiedzeniu hotelu kierownik recepcji, Oka, natychmiast przywitał Johna jako „zwykłego” i upewnił się, że piękna młoda dama bezproblemowo zabrała go bezpośrednio do apartamentu.
Szybkość i skuteczność rytuału przybycia Johna były tak zapierające dech w piersiach, że zupełnie zapomniał anulować sąsiedni pokój, który zarezerwował dla Angie, jego „przyjaciół z korzyściami”. John popijał ostre Chardonnay, a seksowna młoda pani odprawa z podpisem karty kredytowej w ręku wyszła, zanim John zdał sobie sprawę z jego przeoczenia. John postanowił trochę odpocząć, cieszyć się swoim balkonem, a potem założyć trochę potu i pójść na szybki trening i być może na relaksujący balijski masaż głowy w salonie. Po długim oczekiwaniu Issy wreszcie podstemplowała swój paszport, zebrała dwie torby i znalazła znak czekających na nią ludzi. Okazało się, że nazwa Ngurah była całkiem uzasadniona.
Wysoka i elegancka w czekoladowo-brązowym jedwabnym topie i biało-kremowej ołówkowej spódnicy do połowy ud, z błyszczącymi prostymi czarnymi włosami, Ngurah wyglądała w każdym calu jak część „prezentu od Nieba” zapakowana i zapakowana jako seksowna młoda balijska arystokratka. Ciało Nguraha było bardziej gibkie i atletyczne niż ciało Issy. Wyglądała, powiedzmy, 5'7 ", szczupła i stonowana, z mniejszymi, sterczącymi, wysokimi, jędrnymi piersiami. Ngurah miała bardzo szczupłą talię i rozkloszowane kobiece biodra i ładne, stonowane nogi ukształtowane przez jej kremowe szpilki z paseczkami.
Prawdopodobnie nie więcej niż dwadzieścia -pięcioletnia Ngurah wyglądała na znacznie młodszą i bardziej seksowną, niż spodziewała się Issy po innym miłośniku orchidei. Z ograniczonego doświadczenia Issy'ego wynika, że jego koledzy zagorzali wielbiciele orchidei mieli tendencję do bycia bardziej w średnim wieku i dodawali raczej kilka funtów na przestrzeni lat, powiemy? Ponieważ uprawa orchidei nie spaliła zbyt wielu kalorii, te panie zwykle nie mają palącego gorącego ciała, które Ngurah oferował na pokaz. Długie, proste ciemne włosy Ngurah, jasnozłocista miodowa skóra i głębokie czekoladowe oczy i łukowate, ołówkowe brwi sprawiły, że Issy natychmiast poczuła się, jakby z pewnością przybyła do egzotycznego, seksownego tropikalnego raju, o którym zawsze marzyła. nie miałaby na sobie takiego tropikalnego piękna.
Jak podekscytowana pszczoła nektar, Isabella odkryła, że bliskość niesamowicie seksownego ciała Ngurah ogromnie wzmacnia jej zmysły w dziwny i cudowny sposób. "Ile kobiet na Bali było tak wspaniałych?" Issy zastanawiała się, czując dziwne uczucie, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyła. Issy potrząsnęła głową, oczyszczając umysł. Nie pociągają mnie kobiety, zapewniła się, czując tylko powiew bogatych i ziemistych perfum Ngurah o cynamonowo-waniliowym zapachu. Bali z pewnością ma na ciebie dziwny wpływ, pomyślała Issy, zastanawiając się, jaki wyjątkowy i wspaniały zapach mają te perfumy.
Obie dziewczyny natychmiast weszły w życie jak dawno zaginione dziewczyny, a Issy została zabrana do samochodu, który miał zostać przewieziony do jej hotelu. Po drodze Ngurah opowiedziała jej o uczęszczaniu do Georgetown, o tym, jak jej rodzice chcieli, żeby zajmowała się polityką i jak jako nastolatka zanurzyła się w orchideach pod opieką swojej babci Brahmana. Kiedy już poruszyliśmy temat orchidei, obaj stali się jak chichoczące nastolatki, dyskutujące o raczej złych mężczyznach. Phal wysłał ich obu do szaleńczego podniecenia analogicznego do „ataku Beibera”, kiedy spekulowali, czy rzeczywiście może istnieć na Bali. Ngurah natychmiast polubił Issy.
"Jeśli moja babcia, Nini cię polubi, nauczy cię wszystkiego o naszych sekretnych orchideach." Issy również poczuła niewytłumaczalne, dziwne i natychmiastowe połączenie z Ngurah. Siedząca blisko siebie w samochodzie Issy jest otoczona swoim perfumowanym zapachem i ciepłem emanującym z ciała Ngurah, a ich uda dotykają się lekko na tylnym siedzeniu. Ngurah od niechcenia kładzie lekko dłoń na udzie Isabelli, gdy chichoczą z powodu czegoś nieistotnego wywołującego dreszcze w ciele Issy. Isabella próbuje zignorować pyszne uczucia wynikające z lekkiego dotyku dłoni Ngurah drażniącej jej udo i postanawia kontynuować.
"Mam nadzieję, że twoja Nini mnie lubi. Zrobię wszystko, aby dowiedzieć się o storczykach i pomóc je chronić. ”„ Cóż, Issy, jestem pewien, że cię uwielbia. Wszyscy nazywamy ją „Oma” i Ty też możesz nazywać ją Oma.
Jeśli cię lubi, może przedstawić Ci naszą najświętszą orchideę, orchideę „First Time”, którą po balijsku nazywamy. Nie mogę powiedzieć więcej, ale jeśli nadejdzie właściwy czas, Oma opowie ci o tym i pokaże ci. Ta orchidea zmienia życie ludzi. Issy była bardziej niż trochę podekscytowana tajemniczym tonem rozmowy Ngurah o jej starej babci Brahmanie. Jakich sekretów mogła się nauczyć? O jakich orchideach mogła wiedzieć? Czym była ta tajemnicza orchidea z pierwszego razu? jak orchidea mogłaby zmienić twoje życie? Tropikalne dżungle Dalekiego Wschodu stawały się coraz bardziej niezgłębione, seksowne i kuszące z minuty na minutę.
Po bardzo przyjemnej przejażdżce Ngurah wyjaśniła Issy, że będzie miała następny dzień i wieczór, aby dojść do siebie długiej podróży, zanim będzie miała sesję orientacyjną w celu przeglądu topografii zboczy wulkanicznych Kintamani i obszaru jeziora Batur, który miał zostać zbadany w poszukiwaniu Phal. Ngurah wyjaśnił również, że hotel Issy jest najładniejszy na odcinku Nusa Dua, ale uniwersytet zarezerwował ekonomiczny pokój na tyłach posiadłości bez widoku na ocean i miała nadzieję, że będzie to do przyjęcia. Issy i jej torba zostały zdeponowane w recepcji i Ngurah powiedział jej, żeby się odprężyła, a wkrótce się z nią skontaktuje. Isabella była zdumiona, gdy ona i jej torby zostały odprowadzone do stanowiska odprawy.
Poznała nie jednego, ale dwóch, zaskakująco interesujących i seksownych ludzi w ciągu zaledwie kilku godzin. Jednak Issy została nagle pokonana i teraz rozpaczliwie potrzebowała łóżka. Ogromny hol na świeżym powietrzu, stawy wodne, kwitnące drzewa i panoramiczny widok na plażę Nusa Dua miały niewielki wpływ na jej pokonanie przez niekończące się godziny podróży.
W recepcji hotelu nastąpił szok. Najwyraźniej uniwersytet zaniedbał ponowne potwierdzenie dostępności pokoju, a hotel był zdecydowanie przepełniony w sezonie. Issy oszalał, co to znaczy brak miejsca? Issy błagała, sapała i nadymała się wszystkimi kobiecymi podstępami i fortelami, na jakie mogła się zdobyć w swoim wyczerpanym stanie. Issy prawie się rozpłakała. Zamieszanie i zamieszanie zwróciły uwagę Oka, kierownik recepcji.
Oka spokojnie (na wzór kierowników recepcji na całym świecie doświadczonych w radzeniu sobie z tak zrozpaczonymi podróżnikami) wyjaśnił, że jest to po prostu „niemożliwe”, ponieważ „w gospodzie nie ma miejsca”, że tak powiem. Zrobiłby wszystko, co w jego mocy, by znaleźć dla niej zakwaterowanie w innym „prostszym”, bardziej podstawowym obiekcie, chociaż nawet to byłoby trudne w szczycie sezonu. W tej samej chwili John szedł na siłownię w dresie i szedł przez recepcję, aby załatwić odwołanie dodatkowego pokoju. Wyobraź sobie jego szok i zdziwienie niespodziewanym ponownym pojawieniem się w jego życiu jedynej uroczej Issy. Przygarbiona postać Isabelli, jej zwisająca twarz i ogarnięte paniką oczy - wszystko to świadczyło o kobiecie w niebezpieczeństwie i potrzebującej ratunku.
John, który zawsze uważał się za rycerskiego rycerza, skoczył naprzód, by pomóc swojej Ginewrze, jakby był bezkonnym Lancelotem. Hmmm, czy na Bali mają nawet konie, zastanawiał się John? John rusza w stronę Oka i Issy, jednocześnie gromadząc całą nadętą męską determinację, jaką może; prawdziwy paw gotowy do wachlowania ogonem. - Oka, w czym tu problem? Ta młoda dama jest moją dobrą przyjaciółką.
John czuje, że odrobina przesady nie jest nie na miejscu w tych okolicznościach. Twierdzenie o nieistniejącej „bliskiej przyjaźni” w służbie rycerskiej sprawy jest kłamstwem, które matka Johna uznałaby za „białe kłamstwo” usprawiedliwione dążeniem do celu. Issy podnosi głowę na dźwięk głosu Johna i naprawdę czuje, że jest rodzajem rycerza w lśniącej zbroi, który przybył, by uratować ją przed jej niesamowitym kłopotem. W jej zdezorientowanym i zrozpaczonym stanie Issy zastanawia się, gdzie John zostawił swojego konia i zbroję? John cierpliwie słucha przedstawionych faktów (na pierwszy plan wysuwa się jego wykształcenie prawnicze), a potem ku zdziwieniu Issy'ego oznajmia, że ma wolny pokój. "Co ty masz?" - oznajmia Issy, otwierając szeroko oczy i usta.
John wyjaśnia Issy, że zarezerwował pokój przylegający do jego apartamentu, nie informując jej o wszystkich faktach dotyczących Angie i dzikiego seksu, który planował uprawiać ze swoją amerykańską lisicą. Mówi Oce, aby pozwoliła pannie Bloom mieć ten pokój i natychmiast ją zameldować. Oka mówi Johnowi, że nie można „zwolnić” pokoju i ponownie zarezerwować go, ponieważ system komputerowy przydzieli pokój komuś innemu. John mówi, że to nie ma znaczenia.
- Okej, zostaw pokój na moje nazwisko. Zapłacę za to na moim rachunku. Wydaj pannie Bloom klucz, a ja zamknę połączone drzwi. Issy wygląda na oszołomioną i protestuje, ale jej protesty są znacznie osłabiane przez wyczerpanie jej ciała i fakt, że brak miejsca w obcej dżungli odstrasza ją od światła dziennego.
W końcu po słabym proteście Isabella poddaje się i po prostu dodaje: „Jak mogę ci kiedykolwiek odwdzięczyć się za jego Johna? Naprawdę jesteś jak mój rycerz w lśniącej zbroi”. John nadyma się, tak jak robi to gatunek męski w takich okolicznościach, i uśmiecha się, gdy Issy porównał go do rycerskiego rycerza, ale po prostu dodaje: „Potraktuj to jako mój mały wkład w twoje wysiłki badawcze mające na celu ocalenie Phala”. A potem dodaje subtelnie: „Może jednak dołączysz do mnie jutro na kolacji?” Oczy Johna wpatrują się głęboko w jej z wyczekującą tęsknotą.
Cóż, sytuacja się pogorszyła. Chodzi mi o to, że przeszedł od „czy może być gorzej” do „niewiarygodnego” lub „czy może być lepiej”. Isabella nie chciała, żeby jej twarz to zarejestrowała, ale cieszy się, że została zaproszona na kolację przez tego przystojnego, hojnego i seksownego starszego mężczyzny. W co by się ubrała? To jest teraz kwestia chwili, w co by się ubrała? Issy natychmiast zgadza się na kolację, a John pochyla się i całuje ją lekko w policzek.
- W takim razie kolacja. To randka. Kolana Isabelli stają się słabe i chwiejne. O mój Boże, czy John właśnie pocałował mnie na środku holu? Czy wszyscy ci ludzie właśnie widzieli, jak mnie całował? Niezwykle przystojny mężczyzna zaprosił mnie na randkę i pocałował w holu hotelu na Bali. Issy poczuła mrowienie i kolejne mrowienie.
John nie czekał, wiedząc, że Isabella musi się ustatkować i trochę odpocząć. Musi być zmęczona po trzydziestu kilku godzinach podróży, myśli, a mimo to nadal wygląda pięknie w pocie. - Dobra, ktoś pokaże ci pokój. Idę na siłownię i do zobaczenia jutro na kolacji. W tropikach wcześnie robi się ciemno, powiedzmy o 6:30? John nie może się powstrzymać przed odwróceniem głowy i obserwowaniem, jak biodra Issy kołyszą się, gdy jest prowadzona w kierunku apartamentu Johna i jej pokoju.
Jakie niesamowite ciało ma Issy, on myśli, patrząc, jak wycofuje się ze zmęczonej postaci. John spekuluje na temat przylegających drzwi do ich teraz sąsiednich pokoi. Najbardziej diabelskie możliwości pojawiają się w jego głowie, gdy myśli o bogactwie kobiecych skarbów seksualnych, które będą teraz znajdować się zaledwie kilka stóp od jego śpiącego ciała. Powiedzieć, że John był zadowolony z tego nieoczekiwanego obrotu wydarzeń, byłoby ogromnym niedopowiedzeniem.
Los zmusił Isabellę do siedzenia obok niego w samolocie. A teraz ta niesamowita dziewczyna, którą właśnie poznał, siedzi w pokoju zaledwie kilka stóp od jego własnego łóżka. Jego umysł wirował od możliwości. Co tu się dzieje, myśli sobie? Los to jedno, ale ta seria nieprawdopodobnych wydarzeń była tak zakłopotana, że John nie mógł powstrzymać uśmiechu i poczucia, że na świecie działa jakaś niewytłumaczalna siła.
Czy właśnie o tym piszą poeci, zastanawiał się sam siebie? Issy zasypia w kilka sekund i wstaje w najwcześniejszym odcieniu światła ze względu na różnicę czasu. Zakłada dżinsowe szorty i różową koszulkę. Chętny do zwiedzania kurortu Issy wyrusza, aby obejrzeć wschód słońca nad Morzem Balijskim. Zdumiewają ją kwitnące drzewa, połączone ze sobą niekończące się baseny i długa, pusta plaża z drobnym, miękkim piaskiem.
Issy zdejmuje buty i biegnie po piasku, jej serce wali z podniecenia, a jej ramiona są szeroko rozłożone, gdy leci po miękkim, ciepłym piasku, czując, jak jej serce jest otwarte i wolne. Issy jest samotną młodą kobietą, po raz pierwszy z dala od domu i wolną jak ptak. Isabella wstaje i pozwala czubkom fal obmywać jej stopy, porusza palcami u nóg pod pianką, bąbelkuje i śmieje się.
Oceaniczna bryza rozwiewa jej włosy, a potem ogarnia ją myśl. Muszę zdobyć sukienkę. Issy je śniadanie, jej oczy szukają jakiegokolwiek widoku przystojnego Johna nieświadomego, że je w prywatnym klubowym salonie.
Później kontaktuje się z konsjerżem i rezerwuje miejsce w autobusie do Kuty. Czas zrobić zakupy i znaleźć sukienkę odpowiednią, by oczarować i olśnić starszego, wyrafinowanego mężczyznę. Issy nigdy wcześniej nie chciała przyciągnąć mężczyzny.
Myśląc o Johnie i sukience, rozważa swoje wybory. Issy wie, że chce sukienki, która naprawdę pokaże jej całkowicie diabelnie seksownie wyglądające, zaokrąglone młode ciało. Chce sukienkę, która sprawi, że oczy Johna ani na sekundę nie opuszczą jej ciała. Isabella jedzie do Kuty i spędza godziny, oglądając ten sklep, a potem ten sklep. Czy powinna stać się czarna? Powinna być biała? Jak krótkie powinno być? Próbuje tego, a potem tamtego.
Jest niezdecydowana. Następnie przymierza białą sukienkę mini z głębokim dekoltem i drapowanym materiałem, który zakrywa jej piersi. Dwa boki są połączone małym paskiem białego materiału, który zapobiega wypadaniu piersi.
Sukienka jest bez pleców i opadająca prawie do początku pośladków. Z tą sukienką nie będzie możliwości noszenia biustonosza. Issy patrzy na swoje jędrne, zaokrąglone piersi, które z profilu nabrzmiały białym materiałem. Nie martw się z tymi jędrnymi młodymi melonami, myśli i chichocze dumnie do siebie.
Zastanawia się, co pomyśli John, gdy zda sobie sprawę, że jest bez stanika? Część spódnicy jest dość krótka; obejmując jej biodra, opada nieco powyżej połowy uda i sprawia, że tyłek i nogi Isabelli wyglądają oszałamiająco. Issy od razu wie, że to odpowiednia sukienka, by schwytać jej zdobycz. Jako botanik Issy wie, że jeśli chcesz zwabić zapylacz, użyj atrakcyjnego kwiatu. Issy patrzy na zegarek i wraca do ośrodka, aby przygotować się na randkę z Johnem.
Już samo słowo „randka” i myśl o spędzeniu wieczoru z dużo starszym przystojnym mężczyzną wywołują u niej mrowienie. Czuje szczególnie silne mrowienie w swojej cipce i wie, że zmoczy jej majtki. Kiedy Issy przybywa do jej pokoju, jest zaskoczona, gdy widzi duży bukiet kwiatów z notatką od Johna. Serce wali jej w piersi.
Issy zastanawia się, dlaczego czuje się taka niespokojna i dlaczego jej brzuch jest taki mdły? Żaden mężczyzna nigdy nie sprawił, że czuła się w ten sposób. „Kwiaty”, myśli sobie, „On z pewnością wie, jak przyciągnąć uwagę dziewczyny!” Trzepocze po pokoju, raz po raz spoglądając na kwiaty, wiedząc, że zaledwie kilka stóp dalej, za łączącymi drzwiami, John również się przygotowuje. Gdy minuty mijają, a poziom niepokoju Issy wzrasta, a ona staje się oszołomiona i chichocząc, czekając na Johna. Sam John jest więcej niż trochę niespokojny. Jest bardzo zafascynowany tą cudowną młodą dziewczyną Isabellą Bloom, a myśli i wątpliwości krążą w jego głowie, dręcząc go.
Może je z nim kolację tylko z poczucia obowiązku? Zastanawia się, czy naprawdę mogła mnie pociągać? John bierze prysznic, dwukrotnie myje zęby, trzykrotnie płucze usta płynem do płukania ust i spryskuje obfite ilości swojej ulubionej wody kolońskiej Rocabar. John patrzy na zegarek i kieruje się do drzwi. Isabella czeka nerwowo i prawie podskakuje, gdy słyszy pukanie Johna. Otwierając drzwi, widzi Johna stojącego tam i nie może powstrzymać uśmiechu, jest taki przystojny. John ze swojej strony czuje, jak otwierają mu się usta.
Próbuje się zebrać. Sukienka Isabelli jest niewiarygodnie seksowna, zmieniła się. John już wiedział, że Issy jest piękna w jej dresach i ubraniu podróżnym, ale teraz zapierała dech w piersiach. Ciemne, lśniące włosy Isabelli są skręcone w duże, zapętlone pierścienie.
Jej delikatne srebrne kolczyki w kształcie serca błyszczą. Johna i nie ma kontroli nad swoimi oczami, ponieważ są przyciągane jak magnes w dół opadającego dekoltu do dość znaczących atrakcji Isabelli. Oczy Johna wędrują dalej w dół do jej spódnicy, ciasno otaczającej rozszerzone biodra i jędrny tyłek, jej piękne, stonowane nogi i seksowne białe szpilki z paseczkami. John pochyla się i całuje Isabellę w policzek.
„Isabella,” przerywa i opanowuje się. "Cóż, wyglądasz oszałamiająco!" Isabella uśmiecha się i odwraca się w stronę profilu bocznego, uśmiechając się i ciesząc się oczywistą aprobatą Johna dla jej wyboru. Isabella mówi w najbardziej kuszący sposób: - Naprawdę ci się podoba? Kupiłam ją dzisiaj na naszą randkę. Pomyślałam, że może ci się wydawać, że jest zbyt seksowna? Mogę przebrać się w coś innego, jeśli wolisz? Może dżinsy? Isabella patrzy na Johna i macha długimi rzęsami, czekając na jego reakcję i odpowiedź. Chichocze w środku, nigdy wcześniej nie używała swoich kobiecych podstępów, by drażnić się z takim mężczyzną i bawić się z nim.
Patrząc jej w oczy, John od razu się uśmiecha. „Och, myślę, że ta sukienka jest do przyjęcia. Nie sądzę, żeby na Bali jeszcze zakazali niewiarygodnie seksownych sukienek i tlących się młodych, gorących ciał. Myślę, że poradzę sobie ze wszystkimi mężczyznami, którzy zazdrośnie patrzą w moją stronę i kobietami strzelającymi w twoją stronę.
”. John chichocze, a Isabella wybucha chichotem, gdy John bierze ją za ramię i wyprowadza za drzwi. Prowadzi ją wzdłuż ścieżki pokrytej ciemnym kamieniem, a księżyc w trzeciej kwadrze rzuca wystarczająco dużo światła, by mogły dotrzeć. John zarezerwował samochód, który zabierze ich do La Lucciola na plaży Seminyak. Romantyczna i wspaniała włoska restauracja tuż przy plaży z szumem fal do kolacji i ma nadzieję, że Issy polubi.
Idąc trochę za Issy, aby przepuścić innych gości, John nie może przestać patrzeć na jej niesamowitą figurę, niesamowite nogi i tyłek, jej piękne nagie plecy; zaczyna być twardy. Czując dłoń Johna na jej biodrze i ramieniu, delikatnie prowadzącą ją ścieżką, Isabella czuje się tak bezpiecznie, a jej „mrowienie” staje się silniejsze. Issy jest podekscytowany i nie zastanawia się, jak zacznie się wieczór, ale jak się skończy? Isabella chce pocałunku. Cóż, właściwie Isabella chce czegoś więcej niż pocałunku, ale boi się przyznać do tego przed sobą, więc nazywa to „pocałunkiem” z braku lepszego określenia.
„Grzeczne dziewczyny” po prostu nie mówią sobie: „Chcę, żeby ten starszy mężczyzna mnie uwiódł i odebrał mi dziś wieczorem dziewictwo!”. A co powiesz na: „Chcę, żeby ten przystojny starszy facet raz po raz całował i dotykał każdego zakazanego miejsca na moim ciele i sprawił, żebym przyszedł, a potem mocno mnie dziś pieprzył!” A może: „Chcę, żeby mnie napełnił, kiedy siadam na nim okrakiem i wyginam się i konwulsyjnie, gdy spoglądam na jego szeroką klatkę piersiową i wbijam paznokcie w jego skórę”. Wcale nie. Grzeczne dziewczyny mówią sobie: „Mam nadzieję, że pod koniec randki będzie mnie namiętnie całował”. I to wystarczy, aby ich cipeczki „grzecznej dziewczynki” mrowiły i zamoczyły się w wodzie.
Jaki „koniec” przyniesie randka naszych kochanków? Jaki jest los przyciągającej panny Bloom i rycerskiego Johna? Ciąg dalszy nastąpi……..
Erin i Bruce (Langsby) spotykają się po tygodniach przerwy, aby razem uciec do Meksyku. 21+ znaków.…
🕑 10 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,467Ukryta przesłanka Miała ciemnobrązowe włosy, które obecnie były splecione w warkocz, który wisiał równolegle do jej piersi, na środku jej pleców. Erin nerwowo lubiła bawić się…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuMój kochanek musi mnie opłukać po gorącej sesji czatu, która podpala mnie…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,363Jest spokojny wieczór w domu Jamie robi coś na swoim komputerze, a ja „gram w grę” na swoim. I och, cóż to za zabawa, powiedzieć jednemu facetowi o połowę młodszemu, jak bardzo chcę,…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuBrody robi obiad.…
🕑 11 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,827Kostka bolała ją o wiele mniej i straciła kule, ale nie mogła się doczekać, kiedy skończy z tym wszystkim. Przynajmniej, pomyślała, przychodząc z pracy, nie myślała o tym, jak to się…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu