Wyjazd na wakacje do domku.…
🕑 20 minuty minuty Historie miłosne HistorieNiegrzeczne świąteczne życzenie Szybko zrobiłem zakupy i pospieszyłem do domu, żeby się spakować. Robbie zabierał mnie do małego domku w górach na święta Bożego Narodzenia i niedługo miał przyjechać. Ponieważ nigdy wcześniej nie jeździłem na nartach, pomyślał, że będzie to dla nas wyjątkowy czas i świetny sposób na wspólne spędzenie wakacji. Właściwie byłem tym bardzo zdenerwowany.
Ponieważ nie jestem najbardziej wdzięczną kobietą, strach przed złamaniem czegoś był zawsze obecny w moim umyśle. Jednak korzyść ze spędzenia całego weekendu z moim mężczyzną znacznie przerosła mój strach przed złamaniami kości. Odrzuciłam swoje obawy i skończyłam pakować walizkę, w tym nową bieliznę, którą właśnie kupiłam.
Śniłam na jawie o tym, jak zareaguje na widok kuszącej bielizny w cętki geparda i pasujących do niej majtek, kiedy usłyszałam trzaśnięcie drzwiami samochodu. 'On jest tutaj!' Pomyślałam, czując, jak moje serce mocno bije w piersi. Pospiesznie wygładziłam spódnicę i sweter, wyprostowałam pończochy i zapięłam buty w chwili, gdy wszedł po moją torbę. Zatrzymał się i pochylił na szybki pocałunek. Kiedy to zrobił, zniewolił mnie zapach jego wody kolońskiej.
Zahipnotyzowana spojrzałam w jego błyszczące niebieskie oczy, aby przyjrzeć się jego twarzy. Blask jego oczu przypominał mi oczy dziecka w świąteczny poranek. Zachichotałam, bo nie byłam pewna, kto był bardziej podekscytowany.
Kiedy jechał, rozmawialiśmy o naszym pracowitym tygodniu io tym, jak bardzo nie możemy się doczekać czasu z dala od telefonów, komputerów i innych ludzi. Podczas długiej jazdy jego ręka spoczywała wygodnie na mojej nodze. Ciepło jego dłoni było przyjemne, gdy pocierał moje wewnętrzne udo.
Poczułam, jak jego kciuk bez pośpiechu przesuwa się po pończochach, drażniąc mnie swoją pieszczotą. Wjechaliśmy na parking obok starej wiejskiej gospody. W środku było dość ciemno, a muzyka była trochę głośna, ale nie obchodziło nas to, ponieważ byliśmy zbyt skupieni na sobie.
Gdy usiedliśmy, zamówił dla nas obiad, a ja poszłam do łazienki, żeby się odświeżyć. Gdy wślizgnęłam się do kabiny, przysunęłam się do niego, ocierając się mocno o jego udo. Podobała nam się nasza kolacja, dając sobie nawzajem smaki z naszych przystawek. Podczas naszego posiłku od czasu do czasu moja ręka zsuwała się między nas, gdzie żartobliwie pocierałam jego krocze, drażniąc się z nim.
Za każdym razem dałam mu sugestywne mrugnięcie i seksowny uśmiech. Kiedy skończyliśmy nasz posiłek, przeprosił i poszedł rozgrzać samochód. Po kilku minutach Robbie wrócił po mnie. Wziął mnie za rękę i pomógł wyjść z budki.
Kiedy wstałem, objął mnie ramionami i mocno ścisnął moje pośladki. Wyszliśmy z restauracji, obejmując mnie w pasie. Kiedy wyszliśmy na zewnątrz, musiałem zrobić podwójne spojrzenie, ponieważ moje oczy nie uwierzyły w to, co zobaczyły. Za drzwiami stały sanie! Czekają na nas sanie ciągnięte przez konie z dzwoneczkami! Zaniemówiłem! Robbie właśnie spełnił jedno z moich marzeń.
Wziął mnie za rękę i poprowadził do sań, gdzie znalazłam bukiet róż. „Och Robbie, to było takie przemyślane i romantyczne!” Powiedziałem, starając się nie łzawić. – A co z twoim samochodem? Zapytałam. – Zadbano o to razem z naszymi torbami – odpowiedział.
Przytuliłam się do niego z różami w dłoni, gdy naciągnął na nas przypominający futro koc. „Muszę śnić” — myślałem w kółko. Gdy w tle zadzwoniły dzwoneczki, a płatki śniegu wylądowały na mojej twarzy, zagubiłam się w tej magicznej chwili. Zdałem sobie sprawę, że to nie był sen, kiedy pochylił się i mnie pocałował. Porozmawiaj o zapieraniu dech w piersiach.
Pod przykryciem koca jego ręka wsunęła się pod moją spódnicę, pocierając wewnętrzną stronę uda. Kiedy dotarł do mojego centrum, poczułam, jak wewnętrzna strona jego dłoni i palce poruszają się w górę iw dół na moich majtkach. Przechyliłam miednicę w górę, przyciskając kopiec do jego żądnej przygód dłoni.
Zadrżałam, gdy jego ręka wsunęła się pod moje majtki. Fale namiętności przepłynęły przez moje ciało, gdy wcisnął moją łechtaczkę między swoje palce. Kiedy powoli pocierał mój wrażliwy pączek, poczułam, jak jego palce wkraczają w moją kobiecość. Wibracje kuligu w połączeniu z jego czułymi pieszczotami uwolniły stłumione napięcie seksualne, wysyłając falę ciepłej energii przepływającej przez moje ciało. "Ohhh," jęknęłam w jego usta, gdy mój orgazm nagle osiągnął szczyt.
Jego usta na moich pomogły stłumić moje namiętne jęki, ale byłam pewna, że kierowca nas usłyszał. Położyłam się do łóżka i zachichotałam, myśląc, że moje policzki muszą być teraz naprawdę zaróżowione. – Ten mnie złapał – wyszeptałam mu cicho do ucha. Gdy sanie zwolniły przed zakrętem, jego usta opuściły moje. Wyjął rękę spod przykrycia i mokrymi palcami przesunął po moich ustach.
Otworzyłem usta i wciągnąłem je do środka, oblizując je do czysta. Odchyliłam się do tyłu i przytuliłam się do niego, patrząc w nocne niebo, ciesząc się przejażdżką saniami przez gęsto zalesioną ścieżkę. Uśmiechnąłem się, wdychając zapach wysokich sosen, gdy sanie wiły się przez las.
„Wow, nie może być lepiej niż to”, pomyślałem; „nawet pachnie jak Boże Narodzenie”. Gdy koń zwolnił i wreszcie się zatrzymał, zobaczyłem to… nasz śliczny mały domek położony pod pokrytymi śniegiem sosnami. Był zapierający dech w piersiach, jak coś, co można zobaczyć na obrazie Thomasa Kinkade.
Robbie pomógł mi zejść z sań. Niosąc moje róże, pospiesznie podszedłem do drzwi wejściowych. Kiedy szedłem, mój oddech tworzył przed sobą parującą mgłę. Zadrżałam od zimnego nocnego powietrza.
Chcąc dostać się do środka i dokończyć to, co zaczęliśmy, Robbie szybko podziękował kierowcy i dał mu uprzejmy napiwek. Kiedy Robbie otworzył drzwi, z łatwością zauważyłam, że nasz przytulny mały domek był w środku znacznie większy, niż się wydawało. Od razu zauważyłem gałązki jemioły nad wszystkimi drzwiami.
Robbie też to zauważył i obrócił mnie, by uzyskać głęboki, długi pocałunek. W głównym pomieszczeniu znajdował się duży kamienny kominek. Z płaszcza zwisały dwie małe pończochy, az przodu leżał duży dywanik. W pełni zaopatrzona kuchnia znajdowała się po lewej stronie, a spiralne schody prowadzące na strych znajdowały się w prawym rogu. Łóżko typu queen size zajmowało większość dostępnej przestrzeni na poddaszu.
Spojrzałem przez balustradę na wielki pokój i zobaczyłem go pochylonego, kiedy zbierał nasze torby. „Hmm, stąd widok też nie jest zły”, pomyślałem chichocząc, kiedy wracałem do schodów. Gdy ponownie wszedłem do wielkiego pokoju, zauważyłem małą ozdobioną choinkę obok kominka. Uśmiecham się, patrząc na prezenty pod drzewem.
Jeden, którego rozpoznałem; to był ten, który dla niego owinąłem. Ten drugi, który zakładałem, musi być dla mnie. Gdy podszedłem bliżej, zatrzymałem się i uważnie przyjrzałem drzewu.
Światła migotały i odbijały się od ozdób zbieranych przez lata. Spojrzałem na gwiazdę na czubku drzewa i przypomniałem sobie wierszyk z dzieciństwa: „Gwiazda światło, gwiazda jasna, pierwsza gwiazda, którą zobaczę dziś wieczorem. Zamknąłem oczy i złożyłem niegrzeczne życzenie. Spojrzałam na Robbiego, który wziął mój płaszcz i powiesił go na kołku przy drzwiach.
Jego policzki i nos były zaróżowione od kuligu. Podszedłem do dużego okna, żeby spojrzeć na padający śnieg. Gruchałem, gdy poczułem, jak jego ciepłe ramiona obejmują moją talię. Jego twarz otarła się o kark, powodując niewidoczną gęsią skórkę na moich ramionach i plecach.
Jego ciepłe palce wsunęły się pod mój sweter i delikatnie potarł mój brzuch, drażniąc się ze mną, przesuwając się wzdłuż dolnej krawędzi mojego stanika. Wyszeptał coś, ale go nie słyszałam, ponieważ mój umysł był tak skupiony na jego dotyku. Kontrast kuligu na mrozie, a teraz ogień i jego ciepłe dłonie zapierały dech w piersiach. Dysząc, odwróciłem się.
Kiedy jego usta chwyciły moje, cicho jęknęłam. To było niesamowite, jak coś tak miękkiego może być tak silne i silne. Rozpłynęłam się od potężnej, ale delikatnej pieszczoty jego ust. Następną rzeczą, jaką wiedziałem, był Robbie podniósł mnie w ramiona i zaniósł na dywanik przy kominku.
Owinęłam ramiona wokół jego szyi, całując go z ognistą pasją, którą rozpalił w saniach. Patrząc sobie w oczy, uśmiechnęliśmy się. Kładę się trochę, gdy odchylił mnie do tyłu. Kiedy leżałam na plecach, pochylił się we mnie i namiętnie mnie pocałował.
Jęki rozkoszy uciekły z naszych ust, kiedy przytulaliśmy się mocno, Robbie zabawnie ssał, a potem przygryzł moją dolną wargę. Mój puls przyspieszył z oczekiwania, potrzeby i pożądania. Wsunął język do moich ust, całując mnie długo i głęboko. Nasze języki zamknęły się w uścisku kochanka, tańcząc powoli razem. Zadrżałam, gdy poczułam ciepło jego oddechu na mojej szyi.
Gdy jego dłoń potarła mój dekolt i klatkę piersiową, jęknęłam głośniej. Sapnęłam, gdy jego ręka przejechała po mojej piersi. Fale przyjemności pulsowały przez całe moje ciało, gdy pieścił mój biust. Jego dłonie sięgnęły do rąbka mojego swetra, a ja siadam, gdy naciąga go przez moją głowę. Ramiączka opadają mi z ramion, gdy pospiesznie rozpinał mój stanik.
Wyciągnął go ode mnie, odrzucił na bok i pochylił się, by pocałować moje piersi. Jego język wysunął szybko, głaszcząc moje twardniejące sutki. Jęknęłam pod jego dotykiem. Odrzuciłam głowę z rozkoszy, gdy wziął mój stwardniały pączek do swoich gorących ust. Wygięłam plecy w łuk, gdy ssał łapczywie.
Moje dłonie zacisnęły się na dywanie, gdy przejechał zębami po moim wrażliwym sutku, gryząc go bardzo delikatnie. Po jego delikatnych ugryzieniach nastąpiły drażniące lizania. Jego ssanie, gryzienie i lizanie sprawiło, że moja głowa płynęła z czystej przyjemności tego wszystkiego. Jego ręka przesunęła się w dół mojego brzucha, przez miednicę i wślizgnęła się pod spódnicę. Potarł moje wewnętrzne uda, uważając, by tylko złośliwie zerknąć dłonią na moją kobiecość.
Usta Robbiego podążały ścieżką jego dłoni, składając delikatne jak piórko pocałunki na mojej gładkiej skórze. Jego usta pełzały uwodzicielsko wzdłuż moich wewnętrznych ud. Podmuchał na moją płeć, gdy jego usta przeszły z jednej nogi na drugą, powodując, że moje biodra drgały i skręcały się. Całował moje wewnętrzne uda raz za razem, w górę iw dół, coraz bardziej zbliżając się do mojej mokrej cipki. Jego broda muskała moją skórę… był tak blisko mojej płci, że czułam jego oddech.
Wybrał wybrane miejsce na wewnętrznej stronie uda, bardzo blisko mojej płci i ssał je, zaznaczając delikatną skórę swoją pasją. Potem zrobił to samo po przeciwnej stronie, ponownie naznaczając mnie. Jego lekkie pocałunki zbliżyły się do mojej kobiecości. Moje biodra wygięły się w oczekiwaniu. Bez ostrzeżenia ukrył usta w mojej płci.
Jego język lizał fałdy mojej mokrej cipki. Umiejętnie rozdzielił je językiem, oblizując wszystkie wrażliwe fałdy. Moje głośne jęki dodały mu otuchy i poczułam, jak jego język wbija się w głąb mojej kobiecości.
Delektował się smakiem, gdy mój miód spływał mu do ust. Jego język przesunął się w górę po mojej łechtaczce. Krzyknęłam jego imię, kiedy przyciskał usta do mojego centrum przyjemności.
Wciągając go do ust, pchał mnie coraz bliżej krawędzi! Ssał i pociągnął za moją łechtaczkę ustami, a następnie położył język płasko na moim wrażliwym pąku, aby poczuć drżenie wzbierające we mnie, gdy zacząłem szczytować. Moje uda ścisnęły jego twarz, gdy podeszłam mocno. Nadal delikatnie ssał, kiedy jechałem na ostatnich falach namiętności. Wyszedł spomiędzy moich nóg, zbliżając swoje usta do moich. Trzymał mnie mocno i całował długo i głęboko, żebym mogła poczuć słodycz siebie na jego ustach.
Mój oddech powoli wrócił do normy. Odsuwając się, spojrzał na moją poświatę i uśmiechnął się. "Kocham cię kochanie", powiedział. – Kocham cię – wydyszałam, gdy przeszedł przeze mnie wstrząs wtórny. Leżeliśmy obok siebie przez kilka minut, obserwując zapalające się i gaszące światła na drzewie.
„Myślę, że czas na prezenty!” powiedział nagle. – Ale Boże Narodzenie jest jutro – zaprotestowałam. Wdrapał się na drzewo. "Nie mogę się doczekać do jutra, możemy je otworzyć dziś wieczorem. W końcu jest Wigilia." - Dobra, ale musisz iść pierwszy – powiedziałam, wręczając Robbiemu prezent.
Otworzył paczkę, by znaleźć parę czerwonych jedwabnych bokserek i trochę olejków do masażu. „Och, mogę teraz z nich skorzystać!” Zaśmiał się, rozebrał i wciągnął czerwone bokserki właśnie tam! „Olejki dostarczane są z masażem”. Powiedziałem mu z przymrużeniem oka. Powiedział, że będzie idealnie po tym, jak otworzę prezent.
Było to małe opakowanie, które zawierało czarną koszulkę dla lalki i pasujące do niej majtki, a także… moja twarz stała się czerwona… mały wibrator. – Wibrator jest wyposażony w demonstrację – powiedział, uśmiechając się do mnie. Schowałam go obok dywanika i wstałam, by przebrać się w mój czarny strój.
Kiedy wróciłem, wskazałem mu, żeby położył się na brzuchu. Chwyciłam olejek i wlałam trochę do rąk. Zaczynając od jego ramion, powoli go wcierałam.
Moje kciuki poruszały się okrężnym ruchem, gdy wyciskałem napięcie z jego obolałych mięśni. Dokładnie przetarłam jego ramiona, plecy, a potem wsunęłam palce pod jego bokserki i po jego tyłku, który tak fajnie się masował. „Jesteś taki wyciskany” – bawiłem się. Robbie otworzył nogi, kiedy masowałam je pojedynczo, zaczynając od jego ud i przesuwając się w dół od łydek do palców u nóg; najpierw prawa noga, potem lewa.
Jęknął, kiedy poprosiłam go, żeby się przewrócił. Znowu masowałem jego łydki, aż do kolan. Uśmiechnąłem się, gdy tworzył się czerwony jedwabny namiot. Chcąc go uwolnić, znalazłem drzwi jego bokserek i wypuściłem jego członka. Szczelina błyszczała od pre-cum, które się utworzyło i wydawało się, że mrugnęło do mnie.
Przeskoczyłam przez jego brzuch i podeszłam do jego klatki piersiowej, wciskając palce głęboko w jego twarde mięśnie. Po masowaniu jego klatki piersiowej powoli przesunąłem palcami po jego bokach. Jego twardy kutas szarpnął się, gdy moja ręka zbliżyła się do jego bioder. - Spójrz na niego, on po prostu błaga o uwagę – powiedziałam żartobliwie.
Zapominając o masażu, pochyliłam się i polizałam górę, po czym owinęłam usta wokół jego grzbietu i delikatnie zaczęłam go ssać. Moje naoliwione palce przesuwały się w górę iw dół jego trzonu. Był tak śliski, że moje ręce z łatwością przesuwały się w górę iw dół jego potężnej wędki.
Mój kciuk zetknął się z ustami, kiedy go ssałem. Głaskanie jego twardego kutasa sprawiło, że jeszcze bardziej go pragnęłam. Głaszcząc go, uderzyłem Robbiego w jego tors. Poprowadziłam jego kutasa do mojego wejścia, a następnie zsunęłam się na jego twardość, pozwalając mu całkowicie mnie wypełnić. Sięgnął w górę i rozwiązał mi top, uwalniając moje piersi, by podskakiwały, gdy na nim ujeżdżałam.
Ujął piersi w obie dłonie, na zmianę całując je i ssając, gdy jechałam na nim szybciej. Nasz oddech szybko stał się nierówny, więc poprosił mnie, żebym się obróciła i pojechała na nim do tyłu. Położyłam się nad nim i położyłam ręce na jego udach, zanim wróciłam do kroku.
Chwila była majestatyczna: śnieg spadł na zewnątrz, drewno trzeszczało w kominku, a ja jechałem moim człowiekiem mocno i szybko. Kiedy usłyszałem jego niesamowite jęki, poczułem, że zbliżam się do krawędzi. Sięgnął po klimat. Poczułam, jak jego palec dotyka i drażni mój pączek róży. Potem usłyszałem ten brzęczący dźwięk, nad którym zastanawiałem się, dopóki nie poczułem wibracji na moim odbycie.
Och, czysta przyjemność, jaką przyniosły mi wibracje! W mgnieniu oka osiągnęłam szczyt i poczułam, jak jego ciepło eksploduje we mnie. Pozostał we mnie, a ja powoli opadłem na bok, a on mnie przytulał. Byliśmy wyczerpani! Robbie otulił nas kocem i zasnęliśmy na łyżce przed kominkiem.
Obudziłem się, gdy usłyszałem, jak majstruje w aneksie kuchennym. Wrócił do mnie ze szklanką soku pomarańczowego i bajglem. Usiedliśmy na podłodze przed kominkiem, delektując się lekkim śniadaniem.
Rozmawialiśmy, jedząc i zauważając, jak pięknie było ze słońcem na zewnątrz. Sprawiała, że lśniły kryształki śniegu i lodu. Przypadkowo wstał, żeby sprawdzić ogień i potrząsnął jedną pończochą. – Hej, w tym coś jest – zadzwonił. Zdjął pończochę z płaszcza i wręczył mi ją, uśmiechając się: „Wesołych Świąt, kochanie!” Pocałowałem go, sięgnąłem do pończoch i wyciągnąłem małe pudełko.
Kiedy nerwowo otwieram pudełko, Robbie uklęknął na jedno kolano. "Kocham cię. Chcę dzielić z tobą moje życie i zestarzeć się z tobą. Wyjdziesz za mnie?" Ze łzami w oczach zarzuciłam mu ręce na szyję, przewracając go i całując głęboko, gdy upadliśmy na podłogę. – Traktuję to jako tak – zachichotał, gdy zakryłam jego twarz pocałunkami.
Po kilku chwilach intensywnego obmacywania przerwaliśmy pocałunek i powiedziałam mu, że muszę skorzystać z łazienki. Zostawiając go tam, powędrowałem krótkim korytarzem do sąsiedniego pokoju. W łazience wypatrzyłem wannę z hydromasażem i dwa szlafroki wiszące na ścianie. Na próżności były butelki szamponu, mydła, balsamu, płyn do kąpieli, lubrykantu, świece zapachowe i radio.
Zapaliłem i ustawiłem świece w całym pokoju, podziwiając blask mojego pierścionka, i nastawiłem radio na stację, która grała klasyczną muzykę bożonarodzeniową. Po ustawieniu sceny zawołałem do Robbiego: „Chodź i zobacz łazienkę!” Przysiadłam nago na krawędzi toaletki i czekałam na niego ze skrzyżowanymi nogami z ręką na kolanie. Zawsze chciałem się z nim wykąpać.
Moje myśli błądziły, gdy wyobrażałam sobie nas „bawiących się” w wannie. Uśmiechałem się od ucha do ucha, kiedy Robbie wszedł do łazienki. Spojrzał na mnie, na świece, a potem na wannę i uśmiechnął się. – Przypuszczam, że chcesz się wykąpać? on zapytał.
– Tak, z tobą – wyszeptałem. Odkręcił wodę, która uruchomiła dysze. Gdy wanna szybko się napełniła, wlałem do wody trochę płynu do kąpieli. Wszedł pierwszy.
Usiadłem na chwilę na krawędzi wanny i obserwowałem, jak odpoczywa w gorącej wodzie z mydłem. Sięgnął, by objąć moje piersi, czując, jak moje sutki twardnieją w jego dłoniach. Wydając cichy jęk, wygięłam plecy w łuk. Wkrótce poczułam, jak jego język liże mój kręgosłup.
Zadrżałam, gdy poczułam, jak jego język przesuwa się od karku w dół do pęknięcia mojego tyłka. Jego ręce zsunęły się po moich bokach i wciągnęły do wanny między jego nogami. Pocałował moją szyję, podczas gdy jego palce gładziły bąbelki na moich ramionach i ramionach. W mgnieniu oka wiłam się między jego nogami. Wziąłem ściereczkę i zmysłowo umyłem mu nogi.
Odwróciłam się lekko, żeby umyć jego klatkę piersiową i spuściłam mydlane bąbelki na jego plecy. Po umyciu się i trochę zmoczeniu wyciągnąłem korek spustowy. "Czy już skończyliśmy?" on zapytał? - Nie, kochanie! To dopiero początek – uśmiechnąłem się. Gdy woda spłynęła, sięgnąłem do toaletki i wziąłem butelkę lubrykantu. Włożyłem trochę w dłonie, a następnie pokryłem jego członek.
Było tak ślisko i ślisko. Potem dałem mu butelkę i odwróciłem się od niego. Upadłem na kolana, kładąc ręce na krawędzi wanny. Puściłem jedną ręką policzek, otwierając szczelinę i odsłaniając mój dziewiczy pączek róży. "Jesteś pewien, że tego chcesz?" on zapytał.
- Tak, po prostu bądź delikatny – wyszeptałem. Uniósł się na kolana, za mną. Poczułem jedną rękę na moim biodrze, gdy kierował swoją męskością do mojego dziewiczego wejścia. Nacisnęłam, aby rozluźnić mięśnie, gdy poczułam, jak powoli wchodzi.
Pozostał bez ruchu, pozwalając mi się do niego przyzwyczaić. Sięgnął wokół, żeby masować moje piersi i brzuch, gdy trochę bardziej wsunął się do środka. O mój! To było niepodobne do niczego, czego kiedykolwiek doświadczyłem. Wszedł bardziej w siebie, gdy jego ręka zsunęła się w dół do moich dolnych warg i między fałdy. Wsunął dwa palce w moją kobiecość, zanurzając we mnie resztę swojego fiuta.
Wypełnił mnie jak nigdy przedtem. Kiedy był pewien, że jestem gotowy, zaczął powoli wsuwać się i wysuwać. Jego palce poruszały się w idealnej harmonii z biodrami. Trzymał mnie stabilnie drugą ręką, przesuwając ją na moje ramię, gdy powoli nabierał prędkości.
Nadal dopasowywał się do swojego rytmu i szybciej wsuwał i wysuwał ze mnie palce. Pogładził kciukiem moje centrum przyjemności, wkładając i wyjmując te magiczne palce z gorącego pudełka. Jego jęki i jęki stały się dość wyraźne i wiedziałam, że był blisko. Odpycham tyłek do tyłu, spełniając jego zaloty.
Jego palce szybko doprowadziły mnie do punktu bez powrotu. Oboje zebraliśmy się razem, jęcząc głośno przez dźwięki radia. Wysunął się powoli. Kiedy usiadł z powrotem w wannie, pociągnął mnie z powrotem na swoje kolana, owijając wokół mnie ramiona i nogi. Położyłam się na jego ramieniu i zamknęłam oczy, ciesząc się jego lekkim dotykiem, gdy jego palce wędrowały.
– Wesołych Świąt, kochanie – szepczę. Bing, powiedziałem mu o moim niegrzecznym życzeniu. Zawsze chciałem spróbować zabawy analnej, ale nie byłem pewien, jak to poruszyć. Cieszyłem się, że moje życzenie się spełniło.
Robbie pochylił się i czule mnie pocałował. – Zawsze możesz ze mną porozmawiać o wszystkim, kochanie – wyszeptał, całując mnie w ucho. „Zwłaszcza, że zarezerwowałam to miejsce na kolejne 11 dni.
Spędzamy razem 12 dni Świąt Bożego Narodzenia, aby świętować nasze zaręczyny. Chcę z wami zadzwonić w Nowy Rok. Może któregoś z tych dni wyjdziemy na stok !" Oboje się śmialiśmy….
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu