Pierwsza randka prowadzi do długotrwałego romansu…
🕑 12 minuty minuty Historie miłosne HistorieSpotkałem go w bibliotece, w mojej grupie pisarzy. Trudno jest znaleźć dobrych mężczyzn, a to jest problem, który pogarsza się wraz z wiekiem. Wszystkie dobre są zajęte, w taki czy inny sposób. Jest starszy ode mnie, ale to w porządku. Dojrzały mężczyzna jest chyba dla mnie dobry.
Bóg wie, że przez lata miałem część przegranych. Nie byłem obdarzony dobrym okiem, jeśli chodzi o dobieranie mężczyzn. Moja ukochana z liceum została zabita przez pijanego kierowcę, gdy miał 1 rok. Byłam zdruzgotana stratą.
Nie chodziłem na randki przez resztę liceum. Opłakiwałam go tak głęboko, że nikogo nie dopuściłam. Rzuciłem się na studia i zdałem większość moich zajęć. Kiedy stałem przed moimi kolegami absolwentami, aby wygłosić przemówienie pożegnalne, płakałem w środku za młodym mężczyzną, który powinien siedzieć na widowni, czekając, by zabrać mnie na resztę mojej uroczystości ukończenia szkoły.
Tak jak było, nigdy nie poszedłem. W swoim czasie spotykałem się z kilkoma lekarzami. Jako pielęgniarka wydawało się logicznym wyborem, aby połączyć się z kimś, kto rozumie, jak to jest pracować w szpitalu. Wkrótce dowiedziałem się, że lekarze myślą, że są blisko samego Boga, a ich arogancja wkrótce przyćmiła wszelkie nasze relacje. Byłem zaręczony (dwa razy z tym samym facetem).
Spotkałem go w kościele (dobre miejsce, pomyślałem) śpiewaliśmy razem w chórze. Kochałam tego mężczyznę całym sercem i byłam zdruzgotana, gdy znalazłam go w innym związku, z mężczyzną. „O Boże, jesteś gejem! Świetnie, nieważne, ale mnie nie rób!” Byłam przykrywką jego tajnego związku. Nawet tam nie idę.
Potem poznałem GO. Byłem w grupie pisarzy w miejscowej bibliotece. Na zmianę czytaliśmy historie, które napisaliśmy, a następnie omawialiśmy je i sposoby, w jakie moglibyśmy poprawić nasze umiejętności i techniki, tworzenie postaci i fabułę.
Pewnego wieczoru po naszej grupie zaprosił mnie na kawę, a ja starałem się nie okazywać zbytniej chęci. Jest o dziewięć lat starszy ode mnie. Jest wdową (nie ma z nią byłej żony), ojcem dwóch dorosłych córek i dziadkiem pięciorga wnucząt. Siedzieliśmy w całonocnej kawiarni i rozmawialiśmy aż do wschodu słońca. Rozmawialiśmy o życiu, miłości i śmierci bliskich oraz o tym, jak to przeżyć.
Nie spaliśmy całą noc i żadne z nas nie było zmęczeni. Nie chciałem go puścić, a on najwyraźniej czuł to samo, proponując, żebyśmy poszli na spacer. Trzymając się za ręce szliśmy brzegiem rzeki, ciesząc się ciepłem pięknego wiosennego dnia. Usiedliśmy na ławce w parku, aby popatrzeć, jak gęsi i kaczki pływają w wodzie pod ciepłym słońcem, a on objął mnie ramieniem.
Wyszliśmy na lunch, bo byliśmy głodni. Tego wieczoru poprosiłem go, żeby wrócił do mnie na kolację. Miałem nadzieję, że przy odrobinie szczęścia możemy być na tropie.
Pierwszego dnia poczułem rzeczy, których nie czułem od lat. Podekscytowanie nowym związkiem. Cudowna możliwość kochania się. Piękno po prostu bycia razem. Rzeczywiście było coś na rzeczy, bo tego wieczoru, kiedy siedzieliśmy i oglądaliśmy film, objął mnie ramieniem i przyciągnął do siebie.
Położyłem głowę na jego ramieniu i położyłem rękę na jego klatce piersiowej. Czułam, jak jego serce bije, wali, i wydawało mi się, że pasuje do mojego pulsu. Uniósł moją głowę i pocałował.
To był słodki pocałunek, początkowo niepewny, a potem trochę większy nacisk, ale to wszystko. Uniósł głowę i spojrzał mi w oczy. „Nie będę za to przepraszał”, powiedział z uśmiechem na twarzy. „Dobrze, nie chcę, żebyś przepraszał.
Właściwie, chcę, żebyś mnie znowu pocałował”, zachęciłem go. Jest mądrym człowiekiem i nie potrzebował drugiego zaproszenia. Ten pocałunek był równie słodki, ale nie tak niezdecydowany.
Poczułam, jak jego język przesuwa się po moich ustach i otworzyłam usta. Jego język dotknął mojego i wypełniło mnie coś, czego nie czułam od bardzo dawna. Moja ręka powędrowała do jego szyi i trzymałam się na całe życie, ponieważ czułam się, jakbym szybowała. Przerwaliśmy pocałunek i usiedliśmy tam, dotykając czołami.
Nasz oddech był ciężki, a nasze tętno przyspieszyło. "WOW! Czy to tylko ja, czy też to czułeś?", zapytał mnie. - O Boże, chcesz powiedzieć, że też to czułeś? Byłam oszołomiona, że oboje możemy mieć taką samą reakcję na to, co zaczęło się jako zwykły pocałunek.
Uniosłem twarz do jego i przysunąłem jego usta do moich. Moje ręce były w jego włosach. Jęknęłam, gdy ponownie wsunął język do moich ust. Jego dłonie odnalazły dół mojej koszulki i pobiegły w górę mojej klatki piersiowej, by znaleźć moją pierś w koronkowym półbiustonoszku.
Tulił moją małą pierś w dłoni i czuł się tak cholernie dobrze. Przez koronkę przesunął kciukiem po sutku, a ja sapnęłam ze słodkiej radości. Czułem to uczucie między nogami. Czułam, że robię się mokra, a wszystko, co zrobiliśmy, to pocałunek, podczas gdy on pieścił moją pierś.
Jeszcze raz przerwaliśmy pocałunek i znów zostaliśmy dysząc i łapiąc powietrze. "O mój Boże!" w tym samym czasie wyślizgnął nam się z ust i śmialiśmy się z tego zbiegu okoliczności. Moje dłonie były na guzikach jego koszuli, a jego dłonie szarpały rąbek mojej koszulki. Uniosłem ramiona i zsunąłem je przez głowę.
Czułam, jak pracuje nad haczykami mojego stanika. Wydawał się tak samo niecierpliwy jak ja, kiedy czułam skórę przy skórze. W końcu zdjęłam mu koszulę z ramion i przejechałam dłońmi po jego szerokiej klatce piersiowej, ciesząc się dotykiem tak tętniącego życiem mężczyzny pod moimi rękami.
Miał teraz dostęp do obu moich piersi i masował jedną, potem drugą. Pochylił się i wciągnął jeden sutek do ciepłych, wilgotnych ust, a drugi przetoczył między kciukiem a palcem wskazującym. Odchyliłam głowę do tyłu i robiąc to, wygięłam plecy w łuk, wsuwając piersi głębiej w jego usta i dłoń. To było czyste niebo. Moja ręka powędrowała w dół jego brzucha.
Mój palec wskazujący odnalazł jego pępek i obramowałem go, sprawiając, że sapnął z zachwytu. Niżej wyczułem klamrę jego paska. Zacząłem to rozpinać, a potem pracowałem nad guzikiem w pasie jego spodni. Widziałem jego męskość, pod spodniami, drgającą, by zostać uwolnioną. Po zarysie jego członka w spodniach mogłem stwierdzić, że był dobrej długości, co najmniej siedem cali i to by mi pasowało.
Zatrzymałem się, zanim rozpiąłem jego spodnie. Spojrzałem na niego i zadałem nieme pytanie: „Czy tego chcesz?” Objął moją twarz dłońmi i głęboko pocałował. Wydawało mi się, że minęła wieczność, zanim poczułam jego dłonie na zatrzasku moich dżinsów.
Rozerwał go, a zamek zsunął się, jakby miał własny rozum. Moja ręka otworzyła jego rozporek w tym samym czasie i sięgnęłam do jego spodni i poczułam jego ciepły, mocno pulsujący członek. Sięgnął do wnętrza moich dżinsów i chwycił mój kopiec. Moje jedwabne majteczki przemokły, tak bardzo się podnieciłam.
Było aż nazbyt oczywiste, że chcemy siebie nawzajem. Spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Spojrzałem na niego i łóżko.
Był pierwszym, który przemówił: „Wydaje się, że mamy tu jakąś, umm.a.sytuację”. Zaśmiałem się z niego i zgodziłem się: „Rzeczywiście. Co teraz z tym zrobimy?”.
Minęły już nastoletnie lata obmacywania się na kanapie, a ja i tak nie miałam ochoty na szybką łapkę. Z biegiem lat zaczęłam doceniać długie, powolne, słodkie kochanie i instynktownie wiedziałam, że jego mężczyzna może przetrwać, aby dać mi to, czego pragnęłam. "Czy masz gdzieś być w bliskiej i niezbyt odległej przyszłości?" – spytałem go nieśmiało. "Cóż, teraz niech pomyślę.nie!".
- Ja też – odpowiedziałam, myśląc, że cieszę się, że zmieniłam pościel na moim łóżku. Wstałem i wyciągnąłem do niego rękę. Wziął go i poprowadziłem go korytarzem do łazienki.
Odkręciłem prysznic i deszczowa słuchawka otworzyła się jak niebiosa w wiosenny dzień. Skończyliśmy się rozbierać i weszliśmy w ciepłą mgiełkę prysznica. Dotykaliśmy, pieściliśmy i całowaliśmy. Delikatnymi dłońmi myliśmy się z miłością.
Umyłam mu plecy i masowałam ramiona i szyję. Umył mi włosy i delikatnie masował skórę głowy. Wyszliśmy spod prysznica i wytarliśmy się nawzajem.
Podniósł mnie, zaniósł do sypialni i delikatnie położył na łóżku typu queen size. Rozłożyłam przed nim ramiona i poczułam, jak materac lekko się ugina pod jego ciężarem. Podszedł do mnie i położył się obok mnie na boku. Całuje mnie w usta, policzki, szczękę i szyję. Przesunął się w dół do mojej klatki piersiowej i tuż nad moimi piersiami.
Wkrótce zaczął ssać moje sutki, a uczucie było po prostu wspaniałe. Jego ręka powędrowała w dół mojego brzucha i do wierzchołka litery V między moimi nogami. „Umm, uwielbiam, gdy kobieta utrzymuje tę część ciała przyciętą”, powiedział, chwytając mój wzgórek i delikatnie rozchylając wargi sromowe, kwiat, który leżał w środku. Stymulował centrum mojego pragnienia, a ja jęknęłam, odruchowo podciągając kolana i rozkładając nogi, by zaoferować mu więcej. Dotknął szczeliny, która prowadziła do mojego wilgotnego kanału i włożył jeden palec.
Czułem, jak moje mięśnie zaciskają się na samotnym palcu. Wycofał się, a następne pchnięcie było dwoma palcami. O rany, uczucie było lepsze niż się spodziewałem. Znowu się wycofał i tym razem wypełnił mnie trzema palcami po kostki. Odwrócił rękę i znalazł to cudowne, wrażliwe miejsce i potarł je w tym samym magicznie powolnym rytmie, którego używał na mojej łechtaczce.
Zagubiłam się we wspaniałych odczuciach, które powodował, i pozwoliłam, by orgazm przejął moje ciało w przypływie ciepłego słodkiego nektaru. Ustawił się między moimi nogami i wszedł we mnie powoli. "O Boże, jesteś taka mokra, taka ciasna, taka idealna.", wyszeptał mi do ucha. (Pierwszy raz w życiu ucieszyłam się, że moje ciało nigdy nie przeszło porodu, moje mięśnie były znacznie młodszej kobiety).
"Więcej", ponagliłem i uniosłem biodra, by spotkać się z jego pchnięciem. "Proszę, głębiej." i to była cała zachęta, której potrzebował, aby dać mi to, czego chciałem. Odnaleźliśmy swój własny rytm i rozkoszowaliśmy się nawzajem swoimi ciałami, dając, biorąc, zaspokajając, aż osiągnął szczyt, ze sznurami jego słodkiej esencji głęboko w moim łonie. Upadł na mnie, a ja trzymałam go w ramionach, gdy moje własne szczytowanie wstrząsnęło moim ciałem. Czułam, jak nasze płyny mieszają się i spływają wokół jego męskości i poza moje ciało.
Leżeliśmy tak przez jakiś czas, delektując się poklimatycznym blaskiem. Trzymałam go w środku, wciąż odczuwając wstrząsy naszego orgazmu, aż stał się miękki, tak że nie mógł się powstrzymać przed wyślizgnięciem się z mojego ciała. Westchnęliśmy i uśmiechnęliśmy się do siebie.
Skuliliśmy się razem, on był za mną, jego ramię leniwie obejmowało moje ciało, jego ręka obejmowała moją lewą pierś. Szeptaliśmy do siebie słowa kochanków i spaliśmy pogrążeni we wzajemnej miłości. Obudziliśmy się jakiś czas później i nadal było to silne uczucie. Sięgnąłem w dół i wziąłem jego na wpół wyprostowany członek w moje ręce.
Chwyciłem podstawę i poruszałem rękami w górę iw dół szybu, aż znów stał się twardy. Pochyliłem się i położyłem usta na czubku jego penisa. Pocałowałam go delikatnie i zakręciłam spiczastym językiem wokół głowy. Polizałem spód szybu, gdzie wiedziałem, że jest szczególnie wrażliwy.
Ujęłam jego worek w jedną rękę i delikatnie pogłaskałam go kciukiem. Po raz kolejny wzięłam go głęboko do ust i zaczęłam ssać, powoli, szybko, głębiej, bardziej płytko. Zmieniałem szybkość i głębokość, z jaką go przyjmowałem. Zaczął delikatnie pchać biodrami i wiedziałem, że wkrótce uwolni swój słodki nektar. Chciałem to wszystko wypić, dać mu przyjemność, którą dał mi zaledwie kilka godzin temu.
Pracowałem nad nim rękami i ustami, aż usłyszałem zmianę w jego oddechu i jęki ekstazy dochodzące z głębi jego duszy. Poczułem, jak pierwszy jego strzał trafił mi w gardło i szybko przełknąłem ślinę, ponieważ nie chciałem zmarnować ani kropli jego drogocennego, żywego nektaru. Zerwała się kolejna lina, a zaraz potem następna, po której nastąpił ostatni zryw.
Wylizałem go do czysta i podniosłem głowę. „Umm, kochanie, smakujesz tak dobrze”, gdy pocałowałem go głęboko w usta, żeby też mógł tego posmakować. Przespaliśmy resztę nocy, od czasu do czasu budząc się i badając swoje ciała, nie po to, by się kochać, ale by dać sobie nawzajem miłość, którą czuliśmy w naszych sercach. To dla mnie zdumiewające, że na naszej pierwszej randce nawiązaliśmy kontakt na całe życie..
Sezon letni wzmaga wewnętrzne pragnienia Lynn i Adama…
🕑 42 minuty Historie miłosne Historie 👁 3,042„Out Adam!” Lynn surowo wskazała palcem na drugą stronę recepcji. Adam usiadł na blacie recepcji. Cassie, młoda, bardzo modna recepcjonistka, brunetka, nie miała nic przeciwko osądzaniu…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuLynn i Adam kontynuują letni taniec…
🕑 40 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,725Nieco ponad miesiąc temu... Noc była idealna. Dzień był idealny. Tydzień, ostatni miesiąc, były idealne. Teraz był idealny moment. Lynn zastanawiała się dokładnie, co zrobiła, żeby w…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuDla mojej żony, mojej miłości, naszej miłości.…
🕑 12 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,829Dajesz mi to spojrzenie, które mówi, że pragnienie, pożądanie i miłość wszystko w jednym. Piłem trochę, tak jak lubisz. To powstrzymuje mnie od powstrzymywania się, a głód zwierząt…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu