Pożądanie staje się miłością…
🕑 9 minuty minuty Historie miłosne HistoriePo lekcjach blokowych wyszedłem na korytarz. Rozglądając się, nie mogłem znaleźć mojej klasy blokowej. W końcu znajdując drzwi do wejścia, 5 stóp dalej, nauczycielka zamyka drzwi i jestem wysyłana do stołówki, żebym się poślizgnęła.
Idę po jeden, ponieważ nie obchodziło mnie to ani nie chciało mi się wyjaśniać, że to był mój pierwszy dzień. Więc kiedy wracam do klasy, daję nauczycielowi poślizg i znajduję drogę do mojego krzesła. Zauważanie ludzi siedzących wokół mnie, z wyjątkiem jednego. Na początku nawet jej nie zauważyłem, szkoda.
Po kilku tygodniach niektóre dziewczyny wokół mnie wydają się prześladować mnie w klasie, szybko uczę się je ignorować. Niedługo potem dziewczyna przede mną zauważa, że inne dziewczyny mi przeszkadzają, więc odwraca się i mówi „Cześć”. Była naprawdę ładna, miała jasną czarną skórę, miękką. Była prawdopodobnie najsłodszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem.
Jej głos był jeszcze ładniejszy, na początku nie była podniecona. Sprawiła, że chciałem przyjść na zajęcia, żeby zobaczyć więcej. Dowiedziałem się, że ma na imię Amaia, piękne imię. Zaczęliśmy rozmawiać codziennie i mogłem powiedzieć, że mnie lubiła, ale nie namówiłem jej, bo miała chłopaka.
W głębi duszy wiedziałem, że jest za młoda, ale to nigdy by mnie nie powstrzymało. Wtedy też nie szukałem dziewczyny, ale to nie znaczy, że nie można mnie znaleźć. Co drugi dzień podekscytowani chodziliśmy na zajęcia, żeby się zobaczyć, ale staraliśmy się tego nie okazywać.
Mogłem powiedzieć, że była szczęśliwa, że mnie zobaczyła, kiedy weszła, uśmiechnęła się naprawdę mocno i spojrzała na mnie. Nie wyglądało na to, żeby próbowała pokazać, że mnie lubi, ale z łatwością mogłam to stwierdzić. Czytam ją jak książkę, ale czasami potrafi mnie zaskoczyć. Zaczęliśmy teraz normalnie rozmawiać. Przez telefon na korytarzu nawet pominęła lunch, żeby się ze mną spotkać, bo nie jadłam szkolnego jedzenia.
Była najbardziej zabawna w pobliżu. Było fajniej spędzać czas z nią niż z kimkolwiek, z kim przed chwilą rozmawiałem. Wyglądało na to, że za każdym razem, gdy rozmawialiśmy, znajdowała coś do powiedzenia i okazywała się albo interesująca, albo po prostu zabawna. Kilka razy próbowała mnie zmusić do przyznania się, że ją lubię, ale wiedziałem lepiej. Kilka razy chciała mnie pocałować podczas lunchu, ale zawsze coś ją powstrzymywało.
Powiedziałem jej, że musi przestać, że ona i ja nie możemy już robić tego, co robimy. Chociaż nic nie robiliśmy, miała chłopaka i oboje wiedzieliśmy, czego chcemy i co się stanie, jeśli będziemy kontynuować. To nie ja złamałbym ją i jej chłopaka, który spotykał się już od 2 lat. Niedługo zbliżała się przerwa świąteczna, a Amaia przekonała mnie, że i tak nie będziemy w szkole przez kilka tygodni, dlaczego nie sprawić, by dzień przed przerwą świąteczną był naszym ostatnim dniem na spędzenie czasu. Tak więc podczas lunchu tego dnia wyszliśmy jak zwykle na podwórze i też normalnie rozmawialiśmy.
Podjechał mój autobus i musieliśmy się rozdzielić, więc poszliśmy na wspólny uścisk i pocałowałem ją w policzek. Wiedziałem, że chce buziaka na li, ale powiedziałem jej, że to wszystko, co dostaje. Spojrzała na mnie z ciekawością i szepnęła: "ale dlaczego?" Zaczęła się uśmiechać, kiedy wiedziała, że mnie ma, kiedy podeszła, żeby mnie pocałować. Całowaliśmy się tak namiętnie, że odsunąłem się i potrząsnąłem głową, chciałem więcej, więc poszedłem ją pocałować jeszcze mocniej niż za pierwszym razem. Zatrzymaliśmy się bez tchu i trochę zdezorientowani.
Pożegnaliśmy się i odeszliśmy. Byłam twardsza niż kiedykolwiek przed pocałunkiem. Nie trzeba dodawać, że to nie był ostatni raz, kiedy rozmawialiśmy lub spędzaliśmy czas. Kontynuowaliśmy rozmowę przez telefon o pocałunku i o tym, dokąd możemy doprowadzić. Niedługo po tym, jak zerwała ze swoim chłopakiem.
Na początku czułem się źle, potem wmówiłem sobie, że nie byłaby naprawdę z niego zadowolona, skoro już po kilku miesiącach mogła do mnie tak mocno czuć. Od tego czasu do końca stycznia nie zrobiliśmy wiele. Potem nadszedł tydzień egzaminów, w którym wcześnie wychodzimy ze szkoły. Cóż, w dni, kiedy wyszliśmy wcześnie, zostawaliśmy później i robiliśmy się trudniej niż kiedykolwiek.
Zaczęliśmy się dotykać, chwytać się nawzajem. Patrzyliśmy sobie w oczy”, zacząłem ją namiętnie całować, pełen miłości. Trzymałem mocno jej biodra, przesuwając ręce w górę iw dół po jej miękkich bokach.
Sięgnąłem wokół i chwyciłem ją za tyłek mocno podciągając ją do góry, owijając wokół mnie nogi. Pocałowałem ją delikatnie, przygryzając wargę, skubiąc jej ucho. Owinęła ramiona wokół mojej szyi i zaczęła chwytać mnie za plecy, przyciągając mnie bliżej.
Mogła wyczuć moją twardość przez swoje dżinsy, ale nie posunęliśmy się dalej niż po prostu całując się tak namiętnie. To wszystko, czego potrzebowaliśmy. Nadszedł luty, było zimno, a Amaia i ja zbliżyliśmy się jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.
Pewnego dnia po szkole zostaliśmy i poszliśmy za kościół obok naszej szkoły i znów zaczęliśmy się mocno obściskiwać. Tym razem poszedłem trochę dalej, położyłem ją i zacząłem całować jej brzuch i chwytać za cycki. Jęknęła cicho szepcząc: „O mój Boże”.
Kiedy kładłem ręce na jej zamku, patrząc na nią, by dać mi pozwolenie, nie chciała, żebym przestał. Zdenerwowana zaczęła chichotać i przygryzać wargę. Rozpiąłem jej dżinsy i rozpiąłem je.
Wsunąłem rękę w jej spodnie na majtki i zacząłem pocierać jej mokrą cipkę. Wypuściła miękkie westchnienie, trzymając w jękach. Przesunąłem jej majtki, gdy wsunąłem palec w jej cipkę i zacząłem naciskać na jej ściany. Zaczęła mocno chwytać mnie za ramię, starając się nie zawstydzić. Zatrzymałem się i zapiąłem jej dżinsy, całując jej brzuch.
Pomogłem jej wstać i wróciliśmy do szkoły, żeby wrócić do domu. Niedługo potem zaczęliśmy wychodzić. Rozmawialiśmy przez telefon o seksie.
Powiedziała mi, że jest na mnie gotowa. Nadchodzi kolejny piątek i znów postanawiamy zostać po szkole, ale tym razem zabieramy koc. Znajdujemy miejsce za jakimś domem z porzuconym samochodem i krzakami zasłaniającymi widok z każdej strony. Kładziemy koc na mokrej trawie, bo wcześniej padało.
Było zimno i wilgotno, ale nas to nie obchodziło. Między nami było tyle napięć seksualnych. Szybko do niego wskoczyliśmy, zaczęliśmy się całować i położyliśmy się na kocu. Zacząłem chwytać jej cycki i pocierać łechtaczkę. Ściągnęłam dżinsy do kolan i wyciągnęłam penisa z bokserek.
Spojrzała na to z ciekawością. Włożyłem prezerwatywę i położyłem główkę mojego penisa na jej łechtaczce i zacząłem masować. Zacząłem wsuwać głowę w jej mokrą cipkę, kiedy kazała mi przestać. – Nie jestem gotowa – powiedziała.
"Przykro mi." Powtarzałem jej, że wszystko w porządku, całkowicie rozumiem. Nie zamierzałem jej tego zmuszać. Odebraliśmy i zaczęliśmy wracać do szkoły. Zatrzymaliśmy się pod kościołem i znów zaczęliśmy się namiętnie całować. Napięcie nadal istniało i pozostanie do dziś.
Prawdopodobnie jakieś dwa tygodnie później, po uświadomieniu sobie napięcia, które mieliśmy, chciała uprawiać seks, aby być może trochę go złagodzić. Poszliśmy na swoje miejsce po szkole, położyliśmy koc, było jeszcze trochę zimno, ale nie padało. Szybko wskoczyliśmy w to ponownie.
Zaczęliśmy ścierać się ze sobą. Przesuwając ręce po sobie. Położyliśmy się na kocu i zaczęliśmy rozpinać i zsuwać spodnie.
Znowu wyciągnąłem penisa, pragnąc w końcu wsunąć go do jej ociekającej mokrej cipki. Zakładam prezerwatywę na mojego twardego penisa. Kiedy go wsuwam, wydaje cichy jęk, naciskając na moją klatkę piersiową, by wejść wolniej. Zaczynam szlifować ją w jej cipkę, gdy wydaje niskie, szepczące jęki i westchnienia.
Gdy zacząłem zbliżać się do cummingu, wyciągnąłem się, aby się uspokoić. Potem znów zacząłem szlifować. Naprawdę się w to wkręciła, chwytając mnie za plecy, wbijając we mnie paznokcie. Potem zacząłem dochodzić, jęcząc i kładąc się na jej klatce piersiowej, gdy mój kutas wybrzuszał się w jej pulsującej cipce. Wyciągnąłem się i posprzątałem.
Kiedy miałem zapiąć spodnie, chciała znowu iść. Więc szybko się z nią położyłem i tym razem poszedłem na surowo. Zapewniłem ją, że kiedy mężczyzna raz się spuszcza, zajmie trochę czasu, zanim tak szybko znowu dojdzie.
Szybko spenetrowałem jej wciąż mokrą cipkę i zgrzytałem jeszcze mocniej niż za pierwszym razem. Zacząłem się z nią powoli kochać, ciężko oddychając, oboje zmęczeni upałem, który tworzyliśmy wokół nas. Potem zacząłem być szybszy, ale wkrótce musiałem przestać patrzeć na godzinę, musieliśmy wracać do szkoły. W drodze powrotnej do szkoły całowaliśmy się co kilka kroków, czasami przestając całkowicie upuszczać książki i całować się na środku ulicy.
Pasja, która trwa do dziś….
Krissy i Mark skonsumują swój związek.…
🕑 14 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,249Beth Ann przyjechała w piątek o zwykłej porze. Przywitaliśmy się uściskiem i pocałunkiem. Miała na sobie trzycalowe szpilki, obcisłe dżinsy, które podkreślały jej długie nogi i ładny…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuPoznał ją na zjeździe licealnym. Zgodzili się na otwarte małżeństwo. Seks był ich pasją.…
🕑 27 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,719Moja żona i ja poznaliśmy się, kiedy byliśmy nastolatkami w liceum. Znaliśmy się, ale nie umawialiśmy się na randki. Byłem chudym, sześciometrowym, stu pięćdziesięciopięcioletnim,…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksuOpowieść z okazji pierwszego roku małżeństwa z Małą Panną Brooke…
🕑 8 minuty Historie miłosne Historie 👁 1,313Jestem w drzwiach i z dala od zimna. W domu unosi się zapach obiadu, ale wiesz, czego chcę. Cokolwiek zrobiłeś, mimo całego niesamowitego zapachu, pozostanie niezjedzone, a może nawet na…
kontyntynuj Historie miłosne historia seksu